dziewczynki z Irlandii!!!!

[bagusia]

do pani z herbata sorki, ale źle przeczytałam i myślałam, że napisałaś, że ma najniższą zaraz poLuksemburgu

[brzydula_81]

Napisane przez kajooka

Witajcie.
Siedzę sobie od tygodnia w Droghedzie i jestem załamana. O pracę bardzo ciężko, a ja przyleciałam tutaj tylko na okres wakacyjny, bo miałam nadzieję, że spokojnie uda mi się trochę zarobić.. A tu nic z tego. Dziewczyny, a wy gdzie pracujecie i czy wam też było tak trudno na początku? A może ktoś również jest z okolic mojego miasta?

Kajooka...ja jestem z Droghedy.....o prace faktycznie tu ciezko, tez jestem od miesiaca tutaj...(w irlandii prawie dwa lata) na razie pracuje part time ale caly czas szukam czegos full time mam nadzieje ze znajde szybko

[Facet Kosmetyczki]

Napisane przez ferguusson

Podziwiam Twoja kobiete.. Ze jest jeszcze z Toba...

Moze zechce sie do Twojej odpowiedzi ustosunkować może ją po prostu zleje...

Fakt jest taki, że kamyczek wtedy poruszony wywołał fantastyczny bieg zdarzeń i w tej chwili mogę być z Niej tylko dumny...

Pozdrawiam, dziękujemy za życzenia

[pani z herbata]

wracajac do europejskiej karty zdrowia o ktorej rozmawialismy wczesniej:
dzisiaj na euro news mowili ze ta karta jest tylko i wylacznie na nagle wypadki a nie rutynowe wizyty u lekarza, i to tylko w UE

[marthinisa]

Dzien dobry Emigrantki. Jak tam poczatek dnia? ja ostatnio czuje sie jak balonik z ktorego spuszczono powietrze - przesilenie jakies czy co

Chcialabym na chwile powrocic do naszego watku podrozniczego. Wczoraj swoj przyjazd potwierdzil moj szwagier z Towarzyszka Zycia. Przylatuja na tydzien, w drugiej polowie sierpnia. Chcielibysmy z Panem Mezem jakos sensownie zaplanowac ich pobyt, pokazac im kawalek Irlandii i Dublina i przy tym, co najwazniejsze, nie zbankrutowac...

Czy ktoras z Was korzystala z Wild Wicklow Tours - http://www.discoverdublin.ie/wildcoa...s_wicklow.html

czy znacie jakies jeszcze inne jednodniowe wycieczki organizowane z Dublina? Czy warto?

[brzydula_81]

co do balonika....oj ja niestety tez sie tak czuje dzisiaj(((to jestesmy dwie

[miamore999]

Napisane przez brzydula_81

co do balonika....oj ja niestety tez sie tak czuje dzisiaj(((to jestesmy dwie

ja niestety mam to samo... a termin wyjazdu do polski tak daleko...

[podziomka]

To ja sie pochwale ,ze w czwartek jade na wyspy Aran.

[brzydula_81]

Napisane przez miamore999

ja niestety mam to samo... a termin wyjazdu do polski tak daleko...

a moj poki co wydaje sie byc wieeeeelka niewiadoma tzn jeszcze nie ustalony...

[miamore999]

Napisane przez brzydula_81

a moj poki co wydaje sie byc wieeeeelka niewiadoma tzn jeszcze nie ustalony...

mój tak na prawdę konkretną datą również jeszcze nie jest zależy ile wytrzymam, bo już jest mi dość ciężko, tęsknię strasznie, no i przemęczenie też daje się we znaki. mam zamiar dobić do końca października, wtedy minie rok jak tu jestem i zwinę żagle i popłynę do domu

[brzydula_81]

Napisane przez miamore999

mój tak na prawdę konkretną datą również jeszcze nie jest zależy ile wytrzymam, bo już jest mi dość ciężko, tęsknię strasznie, no i przemęczenie też daje się we znaki. mam zamiar dobić do końca października, wtedy minie rok jak tu jestem i zwinę żagle i popłynę do domu

przynajmniej masz perspektywe powrotu mi tez jest ciezko, tez tesknie do domu....ale moj TZ nie ma zamiaru wracac do Polski....wiec dla mnie oznacza to tylko wybor miedzy jednym a drugim...

[miamore999]

podejrzewam, że ja też bym stanęła przed takim wyborem gdyby nie to, że Tż nie może pracy znaleźć, więc wracamy... (on już ja jeszcze zostanę jakiś czas, ile wytrzymam)
a miało być tak pięknie

[brzydula_81]

u mnie jest troche inaczej moj TZ ma swietna prace, perspektywy rozwoju itp.....a ja skonczylam studia w Polsce dwa lata temu....i przyjechalam tutaj..staram sie znalezc cos fajnego.....ale niestety nie mam duzego doswiadczenia....
a co do mozliwosci znalezienia pracy to faktycznie robi sie ciezko..
ehhh mam nadzieje ze nie zasmiecam watku (

[marthinisa]

Napisane przez podziomka

To ja sie pochwale ,ze w czwartek jade na wyspy Aran.

