Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVIII

[smerffie]

Napisane przez wings6

Wiecie co ja mam dziś na obiad.....!
Maminego wigilijnego karpia! Chyba nie doczekam 15.30!

A wczorajsza wątróbka z cebulką, papryką i brokułami to niebo w gębie!

a ja robie zapiekanke z kaszy gryczanej z brokulem, cukinia i amrchewka. no i tez z watrobka

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez wings6

W moim tez nie... No prawie nie bo truskawki z ubiegłego sezonu jeszcze mam.

La M. bo czego tu żałować no nie?

ja właśnie wyjęłam ostatnie owoce z zamrażarki, kilka śliwek, chyba zrobię jakieś zdrowe ciacho

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Napisane przez charlizeee

Kabarety na żywo są rewelacyjne

byłam na żywo kiedyś raz, było rewelacyjnie nie do opowiedzenia, uśmiałam się

[Nattiv]

Tż dopadł kolejne suple w super cenie. Między innymi dla mnie aminokwasy

W tym miesiącu też testujemy nowe białko. Z Olimpu Mega Strong Protein.

[uUuAsissuUu]

Napisane przez La_Mezcla

ja ide w niedziele na kabaret, fajnie, nigdy nie bylam na zywo

u mnie na imprezy miejskie jak przyjeżdżają kabarety to trochę sucharsko jest, ale można się pośmiać. Za to jak byłam na grupie mocarta w sali teatralnej, w pierwszym rzędzie to było cos niesamowitego

Dopiero zjadlam 3posiłek. Prawie umarłam

Wczorajszy projekt który ukręciłam (analizowanie problemu firmy, zaproponowanie rozwiązania itd) oceniali ludzie z grupy pod względem merytorycznym, rozwiązania problemu, propozycji, innowacyjności rozwiązań itd. Zajęliśmy 2 miejsce Po piąteczce wpadło
Chwilę przed wyjściem koleżanka (ta z klubu) posumowała: "znowu mamy zrobione na odpie**ol"

[Yo-asia]

Melduje trening. Całkiem spokojnie dzis było, na szczęście
W poniedziałek, zamiast dodawać kg zrobie trzeci obwód, zobaczymy jak to pójdzie. Dzis tak bardzo skupiłam sie na nienawidzeniu przysiadów ze zamiast 12 zrobiłam 15 ("nienawidze przysiadów, nienawidzę przysiadów, qrwa nie dam rady, ooo 15)
A łydki mogłabym rozciągać cała wieczność, to takie przyjemne uczucie

[Nattiv]

Miałam robić dziś siłkę, ale nie wiem czy zdążę. Może pod wieczór się uda, bo zaraz znowu zmykam na miasto na uczelnię dowiedzieć się, czy łaskawie moja promotorka w końcu poprawiła mi prace
Jak znowu przesiedzę 2 godziny, by nic się nie dowiedzieć to wyjdę z siebie i stanę obok

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Napisane przez Yo-asia

Melduje trening. Całkiem spokojnie dzis było, na szczęście
W poniedziałek, zamiast dodawać kg zrobie trzeci obwód, zobaczymy jak to pójdzie. Dzis tak bardzo skupiłam sie na nienawidzeniu przysiadów ze zamiast 12 zrobiłam 15 ("nienawidze przysiadów, nienawidzę przysiadów, qrwa nie dam rady, ooo 15)
A łydki mogłabym rozciągać cała wieczność, to takie przyjemne uczucie

Ja jestem w trakcie molestowania Tż o ciężary po 2,5kg bo przydałoby mi się zwiększyć wagę, a dając po 5kg na stronę to jednak dla mnie za duży skok.

[Yo-asia]

No 2,5kg to tak fajnie, ja tez bym o wiecej nie dodawała

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Kupcie od razu 2x 2,5kg i jedna piątkę bedzie na pózniej albo dla Tz na teraz

[Nattiv]

Niby Tż ma na spółę z bratem 4 krążki po 2,5kg ale nie mam zamiaru się go prosić, bo on je trzyma w pokoju.
Dwa w zupełności mi wystarczą, bo ćwiczę wyłącznie ze sztangą.

Tak w ogóle to po tym jak mnie strzyknęło przy martwym ciągu nadal mam opory, by do niego wracać

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Napisane przez Yo-asia

Kupcie od razu 2x 2,5kg i jedna piątkę bedzie na pózniej albo dla Tz na teraz

Piątek to mamy trzy pary Większych ciężarów to nam nie brakuje.

[uUuAsissuUu]

ja też się oszczędzałam w dodawaniu do siadów. po 2,5 na stronę. jak to trener zobaczył, dowalił mi po dychu i kazał zapieprzać. Wyobrażałam sobie jak się składam pod sztangą, ale dałam radkę A jaka duma!

