Anglia :)

[zwierzun]

Napisane przez maatra

no nie wiem...landlord nic o tym nie wspominal w umowie i mam normalny licznik na wode,dostaje normalne rozliczenie.pierwsze slysze.

no to w koncu sie dogadalysmy. bo ja wywioskowalam z Twojego poprzedniego posta ze nie masz licznika. w takim razie wynika ze zuzycie masz prawie identyczne w kazdym kwartale a co do gosci to moze masz ich w miare regularnie i dlatego nie widzisz roznicy.

[koculek]

Napisane przez Vedma

No wlasnie u mnie tez sie slicznie zrobilo Jedziemy dzisiaj pospacerowac sobie po Donnington i obejrzec ruiny Donnington Castle, bardzo malownicze, zwlaszcza, ze wokol rozciagaja sie pola golfowe To Olka mnie tak zdopingowala do lokalnego zwiedzania Moze nawet wrzuce zdjecia, jak wyjda ladne.

Ktora to chciala rosyjskie tlumaczenie mojego podpisu? Hyhy, juz zmienilam...

Pokaz te swoje okolice!
Ja czesto chodze z aparatem i pstrykam zdjecia.
W ostatni weekend porobilam kilka ze swojej okolicy

Napisane przez Lovely_Girl

Koculku ale postem zarzucilas dluzszego nie mozna bylo zorganizowac? Swoja drogá to dziwne bo masz duzo tych ludków-nie wiem jak to sie nazywa..emotiony czy jakos tak..mi kiedys wyswietlil sie napis ze moge uzyc maksymalnie 20
Odpowiadajac na Twoje pytanie:
Tak poszlismy najpierw do wloskiej restauracji,ale wstep za osobe kosztowal L30 wiec szybko stamtád wyszlismy. Pozatym bylo gotowe menu i nic spoza tego nie mozna bylo sobie wybrac... no i stolikow juz wolnych nie mieli..ale tak ladnie wszystko przyszykowane bylo..mmm ..
Poszlismy wiec do hiszpanskiej (???) restauracji. Smaczne jedzonko , zjedlismy , posiedzielismy i wyszlismy Po drodze jeszcze dostalam roze i w domu kartke.
Ja sama zrobilam sernik na zimno w srodku z truskawek ulozylam serce. Dalam tez kartke. Na koniec dnia poprosilam TZta by zapalil swieczki-sam niestety by sie nie domyslil ale ogolnie jestem zadowolona.

Mi tez wyszedl komunikat, ze za duzo emotikonek, dlatego pousuwalam ile sie dalo i zostawilam 20 Ja chce wszystkie watki skomentowac od ostatnij wizyty za jednym razem, zeby nie bylo jes kilka postow pod rzad jest ode mnie
No to udal sie wieczor, ciesze sie
My swieczki palimy co wieczor, a Tz na wcozraj kupil sepcjalne zapachowe o zapachu crem creme brulee

[olka_222]

Napisane przez kuseczka

atka83 aż taka kluska to nie jestem, ważę 53 kg
Mój nick to kuseczka, bez tego zbędnego "l"

No to witamy na forum kolejną emigrantkę

dobre

Kurczę dziewczyny coś za szybko produkujecie się w tym wątku bo nie nadążam czytać i jak wracam z pracy zamiast z TZ siedzieć to na wizażu buszuję

koculku dzieci to ja uczę ale chyba jak miotłą zamiatać. Jestem Cleanerem w szkole.
DO Vedmy mówisz a sama swoje okolice byś pokazała
Vedmo to strasznie sie cieszę że cię zaraziłąm zwiedzaniem okolic Szkoda tylko że pora roku taka, bo u mnie zamki, muzea, parki otwarte są od 30 marca dopiero.
zwierzun jak Boga kocham tak jest. Na dowód dzisiaj nam przyszło wyrównanie w wysokości 20 funtów :conf used: Nie wiem w ogóle co to ma znaczyć. Nie wiem czy mają może jakis zbiorczy licznik czy w wodociągach coś. Nie wiem nawet gdzie się pytać o co chodzi.....

