Jeszcze moment, jeszcze chwila i na porodówkę damy dyla. Mamusie lipiec-sierpień 2011

[zanka205]

Napisane przez madziaranew

dziewczyny dodaje obiecane zdjecia, wreszcie sie zmobilizowalam. dzis tez bylam na zakupach i mam pare stron do nadrobienia
na zdjeciach troche widoczne pajacyk, kocyk.kosmetyki, toche balagan w tych kosmetykach a i jeszcze dowod pobicia ,,zupa byla za slona"(tak mnie wczoraj polozna zalatwila, a zylka byla widoczna)

no co to za położna biedaku
a ciuszki urocze

dziękuję Wam dziewczyny za wsparcie, każdej z osobna jesteście kochane

[patik87]

dżizasss co stronę przeczytam a juz kolejna! Roboty nie macie?

Wróciłam do normalności powoli. Zakupy zrobione, zmieniłam pościel, zupa szczawiowa ugotowana, pranie się kręci.
W piątek mam wizytę, miałam zrobić an. moczu, ale ale... planowałam dzisiaj, wstałam rano, ale jeszcze dostałam biegunki i na "dwa fronty" z jednej dziury siku z drugiej wiadomo co!! I moczu nie pobrałam. Chyba pójdę bez badania, do tej pory zawsze mocz był super..jak myślicie? po tej chorobie i lekach wynik może wyjść zakłamany, a i musiałabym specjalnie 30 km jutro jechać żeby mieć na piątek wyniki!!!

Sweet co do Twoich pytań: do kąpieli nivea 2 w 1, potem oliwka tez nivea, na pupę mam kupiony puder nivea i sudocrem, ale tez nie wiem czy na co dzień sam puder wystarczy zamiast np linomagu...? wszystko potem wyjdzie w praniu, może się okaże że ma uczulenie na nivea albo wrażliwą skórę..narazie staram się nie myśleć. Boję się np. paznokcie obciąć takiemu maleństwu nos opróżnić.
Współczuję Ci tej tragedii ze szwgrem, oby się obudził i doszedł do siebie, na teściową się nie masz co złościć w takiej sytuacji on nie wie co mówi.

Zmalowana ja mam podgrzewacz canpol wygrałam tanio aukcje, ale nie ma instrukcji, nie wiem ile się wody wlewa, ile grzeje itp. Bartessa instrukcji słownej udziel.

Zanka nie martwiuniaj się, jutro będzie lepszy dzień. Jakbym czytała o swoim mężu...półki w pokoju już 2-3 tyg leża na dywanie u małej bo on nie może się za to zabrać, trzeba wiercić, itp a on się nie nadaje do takiej roboty, nawet nie spróbuje..muszę po brata dzwonić.

zaneta Ty kulinarny Pascalu Brodnicki!! Jakie pyszności codziennie wymyślasz, i dla teśćiowej jeszcze...ja to bym swojej nagotowała..czarnej polewki z trucizną od razu.

TO JAK ZE SPOTKANIEM W BIDZIE? proponuję wtorek ( mam nadzieję że mi nic nie wypadnie), ok godz.. no właśnie której?

Babonik jakie blizny! Tam nic nie ma. Najlepsze zdjęcie ostatnie: mistrzowie drugiego planu i Ty na pierwszym z brzuchem

Wy coś kupujecie teściowej na dzień matki? mi to nawet do głowy nie przyszło, w tamtym roku nic nie dostała bo nie pomyślałam, ale i w tym nic nie kupię.A co!

[Shira_83]

[QUOTE=Kolina;26992948]zalatwilam w koncu to zamledowanie, ciaza zmobilizowala mnie do zalatwienia formalnosci
jueszcze jedno mi zostalo - wymiana prawa jazdy, 30 maja mamy druga rocznice slubu a ja nadal nie zmieniliam prawa jazdy


oo ja mam tez wszystkie papiery tylko wymeldować się ze starej gminy bo to wstyd tata małego w jednej gminie mama w drugiej a co mały na nowym miejscu?więc musimy się za to zabrać i potem tez dowody zmienić ahhhhh biurokracja mnie dobija.... ja zmieniłam bo mi ukradli dzień przed ślubem wszystkie dokumenty z portfelem a teraz drugi raz zmiana bo zameldowanie

ja mam jutro ostatnią SR będzie mi brakować tych czwartkowych wypadów i rozmów z przyszłymi mamuśkami i wspólnego wdech wydech wdech wydech aaaaaaaaaaaaaaaa ( pani położna mówi ze jak jest skurcz to trzeba szeroko buzie i wołać sobie aaaaaa bo jak górne wargi są szeroko na aaa to dolne tez ładnie się otwierająseri o

