Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III - Strona 76 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-11-13, 21:04   #2251
maczek35
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 62
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

witam mamusie, ostatnio cierpie na totalny brak czasu, ledwo udaje mi się was czytać, a co dopiero pisać, byle do świąt, a potem to już mniej w pracy a więcej w domku

my od wczoraj w 24 tygodniu,

co do słodyczy, to wcale nie tak prosto bez nich, jak pisałam w zeszłym tygodniu, stwierdzili u mnie cukrzycę ciążową, będę trzymać kciuki żeby żadna z was nie miała, dieta jest koszmarna, a miało być tak pięknie w ciąży, to co można bez ograniczeń to sałata, ogórek i pomidor, a reszta w odpowiednich dawkach, żadnych słodyczy i jak najmniej węglowodanów prostych (pozostaje chleb razowy i makaron razowy), skutek uboczny u mnie to - mdłości częściowo powróciły, a było już tak pięknie

Edytowane przez maczek35
Czas edycji: 2012-11-13 o 21:06
maczek35 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-13, 21:08   #2252
Dragusia88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 5 748
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Cytat:
Napisane przez maczek35 Pokaż wiadomość
my od wczoraj w 24 tygodniu,

co do słodyczy, to wcale nie tak prosto bez nich, jak pisałam w zeszłym tygodniu, stwierdzili u mnie cukrzycę ciążową, będę trzymać kciuki żeby żadna z was nie miała, dieta jest koszmarna, a miało być tak pięknie w ciąży, to co można bez ograniczeń to sałata, ogórek i pomidor, a reszta w odpowiednich dawkach, żadnych słodyczy i jak najmniej węglowodanów prostych (pozostaje chleb razowy i makaron razowy), skutek uboczny u mnie to - mdłości częściowo powróciły, a było już tak pięknie
za kolejny tydzień

co do diety to współczuje nienawidzę razowego chleba

dobra idę z kompa, chwile poleżeć żeby plecy odpoczęły a potem umyć włosy oj niedługo będzie ciężko. szczerze to już mi ciężko z butami
dobranoc
__________________


Edytowane przez Dragusia88
Czas edycji: 2012-11-13 o 21:09
Dragusia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-13, 21:24   #2253
joanna200
Rozeznanie
 
Avatar joanna200
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 951
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
Wróciłam Tż suma sumarum był ze mną. Z nowości przytyłam przez 5 tygodni 4kg i lekarka powiedziała, że za duzo... Mam ograniczyć słodycze...Waga wyjściowa była 58 a jest 66kg...Qrcze myslałam, że jak będę w ciazy to bede mogła sie bezkarnie objadac czym chce, a tu niestety....
Połowkowe moje to chyba nie było połówkowe, wprawdzie pomierzone: głowa, brzuch, nogi, itp, pokazała pępowine, serce i zoładek, obie raczki i nozki, sprawdzala ilosc wód i tyle. Umówiłam sie do innego lekarza na samo usg połówkowe ale dopiero 24.XI...Mam nadzieję, ze nie bedzie za późno....
Dzidzia to klocek jak i mamusia, ja przytyłam, ale i o n nie próżnował: niecałe 5 tygodni temu miał 250g a dziś....611g! Tożto pół kg cukru!Poza tym jak przypuszczałam dzidziol obrócił sie do góry głowa, bo ostatnio tak, jak Wam pisałam czułam kopniaki na dole, ale lekarka mówiła, ze ma jeszcze czas żeby sie obrócić. Przez to ułożenie słabo było widac płeć...Ale potwierdzenie chłopaka No i z nowosci to tyle...Najbardziej mnie przeraża brak słodyczy i dieta... Przeciez ja nie wytrzymam...
I dziękuję bardzo za kciukasy!


Cytat:
Napisane przez monicca1989 Pokaż wiadomość
Witajcie jestem już po wizycie. Ogólnie wszystko w porządku, tylko ja też za dużo przytyłam, jak położna zobaczyła ile od ostatniej wizyty to aż mniej wpisała w karte między wcześniejszymi wizytami przytyłam 0,5kg a między dzisiejszą a ostatnią 5kg.
No i dostałam drugie potwierdzenie synka także z tym jestem spokojna mogę kupować męskie ciuszki
I powiedziałam lekarzowi o bólach brzucha jakie ostatnio miałam i dziwnie napięty brzuch. Lekarz powiedział że na skurcze trochę wcześnie... w sumie nawet bym nie wpadła na to że to mogą być skurcze kazał no-spę doraźnie. Do tej pory jeszcze nie brałam.


Cytat:
Napisane przez Ptaszysko16 Pokaż wiadomość
myślałam ze od dziś właśnie bo myślałam ze pismo poszło miałam wysłać szefowej raport końcowy to przeczytania i byłby koniec a tak to niestety jutro batalia o przeksięgowanie. no ale mam nauczkę że nie ma co prosić o pomoc trzeba samemu wszystko. no nic zacisnę zęby zrobię i tyle jak zawsze
szkoda ze tyle mnie to nerwów kosztowało znowu.

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

dobra idę spać. trzymajcie za mnie jutro.
nie martw się, będzie ok.. już trzymam

Cytat:
Napisane przez maczek35 Pokaż wiadomość

co do słodyczy, to wcale nie tak prosto bez nich, jak pisałam w zeszłym tygodniu, stwierdzili u mnie cukrzycę ciążową, będę trzymać kciuki żeby żadna z was nie miała, dieta jest koszmarna, a miało być tak pięknie w ciąży, to co można bez ograniczeń to sałata, ogórek i pomidor, a reszta w odpowiednich dawkach, żadnych słodyczy i jak najmniej węglowodanów prostych (pozostaje chleb razowy i makaron razowy), skutek uboczny u mnie to - mdłości częściowo powróciły, a było już tak pięknie
współczuję..
ale to dla waszego dobra..

Cytat:
Napisane przez Dragusia88 Pokaż wiadomość
dobra idę z kompa, chwile poleżeć żeby plecy odpoczęły a potem umyć włosy oj niedługo będzie ciężko. szczerze to już mi ciężko z butami
dobranoc
mi też z butami i ogólnie ze schylaniem ciężko..

też spadam..
dobrej nocy..
__________________

joanna200 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-13, 22:55   #2254
despa
Zakorzenienie
 
Avatar despa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 777
GG do despa
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Witam się i pewnie zaraz pożegnam.

Cytat:
Napisane przez Ptaszysko16 Pokaż wiadomość
ja mam doła
jestem smutna dobita i przerażona że muszę jechać jutro do pracy i nie wiem czy szefowa znowu mnie opieprzy czy będzie miała dobry humor

czuję się źle z tym wszystkim. mąż ma dużo na głowie w pracy wiec też widzę że nie wie jak mi pomóc i co gorsza chyba mój humor się mu udzielił

bez sensu to wszystko miało być dobrze po doktoracie a jest jak zawsze tak samo źle ILE JESZCZE? nerwów chamstwa obrabiania tyłków?? czy każda praca musi tak wyglądać? a może to ze mną jest coś nie tak
Nie, nie każda tak musi wyglądać, są miejsca do których idzie się z przyjemnością i chęcią. Trzeba tylko chcieć zmian.

