Walka o zdrowe i piękne włosy część XII

[Antii89]

Wklejam aktualizację włosów po 5 miesiacach.
https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=137265

Mało mi urosły.

[say-hello]

Napisane przez antoninamotyl

Laminowanie, laminowanie, laminowanie
A więc wczoraj wieczorem "zalaminowałam" włosy, troszkę się bałam aleee... no czego się nie robi dla włosów Włosy są cudowne
I oto dowody:

jaki wspaniały efekt!! piękne włosy!!

Napisane przez moooniek

a to nie, mój te dziwadztwa moje już zrozumiał(trudno, żeby po ponad roku nie zrozumiał), nawet dał się namówić na szampon:http://www.bioarp.pl/pl/p/Tradycyjny...-silikonow/157
tzn. no.. namówić "jak Ci kupie, to będziesz używał?"
"no pewnie"
;D

Mój Tż nawet się myje balsamem babydream dla mam, bo mu się podoba efekt nawilżenia robi sobie ze mną maseczki z glinki, czasem myje włosy łagodniejszym szamponem

Napisane przez Ainnel

(poza tym planuję coś takiego http://i39.tinypic.com/5kkhzn.jpg na za kilka miesięcy, ziołami tego nie uzyskam )

to zdjęcie jest przerobione

Napisane przez arachnea

Jestem po pierwszym laminowaniu żelatyną efekt - całkiem fajny, chyba jeszcze powtórzę ten zabieg. Moje cienkie końce zawsze latały na wszystkie strony, teraz są bardziej dociążone, włosy nie zbijają się w kolonie co zawsze było moją zmorą.
Poza tym mam włosowy kryzys - powinnam ściąć z 10 cm, ale tak mi szkoda długości bo rosną w żółwim tempie...

piękne !

Napisane przez versatille

Bo polała je wodą, a one... mokre

Niskoporowate włosy (np. moje) bardzo ciężko pomoczyć. W kranie musi być duże ciśnienie, bo inaczej woda spłynie po włosach i zostawi je suche (polałam je ostatnio delikatnie wodą żeby sprawdzić co się stanie - na całej długości pojawiło się pełno kropelek wody, potrząsłam włosami, kropelki spłynęły jak po plastiku, a włosy pozostały suche . Zrobię kiedyś zdjęcie tym kropelkom, bo to jest komiczne..)

Sprawdźcie ile wasze włosy schną naturalnie i sprawa się wyjaśni. Im krócej tym są wyżej porowate

nie zgadzam się, ja mam włosy niskoporowate, a schną w godzine i bardzo łatwo je zmoczyć. wcześniej dziewczyny pisały -wskazówki na temat porowatości trzeba traktować z dystansem..

Napisane przez nafiyqa

Dziewczyny, sa jakies skladniki w kosmetykach wlosowych, ktorych powinno sie unikac bedac w ciazy?

Wiem, ze, jesli chodzi o pielegnacje twarzy, to niewskazany jest m.in. retinol i kwas salicylowy. Ale przeciez wlosy to co innego - martwe sa...

Wiecie cos o tym moze?

Z farbowaniem na szczescie nie mam problemu, wiec chociaz jeden problem z glowy

świetna wiadomość, gratulacje!!

Napisane przez bleedingsun

Subskrybuję wątek. Daaawno mnie tu nie było

Czy wy też macie wysyp niedoskonałości podczas stosowania Calcium Pantothenicum? Raz na jakiś czas pojawia mi się ogromny, bolący pryszcz na twarzy, strasznie to irytujące...

Jutro mam zamiar spróbować laminowania włosów żelatyną. Jak wyjdzie to wstawię zdjęcie

mnie nie wysypało

Napisane przez Dinulka

A pottersa można stosowac bezpiecznie na całą noc? Chyba bede musiała zuzyć go pod olej,bo co z nim zrobię? A tak mi go szkoda, bo nawet miękkość robi

ja balsam nakładałam już kilka razy na całą noc i włosy nie wypadły




dziewczyny... dziś wydałam 60zł na kosmetyki ;/ jakiś szatan we mnie wstąpił. OBIECUJĘ UROCZYŚCIE, ŻE DO KOŃCA SIERPNIA NIE WYDAM NIC NA KOSMETYKI WŁOSOWE!! (jutro podskoczę jeszcze tylko do sklepu w Sopocie po Vaticzkę ) Pilnujcie mnie

wiecie coś na temat zmiany opakowania babydream balsam dla mam? dzisiaj widziałam w białym opakowaniu za 9.99, wcześniej kupowałam różowe za 8 z groszami..

