Już przymiarki u Nas w toku, ślubujemy w przyszłym roku! PM 2014 cz.10

[Waniliova]

Napisane przez kroooliczek89

Dziewczyny a co myślicie o sali bez pokoi? Bo jest jedna ładna restauracja, dosyć tanie menu... Ale nie mają żadnych pokoi. Nas w sumie tak czy tak nie będzie stać żeby wynajmować pokoje dla gości, zresztą na żadnym weselu na którym byłam nigdy to nie było praktykowane...

Bardzo ładna ja też nie byłam jeszcze na weselu, na którym młodzi zapewniali gościom nocleg... moim zdaniem to bez sensu... ale to zależy kto jaką ma rodzinę

[velika]

Napisane przez Waniliova

Super a gdzie jedziecie? my też się wybieramy, chyba do Szczyrku w niedziele podejmiemy ostateczną decyzję i rezerwujemy mnie w pracy też się zaczyna sajgon... już sobie wyobrażam co będzie od poniedziałku

Beskid Żywiecki, czyli podobne rejony Chociaż patrząc na pogodę, to może być ciężko z łażeniem, no ale zobaczymy Muszę odpocząć!!!

[moooniaaaa]

Exist, dlaczego odstawiasz

Napisane przez kroooliczek89

Dziewczyny a co myślicie o sali bez pokoi? Bo jest jedna ładna restauracja, dosyć tanie menu... Ale nie mają żadnych pokoi. Nas w sumie tak czy tak nie będzie stać żeby wynajmować pokoje dla gości, zresztą na żadnym weselu na którym byłam nigdy to nie było praktykowane...

A potrzebne są Wam te pokoje? Sala daleko od miejsca zamieszkania? Ilu przyjezdnych gości, których nie da się przenocować u rodziny?

[magdalenka_w_86]

Napisane przez Agata_2810

a u nas żadnych wesel, ani w tym roku ani w przyszłym:P

Właśnie wczoraj jeszcze pisałam, że my mamy dwa wesela, ale się okazało, że jednak trzy ;/ Jak coś to jedno mogę oddać
Zajrzę pewnie po weekendzie bo TŻ kradnie cały mój czas

[kroooliczek89]

Napisane przez moooniaaaa

Exist, dlaczego odstawiasz


A potrzebne są Wam te pokoje? Sala daleko od miejsca zamieszkania? Ilu przyjezdnych gości, których nie da się przenocować u rodziny?

Restauracja w Poznaniu. Goście praktycznie większość spoza Poznania. Ale maksymalnie mają 50km do domu, więc będą sobie musieli załatwiać kierowców... Najdalej chyba mają mój chrzestny z żoną, ok. 100km...
W sumie jak ja chodziłam na wesela do kogoś to też z TŻ-tem sami sobie dojazd spowrotem załatwialiśmy...

[Waniliova]

Napisane przez velika

Beskid Żywiecki, czyli podobne rejony Chociaż patrząc na pogodę, to może być ciężko z łażeniem, no ale zobaczymy Muszę odpocząć!!!

O, no właśnie, mam nadzieję, że będzie piękna WIOSNA! ja tak samo muszę odpocząć, oderwać się, mam już dość tej monotonii

[vixena]

Napisane przez Waniliova

Bardzo ładna ja też nie byłam jeszcze na weselu, na którym młodzi zapewniali gościom nocleg... moim zdaniem to bez sensu... ale to zależy kto jaką ma rodzinę

ja jeszcze nie bylam na wesaelu z zapeniwonym noclegiem ale moze dlatego ze raczej niedaleko domu bywalam. u mnie wiekszosc rodziny z niedaleka wiec nie mam problemu. zalezy jak duzo masz gosci z dalekja?

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Napisane przez kroooliczek89

Restauracja w Poznaniu. Goście praktycznie większość spoza Poznania. Ale maksymalnie mają 50km do domu, więc będą sobie musieli załatwiać kierowców... Najdalej chyba mają mój chrzestny z żoną, ok. 100km...
W sumie jak ja chodziłam na wesela do kogoś to też z TŻ-tem sami sobie dojazd spowrotem załatwialiśmy...

no to mysle, ze nie ma sensu martwic sie o noclego w tej sytuacji

[Waniliova]

Napisane przez kroooliczek89

Restauracja w Poznaniu. Goście praktycznie większość spoza Poznania. Ale maksymalnie mają 50km do domu, więc będą sobie musieli załatwiać kierowców... Najdalej chyba mają mój chrzestny z żoną, ok. 100km...
W sumie jak ja chodziłam na wesela do kogoś to też z TŻ-tem sami sobie dojazd spowrotem załatwialiśmy...

