Peema peemie peemą, czyli 47 zlot ślubnych zołz 2016!

[fioleciasto]

Kwietniowki i majowki moze ktoras chetna? :p

http://www.abcslubu.pl/nasz-blog/494...ie-az-do-slubu

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Wild radosnych zajacow i smacznych jajek

[rintintin]

Napisane przez Petit_Papillon

Daj spokoj. Tez tak uwazam. Najpierw stabilizacja, potem powiekszanie rodziny. To jest racjonalne podejscie

Zadna z Was nie dostala przesylki z potwierdzeniem odbioru z ali?

Ostatnio dostalam awizo na welon. Takze zdazaja sie przesylki rejestrowane.
Wczoraj wieczorem odwiedzil nas świadek tz i dalismy kolejne zaproszenie.

No i najwazniejsze 100 dni do ślubu

[pmpp]

Napisane przez fioleciasto

Kwietniowki i majowki moze ktoras chetna? :p

http://www.abcslubu.pl/nasz-blog/494...ie-az-do-slubu

taaa, już pędzę lecę

rintintin - gratulacje studniówki, już teraz poleci

[fioleciasto]

Rintintin to od jutra dwucyfrowa liczba :d

[sunny0]

Napisane przez rintintin

No i najwazniejsze 100 dni do ślubu

[ann2016]

Napisane przez marttb

Zapomniałam się pochwalić. Posprzątałam czyste auto Wasi Tżtowie tez są tacy walnięci na punkcie czystości w aucie?

u nas to prędzej ja mam fioła na tym punkcie

Napisane przez wildDaisy

Moje piękne, kochane peemy!
Wesołych jajeczek i kicającego zajączka Wam życzę

Nie będzie mnie pewnie do przyszłego tygodnia, bo u siebie w domu nie mam internetu

Wesołych Świąt

Napisane przez rintintin

No i najwazniejsze 100 dni do ślubu

[Iskra14]

Już po dentyscie żyje będę robić fajitas

[marttb]

Wild, wesołych również

rintintin za 100 DDŚ

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

My oboje jak byliśmy szczupli tak dalej jesteśmy


Co do pytań ja myślałam ze poczekają chociaz do kościelnego ale nie, na święta juz były przy opłatku oczywiście moja strona bo teściowie rozumieją

[rintintin]

Napisane przez fioleciasto

Rintintin to od jutra dwucyfrowa liczba :d

I to najbardziej przeraża
Dzieki za brokuły.
Dzisiaj przyszły duperelki do fotobudki. Zaraz będę kleić ostatnio zamówienia z Ali przychodzą ekspressowo!

[lolusl]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;57842426]My oboje jak byliśmy szczupli tak dalej jesteśmy


Co do pytań ja myślałam ze poczekają chociaz do kościelnego ale nie, na święta juz były przy opłatku oczywiście moja strona bo teściowie rozumieją [/QUOTE]
u mnie w rodzinie zero pytań,za to wśród znajomych - multum

Boniu,ale mi się słabo zrobiło,ostatnio coś często tak mam,że zaczyna mnie mdlić i w głowie się kręcić


Mam potrzebę zamówić coś z ali,ale nie wiem co

[Petit_Papillon]

Wild wesolych

Napisane przez *piękna

Może awizo zostawił innego dnia?

Nie. Tego samego, bo my skrzynke codziennie sprawdzamy nie chialo mu sie niesc paczki, bo taaaaaka wielka byla. Wazyla az 200 g... Rece mi opadaja.

Napisane przez rintintin

Ostatnio dostalam awizo na welon. Takze zdazaja sie przesylki rejestrowane.

Juz wiem ale szczerze powiedziawszy nie spodziewalam sie

Ale mnje wkurzyli z decorisus

[sunny0]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;57842426]
Co do pytań ja myślałam ze poczekają chociaz do kościelnego ale nie, na święta juz były przy opłatku oczywiście moja strona bo teściowie rozumieją [/QUOTE]
Nie przejmuj się, moi teściowie życzą sobie wnuka od dwóch lat, składając mi życzenia przy opłatku

Napisane przez Petit_Papillon

Ale mnje wkurzyli z decorisus

Co się stało?

