Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 cz.IX

[nasturcja7667]

Napisane przez anka_85

nie ma tutaj mozliwości na wizyte taką jak w PL, chyba że do polskiego lekarza. to miałaś szczęście, a czułaś że coś się działo, że się pootwieralo? nieciekawie

Bolały mnie kości i kręgosłup, w sumie ciągle bolą, ale nie wiem czy od tego. Ja nawet mocnych skurczy, które się potężnie na ktg pisały nie odczuwałam. Byłam zdziwiona, jak mi powiedzieli, co się dzieje.
Ale podobno są kobiety, które słabo odczuwają skurcze, póki mają worek płodowy nieprzebity. Potem jak wody chlusną to czują za dziesięciu i ja chyba do nich należę. Bo miałam juz skurcze na ponad 80%, których nic a nic nie czułam.

[ryba91]

co do grzebania, dzięki niemu dowiedziałam sie ze mam krótką szyjkę, jestem od tego czasu kontrolowana pod tym względem . pewnie gdyby mi nie grzebał nic by nie wykazało. Rózne historie w ten czas mogłyby sie zdarzyc.

[Trele_Morele]

Napisane przez nasturcja7667

Mały się mi rusza, ale nie jest to to, co zwykle Takie ledwo co, i rzadko. Było 9 ruchów dzisiaj, ale pojedyncze, delikatne, ledwo odczuwalne.. Wcześniej rozpychał się, gulki były, bolało mnie, jak naciągało mi aż skórę. Drugi dzień tak kiepsko. Postanowiliśmy z TŻ, że jak jutro się nie rozkręci to pojedziemy na IP. Bo się martwię, czy wszystko gra.

Przeszlam to. I nie będę Ci odradzac , jedz I lepiej sprawdz ..
U mnie mloda zrobila psikus , ale jakby sie powtorzylo to znowu bym pojechala.
Ja zauwazylam ze jak ona obrocila sie tak jakby pleckami do zew strony brzucha to zaczelam ja slabiej odczuwac


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anka_85]

Napisane przez paulinaizabela

chyba raczej nie widać...przed porodem i tak Ci bedą grzebać i sprawdzać rozwarcie
Tu jak przychodzą dziewczyny do porodu to najpierw leżą u nas na oddziale i sprawdzają im rozwarcie (wcześniej jeszcze na izbie przyjęć). Dopiero jak jest 4-5cm to wiozą na porodówkę Także grzebanko Cię czeka

obym tylko podczas nie syczała i nie podskakiwała na kontakt z zimnym wzierkiem a póżniej na doglądaniu szyjki... brrrr

Napisane przez nasturcja7667

Na tym w PL to widać tylko dziecia. Szyjki nie. Nie wiem, jakie Wam robią w UK, ale o ile nie jest to skan, jak TK to wątpię, żeby było widać.

takie samo jak w PL jest więc nie widać.

Napisane przez Trele_Morele

Moze masz takie uprzedzenia przez ginekolog z Polski..

Mnie badano tutaj raz dopochwowo - po poronieniu . W ciazy tylko I wylacznie usg przez brzuch , wiec Ciebie pewnie tez. Po przez takie usg nie ma mozliwosci sprawdzenia szyjki.

Prywatnie babka robila mi dopochwowe dla sprawdzenia szyjki , a pozniej brzuszne zeby zbadac dzidziusia.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tylko przez tą pipe... ona chyba przebiłaby mi pęcherz płodowy, była jak słoń w składzie porcelany, a serio nie placze przy byle dotknięciu , a jesli udałoby się ten pęcherz ocalić, stres przed tym badaniem chyba by mnie zabił

[De28]

Ja tez ostatnio slomiana wdowa a tu jakies bole mam..do tego brzuch mi sie obnizyl...

Ciesze sie, bo znajoma mi zaproponowala, ze moge synka im dac jak sie porod zacznie i oni sie nim zajma do czasuprzyjazdu tesciow Odbiora go nawet w nocy, nie ma problemu. Jakie to mile Mam nadzieje, ze w nocy sie nie zacznie..nie chcialabym go w nocy budzic. W dzien to nawet nie zauwazy, bo sie bedzie bawil z dzieciakami ale w nocy nie chce....

[nasturcja7667]

Napisane przez De28

Ja tez ostatnio slomiana wdowa a tu jakies bole mam..do tego brzuch mi sie obnizyl...

