![]() |
#2191 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Dobre Jula ! :P
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2192 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 477
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
Oj mam podobny przykład. Ja dla Mojej Przyjaciółki - biegałam załatwiałam wspólny sylwester rok temu po czym okazało się ze Oni ( z TŻ ) wolą zostać w domu. Ważne to to że ja przez cały okres świąteczny miałam zapalenie krtani - i sylwestra spędziłam sama - myślisz że zaprosili mnie do siebie ( mimo iż kilka razy w rozmowie PODKREŚLAŁAM że zostaję w domu ) z tym mówieniem w prost to też podobna historia.... na szęście uświadomiłam sobie ( choć bolało - nie powiem ) że nasza relacja to po prostu zwykła znajomość a nie żadna przyjaźń i jakoś mi lepiej w głowie i na sercu. polecam zrobić podobnie ![]()
__________________
Bo kozdo rzec mo dwie stróny: dobróm i złóm. (..) Dysc leje - to dobre dlo tych, co im buroki wysychajóm. Słónko świeci - to dobre dlo tych, co akurat siano susóm. Ale, co powiy o słónku tyn, co mu buroki wysychajóm, a o dyscu tyn, co siano susy? Syćko jest względne.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2193 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
28nana, możliwe, choć zawsze wydawało mi się, że jest inaczej. Już kiedyś miałam takie wątpliwości, lecz uznałam, że skoro jest to jedyna osoba, z którą mogę o wszystkim pogadać (widac tylko z mojej strony taka szczerosc), z która dobrze sie czuje, i z ktora przezylam tyle lat pod jednym dachem chocby, to to znaczy przyjazn. Sama nie wiem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2194 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 477
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
sama widzisz - masz wątpliwości podobno w prawdziwej przyjaźni ich nie ma...
__________________
Bo kozdo rzec mo dwie stróny: dobróm i złóm. (..) Dysc leje - to dobre dlo tych, co im buroki wysychajóm. Słónko świeci - to dobre dlo tych, co akurat siano susóm. Ale, co powiy o słónku tyn, co mu buroki wysychajóm, a o dyscu tyn, co siano susy? Syćko jest względne.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2195 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
28nana, smutne to, co piszesz. Ja mogę być czyimś uatrakcyjnieniem życia codziennego, pod warunkiem, że ktoś będzie tym samym dla mnie.
Ale przyjaźń nie na tym polega. A przynajmniej ni tylko na tym. [chyba mam zanik mózgu, napisałam: przy naj mniej i zastanawiałam się, o co jest nie tak z tym wyrazem ![]()
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2196 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;23618676]Moją "bratowa" też zawsze zaganiam do takich rzeczy
![]() Możesz u mnie ![]() Gwiazdeczko rozpuściłam pomarańczową galaretkę i dodałam cukru pudru i wyszło o tak. Teraz jak patrze na pierniki ze zwykłym lukrem, a z tym to wielka różnica ![]() Ooooo jakie ładne, ![]() ![]() A czym wyciskasz lukier? Masz takie specjalne woreczki z dziurką, czy jak? ![]() ---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ---------- Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2197 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 062
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Jula, jak już, to nie zanik mózgu, tylko chwilowe jego zamrożenie - przy tym mrozie wszystko możliwe
![]() Dziewczyny, fajnie wyglądają te wasze pierniczki i jestem pod wrażeniem ich ilości... świetny pomysł z tym piernikowym prezentem ![]() ![]() ![]() Pumas, ja to niestety (lub stety w zależności od sytuacji) mam zwyczaj odpłacania się tym samym co mi dają... W sumie, to już paru "przyjaciół" pogoniłam, ostatnia pogoniona "przyjaciółka" przegięła w momencie, gdy się ze mną umówiła i chyba o tym zapomniała... Ja specjalnie do niej jechałam ok 40km żeby się spotkać a pod Jej drzwiami pocałowałam klamkę... Jak zadzwoniłam, to powiedziała, że musi jeszcze coś zrobić i będzie najwcześniej za godzinę, więc ja miałam iść do domu i przyjść jak Ona zadzwoni i powie mi, że już mogę ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]()
__________________
“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec" Oscar Wilde
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2198 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2199 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Ech dziewczyny.