Wiesz co, ja już się nauczyłam, żeby nie myśleć o wszystkich, bo zapewne nikt nie będzie myślał o Was ale tak jak mówię, zależy kto jaką ma rodzinę

[anka1897]

Napisane przez kroooliczek89

Dziewczyny a co myślicie o sali bez pokoi? Bo jest jedna ładna restauracja, dosyć tanie menu... Ale nie mają żadnych pokoi. Nas w sumie tak czy tak nie będzie stać żeby wynajmować pokoje dla gości, zresztą na żadnym weselu na którym byłam nigdy to nie było praktykowane...

Fajna sala Jeżeli nie planujecie zapewniać noclegów to jak najbardziej jest ok.

Opiumalfa śliczne to wszystko

Odnośnie zepołu my mamy ten http://www.youtube.com/user/zespszarotka?feature=watch
Oczywiście były takie co nam się bardziej podobały, ale ceny powyżej 5000 złotych, szkoda nam było tyle wydać Koleżanka była na kilku weselach gdzie grali i mówiła że jest ok.

Robiłam dzisiaj pizze (ciasto bez drożdzy) jest super doskonała alternatywa dla leniwych

misiadełko fajnie że jesteś sukienka bossska

[say-hello]

Napisane przez docik10

Masz może link do tego zespołu bo aż mnie ciekawi za co biorą tyle pieniędzy

Napisane przez docik10

No ja nie jestem zwolennikiem instrumentów dętych nie wiem dlaczego ale ich brzmienie mnie drażni. Uwielbiam gitarę, skrzypce wszystko co strunowe Nie dziwie się, że sobie tyle życzą bo co tu porównywać pracę klawiszowca który łupie w klawisze przez całą noc a gościa który musi dmuchać tyle godzin w saksofon

Napisane przez Tycikata

o kurna ile ich tam jest! 7?! jakby się taki zespół na mojej sali rozstawił to by mi pół parkietu zajęli


ale szczerze? nie podobają mi się przynajmniej takie jest moje pierwsze wrażenie słuchając ich demo...jak słucham tych piosenek to mi to bardziej pasuje do przygrywania do obiadu żeby czas ludziom umilić niż do zabawy

powiem wam, że byłam na weselu na którym grali, i bardzo dobrze się bawiłam nie grają biesiadnej muzyki, tylko fajnie, elegancko zaaranżowane znane utwory


wróciłam od gina z receptą na plastry evra daję im ostatnią szansę, jak libido się nie podniesie, to przerzucamy się na gumki

[kroooliczek89]

Napisane przez say-hello

powiem wam, że byłam na weselu na którym grali, i bardzo dobrze się bawiłam nie grają biesiadnej muzyki, tylko fajnie, elegancko zaaranżowane znane utwory


wróciłam od gina z receptą na plastry evra daję im ostatnią szansę, jak libido się nie podniesie, to przerzucamy się na gumki

Ja wtedy kiedy biorę tabletki mam ciągle ochotę na TŻ-ta, może to też psychika. Bo jak używaliśmy gumek to ciągle myślałam co będzie jak pęknie :/ Zamiast się skupiać na przyjemności. A tabletki jakoś dają mi taką pewność że nie myślę o tym I korzystam

[anka1897]

Napisane przez Tycikata

o kurna ile ich tam jest! 7?! jakby się taki zespół na mojej sali rozstawił to by mi pół parkietu zajęli


ale szczerze? nie podobają mi się przynajmniej takie jest moje pierwsze wrażenie słuchając ich demo...jak słucham tych piosenek to mi to bardziej pasuje do przygrywania do obiadu żeby czas ludziom umilić niż do zabawy

braliśmy pod uwagę ilość osób w zespole. Za każdą płacimy jak za gościa (możemy wziąźć wersję okrojoną dla nich, ale to i tak 100 zł za osobę) Do tego doliczyć fotografa, kamerzyste to uzbiera się jedna rodzina

[say-hello]

