Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

[nancykenator]

Napisane przez ezzo

u mnie w dzien czuje, ze cyc małemu wystarcza i butla go słabo kręci, za to nocą to ma takiego głoda...dzisiaj ciągnął cyca w sumie oba, potem tż dał mu 90 ml mm, potem dostał 30ml mojego sciagnietego i dalej krzyk w niebogłosy i dostał kolejne 50 ml! baliśmy się, ze mu ten brzuszek pęknie!

wiesz, że u mnie jest identycznie, w dzień spokojnie radzimy sobie bez mm a w nocy musimy dokarmiać :/ a powinno być odwrotnie, bo w nocy pokarm przecież bardziej kaloryczny jest

Napisane przez nafiyqa

Mysle podobnie

ja też, a tu położna nakazała mi dużo chodzić a z podłączona kroplówką to było ciężko a jak juz wtarabaniłam się na łóżko to zapytałam, czy mogę się zdrzemnąć i marzyłam, żeby mi już nie kazali z niego złazić

[bokeh]

Napisane przez onaella

dokładnie taka maszynka, dokładnie takie rurki

http://mojkuchennyswiat.blogspot.co....ki-z-bita.html

ooo słoiczki każdy rodzaj mąki, makaronu, cukru, grochu i wszystkiego takiego mam w osobnym ozdobnym słoiczku
ostatnio dorwałam o takie szklane tylko moje przykrywkę też mają karbowana ze szkła - taką jak cały słoik
a cena była śmiesznie śmieszna za sztukę.
http://velvethouse.pl/pl/p/Szklany-k...-2l-pekaty/514

to ja na cukier biały mam tka duża a na brązowy taka mała dokaldnie jak na zdjeciu z biała przykrywką ale dostalam w prezencie a cena 32 zl jest smiesznie smieszna ?

[blogerka]

Napisane przez mala_19kw

Blogerka- wczoraj ci pisałam dokładnie co i jak u nas wygląda. Zjada 120ml 6 razy dziennie. Z czego dwa razy w ciągu dnia daje mu 100ml wody lub herbatki(oczywiście jeśli dałabym mleko to wypiłby ale co za dużo to ... ).

jezu .. przepraszam ;P no ja juz kazdego o to pytam, bo za cholere nie wiem jak go karmic.
ale bede probowac dawac wiecej, w dzien czesciej a w nocy wydluzac...
co do wody / herbatki mam niestety problem bo starsznie po tym ulewa

na pocieszenie, pisalam pewnie juz o tym, wczoraj na noc dalam mlodemu jakies 140 - 150 ml i przespal cale 6 godzin a jak sie po tych 6 h obudzil to tez wielkiej histerii nei bylo za to miedzy 4.30 a 5.30 dal mi w kosc no ale i tak spalismy prawie do 9 wiec noc uwazam a udana ...

a jak to ejst z tymi skokami rozwojowymi? sprawdza sie ze pomiedzy 8 - 9 tyg?
bo ja mam wrazenie, ze wlasnie to przerabiamy .. co wieczor tak miedzy 17.30 - 19 czyli do kapieli jest jakis niewyjasniony placz .. kolki raczej nie ma.

[meduzza]

Napisane przez nafiyqa

Fakt, jednak ciaza to spora rewolucja, przeprogramowalas sie

A malutkiej tez pobierali krew?

Ja mam jutro wizyte, okaze sie co tam siedzi we mnie

Tak byłyśmy razem. Poryczałam się Takie maluszki nie mają nawet żył, żeby im pobrać i trochę ją babki wymęczyły tam....Skierowanie miałam od rodzinnego

Lady ja też mam problem z głową Julci w chuście....

[Debrah]

Jaki problem z głową w chuście?
Też mam jeden, zaraz idę do klubu.

[marsi11]

Napisane przez onaella

dokładnie taka maszynka, dokładnie takie rurki

http://mojkuchennyswiat.blogspot.co....ki-z-bita.html

ooo słoiczki każdy rodzaj mąki, makaronu, cukru, grochu i wszystkiego takiego mam w osobnym ozdobnym słoiczku
ostatnio dorwałam o takie szklane tylko moje przykrywkę też mają karbowana ze szkła - taką jak cały słoik
a cena była śmiesznie śmieszna za sztukę.
http://velvethouse.pl/pl/p/Szklany-k...-2l-pekaty/514

o kurcze ja to chce, Onella nie lubie Cię
mogłabym teraz z Tobą godzinami gadac o maszynkach, wypiekach i wystroju kuchni
ten sklep velvet house to uwielbiam i kupiłam tak dużo rzeczy do domu
ale nr jeden dla mnie jest
http://www.bellemaison.pl/
tam potrafię wydać fortunę
a powiedz mi chodziś w UK do TK Maxxa? bo ja kocham ten sklep i mają tam cudowne lampy, dodatki kuchenne i gadżety- ostatnio prawie zbankrrutowałam bo dorwałam się do kuchennej serii Jamiego Oliviera- noże, deski, kamień do pizzy, mezzaluna, moździeż, rękawice,ściereczki
kupilam nawet patelnie do paelli