[Mahora]

Napisane przez zwierzun

W takim razie Mahora wynika z tego ze masz licznik na wode, dobrze mowie? Moze nie zwrocilas na to wczesniej uwagi ale przeciek mozna wykryc tylko jak sie ma wodomierz zainstalowany.

jak macie jeszcze jakies watpliwosci w tym temacie to sluze pomoca

Z tym licznikiem to jest tak, ze mieszkancy bloku nie maja do nich dostepu, poniewaz sa zamkniete na klodke. Tylko ludzie z Anglian Water maja dostep.

[monikao]

Niedawno u kolezanki czytalam oferte NatWest. Maja nowe propozycje kont oszczednosciowych. W necie jest niewiele na ten temat, trzeba wybrac sie do banku.

http://www.natwest.com/personal02a.a...ND_INVEST/ISAS

[zwierzun]

Napisane przez olka_222

zwierzun jak Boga kocham tak jest. Na dowód dzisiaj nam przyszło wyrównanie w wysokości 20 funtów :conf used: Nie wiem w ogóle co to ma znaczyć. Nie wiem czy mają może jakis zbiorczy licznik czy w wodociągach coś. Nie wiem nawet gdzie się pytać o co chodzi.....

Jesli dostajesz rachunek wyrownawczy to oznacza ze masz licznik. Zbiorczych licznikow nie ma. Zapytac o co chodzi musisz w firmie wodociagowej, nr tel powinnas miec na rachunku.

Jesli chcesz moge spojrzec na ten rachunek, mozesz tu zamiescic zdjecie lub na PW, tylko ukryj swoje dane.

Atka, tez Cie witam, pamietam cie z innych watkow.

[Vedma]

Alez bylo wczoraj zimno w tych ruinach! Slonce swiecilo pieknie, bardzo malowniczo to wszystko wygladalo, ale po 10 minutach zrezygnowalismy ze spaceru, bo oboje z bratem zrobilismy sie nieco sini z zimna. Za to wieczorem mielismy szanse odtajac w chinskiej restauracji Zdjec nie bedzie, bo na wszystkich jestesmy my, a ja nie przepadam za publikowaniem swojego wizerunku w internecie

[olka_222]

Napisane przez Vedma

Alez bylo wczoraj zimno w tych ruinach! Slonce swiecilo pieknie, bardzo malowniczo to wszystko wygladalo, ale po 10 minutach zrezygnowalismy ze spaceru, bo oboje z bratem zrobilismy sie nieco sini z zimna. Za to wieczorem mielismy szanse odtajac w chinskiej restauracji Zdjec nie bedzie, bo na wszystkich jestesmy my, a ja nie przepadam za publikowaniem swojego wizerunku w internecie

No to trzeba było o nas pomyśleć i zrobić kilka zdjęć bez siebie

[iwONKA595]

pogoda piekna a ja sie kisze w domu bo nie chce mi sie nigdzie wychodzic

co do wody to nam tez naliczyli stale oplaty - prawie 50 funtow za miesiac. wiec powiedzialam ze nie bede tego placic bo tyle nie zuzywam i zlozylam podanie o zalozenie licznika i teraz place z gory co 6 mies tyle ile nam nabije. za grudzien wyszlo 15 funtow!!!ale bysmy nadplacali jakby ne te liczniki. oni chca czlowieka na wszystkim oszukac!!!
atkapodobno tam u was ladnie, moj TZ byl u kolegi w tamtym roku. chyba tez sie niedlugo tam wybiore - jak sie zrobi cieplej
poki co mamy plany jechac do Szkocji na Wielkanoc pozwiedzac bo jest pieknie...zobac zymy czy sie uda.

