Perwersyjne figle są Nam znane, a włosy offtopowo pielęgnowane - cz. XXXII

[edytah10]

Napisane przez deszczowypies

Lol, dziewczyny, co tu za panika rozmiarowa? Przecież to oczywiste, że każda z nas ma inną budowę, jest wysoka lub niższa, a rozmiarówka w sklepach to w ogóle inna historia... Nie zmienia to faktu, że oczywiście cieszę się jak raz na trzy lata wchodzę w spódnicę 34, ale z drugiej strony kiedyś w Zarze ledwo weszłam w spodnie 42 . Nie jest to żaden wyznacznik i od wielkich tyłków czy morświnów to nam tu wszystkim daleko.

O to, to. Ale sama świadomość, że to takie małe, a ja w to wchodzę Gorzej z żakietami, bo przedsiębiorstwo duże, ale to już trudno

[moooniek]

Napisane przez Scarrabeo

Ona nigdy nie miała kompleksów w kwestii duża dupa. Nikt kto ma kompleks africa bambata nie kupuje sobie tregginsów. Kupują je ludzie z małymi dupami i ludzie z dużymi dupami, którzy nie mają kompleksów. Amen.

[edytah10]

Napisane przez Scarrabeo

Nie wiem, ale dla mnie powinno być jak przy prywatnych wiadomościach- wywala okienko i wiem gdzie mam iść.



Jutro rozdziewiczę, bo dziś zdałam sobie sprawę z tego, że nie mam czym zmyć starego lakieru. I waciki się skończyły, i zmywacz.





Ona nigdy nie miała kompleksów w kwestii duża dupa. Nikt kto ma kompleks africa bambata nie kupuje sobie tregginsów. Kupują je ludzie z małymi dupami i ludzie z dużymi dupami, którzy nie mają kompleksów. Amen.

Rodzice mojego taty, wszystkie jego siostry i nawet on mają serioserio duże zaplecze. Jak byłam młodsza (tak z 4-5 lat temu) to też wiecznie słyszałam np. od mamy, że mam duże ocieplenie gruntowe. Więc jednak w głowie zostało.

Zmieniło się diametralnie moje podejście do samej siebie. I z chęcią patrzę w lustro, i potrafię powiedzieć, że jestem ładna. Zmieniło mnie liceum, zmienił mnie D., zmieniło mnie dużo. Na szczęście na dobre

[Palinqa]

Dobra, wklejam babki, żeby Wasze afriki bombaty były jeszcze większe

[Scarrabeo]

Napisane przez edytah10

Rodzice mojego taty, wszystkie jego siostry i nawet on mają serioserio duże zaplecze. Jak byłam młodsza (tak z 4-5 lat temu) to też wiecznie słyszałam np. od mamy, że mam duże ocieplenie gruntowe. Więc jednak w głowie zostało.

Zmieniło się diametralnie moje podejście do samej siebie. I z chęcią patrzę w lustro, i potrafię powiedzieć, że jestem ładna. Zmieniło mnie liceum, zmienił mnie D., zmieniło mnie dużo. Na szczęście na dobre

Lubię, gdy w rozmowie jest pierwiastek logiki, więc pytam- kompleksów pozbyłaś się przed ("z chęcią patrzę w lustro (...), zmieniło mnie liceum, zmienił mnie D.") czy po zakupie tregginsów ("Pozbyłam się dziś kompleksów na temat swojego ciała(...)")?

Mam tyłek africa bambata i jeśli tregginsy mają moc zmieniania życia na takie zupełnie bez kompleksów to ja se kupię z dwie pary. Albo trzy. Ewentualnie siedem.


Dobra, tak, mam najazd indian, już się nie czepiam.

[XminorXlosX]

Napisane przez edytah10

Pozbyłam się dziś kompleksów na temat swojego ciała, szczególnie w kwestii ogromnego rodzinnego zadu - kupiłam tregginsy. Początkowo zabrałam do przymierzalni rozmiary 36 i 38, finalnie kupiłam 34

Głupie cyferki na głupiej metce, ale ile radości mogą przynieść kobiecie

Napisane przez moooniek

Poczułam się teraz jak morświn...