[fioleciasto]

Petit czym Cię wkurzyli?

[Petit_Papillon]

Zamowilam u nich zaproszenia. I termin realizacji to 17-20 dni roboczych + 1-2 dni na dostawe. Oczywiscie nigdy nie jest to 17 dni tylko 20. I ten 20 dzien wypada jutro, wiec jutro najpozniej w piatek powinni wyslac zaproszenia do punktu, w ktorym bede je odbierac. A ta laska do mnie, ze wysla je w przyszlym tygodniu. No krew mnie zalala. Wtedyctermin dostawy sie wydluzy do x dni.... Mnie to nie obchodzi, ze oni maja duzo zamowien i sa przed swietami, ja wszystko zaplacilam o czasie. Prawie tydzien przed przekazaniem ich do druku! A ta mi z takim tekstem wyjezdza, ze wszyscy klienci chca przed swietami. Guzik mnie obchodza wszyscy. Obchodza mnie moje zaproszenia, a nie iksinskiego.

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

I widze, ze mnie napisalam z ostrym bledem mnJe

[CrayOn]

Smacznego jajca Wild!

Tylko nas nikt nie pyta o dzidzie jak mogą?

[marttb]

Napisane przez sunny0

Nie przejmuj się, moi teściowie życzą sobie wnuka od dwóch lat, składając mi życzenia przy opłatku

Co się stało?

Moi tak perfidnie nic nie mówią ale teściowa już ze trzy razy zarzuciła coś o dziecku. Nie chcąc z nią wchodzić w dyskusje powiedziałam, że my jeszcze długo nie chcemy

petit a powiedziałaś babce, że ty je chcesz też przed świętami i dlatego zamawiałaś wcześniej? I że g**no Cię obchodzi, że się nie wyrabiają?

[Sophie24]

Napisane przez Iskra14

Już po dentyscie żyje będę robić fajitas

Ja też i wreszcie zaczęłam żyć. Antybiotyk zaczął działać i ból jak ręką odjął. Co za ulga Niestety w tej przychodni nie leczą pod mikroskopem, muszę znaleźć inną klinikę. Zadzwonię do tej gdzie mają większy zakres usług.

Rintini -

Postaram się Was zaraz nadrobić ale muszę zjeść i przetłumaczyć jeden dokument

[lolusl]

Petit, wściekłabym się Przecież święta to idealna okazja do rozdawania zaproszeń Ja bym do nich zadzwoniła i powiedziała,że albo wyślą teraz,albo żądasz zwrotu kosztów przesyłki,bo nie wyrobili się w terminie,mimo że sami sobie taki narzucili.

[ann2016]

Napisane przez Petit_Papillon

Zamowilam u nich zaproszenia. I termin realizacji to 17-20 dni roboczych + 1-2 dni na dostawe. Oczywiscie nigdy nie jest to 17 dni tylko 20. I ten 20 dzien wypada jutro, wiec jutro najpozniej w piatek powinni wyslac zaproszenia do punktu, w ktorym bede je odbierac. A ta laska do mnie, ze wysla je w przyszlym tygodniu. No krew mnie zalala. Wtedyctermin dostawy sie wydluzy do x dni.... Mnie to nie obchodzi, ze oni maja duzo zamowien i sa przed swietami, ja wszystko zaplacilam o czasie. Prawie tydzien przed przekazaniem ich do druku! A ta mi z takim tekstem wyjezdza, ze wszyscy klienci chca przed swietami. Guzik mnie obchodza wszyscy. Obchodza mnie moje zaproszenia, a nie iksinskiego.

ja nie miałam z nimi problemu, tylko jeden dzień później wysłali ale widzę, że ostatnio w kulki lecą a muszę jeszcze u nich zamówić winietki itd.