Bylam tam!! Na tej najwiekszej - cudnie bylo, szczegolnie podroz promem a potem spacer wokol Wyspy. Polecam!!!

Napisane przez brzydula_81

a moj poki co wydaje sie byc wieeeeelka niewiadoma tzn jeszcze nie ustalony...

Ech lepeij nic nie mowic. Ja co prawda niedawno wrocilam z Pl - 2 i pol, tygodnia z rodzinka, przyjaciolmi i innymi ziomkami - i juz tesknie i mysle o nastapnej wyjezdzie. Pierwotny plan byl ze na Swieta, ale przy obecnych cenach biletow to raczej marzenie. Najblizszy realny termin to styczen

Napisane przez miamore999

mój tak na prawdę konkretną datą również jeszcze nie jest zależy ile wytrzymam, bo już jest mi dość ciężko, tęsknię strasznie, no i przemęczenie też daje się we znaki. mam zamiar dobić do końca października, wtedy minie rok jak tu jestem i zwinę żagle i popłynę do domu

Tak na dobre?

[sylwia.gda]

Napisane przez marthinisa

Dzien dobry Emigrantki. Jak tam poczatek dnia? ja ostatnio czuje sie jak balonik z ktorego spuszczono powietrze - przesilenie jakies czy co

Chcialabym na chwile powrocic do naszego watku podrozniczego. Wczoraj swoj przyjazd potwierdzil moj szwagier z Towarzyszka Zycia. Przylatuja na tydzien, w drugiej polowie sierpnia. Chcielibysmy z Panem Mezem jakos sensownie zaplanowac ich pobyt, pokazac im kawalek Irlandii i Dublina i przy tym, co najwazniejsze, nie zbankrutowac...

Czy ktoras z Was korzystala z Wild Wicklow Tours - http://www.discoverdublin.ie/wildcoa...s_wicklow.html

czy znacie jakies jeszcze inne jednodniowe wycieczki organizowane z Dublina? Czy warto?

Nieciekawie zaczął się wtorek :/ 26-go mija miesiąc jak jestem w Limerick, niestety bez pracy.
Nie wiem już co mam robić. Nikt się nie odzywa.

[miamore999]

prawda jest taka, że o pracę w irl jest ciężko

[brzydula_81]

niestety tak jakiej pracy szukasz sylwia - jakies konkretnej czy wakacyjnej???

[Natalyyya]

Sylwia znam ten bol, bo ja od czerwca bez pracy siedze i zalamuje sie psychicznie bo pracy nie mam;((((((((

[brzydula_81]

Napisane przez Natalyyya

Sylwia znam ten bol, bo ja od czerwca bez pracy siedze i zalamuje sie psychicznie bo pracy nie mam;((((((((

a skad jestes dokladnie?

[sylwia.gda]

Teraz-szukam JAKIEJKOLWIEK pracy A długofalowo-jakiejś konkretnej. Angol-biegły, doświadczenie 4 letnie w pracy. :/

[brzydula_81]

masz biegly angielski i 4letnie doswiadczenie(tak zrozumialam)i nie mozesz znalezc pracy???? to ja w takim razie wysiadam przy Tobie :/

[sylwia.gda]

To nie jest powiedziane że nie dostaniesz pracy -może akurat zapukasz do tych drzwi, do których ja nie pukałam Zresztą iroli często nie obchodzi nasze polskie doświadczenie-liczy się tylko to stąd. Słyszałam też że byle jaki przypadkowy kurs czegokolwiek, ale zrobiony tutaj, liczy się bardziej niż nasze wyższe wyksztalcenie z Polski (!).
A język-fakt, ma duże znaczenie.

[*kasieńka*]

to prawda, doświadczenie z Polski zazwyczaj się nie liczy, więc trzeba zaczynać od zera.

Sylwia byłaś w fabrykach? W Raheen, ale i w Casteltroy? Może Vistakon? Chociaż pewnie wszystko jest obstawione, ale jednak w większości fabryk jest duża rotacja. Nawet ten "głupi" Dell jest na początek dobry, byle by coś złapać. Byłaś na interview? Jeśli chodzi o bardziej ambitną pracę, to niestety trochę ciężko z tym w Limerick, ale trzymam kciuki, żebyś coś znalazła

[sylwia.gda]

Tak, byłam w Dellu na interview-zdalam go-będa potrzebowac ludzi dopiero około 3 tygodnia sierpnia. Nie mogę tak dlugo czekac...

A jakie konkretnie masz na myśli fabryki w Raheen i Castletroy? Nazwy?

[kia81]

Napisane przez sylwia.gda

A jakie konkretnie masz na myśli fabryki w Raheen i Castletroy? Nazwy?