[Kolina]

Napisane przez brumek

...
Tu masz link:http://www.szpital-inflancka.pl/site/szkola_rodzenia/
...

a ja mam inny link http://www.szkolarodzenia.com/index.htm

to chyba dwie rozne szkoly rodzenia

[Vaniliova11]

Zanka ja też jak słysze o wypadkach na kopalni to mam dość
zawsze mówłam kopalnie są niebezpieczne dużo wypadków nigdy męża górnika i co mam męża górnika i dobrze wiem jakie to nerwy gdy spóźnia sie z pracy a kończy robote o bardzo różnych godzinach

[Kolina]

Napisane przez Shira_83

zalatwilam w koncu to zamledowanie, ciaza zmobilizowala mnie do zalatwienia formalnosci
jueszcze jedno mi zostalo - wymiana prawa jazdy, 30 maja mamy druga rocznice slubu a ja nadal nie zmieniliam prawa jazdy


oo ja mam tez wszystkie papiery tylko wymeldować się ze starej gminy bo to wstyd tata małego w jednej gminie mama w drugiej a co mały na nowym miejscu?więc musimy się za to zabrać i potem tez dowody zmienić ahhhhh biurokracja mnie dobija.... ja zmieniłam bo mi ukradli dzień przed ślubem wszystkie dokumenty z portfelem a teraz drugi raz zmiana bo zameldowanie

ja mam jutro ostatnią SR będzie mi brakować tych czwartkowych wypadów i rozmów z przyszłymi mamuśkami i wspólnego wdech wydech wdech wydech aaaaaaaaaaaaaaaa ( pani położna mówi ze jak jest skurcz to trzeba szeroko buzie i wołać sobie aaaaaa bo jak górne wargi są szeroko na aaa to dolne tez ładnie się otwierająseri o

u nas tez rozne adresy byly
u mnei dodatkowow tylko dowod osobisty wymieniony, bo to obowiazkowe bylo
uuu szkoda ze ostatmie spotkanie, chyba sympatycznie bylo?
jak pisalam sr zaczynam za 2tyg dopiero i juz sie doczekac nie moge

[patik87]

Ja mam do tej pory prawko nie wymienione, i raz miałam problem, jak miałam blokadę na kolę i wzywała straż miejską to chcą i dowód i prawko, no i inne nazwsko i miejsce zameldowania było, i chciał mi mandat za to też dodatkowo walnąć. Wiem ze jak policja zatrzymuje to tez chcą dowód i prawko, zawsze można powiedzieć że co? dowodu nie mam i dać prawko na stare dane? i mandat na stare?nie kumam, nie ma co się migać tylko odżałować te 80 zł i wkońcu wymienić. Tzt juz kilka razy mnie gonił a ja niet..

[Shira_83]

Napisane przez Kolina

u nas tez rozne adresy byly
u mnei dodatkowow tylko dowod osobisty wymieniony, bo to obowiazkowe bylo
uuu szkoda ze ostatmie spotkanie, chyba sympatycznie bylo?
jak pisalam sr zaczynam za 2tyg dopiero i juz sie doczekac nie moge

mieliśmy 8 spotkań po dwie godziny było super płaciłam 200 zł i nie żałuję ani złotówki i polecam wiem że niby ktoś powie, że i tak urodzi ze szkołą czy bez i to prawda ale warto chociażby żeby sobie wyjść z domku pobyć z fajnymi ludźmi w podobnej sytuacji do naszej i jest chociaż raz powód żeby zrobić makijaż bo jak siedzę w domu to nigdy mi się nie chcena pewno Twoja sr tez będzie fajna i przydatna ja polecam z całego serducha

co ja bym dała za takie blizny niewidoczne jak na brzuszku babonika(chyba) moje na łapie i nogach są paskudne bleee a czucie w prawej ręce mi nie wróciła mam skórę cały czas taką zdrętwiałą( hihi ale określenie)