Moniek, przestań ! Jak ja czasem słyszę jakie rozmiary noszą niektóre laski, to za głowę się łapię, bo nie wyglądają i skoro Ty przy tym się czujesz "jak morświn" to zdecydowanie po Tobie tego nie widać


Dostałam to stypendium! Oficjalnie od dzisiaj jestem samowystarczalną studentką w sumie, to będę mieć nawet więcej niż obecnie dostaję na akademik+ jedzenie oczywiście słoiki od mamy nadal mi przysługują od czasu do czasu

[moooniek]

Napisane przez XminorXlosX

Dostałam to stypendium! Oficjalnie od dzisiaj jestem samowystarczalną studentką w sumie, to będę mieć nawet więcej niż obecnie dostaję na akademik+ jedzenie oczywiście słoiki od mamy nadal mi przysługują od czasu do czasu

Też bym się chciała załapać na stypendium za rok... szkoda, że nie mogę dostać w tym roku chociaż jakiegoś jednorazowego za Mistrzostwo Polski

[edytah10]

Napisane przez Scarrabeo

Lubię, gdy w rozmowie jest pierwiastek logiki, więc pytam- kompleksów pozbyłaś się przed ("z chęcią patrzę w lustro (...), zmieniło mnie liceum, zmienił mnie D.") czy po zakupie tregginsów ("Pozbyłam się dziś kompleksów na temat swojego ciała(...)")?

Mam tyłek africa bambata i jeśli tregginsy mają moc zmieniania życia na takie zupełnie bez kompleksów to ja se kupię z dwie pary. Albo trzy. Ewentualnie siedem.


Dobra, tak, mam najazd indian, już się nie czepiam.

Finalnie - dzisiaj. No i mamurkowe tregginsy to było moje chciejstwo z dawien dawna. To podbiło efekt

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Napisane przez XminorXlosX

Głupie cyferki na głupiej metce, ale ile radości mogą przynieść kobiecie


Moniek, przestań ! Jak ja czasem słyszę jakie rozmiary noszą niektóre laski, to za głowę się łapię, bo nie wyglądają i skoro Ty przy tym się czujesz "jak morświn" to zdecydowanie po Tobie tego nie widać


Dostałam to stypendium! Oficjalnie od dzisiaj jestem samowystarczalną studentką w sumie, to będę mieć nawet więcej niż obecnie dostaję na akademik+ jedzenie oczywiście słoiki od mamy nadal mi przysługują od czasu do czasu

Co nie? Oczywiście kupując w przyszłości spodnie nie polecę od razu po 34, bo co firma to inna rozmiarówka. Ale taka pierdoła, a cieszy

Wiedziałyśmy!

[XminorXlosX]

Napisane przez moooniek

Też bym się chciała załapać na stypendium za rok... szkoda, że nie mogę dostać w tym roku chociaż jakiegoś jednorazowego za Mistrzostwo Polski

A sportowe? chociaż u nas można dopiero po 1 roku i tak

Napisane przez edytah10

Co nie? Oczywiście kupując w przyszłości spodnie nie polecę od razu po 34, bo co firma to inna rozmiarówka. Ale taka pierdoła, a cieszy

Wiedziałyśmy!

Ja nawet specjalnie bym wzięła większe, żeby móc poprosić o mniejszy rozmiar

Teraz należy mi się coś miłego, ale nie mam czasu we wtorek po zajęciach pójdę do Hebe, bo od wtorku zaczynam weekend a do samego wtorkowego wieczora mam urwanie głowy

[moooniek]

Napisane przez XminorXlosX

A sportowe? chociaż u nas można dopiero po 1 roku i tak

Za sportowe osiągnięcia są tylko dodatkowe punkty.
A za rok już nie bedę miała osiągnięć

[edytah10]

Napisane przez XminorXlosX

A sportowe? chociaż u nas można dopiero po 1 roku i tak


Ja nawet specjalnie bym wzięła większe, żeby móc poprosić o mniejszy rozmiar

Teraz należy mi się coś miłego, ale nie mam czasu we wtorek po zajęciach pójdę do Hebe, bo od wtorku zaczynam weekend a do samego wtorkowego wieczora mam urwanie głowy

No właśnie najpierw wzięłam 36 i 38 do przymierzalni, a potem poszłam jeszcze po 34

[deszczowypies]

Napisane przez edytah10

O to, to. Ale sama świadomość, że to takie małe, a ja w to wchodzę Gorzej z żakietami, bo przedsiębiorstwo duże, ale to już trudno

Jak to gorzej, właśnie to wstyd największy przyznać się że tyłek się rozrasta, ale w bluzkę nadal 34 się wchodzi . Ja na szczęście noszę większą, bo bary ma szerokie .