Przyjaciółki, ile razy się na owych przejechałam, oczywiście już nimi nie są. Historia nr 1: Raz na jakiś czas przyjeżdża do nas babcia i nocuje. Zawsze w moim pokoju, moim łóżku, ja wtedy śpię w pokoju brata. Przyszła do mnie przyjaciółka. Siedziałyśmy u mnie w pokoju, wyszłam na chwilkę po jabłka dla nas. Dzien jakoś minął itp. Wieczorem babcia szuka swojego portfela, bo chciała nam wnukom rzucić kaską. Najpierw śmiech, że zrobiłam jej psikusa i gdzieś schowałam. Potem przestało być tak śmiesznie... Okazało się, że to ta moja "przyjaciółka" z zimną krwią wyjęła portfel z torebki mojej babci, wszystko wyszło jak mój tata pojechał do niej przed 23 do domu, skłamał jej rodzicom, że mnie szuka i pogadał z nią na osobności, no i wyszło szydło z worka... Histoia nr 2: Druga przyjaciółka zaczęła dużo wcześniej niż ja uzywać sobie z chłopcami. Wyrażałam dość jasno swoją opinię na ten temat, bo coś takiego mi się podobało. Pewnego dnia napisała do mnie wprost: spier****** i było po sprawie. Troche czasu minęło, zakopałysmy topór, ale się nie spotykamy, po prostu mijając się, mówimy sobie "cześć". Swoją drogą, jej przygody z facetami oczywiście zakończyły się wpadką. Historia nr 3: To moja ostatnia przyjaciółka. W sumie, to bardzo wiele rzeczy mnie w niej irytowało. Jest osobą starsznie ironiczną, często nie myśli zanim coś powie. Wiele razy jak coś było nie tak, ona unosiła się dumą, nie potrafiła podac pierwsza ręki, zawsze to ja byłam ta przepraszająca. Po dość długim czasie, napisała mi wprost: nigdy nie lubiłam Twojego TŻta, od samego początku, jakby on był na Twoich urodzinach w klubie, to ja bym nie przyszła. I tym podobne. Ja bym wszystko zrozumiała, mogłaby go nie lubić, gdyby go znała. A ona go nie zna, rozmawiali ze sobą raptem 3 razy! Nigdy tego nie zrozumiem. Kiedyś kręciła ze starszym od niej facetem z pracy. Któregoś dnia, zaczęła mi robić wyrzuty, że ja z tym facetem gadałam o niej za jej plecami! A ja go nawet nie znałam. Tak mnie oczernił w jej oczach, że głowa mała. Któregoś dnia przyjechała z nim do mnie i ja potrafiłam się wobec niego normalnie zachowywać! Zresztą ona zawsze chyba miała do mnie jakiś problem, mieszkamy od siebie jakieś 15 km, studiujemy na innej uczelni, więc się ciągle mijałyśmy. DOszedł do tego mój TŻ, z którym notabenen spotykam się tylko w weekend (mieszkamy od siebie 40km) więc logiczne, ja zakochana, chciałam z nim jak najwięcej czasu spędzać. A moja pseudo przyjaciółka, co rusz robiła mi wyrzuty, że ja to tylko mam w głowie TŻta i nowe koleżanki uczelni. Pewnie w jej mniemaniu powinnam siedzieć w kącie i nie zaprzyjaźniać się z żadnymi dziewczynami, bo jest ona. No cóż, jak się domyślacie, to też się zakończyło. Tzn. mamy sporadyczny kontakt ze sobą z okazji świąt różnego rodzaju. Najsmieśniejsze jest dla mnie to, że ja się wylewam w smsach na urodziny bla bla bla a ja od niej na swoje dostałam: "najlepszego." Albo jej "zaproszenie" na swoje urodziny: "jak chcesz to przyjdź..." haha no jaka łaska, dziękuję bardzo. Tak naprawdę to boję się uzywać teraz tego słowa, bo chyba prawdziwych przyjaciół nie ma... ---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ---------- [1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;23622108]Mam coś takiego do kremów i lukier też się tym fajnie rozprowadza[/QUOTE] Fajny sprzęcior, też muszę takiego poszukać, widzę, że tutaj są małe dziurki, ja widziałam tylko z takimi nakładkami z wielkimi otworami ![]() Wampirka, cieszę się że poddałam pomysł na prezencik ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2200 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 062
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Gwiazdeczka, historia nr 1 przechodzi wszystkie możliwe granice... Wiem, że ludzie są różni, ale żeby kraść w domu w którym Cię goszczą? Miałaś wyjątkowego pecha do tych znajomości...