[meszsares]

ja Was nie nadrobie, wiec do tego co przeczytalam:

Napisane przez blondynkapoznan

....a co do ciąży to mój synek miał większość rzeczy nowych i ten drugi będzie miał po Nimale podejście do drugiej ciąży jest zupełnie inne przynajmniej u mnie

u mnie to samo!

Napisane przez 83monia

kolina - szczerze mówiąc jest nas tak tu dużo i tak paplamy że po przeczytaniu posta, jeśli sobie wczesniej nie zaznacze cytatów, to nie pamiętam kto i co powiedział, średnio tez kojarze kto jest w szpitalu czy ma kiepskie wyniki, kto ma urodziny czy kto ma wizytę... dlatego tylko czasami odnosze sie do tego co piszecie bo zwyczajnie - skleroza...

o to to!

Napisane przez agni82

Ja moge się zginac prawie normalnie, nie mam skurczy i zastanawiam się czy wszystko jest ok, bo jakieś skurcze powinny się pojawiac chyba od czasu do czasu w ramach cwiczen macicy - u mnie nie.

ja tez w poprzedniej ciazy nie mialam ANI JEDNEGO odczuwalnego skurczu przepowiadajacego czy napiecia brzucha I zle- macica sie nie wycwiczyla i potem podczas porodu "nie umiala" stosownie i szybko zareagowac

Napisane przez Scio

Ale dziwnie obudzić się we własnym łóżku po 12 dniach w szpitalnym łożu

dobrze, ze znow jestes z nami a taki pobyt w szpitalu ma jeden plus - poznajesz warunki i ludzi tam pracujacych, jak bedziesz rodzic to juz odchodzi ten stres ze to obce miejsce

Napisane przez sygine

Zastanawiam się czy nie podpisać umowy z położną, bo jedna jest ponoć rewelacyjna. Koszt to prawdopodobnie 500 zł, a wiecie może co z tą kasą i umową jeśli się okaże że tak czy inaczej ma ona dyżur w czasie jak ja się zjawię na poród? Bo nie wiem czy wyskoczyć z takiej kasy (co mi się średnio uśmiecha) czy liczyć na łut szczęścia

trzeba zapytac u zrodla, roznie to rozwiazuja... ja bralam polozna poprzednio i jestem z tego faktu megazadowolona

Napisane przez Zmalowana

Oliweczka się nie śmiej ja Wam mówię..

nie, to ja sie z Czeslawem hajtne!! o kurcze, zapomnialam, ze ja juz mam meza...

Napisane przez BABONIK

teraz blizna po CC to pikuś. widziałyście kiedyś blizny pionowe po starych CC? to masakra była . mojej dziś prawie wogóle nie widac i ja ją czuję pod palcami,ale mąż nie.
na pewno zdarzają się czasem powikłania,póki co u nikogo kogo znam.

bede pierwsza moja blizna jest OBRZYDLIWA, GRUBA, WIELKA, SWEDZI, BOLI coraz bardziej itd... niestety jedyna moja nadzieja w tym, ze przy drugim CC ta stara wycinaja i moze nowa bedzie ladniejsza... Natomiast samo CC wspominam milo
a tak w ogole to piekny ten Twoj brzuch, naprawde..

Lilka - trzymam kciuki
Shira - bosheee prad! dobrze, ze nic sie nie stalo
Nerolko - alez piekna ta Twoja Dzidzia, bez sciemy!!! z ktorej ona strony pomarszczona??? No i wloski blond - rzadka rzecz wsrod noworodkow no no poprostu CUDO, co tu duzo gadac

[Kolina]

współczuje żonom górnikow, tego oczekiwania, wiecznego lęku
z mojej rodzinnej miejscowowsci też wielu górnikow dojeżdża, sporo też na tę kopalnię Krupiński, gdzie ostatnio był wybuch
ze strony mojej mamy wszyscy faceci sa lub byli gornikami, jej bracia i szwagier
ale pamietam czasy gdy mieli ze wzgledu na zawod wiele profitow, osobne sklepy itp to bylo w latach osiemdziesiatych

[Vaniliova11]

Napisane przez SweetAngel1984

kilka pytan:

1. jak kupuje plyn do mycia wloskow i ciala to mydla juz nie potrzebne????

