Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

[Demeter]

Napisane przez Dragusia88

hm.... zoo? panorame racławicką?

Dzieki, Panorame widziałam kiedyś już a zoo hmm pojedziemy kiedyś z K

Napisane przez oldzinx

Oj płodni, płodni jesteście
Co do żłobka i macierzyńskiego to sama nie wiem, może któraś z was wie? Chociaż macierzyński bierze się na urodzone nowe dziecko, a co ma do tego starsze chyba nic?

Kolezanka mi kiedys wspominała, że są pewne ograniczenia jak jestem na macierzyńskim. Z zalozenia zlobek jest dla pracujących rodziców ktorzy nie mają co zrobic z dzieciakami. Szczerze nie wiem...w wymaganiach mojego zlobka jest potrzebne zaswiadczenie o zatrudnieniu. Ja zatrudniona wiadomo jestem ale od miesiąca na L4 no i potem na macierzynski przechodze.

Napisane przez Tasia34

Hejka
Żyję, jestem w dwupaku i jeśli nie urodzę w nocy (), to udało się dotrwać do tego czwartku Ale normalnie ledwo się ruszam - a sama z Krzysiem całymi dniami siedzę... Na szczęście kochany jest, może nawet rozumie, że mamie ciężko ruszyć dupę (brzuch właściwie ) i jakoś dajemy radę

Tasiu, oby wszystko poszło dobrze i zgodnie z planem
Krzyś zdolniacha małay

Napisane przez despa

Hejo...kolejny upalny dzien przed nami, ciezarowki jak znosicie te ukropy?
Tasia dawaj znac po wizycie, bedzie dobrze.

Beznadziejnie Dzien w dzien mnie głowa boli i ciagle mi duszno, goraco. Dzis u nas deszcz i ochlodzenie wiec jest lepiej.Do tego dochodza plecy, niewysypianie sie, humorki i mam dosyc ciąz

Napisane przez pani22ka

Cycofob dziś nie tknął cyca nawet przez sen...
za to mm wtrąbił przed snem... 300 ml. on dopiero od 3 dni pije...
ile Wasze dzieci dostają?!

350 ml w butli jest to wypije jak nie zje dużo przed spaniem, tak to połowe z tego, czasami 3/4

[kasia86bgo]

Hej.


Byly wczoraj u mnie siostry gralismy w koncu na moim pieknym duzym stole w OSADNIKOW ...!!!
Wgralam ...!!! 1wszy raz od jakis 2lat



Tasia
- Krzysio jaki kochany 3mam kciuki za porod i czekam z niecierpliwoscia na fotke Anusi




Zaliczylam Nav - wydrukowalam sobie wsnioske o pomoc socjalna i pod koniec miesiaca zamosze - wszak w koncu od 1wrzesnia mija mi 3lata podytu i moge sie o nie ubiegac.
No i dostalam Sprostowanie do Podatkowego - i ide zalatwiac moj zwrot - wiec prosze o MEGA bo jednak 25tys Piechota nie chodzi


Kocham Cie Emilianku <3.

[Dragusia88]

Napisane przez kasia86bgo

Zaliczylam Nav - wydrukowalam sobie wsnioske o pomoc socjalna i pod koniec miesiaca zamosze - wszak w koncu od 1wrzesnia mija mi 3lata podytu i moge sie o nie ubiegac.
No i dostalam Sprostowanie do Podatkowego - i ide zalatwiac moj zwrot - wiec prosze o MEGA bo jednak 25tys Piechota nie chodzi

my po spacerze/zakupach. u nas pochmurno. i od razu wszystkie dzieciaki pod dwoma kocami, a trzeci w zapasie w koszu wózka


a i mamy pierwszą trójkę dolną

[achna79]

Dobry

Napisane przez pani22ka

Torres dziś wszedł na stół, dorwał solniczkę i wylizał. Nadrobił "brak" soli z 16,5 miesiąca...

