Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

[martucha84]

Napisane przez Madzialenka12344321

Martuś pozdrów rybulke od nas jak będziesz miała okazję

pozdrowilam

ogolnie to wiesci od Rybulki sa takie - po pierwsze bardzo Was sciska i pozdrawia, po drugie wynikow jeszcze nie ma ale zadzwoni w najblizszym czasie i sie czegos dowie z malenstwem wszytko ok

Napisane przez MAGiALENA

trochę lepsze.
koleżanka spytała, czy bym jej zrobiła zaproszenia na ślub. jak ja za tym teskniłam... tak w ogóle, to co ja się ich orobiłam... chyba z tysiace.

dopisek:
przypomniało mi się coś. raz robiłam... 430 sztuk zaproszń na wesele dla jednej pary.

no widzisz tak marudzisz... a tu taki interes zakladaj dzialalnosc rob kartki urodzinowe slubne itd... zaproszenia.. pojdzie ci to jak splatka wystawiaj na allegro i innych stronach dasz rade

Napisane przez gold-fish

Madziu, dzieki za zainteresowanie. Chyba nawet nie chce mi się tego opisywać.
Wiele jest tego, np. to że moja babcia jak wahałam się czy koscielny czy cywilny to mi z oburzeniem powiedziała, że ona na cywilny ( z weselem) nie przyjdzie i nie bedzie uważała TŻ za mojego męża, a w sobotę przyszła na cywilny kuzynki i usiadła w pierwszym rzędzie Dowiedziałam się też wtedy od babci, że moja ciocia (nota bene matka kuzynki) też nie zamierza przychodzić na nasz TYLKO cywilny, a teraz zadowolona siedziała w urzędzie i cieszyłą się szcześciem córki.

ehssss obluda ludzka nie zna granic..

Napisane przez Madzialenka12344321

i lekarz powiedzial, ze to już najwyższy czas na ciąże??

mnie w studium medycznym uczyli, ze najlepszt czas na zajscie w 1 ciaze jest mieszy 25 a 27 tokiem zycia wczesniej nie bo jednak organizm miesnie itd niedokonca sa dorosniete... niby.. a po tez nie bo sa kolopty z zajsciem... ale mysle ze z przymrozeniem oka mozna na to patrzec bo duzo jest ciaz przed i po i jakos wszyscy sie ciesza zrowiem

[kasiaher]

Napisane przez Madzialenka12344321

falvit zwykły czy dla kobiet w ciaży??
doczytałam, ze on nie zawieta kwasu foliowego

jakas taka nazwa była już nie pamietam , ale brałam taki dla kobiet planujących i będących w ciąży
a teraz biore takie które mi lekarz polecił, wyniki super

Napisane przez myszka_maj

ja biore kwas foliowy firmy puritans pride - bo ma małe tabletki ale ostatnio wogole o tym nie pamietam



gratuluje Kasiu....

my z TZ ostatnio cały czas mowimy o dziecku i to tak jak bym juz byla w ciązy tu bedzie mial to, tam bede z mim jezdzil, kupimu mu to tamto i to jeszcze po imieniu i niewiem dlaczego ale tak sie utarło ze mówimy w formie męskiej... kurcze chcielibysmy już....TZ stwierdzil ze najlepiej jak bysmy wpadli bo tak jak sie planuje to cos zawsze bedzie cos, zawsze bedzie lepszy czas... moze to i racja...

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

ania84 - A nawet trzy - ja tez z listopada

u nas tez były najpierw rozmowy , a potem z rozmów przeszliśmy do działania

Napisane przez ewurka

Dziewczyny, piszecie jak szalone brak mi sił na pisanie, padam po pracy na twarz, ale podczytuje Was codziennie
Kasiah gratuluje synka, a macie już imię? wiecie już jakie chcecie żeby miał? u nas będzie Laura albo Filipek jeżeli zaciążymy w przyszłości.