Napisane przez kroooliczek89

Ja wtedy kiedy biorę tabletki mam ciągle ochotę na TŻ-ta, może to też psychika. Bo jak używaliśmy gumek to ciągle myślałam co będzie jak pęknie :/ Zamiast się skupiać na przyjemności. A tabletki jakoś dają mi taką pewność że nie myślę o tym I korzystam

u mnie to nie psychika, tyko naprawdę gwałtowny spadek libido kiedyś byłam mega szalona pod tym względem, a teraz nawet jak mam ochotę to ciężko mi się nakręcić

Napisane przez anka1897

braliśmy pod uwagę ilość osób w zespole. Za każdą płacimy jak za gościa (możemy wziąźć wersję okrojoną dla nich, ale to i tak 100 zł za osobę) Do tego doliczyć fotografa, kamerzyste to uzbiera się jedna rodzina

u nas za obsługę 70zł/os

[exist_]

Napisane przez moooniaaaa

Exist, dlaczego odstawiasz

Jakiś głos rozsądku, TŻ też jest za o dziwo. Jestem jeszcze młoda, nie chcę ich stosować za długo, a znając mnie i moje wygodnictwo chciałabym to ciągnąć w nieskończoność. Z drugiej strony lepiej odstawić za te 6 miesięcy, niż jakoś tuż przed slubem, bo wtedy nie wiadomo jak organizm zareaguje. A znowuż jakiś diabełek podpowiada mi żebym brała jeszcze aż do ślubu, bo wiem że dobrze je toleruję i w razie czego zrobię tak żeby nie było @ na ślubie.

Ugh musiała się zacząć runda wiosenna ekstraklasy... Takie to nudne, bez emocji, a TŻ by oglądał

[KaEs]

Witam się (nie dam rady nadrobić) i od razu żegnam

ahhh siła wyższa, jednak na szybko przeleciałam iiii

Kishlaczkowa mam nadzieje, że będzie coraz lepiej

Opiumalfa piękne to wszystko co masz, buty, suknie, sala wszystko, wysztko mi się spodobało

i jeszcze do Kasi (świat katarzyny) mi się osobiście makijaż nie spodobał, ale nie załamuj się, metodą prób i błedów a nóż się uda 3mam palce za Twój sukces

no to teraz się zegnam i całuje

[Margolcia4111991]

Napisane przez Waniliova

O, tani ten Vibin ja Novynette kupowałam za 20zł, nie wiem po ile jest ten Silvie 20. Nie stosuje ich żadna z Was?

Ja stosuję i powiem szczerze, że cena zależy od apteki. W mojej (w której zwykle kupuję) płacę 19,90, ale ostatnio kupowałam w innej (bo moja była już nieczynna) i zapłaciłam 29. Nie ma reguły. Proponuję się przejść po kilku aptekach i zapytać.

[rom4ntyczk4]

Napisane przez exist_

Jeśli chodzi o antykoncepcję - brałam Lesinelle ale ostatnio podrożało do 30 zł więc pani w aptece sprzedała mi Vibin mini za 10 ten sam skład, to po co przepłacać, zwłaszcza że Lesinelle też zawsze kupowałam za 10

o kurczaczek to taniutko!
Ja za yasminelle płaciłam na początku 27 zl za opakowanie...a później zwykle kupowałam po 30...byłam w mega szoku jak w mieście, gdzie studiowałam pani mi za 45 chciała sprzedać!

[missmalezji]

Napisane przez kroooliczek89

A odnośnie włosów podczas chemii... Na głowie wypadały strasznie, w końcu podjęłyśmy z mamą drastyczną decyzję że trzeba je zgolić Mama ryczała jeszcze bardziej odemnie kiedy mi goliła głowę... I tak wypadłyby wszystkie. Najgorsze jest to że na nogach skubańce zostały i musiałam się golić Później w miarę kończenia się chemii zaczęły odrastać, tak jak mówisz, baby hair. Kiedy już były w miarę okazało się, że chemia była za słaba i trzeba było jeszcze gada dopalić lampami - radioterapią... A że guza miałam na szyi, naświetlany miałam również kawałek głowy :/ I włosy które odrosły zostały wypalone spowrotem Brwi wypadły całkiem, rzęs wypadło ponad połowę... Brwi odrosły, ale słabsze niż były, rzęsy natomiast wcale nie odrosły
Ale teraz mam dłuuugie włoski, co prawda skubane się nie układają tak jak wcześniej, ale wolę takie niż żadne

Biedaku

Napisane przez Dotka90

Króliczku, moje na nogach też się trzymały jak szalone
Na głowie ścięłam do minimum, powinnam ogolić maszynką, ale tak strasznie mi ich było szkoda, że postanowiłam je ratować za wszelką cenę Choć wyglądały okropnie.