Napisane przez nestelle

Jutro ide do dentysty

doczytałam, że było spoko
Ja w poniedziałek miałam rwaną 8 :/

Napisane przez BYou

A to moja Miszka Miki:

Śliczna Myszka

Napisane przez klementyna1

pani,monika...najgirzej u mnie z konsekwencją...SMok u nas dla naszej wygody,co tu duzo mówić, w nocy jak się przebudzi to tylko smok w dziub pomagai spi dalej, jak nie dam to sam nie wie co ze sobą zrobic...tak samo w dzien w wozku na dworze zasnie sam, ale w lozeczku juz nie,wiec dam smoka ide coś robic i zasypia.To jedyna okazja,zeby miec chwile dla siebie-stąd moj egoizm wygrywa,ale tak sobie myślę, ze przed zakonczeniem urlopu chyba trzeba bedzie odstawic,bo potem niewyspana w pracy nie dam rady, zdrugiej nstrony skoro mu to daje poczucie bezpieczenstwa,spi ze smokiem spkojniej, to może nie ruszac na razie, może sam odstawi (naiwniak ze mnie) Smoczkowe mamy,co robicie ?

Mikul też smoczkowy w nocy na razie nie oduczam ale w dzień już nie dostanie.

Napisane przez oldzinx

Macie tylko matka się nie pochwaliła.
Witam was moje drogie. Wita was mamusia z terminem na marzec. 2 fasolki w brzuchu. 2jajowe. Ja nadal w szoku, nie mam jeszcze etapu cieszenia się. Narazie mam fazę strachu i płaczu.

Podwójne gratulacje

Napisane przez Moderna

A czy moge sie pochwalic? Marcelek pokazuje kilkanascie pojazdow i wiele zwierzatek w dwoch jezykach

Zdolniacha

Napisane przez Moderna

Do kazdego auta obowiazkowo musimy wejsc

Zmotoryzowany


Tasiu ogromniaste.


Mikulowi idą dolne trójki, o ile górne wykluły się w miarę bezproblemowo (trochę marudny) tak te dolne idą gorzej. Ma ok 37 stopni bidulek, ślini się strasznie i maruder. Ale już je widać więc oby szybko się przebiły.
Właśnie się obudził, spał od 10. Więc kończę i pędzę do mojego Robaczka )

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

eeee jeszcze dopiszę, żebym już była na bieżąco

Napisane przez pani22ka

Cycofob dziś nie tknął cyca nawet przez sen..
za to mm wtrąbił przed snem... 300 ml. on dopiero od 3 dni pije...
ile Wasze dzieci dostają?!

Wow ale spust Mikul pije coprawda więcej ale na 3 raty 3x180ml (wieczorem, nad ranem i przed dzienną drzemką)

Napisane przez Dragusia88

wszyscy na wesele? to my też w następny wtorek

Napisane przez kasia86bgo

Byly wczoraj u mnie siostry gralismy w koncu na moim pieknym duzym stole w OSADNIKOW ...!!!
Wgralam ...!!! 1wszy raz od jakis 2lat



Zaliczylam Nav - wydrukowalam sobie wsnioske o pomoc socjalna i pod koniec miesiaca zamosze - wszak w koncu od 1wrzesnia mija mi 3lata podytu i moge sie o nie ubiegac.
No i dostalam Sprostowanie do Podatkowego - i ide zalatwiac moj zwrot - wiec prosze o MEGA bo jednak 25tys Piechota nie chodzi


Kocham Cie Emilianku <3.

Za wygraną

I za dodatkową kasiorkę

Napisane przez Dragusia88

a i mamy pierwszą trójkę dolną

Gratulacje i zazdroszczę

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Dziewczyny jak Mikołaj ma 37 stopni do dawać mu czopek czy jeszcze nie??

[Dragusia88]

Napisane przez achna79

Dziewczyny jak Mikołaj ma 37 stopni do dawać mu czopek czy jeszcze nie??

leki od 38,5

[Moderna]

Achna nie, przeciwgoraczkowo dopiero od 38.5, ale jezeli sie meczy, bardzo boli to mozesz dac w sensie przeciwbolowo, buziaki dla Mikusia

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Rano na plazy juz ciasno, bylismy na chwilke zobaczyc plaze przy promenadzie, duzo wiekszy scisk niz na psiej plazy M. biegal dzis brzegiem morza, ucieszony , zbieral kamienie, i znowu mi upadl akurat przy fali, ktora go wrecz zalala, mokrzy bylismy juz oboje

[Malpka]

hej
Tasia -
Oldzin - podwójne gratulacje

ogłoszenie spoleczne
może ktoś ma ochotę nas przenocować z niedzieli na poniedziałek w Warszawie tak tylko od wieczora do północy

[eluśka87]