miałam jeszcze jakieś pytanie do was, ale zapomniałam

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Napisane przez Antii89

Wklejam aktualizację włosów po 5 miesiacach.
https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=137265

Mało mi urosły.

masz piękny kolor i bardzo gęste włosy nie chciałabyś ich przyciąć w lekki półokrąg? teraz wydaja się trochę ciężkie przy końcach

[anoska]

hmm, tak się zastanawiam czy przy metodzie Kascysko mogę tę żelatynkę potrzymać całą noc na kłakach czy powinnam się obawiać, że ocet zeżre mi włosy? (chociaż w sumie jest w towarzystwie oleju, hmm)

[Antii89]

Napisane przez say-hello

masz piękny kolor i bardzo gęste włosy nie chciałabyś ich przyciąć w lekki półokrąg? teraz wydaja się trochę ciężkie przy końcach

Na pewno będę zmieniać ich kształt chce tylko poczekać, aż bardziej podrosną.

[Kasia225]

anoska: na poloznictwo, dlatego tym bardziej sie boje, ze nie dam rady psychicznie. Dziekuje za linki dot. porowatosci ;*

nafiyqa:gratuluje!

Dinulka: tez tak jak say-hello trzymam cala noc i nic im nie jest:P

[kascysko]

Napisane przez anoska

hmm, tak się zastanawiam czy przy metodzie Kascysko mogę tę żelatynkę potrzymać całą noc na kłakach czy powinnam się obawiać, że ocet zeżre mi włosy? (chociaż w sumie jest w towarzystwie oleju, hmm)

Gdzie Ci ocet w takim stężeniu wyżre włosy

Myślę, że możesz

[anoska]

Napisane przez kascysko

Gdzie Ci ocet w takim stężeniu wyżre włosy

Myślę, że możesz

a tam wiadomo, może obudzę się łysa, dlatego pytam specjalistę w tej dziedzinie
no spróbuję, noc jeszcze młoda

[pluskotka]

Napisane przez Antii89

Wklejam aktualizację włosów po 5 miesiacach.
https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=137265

Mało mi urosły.

Jakie kolejne cudaki Kolor przepiękny i gęstość jak zwykle. Dziewczyny Wy wszystkie macie takie gęste włosy to założę fundację charytatywną "marzenia pluskotki" i zrobicie zrzutkę po puklu włosów dla mnie

A urosły naprawdę dużo, na pewno podcinałaś bo miałaś wcześniej boba więc musiałaś wyrównać, więc nie mów dziewczyno, że mało

I też się zgadzam, że półokrąg będzie dobry, tak za parę miesięcy może.

[versatille]

Napisane przez say-hello

nie zgadzam się, ja mam włosy niskoporowate, a schną w godzine i bardzo łatwo je zmoczyć.

To zazdroszczę.
Chciałam im zrobić zdjęcie od razu po laminowaniu (?), ale jaki jest sens robić zdjęcie mokrym włosom (a suszarką to bym wszystkich obudziła). Trudno, zaplatam warkocz i idę spać. Jak jutro będą powalające efekty to się pochwalę
Póki co widzę, że błysk jest niezły, ale włosy po sodzie były przyjemniejsze w dotyku

[anoska]

żelatyna mi się nie zsiadła

[Dinulka]

skoro się nie zgadza Wasze moczenie i schnięcie wlosów i w ogóle testy są do bani, to skad u Was taka silna pewność jakie włosy macie?
Pytam serio bez złośliwości

[nafiyqa]

Dziekuję wszystkim Wam za gratulacje

Ja do tej pory nie wiem, jaka mam porowatosc, bo nic mi sie w tych wszystkich testach za chiny nie zgadza...

[Czarodziejka335]

Hej dziewczyny Prawie wogóle się nie udzielam ale cały czas Was podczytuję jako skarbnice wiedzyMam takie pytanie może troszkę od czapy bo prym wiedzie laminowanie (swoją drogą muszę spróbować)ale mam nadzieję,że pomożecieczy w waszych Rossmanach są dostępne odżywki alterry z morelą?Byłam dzisiaj w dwóch Ross w swoim mieście i po nich ani śladu już nawet karteczki nie ma tylko wersja z granatem w dwóch rządkach i tak się wystrachałam czy przypadkiem nie wycofali jej już sama nie wiem

[anoska]