2. na co sa potrzebne gaziki? ja kupilam platki do przmeywania oczek i pupki a te gaziki na co?

3. jak myje plynem do mycia to juz ani oliwki ani mleczka nie uzywam tak?

4. a do pupy to po kazdym przeijaniu krem na odparzenia ?
a po kapieli?

5. aj ka kapie w rumianku to potem mleczkiem nawilazam ???

6. do szpital trzeba papier toaletowy i reczniki jednorazowe ale do czeg ote reczniki? recznikiem nie da rady wytrzec krocza czy jak?

Błagam o pomoc bo nakupuje niepotrzebnych rzeczy i bedzie draka

1. Ja kupiłam tylko płyn i bede go wlewać do wanienki i potem myjka Krystianka myć
2. Mam tylko płatki
3. Raczej nie chyba że zajdzie taka potrzeba
4. Tylko na odparzony tyłek a tak to jakiś zwykły pielęgnacyjny
5. Nie będę kąpać w rumianku
6. Do szpitala biore ręczniki jednorazowe bo higieniczne a papier u mnie w szpitalu trzeba mieć swój
Zaznaczam że to moje pierwsze dziecko i życie może zmienić moje plany

[Marina1]

Napisane przez patik87

Ja mam do tej pory prawko nie wymienione, i raz miałam problem, jak miałam blokadę na kolę i wzywała straż miejską to chcą i dowód i prawko, no i inne nazwsko i miejsce zameldowania było, i chciał mi mandat za to też dodatkowo walnąć. Wiem ze jak policja zatrzymuje to tez chcą dowód i prawko, zawsze można powiedzieć że co? dowodu nie mam i dać prawko na stare dane? i mandat na stare?nie kumam, nie ma co się migać tylko odżałować te 80 zł i wkońcu wymienić. Tzt juz kilka razy mnie gonił a ja niet..

Ojj ja też mam niewymienione prawko, z panieńskim nazwiskiem.
Nawet nie wiem jak się zabrać do wymiany, trzeba złożyć jakiś wniosek w komunikacji czy jak?

Kurde ale się nażarłam, chyba z 15 nugetsów + frytki dużże + dwa big milki na koniec, wszystko na raz dodam...Zła jestem na siebie i to bardzo !
Boję się dodatkowych kilogramów, walki z nimi po ciąży i tak dalej...

[Kolina]

Napisane przez patik87

Ja mam do tej pory prawko nie wymienione, i raz miałam problem, jak miałam blokadę na kolę i wzywała straż miejską to chcą i dowód i prawko, no i inne nazwsko i miejsce zameldowania było, i chciał mi mandat za to też dodatkowo walnąć. Wiem ze jak policja zatrzymuje to tez chcą dowód i prawko, zawsze można powiedzieć że co? dowodu nie mam i dać prawko na stare dane? i mandat na stare?nie kumam, nie ma co się migać tylko odżałować te 80 zł i wkońcu wymienić. Tzt juz kilka razy mnie gonił a ja niet..

prawo jazdy mam kilanascie lat, duzo jezdze, patrzac na licznik mojego obecnego mondeo to tylko na nim 100tys zrobilam... a policja zatrzymala mnie 3 x w zyciu i nigdy dowodu nie chcieli
za granica na pewno musialabym pokazac oba, ale nie bylo okazji w ciagu tych dwoch lat
my wkrotce sie przeprowadzamy i znowu bedzie zmiana adresu, po prostu uznalam ze nie warto wyrabiac komplet dokumentow co kilka miesiecy

[agulaaabar]

Napisane przez Marina1

Ojj ja też mam niewymienione prawko, z panieńskim nazwiskiem.
Nawet nie wiem jak się zabrać do wymiany, trzeba złożyć jakiś wniosek w komunikacji czy jak?