Napisane przez Palinqa

Dobra, wklejam babki, żeby Wasze afriki bombaty były jeszcze większe

Noo, apetyczne!

Napisane przez XminorXlosX

Dostałam to stypendium! Oficjalnie od dzisiaj jestem samowystarczalną studentką w sumie, to będę mieć nawet więcej niż obecnie dostaję na akademik+ jedzenie oczywiście słoiki od mamy nadal mi przysługują od czasu do czasu

Gratulacje!

Pierwszy raz od dawna mam wolny weekend bez planów. Chyba aż z tej okazji zaszyję się w domu rodzinnym, a na razie odpalam Monty Pythona .

[Kathinna]

Napisane przez deszczowypies

Jak to gorzej, właśnie to wstyd największy przyznać się że tyłek się rozrasta, ale w bluzkę nadal 34 się wchodzi . Ja na szczęście noszę większą, bo bary ma szerokie .



Noo, apetyczne!



Gratulacje!

Pierwszy raz od dawna mam wolny weekend bez planów. Chyba aż z tej okazji zaszyję się w domu rodzinnym, a na razie odpalam Monty Pythona .

u mnie przyjaciele na tapecie

[M4rt3czk4_92]

A ja jutro jadę na bilard ze znajomymi

wyrypałam włosy i nałożyłam NLR na chwilunie, ostatnio u mnie tylko takie mycia, nie mam czasu na olejowanie, może w przyszłym tygodniu uda mi się zrobić pełne SPA

[Palinqa]

wibopl obserwuje mój profil na instagramie

[delightful_]

Napisane przez Palinqa

Bardzo. Jeszcze wyobraź sobie jaki ma gust, skoro wpadłam mu w oko mając siniako-krwiaka na całego policzka, opuchlizna była wielkości mandarynki, dodatkowo podkrążone oczy, popękane usta z gorączki, a ten mi mówi, że już dawno nie spotkał tak naturalnie uroczej i ślicznej dziewczyny

On patrzy głębiej, no i ma dodatkowy zmysł Gdyby nie Twój stan, nie dziwiłabym się mu, ale facet tak, czy siak jest bezczelny

Napisane przez Palinqa

Morświny są słodkie A tak poważnie nie wyobrażam sobie jak osoba, która jest w ciągłym ruchu może być morświnem.


Edit: jest słocz! Nic mi nie urwał!

Nie jest morświnem, ale ma zbyt niską samoocenę.

Mnie też nie, ładny, ale całkiem przeciętny

Napisane przez Palinqa

Dobra, wklejam babki, żeby Wasze afriki bombaty były jeszcze większe

Zakochałam się !

Napisane przez XminorXlosX

Głupie cyferki na głupiej metce, ale ile radości mogą przynieść kobiecie

Dostałam to stypendium! Oficjalnie od dzisiaj jestem samowystarczalną studentką w sumie, to będę mieć nawet więcej niż obecnie dostaję na akademik+ jedzenie oczywiście słoiki od mamy nadal mi przysługują od czasu do czasu

Tak, cyferki w ogóle mają moc Na przykład te określające wagę ciała .

Gratulacje !

Napisane przez Palinqa

wibopl obserwuje mój profil na instagramie

Taki fejm

[XminorXlosX]

Napisane przez Palinqa

wibopl obserwuje mój profil na instagramie

Może chcą Ci wysyłać świeżutkie próbki nowych lakierów do testowania ? za friko


Kakaowa Isana na włosach, projekty czas start

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez Palinqa

wibopl obserwuje mój profil na instagramie

matko kochana a ja zamiast wibo pl przeczytałam razem i się zastanawiam jak głupia jaki wibopl i co to jest

[kascysko]

Napisane przez Palinqa

Skoro kupno spodni w mniejszym rozmiarze wyleczyło Cię z wieeelkich kompleksów, to tak naprawdę nigdy nie miałaś prawdziwych kompleksów, sorry.

True story

Napisane przez edytah10

Bo i nie miałam. Wmawiano mi je.

Chyba inaczej rozumiemy definicję kompleksu. Kompleks siedzi w głowie i nie ważne, czy ma coś wspólnego z rzeczywistością czy nie

Napisane przez Scarrabeo

Lubię, gdy w rozmowie jest pierwiastek logiki, więc pytam- kompleksów pozbyłaś się przed ("z chęcią patrzę w lustro (...), zmieniło mnie liceum, zmienił mnie D.") czy po zakupie tregginsów ("Pozbyłam się dziś kompleksów na temat swojego ciała(...)")?