Po ostatnim treningu mam zakwas na brzuchu i boczkach nie robiłam brzucha

[ridja devojka]

Wczoraj zjadłam aż 7 jajek 3 w formie jajecznicy na śniadanko, a potem w pracy w sumie 4 na twardo. I cycka na obiad. Chyba się wyrobiłam z białkiem.

A dziś kostkę twarogu, krążek camamberta (tyle tłuszczu, ale takie dobre ) i porcję łososia uskuteczniam białko w każdym posiłku, ciężko.

[charlizeee]

Napisane przez Yo-asia

Melduje trening. Całkiem spokojnie dzis było, na szczęście
W poniedziałek, zamiast dodawać kg zrobie trzeci obwód, zobaczymy jak to pójdzie. Dzis tak bardzo skupiłam sie na nienawidzeniu przysiadów ze zamiast 12 zrobiłam 15 ("nienawidze przysiadów, nienawidzę przysiadów, qrwa nie dam rady, ooo 15)
A łydki mogłabym rozciągać cała wieczność, to takie przyjemne uczucie

To Jam na odwrót kocham przysiady moja dupa też

Jaki teraz wzielas ciężar?

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez Nattiv

Tż dopadł kolejne suple w super cenie. Między innymi dla mnie aminokwasy

W tym miesiącu też testujemy nowe białko. Z Olimpu Mega Strong Protein.

ja też je mam

[Yo-asia]

Napisane przez charlizeee

To Jam na odwrót kocham przysiady moja dupa też

Jaki teraz wzielas ciężar?

Nie no zaebiste są, ale mało nie zejde;]
Wciąż 12,5 na strone. Nie wiem ile gryf, bo on niezdejmowalny i dla mnie nic nie waży:P Jutro, jeśli tż będzie jechał do siebie na siłke, pojade z nim i zobacze ile zrobie w normalnych przysiadach (nie na suwnicy)

[uUuAsissuUu]

Napisane przez ridja devojka

Wczoraj zjadłam aż 7 jajek 3 w formie jajecznicy na śniadanko, a potem w pracy w sumie 4 na twardo. I cycka na obiad. Chyba się wyrobiłam z białkiem.

u mnie to norma raczej. 3-4 do śniadania, 2-3 do drugiego i czasami wieczorem sobie jakiegoś omleta ukręcę. W bialku jaja jest mało białka, już wolę mięcho ale placków nie umiem odmówić sobie

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Napisane przez Yo-asia

Nie no zaebiste są, ale mało nie zejde;]
Wciąż 12,5 na strone. Nie wiem ile gryf, bo on niezdejmowalny i dla mnie nic nie waży:P Jutro, jeśli tż będzie jechał do siebie na siłke, pojade z nim i zobacze ile zrobie w normalnych przysiadach (nie na suwnicy)

poszukaj na necie podobnego typu suwnicy inaczej jest z przysiadami na suwnicy a z wolnym, zdecydowanie. Na suwnicy jest mi ciężej

[Yo-asia]

Napisane przez uUuAsissuUu

u mnie to norma raczej. 3-4 do śniadania, 2-3 do drugiego i czasami wieczorem sobie jakiegoś omleta ukręcę. W bialku jaja jest mało białka, już wolę mięcho ale placków nie umiem odmówić sobie

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------



poszukaj na necie podobnego typu suwnicy inaczej jest z przysiadami na suwnicy a z wolnym, zdecydowanie. Na suwnicy jest mi ciężej

No właśnie.. nie chce mi się:P
Na suwnicy to zupełnie inne przysiady, bo te "krzesełkowe", a troche boję się sama z wolnym robić.. zobacze jutro;]
Za dwa tygodnie zmieniam tre i chce je wprowadzić, zobaczymy

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

A Sis dziś z rana pisze do mnie tak:
"A kim jest ta Joanna?" zobaczyła endo:P

[uUuAsissuUu]

spróbuj teraz, zupełnie inaczej wchodzi nie ma się co bać. Najpierw możesz spróbować albo z hantlą większą, albo (nie wiem czy macie) takie krótkie sztangi.
Idę połazić po sklepach, mejbi dorwę jakieś super szorty

I co powiedziałaś? Że leszcz, który nie możę cię dogonić?