Ciesze sie, bo znajoma mi zaproponowala, ze moge synka im dac jak sie porod zacznie i oni sie nim zajma do czasuprzyjazdu tesciow Odbiora go nawet w nocy, nie ma problemu. Jakie to mile Mam nadzieje, ze w nocy sie nie zacznie..nie chcialabym go w nocy budzic. W dzien to nawet nie zauwazy, bo sie bedzie bawil z dzieciakami ale w nocy nie chce....

O super!! Fajna znajoma Trzymam zatem żeby zaczęło się w dzień

[Trele_Morele]

Napisane przez paulinaizabela

chyba raczej nie widać...przed porodem i tak Ci bedą grzebać i sprawdzać rozwarcie
Tu jak przychodzą dziewczyny do porodu to najpierw leżą u nas na oddziale i sprawdzają im rozwarcie (wcześniej jeszcze na izbie przyjęć). Dopiero jak jest 4-5cm to wiozą na porodówkę Także grzebanko Cię czeka

No to u mnie podobnie ..
Przyjezdzasz , gmerajA - jak nie masz 4-5cm rozwarcia to albo czekasz na metalowym stolku na korytarzu albo jedziesz do domu.
Te 4-5cm rozwarcia to jest warunek wogole przyjecia do szpitala. Prosto na porodowke. Widzialam na wlasne oczy przy okazji tego KTG , te babki zwijajace sie z bolu na korytarzu .. Dlatego ja mam zamiar przebolec w Domu ile sie bedzie dalo


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sorento]

Napisane przez anka_85

wydaje mi się, że na skanie widać czy coś się skraca czy otwiera...

Tak w ogóle, to mi też grzebią przy każdej wizycie Najpierw na samolot, potem szybkie usg przez brzuch co tam słychać u dziecia , a na koniec dowcipne i mierzą szyjkę.

Napisane przez nasturcja7667

Mały się mi rusza, ale nie jest to to, co zwykle Takie ledwo co, i rzadko. Było 9 ruchów dzisiaj, ale pojedyncze, delikatne, ledwo odczuwalne.. Wcześniej rozpychał się, gulki były, bolało mnie, jak naciągało mi aż skórę. Drugi dzień tak kiepsko. Postanowiliśmy z TŻ, że jak jutro się nie rozkręci to pojedziemy na IP. Bo się martwię, czy wszystko gra.

lepiej sprawdzić, będziecie spokojniejsi Ale żeby Cię zaraz skopał porządnie

kyteMąż mi podpowiedział jeszcze ze SR, co do mycia ręką, że generalnie można też, ale nasza łapka nie ma właściwości peelingujących, a maluszkowi może troszkę skóra schodzić. A i nie powinno się jak się ma bardzo szorstkie ręce, takie czasem są stwardnienia od prac fizycznych np, bo to znów za silny peeling i można dziecię poranić:/

[anka_85]

Napisane przez nasturcja7667

Bolały mnie kości i kręgosłup, w sumie ciągle bolą, ale nie wiem czy od tego. Ja nawet mocnych skurczy, które się potężnie na ktg pisały nie odczuwałam. Byłam zdziwiona, jak mi powiedzieli, co się dzieje.
Ale podobno są kobiety, które słabo odczuwają skurcze, póki mają worek płodowy nieprzebity. Potem jak wody chlusną to czują za dziesięciu i ja chyba do nich należę. Bo miałam juz skurcze na ponad 80%, których nic a nic nie czułam.

ma-sa-kra
to w sumie teraz dziwie się, jak kobiety tutaj się nie boją....
a dzisiaj zastanawiałam się nad tymi badaniami na kał, o komplikacjach związanych z nosicielstwem i ....no i tutaj nic nie robią.

jedź do szpitala, jak czujesz że coś jest nie tak.
uspokoisz się, już 2 dzień, upewnij się, że to może leniwa dłłługa drzemka.

[Trele_Morele]

Napisane przez De28

Ja tez ostatnio slomiana wdowa a tu jakies bole mam..do tego brzuch mi sie obnizyl...

Ciesze sie, bo znajoma mi zaproponowala, ze moge synka im dac jak sie porod zacznie i oni sie nim zajma do czasuprzyjazdu tesciow Odbiora go nawet w nocy, nie ma problemu. Jakie to mile Mam nadzieje, ze w nocy sie nie zacznie..nie chcialabym go w nocy budzic. W dzien to nawet nie zauwazy, bo sie bedzie bawil z dzieciakami ale w nocy nie chce....