Napisane przez blogerka

jezu .. przepraszam ;P no ja juz kazdego o to pytam, bo za cholere nie wiem jak go karmic.
ale bede probowac dawac wiecej, w dzien czesciej a w nocy wydluzac...
co do wody / herbatki mam niestety problem bo starsznie po tym ulewa

na pocieszenie, pisalam pewnie juz o tym, wczoraj na noc dalam mlodemu jakies 140 - 150 ml i przespal cale 6 godzin a jak sie po tych 6 h obudzil to tez wielkiej histerii nei bylo za to miedzy 4.30 a 5.30 dal mi w kosc no ale i tak spalismy prawie do 9 wiec noc uwazam a udana ...

a jak to ejst z tymi skokami rozwojowymi? sprawdza sie ze pomiedzy 8 - 9 tyg?
bo ja mam wrazenie, ze wlasnie to przerabiamy .. co wieczor tak miedzy 17.30 - 19 czyli do kapieli jest jakis niewyjasniony placz .. kolki raczej nie ma.

kurcze ja nie wierzę w te skoki rozwojowe
moje dziecko jak płakało to z konkretnego powodu, hmmm ciekawe ile w tym prawdy

[blogerka]

prowadzicie dziennik rozwoju dziecka? gdzies w tym watku mi sie o uszy obilo.
macie takie ksiazeczki? jesli tak to mozecie polecic jakies konkretne bo widze ze troche tego jest w sieci.

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Napisane przez marsi11

o kurcze ja to chce, Onella nie lubie Cię
mogłabym teraz z Tobą godzinami gadac o maszynkach, wypiekach i wystroju kuchni
ten sklep velvet house to uwielbiam i kupiłam tak dużo rzeczy do domu
ale nr jeden dla mnie jest
http://www.bellemaison.pl/
tam potrafię wydać fortunę
a powiedz mi chodziś w UK do TK Maxxa? bo ja kocham ten sklep i mają tam cudowne lampy, dodatki kuchenne i gadżety- ostatnio prawie zbankrrutowałam bo dorwałam się do kuchennej serii Jamiego Oliviera- noże, deski, kamień do pizzy, mezzaluna, moździeż, rękawice,ściereczki
kupilam nawet patelnie do paelli



kurcze ja nie wierzę w te skoki rozwojowe
moje dziecko jak płakało to z konkretnego powodu, hmmm ciekawe ile w tym prawdy

hmmm... no a u mnie by sie to potwierdzalo ...
bo juz mielismy wszytsko opanowane a tu nagle od kilku dni co wieczor robi sie jakis niespokojny i placze bez powodu - a tak nam sie przynajmniej wydaje... sama nie wiem, dlatego pytam czy u kogos to jeszcze sie sprawdzalo.

[e_vel]

hej, niedługo to mnie stąd wykopiecie, ale co się zbieram do nadrabiania i cytowania to muszę przestać i w efekcie nie jestem na bieżąco. Widziałam, że pisałyście dużo o tym ile dzieci powinny jeść i pić. Na to nie ma reguły, każde dziecko jest inne i ma inne potrzeby. Np. moja Karinka na 3 m-ce jadła spokojnie po 160, za to do 8-9 miesiąca nie chciała NIC pić, ani wody, ani herbatki, ani soczków. Maja ma prawie 3 m-ce a je 90-120 ml, za to częściej pije. Dziecko potrafi się upomnieć o swoje więc nie martwcie się, jeśli je za mało (o ile nie ulewa i nie zwraca) albo za dużo - widocznie tyle potrzebuje.

[Debrah]

odp pod zdjęciem Lady.
Prośba taka: nie piszmy może tutaj odnośnie tego co jest w klubie, bo są tu chyba dziewczyny, które jeszcze nie mają dostępu i nie wiedzą biedne o co chodzi.