Ja już też nie jestem za szukaniem nowych przyjaźni. Mam 3 przyjaciółki, które znam od wieków, nigdy się na nich nie zawiodłam i chociaż widujemy się baaaardzo rzadko, to nie potrzebuję mieć ich więcej ![]() Jak poznaję kogoś nowego, to po prostu miło spędzam z nim czas i nie przywiązuję się do tej osoby ![]()
__________________
“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec" Oscar Wilde
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2201 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2202 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Gwiazdka, niezle mialas te psiapsiolki, tylko pozazdroscic....
Tez nie naduzywam tego slowa i moge powiedziec, ze w moim doroslym zyciu mialam tylko jedną przyjaciolke, tą o ktorej tutaj mowa. Moze zle ją przedstawilam, nie wiem kurcze, ale sa rzeczy, ktore mnie w niej wkurzaja i nie umiem tego ukryc. Na co dzien jest naprawde ok. Ale tych kilka spraw mnie dobija, jak sobie o nich przypomne. Bądź co bądź, przez tych kilka lat ani razu sie nie poklocilysmy i mimo, ze juz nie mieszkamy ze soba, to dalej mamy dobre stosunki, widujemy sie czesto. Jest to troche z jej strony interesowne, no ale coz, widocznie takie wzbudzam emocje. Ja zawsze przyciagalam tych, ktorzy mieli problemy i chcieli sie wygadac, poradzic. Szkoda, ze ja nigdy kogos takiego nie mialam, bo moje "problemy" wydawały się takie małe i nieznaczace ![]() Mam jeszcze jedna taka kolezankę, dziwna relacja, naprawde. Znamy się od 7 roku zycia, wychowywalysmy sie razem, jedna szkola, zainteresowania, druzyna itp. Do dzisiaj sie kumplujemy. To z nią odbyłam najbardziej szalone podroze mojego zycia, rozne spontaniczne wyjazdy, spendy, imprezy. Szkoda tylko, ze w 100% ja bylam ich prowoderka, organizatorka, pomyslodawczynia. Szkoda tez, ze kolezanka ta nie mowi w ogole o sobie - chyba, ze po alkoholu. Jest dość specyficzna z charakteru, ma tzw. trudny charakter, wiec wspolzycie z nią tak czy siak konczy sie jakims nieporozumieniem, predzej czy pozniej. Znamy sie z jednej strony jak nikt inny, z drugiej prawie w ogole. Ja czuje miedzy nami taki mur, taki dystans - mnie sie nie chce jej zwierzac z czegokolwiek, bo wiem, ze ona nie doda nic od siebie, a tylko skrytykuje moje poglady (bardzo krytyczna jest wobec wszystkich i wszystkiego). I tak sobie zyjemy obok siebie od wielu lat, nic sie nie zmienia, ale na pewno nie jest to przyjazn. ---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ---------- Ja ogolnie zrobilam sie bardzo nieufna i tez mam takie znajome, do ktorych moge wpasc na kawke, pogadac o *******ach, bez nadmiernego przywiazywania się. Szkoda, bo kiedys bylam inna ![]() Zrobiłam szynke! w sensie zrobiłam marynate, w ktorej bedzie sobie przez 1-2 dni, az w koncu ją upiekę i mam nadzieje, ze wyjdzie ładna ![]() Własnie piję zimowe cappuccino z cynamonem i jest mi dobrze ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2203 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
capuccino???zrobiłas mi smaka, cos polecisz??
![]() Ja przed chwilką piłam Neske Latte Macchiato... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2204 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Stokrotka, kupiłam w Lidlu takie w wielkiej puszce za 12 zł. Całkiem dobre
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2205 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
Lubie chodzić do Lidla. Jak dla mnie ceny są tam ok ![]() ![]() Przy najbliższej okazji, kupiee sobie ![]() Ja tak chodzę i szukam przeważnie czegoś słodkiego ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2206 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Ja też lubię Lidla, a zwlaszcza te lidlowe tygodnie
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2207 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 2 374
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
cześć dziewczyny!
Wpadłam napisać że żyję i mam się dobrze, tylko brak czasu na wszystko, nie mówiąc o nadrobieniu tego co pisałyście. Czas tak szybko leci, że aż strach ![]()
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami,
jednakże kiedy podcina nam się skrzydła, pozostaje nam latać na miotle ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2208 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
cześć glizduha
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2209 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 2 374
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
telegraficznym skrócie hmm
![]() praca.stop.praca.stop.pra ca.stop.końca nie widać.stop.hehehe dobra koniec, nie wiem czy Wam się w oczy rzuciło kiedyś napisałam że mam ofertę nowej pracy w tej firmie co teraz pracuje (w zespole projektowym) no i po ciężkim teście z rysunku technicznego udało się ![]() Piszcie skrótem co u Was, jak z pracą, próbuje wyłapać jakieś newsy kto coś znalazł itp ale ciężko mi to idzie, bo oba wątki szybko rosną.