Fajnie ze masz na kogo liczyc


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paulinaizabela]

Napisane przez anka_85

obym tylko podczas nie syczała i nie podskakiwała na kontakt z zimnym wzierkiem a póżniej na doglądaniu szyjki... brrrr

Z tego co słyszałam jak sprawdzali babkom u mnie na sali to niektóre syczały...to pewnie indywidualne odczucia i każda ma inaczej

Napisane przez De28

Ja tez ostatnio slomiana wdowa a tu jakies bole mam..do tego brzuch mi sie obnizyl...

Ciesze sie, bo znajoma mi zaproponowala, ze moge synka im dac jak sie porod zacznie i oni sie nim zajma do czasuprzyjazdu tesciow Odbiora go nawet w nocy, nie ma problemu. Jakie to mile Mam nadzieje, ze w nocy sie nie zacznie..nie chcialabym go w nocy budzic. W dzien to nawet nie zauwazy, bo sie bedzie bawil z dzieciakami ale w nocy nie chce....

To czekaj ładnie aż mąż wróci

Super, że masz na kogo liczyć

Napisane przez Trele_Morele

No to u mnie podobnie ..
Przyjezdzasz , gmerajA - jak nie masz 4-5cm rozwarcia to albo czekasz na metalowym stolku na korytarzu albo jedziesz do domu.
Te 4-5cm rozwarcia to jest warunek wogole przyjecia do szpitala. Prosto na porodowke. Widzialam na wlasne oczy przy okazji tego KTG , te babki zwijajace sie z bolu na korytarzu .. Dlatego ja mam zamiar przebolec w Domu ile sie bedzie dalo


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U nas jak przyjeżdżasz do porodu do na izbie przyjęć najpierw badają i robią ktg. Jak już tam masz te 4cm to od razu na porodówkę, a jak nie to na oddział i czekasz aż się pogłębi Ale normalnie masz łóżko i warunki spoko. Niektóre poleżą 2h a niektóre 2 dni...co do opieki to naprawdę nie mogę się do niczego doczepić, bo latają koło takiej prawie rodzącej

[Trele_Morele]

Napisane przez anka_85

ma-sa-kra
to w sumie teraz dziwie się, jak kobiety tutaj się nie boją....
a dzisiaj zastanawiałam się nad tymi badaniami na kał, o komplikacjach związanych z nosicielstwem i ....no i tutaj nic nie robią.

jedź do szpitala, jak czujesz że coś jest nie tak.
uspokoisz się, już 2 dzień, upewnij się, że to może leniwa dłłługa drzemka.

Mi sie wydaje ze te kobiety sa poprostu nieswiadome, bo skoro tego nie sprawdzaja to tez pewnie nikt im o tym nie mowi.
Podejrzewam ze jakbys angielce powiedziala o skracajacej sie szyjce macicy to zrobilaby wielkie oczy.
Ja mialam to samo jak probowalam sie doprosic o badanie progesteronu. To lekarz mnie pytal : czego ???
A potem jak sie cos stanie to to wszystko selekcja naturalna.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nasturcja7667]

Gadam do dziecia, żeby kopnął wyraźnie, ruszył się jakoś. Już lekka panika, TŻ mówi, że dzwonimy po taksówkę i co? I dzieć mi wypina. Tak mocno, że normalnie mogłabym mu klapsa dać. Po kim on ma tak złośliwy charakter?

[Trele_Morele]

Napisane przez paulinaizabela

Z tego co słyszałam jak sprawdzali babkom u mnie na sali to niektóre syczały...to pewnie indywidualne odczucia i każda ma inaczej



To czekaj ładnie aż mąż wróci

Super, że masz na kogo liczyć




U nas jak przyjeżdżasz do porodu do na izbie przyjęć najpierw badają i robią ktg. Jak już tam masz te 4cm to od razu na porodówkę, a jak nie to na oddział i czekasz aż się pogłębi Ale normalnie masz łóżko i warunki spoko. Niektóre poleżą 2h a niektóre 2 dni...co do opieki to naprawdę nie mogę się do niczego doczepić, bo latają koło takiej prawie rodzącej

Serio? Przyjmuja?
Tu nie na szans. I to we wszystkich szpitalach .. Dlatego ja mam w karcie napisane ze mam dzwonic pierw na oddzial.
Sasiadka mi opowiadala ze zadzwonila ze bardzo boli , a ta polozna przez tel ja wypytywala to I tamto I po 10 min jej powiedziala : przyjedz jutro rano , 10 min rozmawiamy a Ty przez ten czas mialas tylko jeden skurcz



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez nasturcja7667

Gadam do dziecia, żeby kopnął wyraźnie, ruszył się jakoś. Już lekka panika, TŻ mówi, że dzwonimy po taksówkę i co? I dzieć mi wypina. Tak mocno, że normalnie mogłabym mu klapsa dać. Po kim on ma tak złośliwy charakter?

