Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania!!

[Paula_M]

Napisane przez heroine86

nie przejmuj się tym gadaniem... u mnie też rodzice "wiedzą wszystko najlepiej" ehhh, życie i to jest zawsze nasza wina...

o zimnych okładach też słyszałam wiesz, jak miałam kiedyś skręconą kostkę (razem z pęknięciem ) to byłam u takiej pseudo lekarki i ona mi poleciła okłady z bułki namoczonej w mleku wiem, śmieszne ale wiesz Ty co? pomogło! obrzęk mi cały zszedł i po 3 dniach noga mnie znaaaacznie mniej bolała

z kolei moja ciocia poleca okręcić nogę.... liśćmi kapusty bardzo jej pomogło

kurde... próbuj wszystkiego, co się tylko da

dzięki sama jestem z siebie dumna za to śniadanie

za to śniadanko to ja naprawdę jestem z Ciebie dumna oby tak dalej
gdzie są Twoje wymiary?
z tym mlekiem i kapustą to niezły motyw
hmm, przypomniał mi się aloes! kiedyś na wszelkie stłuczenia, itp.mama dawała mnie i braciom aloes - bardzo szybko pomagało i tka sobie myślę, czy by nie kupić takiego aloesu i nie robić z niego okładów jest to jakaś myśl!

Napisane przez OkoPani

hej ho dziewczęta,

zważyłam się, 70,5 plus fakt że moja waga często odejmuje kilogramów - 71 :/ ale dziś sobie dam wycisk, właśnie przyszłam do swojej "siłowni", otworzyłam okiennice żeby trochę słonka nawpadało i się ogrzało, bo zimko.

rower chyba sobie okroję ale za to pojadę najszybciej jak umiem. poza brzuchem i wewnętrzną pójdę jeszcze na spacerek, po śniadaniu trochę ogarnęłam w tymczasowym domku.

jadłospis na dziś:
-owsianka, 2praliny (ciasto jakieś wykombinuję w tym tyg, narazie zaspakajam się tym co jest)
-mięcho krabowe (ale nie te paluszki tylko jeszcze coś innego, nie jadłam tego nigdy wcześniej) + kilka krewetek + cebulka + pomidor + oliwki + kawałek owczego sera
-jajko na twardo + kilka oliwek + suchar z pastą z tuńczyka + pomarańcza
- activia naturalna

idę się poruszać to się cieplej zrobi

Hej!
widzisz, nie jest tak źle tylko uważaj na siebie na tej siłowni, żebyś czasem sobie czegoś nie zrobiła...
ta activia to nie za mała?


Ehhh, kobiety... Jaką ja mam fajną pogodę do biegania

[Mysteriness]

Hej Oko jaki masz dziś fajny jadłospis, taki egzotyczny
Ćwicz, ćwicz, na pewno będzie cieplej i lepiej się poczujesz

Paula, no tak z rodzicami już jest u mnie rolę wszechwiedzącego odgrywa za to mama a ja się już nauczyłam z nią nie dyskutować żeby nie prowokować kłótni, więc wolę przemilczeć pewne sprawy , wychodzi mi to na dobre

Pomyśl o tych okładach Heroinki własnie słyszałam kiedyś o tej bułce w mleku na pewno nie zaszkodzi, spróbować można

Heroniaa, no tak, śniadanko standard

ehh, próbuję wykuć jaki poseł w jakiej partii jest ale mi nie idzie

[heroine86]

Napisane przez Paula_M

za to śniadanko to ja naprawdę jestem z Ciebie dumna oby tak dalej
gdzie są Twoje wymiary?
z tym mlekiem i kapustą to niezły motyw
hmm, przypomniał mi się aloes! kiedyś na wszelkie stłuczenia, itp.mama dawała mnie i braciom aloes - bardzo szybko pomagało i tka sobie myślę, czy by nie kupić takiego aloesu i nie robić z niego okładów jest to jakaś myśl!