Idziesz, wypełniasz wniosek, opłacasz cos ponad 80zł (84zł chyba), dajesz 2 zdjęcia i tyle po 10 dniach odbierasz

[Kolina]

rety! juz 16:00
lece sie przygotowac

pa mamusie, bede w nocy i napisze co tam u nas

[agulaaabar]

Któraś zamawiała tą kieckę, tylko za cholerę nie pamiętam która, Marina?

http://allegro.pl/fenomenalna-z-roza...593242034.html

Bo ciekawa jestem jaka ona jest

[karolinee1983]

Napisane przez madziaranew

dziewczyny dodaje obiecane zdjecia, wreszcie sie zmobilizowalam. dzis tez bylam na zakupach i mam pare stron do nadrobienia
na zdjeciach troche widoczne pajacyk, kocyk.kosmetyki, toche balagan w tych kosmetykach a i jeszcze dowod pobicia ,,zupa byla za slona"(tak mnie wczoraj polozna zalatwila, a zylka byla widoczna)

Fajne zakupki a co do pokłucia przez położną - raz miałam podobnie, z tym, że mój siniak był większy niż Twój a w miejscu nakłucia wyskoczyła mi wielka gula... Myślałam, że pozabijam...

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Napisane przez agulaaabar

Któraś zamawiała tą kieckę, tylko za cholerę nie pamiętam która, Marina?

http://allegro.pl/fenomenalna-z-roza...593242034.html

Bo ciekawa jestem jaka ona jest

A nie Natka??? Ja tez jestem ciekawa, miała dać znać jak przyjdzie...

[Shira_83]

[QUOTE=meszsares;26993470]ja Was nie nadrobie, wiec do tego co przeczytalam:
Shira - bosheee prad! dobrze, ze nic sie nie stalo

hihihihi no głupia Shira głupia wiem wiem

[Marina1]

Napisane przez agulaaabar

Idziesz, wypełniasz wniosek, opłacasz cos ponad 80zł (84zł chyba), dajesz 2 zdjęcia i tyle po 10 dniach odbierasz

Aha
dziękuję agulka


Nie, nie ja Natka chyba.

[dziubek79]

zanetaa88 właśnie byłam po szpinak i już melduję ten co kupuję to z hortexu , rozdrobniony, mrożony

[brunetka2000]

Napisane przez Oliweczka1985

CO Z NASZYM SPOTKANIEM, BO JUŻ TYLE CZASU SIĘ UMAWIAMY ŻE SZOK Co z tą dziewczyną, która była z Nami w Czarciej, ale nie udziela się na Naszym wątku?Miała termin na maj.

Mi nie pasuje tylko piątek bo mam wtedy zaliczenie na uczelni. A Kamila ma termin na 20 maja, jeszcze nic mi nie wiadomo czy urodziła

Napisane przez zanka205

hej laski
wróciłam niedawno od mamy
dziś mam tak fatalny dzień, że płakać mi się chce jestem jakaś zdenerwowana
po pierwsze dziś na kopalni męża był śmiertelny wypadek, zabiło gościa, super gościa, masakra
po drugie z mężem się zdążyłam pokłócić i to porządnie, a że w ciąży cierpliwości mam zero i jestem mega wrażliwa wyłam jak bóbr i teraz mnie oczy bolą, mąż oczywiście mnie przeprosił i wie że źle się zachował, ale i tak mi przykro
po trzecie nie mogę się go doprosić żeby kołki mi kupił i zawiesił Filipowi półki w pokoju, żeby pojechał ze mną zgłosić pralkę na gwarancję bo się zawiesza i często nie mogę dokończyć prania,a chcę już młodej ciuszki wyprać i wyprasować, będę musiała chyba spakować do wora i u rodziców wyprać
czuję się strasznie, psychicznie jestem jakaś dobita bo fizycznie nie narzekam

Zanka głowa do góry Facet to facet, mój się zabrał w końcu za remont pokoju i już się boje

Napisane przez Shira_83

Brunetka ale zbereźna liczba ci do porodu została

nawet o tym nie pomyślałam, widocznie to jakiś znak na dzisiaj

Napisane przez patik87

TO JAK ZE SPOTKANIEM W BIDZIE? proponuję wtorek ( mam nadzieję że mi nic nie wypadnie), ok godz.. no właśnie której?