Teraz sama to zrobiłam, ale właśnie mnie refleksja strzeliła

[mala_19kw]

Napisane przez blogerka

jezu .. przepraszam ;P no ja juz kazdego o to pytam, bo za cholere nie wiem jak go karmic.
ale bede probowac dawac wiecej, w dzien czesciej a w nocy wydluzac...
co do wody / herbatki mam niestety problem bo starsznie po tym ulewa

na pocieszenie, pisalam pewnie juz o tym, wczoraj na noc dalam mlodemu jakies 140 - 150 ml i przespal cale 6 godzin a jak sie po tych 6 h obudzil to tez wielkiej histerii nei bylo za to miedzy 4.30 a 5.30 dal mi w kosc no ale i tak spalismy prawie do 9 wiec noc uwazam a udana ...

a jak to ejst z tymi skokami rozwojowymi? sprawdza sie ze pomiedzy 8 - 9 tyg?
bo ja mam wrazenie, ze wlasnie to przerabiamy .. co wieczor tak miedzy 17.30 - 19 czyli do kapieli jest jakis niewyjasniony placz .. kolki raczej nie ma.

Nie no nic się nie stało przecież przypominam tylko że pisałam bo być może nie widziałas wpisu.

U was problem chyba polega na tym że od początku mały był nauczony jeść tyle i tyle i o tych porach o których chciał (nie mówię żeby głodzić dziecko ale czasem po prostu wyciągnąć ten czas jedzenia podając właśnie wodę lub coś innego co nie jest mlekiem) moje dziecko gdybym od początku dawała mu tak jak chce byłoby tak samo jak u ciebie że jadłby za często jak powinien. Podając mu wodę przeciągałam po prostu karmienie a efekt taki że w końcu wpasował się w ten tryb i jest jak jest.

[Aga8484]

Napisane przez meduzza

My po endokrnologu-mała zdrowa, nie odziedziczyła po mnie niedoczynności tarczycy.
Dziś po kilku dniach poszła kupa. Ale jaka?! Chyba z kilogram
W ogóle daję jej ciepłej wody do picia i jest o wiele lepiej-bączki nie bola

Sama się wybrałaś do endokrynologa , robiłaś jakies badania ????
Jak to było u Ciebie???

Ja się pytałam endokrynologa i pediatry to mówili, że na razie nei robić badań.

[nafiyqa]

Napisane przez blogerka

prowadzicie dziennik rozwoju dziecka? gdzies w tym watku mi sie o uszy obilo.
macie takie ksiazeczki? jesli tak to mozecie polecic jakies konkretne bo widze ze troche tego jest w sieci.

Ja bylam dzis w Empiku, chcialam kupic taki album, ale nie moglam sie zdecydowac.
Wezme ten: http://www.empik.com/album-pamiatka-...quartic#review lub http://www.empik.com/album-naszego-s...6354,ksiazka-p

[blogerka]

Napisane przez mala_19kw

Nie no nic się nie stało przecież przypominam tylko że pisałam bo być może nie widziałas wpisu.

U was problem chyba polega na tym że od początku mały był nauczony jeść tyle i tyle i o tych porach o których chciał (nie mówię żeby głodzić dziecko ale czasem po prostu wyciągnąć ten czas jedzenia podając właśnie wodę lub coś innego co nie jest mlekiem) moje dziecko gdybym od początku dawała mu tak jak chce byłoby tak samo jak u ciebie że jadłby za często jak powinien. Podając mu wodę przeciągałam po prostu karmienie a efekt taki że w końcu wpasował się w ten tryb i jest jak jest.

ehh .. no ja wiem o co chodzi, ale mnie kazdy gani ze dziecko to nie maszyna, ze nie zaprogramuje mu por jedzenia, ze jak jets glodny to mam mu dac butelke itp itd, a mnie to meczy .. o ile w dzien - moge mu podawac nawet co chwila to jednak w nocy fajnie byloby mu troche przeciagnac ...
juz mial stale pory karmienia ale co 3 godziny, takze w nocy i niestety te noce mnie meczyly, od jakiegos tygodnia staram sie to troche wydluzac i zwiekszac porcje ..

niestety mam wyrzuty sumienia bo moje dziecko urodzilo sie male (2910) i nadal malo wazy (4750) dlatego nie chce go glodzic!

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez nafiyqa

Ja bylam dzis w Empiku, chcialam kupic taki album, ale nie moglam sie zdecydowac.
Wezme ten: http://www.empik.com/album-pamiatka-...quartic#review lub http://www.empik.com/album-naszego-s...6354,ksiazka-p

dzieki a czy one w srodku czym sie roznia? zwracac uwage na cos szczegolnego? ja niestety za bardzo nie mam czasu zeby wybrac sie do ksiegarni wiec zamowie przez internet ..