Ehhh, kobiety... Jaką ja mam fajną pogodę do biegania

nie ma pomiarów
aloes? pierwsze słyszę

U mnie też nawet ładna pogoda... tzn. śniegu niet ale coś jakby sączy się z nieba

[Paula_M]

Napisane przez Mysteriness

Hej Oko jaki masz dziś fajny jadłospis, taki egzotyczny
Ćwicz, ćwicz, na pewno będzie cieplej i lepiej się poczujesz

Paula, no tak z rodzicami już jest u mnie rolę wszechwiedzącego odgrywa za to mama a ja się już nauczyłam z nią nie dyskutować żeby nie prowokować kłótni, więc wolę przemilczeć pewne sprawy , wychodzi mi to na dobre

Pomyśl o tych okładach Heroinki własnie słyszałam kiedyś o tej bułce w mleku na pewno nie zaszkodzi, spróbować można

Heroniaa, no tak, śniadanko standard

ehh, próbuję wykuć jaki poseł w jakiej partii jest ale mi nie idzie

ja to nie mogę zabrać się za przejrzenie scanów i zrobienie ze wszystkiego notatek w dodatku musiałabym mieć nogę w dole, a teraz chcę jak najmniej ją obciążać, trzymać w górze, robić okłady, smarować maścią 2-3razy dziennie - może akurat coś pomoże...
z tą bułką w mleku też pomyślę, ale rodzice to mi zaraz zaczną coś gadać, zwłaszcza tato z nim też ostatnio staram się nie dyskutować, przemilczeć jak znowu zaczyna swoje racje przedstawiać, ale czasem macham na to ręką i jak dziś mówię, bo już po któryś raz z kolei wmawiał mi, że 15min stacjonarnego to za dużo jak na początek - jasne, za dużo, jak ja wcześniej ćwiczyłam

Napisane przez heroine86

nie ma pomiarów
aloes? pierwsze słyszę

U mnie też nawet ładna pogoda... tzn. śniegu niet ale coś jakby sączy się z nieba

coś - to jeśli nie śnieg, to deszcz? bo grad to raczej się nie sączy?
u mnie sucho, dosyć ciepło i jakoś bardzo nie wieje...
a aloes jest świetny - polecam
no to gdzie te pomiary, hę? metr krawiecki kupiłaś, to w końcu weź go użyj!

[heroine86]

Napisane przez Paula_M

coś - to jeśli nie śnieg, to deszcz? bo grad to raczej się nie sączy?
u mnie sucho, dosyć ciepło i jakoś bardzo nie wieje...
a aloes jest świetny - polecam
no to gdzie te pomiary, hę? metr krawiecki kupiłaś, to w końcu weź go użyj!

no coś jak deszcz ale nie do końca
Paula, nie chcę

[Paula_M]

Napisane przez heroine86

no coś jak deszcz ale nie do końca
Paula, nie chcę

Ok, niech będzie, że to deszczo-podobne ale Ty pamiętasz jeszcze ze szkoły, że deszcz ma rożne odmiany?

Narkotyku, nie ma "nie chcę" odważ się w końcu zmierzyć. Wymiary to nie koniec świata, a jak je poznasz to uwierz mi, będzie Ci łatwiej

[OkoPani]

ktoś tu się boi mierzyć? eeeej zgadzam się z Paulą, lepiej wiedzieć z czym się walczy

zaliczyłam już i rowerek i brzuszki (ło matko jedyna, ten pan w błyszczących getrach mnie zmiażdżył normalnie), zrobiłam sobie peeling kawowy, zbańkowałam, teraz tylko czekam aż mi się włosy wysuszą i idę wcinać. ale mam taki dobry humor normalnie, że nic mnie kusić nie będzie dzisiaj zobaczycie, i jeszcze walnę sobie taaaaaki spacer, że mi pies płuca wypluje

myślałam o tym, żeby za bieganie się zabrać bo pogoda ma się utrzymać parę dni, ale chyba jednak poczekam do wiosny

[Paula_M]

Napisane przez OkoPani

ktoś tu się boi mierzyć? eeeej zgadzam się z Paulą, lepiej wiedzieć z czym się walczy

zaliczyłam już i rowerek i brzuszki (ło matko jedyna, ten pan w błyszczących getrach mnie zmiażdżył normalnie), zrobiłam sobie peeling kawowy, zbańkowałam, teraz tylko czekam aż mi się włosy wysuszą i idę wcinać. ale mam taki dobry humor normalnie, że nic mnie kusić nie będzie dzisiaj zobaczycie, i jeszcze walnę sobie taaaaaki spacer, że mi pies płuca wypluje

myślałam o tym, żeby za bieganie się zabrać bo pogoda ma się utrzymać parę dni, ale chyba jednak poczekam do wiosny

tylko żebyś miała siłę na później w sensie przyszłe dni

nie ma jak to wysiłek fizyczny - poprawia humor, a i jak się poćwiczy, to szkoda dać się skusić na jakieś grzechy

z tym psem to mnie powaliłaś na łopatki
ja to bym chciała swojego brać do biegania, ale to owczarek niemiecki i już trochę lat ma i ciężko będzie mi go teraz nauczyć biegać przy nodze na smyczy + założyć kaganiec - to drugie to chyba nawet niemożliwe ale zobaczę, może popróbuję
ja na Twoim miejscu wykorzystałabym pogodę, nawet tak chwilę pobiegać ale to chyba też za dużo na raz, bo Ty oprócz tego dużo ćwiczysz