Aha . Kolejny zartownis


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sorento]

Napisane przez nasturcja7667

Gadam do dziecia, żeby kopnął wyraźnie, ruszył się jakoś. Już lekka panika, TŻ mówi, że dzwonimy po taksówkę i co? I dzieć mi wypina. Tak mocno, że normalnie mogłabym mu klapsa dać. Po kim on ma tak złośliwy charakter?

a to dzieć To teraz jeszcze kopniaczków parę i będzie git

Napisane przez Trele_Morele

Sasiadka mi opowiadala ze zadzwonila ze bardzo boli , a ta polozna przez tel ja wypytywala to I tamto I po 10 min jej powiedziala : przyjedz jutro rano , 10 min rozmawiamy a Ty przez ten czas mialas tylko jeden skurcz

spryciara

[nasturcja7667]

Napisane przez Trele_Morele

Serio? Przyjmuja?
Tu nie na szans. I to we wszystkich szpitalach .. Dlatego ja mam w karcie napisane ze mam dzwonic pierw na oddzial.
Sasiadka mi opowiadala ze zadzwonila ze bardzo boli , a ta polozna przez tel ja wypytywala to I tamto I po 10 min jej powiedziala : przyjedz jutro rano , 10 min rozmawiamy a Ty przez ten czas mialas tylko jeden skurcz



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------



Aha . Kolejny zartownis


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

W sumie nic innego nie zrobił tylko dwa razy tyłek wypiął. Jak tak dalej pójdzie to jutro pojadę na IP popołudniu. No, chyba, ze w ogóle przestanie się ruszać, to wtedy będę gnać w ciągu dnia. Może ma jakiś leniwy okres, albo tak go uciszyły leki, które dostałam na jelitówkę

[anka_85]

Napisane przez Trele_Morele

Mi sie wydaje ze te kobiety sa poprostu nieswiadome, bo skoro tego nie sprawdzaja to tez pewnie nikt im o tym nie mowi.
Podejrzewam ze jakbys angielce powiedziala o skracajacej sie szyjce macicy to zrobilaby wielkie oczy.
Ja mialam to samo jak probowalam sie doprosic o badanie progesteronu. To lekarz mnie pytal : czego ???
A potem jak sie cos stanie to to wszystko selekcja naturalna.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

do dupy.
a powiedz mi miałaś badania kału? wiedzą ogóle Ci artysci co to takiego?
jak rozmawiałaś z nimi, powiedz co Tobie powiedzieli...

obyś nie miała żadnych przygód z personelem i z akcjami przy narodzinach, oby Cię od razu zabrali, tego Ci z calego serca życzę

[kyte]

Napisane przez Kabriela

Mój mąż powiedział, "dobrze, że nie kupa po uszy"
Jestem po wizycie i wreszcie wiem ile waży moja AGATKA....uwaga uwaga....

ARIGATA WAŻY 2200 g i jest w pełni zdrowa i piękna jak to powiedział pan doktor.


Rybko proszę wpisz mi 34 tydzień AGATA 2200 g.


Dziękuję

A ja się troszkę uspokoiłam i jestem happy, zwłaszcza, że już jest ułożona głową do dołu więc jest dobrze, serce bije 150/min więc też jest git. Mój mąż był pierwszy raz ze mną w gabinecie i przyjął wszystko z takim nastawieniem dobrze, że jest dobrze i strasznie nabija się z usłyszanego bicia serduszka, uznał, że to takie bulgotanie w rurach....

Pokazałam dziś mężowi zdjęcie jak moja się wypięła..śmiał się i powiedział że jak ma gazy to też mu się tak w brzuszku zbiera...