Madzia trzymam kciuki za zdrowie dziadka, jest w tym wieku, że jego organizm wolniej się regeneruje i ma mniej siły trzeba mu dać po prostu więcej czas, a będzie lepiej, zobaczysz. Też oglądałam walke bokserską z drinkiem w ręku, ale nie dotrzymałam do końca usnęłam

Magialenka, dziewczyny mają race, zaproszenia cudne, zdolniacha jesteś i nie marnuj szansy na zarobek posłuchaj męża i rozwijaj własny interes

Atomufko a dlaczego masz handrę i nie jesz?????? Co????? Fajne ciuszki tak poza tym, sama bym sie wymieniła kilonastoma ale nie mam czasu na założenie wątku, czasami sprzedaje coś na ebayu

co do witaminek to my bierzemy z TŻ tran, witaminke C i multiwitaminy codziennie po śniadaniu ale chyba kupię sobie ten kwas foliowy, macie racje, że na pewno nie zaszkodzi a może pomóc

Baja ja moją prace inż. zaczęłam pisać w grudniu a obrone miałam w styczniu i była tak cięka że w punkcie mi powiedzieli że nie moga jej oprawić bo jest za mało stron troszke mnie przestraszyli, ale okazało się że po prostu żartowali, jak to mówią nie liczy się ilość a forma i treść

A My dziś dostaliśmy album jest tak wielki że szok, taka potężna księga, nie wiem jak go wezmę do pracy

nie i tu jest problem z tym imieniem , miałam tyle tych imion a jak doszło do tego że musimy wybrać to nie możemy się zdecydowac każdemu z nas co innego się podoba

[atomufka]

kasiaher to na pewno musi byc trudne

[kasiaher]

Napisane przez atomufka

kasiaher to na pewno musi byc trudne

z jednej strony tak, bo wcześniej tez tak mówiłam " o jak będę mieć synka to na pewno dam tak ... " a teraz już mi te imię się nie podoba i inne które wcześniej też się podobały, wydają się takie nie fajne
w sum ie to już sama nie wiem jak damy mu na imię , na razie mówię do niego misiu

[ewurka]

misiu jejku ale słodko

[aniaaa84]

Napisane przez myszka_maj

my z TZ ostatnio cały czas mowimy o dziecku i to tak jak bym juz byla w ciązy tu bedzie mial to, tam bede z mim jezdzil, kupimu mu to tamto i to jeszcze po imieniu i niewiem dlaczego ale tak sie utarło ze mówimy w formie męskiej... kurcze chcielibysmy już....TZ stwierdzil ze najlepiej jak bysmy wpadli bo tak jak sie planuje to cos zawsze bedzie cos, zawsze bedzie lepszy czas... moze to i racja...

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

ania84 - A nawet trzy - ja tez z listopada

Myszko zgadadzam się z Wami...ja póki co widzę, to po swoich znajomych. Dziewczyny jakiś czas po ślubie zaczęły planować i z planów nici były. Jedna z moich bliskich przyjaciółek odstawiła tabletki, dostała okres, a w następnym miesiącu "byli już w ciąży"
Choć nie mówię bo ja jeśli już nadejdzie czas będę chciała przygotować swój organizm dla bejbika.
Proszę proszę czyżby same skorpionki tu były??

Napisane przez baja_86

rzeczywiście, juz bliżej niż dalej tym bardziej, że skończenie tych studiów i obrona to dla mnie przepustka do lepszego życia bo dopiero wtedy będę mogła robić w życiu to co kocham, niezłą mam motywacje, ale leń i tak nie odpuszcza hehe

Ja też skorpion, z 7.11 Dużo nas tu

Trzeba się przemóc, ja pamiętam że najgorsza była końcówka, bo samo pisanie to pikuś, ma się książki, ma się net i się pisze, ale "dopieszczenie" pracy jest najgorsze i u mnie zawsze przeboje były z drukowaniem ale mąż geniusz dał radę

Napisane przez gold-fish

idealnie to okresliłaś- pierwsze skrzypce z tym albumem to było przykre, ale chodziło o to, że obiecałam jej wysłać do końca tygodnia (mieszka 200 km od nas) , w czwartek wieczorem odebrałam zdjęcia, robiłam do północy album i o 8 rano w piątek poszłam go wysłać priorytetem a w sobotę babcia z krzykiem dzwoni ze juz się wyleczyła z naszych zdjeć i się rozłaczyła... jednym słowem jest mi bardzo przykro