Wszystko będzie ok, musi przecież Biedne jesteście dziewuszki że już takie rzeczy musiałyście przejść...

Napisane przez Opiumalfa

To ja juz tak oficjalnie chcialabym!
Mamy podpisana umowe z sala juz, wiec pisze

O nas: Ja 1984 Polka, TZ 1983 Belg, mieszkamy w Belgii
Jestesmy razem: 6 lat, 3 mieszkamy razem
Zareczyny: 8 lutego 2013 o polnocy, Alpy Francuskie, Grand Bornand, 1300 m.n.p.m

21 czerwca 2014

Kosciol: ------
Sala: http://www.fermeabbayedemoulins.be/en/
Katering: http://www.traiteurdelvaux.be/
DJ: http://animationmusicale.be/
Wodzirej: Michal Borkowski http://zbawa.pl/
Foto*: Monika Wasylewska & Sebastian Scigalski http://www.swiatwasylewskich.pl/ http://www.sebastians.pl/
Kolor przewodni -:blush & peach
Motyw przewodni: Podroze
Suknia*: Pronovias Barcares
Wodka: Wyborowa
Make up: Magda Stankowska http://www.magdalenastankowska.com/
Buty*: Badgley Mischka http://www.badgleymischka.com/Bridal-Shoes/RANDALL
Sesja zareczynowa: Xavier Navarro http://xaviernavarro.com/blog/
Tort: http://www.tortymarty.blogspot.be/
Sukienka na sesje narzeczenska i poprawiny: Mango http://shop.mango.com/BE/p0/mango/cl...=1364475551345
Zaproszenia i inne materialy papierowe: JA

* jeszcze nie potwierdzone

Gratulacje! Wszystko piękne i bajkowe!

Napisane przez misia880

bo może poprostu ktoś chce ??

bo fajnie jest miec profesjonalne zdjęcia, z okresu przed ślubem?

też bym chciała, ale tż się śmieje że chciałabym wszystko - narzeczeńską, ślubną, brzuszkową, noworodkową

Napisane przez Dotka90

Narzeczeńskie sesje są fajne

Podobają mi się też bardzo ciążowe

Uwielbiam sesje ciążowe z racji mego kształcenia

Napisane przez misia880

daj spoój uwielbiam takich ludzi, którzy zazdroszczą, że ktoś ma lepiej. Kuźwa znam taka jedną ;P która mi nawet pozazdrościła wesela, i hajta sie 3 miesiące wcześniej niż ja ( uwaga, zareczyny odbyly sie po 3 miesiacach znajomosci w wieku 20 lat) szczęscia

Napisane przez KasiaK_080290

Dziewczyny a słyszałyście może o firmie "la marka", która ma podobnież bardzo dobre buty ślubne?
Kilka koleżanek polecało ją, miały na swoich weselach, ale może to tak falą poszło i chciałabym znać opinię kogoś jeszcze, dlatego pytam, bo może coś wiecie

Taaa też znam takie...
Co do butów - to jest dla mnie spory problem. mam małą i wąską stopę i bardzo szybk obcieram i odciskam sobie palce/ pięty itp wiem że ciężko mi będzie coś znaleźć.. słyszałam wiele dobrego o butach tanecznych,moze to jest wyjście..?

Napisane przez docik10

Uważam, że takie rzeczy jak pierścionek zaręczynowy czy obrączki nie przestają się podobać

Tez tak myślę, a te obrączki say-hello, są cuuudoooowneeee!

Napisane przez kroooliczek89

Dziewczyny a co myślicie o sali bez pokoi? Bo jest jedna ładna restauracja, dosyć tanie menu... Ale nie mają żadnych pokoi. Nas w sumie tak czy tak nie będzie stać żeby wynajmować pokoje dla gości, zresztą na żadnym weselu na którym byłam nigdy to nie było praktykowane...

Też miałam takie dylematy z tym że u nas większość gości jest z miasta oddalonego od mojego o ponad 100km. Więc nie mam wyjścia, muszę przenocować. Zwłaszcza że jak ja u nich byłam na weselach to zawsze miałam nocleg zapewniony.