Hejka

dziewczyny, mam sprawe, pytanie itd. Od kilku dni siedze w necie.. sprawa wyglada nastepujaco. Odwolywaj sie ktos do sadu pracy i pisal wniosek o przywrocenie terminu odwolania.. jest przeslanka, ze mozna przywrocic termin jezeli np. pracodawca wprowadzil w blad pracownika wypowiadajac umowe o prace. Moj maz dostal pismo wypowiedzenie warunkow umowy... gdzie zostala naruszona zasada art 42 kp.. zmianie nie ulegl wymiar czasu pracy czy wynagrodzenie a rodzaj umowy... poczytalam dzwonilam do inspekcji no i moglismy sie odwolac.. jednak moj maz dopytywal 2 razy w ksiegowosci.. wprowadzily w blad. Zmiana ta zostala napisana 01.07.. byla informacja, ze moze sie odwolac 04.07.... a pismo to otrzymal 23.07. jaja jak berety, chcemy wyciagnac z niej jak najwiecej teraz za to co zrobila...

[achna79]

Napisane przez Dragusia88

leki od 38,5

Napisane przez Moderna

Achna nie, przeciwgoraczkowo dopiero od 38.5, ale jezeli sie meczy, bardzo boli to mozesz dac w sensie przeciwbolowo, buziaki dla Mikusia

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Rano na plazy juz ciasno, bylismy na chwilke zobaczyc plaze przy promenadzie, duzo wiekszy scisk niz na psiej plazy M. biegal dzis brzegiem morza, ucieszony , zbieral kamienie, i znowu mi upadl akurat przy fali, ktora go wrecz zalala, mokrzy bylismy juz oboje

Dzięki dziewczyny za odpowiedź

Marcelek szaleje )

Eluśka niestety nie pomogę

Mikołaj właśnie zarządził sobie druga drzemkę.... położyłam do łóżeczka i zobaczymy czy uśnie. Biedulek. Na razie nic nie podawałam. Temperatura nadal w granicach 37, i maruder do wytrzymania. Posmarowalam jedynie dziąsełka bobodentem.

[despa]

Dziewczyny no tak wewnatrz ust to jest miala zamknietego dzioba jak sie wykopcila. Ale jak ciut otworzy buzie to widac luszczaca sie skorke.

Panika moja rano i na noc tez tyle wypija mm.

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Eluska a ma gdzies potwierdzenie ze odebral z ta data?

[achna79]

A na dwór ze stanem podgorączkowym nie wychodzić?

Mikołaj ciagle woła da da da da i chce na dwór yhhh.

[moni_ka.g]

Despa - nie wiem co na usta, u J. sa jakby krwiaczki po zderzeniach z ziemia ale skora mu sie nie luszczy to nic z tym nie robie.

Pani - Jakub mm pije raz dziennie, 240 ml z samego rana. Nie dawalam nigdy wiecej na raz ale tez widze ze juz nie najada sie mm, na wsi pol godz/godz po butli zjadal normalne sniadanie, w domu tez szuka jedzenia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[alliw]

Hej
Melduje sie z Krainy Wielkich Jezior Mazurskich. Dojechalismy szczesliwie. Janek w podrozy nawet raz nie jeknal. W szoku bylam jak dzielnie to zniosl. Takze teraz 11 dni sie bedziemy urlopowac.

Tasia, jak jeszcze nie urodzilas to mocne. Krzys kochany ja tez jestem w szoku ile nasze dzieciaczki juz rozumieja.

Kasia,

Dragusia, za zabka

Pani, tak sobie sacze teraz winko i mysle ze nie poszalas kobieto, nie zdazylas Torresa odstawic od cyca a juz kolejny odwyk na dlugie miesiace cie czeka Pije Twoje zdrowie i fasolki

Mazurskie buziaki posylam Wam

[pani22ka]

Napisane przez alliw

Melduje sie z Krainy Wielkich Jezior Mazurskich. Dojechalismy szczesliwie. Janek w podrozy nawet raz nie jeknal.