Moje babcie też swoje "za uszami mają" ale ogólnie jest ok i czasami wydaje mi się, że mają bardziej młodzieżowe podejście do życia niż moi rodzice.
Ja też w ludziach bardzo nie lubię jak ktoś co innego mówi i co innego robi. Niestety u mnie w rodzinie też jest parę takich ananasów i szczerze to jednej osoby którą mam dość częsty kontak wręcz nie trawię
A babcia..hmmm może Twoje milczenie da jej do myślenia. Jej zachowanie względem Was, Ciebie rzeczywiście przykre

Napisane przez Madzialenka12344321

dzięki dziewczyny , tak trzymacie kciuki to z dziadkiem musi być lepiej

a dzis TZ był ostatni raz w pracy u taty. dostał wypłatę, spodziewalismy się tys zł, a dostał 2 tys

Madzia fajna niespodzianka

Napisane przez martucha84

pozdrowilam

ogolnie to wiesci od Rybulki sa takie - po pierwsze bardzo Was sciska i pozdrawia, po drugie wynikow jeszcze nie ma ale zadzwoni w najblizszym czasie i sie czegos dowie z malenstwem wszytko ok

Super, że u Rybulki wszystko ok oby tak było przez całe 9 miesięcy

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ewurka

oj chcielibyśmy zobaczymy jak to wyjdzie w planach, ale myślę że TŻ nie odpuści

to poprosze o zdjęcie dla mojego męzula

Napisane przez martucha84

pozdrowilam

ogolnie to wiesci od Rybulki sa takie - po pierwsze bardzo Was sciska i pozdrawia, po drugie wynikow jeszcze nie ma ale zadzwoni w najblizszym czasie i sie czegos dowie z malenstwem wszytko ok

super wieści

Napisane przez aniaaa84

Madzia fajna niespodzianka

a jutro TZ bedzie malował rodzicom salon na bordowo kupili kanapy to chcą i wnętrze zmienic ale to już w czynach społecznych hehe
przynajmiej będe miała małża przy sobie, bo z laptopkiem przeniose się do salonu rano pomogę mu tylko folie porozkładac i poopklejac wszystko

[agus87]

Napisane przez Madzialenka12344321

w ciązy na bank nie jestem bo biore tabletki (co prawda od slubu nie tak regularnie jak przed ale codziennie biorę )

ja tez biore tabletki nie(super)regularnie, ale biore codziennie

Napisane przez AgatkaL

A ja jutro mam ten szpital...trzymajcie kciuki za dobry wynik badania !!!

i jak tam ?

Napisane przez Maggie1983

nam sie udalo zaoszczedzic 3 moje ostatnie pensje dzieki mojemu wspanilomyslnemu pracodawcy musialam czekac na wyplate za VII, VIII i IX do pazdziernika wiec nie bylo wyjscia i zyc trzeba bylo z pensji malzonka ale w pazdzierniku dostalam swoje 3 pensje, wiec niezly zastrzyk gotowki kupimy pralke i lodowke, swoja droga jaka lodowke polecacie

a ja mam polrocznice w mikolajki

no mnie to tylozgiecie jakos specjalnie nie doskwiera-ani w czasie @ ani przytulanke, jedynie chyba w zaciazeniu