Cytat:
Napisane przez maczek35 Pokaż wiadomość
witam mamusie, ostatnio cierpie na totalny brak czasu, ledwo udaje mi się was czytać, a co dopiero pisać, byle do świąt, a potem to już mniej w pracy a więcej w domku

my od wczoraj w 24 tygodniu,

co do słodyczy, to wcale nie tak prosto bez nich, jak pisałam w zeszłym tygodniu, stwierdzili u mnie cukrzycę ciążową, będę trzymać kciuki żeby żadna z was nie miała, dieta jest koszmarna, a miało być tak pięknie w ciąży, to co można bez ograniczeń to sałata, ogórek i pomidor, a reszta w odpowiednich dawkach, żadnych słodyczy i jak najmniej węglowodanów prostych (pozostaje chleb razowy i makaron razowy), skutek uboczny u mnie to - mdłości częściowo powróciły, a było już tak pięknie
Pocieszę Cię, że Ty masz cukrzycę ciążową- moje dziecko i mąż mają cukrzycę insulinozależną- więc niestety do końca życia będą na insulinie- no chyba że medycyna pójdzie tak do przodu że coś wymyślą. I na prawdę da się wytrzymać taką dietę- jeśli dziecko daje radę- Ty również sobie poradzisz.

Nie tylko chleb razowy i makaron razowy, możesz generalnie- oprócz słodyczy- jeść wszystko tylko produkty z węglowodanami w określonej ilości. Ale nic nie stoi na przeszkodzie żebyś do makaronów zrobiła pyszny sosik z mięskiem i będzie gites.

Jesteś na insulinie?- nie doczytałam, więc obstawiam, że nie. Jeśli będziesz zainteresowana to mam kilka fajnych przeliczników tego co i ile można - mogę Ci przesłać.

Mam pytanie- a w zasadzie dwa- jutro mam usg genetyczne- mam się jakoś specjalnie przygotowywać, bo nie wiem ? I przy okazji czy mogę o kciuki prosić?
despa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 05:12   #2255
kwiatuszekkk21
Zadomowienie
 
Avatar kwiatuszekkk21
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 807
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Witam się ja i mój wiercipiętek w brzuszku

klementyna i joanna dziś zaczynamy 6 miesiąc

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
motywuje
wczoraj ogladalam kawaleczek, ale jakos nie moge uwierzyc w ten syf... nie jestem maniakalnym pedantem, ale jak dlugo trzeba nie sprzatac by miec koty w wannie?!
w wannie? mi się nasuwa inne pytanie... jak długo trzeba się nie myć żeby mieć koty w wannie?
a co do programu rzeczywiście motywuje, tylko że ja akurat trafiam na niego w niedziele więc i tak nic ze sprzątania

Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość
Hej Laseczki! no niestety moja wczorajsza podróż na porodówkę nie udala się do końca, gdyż akurat trwał wiecie co:P aż mnie w żołądku ścisnęło jak usłyszałam...ale zwiedziliśmy położnictwo w tym sale. U nas jest fajnie bo sale są jednoosobowe rzadko kiedy dostawiają łóżka. Nawet wczoraj było kilka sal wolnych. Ogólnie czysto, pachnąco i cichutko
hehe łączę się w bólu, wiem co czujesz mnie to aż zwaliło z nóg
fajnie, że sale jednoosobowe i tak czyściutko

ok lecę nadrabiać dalej, wczoraj nie miałam kiedy wejść więc jeszcze sporo przede mną
__________________
09.03.13
kwiatuszekkk21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 05:16   #2256
anika_s
Wtajemniczenie
 
Avatar anika_s
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 381
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Cytat:
Napisane przez monicca1989 Pokaż wiadomość
Witajcie jestem już po wizycie. Ogólnie wszystko w porządku, tylko ja też za dużo przytyłam, jak położna zobaczyła ile od ostatniej wizyty to aż mniej wpisała w karte między wcześniejszymi wizytami przytyłam 0,5kg a między dzisiejszą a ostatnią 5kg.
No i dostałam drugie potwierdzenie synka także z tym jestem spokojna mogę kupować męskie ciuszki
I powiedziałam lekarzowi o bólach brzucha jakie ostatnio miałam i dziwnie napięty brzuch. Lekarz powiedział że na skurcze trochę wcześnie... w sumie nawet bym nie wpadła na to że to mogą być skurcze kazał no-spę doraźnie. Do tej pory jeszcze nie brałam.
za wizyte
__________________
15-07-2006 jestem żona
od 13-04-2013 najszczęśliwsza mama na świecie
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201304134865.html
anika_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 05:35   #2257
despa
Zakorzenienie
 
Avatar despa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 777
GG do despa
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Dzien dobry , pewnie jeszcze smacznie spicie w ten zimny poranek . Milego dnia
despa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-14, 05:55   #2258
kwiatuszekkk21
Zadomowienie
 
Avatar kwiatuszekkk21
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 807
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Cytat:
Napisane przez myaja Pokaż wiadomość
oglądaliśmy ostatnio mieszkanie koleżanki na sprzedaż 4 pokoje (3 sypialnie, 1 salon, kuchnia, łazienka i toaleta osobno) 85m2 za 180 000tyś - do negocjacji ... jeszcze dwa lata temu za takie mieszkanie trzeba było zapłacić min. 250 000 ...
więc może coś kiedyś? ... tylko te kredyty mnie dobijają
mi już się nawet nie chce gadać o mieszkaniach i kredytach ciągle wojujemy z bankami, mieszkanie mamy już zaklepane, właściciel zaczyna się denerwować że to tak długo trwa i wcale mu się nie dziwię pewnie z niego zrezygnujemy, bo ciągnie to się już prawie 3 miesiące i ciągle coś tym bankom nie pasuje. Ostatnio dopatrzyli się na ksero dowodu TŻ, że jest delikatnie pęknięty i co? i wielki problem bez zaświadczenia że złożył wniosek o nowy dowód ani rusz

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość

ooo rany, co za dziwaczny rytm, ja po tygodniu byłabym chyba wypompowana totalnie
no niestety, tak mam przez jakiś okres po zmianie czasu najgorsze są wieczory bo już 19-20 strasznie mnie muli na spanie


Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
Wróciłam Tż suma sumarum był ze mną. Z nowości przytyłam przez 5 tygodni 4kg i lekarka powiedziała, że za duzo... Mam ograniczyć słodycze...Waga wyjściowa była 58 a jest 66kg...Qrcze myslałam, że jak będę w ciazy to bede mogła sie bezkarnie objadac czym chce, a tu niestety....
Połowkowe moje to chyba nie było połówkowe, wprawdzie pomierzone: głowa, brzuch, nogi, itp, pokazała pępowine, serce i zoładek, obie raczki i nozki, sprawdzala ilosc wód i tyle. Umówiłam sie do innego lekarza na samo usg połówkowe ale dopiero 24.XI...Mam nadzieję, ze nie bedzie za późno....
Dzidzia to klocek jak i mamusia, ja przytyłam, ale i o n nie próżnował: niecałe 5 tygodni temu miał 250g a dziś....611g! Tożto pół kg cukru!Poza tym jak przypuszczałam dzidziol obrócił sie do góry głowa, bo ostatnio tak, jak Wam pisałam czułam kopniaki na dole, ale lekarka mówiła, ze ma jeszcze czas żeby sie obrócić. Przez to ułożenie słabo było widac płeć...Ale potwierdzenie chłopaka No i z nowosci to tyle...Najbardziej mnie przeraża brak słodyczy i dieta... Przeciez ja nie wytrzymam...
I dziękuję bardzo za kciukasy!
moje połówkowe podobnie wyglądało, mam wrażenie że super dokładne nie było. Dziewczyny piszą, że u nich nawet paluszki były liczone a ja nawet rączek nie widziałam...