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Wiecie co?

Mam ochotę na jajecznicę z wiejskich jajców i chyba sobie zrobię na obiadek taką jak ostatnio

tylko kurde... jadłam jakoś ze 4godziny temu, muszę iść robić sobie obiad, bo powinnam jeść co 3-4 godziny, a mnie się nie chce jeszcze jeść

[Mordsith]

Cześć dziewczynki,
wróciłam z zakupów - 70 zł nie moje, a prawie nic nie kupiłam. Na mieście byłam taka głodna, ale nie skusiłam się na żadne fast foody. Kupiłam corny linea (ma 66 kalorii) i jakoś wytrzymałam aż dojdę do domu. teraz zjadłam wieśniaka z rzodkiewką. Na obiad dziś risotto z kurczakiem.

Paula popróbuj okładów wszystkich jakie się da, może któryś pomoże

Oko ja nie mam psa, ale zaliczyłam 2h spaceru przy okazji zakupów, więc dotleniona jestem meega. A wieczorkiem jeszcze aerobik.

Heroine, ja to gdzieś swój metr zapodziałam i nawet nie mam jak się zmierzyć, bo zawsze zapominam kupić, ale tez aż boję się ile już tych cm mam

[Paula_M]

Napisane przez Mordsith

Cześć dziewczynki,
wróciłam z zakupów - 70 zł nie moje, a prawie nic nie kupiłam. Na mieście byłam taka głodna, ale nie skusiłam się na żadne fast foody. Kupiłam corny linea (ma 66 kalorii) i jakoś wytrzymałam aż dojdę do domu. teraz zjadłam wieśniaka z rzodkiewką. Na obiad dziś risotto z kurczakiem.

Paula popróbuj okładów wszystkich jakie się da, może któryś pomoże

Oko ja nie mam psa, ale zaliczyłam 2h spaceru przy okazji zakupów, więc dotleniona jestem meega. A wieczorkiem jeszcze aerobik.

Heroine, ja to gdzieś swój metr zapodziałam i nawet nie mam jak się zmierzyć, bo zawsze zapominam kupić, ale tez aż boję się ile już tych cm mam

teraz wszystko jest drogie i będzie coraz droższe
że się nie skusiłaś! super, jesteś wielka (duchem )!
ale Ty masz pyszne te obiadki jak będę mieszkać już na swoim i w ogóle to też będę prychcić nowe pyszności bardzo lubię gotować
była pani dziś na zakupach? trza było kupić metr proszę sobie to gdzieś zapisać bo będą baty i czekamy do czwartku na wymiary
póki co smarowałam maścią i przez 4godziny czułam jej działanie! ostatnio jak nią smarowałam, tzn. na początku jak mnie bolało, to nie czułam tego od jutra zacznę robić zimne okłady, tak dodatkowo, teraz smaruję znowu maścią i może jeszcze załatwię sobie ten aloes kapusty obecnie nie mam a bułka w mleku - to nie mogę ze względu na mojego tatuśka, który to pozjadał wszystkie rozumy i jak mnie zobaczy z bułką w mleku, którą przykładam do nogi, to powie mi,że ja swoje wszystkie straciłam


Ludzie, spacer!
jaką ja mam piękną pogodę! tak bym poszła biegać, pospacerować, wybrałabym się rowerkiem terenowym na przejażdżkę jak kiedyś... jenyyy, nie mogę już naprawdę mam łzy w oczach ja potrzebuję ruchu!