Kliwciu, a co sprezentowalas mezusiowi na 30che moj ma w styczniu i juz musze zaczac myslec, ale kompletnie nie mam pomyslu a jeszcze po drodze gwiazdka i jeszcze tz jest typem, co nic nigdy nie potrzebuje

u nas sobota byla mocno zakrapiana alko bo wrocil z Afganistanu chlopak mojej ulubienicy (czytaj siostry tz lub jak mowi zabcia mojej blizniaczki ) i tez byl niepotrzebny potok slow glownie wszelkie ALE tescia do przyszlego ziecia, bo mnie swoja synowa to uwielbia caly czas pytal, co mi nalozyc na talerzyk i ze tak mu mnie szkoda, ze jutro do szkolki musze jechac i ze zrobi mi kanapeczki oczywiscie nie zrobil, bo odsypial a w pewnym momencie poglaskal mnie po brzusiu i zapytal, czy jest tam kto-az mi sie lezka zakrecila, bo lokatorka nadal brak

jmy mielismy wczoraj polrocznice
najpierw macdonald w kaliszu, pozniej melba truskawkowa z latte a na koniec kebab na pol haa w miedzyczasie zakupki, takze niedziela bardzo udana - aha i zamiast byc na studiach to my sobie wagary zrobilismy :P

[myszka_maj]

Napisane przez ewurka

a jakie wybraliście? kurcze jest tyle fajnych imion, ze można zwariować

my wybralismy Tomuś i Lena

Napisane przez kasiaher

z jednej strony tak, bo wcześniej tez tak mówiłam " o jak będę mieć synka to na pewno dam tak ... " a teraz już mi te imię się nie podoba i inne które wcześniej też się podobały, wydają się takie nie fajne
w sum ie to już sama nie wiem jak damy mu na imię , na razie mówię do niego misiu

słodko

Napisane przez aniaaa84

Myszko zgadadzam się z Wami...ja póki co widzę, to po swoich znajomych. Dziewczyny jakiś czas po ślubie zaczęły planować i z planów nici były. Jedna z moich bliskich przyjaciółek odstawiła tabletki, dostała okres, a w następnym miesiącu "byli już w ciąży"
Choć nie mówię bo ja jeśli już nadejdzie czas będę chciała przygotować swój organizm dla bejbika.
Proszę proszę czyżby same skorpionki tu były??

zawsze mozna sie przygotowac na kontrolowana wpadkę... my narazie tylko planujemy dziecko, żadnych regularnych staran nie podejmujemy, ale ja łykam kwasik foliowy i wybieram sie do gina na badania i przy okazji wizyty kontrolnej poprosze o spojrzenie na mnie tak pod katem ciązy, wiec w razie wpadki organizm bedzie przygotowany co myslicie o takim pomysle?

[ania20m]

Napisane przez myszka_maj

my wybralismy Tomuś i Lena

zawsze mozna sie przygotowac na kontrolowana wpadkę... my narazie tylko planujemy dziecko, żadnych regularnych staran nie podejmujemy, ale ja łykam kwasik foliowy i wybieram sie do gina na badania i przy okazji wizyty kontrolnej poprosze o spojrzenie na mnie tak pod katem ciązy, wiec w razie wpadki organizm bedzie przygotowany co myslicie o takim pomysle?

Cześć

Pomysł super, dokładnie to przemyślałaś chyba też tak zrobie ale narazie nie chcemy mieć dziecka to znaczy planujemy na przyszły rok teraz musimy stanąć na nogi, przez zime pozałatwiać sprawy z działką i od wiosny zacząć sie budować i tylko w ko wkładać kase żeby jak najszybciej zamieszkać na swoim i wtedy będziemy sie starać o dziecko tak naprawde to ja też bym już chciała tylko TZ mnie tak przekonuje że najpierw dom.

[MAGiALENA]

hej dziewczyny!
widze, że Wy tu o kwasie foliowym, a ja nawet rutinoscorbinu w domu nie mam.

[AgatkaL]

Cześć
A ja już dzisiaj w pracy
Po pracy umówiłam się z TŻ na shopping po Auchan...hehe.
Między nami wszystko wraca do normy - zobaczymy na jak długo...