[sunny0]

Napisane przez Petit_Papillon

Zamowilam u nich zaproszenia. I termin realizacji to 17-20 dni roboczych + 1-2 dni na dostawe. Oczywiscie nigdy nie jest to 17 dni tylko 20. I ten 20 dzien wypada jutro, wiec jutro najpozniej w piatek powinni wyslac zaproszenia do punktu, w ktorym bede je odbierac. A ta laska do mnie, ze wysla je w przyszlym tygodniu. No krew mnie zalala. Wtedyctermin dostawy sie wydluzy do x dni.... Mnie to nie obchodzi, ze oni maja duzo zamowien i sa przed swietami, ja wszystko zaplacilam o czasie. Prawie tydzien przed przekazaniem ich do druku! A ta mi z takim tekstem wyjezdza, ze wszyscy klienci chca przed swietami. Guzik mnie obchodza wszyscy. Obchodza mnie moje zaproszenia, a nie iksinskiego.

Bez jaj, może masz im jeszcze zaproponować, że poczekasz ze dwa miesiące, skoro tak im się trudno wyrobić? To oni przyjmują zamówienia, albo niech kogoś zatrudnią albo niech nie podejmują się tylu zleceń, co Ciebie ma to interesować?

[Petit_Papillon]

Napisane przez marttb

petit a powiedziałaś babce, że ty je chcesz też przed świętami i dlatego zamawiałaś wcześniej? I że g**no Cię obchodzi, że się nie wyrabiają?

Jasne, ze tak. Tak mnie wkurzyli, ze szok.

Napisane przez lolusl

Petit, wściekłabym się Przecież święta to idealna okazja do rozdawania zaproszeń Ja bym do nich zadzwoniła i powiedziała,że albo wyślą teraz,albo żądasz zwrotu kosztów przesyłki,bo nie wyrobili się w terminie,mimo że sami sobie taki narzucili.

Nie ponosze kosztow dostawy, bo odbieram je od nich z biura - to jest najlepsze
I jeszcze mi nie odpisala na ostatniego maila

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Napisane przez ann2016

ja nie miałam z nimi problemu, tylko jeden dzień później wysłali ale widzę, że ostatnio w kulki lecą a muszę jeszcze u nich zamówić winietki itd.

To jestes wyjatkiem chyba, bo moja przyjaciolka tez mi mowila, ze robili problemy.
Winietki tez bede u nich zamawiac... Eh!

Napisane przez sunny0

Bez jaj, może masz im jeszcze zaproponować, że poczekasz ze dwa miesiące, skoro tak im się trudno wyrobić? To oni przyjmują zamówienia, albo niech kogoś zatrudnią albo niech nie podejmują się tylu zleceń, co Ciebie ma to interesować?

Dokladnie.

[fioleciasto]

Napisane przez CrayOn

Smacznego jajca Wild!

Tylko nas nikt nie pyta o dzidzie jak mogą?

Nas tez nikt

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Ja o decorisus duzo zlego slyszalam. Tez bym sie wsciekla to nie jest twoje widzimisie tylko ich niewywiazanie sie z umowy.

[Kotowe]

Napisane przez Lilly Greace

Ja tak jeszcze co do kompleksów na punkcie wyglądu...

Nigdy nie rozumiem tego, jak dziewczyny zadręczają się tym, że wyglądają tak jak wyglądają, a nie jak ktoś inny. Drażni mnie, jak kolezanka mowi: "oooo, ale ona jest piękna, dlaczego ja nie wyglądam tak jak ona?!". Pomijając kwestie wagi, z którymi i ja się borykam, a w większości przy odpowiedniej motywacji da się je zmienić (łatwo mówić, sama coś o tym wiem), nie rozumiem takiego myślenia.
Bóg, matka natura, czy w cokolwiek wierzymy, dali nam taki a nie inny wygląd i jakieś smutki tego nie zmienią - zawsze będzie ktoś od nas ładniejszy, atrakcyjniejszy. Moim zdaniem chodzi o to, żeby wziąć na warsztat to, co się ma, i dążyć do jak najlepszej formy samej siebie Po prostu trzeba dbać o siebie, korzystać z dobrodziejstw mody i kosmetyków, i nie spoglądać zazdrośnie na jakies piękniejsze naszym zdaniem kobiety. To nam nic nie da, jest jak jest i trzeba działać z tym, co jest

Tak mnie natchnęło, dziś takie piękne słońce <3

Czasem nie mamy na pewne rzeczy wpływu. Nad figurą można popracować włożyć w to ciężką pracę, ale ( i tu mówię o sobie) jak zobaczę piękne włosy to będę wzdychać do każdych i oglądać się w wywalonym językiem i żałować je ja takich nie mam. I na to wpływu nie mam cokolwiek zrobię to nic to nie daje. Więc będę wzdychać choćby nie miał to sensu.