Mi wtorek pasuje do godziny się dostosuję, ale żeby też nie za późno, żebym mogła jakoś wrócić do domu

[madziaranew]

Nadrobilam Was nareszcie. Dzis u nas niskie cisnienie ,I jeszcze po zakupach , czuje sie padnieta.
Wczoraj bylam na spotkaniu z polozna, dzidzia czuje sie dobrze,waga 9 kg na + 30 tydz.troche sobie pozwolilam ostatnio I prize trzy tyg przytylam dwa kilo.

[wodaqua]

Napisane przez zanetaa88

To tak jak mój poszliśmy do Restauracji Meksykańskiej to on tradycyjnie kluski śląskie rolada i czerwona kapusta.Nie dał się namówić na meksykańskie danie, ale nie mam mu tego za złe, bo to co robię to wcina ze smakiem,nawet ostatnio powiedział że fajnie jak tak się zje coś innego, choć on może jeść rosół 7 dni w tygodniu tak go uwielbia.Pamiętam jak zrobiłam pierwszy raz zupę z młodej kapusty, nazywam ją wiosenną to się zdziwił,że taka zupa może być.Musze go przekonać jeszcze tylko do pierogów ruskich o których on nie chce słyszeć

No widzę, że jest otwarty, więc pewnie na te ruskie się kiedyś skusi. Mi mnie wnerwili, nie po to ich 45 km wieźliśmy i stawialiśmy obiad, żeby żeberka wcinali... Jak ja coś ugotuję, to jedzą, ale staram się coś lekko, nowo gotowac, ale widzę, że ze sceptycyzmem podchodzą... Tylko te schbowe i kiełbasa...

Napisane przez brumek

:Tylko że jaj kocham intensywne życie. Nie znosze siedzieć w domu, lenić się. Strasznie mnie to frustruje. I tak sobie myślę że dziecku byłoby gorzej, jakbym siedziała i nic nie rbiła ale była zła i nieszczęśliwa, niż teraz, kiedy daję nam obojgu "wycisk" ale jestem zadowolona
...
My mamy taki zwyczaj, że od 6 lat już, zabieramy popołudniu w Dzień Matki obie mamy gdzieś. Jednego roku był to teatr, drugiego wizyta w kręgielni i w barze z fajkami wodnymi (a to dwie dostojne panie po 60-tce ), potem rejs po jeziorku, kino IMAX (nigdy wcześniej nie były)+ kawiarnia, a raz wizyta w supereleganckim barze na 40 piętrze hotelu
Fajnie zawsze jest, bo dla nich to coś czego nigdy wcześniej nie robiły, a poza tym, tak sobie myślę, że dla mam takie całe popołudnie ze swoimi dziećmi, z którymi na co dzień nie mają dużo kontaktu, bo każdy ma swoje życie, to najlepszy prezent. A że nasze mamy bardzo się lubią, to zawsze jest miło
...
Coś ala Komandor, ale to nie komandor. Robił nam ją stolarz, którego prace już wczęsniej u kogoś widzieliśmy i baaardzo nam się podobały.
Wymiary to:
W: 280cm
S: 250 cm
Głęb: 75 cm
Zapłaciliśmy 6600 zł.

Skoro miałabyś się męczyć, to może nie siedz w domu, ale zwolnij Kobieto... chociaż jak Ci bebzonik jeszcze podrośnie, to nie będziesz miała wyjścia, moim zdaniem.
Kurcze, super pomysł na Dzień Matki! U moich by nie przeszło, bo wiecznie zapracowane i u nas takich atrakcji to nie ma... Ale warto zapamietać i swoim dzieciom pomysł podrzucić Tak sobie uświadomiłam, że w tym roku obchodzę taki quasi-Dzień Matki... A co! Moja lokatorka na Dzień Kobiet od taty dostała kwiatka mieszkając w brzuchu, to czemu i ja nie mam świętować
No i szafa - muszę przyznać, że zapisałam sobie na dysku zdjęcia Twojej szafy i na bank wykorzystam niektóre pomysły... My liczyliśmy na taką szafę - wymiary bardzo zbliżone, około 4000 zł, bo u nas w Polsce B jest jednak taniej. Jestemzwolenniczką, tak jak Ty, mebelków na wymiar - zawsze drożej ale robisz jak chcesz i zazwyczaj są lepszej jakości, niż takie z sieci.