Napisane przez Czarodziejka335

czy w waszych Rossmanach są dostępne odżywki alterry z morelą?Byłam dzisiaj w dwóch Ross w swoim mieście i po nich ani śladu już nawet karteczki nie ma tylko wersja z granatem w dwóch rządkach i tak się wystrachałam czy przypadkiem nie wycofali jej już sama nie wiem

ja dziś w swoim też nie widziałam moreli, tylko granat

Napisane przez Dinulka

skoro się nie zgadza Wasze moczenie i schnięcie wlosów i w ogóle testy są do bani, to skad u Was taka silna pewność jakie włosy macie?
Pytam serio bez złośliwości

no ja dowiedziałam się o tym jaką mam porowatość włosów na początku pielęgnacji po kilku aplikacjach kokosa i zastanawiania się skąd ta miotła i puch, a później shea uczyniło mi to samo, więc odpowiedź nasuwa się sama

[AmaiMomo]

Dobry wieczór.

Napisane przez Antii89

Wklejam aktualizację włosów po 5 miesiacach.
https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=137265

Mało mi urosły.

Kolor przepiękny!


Nałożyłam sobie na noc maskę Wax oraz oliwę z oliwek. Jutro kupuję wcierkę Jantar oraz odżywkę b/s Joanny (z makiem i bawełną albo z lnem i rumiankiem). Kuszą mnie jeszcze dwa produkty Isany, ale to kupię następnym razem - muszę na razie zużyć to, co nagromadziłam.

[Flicka]

Napisane przez bleedingsun

Czy wy też macie wysyp niedoskonałości podczas stosowania Calcium Pantothenicum? Raz na jakiś czas pojawia mi się ogromny, bolący pryszcz na twarzy, strasznie to irytujące...

ja prawie nie mam, a stosuję już CP blisko miesiąc. duuużo gorzej miałam po drożdżach.

Napisane przez kascysko

Żelatyna śmierdzi? Z ciekawości rozpuściłam i dałam do powąchania całej rodzinie - nikt nic nie czuje Mam jakąś trefną sztukę?

moim zdaniem śmierdzi niemiłosiernie, trudno mi znieść ten zapach i to praktycznie niezależnie od firmy, ale co tam, dla ewentualnego efektu wow na włosach się przemęczę

Napisane przez nafiyqa

Dziekuję wszystkim Wam za gratulacje

to jeszcze ja gratuluję

w ogóle to fajnie, człowiek sobie kulturalnie wychodzi na kolację, nie ma go parę godzin i jest 4 strony do tyłu, ah włosomaniaczki, włosomaniaczki...

[AmaiMomo]

W moim Rossmannie jest odżywka z morelą. Nawet mam jedną obecnie, ale już się kończy.

[Czarodziejka335]

Napisane przez AmaiMomo

W moim Rossmannie jest odżywka z morelą. Nawet mam jedną obecnie, ale już się kończy.

[QUOTE=anoska;35824812]ja dziś w swoim też nie widziałam moreli, tylko granat

Coś jest chyba jednak na rzeczy z tą morelką ale mam nadzieję,że jej nie wycofali Ja dziś poszukiwałam jedwabiu Green Pharmacy w Ross i niestety nie było a ma fajny skład i dużo dziewczyn chwali mam nadzieję,że w końcu go dorwę a na pocieszenie opuściłam Ross z dwiema innymi odżywkami a miałam nic nie kupować

[alex1989]

Napisane przez Flicka

to jeszcze ja gratuluję

w ogóle to fajnie, człowiek sobie kulturalnie wychodzi na kolację, nie ma go parę godzin i jest 4 strony do tyłu, ah włosomaniaczki, włosomaniaczki...

i ja jeszcze gratuluje nafiyqa!

chcesz sie zamienic ja mam do nadrobienia 61 stron
o nie przepraszam już 50

[arachnea]

Napisane przez Agatusiek

co to za farba i kolor na Twoich włosach?

henna naturalna Khadi

[versatille]

Napisane przez Dinulka

skoro się nie zgadza Wasze moczenie i schnięcie wlosów i w ogóle testy są do bani, to skad u Was taka silna pewność jakie włosy macie?
Pytam serio bez złośliwości

Dużo by opowiadać.
Ale tak: 18 lat życia miałam codziennie, dzień w dzień puch na głowie. Istne siano, objętość grzywy lwa, w dotyku szorstkie i ohydne. Jednym słowem porażka. Wtedy, mimo że było ich stanowczo za dużo (teraz w końcu zaczęły wypadać) schły naprawdę szybko. A to co miałam na głowie trudno nazwać włosami.. Ratowałam się toną Gliss Kura, a i tak jedyne co mogłam zrobić z włosami to je spiąć w kucyk.
Jeżeli się nie mylę wtedy była wysoka porowatość.