Napisane przez alliw

Pani, tak sobie sacze teraz winko i mysle ze nie poszalas kobieto

no fakt szczytem alkoholizmu był cydr heh.
także ucz się kobieto na cudzych błędach i daj czadu na mazurskiej ziemi

Napisane przez Moderna

M. biegal dzis brzegiem morza, ucieszony , zbieral kamienie, i znowu mi upadl akurat przy fali, ktora go wrecz zalala, mokrzy bylismy juz oboje

jak dla mnie- sielsko

[Dragusia88]

ej co tak pusto? nie mam co nadrabiać buuu

[klementyna1]

Napisane przez Dragusia88

leki od 38,5

Mi lekarz mowił, ze od 38.0
A my od 2 dni do soboty jestesmy rodzina 3+;D MAMy "na wakacjach": rodzeństwo Tż (cioteczne) dziewczynka do trzeciej klasy idzie, chłopak do szóśtej i ja bardziej mam wakacje chyba niz oni;p PIlnują mi KAcpra mogę w końcu bez stresu cos ugotowac, uprasować, posprzatać w dzień, KAcper ich nie odstepuje na krok-widze obupulną korzyść- bo im tez sie pododba, a dzieci ze wsi, ale bardzo odpowiedzialne (śmiesznie, bo super atrakacja to jeżdzenie schodami w markecie, albo zakupy przy kasie samoobsłuygowej w tesco) Także, fajnie miec więxcej dzieci,. tylko takie cut starsze, zeby się soba zajeły;p;p
A KAcper tworzy swój własny język angielskopodony na mnie mówi: "mami", na Tżtz "tati" nawet babci "babi" sie oberwało';
LAski [iszecie o mleku, a dajecie zamiast posiłku, jako dodatek, czy pomiedzy...Unas jest bunt osttanio na akszę...nawet z owocami...wypluwa, międli, grzebie w buzi i nie chce połknąc, a żelazo mamy niski (jutro kontrola)i musze mu to mm jako.s przemycać, chociaz tez nie bardzo chce...Nie wiem czy 1-2 jogurty, serki lub tp dziennie to nie za mało...

U nas cały dzien porno...aż wieczorem tak luneło, że ulicami rzeki płynęły

[pani22ka]

Napisane przez klementyna1

Także, fajnie miec więxcej dzieci,. tylko takie cut starsze, zeby się soba zajeły;p;p

ooo tak! codziennie odwiedzają T. 8latka i 5latek. I nawet potrafią się bawić

Mój Żniwiarz
pomagał wytrwale

[Tasia34]

Hej
Nadal w dwupaku
Mój wspaniały lekarz chyba mnie przetrzyma do ostatniej chwili... Na ktg nic nie wyszło (cały jeden skurcz do ok. 60 ) i tyle :/
A w domu miewam dłuższe i silniejsze, na bank!
Skoro tak, a ciśnienie w normie, to Ania ma siedzieć w brzuchu i dojrzewać. Jak mu powiedziałam o bólach, to chciał mnie zostawić w szpitalu. Powiedziałam, że leżeć to ja sobie mogę w domu (tiaaaa... mogę no ale bez sensu na leżenie do szpitala, nie chcę zostawiać Krzysia niepotrzebnie ).
Siedzę więc w domu, w poniedziałek znów ktg i usg i wtedy MOŻE poznam już datę cc, wstępnie środa - czwartek Ale tż od poniedziałku bierze wolne, bo ledwo już daję radę. A to jeszcze tydzień
Dobra, nie narzekam; dam radę Potem i tak będzie ciężej

[nestelle]

ja tylko sprawdzam co u Tasi ....ale już wiem ze Ania nadal w brzuszku także ide spac ....
trzymam kciuki i buziaki

[anika_s]

Hej kochane wxielam dzien wolnego w pracy i na spontanie jedziemy na weekend ze znajomymi do Zakopanego oliwka spiewa nam po drodze. Właśnie opuszczam Kraków buziaki dla Was a przede wszystkim dla Tasi i jej Ani

[Luna0]

Oldzix to super że TZ będzie odprowadzał do żłobka

Pani Kamil je 270ml (wiecej sie w butli nie miesci) na noc i rano 180ml. Rozwazam dawanie kaszki na noc, może teraz chwyci

Tasia no to trzymamy kciuki!! Ale jakis dziwny ten lekarz

Fajnie że mamy tyle ciężarówek, jak się rozpisza o wyprawach to będziemy czytać i zazdrościć

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dragusia88]