Napisane przez zanka205

hej laski
wróciłam niedawno od mamy
dziś mam tak fatalny dzień, że płakać mi się chce jestem jakaś zdenerwowana
po pierwsze dziś na kopalni męża był śmiertelny wypadek, zabiło gościa, super gościa, masakra
po drugie z mężem się zdążyłam pokłócić i to porządnie, a że w ciąży cierpliwości mam zero i jestem mega wrażliwa wyłam jak bóbr i teraz mnie oczy bolą, mąż oczywiście mnie przeprosił i wie że źle się zachował, ale i tak mi przykro
po trzecie nie mogę się go doprosić żeby kołki mi kupił i zawiesił Filipowi półki w pokoju, żeby pojechał ze mną zgłosić pralkę na gwarancję bo się zawiesza i często nie mogę dokończyć prania,a chcę już młodej ciuszki wyprać i wyprasować, będę musiała chyba spakować do wora i u rodziców wyprać
czuję się strasznie, psychicznie jestem jakaś dobita bo fizycznie nie narzekam

[patik87]

To Natka sukienkę zamawiała.

To ja zaliczyłam przed chwilą przygodę z pądem..tak ciągnęłam ładowarką od laptopa żeby zaczęła ładować, a słyszę coś strzela jaby po ciuchu...słucham co to ...parzę a w gniazdu ledwo wtyczka siedzi od ładowarki...tak wyrwałam, bałam się podejść i wyciągnąć!!

Brunetka piątek mi też odpada bo mam wizytę i spotkanie z promotorką.To co wtorek? tak o 13.30 bym na zamek po Was podjechała?
zmalowana zabierz głos! coś ostatnio mało piszesz

[madziaranew]

A co do pobierania krwi , wczoraj przyszlam do domu I mowie Tz-wi ze mi reka zaraz odpadnie, a on sie smial , ale jakzaobaczyl wieczorem wielkiego siniaka, to mowi idz jutro do lekarza, Bo to strasznie wyglada, wystraszyl sie,

[brunetka2000]

Napisane przez patik87

brunetka piątek mi też odpada bo mam wizytę i spotkanie z promotorką.to co wtorek? Tak o 13.30 bym na zamek po was podjechała?
zmalowana zabierz głos! Coś ostatnio mało piszesz

jestem za !!!!!

[Shira_83]

Brunetka nie ma że boli to musi coś znaczyć Beatka na pewno się ze mną zgodzi

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

[QUOTE=patik87;26994105]To Natka sukienkę zamawiała.

To ja zaliczyłam przed chwilą przygodę z pądem..tak ciągnęłam ładowarką od laptopa żeby zaczęła ładować, a słyszę coś strzela jaby po ciuchu...słucham co to ...parzę a w gniazdu ledwo wtyczka siedzi od ładowarki...tak wyrwałam, bałam się podejść i wyciągnąć!

oooo nie jestem sama przygody z prądem stają się popularne

[youyou]

Dzięki dziewczynki za odpowiedzi ws. Dnia Matki
Ja teściowej w tym dniu nie składam życzeń, dla mnie matka jest tylko jedna

Napisane przez SweetAngel1984

kilka pytan:

1. jak kupuje plyn do mycia wloskow i ciala to mydla juz nie potrzebne????

2. na co sa potrzebne gaziki? ja kupilam platki do przmeywania oczek i pupki a te gaziki na co?

3. jak myje plynem do mycia to juz ani oliwki ani mleczka nie uzywam tak?

4. a do pupy to po kazdym przeijaniu krem na odparzenia ?
a po kapieli?

5. aj ka kapie w rumianku to potem mleczkiem nawilazam ???