Napisane przez ryba91

niee.. to na bank nie było jej, Wgtego co mi mówił to miała 3 tyg wczesniej @ i już miała to zdjęcie choćby z 8-9 tyg. choć możliwe.. no nie wiem nie wnikam :p a potem mówiła za kazym razem ze dokładnie jest w innym terminie ;d i wyjadła mi pół lodówki
nie wnikam ale teraz powiedziałam temu gościowi że ma sie nie łapać i nawet na pierwszą wizytę iść z nią (wg stwierdziła ze ona miała pierwsze USG przez brzuch.. )

durnota

Napisane przez sorento

Tak w ogóle, to mi też grzebią przy każdej wizycie Najpierw na samolot, potem szybkie usg przez brzuch co tam słychać u dziecia , a na koniec dowcipne i mierzą szyjkę.



lepiej sprawdzić, będziecie spokojniejsi Ale żeby Cię zaraz skopał porządnie

kyteMąż mi podpowiedział jeszcze ze SR, co do mycia ręką, że generalnie można też, ale nasza łapka nie ma właściwości peelingujących, a maluszkowi może troszkę skóra schodzić. A i nie powinno się jak się ma bardzo szorstkie ręce, takie czasem są stwardnienia od prac fizycznych np, bo to znów za silny peeling i można dziecię poranić:/

No i bardzo dobrze że grzebią ja się bym martwiła już na zapas gdyby mi nie grzebała.
hm.na początku będę przemywać ręką, a po kilku dniach zaopatrzę się w taką myjkę

[anka_85]

Ja mam myjkę z frotki. I jakos mieszane uczucia mam do tych myjek.
widzę więcej minusow niż plusów.
1. są duże
2.bakterie itd...
3.sztywne
4.moja ręka + myjka = coś nieporęcznego

spróbuje, ale raczej za dłonią i czymś delikatnym do mycia będę się skłaniać.
dobre na pewno będą kawałki tetry, pociętej na dwa do wyłożenia dna wanienki, żeby dupka się nie ślizgała. taki tip mam od taty, który ma duże doświadczenie

[Trele_Morele]

Napisane przez anka_85

do dupy.
a powiedz mi miałaś badania kału? wiedzą ogóle Ci artysci co to takiego?
jak rozmawiałaś z nimi, powiedz co Tobie powiedzieli...

obyś nie miała żadnych przygód z personelem i z akcjami przy narodzinach, oby Cię od razu zabrali, tego Ci z calego serca życzę

Kalu? Cos Ty .
Ja jak prosilam o badanie moczu , takie laboratoryjne - nie papierkiem to tez mi powiedzieli ze sie robi tylko I wylacznie w razie potrzeby ..
Jedyne na co nie moge narzekac to krew.
I nawet nie badanie w ciazy , tylko takie zwykle .
Wyniki dostalam na 6 stronach a4 . Badaja wszystko co z krwi da sie zbadac.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paulinaizabela]

Napisane przez nasturcja7667

Gadam do dziecia, żeby kopnął wyraźnie, ruszył się jakoś. Już lekka panika, TŻ mówi, że dzwonimy po taksówkę i co? I dzieć mi wypina. Tak mocno, że normalnie mogłabym mu klapsa dać. Po kim on ma tak złośliwy charakter?

Jak się wypina to dobrze, to też trzeba liczyć jako ruch
Poza tym tak jak Trela pisała, jak wypina dupkę mniej czuć, bo kopie do środka.
Zgrywusek mały no!

Napisane przez Trele_Morele

Serio? Przyjmuja?
Tu nie na szans. I to we wszystkich szpitalach .. Dlatego ja mam w karcie napisane ze mam dzwonic pierw na oddzial.
Sasiadka mi opowiadala ze zadzwonila ze bardzo boli , a ta polozna przez tel ja wypytywala to I tamto I po 10 min jej powiedziala : przyjedz jutro rano , 10 min rozmawiamy a Ty przez ten czas mialas tylko jeden skurcz

W sumie koleżanka mówiła, że też trzeba najpierw zadzwonić na IP, że przyjeżdżasz i jak często są skurcze. Dlatego robią ktg najpierw czy skurcze są porodowe, jak tak to sprawdzają rozwarcie i na oddział albo porodówkę. Ona akurat raz pojechała ale to był fałszywy alarm i dopiero po kilku dniach wróćiła na poród
Tu niektóre babki miały silne skurcze ale zero rozwarcia, to robili im kilka razy dziennie ktg i dawali jakiś żel na rozkręcenie akcji...