Cytat:
Napisane przez Agnjeska Pokaż wiadomość
Braku słodyczy nie zazdroszczę, chociaż sama taki mogę w poniedziałek dostać na wizycie bo ostatnio ciągle jadłam i aż się boję ile przytyłam...
ja też ostatnio sobie poszalałam z jedzeniem i aż się boje co waga pokaże... a do wizyty jeszcze 2 tyg


Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość
od 63. Nie no żartuje nie jest źle. Dzidzia rośnie ale przeraził mnie fakt tej 70tki bo nigdy nie doszłam nawet do 65 a co dopiero 70 przekroczyć.
wg mnie nie dużo przytyłaś toż to już 7 miesiąc tak?

Cytat:
Napisane przez monicca1989 Pokaż wiadomość
Witajcie jestem już po wizycie. Ogólnie wszystko w porządku, tylko ja też za dużo przytyłam, jak położna zobaczyła ile od ostatniej wizyty to aż mniej wpisała w karte między wcześniejszymi wizytami przytyłam 0,5kg a między dzisiejszą a ostatnią 5kg.
No i dostałam drugie potwierdzenie synka także z tym jestem spokojna mogę kupować męskie ciuszki
I powiedziałam lekarzowi o bólach brzucha jakie ostatnio miałam i dziwnie napięty brzuch. Lekarz powiedział że na skurcze trochę wcześnie... w sumie nawet bym nie wpadła na to że to mogą być skurcze kazał no-spę doraźnie. Do tej pory jeszcze nie brałam.
za wizytę


Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość
Mam pytanie- a w zasadzie dwa- jutro mam usg genetyczne- mam się jakoś specjalnie przygotowywać, bo nie wiem ? I przy okazji czy mogę o kciuki prosić?
załatwione. a jeśli chodzi o usg genetyczne to ja szłam jak na każdą inną wizytę, tylko z większym stresem hehe no i to był jedyny raz kiedy miałam dopochwowo


uff nadrobiłam
__________________
09.03.13
kwiatuszekkk21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 06:00   #2259
monicca1989
Zakorzenienie
 
Avatar monicca1989
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 644
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Witam się z łóżka
Zapomniałam wczoraj napisać że na następną wizytę 6 grudnia mam zrobić test obciążenia glukozą
monicca1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 06:29   #2260
LiwkaO
Wtajemniczenie
 
Avatar LiwkaO
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 2 028
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Cytat:
Napisane przez Ptaszysko16 Pokaż wiadomość
ja mam doła
jestem smutna dobita i przerażona że muszę jechać jutro do pracy i nie wiem czy szefowa znowu mnie opieprzy czy będzie miała dobry humor

czuję się źle z tym wszystkim. mąż ma dużo na głowie w pracy wiec też widzę że nie wie jak mi pomóc i co gorsza chyba mój humor się mu udzielił

bez sensu to wszystko miało być dobrze po doktoracie a jest jak zawsze tak samo źle ILE JESZCZE? nerwów chamstwa obrabiania tyłków?? czy każda praca musi tak wyglądać? a może to ze mną jest coś nie tak
Ptaszysko współczuje bardzo! straszne to jest, że masz taką niemiłą atmosfere w pracy. Mi by się nie chciało nawet pracować w takim klimacie...

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość


A ja lapie schizy... dlaczego Torres nie kopie... wykoncze sie

Kiedy masz wizyte? nie martw się pewnie się tak ułożył, ma dużo miejsca to nie kopie

Cytat:
Napisane przez maczek35 Pokaż wiadomość
witam mamusie, ostatnio cierpie na totalny brak czasu, ledwo udaje mi się was czytać, a co dopiero pisać, byle do świąt, a potem to już mniej w pracy a więcej w domku

my od wczoraj w 24 tygodniu,

co do słodyczy, to wcale nie tak prosto bez nich, jak pisałam w zeszłym tygodniu, stwierdzili u mnie cukrzycę ciążową, będę trzymać kciuki żeby żadna z was nie miała, dieta jest koszmarna, a miało być tak pięknie w ciąży, to co można bez ograniczeń to sałata, ogórek i pomidor, a reszta w odpowiednich dawkach, żadnych słodyczy i jak najmniej węglowodanów prostych (pozostaje chleb razowy i makaron razowy), skutek uboczny u mnie to - mdłości częściowo powróciły, a było już tak pięknie
współczuje dietki

Cytat:
Napisane przez Dragusia88 Pokaż wiadomość
za kolejny tydzień

co do diety to współczuje nienawidzę razowego chleba

dobra idę z kompa, chwile poleżeć żeby plecy odpoczęły a potem umyć włosy oj niedługo będzie ciężko. szczerze to już mi ciężko z butami
dobranoc
Mi też ciężko z butami. Muszę sobie sprawić jakiś stołeczek na przedpokój bo obecnie strasznie dziwnie jest zakładam - z nogą zgiętą do tyłu

Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość

Mam pytanie- a w zasadzie dwa- jutro mam usg genetyczne- mam się jakoś specjalnie przygotowywać, bo nie wiem ? I przy okazji czy mogę o kciuki prosić?
badanie jak każde inne tylko dłuższe także spokojnie

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekkk21 Pokaż wiadomość




wg mnie nie dużo przytyłaś toż to już 7 miesiąc tak?


hmmm to zależy jak liczą według mnie trwa jeszcze 6 pocieszam się, że waga u gin. zawsze wskazuje troche mniej haha

-----------------------------------
znowu dziś boli głowa!!!!
__________________
"Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce.
Na zawsze."
Moje 55 cm szczęścia...
Michalinka - ur. 12.02.2013r.



LiwkaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 06:35   #2261
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

dzien dobry, witamy sie w s2konczonym 21 tc
trzymajcie kciuki bo o 10 ide na wizyte

Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość
Zapomniałam Wam napisać, że jestem załamana! otóż u mamy stanęłam na wagę i co?????? przekroczyłam magiczne 70kg!!!!!