Witam was w piątkowy wieczór! Tż pojechał koncertować, więc zostałam sama

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez exist_

Jakiś głos rozsądku, TŻ też jest za o dziwo. Jestem jeszcze młoda, nie chcę ich stosować za długo, a znając mnie i moje wygodnictwo chciałabym to ciągnąć w nieskończoność. Z drugiej strony lepiej odstawić za te 6 miesięcy, niż jakoś tuż przed slubem, bo wtedy nie wiadomo jak organizm zareaguje. A znowuż jakiś diabełek podpowiada mi żebym brała jeszcze aż do ślubu, bo wiem że dobrze je toleruję i w razie czego zrobię tak żeby nie było @ na ślubie.

Ugh musiała się zacząć runda wiosenna ekstraklasy... Takie to nudne, bez emocji, a TŻ by oglądał

Ja brałam tabsy 4 lata z powodów zdrowotnych, odstawiłam z powodu naprawdę dużego przyrostu wagi, wahań nastroju i obawy o moją wątróbkę
Ale jakieś 3-4mies przed ślubem planuję ze swoim ginkiem że zacznę brać tabsy i jakby mi wypadła @ na dzień ślubu to wezmę dwa pod rząd

[anka1897]

Napisane przez rom4ntyczk4

o kurczaczek to taniutko!
Ja za yasminelle płaciłam na początku 27 zl za opakowanie...a później zwykle kupowałam po 30...byłam w mega szoku jak w mieście, gdzie studiowałam pani mi za 45 chciała sprzedać!

moje najtańsze anty kosztowały 8 zł (chyba był to cilest) jednak było to baardzo dawno temu Odkąd przestałam stosować anty hormonalną z moim libido jest już ok (wcześniej była porażka - wogóle nie miałam ochoty).

[Kishlaczkowa]

Napisane przez rom4ntyczk4

Kishlaczkowa trzymaj się kochana!

Trzymam się - prosto Dziś mam już dobry humor, więc i nie myślę o bólu. A Wam dziękuję za wsparcie

Napisane przez KaEs

Kishlaczkowa mam nadzieje, że będzie coraz lepiej

Musi być Staram się nie myśleć o tym co złe z tego - chociaż się wyśpię

[Agata_2810]

kurcze dziewczyny tak piszecie o tym libido, aż zaczęłam się zastanawiać nad sobą ja tabletki biorę od połowy lipca - yasmin a moje libido jest prawie żadne...inna kwestia że nawet nie mamy jak, bo u mnie w dom non stop ktoś jest, u TŻ tak samo....ale TŻ ma zawsze ochotę a ja...tylko mi sie wydaje że tak samo było u mnie zanim zaczęłam brać tabletki. Wydaje mi się ze u mnie to kwestia braku akceptacji samej siebie, swojego ciała:/ jak byłam chudziutka to mi sie podobało, z kolei TŻowi nie ... a teraz nie cierpie swojego ciała dobrze że po tabletkach nie przytyłam...mam nadzieję że mi nie rozwalą wątroby, bo chorowałam swego czasu na mononukleoze i miałam ryzyko pęknięcia wątroby i śledziony i muszę trochę uważać, np jak zjem coś tłustszego to od razu mnie boli:/ ehh a pamiętam jak było na początku:P szalelismy jak króliki nawet nam nie przeszkadzało że ktoś jest w domu

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

magdalenla_w_86 chętnie jedno wezmę potańczyłabym

[mala_czarna_21]

Napisane przez Agata_2810

kurcze dziewczyny tak piszecie o tym libido, aż zaczęłam się zastanawiać nad sobą ja tabletki biorę od połowy lipca - yasmin a moje libido jest prawie żadne...inna kwestia że nawet nie mamy jak, bo u mnie w dom non stop ktoś jest, u TŻ tak samo....ale TŻ ma zawsze ochotę a ja...tylko mi sie wydaje że tak samo było u mnie zanim zaczęłam brać tabletki. Wydaje mi się ze u mnie to kwestia braku akceptacji samej siebie, swojego ciała:/ jak byłam chudziutka to mi sie podobało, z kolei TŻowi nie ... a teraz nie cierpie swojego ciała dobrze że po tabletkach nie przytyłam...mam nadzieję że mi nie rozwalą wątroby, bo chorowałam swego czasu na mononukleoze i miałam ryzyko pęknięcia wątroby i śledziony i muszę trochę uważać, np jak zjem coś tłustszego to od razu mnie boli:/ ehh a pamiętam jak było na początku:P szalelismy jak króliki nawet nam nie przeszkadzało że ktoś jest w domu

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

magdalenla_w_86 chętnie jedno wezmę potańczyłabym

a co Ci najbardziej przeszkadza?