[niunia32]

dobry wieczór

właśnie zasiadłam do oglądania perfekcyjnej pani domu

mąż zamontował szafki, przykręcił listwy... jutro muszę powycierać szafki i poprzenosić rzeczy, bo już po 20tej mi się nie chciało...
obejrzeliśmy jeszcze R.I.P.D Agenci z zaświatów

[ryba91]

Napisane przez nasturcja7667

Bolały mnie kości i kręgosłup, w sumie ciągle bolą, ale nie wiem czy od tego. Ja nawet mocnych skurczy, które się potężnie na ktg pisały nie odczuwałam. Byłam zdziwiona, jak mi powiedzieli, co się dzieje.
Ale podobno są kobiety, które słabo odczuwają skurcze, póki mają worek płodowy nieprzebity. Potem jak wody chlusną to czują za dziesięciu i ja chyba do nich należę. Bo miałam juz skurcze na ponad 80%, których nic a nic nie czułam.

Na jednym KTG wyszły mi skurcze na 70% i czułam je mocno, inne miałam rano pojechałam potem na KTG i one miały z 20% jak sie nie mylę. te 20% czułam bardziej niż te 70.. tak miałam wrażenie.

Napisane przez anka_85

obym tylko podczas nie syczała i nie podskakiwała na kontakt z zimnym wzierkiem a póżniej na doglądaniu szyjki... brrrr

takie samo jak w PL jest więc nie widać.

tylko przez tą pipe... ona chyba przebiłaby mi pęcherz płodowy, była jak słoń w składzie porcelany, a serio nie placze przy byle dotknięciu , a jesli udałoby się ten pęcherz ocalić, stres przed tym badaniem chyba by mnie zabił

Ja też nie lubie tego badania u obecnego gina, ale miałam je w tej ciąży robione przez bodajże 7 lekarzy i tylko ten gin bada tak że mam łzy w oczach. ale co mam zrobić? nic.. trzeba przezyc

Napisane przez De28

Ja tez ostatnio slomiana wdowa a tu jakies bole mam..do tego brzuch mi sie obnizyl...

Ciesze sie, bo znajoma mi zaproponowala, ze moge synka im dac jak sie porod zacznie i oni sie nim zajma do czasuprzyjazdu tesciow Odbiora go nawet w nocy, nie ma problemu. Jakie to mile Mam nadzieje, ze w nocy sie nie zacznie..nie chcialabym go w nocy budzic. W dzien to nawet nie zauwazy, bo sie bedzie bawil z dzieciakami ale w nocy nie chce....

ooo no to bardzo fajnie ze sie zaoferowała

Napisane przez Trele_Morele

No to u mnie podobnie ..
Przyjezdzasz , gmerajA - jak nie masz 4-5cm rozwarcia to albo czekasz na metalowym stolku na korytarzu albo jedziesz do domu.
Te 4-5cm rozwarcia to jest warunek wogole przyjecia do szpitala. Prosto na porodowke. Widzialam na wlasne oczy przy okazji tego KTG , te babki zwijajace sie z bolu na korytarzu .. Dlatego ja mam zamiar przebolec w Domu ile sie bedzie dalo


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

też chcę przesiedziec jak najdłużej w domu. chyba ze wody pójdą..

Napisane przez Trele_Morele

Kalu? Cos Ty .
Ja jak prosilam o badanie moczu , takie laboratoryjne - nie papierkiem to tez mi powiedzieli ze sie robi tylko I wylacznie w razie potrzeby ..
Jedyne na co nie moge narzekac to krew.
I nawet nie badanie w ciazy , tylko takie zwykle .
Wyniki dostalam na 6 stronach a4 . Badaja wszystko co z krwi da sie zbadac.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to wielki plus. Mój teraz ma robić między innymi krew i ma co kilka dni chodzić na pobranie krwi na rózne rzeczy. najpierw takie zwykłe ob,morfologia a potem coś innego, jakieś próby wątrobowe, potem tarczyca.. zamiast wszystko naraz ...

[Lilith890502]

Napisane przez nasturcja7667

Anka, gdyby mi gin nie "grzebał" to Bejbziola już by nie było. W ostatniej chwili wykrył rozwarcie. I cały czas mi obserwował, mierzył szyjkę na usg dowcipnym, bo się bał, że mi się skróci na amen. Na każdej wizycie mi mierzył, bo skracała się o 3-4 mm. Gdyby nie mierzył, nie widziałby tendencji do skracania, nie odkryłby rozwarcia. Dzięki Bogu, że mi tam "gmera". Dla mnie lekarz, który nie sprawdza szyjki to , konował, pie.rdoła .

zgadzam się u mnie tak samo bez badania byłabym nieświadoma i nie wiadomo co by było

Nasturcja jaką masz teraz długość szyjki i rozwarcie jeśli mogę spytać?