[kasiaher]

witam
no powiem jednak że remonty albo budowy najpierw , bo w sumie my się musimy bardzo spieszyć , a do tego wszystkiego i tak nie skończymy tego remontu w tym roku tzn. nawet pewnych spraw nie zaczynamy , bo przy dzidziusiu raczej takie remonty odpadają ze względu na bałagan, kurz, i ogólny bałagan, dlatego np. łazienka dopiero na wiosnę .
I to mnie własnie wkurza , bo ja bym chciała od razu, a tu jednak dużo roboty a czasu coraz mniej , może i byśmy się wyrobili , pod warunkiem że np. zatrudnimy ekipę i kupimy materiały wszystkie od razu, a to znowu łączy się z dużą kasą, której trochę jednak na takie radykalne wydatki remontowe brakuje, tzn. robimy wszystko za nasze miesięcznice ale to jednak za mało żeby wydać tak od razu na remont.
Także dziewczyny starania owszem ale dopiero jak będziecie wiedzieć co i jak z budowami czy remontami.

[MAGiALENA]

Napisane przez AgatkaL

Między nami wszystko wraca do normy - zobaczymy na jak długo...

no mamy nadzieję, że na zawsze.

[Madzialenka12344321]

czesc

ja już po sniadanku z mężem

teraz on obkleja wszystko i przygotowuje do malowania a ja siedzę obok

Napisane przez myszka_maj

zawsze mozna sie przygotowac na kontrolowana wpadkę... my narazie tylko planujemy dziecko, żadnych regularnych staran nie podejmujemy, ale ja łykam kwasik foliowy i wybieram sie do gina na badania i przy okazji wizyty kontrolnej poprosze o spojrzenie na mnie tak pod katem ciązy, wiec w razie wpadki organizm bedzie przygotowany co myslicie o takim pomysle?

to znaczy??

[Maggie1983]

Napisane przez baja_86

ech ja codziennie mówię sobie, że zacznę pisać ten drugi rozdział i codziennie wymyślalm inne zajęcia by tego nie zrobić.. No ale prace licencjacką zaczęlam pisać dużo później i zdążyłam obronić się w pierszym terminie, więc mam andzieje, że teraz też mi dobrze pójdzie.
BTW co studiujesz?
dobre wieści, to najważniejsze

Studiuje administracje licencjata zaczelam pisac w marcu i zlozylam jeszcze pod koniec maja lub pocz. czerwca, ale teraz mam szalona promotorke z jednej strony dobrze, bo szybciej bede miala z glowy, ale jeszcze nie wypowiedziala sie na temat 1go rozdzialu i trzese portkami, bo ona publicznie tak potrafi pojechac, ze szok

Napisane przez Justyna33333

Witam w tym samy klubie
A do kiedy chcesz/musisz się obronić?

no tak gdzies w czerwcu bym chciala miec z glowy

Napisane przez aniaaa84

Popieram podejście, niech sami sobie wszystko wyjaśnią skoro mają do siebie zarzuty w końcu duzi z nich chłopcy



Wow anika nie dziwie się, że masz nerwa na małżonka. Z deka przesadził, ale czy jest sens się nieodzywać? to i tak nic nie da, musisz mu wyklarować, że tak dalej być nie może, bo tak naprawdę to masz go tylko dla siebie jak śpi. Z czasem z tego co piszesz u niego krucho nawet w weekend...ja jestem zdania, że ciche dni nic nie dają, przynajmniej u nas. Ja mam focha, a małż potrafi cierpliwie czekać aż mi przejdzie.



Maggie olej gościa i idź gdzie indziej, ileż można się antybiotykami faszerować...gość chyba za bardzi nie wie jak Cię leczyć, tak jak sama napisałaś



Śliczności, ja nie wiem na co Ty czekasz MAGiALENA. Tak jak Anika napisała to jest dochodowy interes zwłąszcza, że zeson na kolejne PM w natarciu. Nawet się nie zastanawiaj.



Gold widzę, że Twoja babcia gra pierwsze skrzypce w Waszej rodzinie, pamiętam jak kiedyś pisałaś, że wybieraliście się do niej z albumem zdjęć ślubnych, ale nie dojechaliście bo zadzwoniła i powiedziała, że dłużej czekać nie zamierza. Szkoda, że nie zdobyli się nawet na głupie dziękujemy fajnie, że jesteście
echhh nauczona swoim przykładem jestem zdania, że z rodziną najlepiej się na zdjęciu wychodzi
Ja nuczyłam się na pewne zachowania niereagować inaczej bym zwariowała



Atomufko pokaźny zbiór fajnych rzeczy



Baja_86 już bliżej końca jesteś, ja sobie tak to tłumaczyłam choć napisanie magisterki to były dla mnie katusze, strasznego miałam lenia i trzeba się było sprężyć niesamowicie czego ja nie lubie bo robie wszystko na ostatnią chwilę i swoim tempem
3mam kciuki uda się

Maggie i Justyna33333 za Was też dziewczyny



Super, że wszystko ok a między Wami jak tam Agatko? lepiej już?