Później zaczęła się moja przygoda z włosomaniactwem. Nie będę dokładnie opisywać, bo każda z was wie o co cho.
Któregoś dnia pielęgnacji zauważyłam, że moje włosy wyglądają dużo lepiej. Zaczęły się błyszczeć. Kolejne dni zabiegów i puch był coraz mniejszy. Aż pewnego pięknego dnia spojrzałam w lustro, a tam: nie moje włosy. Były nie tylko błyszczące, ale i sypkie i miękkie. Wzięłam aparat i z wrażenia wszystko sfotografowałam (jakby to miał być jednorazowy efekt). Ale od tego momentu (23.06.12.) już nie miałam na włosach ANI RAZU puchu. A włosy z każdym myciem są piękniejsze i niemożliwie przyjemnie w dotyku: aż śliskie. Kiedyś jakbym słomy dotykała, a teraz jedwabiu
Póki co jedynie czego im brakuje to lepszy skręt
Ale jedna rzecz jest na minus: jak miałam przesusz to mogłam je myć raz na tydzień Teraz są tak nawilżone, że co 2 dni to nawet zbyt rzadko, bo od razu jakby obciążone i oklapnięte..

Chyba nie jest możliwe, żebym dalej miała wysoką porowatość??

(wzięłam ostatnio włosa, który mi wypadł, przejechałam palcem w jedną stronę, potem w drugą. I nie wiedziełam gdzie dół, a gdzie góra. Taki śliski. Niskoporowate włosy mają domknięte łuski, a to chyba na to dowód. Później spróbowałam dziada przerwać. Raz że się wyślizgiwał, a dwa że po prostu nie nie miałam na to siły. Zaczął mi się wżynać w palce, po prosu nie dałam rady go przerwać. Troszkę się może naciągnął jak guma i tyle)

[the rock]

Napisane przez alex1989

i ja jeszcze gratuluje nafiyqa!

chcesz sie zamienic ja mam do nadrobienia 61 stron
o nie przepraszam już 50

witamy, witamy

ja aż się boje wyjechać dobrze że wi fi za free w hotelu

[versatille]

Napisane przez the rock

dobrze że wi fi za free w hotelu

To masz szczęście. Ja spędziłam 2 tygodnie na wczasach bez netu
2 najgorsze tygodnie w moim życiu (ach te uzależnienie od wizażu )
Jakbym chciała nadrobić cały wątek to bym się musiała roztroić..

[isi rici]

Jeden dzień mnie nie było a tyle nadrabiania
Pędzicie dziewczyny, pędzicie
Za laminowanie biorę się dokładnie w poniedziałek
Już widzę minę mojej mamy w kuchni

---------- Dopisano o 07:00 ---------- Poprzedni post napisano o 06:31 ----------

Napisane przez Antii89

Wklejam aktualizację włosów po 5 miesiacach.
https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=137265

Mało mi urosły.

Śliczne masz włoski!

[Kaveri]

Napisane przez Antii89

Wklejam aktualizację włosów po 5 miesiacach.
https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=137265

Mało mi urosły.

Ciekawy kolor i jakie gęste

Napisane przez pluskotka

Jakie kolejne cudaki Kolor przepiękny i gęstość jak zwykle. Dziewczyny Wy wszystkie macie takie gęste włosy to założę fundację charytatywną "marzenia pluskotki" i zrobicie zrzutkę po puklu włosów dla mnie

A urosły naprawdę dużo, na pewno podcinałaś bo miałaś wcześniej boba więc musiałaś wyrównać, więc nie mów dziewczyno, że mało

I też się zgadzam, że półokrąg będzie dobry, tak za parę miesięcy może.