[Mordsith]

Napisane przez Paula_M

teraz wszystko jest drogie i będzie coraz droższe
że się nie skusiłaś! super, jesteś wielka (duchem )!
ale Ty masz pyszne te obiadki jak będę mieszkać już na swoim i w ogóle to też będę prychcić nowe pyszności bardzo lubię gotować
była pani dziś na zakupach? trza było kupić metr proszę sobie to gdzieś zapisać bo będą baty i czekamy to czwartku na wymiary
póki co smarowałam maścią i przez 4godziny czułam jej działanie! ostatnio jak nią smarowałam, tzn. na początku jak mnie bolało, to nie czułam tego od jutra zacznę robić zimne okłady, tak dodatkowo, teraz smaruję znowu maścią i może jeszcze załatwię sobie ten aloes kapusty obecnie nie mam a bułka w mleku - to nie mogę ze względu na mojego tatuśka, który to pozjadał wszystkie rozumy i jak mnie zobaczy z bułką w mleku, którą przykładam do nogi, to powie mi,że ja swoje wszystkie straciłam


Ludzie, spacer!
jaką ja mam piękną pogodę! tak bym poszła biegać, pospacerować, wybrałabym się rowerkiem terenowym na przejażdżkę jak kiedyś... jenyyy, nie mogę już naprawdę mam łzy w oczach ja potrzebuję ruchu!

No drogie wszystko, niestety

Zapomniałam jak zwykle, jak w tygodniu jeszcze wybiorę się na miasto to kupię metr, bo tutajw osiedlowych sklepikach nie ma

Obiadek dziś TŻ robi, bo risotto to jego specjalność. Ja już zastanawiam się co zrobię jutro, też lubię gotować, ale zawsze muszę mieć przepis, bo sama to nic nie wymyślę

Dobrze, że smarujesz nóżkę, kup ten aloes, może pomoże I nie płacz, nadrobisz wszystko jak poczujesz się lepiej

[Paula_M]

Napisane przez Mordsith

No drogie wszystko, niestety

i to jest ten ból czasem chciałoby się coś zrobić, ale drogie

Napisane przez Mordsith

Zapomniałam jak zwykle, jak w tygodniu jeszcze wybiorę się na miasto to kupię metr, bo tutajw osiedlowych sklepikach nie ma

kiepskie te sklepiki macie
ale staraj się pamiętać - warto go mieć i z niego korzystać, bo tego nie praktykuje

Napisane przez Mordsith

Obiadek dziś TŻ robi, bo risotto to jego specjalność. Ja już zastanawiam się co zrobię jutro, też lubię gotować, ale zawsze muszę mieć przepis, bo sama to nic nie wymyślę

kurde, fajnie masz, skoro TŻ też gotuje ja często biorę przepis, ale zawsze go modyfikuje mogę Ci coś wynaleźć na obiad wiem! zapiekankę ziemniaczaną!

Napisane przez Mordsith

Dobrze, że smarujesz nóżkę, kup ten aloes, może pomoże I nie płacz, nadrobisz wszystko jak poczujesz się lepiej

tak, nadrobię co mi da nadrabianie, jak ja już 4 tydzień siedzę w domu, a tak potrzebuję ruchu i wyjścia spokojnego na dwór ja jestem już od tego uzależniona i czuję się jak na jakimś odwyku nawet metra normalnie przejść nie mogę, a gdzie tu wspomnieć o jakimś wysiłku fizycznym ehhh, do d*py

[Mysteriness]

Pauluś jejku jak bym Ci chciała jakoś pomóc żeby ta noga już nie bolała i żeby było wszystko ok ale już niedługo będziesz śmigać na rowerze, biegać i w ogóle, zobaczysz a pięknej pogody na pewno nie zabraknie, teraz już będzie tylko lepiej! Głowa do góry Kochana

Oko, niezły masz zapał do pracy oby tak dalej!

Mordsith Obiadek pysznyy kolejny TŻ który się przydaje na coś nawet te frytki mu można wybaczyć smcznego risotta!

Heroniaaa na pewno Twoje wymiary Cię nie przestraszą i założę się że nawet z ulgą na nie popatrzysz a jeśli już przestraszą, to dadzą kopa i będziesz miała siły i ochotę żeby ćwiczyć żeby je zmniejszyć no i efekty lepiej będzie widać po paru tygodniach dasz radę

gości miałam i nic w końcu nie zrobiłam zaraz idę do koleżanki więc też dwie godzinki zlecą jeszcze do mnie polonista dzwonił

mam nadzieję że zdążę poćwiczyć wieczorkiem w tym tygodniu muszę ćwiczyć wieczorem, bo ćwiczę zawsze jak tata jest w pracy a w tym tyg ma na popołudnie Tata niby łagodny jest i w ogóle, ale przeszkadza mu np jak skaczę na skakance i 'dom się trzęsie' a tatuśka trza szanować