[koculek]

Napisane przez olka_222

koculku dzieci to ja uczę ale chyba jak miotłą zamiatać. Jestem Cleanerem w szkole.
DO Vedmy mówisz a sama swoje okolice byś pokazała

ja nie mieszkam w żadnym spektakularnym miejscu, ale mam piękne zachody i wschody słońca tutaj. Załączone zdjęcia zrobione albo z okna albo sprzed mojego bloku na przestrzeni kilku miesięcy

Napisane przez Vedma

Alez bylo wczoraj zimno w tych ruinach! Slonce swiecilo pieknie, bardzo malowniczo to wszystko wygladalo, ale po 10 minutach zrezygnowalismy ze spaceru, bo oboje z bratem zrobilismy sie nieco sini z zimna. Za to wieczorem mielismy szanse odtajac w chinskiej restauracji Zdjec nie bedzie, bo na wszystkich jestesmy my, a ja nie przepadam za publikowaniem swojego wizerunku w internecie

No pokaz choć jedno To tak zebyśmy Cię poznały na ulicy

Napisane przez iwONKA595

pogoda piekna a ja sie kisze w domu bo nie chce mi sie nigdzie wychodzic

pogoda piękna, ale strasznie zimno jest. Wróciliśmy właśnie z Tżtem ze spaceru do centrum. Mimo czapki i rękawiczek zmarzłam

[kuseczka]

iwonka595 ja też planuję w święta pojechać do Szkocji, może się spotkamy

koculek bardzo piękne widoczki

Też byliśmy dziś z chłopcami na spacerze, zimno było i TŻ narzekał. Ja tam się rozkoszowałam słoneczkiem

Nam za wodę przyszło chyba Ł160 na pół roku. Tak szczerze pisząc, nie wiem czy mamy licznik czy też może stałą opłatę

[olka_222]

dziewczyny może wy będziecie wiedzieć jakie jest słynne szkockie piwo które jest bardzo niedobre i ma 14-16% zawartości alkoholu? Mój tata sobie zażyczył to piwo jako prezent na urodziny i nie mam pojęcia co to jest....

[sylwunia3009]

Olka a ja mam do Ciebie takie raczej osobiste pytanie, nie musisz odpowiadać. Mój znajomy zastanawia się nad pracą kierowcy autobusu, tylko nie wie czy w praktyce wygląda to tak jak mówią. Chodzi o zarobki, bo jego znajomy który pracuje jako kierowca powiedział mu, że bierze na rękę 280 funtów jeśli pracuje od poniedziałku do piątku, a jeśli pracuje w niedziele to 340 i nie wimy czy to są bajki, czy możesz mi powiedziec jak naprawde wyglądają zarobki kierowców autousów. jak juz pisałam nie musisz pisac ile, ale chociaż czy te kwoty ą zbliżone do prawdy.

[szperrr]

jeeeeej, ale sie tu rozpisujecie ~ mniej wiecej przeczytalam, ale pisac juz nie mam kiedy

Vedma, juz wszystko jasne dzieki za przetlumaczenie

[olka_222]

Napisane przez sylwunia3009

Olka a ja mam do Ciebie takie raczej osobiste pytanie, nie musisz odpowiadać. Mój znajomy zastanawia się nad pracą kierowcy autobusu, tylko nie wie czy w praktyce wygląda to tak jak mówią. Chodzi o zarobki, bo jego znajomy który pracuje jako kierowca powiedział mu, że bierze na rękę 280 funtów jeśli pracuje od poniedziałku do piątku, a jeśli pracuje w niedziele to 340 i nie wimy czy to są bajki, czy możesz mi powiedziec jak naprawde wyglądają zarobki kierowców autousów. jak juz pisałam nie musisz pisac ile, ale chociaż czy te kwoty ą zbliżone do prawdy.

sylwuniu mogę odpowiedzieć ot nie jest żadna wielka tajemnica. Generalnia place kierowców w tym samym rejonie anglii mogą się drastycznie różnić.
Powiem tak: Mój TZ ma stawkę 7,76 na godzinę, podstawowa ilość godzin w tyg to 39 (5 dni pracy) czyli w tygodniu przynosi około 240f. Może mieć nadgodziny (jesli są) i wtedy za nadgodziny ma płacone 8,26 f. ALe np. inni znajomi którzy pracują o 30 km dalej w innym mieście mają wyższą stawkę i dostają 280 f podstawowej wypłaty.
Z tym że TZ nie ma płacone za pierwsze pół godziny przerwy na śniadanie, natomiast wszystko ponad pół godziny ma. Z tą pracą w niedziele to różnie jest. Jeśli normalny dzień pracy TZ wypada w niedziele to ma płacone podstawową stawkę. Jeśli są to nadgopdziny w niedziele to również ma płaconą podstawową stawkę nadgodzin.
Ale np znajomy jeśli pracuje nadgodziny w niedziele to ma płacone tak jak za nadgodziny w normalny dzień plus funta do każdej godziny.