Mam tyłek africa bambata i jeśli tregginsy mają moc zmieniania życia na takie zupełnie bez kompleksów to ja se kupię z dwie pary. Albo trzy. Ewentualnie siedem.


Dobra, tak, mam najazd indian, już się nie czepiam.

[edytah10]

Revlony w Empiku za 29.99

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez Scarrabeo

Nie wiem, ale dla mnie powinno być jak przy prywatnych wiadomościach- wywala okienko i wiem gdzie mam iść. .

aaa ok, już myślałam, że jest jakaś magiczna opcja, o której nie wiem

Napisane przez Palinqa

Dobra, wklejam babki, żeby Wasze afriki bombaty były jeszcze większe

o kurdełkę

Napisane przez XminorXlosX

Dostałam to stypendium! Oficjalnie od dzisiaj jestem samowystarczalną studentką w sumie, to będę mieć nawet więcej niż obecnie dostaję na akademik+ jedzenie oczywiście słoiki od mamy nadal mi przysługują od czasu do czasu

brawo!

Napisane przez Palinqa

wibopl obserwuje mój profil na instagramie

właśnie widziałam

wczoraj kupiłam sobie invisibobble w Hebe a teraz siedzę z olejami na włosach

[Scarrabeo]

Napisane przez kascysko

Ty śmiejesz się ze mnie okrutnie tak?




Tak bardzo mi się nudziło po południu, że przysiadłam do pisania magisterki i tak mnie to wciągnęło, że chyba skończyłam pierwszy teoretyczny rozdział. Myślę, że moja opowieść o beztlenowej fermentacji biomasy jest tak zajedwabista, że od razu powinno mi się przyznać magistera!

A przy okazji napaćkałam na włosy Heenarę (a zapomniałam, że mam białą poszewkę na poduszce ) i pomalowałam pazury tym nowym piaskiem Sensique (jest okej, ale chyba będę kombinować z jakimś ciemniejszym lakierem jako bazą ).

[kascysko]

Napisane przez Scarrabeo

Ty śmiejesz się ze mnie okrutnie tak?

Absolutnie nie, spodobał mi się ten tekst

Zatrułam się czymś, umieram

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez kascysko

Zatrułam się czymś, umieram

polecam łyżkę wódki orzechówki, sprawdzone

[kwrobel2]

Napisane przez Scarrabeo

Tak bardzo mi się nudziło po południu, że przysiadłam do pisania magisterki i tak mnie to wciągnęło, że chyba skończyłam pierwszy teoretyczny rozdział. Myślę, że moja opowieść o beztlenowej fermentacji biomasy jest tak zajedwabista, że od razu powinno mi się przyznać magistera!

Tak bardzo chciałabym, żeby mi się nudziło popołudniu. Ale brawa za magisterkę.

Napisane przez kascysko

Zatrułam się czymś, umieram

Biedactwo.

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;48673161]polecam łyżkę wódki orzechówki, sprawdzone [/QUOTE]

Wódka dobra na wszytsko

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez kwrobel2

Wódka dobra na wszytsko

też racja, chociaż u mnie ta konkretna jest używana tylko w przypadku problemów żołądkowych

[Kathinna]

a ja mam pół litra w lodówce i się zastanawiam na co ją przerobić
Ojciec mi dziś opowiadał,że matka się rozszalała ostatnio z nalewkami/wódkami smakowymi, z limonką,cytrynówka, wiśniówka, porzeczkówka, coś jeszcze ale nie pamiętam

[kwrobel2]

Napisane przez Kathinna

a ja mam pół litra w lodówce i się zastanawiam na co ją przerobić
Ojciec mi dziś opowiadał,że matka się rozszalała ostatnio z nalewkami/wódkami smakowymi, z limonką,cytrynówka, wiśniówka, porzeczkówka, coś jeszcze ale nie pamiętam

Ja bym nie przerabiała. Wypiłabym czystą

[moooniek]

Patka, chyba jednak bede musiala zaczac biegac z Toba, bo moj brat ciagle znajduje jakies wymowki...

[Mahila]

Napisane przez kwrobel2

Biedactwo.

Ptzeczytalam "brawo" i tak sie zastanawiam, czego tu gratulowac..

Kasiu, niestety rozumiem Twoj bol, chyba przechodze cos podobnego.

A teraz nie moge spac, bo mo cos lupnelo za oknem i sie przestraszylam.

Czasami słownik wie lepiej, co mam na myśli.