[Paula_M]

Napisane przez Mysteriness

Pauluś jejku jak bym Ci chciała jakoś pomóc żeby ta noga już nie bolała i żeby było wszystko ok ale już niedługo będziesz śmigać na rowerze, biegać i w ogóle, zobaczysz a pięknej pogody na pewno nie zabraknie, teraz już będzie tylko lepiej! Głowa do góry Kochana

już się doczekać nie mogę

Napisane przez Mysteriness

gości miałam i nic w końcu nie zrobiłam zaraz idę do koleżanki więc też dwie godzinki zlecą jeszcze do mnie polonista dzwonił

polonista do Ciebie dzwooooonił?! iiiii...?

Napisane przez Mysteriness

mam nadzieję że zdążę poćwiczyć wieczorkiem w tym tygodniu muszę ćwiczyć wieczorem, bo ćwiczę zawsze jak tata jest w pracy a w tym tyg ma na popołudnie Tata niby łagodny jest i w ogóle, ale przeszkadza mu np jak skaczę na skakance i 'dom się trzęsie' a tatuśka trza szanować

miałam podobnie, rodzince przeszkadzało jak skakałam, bo 'normalnie filmu obejrzeć nie możemy' aghrrrr ale rozumiem ich, sama bym się wkurzała
a czemu miałabyś nie zdążyć poćwiczyć?

[Mysteriness]

Doczekasz się Pauluś, jeszcze tylko trochę musisz wytrzymać

Ehh no dzwonił bo jest takim moim 'opiekunem' w sprawie tego stypendium które dostałam , musi ze mną wypełniać sprawozdania, no i musi też podpisać umowę <oczywiście też mu za to płacą > a ja tą umowę jadę podpisać w piątek no i on dzwonił się zapytać o której podpisuję, bo on nie może podpisać wcześniej niż ja. Więc żeby nie czekał niepotrzebnie to sobie zadzwonił do mnie o której tam będę. Ehh, kurdee powiedziałam mu że do 12 na pewno podpiszę, ale ja wiem czy tam z mamą trafię? wątpię ani ja ani mama Krakowa za dobrze nie znamy no cóż, trzeba sobie będzie jakoś poradzić Noo i nie omieszkał mi przypomnieć że mam napisać pracę na konkurs i mu wysłać na pocztę

W sumie to ja nie rozumiem czasami moich rodziców. Mama mi cały czas mówiła że jestem gruba a teraz jak coś z tym robię, ćwiczę to też jej to przeszkadza a przecież ruch to zdrowie noo cóż, jak się ma 'trochę' konserwatywnych rodziców to już trudno, trzeba sobie radzić w trudnych warunkach

Heh, no własnie mam nadzieję że spotkanie z kumpelami mi się nie przedłuży aż tak bardzo żebym nie zdążyła i mam nadzieję że nic pysznego typu nuggetsy nie będzie na stole ale nie dam się! nic nie zjem!

[Praan]

Jaki tu ruch! :P
U mnie lenistwo wielkie, po bieganiu z TŻ przyszliśmy do mnie, było wino i w ogóle Obudziliśmy sie chyba koło 12, a dopiero niedawno wyszedł ;P
A biegało się wczoraj świetnie, bardzo ciepło było, a jak wiatr wiał to się chowałam za TŻ

Paula, pracuję jako hostessa w różnych sklepach, gdzie się trafi. Dobry, łatwy pieniądz Idealny do dorobienia sobie na studiach.
I nie przejmuj się Z nogą niedługo będzie ok i naukę nadrobisz, dasz radę!

Heroine, mierzyć mi się migiem! Już już

[Mordsith]

Napisane przez Paula_M

kiepskie te sklepiki macie
ale staraj się pamiętać - warto go mieć i z niego korzystać, bo tego nie praktykuje

No kiepskie, ale co zrobić. Kupię przy najbliższej okazji, obiecuję

Napisane przez Paula_M

kurde, fajnie masz, skoro TŻ też gotuje ja często biorę przepis, ale zawsze go modyfikuje mogę Ci coś wynaleźć na obiad wiem! zapiekankę ziemniaczaną!