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Napisane przez lolusl

To prawda.Ja nigdy nie będę zwiewną ,eteryczną, drobniutką blondyneczką o niebieskich oczach,mimo ze bym chciała,ale mogę być niezłą rudą duperą

Co nie przeszkadza mi się zachwycać pięknymi dziewczynami

Padłam Niezła ruda dupera

[lenka990]

Ślubne trendy 2016:

http://pytanienasniadanie.tvp.pl/244...wiosennym-2016

[Iskra14]

Też chcę być niezłą radą duperą

[sylwia9d]

Hej
Witam się po pracy lekko chora ale za to w piątek kierownik nam dał wolne

Napisane przez smerfetk_a

Jak mnie ludzie drażnią
Nagle każdy wie lepiej jak wielkie mieszkanie powinniśmy mieć, w którym miejscu, za jaką cenę i na którym piętrze będzie nam wygodnie.
Żeby tak swoich pilnowali a nie psuli nam humor

To z zazdrości, zawsze wszyscy w okół wtedy mają 1000 lepszych porad i zamiast cieszyć to krytykują, Nie ma się czym przejmować taka specyfika ludzi.

Napisane przez *piękna

Ja jestem zadowolona, ale chcę być jeszcze bardziej zadowolona Teraz jest ok, a chce żeby było idealnie

Ja tez jestem zadowolona raczej ze swojego wyglądu. Zawsze znajdzie się coś do poprawki ale no cóż nie ma ludzi idealnych. Codziennie robię ok. 7 km marszu idąc do i wracając z pracy - czasem nawet biegu bo chce zdążyć na autobus. Mogłabym jedzić samochodem, a nie męczyć się autobusem, a potem jeszcze na nogach spory kawałek ale wtedy to już żadnego ruchu bym nie miała, zwłaszcza że praca siedząca. A tak to oszczędzam bo bilet miesięczny taniej wychodzi, a przy okazji moje nogi- zwłaszcza uda nie mają ani grama tłuszczu no i lepsza kondycja.

Napisane przez pannamima

Boże, dziewczyny przestańcie narzekać! Jest tak pięknie, jesteście pięknie, idzie wiosna będą śluby

taedio, piękne włosy. Dla mnie to bardziej ombre niż sombre, ale bardzo ładnie. Sama zastanawiam się nad sombre przed ślubem, ale już chyba poczekam i po ślubie zaszaleję jak na prawdziwą peemę przystało i zetnę i rozjaśnię

Ja zrobiłam w poniedziałek juz wiosenną rewolucję, przefarbowałam się z rudego koloru na blond. Całe liceum byłam blondynką i wreszcie mam swój kolor z powrotem - wiem że w blondzie mi o niebo lepiej bo nie tylko, ze sama sie w tym kolorze lepiej czuje ale nagle wszyscy zwracają uwagę, nawet koledzy w pracy - którzy umówmy się nie są zbyt spostrzegawczy.

Napisane przez lolusl

My chcemy trójkę dzieci, do mojego 32 roku życia,wiec małe odstępy,ale jeśli do tego czasu uda się tylko dwójka,to zostanie dwójka,nie chcę potem się grzebać w pieluchach a pewnie będą z ciążą problemy,chociaż mam genialnego gina, do którego z całej polski jeżdżą kobitki żeby zajść ,a to nasz przyjaciel rodziny

My chcemy minimum 2 ale trójeczka byłaby idealna i też do tej 32 byłoby fajnie mieć już wszystkie dzieciątka na świecie

Napisane przez marttb

My chcemy 2 dzieci, jedno myślę że zbroimy do roku po ślubie. No chyba, że dostanę wymarzoną pracę to wtedy inaczej będziemy musieli to rozegrać. A jak będę w jakiejkolwiek pracy to nie będziemy czekać, byleby cokolwiek dostawać na macierzyńskim I nie chcemy zbyt dużej różnicy wieku - myślę, że 4 lata to idealnie.
Ogólnie zależy nam, żebyśmy finansowo byli stabilni i nie żyli od 15 do 15-stego. Na własny kąt nie czekamy, bo przeprowadzamy się do Niemczech, i byśmy za kilka lat mogli dopiero się za dziecko zabrać, a tego nie chcemy.