Napisane przez pani22ka

ooo tak! codziennie odwiedzają T. 8latka i 5latek. I nawet potrafią się bawić

Mój Żniwiarz
pomagał wytrwale

Napisane przez Tasia34

Hej
Nadal w dwupaku
Mój wspaniały lekarz chyba mnie przetrzyma do ostatniej chwili... Na ktg nic nie wyszło (cały jeden skurcz do ok. 60 ) i tyle :/
A w domu miewam dłuższe i silniejsze, na bank!
Skoro tak, a ciśnienie w normie, to Ania ma siedzieć w brzuchu i dojrzewać. Jak mu powiedziałam o bólach, to chciał mnie zostawić w szpitalu. Powiedziałam, że leżeć to ja sobie mogę w domu (tiaaaa... mogę no ale bez sensu na leżenie do szpitala, nie chcę zostawiać Krzysia niepotrzebnie ).
Siedzę więc w domu, w poniedziałek znów ktg i usg i wtedy MOŻE poznam już datę cc, wstępnie środa - czwartek Ale tż od poniedziałku bierze wolne, bo ledwo już daję radę. A to jeszcze tydzień
Dobra, nie narzekam; dam radę Potem i tak będzie ciężej

ohohoho Ani się nie śpieszy. A Jaka duża już jest? Życzę rozpakowania bo wiem coś o czekaniu aż wyjdzie i o braku skurczy haha. i podziwiam że dajesz rade wszystko ogarnąć. ja bym chyba Florka nie miała jak nakarmić cyckiem bo byśmy się razem na łózku nie zmieścili

tak chwalicie zabawę z dziećmi waaszych dzieci. Florek też się fajnie bawił z kuzynką 12letnią, ale z 3,5 się nie dało bo mu wszystko wyrywała. jego klockami się bawiła to Florek nie mial nic przeciwko, ale jak chciał się bawić jej piłką, jak ona jego klockami to już afera TO MOJA PIŁKA!!!! i leciała wyrywać. a tłumaczenie że ona jego sie bawi nie pomogło. nie wiem czy to wina wieku czy dziecka. nie wiem, ma rodzeństwo to chyba powinni ją nauczyć się dzielić zabawkami czy nie?
tak samo babcia nie może przytulać równocześnie jej i jego

[eluśka87]

Napisane przez despa

Dziewczyny no tak wewnatrz ust to jest miala zamknietego dzioba jak sie wykopcila. Ale jak ciut otworzy buzie to widac luszczaca sie skorke.

Panika moja rano i na noc tez tyle wypija mm.

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Eluska a ma gdzies potwierdzenie ze odebral z ta data?

Despa, otrzymal do reki ta zmiane warunków umowy o pracę... podpisal moj maz z dniem 23.07.2014 r.

[moni_ka.g]

Klementyna - z tymi wakacjami to tak jak dla J. atrakcja leciec do drogi jak traktor przejezdza, albo jak dziadek wozi w taczce, raz sie lzy polaly jak go wysadzil bo chcial juz pracowac, to samo z usypana kupa zgrabionej koszonej trawy w ktora fajnie wejsc, czy lapac za grabie itp. A co to za atrakcje dla wiejskich dzieci..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[eluśka87]

Napisane przez pani22ka

ooo tak! codziennie odwiedzają T. 8latka i 5latek. I nawet potrafią się bawić

Mój Żniwiarz
pomagał wytrwale

Ale pomagier )) klask i:

Napisane przez Tasia34

Hej
Nadal w dwupaku
Mój wspaniały lekarz chyba mnie przetrzyma do ostatniej chwili... Na ktg nic nie wyszło (cały jeden skurcz do ok. 60 ) i tyle :/
A w domu miewam dłuższe i silniejsze, na bank!
Skoro tak, a ciśnienie w normie, to Ania ma siedzieć w brzuchu i dojrzewać. Jak mu powiedziałam o bólach, to chciał mnie zostawić w szpitalu. Powiedziałam, że leżeć to ja sobie mogę w domu (tiaaaa... mogę no ale bez sensu na leżenie do szpitala, nie chcę zostawiać Krzysia niepotrzebnie ).
Siedzę więc w domu, w poniedziałek znów ktg i usg i wtedy MOŻE poznam już datę cc, wstępnie środa - czwartek Ale tż od poniedziałku bierze wolne, bo ledwo już daję radę. A to jeszcze tydzień
Dobra, nie narzekam; dam radę Potem i tak będzie ciężej

Kciukasy... u mnie na ktg tez nie wychodzilo niz w srode.. a w piatek w nocy odeszly mi wody... ah wspomnienia... ")