Napisane przez Mysteriness

Mordsith Obiadek pysznyy kolejny TŻ który się przydaje na coś nawet te frytki mu można wybaczyć smcznego risotta!

Nie wyobrażam sobie mieć TŻ-ta który nie potrafi nic w domu robić, tylko musi być we wszystkim obsługiwany. Uważam że partnerstwo jest ważne, podział obowiązków i pomoc sobie nawzajem też, nie może wszystkiego robić jedna osoba, bo to prowadzi do konfliktów i frustracji.
Paula co za przepis na tą zapiekankę? Czy Ty nie chcesz mnie nią utuczyć

Napisane przez Paula_M

tak, nadrobię co mi da nadrabianie, jak ja już 4 tydzień siedzę w domu, a tak potrzebuję ruchu i wyjścia spokojnego na dwór ja jestem już od tego uzależniona i czuję się jak na jakimś odwyku nawet metra normalnie przejść nie mogę, a gdzie tu wspomnieć o jakimś wysiłku fizycznym ehhh, do d*py

Niedługo tak będzie, zobaczysz, będzie dobrze

Napisane przez Mysteriness

gości miałam i nic w końcu nie zrobiłam zaraz idę do koleżanki więc też dwie godzinki zlecą jeszcze do mnie polonista dzwonił
mam nadzieję że zdążę poćwiczyć wieczorkiem w tym tygodniu muszę ćwiczyć wieczorem, bo ćwiczę zawsze jak tata jest w pracy a w tym tyg ma na popołudnie Tata niby łagodny jest i w ogóle, ale przeszkadza mu np jak skaczę na skakance i 'dom się trzęsie' a tatuśka trza szanować

Zdążysz poćwiczyć, dlaczego miałabyś nie? Ja pamiętam, że jak mieszkałam z rodzicami to też ćwiczyłam wtedy jak byłam sama, lub tak, żeby tylko mama była, bo ojcu i braciom zawsze przeszkadzało

[Paula_M]

Mys,
tiaaa, a jakiś bajer czy cuś? ile latek ma polonista? fajny jakiś?
od pyszności trzymaj się z daleka, bo po palcach będę bić! dasz rade

Praan,
no takie dorabianie to fajna sprawa, ale jak się ma okazje, bo ja nie mieszkam w pobliżu miasta, gdzie takie coś byłoby możliwe
a z TŻ to masz świetnie zazdroszczę, musiało być cudnie


Mord,
trzymam Cię za słowo
z TŻ też myślę, że nie może być tak, że nie ma podziału obowiązku, itp. w dodatku mężczyzna po to jest, aby umiał w razie potrzeby zaradzić

[Praan]

Mord, 100 % racji. Mam uczulenie na nieporadnych facetów, którzy tylko się oglądają żeby coś za nich zrobić...

Paula, Było cudnie Dawno nie spędziliśmy razem więcej czasu więc jestem podwójnie szczęśliwa

[Paula_M]

Napisane przez Praan

Mord, 100 % racji. Mam uczulenie na nieporadnych facetów, którzy tylko się oglądają żeby coś za nich zrobić...

Paula, Było cudnie Dawno nie spędziliśmy razem więcej czasu więc jestem podwójnie szczęśliwa

cieszę się, że mieliście taką okazję i że ją wykorzystaliście

[Mordsith]

Napisane przez Paula_M

Mord,
trzymam Cię za słowo
z TŻ też myślę, że nie może być tak, że nie ma podziału obowiązku, itp. w dodatku mężczyzna po to jest, aby umiał w razie potrzeby zaradzić

Słowa dotrzymam, ale na miasto muszę się wybrać w tym celu i nie wiem kiedy to będzie Dokładnie, mężczyzna musi pomagać, bo co on by zrobił jakbym nagle nie mogła zrobić za niego wszystkiego, bo byłabym chora czy cuś?

Napisane przez Praan

Mord, 100 % racji. Mam uczulenie na nieporadnych facetów, którzy tylko się oglądają żeby coś za nich zrobić...

Paula, Było cudnie Dawno nie spędziliśmy razem więcej czasu więc jestem podwójnie szczęśliwa

Mam takie samo uczulenie jak Ty, a znam wielu takich facetów
Fajnie że udało Wam się tak miło spędzić czas.