[ryba91]

Anka- a cytologie miałąs? czy u Was nie ma czegoś takiego?

Oglądam Perfekcyjną i wiecie co? ja jestem bałaganiara, ale sprzątam, maż tak samo ale to co oni mają w domu to masakra. kurde, jeszcze z dzieckiem ..

[lineczka1989]

Widzialam ze pisalyscie o gmyraniu przez lekarzy w pipce, ja sobor nir wyobrazam zeby moja lekarka nie kazala mi usiasc na fotel i nie wymacala co potrzeba

Wy tak piszecie o tycb skurczach a ja wlasciwie nie wiem co to jest nie wiem czy ich nie odrozniam czy ich nie czuje czy nir mam... Nie mam zielonego pojecia

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

[anka_85]

Napisane przez Trele_Morele

Kalu? Cos Ty .
Ja jak prosilam o badanie moczu , takie laboratoryjne - nie papierkiem to tez mi powiedzieli ze sie robi tylko I wylacznie w razie potrzeby ..
Jedyne na co nie moge narzekac to krew.
I nawet nie badanie w ciazy , tylko takie zwykle .
Wyniki dostalam na 6 stronach a4 . Badaja wszystko co z krwi da sie zbadac.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super, ja dostałam tylko to, co było wskazane przez położną, czyli coś na w stylu podstawowa morfologia, taka jaką robią w Polsce. Do tego zespół downa, edwardsa, ogólnie prenatalne przez krew.
może teraz będę mieć coś obszerniejszego, ale szczerze w to wątpie.
wszystko co oferowali jest zrobione.

no i jak nigdy wiem o hiv, kile i syfilisie. położna powiedziała mi to z kilkanaście razy, jakbym niewiadomo kim była

[Margot156]

Napisane przez aaby

Oj Kochana paskudnie Leżę w łóżku i jestem mokra jak szczur... Czuję chore oczy, nos i gardło. Oby nie poszło dalej
Mikstura cytrynowo-miodowa wypita, próbuję to zahamować ale nie wiem, czy się da

Dodaj do tej mikstury cebulę i czosnek.
Natutralne antybiotyki i trzymam kciuki abyś wygrała tę walkę.

Napisane przez Antibia86

zaraz ponadrabiam dalej a kupiłam sobie kurtke dzisiaj w Lumpie ( nawet sie zapiełam hehe) tylko zeby nie było że na tydzień ja kupilam....

I właśnie dlatego chodzę w kurtce męża (kurcze jak to fajnie brzmi )
CO prawda wyglądam jak w ubrnaiu po starszym bracie.... dużo za duże ale za to wygodne i się zapinam

Napisane przez Kabriela

Mój mąż powiedział, "dobrze, że nie kupa po uszy"
Jestem po wizycie i wreszcie wiem ile waży moja AGATKA....uwaga uwaga....

ARIGATA WAŻY 2200 g i jest w pełni zdrowa i piękna jak to powiedział pan doktor.

Piękna waga

Napisane przez lineczka1989

też miałam taką kumpele w LO która poroniła z 5 razy i dodatkowo miała jeszcze ze 2 skrobanki ah jak ona utwierdzała w przekonaniu że indiotki chodzą po tym świecie

Moja koleżanka poroniła prez to że ćwiczyła na w-f. Innym razem bo pobij ją chłopak a jeszcze innym razem bo została zgwałcona. Oprócz tego zabili jej chłopaka który był w mafii, ojczym ją molestował, a w którymś momencie miała nawet podejrzenie guza mózgu....
Jest kilku bajkopisarzy na tym świecie

Napisane przez ryba91

też chcę przesiedziec jak najdłużej w domu. chyba ze wody pójdą..

Położna nam mówiła że od momentu gdy odeszły wody mamy jakieś 3-4 godziny żeby się dostać do szpitala (przy pierwszym dziecku) chyba że wody mają kolor zielonkawy...wtedy trzeba szybciutko jechać.

[anka_85]

Napisane przez ryba91

Anka- a cytologie miałąs? czy u Was nie ma czegoś takiego?