Cytat:
Napisane przez monicca1989 Pokaż wiadomość
Witajcie jestem już po wizycie. Ogólnie wszystko w porządku, tylko ja też za dużo przytyłam, jak położna zobaczyła ile od ostatniej wizyty to aż mniej wpisała w karte między wcześniejszymi wizytami przytyłam 0i,5kg a między dzisiejszą a ostatnią 5kg.
No i dostałam drugie potwierdzenie synka także z tym jestem spokojna mogę kupować męskie ciuszki
I powiedziałam lekarzowi o bólach brzucha jakie ostatnio miałam i dziwnie napięty brzuch. Lekarz powiedział że na skurcze trochę wcześnie... w sumie nawet bym nie wpadła na to że to mogą być skurcze kazał no-spę doraźnie. Do tej pory jeszcze nie brałam.
ja tez wczesniej nie bralam a teraz biore 3x1 plus leki przeciwskurczowe, takie zycie

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
A ja lapie schizy... dlaczego Torres nie kopie... wykoncze sie
Pani a kiedy wizyta?

Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość
Mam pytanie- a w zasadzie dwa- jutro mam usg genetyczne- mam się jakoś specjalnie przygotowywać, bo nie wiem ? I przy okazji czy mogę o kciuki prosić?
trzymam kciuki!

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekkk21 Pokaż wiadomość
Witam się ja i mój wiercipiętek w brzuszku

klementyna i joanna dziś zaczynamy 6 miesiąc
wow
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-14, 06:43   #2262
czarny flamaster
Zadomowienie
 
Avatar czarny flamaster
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ze swojego pokoju
Wiadomości: 1 143
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Herbatka i babeczka z rana
Mały zgotował mi dziś dwa mocne kuksańce w brzuchu i nawet nie wiedziałam, że ma tyle siły w sobie Wczoraj mężowi podczas oglądania Walking Dead udało się pierwszy raz poczuć ruchy maleństwa. No nareszcie! Ile można było czekać aż ten mały leń się zdecyduje czy kopać czy nie
Musze sobie dziś znaleźć jakieś zajęcie, bo jeszcze trochę, a ściągnę na komputer męża Harry`ego Potter`a i będe grać :d
__________________
...mówi się "trudno" i płynie się dalej..

27.11.2009 - pierwsza randka
02.08.2012 - nasz ślub
25.03.2013 - me + you = Sławek
czarny flamaster jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 06:47   #2263
myaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 878
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Witam dziewczyny
u nas zimno, ale i tak czekam na śnieg od 2 lat nie widziałam białego puchu na oczy więc czekam i czekam i czekam... i doczekać się nie mogę

poza tym witamy w środę - kolejnym dniu pracy pocieszenie za to takie, że dzis minie ten dzien i zostaje mniej niż połowa do weekendu, a to z kolei prowadzi nas do kolejengo tygodnia roboczego a ten z kolei do usg genetycznego w 28.11.12' już się nie możemy doczekać!!!

moja kuzynka wczoraj 'wystękała' córeczkę brawa dla niej!

Ptaszysko16- praca, to temat woda... mam dopiero 25 lat a pracowałam w 8smiu miejscach większość z nich to były staże czy interwencyjne ale jednak to zawsze byli nowi ludzie, obowiązki czy nawet miejsce z ręką na sercu 6 z nich dało się znieść (jakoś) ... w jednym miejscu myślałam ze pozabijamy wszystkich od ręki
... boże traktowali człowieka jak samo zło... to było NAJGORSZE 6 msc w moim życiu nikomu nie życzę takiej 'pracy' a raczej obozu... natomiast w ostatniej pracy w pl mogłabym siedzieć po 12h dziennie i nawet za darmo - matko atmosfera świetna, ludzie rewelacyjni, praca ciekawa - żyć nie umierać koleżanki z pokoju - BOSKIE ... ale cóż nie udało się zostać na stałe ... obecnie pracuję sama w biurze (sekretariat szkoły), to ma swoje plusy i minusy ... zobaczymy co bd dalej ...


maczek35 - dieta cukrzycowa... współczuję... ja bez słodkiego nie przetrwam tygodnia już próbowałam z tysiąc razy - wytrzymałam max 5dni ... muszę zjeść cokolwiek raz na dwa dni, nawet i kostkę czekolady i to mi wystarczy ogólnie dużo nie przytyłam, bo jesteśmy w połówce ciąży a ja mam +4kg ... ale przed nami największy wzrost wagowy... więc teraz bd musiała się ograniczać tzn. zamiast słodyczy - jeszcze więcej owoców, stale pilnować aby nie dopuścić do uczucia burczenia w brzuchu czy przejedzenia, jeść małe porcje a często i bd ok

kwiatuszekkk21- spanie... hahaha... ja zasypiam na stojąco jak tylko robi się szarówka na zewnątrz mąż już wie i nawet nie zwraca uwagi na moje meeeega ziewy hihihih... dociagam do godz. 21:00 - 21:30 i śpię cały czas do 6:15 i to nie zawsze jestem wyspana cóż takie uroki ciążowe

czarny flamaster - uwielbiam Twoje motto w podpisie!!! zbliżone do mojej domeny życiowej

MIESZKANIE - my nie mamy nikogo kto by zechciał nam ofiarować w spadku dom, tak od ręki do wprowadzenia hihihih... liczę że kiedyś WRESZCIE wygram w lotto - nie bd wybredna - wystarczy jedne śmieszny milion hahahahaha

buźka i do pracy rodacy

Edytowane przez myaja
Czas edycji: 2012-11-14 o 06:48
myaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 06:54   #2264
myaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 878
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

aaaaa... zapomniałam się 'pochwalić' teściową ...
mój mąż ma szansę na tą pracę w banku, to ta wczoraj wyskakuje z tekstem żeby tej pracy może nie brał i szukał czegoś w zawodzie a to, że szuka od 2,5 msc po całym powiecie to nic...
w banku może zarobić więcej niż fizjo, ewentualnie miałby pracę od pon/pt i wreszcie nie bolałaby go palce/ ręce chyba nie ma dla niej większego znaczenia? ... (ma mega problemy z stawami w dłoniach, leczy je od prawie 6 msc i nic nie pomaga... )
praca 'fizyczna' nie wchodzi w grę - o czym torba doskonale wie ... ehhhhh... niech mu załatwi robotę w zawodzie chociaż za za 2,5tyś to nie bd narzekał a nie za 1 000 i z bólami wracał z pracy, a za 5 lat ręce bd mu się tak trzęsły, że kubka w ręku nie utrzyma - świetna perspektywa :| a moja 'mamusia' jest pielęgniarką więc ten fakt jeszcze bardziej dziwi

ogólnie to czekamy na tą odpowiedź... nawet jakby miał iść do roboty na 3 msc to chce iść byle by w domu nie siedzieć - i taka postawa się mi podoba!

Edytowane przez myaja
Czas edycji: 2012-11-14 o 06:56
myaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 07:04   #2265
czarny flamaster
Zadomowienie
 
Avatar czarny flamaster
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ze swojego pokoju
Wiadomości: 1 143
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

myajaa

Teściowe..... Mój mąż jest po bankowości, a...naprawia instrumenty muzyczne i gra w zespole. Jak go poznałam to był instruktorem jazdy (a ja kursantką hihi). Moim zdaniem ważne, że facet sobie radzi, a teraz pieniążki będą Wam potrzebne.