Ja dziewuszki lecę na aerobik troszkę się spocić, bo przez chorobę w tamtym tygodniu mało ruchu miałam

[Paula_M]

Napisane przez Mordsith

Słowa dotrzymam, ale na miasto muszę się wybrać w tym celu i nie wiem kiedy to będzie Dokładnie, mężczyzna musi pomagać, bo co on by zrobił jakbym nagle nie mogła zrobić za niego wszystkiego, bo byłabym chora czy cuś?

Ja dziewuszki lecę na aerobik troszkę się spocić, bo przez chorobę w tamtym tygodniu mało ruchu miałam

No to czekamy cierpliwie
No właśnie, facet tzn. mężczyzna (różnica: facet to świnia) musi ogarniać to i owo, musi być zaradny i wystarczająco samodzielny i odpowiedzialny, aby sobie poradzić w razie czego, nawet z typowymi dla kobiety czynnościami

Przyjemnego aerobiku



Kurcze, nie chciało mi się jeść zbytnio śniadania po powrocie z miasta, nie chciało mi się jeść obiadu, a jeszcze bardziej nie chce mi się kolacji Jak to możliwe? fakt, na coś smacznego, kalorycznego itp. to ja mam ochotę, ale chodzi o to, że tak naprawdę czuję się tak, jakbym zjadła 30min temu masakra Heroine, Ty to rozumiesz? JA?!

No i nie wiem, co na kolację. Czegoś mi się chce, ale nie wiem czego, tzn. coś mi chodzi po głowie. Jednak chyba zjem wieśniaka

[Praan]

Napisane przez Paula_M

Kurcze, nie chciało mi się jeść zbytnio śniadania po powrocie z miasta, nie chciało mi się jeść obiadu, a jeszcze bardziej nie chce mi się kolacji Jak to możliwe? fakt, na coś smacznego, kalorycznego itp. to ja mam ochotę, ale chodzi o to, że tak naprawdę czuję się tak, jakbym zjadła 30min temu masakra Heroine, Ty to rozumiesz? JA?!

No i nie wiem, co na kolację. Czegoś mi się chce, ale nie wiem czego, tzn. coś mi chodzi po głowie. Jednak chyba zjem wieśniaka

Ostatnio coś mówiłam o niezdecydowaniu kobiet, nie? :P

U mnie dzisiaj było:
-dwie kromki razowca z serkiem, pomidorem, rzodkiewką;
-pierogi z mięsem, szklanka barszczu czerwonego;
-mała porcja musli z dżemem domowym niami!

a teraz biorę się za ćwiczenie.

[Limone]

Wróciłam I Was nawet nadrobiłam
Paula,
mam nadzieję, że noga szybko przejdzie. A tabletki to nie rozwiązanie. Owszem gdy boli warto je wziąć, bo po co się męczyć. Ale tłumienie bólu po to aby go nie czuć i móc iść na zimowisko to zły pomysł. Wiem jakie to uczucie siedzieć w domu bo w wakacje też z powodu nogi siedziałam w domu przez miesiąc a przez trzy nie mogłam ćwiczyć A teraz ćwiczyć przez ósemki też nie mogę Rany ze szwami w buzi i antybiotyki, więc wysiłek niewskazany.

Heroin,
a gdzie te wymiary? Obiecałaś i co?

Praan,
zazdroszczę tego podejścia do biegania. Ja biegać nienawidzę.

Mordsith,
fajnie, że jednak jesteś z nami

Igunia,
odwiedzaj nas częściej

A Miodek gdzie?

[yessabell]

Kochane moje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ogłaszam, że wracam do żywych. KONIEC SESJI!!!!!

ostatni egzamin zdałam na 5 i mam średnią 4,5

jaaa cie, jutro jadę do domu Kocham Was

W ogole coo tam słychac, opowiadajcie, bo ja żem w czarnej dupie i ni wim nic ło Was

ale się ciesze, że to juz koniec

[Limone]

Napisane przez yessabell

Kochane moje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ogłaszam, że wracam do żywych. KONIEC SESJI!!!!!

ostatni egzamin zdałam na 5 i mam średnią 4,5

jaaa cie, jutro jadę do domu Kocham Was

W ogole coo tam słychac, opowiadajcie, bo ja żem w czarnej dupie i ni wim nic ło Was

ale się ciesze, że to juz koniec

Brawo!