[ane3kaa]

dziewczyny.... jestem jedyną dziewczyną w grupie na mgr ((
aaaaaaaaaa jutro mam wf z samymi chłopakami... masakra

[Agata_2810]

Napisane przez mala_czarna_21

a co Ci najbardziej przeszkadza?

przeszkadza mi brzuch, uda, ręce, palce u rąk, buzia...mam parę nadprogramowych kg i ciężko mi je zrzucić...zmuszam sie do chodzenia na fitness, odrzuciłam fast food'y ale gubią mnie słodycze...

[mala_czarna_21]

Napisane przez ane3kaa

dziewczyny.... jestem jedyną dziewczyną w grupie na mgr ((
aaaaaaaaaa jutro mam wf z samymi chłopakami... masakra

rewelacja jak dla mnie!

całą podstawówkę, gimnazjum i liceum kumplowałam się prawie wyłącznie a chłopakami, z babami się nie mogłam dogadać
teraz na studiach nie mam takiego komfortu

więc zazdroszczę

Napisane przez Agata_2810

przeszkadza mi brzuch, uda, ręce, palce u rąk, buzia...mam parę nadprogramowych kg i ciężko mi je zrzucić...zmuszam sie do chodzenia na fitness, odrzuciłam fast food'y ale gubią mnie słodycze...

kochana nie możesz być dla siebie zbyt krytyczna

a może dobrym sposobem jest zaakceptowanie samej siebie?

[karoolecka]

Napisane przez aneczka25057

to mi teraz pomysł podsunęłaś! My mamy sesję narzeczeńską już w pakiecie, na pewno będzie to fajna pamiątka dla nas i swego rodzaju oswojenie się z aparatem no i myślałam żeby właśnie rodzicom na podziękowanie dać nasze zdjęcia. Ale żeby były dekoracją - na to nie wpadłam... hmm pomyślimy

cieszę się Ja to widzę tak : ramka - z jednej strony numerek stołu z drugiej nasze zdjęcie + na wachlarzach będzie nasze zdjęcie + podziękowania
Sesje mamy w "gratisie" bo podpisujemy umowę w pakiecie foto i video więc dostaliśmy taki prezent - bardzo się cieszę

No i pochwalę się dziś podpisaliśmy umowę z foto, a z kamerzystą to już tylko podpis nas dzieli od umowy - i spokój ahhhh

Idziemy to opić z Tż

ps. Macie pozdrowienia od Tżta (czyta przez ramie)

[kroooliczek89]

Napisane przez ane3kaa

dziewczyny.... jestem jedyną dziewczyną w grupie na mgr ((
aaaaaaaaaa jutro mam wf z samymi chłopakami... masakra

fajnie

[Agata_2810]

karoolecka gratuluję umowy wiem jaka to ulga że masz już to z głowy....

mala_czarna_21 TŻ mówi tak jak Ty, ale ja najchętniej wróciłabym do poprzedniej wagi, a metoda staje sie już mało wazna. Wtedy sie przestraszyłam bo przez odchudzanie zanikł mi okres i TŻ powiedział że jak się nie opamiętam to porozmawia z moimi rodzicami. Ale krytyka wobec siebie mi została no nic, wierzę że schudnę i może wreszcie poważnie się do tego wezme

[anka1897]

Napisane przez ane3kaa

dziewczyny.... jestem jedyną dziewczyną w grupie na mgr ((
aaaaaaaaaa jutro mam wf z samymi chłopakami... masakra

fajnie Ci z facetami lepiej się dogadać niż z babami skoro jesteś jedna to na rękach Cię będą noscić
Tylko co na to Tż

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

karoolecka gratulacje kolejny krok do przodu

ps. pozdrów Tż od nas

[kulbensikowa]

Napisane przez ane3kaa

dziewczyny.... jestem jedyną dziewczyną w grupie na mgr ((
aaaaaaaaaa jutro mam wf z samymi chłopakami... masakra

Eeeeee, super też bym tak chciała

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez mala_czarna_21

rewelacja jak dla mnie!

całą podstawówkę, gimnazjum i liceum kumplowałam się prawie wyłącznie a chłopakami, z babami się nie mogłam dogadać
teraz na studiach nie mam takiego komfortu

więc zazdroszczę

ja to samo poza tym mam samych braci w rodzinie i już jakoś z chłopami tak się nauczyłam dogadywać i zawsze dobrze mi to szło