Oglądam Perfekcyjną i wiecie co? ja jestem bałaganiara, ale sprzątam, maż tak samo ale to co oni mają w domu to masakra. kurde, jeszcze z dzieckiem ..

jest cytologia i strasznie na to zwracają uwage. z tym, że jest robiona raz do roku a nie dwa tak jak w PL.
cytologie będę mieć po urodzeniu dziecka. na kilka tygodni po urodzeniu, juz mi chcą klepać spotkanie w tej sprawie, bo nie mają moich wyników od kiedy tu przyjechałam i ich to niepokoi.
zawsze w PL robiłam cytologie a oni polskich papierów nie uważają. nie rozumieją nic.

[nemosek]

Przelecę standardowo ostatnio żeby wiedzieć co u Was
Widzę pranie mega parą,ja też w tygodniu ruszam-jak dostane w końcu pralkę

Malinka,Ktosiula,Kabriela Pięknie dzieciaki rosną ,brawo!!!Dobrze że wszystko ok

Trele Dziursko

I widać że już masz wszystko zapięte bo więcej na forum przebywasz

Beatka za decyzję,rach ciach i po sprawie!

Maomami Czyżby powoli organizm do porodu się szykował?

Paulina za życzonka i że z Majeczką ok

Aaby dobre wieśći
Zdrówka

Napisane przez Trele_Morele

przepraszam ale musialam to pokazac , i mojego Tz tez dzis od drzwi uswiadomie http://www.youtube.com/watch?v=1ajKwKnnEes

Ale kupsztal!!!!!!

Napisane przez kyte

IIle?! nie wiem jak to zrobiła i sobie nie wyobrażam..
Beatka piękny wózek

Wiecie co?Czytam teraz książkę "Moje dziecko" i zaczęłam o pielęgnacji i kąpieli....chyba się załamię boję się tej kąpieli i o ten pępuszek.. Na yt muszę chyba poszukać jakiś filmików..

Poradzisz sobie na 100%,nie przejmuj się tak instynkt Ci podpowie.
Ja nie będę myć gąbką
Na SR uczyli aby pępuszek delikatnie podnieść aby oczyścić patyczkiem dookoła z Octaniseptem i żeby był suchy to przede wszystkim
I pamiętać o podwinięciu pieluszki.

Napisane przez anulka2205

Dziękuję za wszystkie klaski



Co za kubas, bo chyba przegapiłam? A i żebyście jak najszybciej zaczęli żyć w rozczpłapanych kapciach, rozciągniętych koszulkach i nie wiem- wałkach na głowie (no tu już tylko Ty)



o tak jak Trele pisała, jeśli to takie wrażenie ciągłego przeżarcia, jakiegoś dziwnego napięcia i naciągnięcia, to też tak mam







ale różowiutko



nie czytaj dr google



Wzajemnie

Rozczłapane kapcie już mam
Oj chciałabym już i to bardzo

O taki,pojawia sie zdjęcie pod wpływem temperatury.http://allegro.pl/magiczny-foto-kube...544774030.html

Napisane przez kyte

Mam kolejne pytanie: Kupiłyście może ceratkę pod prześcieradełko do łóżeczka?Chciałam kupić w rossmanie ale niestety w moim nie ma:/

Chodzi Ci o ochraniacz na materac?
Kupiłam taki typowy 120x60 za 20 zł

Napisane przez iguana333

Dziewczynki jakie macie brzuchy? Chodzi mi o twardość...bo ja mam bardzo twardy i szyjkę mam twardą (to już gin stwierdził ) i mam brać nospę i aspargin 3xdziennie.

Twarde ostatnio pomaga Nospa.Magnez też biorę

Napisane przez anka_85

też słyszałam, ale nie zawsze się to sprawdza. w większości przypadków, ciekawe której z nas pierworódek się poszczęści

ja tyż

ogólnie to nie dałabym sobie grzebać tam w ciąży, w PL to grzebanie na każdym kroku, mieszają tam jak drewnianą łyżką bigos, ja to balabym się że się pootwieram czy coś. dlatego lubie UK. żadnych łyżek i mieszania nie ma ja już zapomniałam jak to jest na koźle siedzieć.

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------


jakoś między 24 a 28 tyg twardniał mi jak skała a teraz miękki bardzo. czasem małego czuć, nic poza tym. ale ja właściwie nic nie robie. zero przemęczania się i długich spacerów.

Ale przynajmniej sprawdzą Ci szyjkę. A tak to nie wiadomo za bardzo czy nic się nie dzieje.
Dla mnie to grzebanko działa uspokajająco wiem że rozwarcia nie ma.