Trochę zamotane, ale różnie jest. A jeśli to nie jest tajemnica to gdzie ten znajomy pracuje i w jakim mieście. To idzie bardzo łatwo zweryfikować.

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

szperrr: co to za lenistwo Cie ogarnelo pisz jak tam romantyczny wieczor walentynkowy uplynal

[szperrr]

Wieczor calkiem fajny bylismy w malym pubie, takim typowym angielskim, na wsi, z wielkim kominkiem tylko w drodze powrotnej usnelam w samochodzie Hania mi ostatnio daje do wiwatu.

W srode wieczorem przyjezdzaja moi rodzice z serniczkiem

[sylwunia3009]

Olka dzięki za pomoc.mój znajomy jeszcze nie pracuje narazie się zastanawia, a pracę miałby we Wrexham. Tylko ja coś nie jestem za bardzo przekonana bo potrzebują ludzi nagle, bo 13 osób się zwolniło. A musiała być jakaś przyczyna takiej masowej utraty pracowników. Bardzo mnie to zastanawia, bo sami się zwolnili i aż tylu. A poza tym za kolorowo to mu wszystko przedstawili. Bo to raczej nie możliwe,żeby pracował tylko od poniedziałku do piątku a na weekend to już tylko overtime.

[atka83]

Witam ponownie,marznąc. Co najbardziej mnie wkurza to ta wilgoć,tż uszczelnił okna ale tak zimno.Dzisiaj byłam pozwiedzać miasto Southampton. Noi jestem pod wrażeniem,nic tylko mieć kasiore i wydawać. Napaliłam się na fajną bluzke za 5,99 Ł,a za dwie zapłacić mozna 9,99 Ł.Chyba sobie kupie.Jutro tż pokaże mi port itp także wycieczka nas czeka.

Iwonko to zapraszam do Soton.

[olka_222]

Napisane przez sylwunia3009

Olka dzięki za pomoc.mój znajomy jeszcze nie pracuje narazie się zastanawia, a pracę miałby we Wrexham. Tylko ja coś nie jestem za bardzo przekonana bo potrzebują ludzi nagle, bo 13 osób się zwolniło. A musiała być jakaś przyczyna takiej masowej utraty pracowników. Bardzo mnie to zastanawia, bo sami się zwolnili i aż tylu. A poza tym za kolorowo to mu wszystko przedstawili. Bo to raczej nie możliwe,żeby pracował tylko od poniedziałku do piątku a na weekend to już tylko overtime.

Wrexham to w sumie moje rejony i pewnie pracowałby dla Go north east. Możliwe jest ze potrzebuja nowych ludzi od zaraz bo ciagle otwieraja tu nowe linie, natomiast nie wierze zeby ludzie sami sie zwolnili. A czy agencja ktora zalatwia mu ta prace to nie jest czasem Driving GB??

[sylwunia3009]

To nie przez agencje, składa aplikacje bezpośrednio do Arriva

[sylwunia3009]

To nie przez agencje, składa aplikacje bezpośrednio do Arriva

[-onna-]

Czesc dziewczyny! Ja przyjechalam do Angli ponad 7 miesiecy temu z chlopakiem. Przez wakacje mieszkalismy w Blackpool, a obecnie mieszkamy w Leeds. Pozanalam tutaj troche ludzi, ale niestety samotnosc czasem doskwiera.. Pozdrawiam was serdecznie i zycze milego niedzielnego popoludnia!