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami,
jednakże kiedy podcina nam się skrzydła, pozostaje nam latać na miotle ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2210 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 062
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
A mi boczki przewiało... teraz mnie bolą. Byłam dziś w aptece i poprosiłam o maść rozgrzewającą. Powiedziałam, ze chcę ja smarować na balące boczki i dół pleców i coś dostałam. Teraz się nią posmarowałam i niestety, ale ona ma właściwości chłodzące, a nie rozgrzewające
![]() ![]() No glizducha, super wieści! Tutaj ostatnio sporo osób się chwaliło i coraz mniej nas na tych wątkach...
__________________
“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec" Oscar Wilde
Edytowane przez VwVampirka Czas edycji: 2010-12-07 o 17:49 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2211 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Glizduha, jaka Ty mądra jestes, rany !!!!!! Gratuluje!!! I co bedziesz tam dokladnie robic ???? Bo ja ciemnota, nie mam pojecia
![]() Wampirka, mnie tez wszystko boli, ale z powodu zakwasów. Spać nie mogę, szyja mnie boli, plecy, nogi, masakra. Zostaw sobie te masc, moze sie przyda na przeziebienie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2212 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
![]() Glizducha gratuluję zdolniacho ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2213 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 2 374
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
![]() ![]()
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami,
jednakże kiedy podcina nam się skrzydła, pozostaje nam latać na miotle ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2214 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Glizduha super.
![]() Co do mnie to już nie liczę na znalezienie pracy w tym roku, może w przyszłym coś ruszy i myślę nad przekwalifikowanie się poprzez kursy i studia podyplomowe by mieć większe szanse na zwykłą pracę biurową. Byłam dziś na szkoleniu z Excela, jutro ostatni dzień. ![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2215 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 2 374
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Dzięki dziewczyny za ciepłe słowa. Ariena zobaczysz, znajdziesz w końcu prace, ja głęboko w to wierzę, że uda się Wam/Nam wszystkim.
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami,
jednakże kiedy podcina nam się skrzydła, pozostaje nam latać na miotle ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2216 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 062
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;23624846]Maść końska rozgrzewająca
![]() [/QUOTE] Właśnie taką miał mi podać aptekarz, ale podał z tej samej firmy o podobnej nazwie, ale bez niczego końskiego... a teraz mnie tak boli, że ledwo siedzę... próbowałam sobie kota przyłożyć do pleców, ale się tylko za to na mnie obraziły - oba ![]() glizduha, miesiąc czasu to sporo na naukę programu ![]() ![]()
__________________
“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec" Oscar Wilde
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2217 | |
Strażnik Wizażu
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
![]() ![]() Pan w aptece to chyba nie powinien się pomylić? Nie mogłaś wiedzieć co Ci podaje przecież...a jeśli byłyby to tabletki jakieś? Lepiej nie myśleć...ehh...Mam nadzieję, że ból szybko minie. Ubierać się cieplej! Dłuższe bluzki nosić, nerki zakrywać, wrr! ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2218 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Dostalam wscieklizny dzisiaj! Wjechalam w mega dziure, prawie kolo urwałam, a tak w szczegole to felge wygielam i opone przebiłam. No wiec zadzwonilam po policje, nie daruje drogowcom tych drog i dziur w nich i co ? Czekalam na &^%$# 3h !!!!!!!!!!! A mieli byc max do godziny. Tak sie szanuje porzadnego obywatela.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2219 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 062
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
oj, współczuję... da się to coś naprawić?
Ja właśnie poprawiłam sobie nastrój... wlazłam na angielskiego czata ![]() Cieńko mi szło, bo nie umiem pisać więc ciągle korzystałam ze słownika, ale dałam radę... Wymieniłam się z kimś @, może w końcu będę miała motywację, by się więcej i szybciej uczyć... I muszę częściej tam zaglądać ![]() Nawet nie wyobrażacie sobie jak szybko zaczęłam myśleć po angielsku jak zaczęłam jechać jakiegoś zboka ![]() ![]()
__________________
“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec" Oscar Wilde
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2220 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Wampirka, na skype wejdz, tam to dopiero sie dzieje haha, w mig nauczysz sie mowic i myslec po angielsku :P
Da sie naprawic pewnie, tylko potrzebna kasa, dlatego wezwalam policje, zbey pojsc do ubezpieczalni i wydrzec od nich na te naprawe. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:46.