[nestelle]

czesc

Napisane przez Demeter

Beznadziejnie Dzien w dzien mnie głowa boli i ciagle mi duszno, goraco. Dzis u nas deszcz i ochlodzenie wiec jest lepiej.Do tego dochodza plecy, niewysypianie sie, humorki i mam dosyc ciąz

Napisane przez Dragusia88

a i mamy pierwszą trójkę dolną

Napisane przez achna79

Mikulowi idą dolne trójki, o ile górne wykluły się w miarę bezproblemowo (trochę marudny) tak te dolne idą gorzej. Ma ok 37 stopni bidulek, ślini się strasznie i maruder. Ale już je widać więc oby szybko się przebiły.
Właśnie się obudził, spał od 10. Więc kończę i pędzę do mojego Robaczka )

Dziewczyny jak Mikołaj ma 37 stopni do dawać mu czopek czy jeszcze nie??

oby szybko wyszły .
37 stopni to jeszcze nic takiego ,nawet nie stan podgorączkowy ....

Napisane przez Moderna

M. biegal dzis brzegiem morza, ucieszony , zbieral kamienie, i znowu mi upadl akurat przy fali, ktora go wrecz zalala, mokrzy bylismy juz oboje

Napisane przez eluśka87

dziewczyny, mam sprawe, pytanie itd. Od kilku dni siedze w necie.. sprawa wyglada nastepujaco. Odwolywaj sie ktos do sadu pracy i pisal wniosek o przywrocenie terminu odwolania.. jest przeslanka, ze mozna przywrocic termin jezeli np. pracodawca wprowadzil w blad pracownika wypowiadajac umowe o prace. Moj maz dostal pismo wypowiedzenie warunkow umowy... gdzie zostala naruszona zasada art 42 kp.. zmianie nie ulegl wymiar czasu pracy czy wynagrodzenie a rodzaj umowy... poczytalam dzwonilam do inspekcji no i moglismy sie odwolac.. jednak moj maz dopytywal 2 razy w ksiegowosci.. wprowadzily w blad. Zmiana ta zostala napisana 01.07.. byla informacja, ze moze sie odwolac 04.07.... a pismo to otrzymal 23.07. jaja jak berety, chcemy wyciagnac z niej jak najwiecej teraz za to co zrobila...

jej...nie pomoge nawet do końca nie rozumiem .....
mam nadzieje ze uda sie wszystko uczciwie wyjasnic .

Napisane przez despa

Dziewczyny no tak wewnatrz ust to jest miala zamknietego dzioba jak sie wykopcila. Ale jak ciut otworzy buzie to widac luszczaca sie skorke.

ja bym nic z tym nie robiła .

Napisane przez achna79

A na dwór ze stanem podgorączkowym nie wychodzić?

ja bym wyszła (jeśli pogoda pozwala ,no i zależy od stanu dziecka)

Napisane przez alliw

Hej
Melduje sie z Krainy Wielkich Jezior Mazurskich. Dojechalismy szczesliwie. Janek w podrozy nawet raz nie jeknal. W szoku bylam jak dzielnie to zniosl. Takze teraz 11 dni sie bedziemy urlopowac.

Mazurskie buziaki posylam Wam

bawcie sie dobrze

Napisane przez klementyna1

Także, fajnie miec więxcej dzieci,. tylko takie cut starsze, zeby się soba zajeły;p;p
A KAcper tworzy swój własny język angielskopodony na mnie mówi: "mami", na Tżtz "tati" nawet babci "babi" sie oberwało';

Napisane przez pani22ka

ooo tak! codziennie odwiedzają T. 8latka i 5latek. I nawet potrafią się bawić

Mój Żniwiarz
pomagał wytrwale

Zniwiarz cudowny

[Moderna]

Panika no zniwiarz pierwszej klasy co to za zboze?
Mdlosci wspolczuje, a w tej ciazy bedziesz rowniez na tej diecie cukrzycowej?