Ja też skorpion



No to jest nas dwie

no wlasnie pojde gdzie indziej, ale to w nastepnym cyklu blizej owu to mi moze powie, czy jest pecherzyk dominujacy i czy peknie jak juz placic to niech cos z tego mam ....

Napisane przez kliwia

maggie kochana ja pomyslu nie mialam zadnego. Zrobilam dla tz impreze - tzn zaplacilam w lokalu i zaprosil tz sam gosci na wsazany dzien i godzine
Tz dostanie ode mnie płyty jedna chyba 150 a druga ok 60zł jakies tam oryginalne jego ulubionego zespolu sam sobie zamowil w empiku
No i dołoże mu się do kolumn do naszego zestawu dual'a - sprzet audiofilski ktorych ciagle szukamy
Od brata dostał portfel skorzany, faaajny
od rodzicow i siory kasę i album na zdjęcia ihihih
Chcialam mu zorbic karnety na seksik ale nie mialam weny tworczej

mnie sie marzy zrobic tz niespodzianke jak w filmie-sciagnac znajomych z k-kowa, zgasic swiatla i SURPRISE ja z tortem w sexi malej czarnej i najblizsi za mna ale jego urodziny wypadaja w srode (06.01.10), a znajomi wiadomo praca, srodek tygodnia zawsze sa jeszcze tutejsi znajomi, ale to nie to samo! i wogole marzy mi sie na torcie "Sto lat Tatusku" no ale co do fizycznego prezentu to nie mam koncepcji......

Napisane przez kasiaher

witam
no powiem jednak że remonty albo budowy najpierw , bo w sumie my się musimy bardzo spieszyć , a do tego wszystkiego i tak nie skończymy tego remontu w tym roku tzn. nawet pewnych spraw nie zaczynamy , bo przy dzidziusiu raczej takie remonty odpadają ze względu na bałagan, kurz, i ogólny bałagan, dlatego np. łazienka dopiero na wiosnę .
I to mnie własnie wkurza , bo ja bym chciała od razu, a tu jednak dużo roboty a czasu coraz mniej , może i byśmy się wyrobili , pod warunkiem że np. zatrudnimy ekipę i kupimy materiały wszystkie od razu, a to znowu łączy się z dużą kasą, której trochę jednak na takie radykalne wydatki remontowe brakuje, tzn. robimy wszystko za nasze miesięcznice ale to jednak za mało żeby wydać tak od razu na remont.
Także dziewczyny starania owszem ale dopiero jak będziecie wiedzieć co i jak z budowami czy remontami.

a ja uwazam, ze jak ktos chce miec dziecko to nie ma znaczenia czy teraz czy za 4 m-ce czy za pol roku, a niestety z wlasnego doswiadczenia wiem, ze nie zawsze idzie to tak latwo, jakby sie moglo wydawac poza tym zawsze bedzie cos-teraz budowa, pozniej nie daj Boze ktores straci prace albo awansuje i tez ciezko by sie bylo zdecydowac na ciaze. Najlepsze rozwiazanie to wlasnie kontrolowana wpadka-co ma byc to bedzie

[kasiaher]

Napisane przez Maggie1983

Studiuje administracje licencjata zaczelam pisac w marcu i zlozylam jeszcze pod koniec maja lub pocz. czerwca, ale teraz mam szalona promotorke z jednej strony dobrze, bo szybciej bede miala z glowy, ale jeszcze nie wypowiedziala sie na temat 1go rozdzialu i trzese portkami, bo ona publicznie tak potrafi pojechac, ze szok

no tak gdzies w czerwcu bym chciala miec z glowy

no wlasnie pojde gdzie indziej, ale to w nastepnym cyklu blizej owu to mi moze powie, czy jest pecherzyk dominujacy i czy peknie jak juz placic to niech cos z tego mam ....