[KasijiaESolas]

Czesc dziewczyny ! Widziałam kilka pierwszych stron tego forum . Zastanawiam się nad wyjazdem do Londynu na sudia jak skończę szkołę. Mam kilka pytań, ostatnio widziałam blogi kilku emigrantek które mówiły że wstydzą się swojej polskości, że Polacy są okropni i żal opisywać jak się zachowują. Napiszcie jaka ogólnie panuje tam opinia o nas i czym na pierwszy rzut oka pierwsze dni mieszkania różni się ten kraj od Polski z góry dzięki za odp Pozdrawiam

[styska]

Hmm trudno powiedziec jaka jest o nas ogolna opinia, jedni nas zachwalaja inni tak jak np do mojego znajomego kolegi- ktory jest Polakiem, angol powiedzial patrz ile sie juz tutaj tych Polaków nazbieralo,zdziwil sie jak ten mu odpowiedzial ze tez jest z Polski. Napewno nie ma jakies ogolnej nienawisci itp w naszym kierunku wiec sie nie martw na zapas. MI kiedys angol w sklepie zwrocil uwage czy ktos jeszcze w Polsce mieszka,ja mu w zartach odpowiedzialam, ze nie a on do mnie,że my nigdy nie bedziemy brytyjczykami,wiec mu grzecznie odpowiedzialam,ze nigdy bysmy nie chcieli:P

Co do roznic na poczatku jakie widac? Lewostronny ruch, pietrowe czerwone autobusy metro-jak nie mieszkasz w Wawie to cos nowego, w wiekszosci toaletach 2 krany jeden z ciepla drugi z zimna woda. Nic wiecej poki co mi nie przychodzi do glowy. Aaaa w autobusach wsiadasz zawsze pierwszymi drzwiami a wysiadasz srodkowymi Ale pisze to ze swojego punktu widzenia mieszkajac w Londynie. A i jeszcze - duzo hindusow na ulicach, kobiet w chustach i hinduskich ciuchach czyli sari jak sie nie myle tak sie to nazywa.

[kaszellek]

hej kochane! dołączam do grona emigrantek od lipca Przede mną jeszcze jeden semestr na uczelni, a potem, zaraz po sesji wyjazd Strasznie jestem podekscytowana i doczekać się nie mogę, mam nadzieję, że te kilka miesięcy szybko minie

[wenedka]

Styska, nieźle dogadałaś temu panu
Sąsiedzi Tż coś tam przebąkiwali, że Poles are going to take over no i chyba nie bardzo za emigrantami przepadają, ale kij im w oko
Ja dołączę do Waszego grona we wrześniu, choć w czerwcu będę w połowie przeprowadzona

[koculek]

Napisane przez olka_222

dziewczyny może wy będziecie wiedzieć jakie jest słynne szkockie piwo które jest bardzo niedobre i ma 14-16% zawartości alkoholu? Mój tata sobie zażyczył to piwo jako prezent na urodziny i nie mam pojęcia co to jest....

olka niestety nie znam żadnych szkockich piw

Napisane przez szperrr

Wieczor calkiem fajny bylismy w malym pubie, takim typowym angielskim, na wsi, z wielkim kominkiem tylko w drodze powrotnej usnelam w samochodzie Hania mi ostatnio daje do wiwatu.

W srode wieczorem przyjezdzaja moi rodzice z serniczkiem

jak romanycznie
ja nie mam maleństwa, ale jak tylko jazda samochodem przekracza 30 minut to ja po prostu odpływam
Mój Tż proponował mi dziś żebym zaprosiła swoich rodziców i siostrę. Popatrzę na ceny biletów

Napisane przez atka83

Witam ponownie,marznąc. Co najbardziej mnie wkurza to ta wilgoć,tż uszczelnił okna ale tak zimno.Dzisiaj byłam pozwiedzać miasto Southampton. Noi jestem pod wrażeniem,nic tylko mieć kasiore i wydawać. Napaliłam się na fajną bluzke za 5,99 Ł,a za dwie zapłacić mozna 9,99 Ł.Chyba sobie kupie.Jutro tż pokaże mi port itp także wycieczka nas czeka.