I było się tak stresować? Ja taką średnią to miałam na pierwszym i ostatnim roku studiów

[yessabell]

łoj, no stres był nieziemski... ale warto było co prawda na styp.naukowe i tak nie mam szans, ale jestem z siebie dumna a jak Wam mija czas?? przepraszam, ze tak pytam zamiast Was nadrabiac, ale to chyba z 60 str by tego było

[igunia18]

Witam

Dziewczynki pamiętacie tę piosenkę To były czasy...

http://muzyka.interia.pl/teledyski/t...placzesz,20341

Muszę Was nadrobić

[Praan]

Witaj Limone! Witaj Yess! No panienki! To zdrowie za spotkanie po latach! :hahah a:

Yess, wielkie gratulacje! Piękna średnia! Mądra dziewczynka z Ciebie

U nas bez zmian - plotkujemy i odchudzamy się jak zawsze

[Paula_M]

Napisane przez Praan

Ostatnio coś mówiłam o niezdecydowaniu kobiet, nie? :P

U mnie dzisiaj było:
-dwie kromki razowca z serkiem, pomidorem, rzodkiewką;
-pierogi z mięsem, szklanka barszczu czerwonego;
-mała porcja musli z dżemem domowym niami!

a teraz biorę się za ćwiczenie.

o nie! o nie! to ja tu się martwię swoim jadłospisem, a Ty co tu nam prezentujesz? dlaczego tak skąpo?!
tiaaa, kobieta niezdecydowaną jest choć u mnie tu średnio z niezdecydowaniem - raczej brak pomysłu i możliwości nazwania tego 'czegoś'

Napisane przez Limone

Wróciłam I Was nawet nadrobiłam
Paula,
mam nadzieję, że noga szybko przejdzie. A tabletki to nie rozwiązanie. Owszem gdy boli warto je wziąć, bo po co się męczyć. Ale tłumienie bólu po to aby go nie czuć i móc iść na zimowisko to zły pomysł. Wiem jakie to uczucie siedzieć w domu bo w wakacje też z powodu nogi siedziałam w domu przez miesiąc a przez trzy nie mogłam ćwiczyć A teraz ćwiczyć przez ósemki też nie mogę Rany ze szwami w buzi i antybiotyki, więc wysiłek niewskazany.

A Miodek gdzie?

Witaj Limone!
Wiesz, ja siedzę już 4tyg w domu i tabletek nie biorę, mimo że boli jak diabli - dziś trochę mniej. Zimowisko - nie ma opcji, abym nie pojechała, bo to ja jestem jego główną organizatorką. W tej kwestii chodzi o wędrówki, które, jeśli będzie pogoda, będą odbywać się do południa w drużynach, a ja prócz tego, że jestem odpowiedzialna za jego przebieg, to jadę też ze swoją drużyną (+ oczywiście przygotowuję zajęcia) i chodzi o to, że muszę być sprawna na te wędrówki. Oczywiście jeśli ból nie zelży, to będę zmuszona zostać w budynku, ale tak czy siak szukam sposoby, aby móc jednak wyjść, bo to m.in. mój obowiązek i biorę za to odpowiedzialność.

Miodek pożegnała się z nami na jakiś czas... powiedziała, że musi uporządkować pewne sprawy

Napisane przez yessabell

Kochane moje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ogłaszam, że wracam do żywych. KONIEC SESJI!!!!!

ostatni egzamin zdałam na 5 i mam średnią 4,5

jaaa cie, jutro jadę do domu Kocham Was

W ogole coo tam słychac, opowiadajcie, bo ja żem w czarnej dupie i ni wim nic ło Was

ale się ciesze, że to juz koniec

Napisane przez yessabell

łoj, no stres był nieziemski... ale warto było co prawda na styp.naukowe i tak nie mam szans, ale jestem z siebie dumna a jak Wam mija czas?? przepraszam, ze tak pytam zamiast Was nadrabiac, ale to chyba z 60 str by tego było

super! jesteś niesamowita! gratuluję Ci serdecznie takich ocen Twój wysiłek został nagrodzony

rozumiemy to, że nie dasz rady tego nadrobić, ja nawet mniejszej ilości nie mogę, czasem tak po prostu jest

u mnie nic nowego - siedzę na *upie w domu... szwędałam się ostatnio po lekarzach i robiłam część badań, jutro mam w planach obiegowe i mam nadzieję, że wyniki będą w normie przynajmniej sprawdzę przy okazji, czy rzekomo zdrowa moja dieta dalej daje dobre rezultaty (ostatnie wyniki były bardzo dobre) no i staram się ogarnąć nogę, aby być sprawną na zimowisku...