[nafiyqa]

Napisane przez blogerka

dzieki a czy one w srodku czym sie roznia? zwracac uwage na cos szczegolnego? ja niestety za bardzo nie mam czasu zeby wybrac sie do ksiegarni wiec zamowie przez internet ..

Wiekszosc tych wykropkowanych miejsc przeznaczonych na uzupelnie informacjami jest podobna (narodziny, drzewo genealogiczne, pierwszy spacer, pierwsza wizyta gosci, pierwsza podroz, itp), roznia sie w zasadzie grafika.
Jeden z tych albumow zawiera jeszcze rymowane wierszyki i np takie smieszne info jak: kto jest obecnie prezydentem i ile kosztuje chleb

[blogerka]

Napisane przez nafiyqa

Wiekszosc tych wykropkowanych miejsc przeznaczonych na uzupelnie informacjami jest podobna (narodziny, drzewo genealogiczne, pierwszy spacer, pierwsza wizyta gosci, pierwsza podroz, itp), roznia sie w zasadzie grafika.
Jeden z tych albumow zawiera jeszcze rymowane wierszyki i np takie smieszne info jak: kto jest obecnie prezydentem i ile kosztuje chleb

z a cene chleba to mne rozlozylo na lopatki ;D ale za te 18 lat smiesznie pewnie byloby przeczytac taka infomacje.
moze jednak wyrwe sie do tego empiku zeby zobaczyc samej jak to wyglada

[LadyWhisper]

Nawijko ten drugi śliczny

Blogerka, ja już pisałam nie wiem, czy doczytałaś - ja też jestem mega wielkim śpiochem, a nasz maluszek w nocy wstaje co 1,5 - 2 godz z czego je ok. 30 - 40 min także wierz mi, dużo bym dała za takie nocki jakie Ty masz a dzisiaj wstawał średnio co godzinkę

[Lenova]

Kurde terminy do lekarza na dziś zajęte,a jutro tz do pracy idzie a z małą nie będę szła,mam nadzieję że trochę przejdzie.

Mam problem z tż... Chyba się oddalamy nie wiem może to przez brak seksu,lub zmęczenia. Na dodatek wydaje mi się że Blanka mu trochę przeszkadza:-( i wydaje mi się że tylko ja umiem się nią zajmować.
Jak jest w domu to woli sobie grać w szachy albo siedzieć przed tv,a jeśli go poproszę żeby się zajął małą to owszem bierze ją ale wtedy z nią ogląda tv lub gra w szachy,ja bym chciała żeby on jej poświęcał sto procent uwagi a nie dorywczo,i jak ona tak sobie siedzi w bujaku przy nim i coś gaworzy to on jej nie odpowiada. A weź mu tylko uwagę zwróc to wielka obraza majestatu. Strasznie mi jest przykro bo do tej pory był idealnym mężem i ojcem a teraz coś się z nim stało że go nie poznaje:-(

[BlackSanctum]

Lenova, to niedobrze... Może porozmawiaj z nim? Powiedz mu o swoich obawach i o tym, co Ci ogólnie leży na sercu. Niezdrowo jest tak chować to wszystko w sobie, a może da mu to do myślenia?

[Delicjanka]

No i nie podjechałam samochodem na parking, kręciłam bączki na górce jedynka i wzium do okoła hahaha

dziewczyny, czy jak karmicie swoje maleństwa to też im się pocą z tyłu główki?
ponoć jak tak się poci główka to może swiadczyć o krzywicy

[mala_19kw]

Napisane przez blogerka

ehh .. no ja wiem o co chodzi, ale mnie kazdy gani ze dziecko to nie maszyna, ze nie zaprogramuje mu por jedzenia, ze jak jets glodny to mam mu dac butelke itp itd, a mnie to meczy .. o ile w dzien - moge mu podawac nawet co chwila to jednak w nocy fajnie byloby mu troche przeciagnac ...
juz mial stale pory karmienia ale co 3 godziny, takze w nocy i niestety te noce mnie meczyly, od jakiegos tygodnia staram sie to troche wydluzac i zwiekszac porcje ..

niestety mam wyrzuty sumienia bo moje dziecko urodzilo sie male (2910) i nadal malo wazy (4750) dlatego nie chce go glodzic!