Anika milego weekendu w Zakopanym, podejrzewam,ze beda tlumy

Alliw wypoczywaj w mazurskich lasach

A ja dostalam jakiegos lekkiego udaru slonecznego, mdlosci, wymioty, podwyzszona temperatura ehhh.. Maz mnie przegonil prawie 5 godzin na plazy, a dla mnie optymalnie tojest 2, max.3 godzinki dobrze, ze malemu nic nie jest, ale on mial caly czas czapke na glowie, w przeciwienstwie do mnie

[monicca1989]

Heeeej!
Ale się dzieję na foum
Olndzix ogromne gratulację! Troszkę zazdroszczę, od zawsze marzyłam o blizniakach

Napisane przez Moderna

Do kazdego auta obowiazkowo musimy wejsc

F. ma tak samo wczoraj byliśmy w Galerii kupić mu nowe sandałki bo emelki już na styk, to wszystkie samochody były jego do jednego wrzuciliśmy pieniążka i zaczął się bujać to siedział i się nie ruszał

A tak a pro po bucików Mrugała zna któraś? W porządku są? Pani bardzo zachwalała, wzięliśmy je bo nie było już rozmiaru z Emeli dla niego.

Napisane przez pani22ka

d
Cycofob dziś nie tknął cyca nawet przez sen...
za to mm wtrąbił przed snem... 300 ml. on dopiero od 3 dni pije...
ile Wasze dzieci dostają?!

F. obecnie pije na noc 200ml i rano 180ml. Na opakowaniu 3 pisze 2x 240ml.
Tyle, ze rano do godz po mleku je normalne śniadanie, chyba się nie naje mlekiem.

Napisane przez Dragusia88

wszyscy na wesele? to my też w następny wtorek

My też ale dopiero we wrześniu, tyle że to ponad 100km od nas więc bez F. pojedziemy.

Napisane przez Demeter

Kolezanka mi kiedys wspominała, że są pewne ograniczenia jak jestem na macierzyńskim. Z zalozenia zlobek jest dla pracujących rodziców ktorzy nie mają co zrobic z dzieciakami. Szczerze nie wiem...w wymaganiach mojego zlobka jest potrzebne zaswiadczenie o zatrudnieniu. Ja zatrudniona wiadomo jestem ale od miesiąca na L4 no i potem na macierzynski przechodze.

Moja znajoma jest na wychowawczym a dziecko do żłobka od września idzie i dała z pracy zaświadczenie, ze jest zatrudniona. Wiec nie wiem jak to jest..

Napisane przez pani22ka

Mój Żniwiarz
pomagał wytrwale

Pomocnik, że hoho! Szkoda, że mój F. spał jak kombajn kosił u moich dziadków, pewnie też by mu się spodobało

Napisane przez anika_s

Hej kochane wxielam dzien wolnego w pracy i na spontanie jedziemy na weekend ze znajomymi do Zakopanego oliwka spiewa nam po drodze. Właśnie opuszczam Kraków buziaki dla Was a przede wszystkim dla Tasi i jej Ani

Udanego wyjazdu

Napisane przez Tasia34

Hej
Nadal w dwupaku
Mój wspaniały lekarz chyba mnie przetrzyma do ostatniej chwili... Na ktg nic nie wyszło (cały jeden skurcz do ok. 60 ) i tyle :/
A w domu miewam dłuższe i silniejsze, na bank!
Skoro tak, a ciśnienie w normie, to Ania ma siedzieć w brzuchu i dojrzewać. Jak mu powiedziałam o bólach, to chciał mnie zostawić w szpitalu. Powiedziałam, że leżeć to ja sobie mogę w domu (tiaaaa... mogę no ale bez sensu na leżenie do szpitala, nie chcę zostawiać Krzysia niepotrzebnie ).
Siedzę więc w domu, w poniedziałek znów ktg i usg i wtedy MOŻE poznam już datę cc, wstępnie środa - czwartek Ale tż od poniedziałku bierze wolne, bo ledwo już daję radę. A to jeszcze tydzień
Dobra, nie narzekam; dam radę Potem i tak będzie ciężej

Kciuki, oby Ania w końcu się zdecydowała na wyjście

[oliwka__]

... My juz w polowie drogi do Warszawy na pierwsza czesc pogrzebu mojej babci ... W poniedzialek dalsza czesc w Zielonej Gorze ... Deszcz sie rozpadal a ja naszykowana na upal ...

[Dragusia88]

Napisane przez oliwka__

... My juz w polowie drogi do Warszawy na pierwsza czesc pogrzebu mojej babci ... W poniedzialek dalsza czesc w Zielonej Gorze ... Deszcz sie rozpadal a ja naszykowana na upal ...