W okresie zimowo-wiosennym w tym roku mój mąż dostał "pomysł" od siostry by zaciągnąć się do orkiestry wojskowej. Niby super, bo kasa stała itd., ale musiałby zaraz po ślubie wyjechać na półroczne szkolenie gdzies za Warszawę, potem musielibysmy się przeprowadzić gdzies do Torunia. Niezbyt bylo mi to na rękę. Poza tym...kto widział by zaraz po slubie mąż wyjeżdżał na pół roku. No, ale jego rodzice uważali, że to super pomysł, a jeśli będę w tym czasie w ciąży, to przecież moja teściowa mieszkała całą ciążę na Mazurach, a jej mąż na Śląsku i dali radę Męża nie przyjęli, a ja w głębi serca jestem zadowolona, bo gdyby teraz nie było go przy mnie, a ja musiałabym mieszkać z jego rodzicami, to nie wiem czy miałby czego szukać gdyby wrócił.... Każdy cwany póki sytuacja nie dotyczy jego samego.

A teściową sie nie przejmuj. Zawsze powtarzam, że teściowie to nie rodzina. Moi mają ciągle genialne pomysły jak np. budowanie się obok nich na działeczce, bo przecież fajnie tak rodzinnie.... Porażka z nimi.

A co do mojego opisu, to z bajki Nemo
__________________
...mówi się "trudno" i płynie się dalej..

27.11.2009 - pierwsza randka
02.08.2012 - nasz ślub
25.03.2013 - me + you = Sławek
czarny flamaster jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 07:07   #2266
oliwka__
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 823
GG do oliwka__ Send a message via Skype™ to oliwka__
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Dzień dobry

Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość
Witam się i pewnie zaraz pożegnam.

Nie, nie każda tak musi wyglądać, są miejsca do których idzie się z przyjemnością i chęcią. Trzeba tylko chcieć zmian.

Pocieszę Cię, że Ty masz cukrzycę ciążową- moje dziecko i mąż mają cukrzycę insulinozależną- więc niestety do końca życia będą na insulinie- no chyba że medycyna pójdzie tak do przodu że coś wymyślą. I na prawdę da się wytrzymać taką dietę- jeśli dziecko daje radę- Ty również sobie poradzisz.

Nie tylko chleb razowy i makaron razowy, możesz generalnie- oprócz słodyczy- jeść wszystko tylko produkty z węglowodanami w określonej ilości. Ale nic nie stoi na przeszkodzie żebyś do makaronów zrobiła pyszny sosik z mięskiem i będzie gites.

Jesteś na insulinie?- nie doczytałam, więc obstawiam, że nie. Jeśli będziesz zainteresowana to mam kilka fajnych przeliczników tego co i ile można - mogę Ci przesłać.

Mam pytanie- a w zasadzie dwa- jutro mam usg genetyczne- mam się jakoś specjalnie przygotowywać, bo nie wiem ? I przy okazji czy mogę o kciuki prosić?
despa trzymam kciuki za genetyczne

Cytat:
Napisane przez czarny flamaster Pokaż wiadomość
Herbatka i babeczka z rana
Mały zgotował mi dziś dwa mocne kuksańce w brzuchu i nawet nie wiedziałam, że ma tyle siły w sobie Wczoraj mężowi podczas oglądania Walking Dead udało się pierwszy raz poczuć ruchy maleństwa. No nareszcie! Ile można było czekać aż ten mały leń się zdecyduje czy kopać czy nie
Musze sobie dziś znaleźć jakieś zajęcie, bo jeszcze trochę, a ściągnę na komputer męża Harry`ego Potter`a i będe grać :d
czarny flamaster ja też już po drożdżówce Jezusiu drogi ja drugi dzień wstałam tak głodna że byłam w stanie byle co zjeść byle by coś mieć w żołądku Jak tak dalej pójdzie to zamiast 15 kg do końca ciąży to chyba będzie 30 kg Ja mam 17 tygodni skończone a tu już 4 kg na plusie z czego ostatnie 2 w ciągu 1,5 tygodnia A ja naiwna myślałam że tak łatwo będzie nie przytyć do 20 tygodnia : hahaha:

Cytat:
Napisane przez myaja Pokaż wiadomość
aaaaa... zapomniałam się 'pochwalić' teściową ...
mój mąż ma szansę na tą pracę w banku, to ta wczoraj wyskakuje z tekstem żeby tej pracy może nie brał i szukał czegoś w zawodzie a to, że szuka od 2,5 msc po całym powiecie to nic...
w banku może zarobić więcej niż fizjo, ewentualnie miałby pracę od pon/pt i wreszcie nie bolałaby go palce/ ręce chyba nie ma dla niej większego znaczenia? ... (ma mega problemy z stawami w dłoniach, leczy je od prawie 6 msc i nic nie pomaga... )
praca 'fizyczna' nie wchodzi w grę - o czym torba doskonale wie ... ehhhhh... niech mu załatwi robotę w zawodzie chociaż za za 2,5tyś to nie bd narzekał a nie za 1 000 i z bólami wracał z pracy, a za 5 lat ręce bd mu się tak trzęsły, że kubka w ręku nie utrzyma - świetna perspektywa :| a moja 'mamusia' jest pielęgniarką więc ten fakt jeszcze bardziej dziwi

ogólnie to czekamy na tą odpowiedź... nawet jakby miał iść do roboty na 3 msc to chce iść byle by w domu nie siedzieć - i taka postawa się mi podoba!
myaja teściowa zarąbista ale pewnie wychodzi z założenia, że jak ona się męczy za grosze to syn też Niech bierze tą prace w banku szybko się doszkoli i będzie zadowolony cieplutko ręce nie będą boleć a w zawodzie może zawsze po pracy sobie dorobić gdzieś jakiś klientów złapie i też dodatkowe parę groszy.

nestelle co do tej strony to nie wiem czyje to opinie ale tak przez przypadek weszłam na tą stronkę i poczytałam a szukam dalej podobnych
oliwka__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 07:16   #2267
myaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 878
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

ehhhh... bo u mnie tj tak, że teść praktycznie nic nie mówi a teściowa nadrabia za 5cioro ... ogólnie mnie nic złego nigdy nie zrobili, wręcz przeciwnie - pomagają jak mogą, ale pewnie to co zgotowali memu mężowi dawno temu nie pozwoli mi ich postrzegać w innym świetle jako zło konieczne i koniec kropka ...

poza tym właśnie teściowa ma 'genialne' pomysły które doprowadzają o zawał serca, ostatnio wspaniałomyślne zauważyła, że gdyby maż miał pracę w mieście które jest bliżej jego rodzinnego domu, to właściwie mógłby z powrotem zamieszkać u siebie głupia - czy jak? bo sama już nie wiem... mąż ją najnormalniej w świecie wyśmiał, że jak ona to sb wyobraża itd. ale to dzięki bogu jednorazowa akcja.. ogólnie baba nie jest tragiczna w porównaniu z tymi teściowymi z kawałów ale czasem ma takie odwały że tylko siąść i płakać ehhhh... chyba taki urok teściowych