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------



dzieki a czy one w srodku czym sie roznia? zwracac uwage na cos szczegolnego? ja niestety za bardzo nie mam czasu zeby wybrac sie do ksiegarni wiec zamowie przez internet ..

Rozumiem. Mam nadzieję że uda ci się rozwiązać ten problem tak by tobie było dobrze i dziecku będzie dobrze!

[Debrah]

Ale Lenova : kiedy się to zmieniło? Może tą zmianę trzeba z czymś powiązać? Jak na początku jego kontakt z dzieckiem?

--------
Kurdę..zjadłabym coś, ale nie wiem co!
A taką kaszkę jak Smakija np zjadłybyście czy lepiej nie, nie można?

I jestem totalnie od Bonitków maślanych uzależniona, wstyd się przyznać ile ja tego jem.....;/
A motywacja do zerwania z nałogiem jest żadna...wczoraj weszłam w moje najmniejsze szorty, tuż po porodzie były ledwo ledwo i mnie bolał brzuch..a teraz są normalne, jak przed ciążą. To taka mała XSka jest. Czyli brzuch na prawdę znika... i jak tu nie jeść?

[fewcia]

Napisane przez nafiyqa

Wiekszosc tych wykropkowanych miejsc przeznaczonych na uzupelnie informacjami jest podobna (narodziny, drzewo genealogiczne, pierwszy spacer, pierwsza wizyta gosci, pierwsza podroz, itp), roznia sie w zasadzie grafika.
Jeden z tych albumow zawiera jeszcze rymowane wierszyki i np takie smieszne info jak: kto jest obecnie prezydentem i ile kosztuje chleb

Który???

Napisane przez BlackSanctum

Lenova, to niedobrze... Może porozmawiaj z nim? Powiedz mu o swoich obawach i o tym, co Ci ogólnie leży na sercu. Niezdrowo jest tak chować to wszystko w sobie, a może da mu to do myślenia?

Black ma rację, bez rozmowy nic nie rozwiążecie

[Delicjanka]

Napisane przez Debrah

Ale Lenova : kiedy się to zmieniło? Może tą zmianę trzeba z czymś powiązać? Jak na początku jego kontakt z dzieckiem?


Kurdę..zjadłabym coś, ale nie wiem co!
A taką kaszkę jak Smakija np zjadłybyście czy lepiej nie, nie można?

I jestem totalnie od Bonitków maślanych uzależniona, wstyd się przyznać ile ja tego jem.....;/
A motywacja do zerwania z nałogiem jest żadna...wczoraj weszłam w moje najmniejsze szorty, tuż po porodzie były ledwo ledwo i mnie bolał brzuch..a teraz są normalne, jak przed ciążą. To taka mała XSka jest. Czyli brzuch na prawdę znika... i jak tu nie jeść?

dobrze ze mnie do słodkiego nie ciagnie, a mam schowane pralinki milki jakieś, dostałam takie wielkie serce w sobote ale za to bym zjadła kielbaskę swojską taką wędzoną ale chyba nie można?? tesciu robił achhhhhhh
i krokiety no ale ja dopiero od 3 dni wprowadzam nabial to co ja tu o krokietach gadam

[LadyWhisper]

Debrah, ile ich jesz? Bo ja też uzależniona totalnie, też nie mam motywacji żeby przestać je jeść bo 6kg mniej niż przed ciążą mam, a mąż już nie chce mi ich kupować

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Lenova

[nafiyqa]

Napisane przez Lenova

Kurde terminy do lekarza na dziś zajęte,a jutro tz do pracy idzie a z małą nie będę szła,mam nadzieję że trochę przejdzie.

Mam problem z tż... Chyba się oddalamy nie wiem może to przez brak seksu,lub zmęczenia. Na dodatek wydaje mi się że Blanka mu trochę przeszkadza:-( i wydaje mi się że tylko ja umiem się nią zajmować.
Jak jest w domu to woli sobie grać w szachy albo siedzieć przed tv,a jeśli go poproszę żeby się zajął małą to owszem bierze ją ale wtedy z nią ogląda tv lub gra w szachy,ja bym chciała żeby on jej poświęcał sto procent uwagi a nie dorywczo,i jak ona tak sobie siedzi w bujaku przy nim i coś gaworzy to on jej nie odpowiada. A weź mu tylko uwagę zwróc to wielka obraza majestatu. Strasznie mi jest przykro bo do tej pory był idealnym mężem i ojcem a teraz coś się z nim stało że go nie poznaje:-(

Moze on jest zwyczajnie zazdrosny o to, ze przestalas poswiecac jemu czas i ze teraz coreczka jest najwazniejsza?