[charlizeee]

Napisane przez Yo-asia

No właśnie.. nie chce mi się:P
Na suwnicy to zupełnie inne przysiady, bo te "krzesełkowe", a troche boję się sama z wolnym robić.. zobacze jutro;]
Za dwa tygodnie zmieniam tre i chce je wprowadzić, zobaczymy

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

A Sis dziś z rana pisze do mnie tak:
"A kim jest ta Joanna?" zobaczyła endo:P

Zawsze mozesz poprosić trenera o asekuracje co za problem przy okazji sprawdzi technikę

[Yo-asia]

Napisane przez uUuAsissuUu

spróbuj teraz, zupełnie inaczej wchodzi nie ma się co bać. Najpierw możesz spróbować albo z hantlą większą, albo (nie wiem czy macie) takie krótkie sztangi.
Idę połazić po sklepach, mejbi dorwę jakieś super szorty

I co powiedziałaś? Że leszcz, który nie możę cię dogonić?

Powiedziałam, że to ta ze Stargardu co z ludzmi na plecch ćwiczy
"Skąd one tyle siły mają.. Boszzzz"

Napisane przez charlizeee

Zawsze mozesz poprosić trenera o asekuracje co za problem przy okazji sprawdzi technikę

No właśnie nie mam za bardzo kogo tam pytać. Wszyscy trenerzy zajęci "swoimi" ludzmi lub grupami. Nie ma nikogo ogólnego, jak to było na tej tańszej pakerni, ale zapytam jakiegoś karka, oni zawsze pomocni

[charlizeee]

Napisane przez Yo-asia

Powiedziałam, że to ta ze Stargardu co z ludzmi na plecch ćwiczy
"Skąd one tyle siły mają.. Boszzzz"



No właśnie nie mam za bardzo kogo tam pytać. Wszyscy trenerzy zajęci "swoimi" ludzmi lub grupami. Nie ma nikogo ogólnego, jak to było na tej tańszej pakerni, ale zapytam jakiegoś karka, oni zawsze pomocni

Haha ona tez ma sile tylko jeszcze o tym nie wie

[Yo-asia]

Już niedługo postaram się jej to udowodnić Ale będzie płacz na drugi dzień

[charlizeee]

Mnie dzisiaj tak dupa boli ze masakra
Jutro miałam isc rano na pakernie ale TŻ jednak musi być o 8 w pracy

[Fionka_31]

ja byłam raz na kabarecie i się nieźle uśmiałam

a wczoraj byłam na "koncercie" Brela w wykonaniu Janusza Zbiegiela
super było, między piosenkami czytał wiersze do żony

czekam aż się pranie zrobi i lecę na siłkę

a ja dziś takie dziwne połączenie na obiad: cyc w sosie słodko-kwaśnym, brązowy ryż i buraczki

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez Yo-asia

Powiedziałam, że to ta ze Stargardu co z ludzmi na plecch ćwiczy

[Nattiv]

Napisane przez teczowa dlolinka 21

ja też je mam

I jakie w smaku? Nie jest mdłe i przesłodzone?


I po wizycie u promotorki. Tak jak myślałam w dalszym ciągu mam poprawki zrobić

[Fionka_31]

miałam dziś wizytę u gin na 12, weszłam o 15 nasza piękna służba zdrowia

[uUuAsissuUu]

Napisane przez teczowa dlolinka 21

nie ważne co gadają, ważne że by nie były to kłamstwa

Napisane przez Nattiv

I jakie w smaku? Nie jest mdłe i przesłodzone?


I po wizycie u promotorki. Tak jak myślałam w dalszym ciągu mam poprawki zrobić

co za piz*a

Byłam połazic po sklepach, nic mi się nie widzi. Poszłam na solarium do mnie na siłkę, wyszłam i... się przeraziłam. jakby ktoś mnie ołówkiem wymazał

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez Nattiv

I jakie w smaku? Nie jest mdłe i przesłodzone?

dla mnie jest ok

[uUuAsissuUu]

Napisane przez Fionka_31

miałam dziś wizytę u gin na 12, weszłam o 15 nasza piękna służba zdrowia

ja w lipcu mam wizytę na 15, 21 numerek. Ostatnio miałam ósmy i weszłam o 14.30 więc chyba pojade na 18

[Nattiv]

Napisane przez uUuAsissuUu

Byłam połazic po sklepach, nic mi się nie widzi. Poszłam na solarium do mnie na siłkę, wyszłam i... się przeraziłam. jakby ktoś mnie ołówkiem wymazał

Czyli jak? Pokaż fotę

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Napisane przez uUuAsissuUu

ja w lipcu mam wizytę na 15, 21 numerek. Ostatnio miałam ósmy i weszłam o 14.30 więc chyba pojade na 18

Ja do gin na szczęście chodziłam prywatnie i miałam maksymalnie 15 minut poślizgu.

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez Nattiv

Czyli jak? Pokaż fotę

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------


Ja do gin na szczęście chodziłam prywatnie i miałam maksymalnie 15 minut poślizgu.

właśnie poka, poka