Moich nie dostaniesz, sama potrzebowałabym jakiś dodatkowych pukli

Od trzech dni myję włosy odżywką Skręt coraz mocniejszy (teraz mogę powiedzieć, że są to loki, a nie fale) i ładnie się układają

[Dinulka]

dzięki za wyjaśnienia

a ja umyłam właśnie głowę Pharmacerisem (jaki on ma intensywny zapach!) i siedzę z AiK. Tylko głupia umyłam razem z kąpielą, a skoro chcę suszyć i nie chcę żeby do wesela mi wszystko oklapło i opadło to powinnam umyć je około 12.30 jakoś! Yhh że ja nie pomyślałam o tym przed myciem :smarka:

[say-hello]

Napisane przez Dinulka

skoro się nie zgadza Wasze moczenie i schnięcie wlosów i w ogóle testy są do bani, to skad u Was taka silna pewność jakie włosy macie?
Pytam serio bez złośliwości

u mnie po prostu większość cech z niskoporów się zgadza, oprócz tego schnięcia. ale ja to usprawiedliwiam rzadkimi włosami

dziś testowałam odżywkę z bodyshopu bananową i muszę powiedzieć, że to mój wielki HIT! włosy łatwo się rozczesały (ostatnio duży problem), są mięsiste, sprężyste, trochę bardziej rozprostowane niż zazwyczaj (to chyba takie idealne dociążenie). w dodatku odżywka pięknie pachnie i ma bardzo krótki skład

[Paris167]

Przeczytałam wszystko o porowatości i chyba wreszcie załapałam, dlaczego mimo tylu starań nie widzę efektu. Źle traktowałam moje wysoko porowate włosy, ale po nałożeniu oleju właściwego dla nich już wczoraj wyglądały trochę lepiej. Tylko niepotrzebnie kupiłam olej khadi i kokosowy :/

[kascysko]

Napisane przez versatille

Dużo by opowiadać.
Ale tak: 18 lat życia miałam codziennie, dzień w dzień puch na głowie. Istne siano, objętość grzywy lwa, w dotyku szorstkie i ohydne. Jednym słowem porażka. Wtedy, mimo że było ich stanowczo za dużo (teraz w końcu zaczęły wypadać) schły naprawdę szybko. A to co miałam na głowie trudno nazwać włosami.. Ratowałam się toną Gliss Kura, a i tak jedyne co mogłam zrobić z włosami to je spiąć w kucyk.
Jeżeli się nie mylę wtedy była wysoka porowatość.

Później zaczęła się moja przygoda z włosomaniactwem. Nie będę dokładnie opisywać, bo każda z was wie o co cho.
Któregoś dnia pielęgnacji zauważyłam, że moje włosy wyglądają dużo lepiej. Zaczęły się błyszczeć. Kolejne dni zabiegów i puch był coraz mniejszy. Aż pewnego pięknego dnia spojrzałam w lustro, a tam: nie moje włosy. Były nie tylko błyszczące, ale i sypkie i miękkie. Wzięłam aparat i z wrażenia wszystko sfotografowałam (jakby to miał być jednorazowy efekt). Ale od tego momentu (23.06.12.) już nie miałam na włosach ANI RAZU puchu. A włosy z każdym myciem są piękniejsze i niemożliwie przyjemnie w dotyku: aż śliskie. Kiedyś jakbym słomy dotykała, a teraz jedwabiu
Póki co jedynie czego im brakuje to lepszy skręt
Ale jedna rzecz jest na minus: jak miałam przesusz to mogłam je myć raz na tydzień Teraz są tak nawilżone, że co 2 dni to nawet zbyt rzadko, bo od razu jakby obciążone i oklapnięte..

Chyba nie jest możliwe, żebym dalej miała wysoką porowatość??

(wzięłam ostatnio włosa, który mi wypadł, przejechałam palcem w jedną stronę, potem w drugą. I nie wiedziełam gdzie dół, a gdzie góra. Taki śliski. Niskoporowate włosy mają domknięte łuski, a to chyba na to dowód. Później spróbowałam dziada przerwać. Raz że się wyślizgiwał, a dwa że po prostu nie nie miałam na to siły. Zaczął mi się wżynać w palce, po prosu nie dałam rady go przerwać. Troszkę się może naciągnął jak guma i tyle)

Z tego, co napisałaś, to niska porowatość jak w pyszczek strzelił
Witam siostrę

[say-hello]

Napisane przez Paris167

Przeczytałam wszystko o porowatości i chyba wreszcie załapałam, dlaczego mimo tylu starań nie widzę efektu. Źle traktowałam moje wysoko porowate włosy, ale po nałożeniu oleju właściwego dla nich już wczoraj wyglądały trochę lepiej. Tylko niepotrzebnie kupiłam olej khadi i kokosowy :/

kokosowy chętnie bym przygarnęła
jeżeli chcesz go zużyć, to opcji jest wiele : do kąpieli, do ciała, do smażenia naleśników (mmmm ), do włosów jeśli zmieszasz go z olejem, który Ci pasuje