Napisane przez Debrah

I jestem totalnie od Bonitków maślanych uzależniona, wstyd się przyznać ile ja tego jem.....;/
A motywacja do zerwania z nałogiem jest żadna...wczoraj weszłam w moje najmniejsze szorty, tuż po porodzie były ledwo ledwo i mnie bolał brzuch..a teraz są normalne, jak przed ciążą. To taka mała XSka jest. Czyli brzuch na prawdę znika... i jak tu nie jeść?

Nie wiem co taka Smakija ma w skladzie... Ale jak nie ma zadnych swinstw to bym zjadla.

Ja tez jem Bonitki na potege.
Ostatnia paczka wystarczyla mi na 2,5 dnia

Napisane przez blogerka

z a cene chleba to mne rozlozylo na lopatki ;D ale za te 18 lat smiesznie pewnie byloby przeczytac taka infomacje.
moze jednak wyrwe sie do tego empiku zeby zobaczyc samej jak to wyglada

Idz, idz, szkoda tak w ciemno kupowac.

Napisane przez fewcia

Który???

Ten: http://www.empik.com/album-pamiatka-...quartic#review

[LadyWhisper]

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/gras-...wiadomosc.html

tadaaaammm....

Nawijko, na 2,5 dnia?! Ja jedną na dzień wtranżalam!!!

[mala_19kw]

Napisane przez LadyWhisper

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/gras-...wiadomosc.html

tadaaaammm....

Nawijko, na 2,5 dnia?! Ja jedną na dzień wtranżalam!!!

Lady a weź ty nim pokazuj mi takich informacji bo mnie krew nagła zalewa

[Wisienka_0809]

Napisane przez nafiyqa

Od kiedy zaczelyscie uzywac maty lub bujaczka?
I czy na Waszych maluchach wibracje z bujaczka robia wrazenie?

MY używamy chyba od jakichś dwóch miesięcy, a młoda nawet 3 jeszcze nie ma. Podkładamy jej coś pod pupcię, żeby wyżej miała i leżała.
A robią wrażenie, bo przy nich kupki idą aż miło.

Napisane przez Delicjanka

dziewczyny, czy jak karmicie swoje maleństwa to też im się pocą z tyłu główki?
ponoć jak tak się poci główka to może swiadczyć o krzywicy

No mojej właśnie też się poci z tyłu. Tak na karku bardziej.

----------------------------

Co do bóli porodowych - chyba jestem jakaś dziwna. Ale mnie bolały 1000 razy bardziej parte, niż te zwykłe. Przy partych myślałam że zejdę na miejscu, jak mała wychodziła, to powinnam ją wypychać, a mnie tak bolało, że aż się cofałam i przez to nie mogła wyjść. Jeszcze jak krocze nacinali, to babka nie trafiła w szczyt skurczu i wtedy też przestałam młodą wypychać. A potem jak dawała znieczulenie, żeby mnie zszyć, to tak się wyrwałam, że prawie z łóżka spadłam.
I też nie miałam znieczulenia, bo jak przyjechałam do szpitala, to już rozwarcie było za duże i znieczulenie nic by nie dało.

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

A bonitki, jeśli mam, to dwie paczki idą w godzinę.

[Delicjanka]

Napisane przez LadyWhisper

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/gras-...wiadomosc.html

tadaaaammm....

[fewcia]

Napisane przez LadyWhisper

Debrah, ile ich jesz? Bo ja też uzależniona totalnie, też nie mam motywacji żeby przestać je jeść bo 6kg mniej niż przed ciążą mam, a mąż już nie chce mi ich kupować

Napisane przez Debrah

I jestem totalnie od Bonitków maślanych uzależniona, wstyd się przyznać ile ja tego jem.....;/
A motywacja do zerwania z nałogiem jest żadna...wczoraj weszłam w moje najmniejsze szorty, tuż po porodzie były ledwo ledwo i mnie bolał brzuch..a teraz są normalne, jak przed ciążą. To taka mała XSka jest. Czyli brzuch na prawdę znika... i jak tu nie jeść?

Jak Wy to zrobiłyście? ??? Ja mam nadal 5 kg na plusie... Niby po cc to wolniej spada, ale przez ten śnieg nawet na spacer z Małą nie mogę wyjść. A na ćwiczenia chyba jeszcze za wcześnie (jestem 3tyg po cc). Dołuje mnie moja waga...