Też mam nadzieję, że u nas będzie wszystko w porządku, ale rozmawialiśmy już kiedyś o tym, że jakby co to adopcja

To chyba jest najbardziej przerażające. Ból po porodzie minie, ciąża minie, ale rozstępy... Ja mam zamiar mieć mnóstwo kremów i smarować się ze 3 razy dziennie. Ostatnio gadałam o tym z K. właśnie, także będzie robił mi kąpiele z oliwkami etc.
Ogólnie mój K. ma straszne parcie na dziecko. Najlepiej to już teraz by chciał się starać.

Mój K. też , a wcześniej to ja miałam jakiś większy instynkt - teraz jak mi troszkę przeszło to K. zwariował na tym punkcie. Ale na razie grzecznie czekamy na ślub

Napisane przez marttb

Ale cham!

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Zapomniałam się pochwalić. Posprzątałam czyste auto Wasi Tżtowie tez są tacy walnięci na punkcie czystości w aucie?

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;57842426]My oboje jak byliśmy szczupli tak dalej jesteśmy


Co do pytań ja myślałam ze poczekają chociaz do kościelnego ale nie, na święta juz były przy opłatku oczywiście moja strona bo teściowie rozumieją [/QUOTE]

U mnie jeszcze ślubu nie było żadnego ani nic, a już pytania. Ja odpowiadam krótko "najpierw ślub". Prace ja mam, mój TŻ jakby nie patrzyć też. Zresztą facetowi zawsze łatwiej coś ogarnąć jeśli o pracę chodzi.

[magda1706]

Napisane przez Devileek

Mnie najbardziej w ciąży przerażają te roztepy. .. chciała bym jakoś temu zapobiec ... no i poród :P

Napisane przez marttb

To chyba jest najbardziej przerażające. Ból po porodzie minie, ciąża minie, ale rozstępy... Ja mam zamiar mieć mnóstwo kremów i smarować się ze 3 razy dziennie. Ostatnio gadałam o tym z K. właśnie, także będzie robił mi kąpiele z oliwkami etc.
Ogólnie mój K. ma straszne parcie na dziecko. Najlepiej to już teraz by chciał się starać.

Dziewczyny smarowanie nic nie da - jak mają wyjść to i tak wyjdą Pilnowałam wagi przytyłam tylko 13kg.
Smarowalam się od razu jam tylko zobaczyłam dwie kreski. Kremy, oleje.. Dwa trzy razy dziennie. Kąpieli nie wolno bo mogą spowodować poronienie.
7 tyg po porodzie a ja dorobilam się od tego czasu rozstępów na cyckach (pojawiły się dwa tygodnie po) i nawet na łydkach (6tyg po) na udzie sięgają już prawie po kolana. Im bardziej i częściej się smaruję tym więcej ich jest. A moja koleżanka dla porównania przytyła 20kg i nic ani paseczka a w ogóle się nie smarowala

Także jestem na etapie szukania długich sukienek na lato.

[Kotowe]

Ja bym bardzo chciała mieć dużą rodzinę 4 dzieci było by dla mnie idealnie. Czuję że mam powołanie do macierzyństwa, ale życie życiem, pracować trzeba więc idę na ustępstwo (bo TŻ mówi 1) więc stanęło na 2. Na mniej się zgadzam.

[marttb]

Ale czeka mnie jutro pracowity dzień Będę robić babeczki, lepić pierogi ruskie i z kapustą. Potem muszę posprzątać łazienkę i pokój. A na końcu oporządzić siebie bo K. w piątek rano obudzi mnie buziakiem
W sumie to dobrze, szybciej mi dzień minie :P

magda - a geny mają jakieś znaczenie? Moja siostra urodziła 2 dzieci. A rozstępów na niej z lupą możesz szukać. Chociaż ja mam bardziej suchą skórę niż ona, a to chyba też o to chodzi.