mnie sie marzy zrobic tz niespodzianke jak w filmie-sciagnac znajomych z k-kowa, zgasic swiatla i SURPRISE ja z tortem w sexi malej czarnej i najblizsi za mna ale jego urodziny wypadaja w srode (06.01.10), a znajomi wiadomo praca, srodek tygodnia zawsze sa jeszcze tutejsi znajomi, ale to nie to samo! i wogole marzy mi sie na torcie "Sto lat Tatusku" no ale co do fizycznego prezentu to nie mam koncepcji......

a ja uwazam, ze jak ktos chce miec dziecko to nie ma znaczenia czy teraz czy za 4 m-ce czy za pol roku, a niestety z wlasnego doswiadczenia wiem, ze nie zawsze idzie to tak latwo, jakby sie moglo wydawac poza tym zawsze bedzie cos-teraz budowa, pozniej nie daj Boze ktores straci prace albo awansuje i tez ciezko by sie bylo zdecydowac na ciaze. Najlepsze rozwiazanie to wlasnie kontrolowana wpadka-co ma byc to bedzie

w sumie to masz rację przeciez u nas tak było

[Maggie1983]

Napisane przez kasiaher

w sumie to masz rację przeciez u nas tak było

Kasia, a co do imienia to u nas od zawsze ma byc Kacperek, a dziewczynka mnie sie bardzo podoba Alicja, Hania, Pola

a dla Waszego synka-teraz popularne jest Filip, Adas-kurcze Adas jest fajny ooo albo Bartus tez slodko i Marcel bardzo mi sie podoba, a moja kolezanka ma synka i ma na imie Oleg

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Maggie1983

Kasia, a co do imienia to u nas od zawsze ma byc Kacperek, a dziewczynka mnie sie bardzo podoba Alicja, Hania, Pola

a dla Waszego synka-teraz popularne jest Filip, Adas-kurcze Adas jest fajny ooo albo Bartus tez slodko i Marcel bardzo mi sie podoba, a moja kolezanka ma synka i ma na imie Oleg

ej.. u nas będzie Alicja

a na synka obecnie jest Kacper (ale to sie moze zmienic)

[Maggie1983]

Napisane przez Madzialenka12344321

ej.. u nas będzie Alicja

a na synka obecnie jest Kacper (ale to sie moze zmienic)

papug

[AgatkaL]

Halo , halo...Kacperek to od zawsze był u nas

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Maggie1983

papug

cos wam pokaze

wlasnie dorwalam zdjęcia z pragi i karpacza jakie robilismy od razu po slubie. zapomniałam o nich

na jednym widac TZ z moją mamą jak łapczywie dorwali się do źródełka w drodze na sniezkę

[MAGiALENA]

Napisane przez Maggie1983

Kasia, a co do imienia to u nas od zawsze ma byc Kacperek

Napisane przez Madzialenka12344321

a na synka obecnie jest Kacper (ale to sie moze zmienic)

widzę, że Kacperki królują*. u nas ma być Kacper Adam.
a dla dziewczynki Aleksandra Maria.

* ale mi wyszło - rzeczywiście jak jeden z trzech króli.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez AgatkaL

Halo , halo...Kacperek to od zawsze był u nas

ja od lat miałam Kacperka a ostatnio podoba mi się Amadeusz, Kornel, Oliwier ale TZ powiedział, ze tylko Kacper mu sie z tego podoba.