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Cytat:
Napisane przez oliwka__ Pokaż wiadomość
myaja teściowa zarąbista ale pewnie wychodzi z założenia, że jak ona się męczy za grosze to syn też Niech bierze tą prace w banku szybko się doszkoli i będzie zadowolony cieplutko ręce nie będą boleć a w zawodzie może zawsze po pracy sobie dorobić gdzieś jakiś klientów złapie i też dodatkowe parę groszy.
taki właśnie mamy plan.. złapać na teraz jakąkolwiek pracę, mało inwazyjną na jego ręce, niech się podleczy a potem próbować fizjo jako dodatek...

kurde narobiłyście mi smaka na drożdżówkę lecę po moją ulubiona z dżemem truskawkowym
myaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 07:20   #2268
oliwka__
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 823
GG do oliwka__ Send a message via Skype™ to oliwka__
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Cytat:
Napisane przez myaja Pokaż wiadomość
ehhhh... bo u mnie tj tak, że teść praktycznie nic nie mówi a teściowa nadrabia za 5cioro ... ogólnie mnie nic złego nigdy nie zrobili, wręcz przeciwnie - pomagają jak mogą, ale pewnie to co zgotowali memu mężowi dawno temu nie pozwoli mi ich postrzegać w innym świetle jako zło konieczne i koniec kropka ...

poza tym właśnie teściowa ma 'genialne' pomysły które doprowadzają o zawał serca, ostatnio wspaniałomyślne zauważyła, że gdyby maż miał pracę w mieście które jest bliżej jego rodzinnego domu, to właściwie mógłby z powrotem zamieszkać u siebie głupia - czy jak? bo sama już nie wiem... mąż ją najnormalniej w świecie wyśmiał, że jak ona to sb wyobraża itd. ale to dzięki bogu jednorazowa akcja.. ogólnie baba nie jest tragiczna w porównaniu z tymi teściowymi z kawałów ale czasem ma takie odwały że tylko siąść i płakać ehhhh... chyba taki urok teściowych
myaja a twój mąż to jedynak Ja wiem jak moim rodzicom zależało, żeby mój brat zamieszkał z żoną u nas po ślubie bo właściwie sami zaczęli mówić że by sobie dół domku wzięli dobudowkę zrobili później się rozmyślili i zamieszkali z jej rodzicami. Teraz tam odkupili tą chatę i mają na głowie teściów. A moim rodzicom przykro się zrobiło bo myśleli, że wnuka będą mieli "przy sobie" a tak widzą go jak tato z bratem wracają do domu z pracy czyli raz na dwa tygodnie bo też jak moja mama nie pojedzie do nich to żona brata jak go nie ma to nie przyjedzie z małym. Przykre trochę, no ale jakby nie patrzeć każdy zakłada rodzinę by mieć swoje życie.
My mieszkamy z tż rodzicami ale na nich nie mogę powiedzieć złego słowa bo bym naprawdę mocno zgrzeszyła. Są naprawdę fajni, i codziennie gadam z przyszła może teściową. Relacje mamy naprawdę wyśmienite i mam nadzieję, że tak zostanie i urodzenie dziecka nic nie zmieni.
oliwka__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 07:44   #2269
Malpka
Zakorzenienie
 
Avatar Malpka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 7 226
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

hej
witam sie i od razu mówie ze tylko ostatnią stronke przeczytałam nadrobie wieczorkiem w domu
tak piszecie o tych tygodniach a ja ostatnio tak na nic nie mam czasu że nawet nie wiem który u mnie musze sobie az na suwaczu sprawdzic

Cytat:
Napisane przez maczek35 Pokaż wiadomość
my od wczoraj w 24 tygodniu,

co do słodyczy, to wcale nie tak prosto bez nich, jak pisałam w zeszłym tygodniu, stwierdzili u mnie cukrzycę ciążową, będę trzymać kciuki żeby żadna z was nie miała, dieta jest koszmarna, a miało być tak pięknie w ciąży, to co można bez ograniczeń to sałata, ogórek i pomidor, a reszta w odpowiednich dawkach, żadnych słodyczy i jak najmniej węglowodanów prostych (pozostaje chleb razowy i makaron razowy), skutek uboczny u mnie to - mdłości częściowo powróciły, a było już tak pięknie
za tygodnie i współczuje diety

Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość
Mam pytanie- a w zasadzie dwa- jutro mam usg genetyczne- mam się jakoś specjalnie przygotowywać, bo nie wiem ? I przy okazji czy mogę o kciuki prosić?
kciuki za wizyte a badanie jak każde inne tylko bardziej dokładne wiec spokojnie

Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość
Dzien dobry , pewnie jeszcze smacznie spicie w ten zimny poranek . Milego dnia
jakie śpicie ja juz w pracy dawno

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
dzien dobry, witamy sie w s2konczonym 21 tc
trzymajcie kciuki bo o 10 ide na wizyte
za tygodnie i kciuki oczywiscie

Cytat:
Napisane przez oliwka__ Pokaż wiadomość
myaja a twój mąż to jedynak Ja wiem jak moim rodzicom zależało, żeby mój brat zamieszkał z żoną u nas po ślubie bo właściwie sami zaczęli mówić że by sobie dół domku wzięli dobudowkę zrobili później się rozmyślili i zamieszkali z jej rodzicami. Teraz tam odkupili tą chatę i mają na głowie teściów. A moim rodzicom przykro się zrobiło bo myśleli, że wnuka będą mieli "przy sobie" a tak widzą go jak tato z bratem wracają do domu z pracy czyli raz na dwa tygodnie bo też jak moja mama nie pojedzie do nich to żona brata jak go nie ma to nie przyjedzie z małym. Przykre trochę, no ale jakby nie patrzeć każdy zakłada rodzinę by mieć swoje życie.
My mieszkamy z tż rodzicami ale na nich nie mogę powiedzieć złego słowa bo bym naprawdę mocno zgrzeszyła. Są naprawdę fajni, i codziennie gadam z przyszła może teściową. Relacje mamy naprawdę wyśmienite i mam nadzieję, że tak zostanie i urodzenie dziecka nic nie zmieni.
no wiesz każdy by chciał mieć wnuki blisko my jak 2 lata mieszkalismy u teściów to też moi rodzice żadko widywali Julke teraz jak mieszkamy w mieście moich rodziców to teściowie żadko ją widują

dobra musze popracowac wieczorkiem mam nadzieje juz nadrobie zaległości
__________________
Ten znalazł swoje miejsce na ziemi, kto znalazł miejsce w sercu drugiego człowieka
05.07.2008
J http://www.suwaczek.pl/cache/ec6d661a82.png
K http://www.suwaczek.pl/cache/f2a2119f90.png
W http://www.suwaczek.pl/cache/ef8b004f6a.png
Malpka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-14, 07:45   #2270
myaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 878
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

mój mąż jest najmłodszym dzieckiem z trojga ...
starsza siostra ma swój dom, szwagier mieszka w domu (ten z stwierdzonym rakiem ) ... myśmy przez 1,5 roku mieszkali u męża bo tam oboje mieliśmy pracę, wyjechaliśmy do uk, a teraz praca trafiła się na terenie tuż koło mojego domu rodzinnego... tylko mój mąż to jest ten co wszystko zrobi, wszystkim się zajmie, każdemu pomoże i będzie tyrał za 10ciu a np. szwagier już nie jest taki skory do pomocy i tu chyba leży jedna z przyczyn - o czym oboje doskonale zdaje sobie sprawę ... ogólnie sytuacja w domu rodzinnym mojego męża jest bardzo ciężka... ale to nie nie ten dział, poza tym nie chce nikogo obarczać takimi problemami które mają duuużo głębsze podłoże...