Sylwia, w piątek byłam na stacji benzynowej (chawkes?) na Castletroy. wisi tam ogłoszenie, że poszukują osoby na 5 dni w tygodniu, od 1 do 8 wieczorem. Nie wiem, co to dokładnie za praca- pewnie nabijanie na kasę itp, ale jesli szukasz czegokolwiek, to może to jeszcze aktualne? w każdym razie trzymam kciuki

a poza tym to na narzekanie mi się zebrało wszystko mnie boli i zauważyłam wyraźny spadek formy echhhh...
w piątek lecimy do Pl na ślub przyjaciół wracamy już w niedzielę, dopiero będę wykończona

[Facet Kosmetyczki]

ale sie panny dolujecie...

ostatnio zlapala mnie na GG jakas desperatka, ktora przez 12 dni rozniosla 10 CVek i juz przestala widziec szanse na znalezienie pracy... bo wszyscy mowia jak to ciezko...

Praca jest do zdobycia!!!

Ale tylko dla tych, ktorzy chca znalezc, ktorzy wchodza do najmniejszej firemki i zostawiaja tam CVke, ktorzy szukanie pracy traktuja jak sama prace,
kto chce to znajdzie...

...i zamiast siedziec przed kompem i narzekac - ruszyc dupska i znalezc ta prace!

po co niepotrzebnie przedluzac ten meczacy okres bycia bez pracy??


narzekac kazdy potrafi - nie sprawia to, ze jestescie specjalne
jesli chcecie cos udowodnic - znajdzcie prace na przekór wszystkim niepracujacym

[Facet Kosmetyczki]

Dobra! Czas przejsc do interesów.

Pytanko do kobitek z Waterford.

Co byłoby Wam bardziej potrzebne?
- Kosmetyczka na telefon, przyjmująca u siebie w domu, umawiacie sie wtedy kiedy Wam dwóm pasuje? [ograniczona czasem i miejscem]

- Czy może kosmetyczka w swoim wlasnym gabinecie, dostepna w ustalonych godzinach urzedowania, np. między 10 a 20 ?

[Judy_21]

Napisane przez podziomka

To ja sie pochwale ,ze w czwartek jade na wyspy Aran.

Chwal się chwal, tylko później zdjęć nie zapomnij wkleić, mój mąż tam też był, zachwycony, mnie próbował namówić, żeby pojechac raz jeszcze, ale odpadłam ze względu na prom (mam chorobę morską)

Napisane przez marthinisa

Chcialabym na chwile powrocić do naszego watku podrozniczego. Wczoraj swoj przyjazd potwierdzil moj szwagier z Towarzyszka Zycia. Przylatuja na tydzien, w drugiej polowie sierpnia. Chcielibysmy z Panem Mezem jakos sensownie zaplanowac ich pobyt, pokazac im kawalek Irlandii i Dublina i przy tym, co najwazniejsze, nie zbankrutowac...

Czy ktoras z Was korzystala z Wild Wicklow Tours - http://www.discoverdublin.ie/wildcoa...s_wicklow.html

czy znacie jakies jeszcze inne jednodniowe wycieczki organizowane z Dublina? Czy warto?

Fajny pomysł, pewnie coś wymyślicie ciekawego, ja niestey nie znam niczego takiego...

Napisane przez brzydula_81

ehhh mam nadzieje ze nie zasmiecam watku (

Nie zaśmiecasz, każdy ma prawo sie wygadać, prawda??? No mnie się tak wydaje...

Napisane przez Facet Kosmetyczki

Dobra! Czas przejsc do interesów.

Pytanko do kobitek z Waterford.

Co byłoby Wam bardziej potrzebne?
- Kosmetyczka na telefon, przyjmująca u siebie w domu, umawiacie sie wtedy kiedy Wam dwóm pasuje? [ograniczona czasem i miejscem]

- Czy może kosmetyczka w swoim wlasnym gabinecie, dostepna w ustalonych godzinach urzedowania, np. między 10 a 20 ?

Ja z Waterford co prawda nie jestem, ale bardziej odpowiadałby mi raczej gabinet...

[Facet Kosmetyczki]

Napisane przez Judy_21

Chwal się chwal, tylko później zdjęć nie zapomnij wkleić, mój mąż tam też był, zachwycony, mnie próbował namówić, żeby pojechac raz jeszcze, ale odpadłam ze względu na prom (mam chorobę morską)

ale spokojnie możesz lecie tam samolocikiem (8-9 pasażerów) koszt jest raptem 5e wyższy, a po 8 minutach jestes na miejscu.
Obowiązuja zapisy/kolejki. Lepiej wczesniej wykupic bilety na stronie internetowej.

http://www.aerarannislands.ie/
wyloty z Inverin, północny-zachód od Galway, jakieś 35km, z Galway jeżdzą busiki.

[Purple_tulips]

Dziewczyny, a orientujecie się czy są teraz w Dublinie jakieś "Bonus time" czy "Gift time" wśród kosmetyków z górnej półki typu Dior, Clinique, Clarins, itp. ?