[myszka_maj]

Napisane przez ania20m

Cześć

Pomysł super, dokładnie to przemyślałaś chyba też tak zrobie ale narazie nie chcemy mieć dziecka to znaczy planujemy na przyszły rok teraz musimy stanąć na nogi, przez zime pozałatwiać sprawy z działką i od wiosny zacząć sie budować i tylko w ko wkładać kase żeby jak najszybciej zamieszkać na swoim i wtedy będziemy sie starać o dziecko tak naprawde to ja też bym już chciała tylko TZ mnie tak przekonuje że najpierw dom.

eh bo ja cwny lisek jestem lubie miec wszysko przmyslane
z dzieckiem tez narazie czekamy bo jak wiesz szukam pracy
a z ta budową to zazdroszcze gdzie sie bedziecie budowac? jesli mozna zapytac

Napisane przez Madzialenka12344321

to znaczy??

tzn dokładnie niewiem ale jak bylam rok temu to powiedział z ejak bede planowac dziecko to mam przyjsc wiec pewnie jakies badania kontrolne czy wszytko w porzadku czy nic nie stoi na drodze, czy cos do wyleczenia itd.

Napisane przez Maggie1983

a ja uwazam, ze jak ktos chce miec dziecko to nie ma znaczenia czy teraz czy za 4 m-ce czy za pol roku, a niestety z wlasnego doswiadczenia wiem, ze nie zawsze idzie to tak latwo, jakby sie moglo wydawac poza tym zawsze bedzie cos-teraz budowa, pozniej nie daj Boze ktores straci prace albo awansuje i tez ciezko by sie bylo zdecydowac na ciaze. Najlepsze rozwiazanie to wlasnie kontrolowana wpadka-co ma byc to bedzie

w pełni sie zgadzam, moj Tz tak ciagle powtarza, że zawsze moze byc coś

Napisane przez Maggie1983

a dla Waszego synka-teraz popularne jest Filip, Adas-kurcze Adas jest fajny ooo albo Bartus tez slodko i Marcel bardzo mi sie podoba, a moja kolezanka ma synka i ma na imie Oleg

imię meskie Bartus to jest mój faworyt kocham to imie....ale niesety odpada...

[Madzialenka12344321]

Napisane przez myszka_maj

tzn dokładnie niewiem ale jak bylam rok temu to powiedział z ejak bede planowac dziecko to mam przyjsc wiec pewnie jakies badania kontrolne czy wszytko w porzadku czy nic nie stoi na drodze, czy cos do wyleczenia itd.

nie wiedziałam o tym nawet.

[gold-fish]

Cześć
moja mama kiedyś ciągle powtarzała ze chciałaby mieć wnuczkę Matyldę, ze to takie piękne imię i przez nią mi sie ono bardzo spodobało Ale tak naprawdę to się nad imionami wogóle do tej pory nie zastanawialismy. No moze raz, że podoba nam się jeszcze Hania

Humor mi się od wczoraj poprawił. Mam zamiar to olać życie jest za krótkie na takie pierdoły

[Maggie1983]

Napisane przez AgatkaL

Halo , halo...Kacperek to od zawsze był u nas

Napisane przez MAGiALENA

widzę, że Kacperki królują*. u nas ma być Kacper Adam.
a dla dziewczynki Aleksandra Maria.

* ale mi wyszło - rzeczywiście jak jeden z trzech króli.

u nas Kacper dlatego, ze od zawsze chcialam zrobic mojemu dziadziusiowi prezent, bo jego tata mial na imie Kacper i zmarl, jak dziadzius mial 9 lat, a pozniej poznalam tz i sie okazalo, ze sie urodzil w 3 kroli i mama chciala mu dac Kacper, ale sie bala ze koledzy beda mu dokuczac wiec nie ma co Kacperek musi byc i tyle i cala rodzina wie, ze jak cos to bedzie Kacper nawet na weselu dostalismy od mojej mamci Bobasa Kacperka na dobra wrozbe no i tz ma Mariusz Kacper, wiec synus bedzie Kacper Mariusz i tyle
a Hania mi sie podoba, bo moja babcia najukochansza na swiecie miala tak na imie

[MAGiALENA]

Napisane przez myszka_maj

,imię meskie Bartus to jest mój faworyt kocham to imie....ale niesety odpada...

dlaczego?

[myszka_maj]

Napisane przez MAGiALENA

dlaczego?

Bo mam męza Bartusia