tak czy inaczej my na moich rodziców nie możemy narzekać!!! na prawdę chcą jak najlepiej, pomagają ile wlezie a przy tym nie wtrącają się i mamy własne życie a to dla nas wiele znaczy... pewnie, że czasem są jakieś 'zgrzyty' bo nie ma cudów żeby ni e było, ale przegadamy co nam leży na wątrobie i żyje się dalej... u teściów tak nie można - tzn. oni nie wiedzą że tak można, dlatego mąż woli mieszkać u mnie mimo wszystko, choć własne mieszkanie to nasze marzenie - al eto chyba każdy tak ma ?
wczoraj mnie mąż jednak pocieszył bo doszedł do wniosku że nawet jeśli ie bd mieć czegoś swojego to górę u mnie się troszkę przerobi (mamy tam już łazienkę i podstawy do kuchni i 4ry pokoje) i będzie ok
myaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 07:54   #2271
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość
I przy okazji czy mogę o kciuki prosić?
jasne!

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekkk21 Pokaż wiadomość

w wannie? mi się nasuwa inne pytanie... jak długo trzeba się nie myć żeby mieć koty w wannie?
mieszkalam kiedys trzy dni na stancji, na ktorej w wannie byly pajeczyny... a z lazienki "korzystaly" juz 4 laseczki. uciekalam gdzie pieprz rosnie....

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekkk21 Pokaż wiadomość
bez zaświadczenia że złożył wniosek o nowy dowód ani rusz
ale Wam mnoza trudnosci... jaki to bank jest taki przyjazny klientowi?

Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość
Kiedy masz wizyte? nie martw się pewnie się tak ułożył, ma dużo miejsca to nie kopie
mam dzis - najbardziej ospale liczac - 22t1d i nie czuje ruchow. czytam o Waszych kopniakach, o tym, ze Wasi faceci juz wyczuwaja ruchy a mi czasem wydaje sie ze pojedyncze ruchy czuje, ale nic systematycznego
po tym zakazeniu zeba boje sie jeszcze bardziej... wizyta w poniedzialek.


Cytat:
Napisane przez myaja Pokaż wiadomość
aaaaa... zapomniałam się 'pochwalić' teściową ...
pomyslowy Dobromir

Cytat:
Napisane przez czarny flamaster Pokaż wiadomość
.... Każdy cwany póki sytuacja nie dotyczy jego samego.
dokladnie
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 08:04   #2272
Moderna
Zakorzenienie
 
Avatar Moderna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 9 050
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Dzien dobry mamusie

U nas leniwy poranek zjadlam wlasnie sniadanie i zaraz musze wyjsc na naswietlanie UVA, wczoraj czekalam godzine czasu na naswietlanie trwajace 38 sekund

Dzisiaj sie zwazylam i od poczatku ciazy ok. 3,5 kg na plusie, jednak waga ruszyla

Wlaczyylam tez sobie radio zet i po pol godzinie wylaczylam... raaany, toz to same reklamy! w dodatku same reklamy lekow, a to na katar, hemoroidy, biegunke, zgage aaaaaaaa... czy narod polski jest naprawde tak chory?
__________________
Moja dziewczynka
Moderna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 08:05   #2273
ObserwujeCie
Wtajemniczenie
 
Avatar ObserwujeCie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: To tu, to tam
Wiadomości: 2 021
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Bry !


Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość


Nie, nie każda tak musi wyglądać, są miejsca do których idzie się z przyjemnością i chęcią. Trzeba tylko chcieć zmian.


Mam pytanie- a w zasadzie dwa- jutro mam usg genetyczne- mam się jakoś specjalnie przygotowywać, bo nie wiem ? I przy okazji czy mogę o kciuki prosić?
Co do pracy się zgadzam Za USG , przygotowywać się nie trzeba w żaden sposób. Dotrzeć i tyle.

Cytat:
Napisane przez monicca1989 Pokaż wiadomość
Witam się z łóżka
Zapomniałam wczoraj napisać że na następną wizytę 6 grudnia mam zrobić test obciążenia glukozą
A mi lekarz powiedział że dopiero na następną wizytę po 24 tyg.

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
dzien dobry, witamy sie w s2konczonym 21 tc
trzymajcie kciuki bo o 10 ide na wizyte
i za tyg

Cytat:
Napisane przez czarny flamaster Pokaż wiadomość
myajaa

Teściowe..... Mój mąż jest po bankowości, a...naprawia instrumenty muzyczne i gra w zespole. Jak go poznałam to był instruktorem jazdy (a ja kursantką hihi). Moim zdaniem ważne, że facet sobie radzi, a teraz pieniążki będą Wam potrzebne.
No no, jakie poznanie

myaja a dlaczego zdecydowaliście się wrócić w ogóle ?

pani22ka nie przejmuj się ja też słabo czuję, w zasadzie nie wiem czy to jelita czy coś tam się przewala. Mam łożysko z przodu no i trochę sadełka, rozmawiałam z moim lekarzem mówi że wszystko ok, rozmawiałam z moją kuzynką która jest ginekologiem położnikiem po dwóch porodach i ona mówi że niektórzy czują to totalnie słabo np ona by się nie kapnęła że to to, gdyby jej kumpel na oddziale nie przyłożył usg a ona nie zobaczyła że coś czuje i wtedy to było, aha a więc to tak, a dziewczyna naprawdę jest szczuplutka no i jak była w ciąży to już miała spore lekarskie doświadczenie . Też bym wolała mocno czuć bo tak to czasami mi się zapomina że jestem w ciaży, innych objawów brak, ruchów niet, wiem że łatwo się wkręcić, ale jak to mawia mój Mąż statystyka jest po naszej stronie i tego się trzymajmy
__________________
Dziedzic
ObserwujeCie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 08:09   #2274
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
Też bym wolała mocno czuć bo tak to czasami mi się zapomina że jestem w ciaży, innych objawów brak, ruchów niet, wiem że łatwo się wkręcić, ale jak to mawia mój Mąż statystyka jest po naszej stronie i tego się trzymajmy
dziekuje Ci bardzo, bardzo, bardzo mocno za tego posta.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 08:12   #2275
ObserwujeCie
Wtajemniczenie
 
Avatar ObserwujeCie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: To tu, to tam
Wiadomości: 2 021
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Cytat:
Napisane przez Moderna Pokaż wiadomość

Wlaczyylam tez sobie radio zet i po pol godzinie wylaczylam... raaany, toz to same reklamy! w dodatku same reklamy lekow, a to na katar, hemoroidy, biegunke, zgage aaaaaaaa... czy narod polski jest naprawde tak chory?
Nie są ale tak im się wydaje, w PL jest chyba jeden z większych w europie rynek parafarmaceutyków i suplementów ( z których większość nie działa ), z jakiegoś powodu ludzie uwielbiają się faszerować na wszystko lekami

a i zagłosowane na naszą nieobecną strippi
__________________
Dziedzic
ObserwujeCie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 08:14   #2276
maczek35
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 62
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość

Jesteś na insulinie?- nie doczytałam, więc obstawiam, że nie. Jeśli będziesz zainteresowana to mam kilka fajnych przeliczników tego co i ile można - mogę Ci przesłać.