6. do szpital trzeba papier toaletowy i reczniki jednorazowe ale do czeg ote reczniki? recznikiem nie da rady wytrzec krocza czy jak?

Błagam o pomoc bo nakupuje niepotrzebnych rzeczy i bedzie draka

1. ja kupuje tylko płyn do kąpieli.
2. ja gazikami przemywałam oczka bo tymi wacikami jakoś gorzej było
3. tak, płyn wystarczająco nawilża, co za dużo to niezdrowo
4. ja smarowałam linomagiem przy każdej zmianie pieluszki (czyli po kąpieli też)
5. a po co kąpać w rumianku
6. ręczniki papierowe do wycierania i osuszania krocza (nawet po prysznicu) - ręcznik od razu byłby czerwony

Napisane przez zanka205

ja miałam podgrzewacz i użyłam go 3 razy, sprzedałam na allegro od razu
w ogóle dla mnie to porażka
mikrofalówka jest dla mnie 100 razy lepsza

u mnie to samo sprzedałam i nie mam zamiaru kupować.
Podgrzewać będę w gorącej wodzie

[agulaaabar]

Napisane przez karolinee1983

A nie Natka??? Ja tez jestem ciekawa, miała dać znać jak przyjdzie...

Napisane przez Marina1

Nie, nie ja Natka chyba.

No to gdzie ta Natka z kiecką

Ja mam zawsze siniaki... głupie pobieranie krwi to zawsze 4-5 wkłuć zanim pobiorą, na szczęście mi igły nic nie robią, mogą kłuć ile chcą

[Natka_]

Napisane przez blondynkapoznan

dzisiaj chyba przywiozą mi kołyskę:brzydal :

to koniecznie pokaż zdjęcia jak dostaniesz

Napisane przez zanka205

hej laski
wróciłam niedawno od mamy
dziś mam tak fatalny dzień, że płakać mi się chce jestem jakaś zdenerwowana
po pierwsze dziś na kopalni męża był śmiertelny wypadek, zabiło gościa, super gościa, masakra
po drugie z mężem się zdążyłam pokłócić i to porządnie, a że w ciąży cierpliwości mam zero i jestem mega wrażliwa wyłam jak bóbr i teraz mnie oczy bolą, mąż oczywiście mnie przeprosił i wie że źle się zachował, ale i tak mi przykro
po trzecie nie mogę się go doprosić żeby kołki mi kupił i zawiesił Filipowi półki w pokoju, żeby pojechał ze mną zgłosić pralkę na gwarancję bo się zawiesza i często nie mogę dokończyć prania,a chcę już młodej ciuszki wyprać i wyprasować, będę musiała chyba spakować do wora i u rodziców wyprać
czuję się strasznie, psychicznie jestem jakaś dobita bo fizycznie nie narzekam

głowa dp góry

Madziaranew śliczne ubranka Aale sinior łooo

Napisane przez agulaaabar

Któraś zamawiała tą kieckę, tylko za cholerę nie pamiętam która, Marina?

http://allegro.pl/fenomenalna-z-roza...593242034.html

Bo ciekawa jestem jaka ona jest

Napisane przez karolinee1983

Fajne zakupki a co do pokłucia przez położną - raz miałam podobnie, z tym, że mój siniak był większy niż Twój a w miejscu nakłucia wyskoczyła mi wielka gula... Myślałam, że pozabijam...

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------



A nie Natka??? Ja tez jestem ciekawa, miała dać znać jak przyjdzie...

Kuuuurcze dziewczyny przepraszam Ja już mam tą sukienkę dostałam ją już w piątek i zapomniałam
Teraz jadę po farby, ale jak wrócę to zrobię jej zdjęcia i Wam pokażę
Ja kupiłam L-trochę duża jest, ale do czerwca może trochę urosnę więc jej nie zwężam jeszcze, tzn. góra jest ok, tylko ten dół taki szeroki. Dla mnie jest trochę krótka (mam 174cm) tzn. zakrywa mi tyłek ale raczej samej bym nie mogła ubrać, muszę jakieś delikatne leginsy do niej dokupić i na drugi dzień jak znalazł