Iwonko to zapraszam do Soton.

no niestety UK jest wyspą dość wilgotną, ale zimy są tu znacznie cieplejsze niż u nas
Proszę nawet tygodnia ześ nie spędziła tutaj a już shoppingujesz
Jak się udała dziesiesza wycieczka?

Dziś było przepięknie, poszliśmy na spacer wzdłuż rzeki i było cudownie

Napisane przez -onna-

Czesc dziewczyny! Ja przyjechalam do Angli ponad 7 miesiecy temu z chlopakiem. Przez wakacje mieszkalismy w Blackpool, a obecnie mieszkamy w Leeds. Pozanalam tutaj troche ludzi, ale niestety samotnosc czasem doskwiera.. Pozdrawiam was serdecznie i zycze milego niedzielnego popoludnia!

witam onna
koleżanka z którą pracowałam przeprowadziła się pół roku temu do Leeds.

Napisane przez KasijiaESolas

Czesc dziewczyny ! Widziałam kilka pierwszych stron tego forum . Zastanawiam się nad wyjazdem do Londynu na sudia jak skończę szkołę. Mam kilka pytań, ostatnio widziałam blogi kilku emigrantek które mówiły że wstydzą się swojej polskości, że Polacy są okropni i żal opisywać jak się zachowują. Napiszcie jaka ogólnie panuje tam opinia o nas i czym na pierwszy rzut oka pierwsze dni mieszkania różni się ten kraj od Polski z góry dzięki za odp Pozdrawiam

owszem zdarza mi się czasami wstydzić, że jestem Polką jak widzę podpitych typków, co na całą ulicę krzyczą k**** albo nawet i Ci trzeźwi, strasznie tu polacy przeklinają. Przyjeżdżają, dostają pracę na zmywaku i myślą, ze świat jest ich. Czasami rzeczywiście wstyd, ale jest też mnóstwo porządnych rodaków

[Mahora]

Napisane przez koculek

co porabiasz zawodowo?

Przepraszam koculku, nie zauwazylam wczesniej pytania. Pracuje w fabryce, jestem operatorem i team leaderem. Kiedys lubilam ze wzgledu na nowosc, teraz jest juz nudno bo niczego sie nowego nie ucze. Jestem w trakcie szukania nowej pracy, ale mieszkam w malym miescie i na ciekawe oferty trudno trafic, oj trudno. Dodam, ze z angielskim problemow nie mam zadnych.
Za to moj TZ mial szczescie i dostal nowa prace, wyslal 2 aplikacje i na jedna dostal pozytywna odpowiedz. Do tego praca zgodna z wyksztalceniem i zainteresowaniami, szczesciarz



Napisane przez KasijiaESolas
Czesc dziewczyny ! Widziałam kilka pierwszych stron tego forum . Zastanawiam się nad wyjazdem do Londynu na sudia jak skończę szkołę. Mam kilka pytań, ostatnio widziałam blogi kilku emigrantek które mówiły że wstydzą się swojej polskości, że Polacy są okropni i żal opisywać jak się zachowują. Napiszcie jaka ogólnie panuje tam opinia o nas i czym na pierwszy rzut oka pierwsze dni mieszkania różni się ten kraj od Polski z góry dzięki za odp Pozdrawiam

Ja tez sie niestety czasami wstydze za niektorych Polakow, wlasnie za to bluzganie na prawo i lewo, za baaardzo glosne zachowywanie sie w sytuacjach do tego nie pasujacych i za podejscie pod tytulem 'za 5.35 to ja z.........c nie bede' przy czym znajomosc jezyka konczy sie na 'senkju'. Nie mam nic do pracowitych i uczciwych, ale wyzej opisanych bym pod mur i ustrzelila, szczegolnie jak przychodzi mi sie z nimi uzerac w pracy.

[sylwunia3009]

co masz na myśli mówiąc,że jesteś team leaderem? co zalicza się do twoich obowiązków?pytam tak tylko z ciekawości