I przy okazji czy mogę o kciuki prosić?

Na razie ostra dietka i mam nadzieję że uda się bez insuliny, jutro mam wizytę zobaczymy co gin powie.

I oczywiscie za wszystkie dzisiejsze wizyty.
maczek35 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 08:15   #2277
ObserwujeCie
Wtajemniczenie
 
Avatar ObserwujeCie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: To tu, to tam
Wiadomości: 2 021
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
dziekuje Ci bardzo, bardzo, bardzo mocno za tego posta.
Nie ma za co. Chyba mamy po prostu podobne wątpliwości. Najbardziej mnie wkurza, że taka faza, że wszyscy teściowie, Mama, Babcia, koleżanki, jak dzwonią to pytają czy czuję już ruchy.... a jak mówię że nie, to zaczynają się biadolenia i opowieści , a ja to już czułam, a ja to w 12 tygodniu, a ja to przed ciążą i takie tam, więc żeby się nie stresować już zaczęłam mówić że czuję i się odczepiają
__________________
Dziedzic
ObserwujeCie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-14, 08:16   #2278
monicca1989
Zakorzenienie
 
Avatar monicca1989
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 644
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
ja tez wczesniej nie bralam a teraz biore 3x1 plus leki przeciwskurczowe, takie zycie
A powiedz mi jak odczuwałaś te skurcze że dostałaś taki zestaw tabletek? Bo ja już sama nie wiem czy dobrze to opisałam lekarzowi
monicca1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 08:17   #2279
Dragusia88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 5 748
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość
Mam pytanie- a w zasadzie dwa- jutro mam usg genetyczne- mam się jakoś specjalnie przygotowywać, bo nie wiem ? I przy okazji czy mogę o kciuki prosić?
kciuki? zawsze

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekkk21 Pokaż wiadomość
klementyna i joanna dziś zaczynamy 6 miesiąc

Cytat:
Napisane przez monicca1989 Pokaż wiadomość
Witam się z łóżka
Zapomniałam wczoraj napisać że na następną wizytę 6 grudnia mam zrobić test obciążenia glukozą
to kiedy idziesz się opić
Cytat:
Napisane przez kwiatuszekkk21 Pokaż wiadomość
wg mnie nie dużo przytyłaś toż to już 7 miesiąc tak?
7 mc od 28 tygodnia

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
dzien dobry, witamy sie w s2konczonym 21 tc
trzymajcie kciuki bo o 10 ide na wizyte

trzymamy kciuki

Cytat:
Napisane przez myaja Pokaż wiadomość
Witam dziewczyny
u nas zimno, ale i tak czekam na śnieg od 2 lat nie widziałam białego puchu na oczy więc czekam i czekam i czekam... i doczekać się nie mogę

moja kuzynka wczoraj 'wystękała' córeczkę brawa dla niej!
ani mi się waż tu śnieg wywoływać
dla kuzynki

Cytat:
Napisane przez czarny flamaster Pokaż wiadomość
A teściową sie nie przejmuj. Zawsze powtarzam, że teściowie to nie rodzina. Moi mają ciągle genialne pomysły jak np. budowanie się obok nich na działeczce, bo przecież fajnie tak rodzinnie.... Porażka z nimi.
taka ciekawostka odnośnie teściowie = rodzina. to wg prawa jak się z mężem rozwiedziesz to już nie jest twoim mężem ale teściowie nimi zostają do końca

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
mam dzis - najbardziej ospale liczac - 22t1d i nie czuje ruchow. czytam o Waszych kopniakach, o tym, ze Wasi faceci juz wyczuwaja ruchy a mi czasem wydaje sie ze pojedyncze ruchy czuje, ale nic systematycznego
trzymamy kciuki

a ja się witam równo w 25 tygodniu
__________________

Dragusia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 08:27   #2280
myaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 878
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
myaja a dlaczego zdecydowaliście się wrócić w ogóle ?
przede wszystkim dlatego, że nas Polaków nie chcą... takie jest moje zdanie, doszło do absurdalnych momentów gdzie na rozmowie kwalifikacyjnej (która przeszłam pomyślnie) powiedziano mi, że mnie nie przyjmą bo jestem polka ... w 6 na 7 agencji pracy nie przyjęto mi cv bo jestem polka . ... liczne dziwne sytuacje z Brytyjczykami, którzy w perfidny sposób mówią "wypierd**ać bo zabieracie nam robotę', przez 7msc szukaliśmy innej pracy, żeby ruszyć do przodu, a jak mąż chciał zrobić nostryfikację dyplomu aby móc pracować w zawodzie to Pani mu odpowiedziała, że może próbować, ale jest już tylu polaków którzy właśnie wypierają 'tubylców;' z zawodu że nie ma wielkich szans na otrzymanie tego papieru - a to notabene kosztuje jedynie Ł600 = ok 3 000zł
poza tym do całości doszła choroba szwagra - stwierdzony rak kości, a z słowami mojego męża 'a jak tu zostaniemy a tj ostatnie 6msc życia mojego brata' nie można dyskutować prawda?
no i na koniec doszła nasza ciąża oraz moja praca w pl które przechyliły szalę czy żalujemy - absolutnie... chcieliśmy tylko w uk zostać jeszcze z 2-3 lata odłożyć na własne mieszkanie, ale później sprawy zobrazowały w taki sposób, że i tak i tak wynajmując własne mieszkanie i pracując po 50h-60h tygodniowo, nie mając ABSOLUTNIE ŻADNEGO życia towarzyskiego, a tylko praca-zakupy-dom-laptop-film-praca-.... oszczędzaliśmy marne grosze więc na to mieszkanie w pl nawet byśmy przez 10 lat nie odłożyli ... jeszcze teraz obcinają socjalne dla emigrantów, oraz np agencje wprowadziły nakaz zatrudniania swoich a nie przyjezdnych albo stracą licencję i muszą gęsto się tłumaczyć dlaczego akurat osobie spoza uk zaproponowali dane stanowisko ...
ciąży sobie tam ni cholery wyobrazić nie mogę i już... przy pierwszym spotkaniu gdzie chciałam potwierdzić ciążę, ponieważ 1 kreska była meeeega niewidoczna poza tym ponoć wg mojego ex lekarza i przyjmowanych leków nie mogłam zajść wtedy w ciążę ... powiedziano mi że mogę wykonać jedynie test ciążowy strumieniowy - taaaa... tyle że ich wykonałam 7dem a badania choćby na krew mi nie zrobią bo do 10tygodnia można jeszcze z 5razy poronić to po co mnie stresować masakra i tyle...

a czy zostaniemy w Polsce - nie mam pojęcia - na prawdę czas pokaże

Edytowane przez myaja
Czas edycji: 2012-11-14 o 08:30
myaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.