Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec 2014

[Seleniti]

Napisane przez asia27100

nieee..????

każe mu siedzieć w brzuchu aż siem najem!

Właśnie nie można, bo mogą dzieciątko uczulić jakie to dziwne, że w ciąży można wszystko, a jakby nie patrzeć troszkę się przy karmieniu trzeba pilnować, w ciąży picie kakaa np jest bardzo wskazane, natomiast podczas karmienia już trzeba uważać, sad but true ehhh

Zazdroszczę mamusiom czerwcowym wtedy sezon truskawkowy w pełni to się zdążą nacieszyć no chyba, że zima pójdzie sobie wcześniej to i sezon wcześniej się rozpocznie na co liczę

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Niki współczuję, mam nadzieję, że mu szybciuśko przejdzie ale mądra mama zawsze znajdzie jakiś sposób na swoje dziecię

[asia27100]

ja troche się boję że zima długo przytrzyma...ech...

[Gosiiaczek]

Napisane przez Magdi555

Hope, zadzwoniłam tam numer: : 41 368 04 56 Dowiedziałam się, że jeśli jest wypełnione na skierowaniu, że masz wskazanie do takiego badania to będzie na NFZ Zadzwoń tam szybciutko i się umów.

http://www.centrum-medyczne-kielce-i...t.pl/home.html

Jestes przekochana taka inerwencja jeju supern w imieniu hope

[Seleniti]

Napisane przez asia27100

ja troche się boję że zima długo przytrzyma...ech...

Wypluj to błagam ja tam kojarzę, że z roku na rok jest różnie w tym roku trzymała długo, więc jak dla mnie teraz szybko odejdzie a jeśli nie to będę topić tyle Marzann ile moje ręce zdołają wytworzyć haha

[Nikii89]

Co do ślubu my mieliśmy 16.07.2011 pamiętam że wtedy lipiec nie był za fajny i bałam się że będzie padać, ale nadszedł Nasz dzień a tu wspaniałą pogoda bo 24 stopnie i piekne słońce. Nie za ciepło nie za zimno - idealnie.
Ślub mieliśmy na 13 i TŻ miał być u mnie już o 12 . 12.15 a jego nadal nie ma .... bo eskorta motocyklowa się spóźniła i był dopiero o 12.20 a ja się głupia stresowałam że się rozmyślił
Potem były wykupiny , gdzie w połowie TŻ myślał że już mnie wykupił - otwierają się drzwi i wychodzi Panna Młoda i wszyscy w ryk ... bo to był mój młodszy brat w sukni ślubnej mojej bratowej ( brat żenił się 3 tyg przede mną). Więc musiał wykupywać dalej, aż dał klucze i wykupił
W kościele jak świadkowie poszli przed msza podpisać dokumenty i oddać obrączki to podobno tam spadła moja obrączka . A potem już na samej mszy co mieliśmy się wymienić obrączkami to ministrant tak dziwnie tacę podał że spadła obrączka TŻ
Co do pierwszego tańca to my mieliśmy Paulę "Od dziś"
Piękne wspomnienia

[Gosiiaczek]

Napisane przez asia27100

dałam im znać, bo babka pomagała mi wybrać zabieg. ide na masaż głowy i twarzy ciepłymi olejami i maseczke parafinową na dłonie

nie dziękuję

Super pelen relaksik dla mamuski pomysl o nas jak cie tam bede masowac

[Seleniti]

nie dość, że na wątku takie mądre mamusie to jeszcze takie pomocne, kochane kobiety normalnie

[kasian86]

Dziewczyny mama mi dzisiaj opowiadała kawał:

Rozmawia dwóch górali: - Baco, a jak ja bym się przespał z waszą żoną, to jak by my wtedy byli? Kumy? Szwagry? - Wtedy to by my byli kwita.

[Seleniti]

Napisane przez kasian86

Dziewczyny mama mi dzisiaj opowiadała kawał:

Rozmawia dwóch górali: - Baco, a jak ja bym się przespał z waszą żoną, to jak by my wtedy byli? Kumy? Szwagry? - Wtedy to by my byli kwita.

[Magdi555]

Zanim pójdę do wanny to i ja się pochwalę Widziałam moje fikające szczęście To było niesamowite Machał łapkami, fikał - bardzo mnie to rozczuliło! Dopiero dziś stało się tak realne to, że na nowo jest we mnie życie
Pomiarów dokładnych nie miałam, bo czekamy na genetyczne. Dzidek jest nadal mniejszy, ale już niedużo Według OM jest 11t3d, a według USG 10t6d
W moczu wyszły mi dość liczne bakterie i kazał mi bardzo dużo pić i często sikać
Toxo nie miałam i nie mam. Cytomegalię przechodziłam, ale to już z Kubusiem wiedziałam.

Jutro wstawię zdjęcie mojego bąbelka z dużym noskiem do klubu

Bardzo się cieszę z dobrych wieści dzisiejszych wizyt Nie cytuję bo padam - wybaczcie

[asia27100]

Napisane przez Seleniti

Wypluj to błagam ja tam kojarzę, że z roku na rok jest różnie w tym roku trzymała długo, więc jak dla mnie teraz szybko odejdzie a jeśli nie to będę topić tyle Marzann ile moje ręce zdołają wytworzyć haha

też trzymam kciuki za pogodę bo nie cierpię zimy, sniegu, lodu na drodze i strachu czy zawsze bezpiecznie dojade na miejsce....

Napisane przez Gosiiaczek

Super pelen relaksik dla mamuski pomysl o nas jak cie tam bede masowac

bedę

[Gosiiaczek]

Ja mykam do łózeczka bo jedna emocje i stres zrobil dzisaj swoje dobranoc *** tule wszystkie mamuski i caluje wszystkie brzusia ***** DOBRANOC

[asia27100]

dziewczyny, czy na czczo to oznacza ze nie moge nawet nic wypić rano (wody?)

[asiulka_22]

asia27100 wode można

[pomarancza24]

Napisane przez santom

Hej hej

Za pamieci: hope mozesz mnie wpisac na liste wizyt na 2 grudnia(polowkowe)

Co do sprawy z wczorajsza dyskusja mam wrazenie tez ze troche sie pogubilyscie z rozroznieniem chwilowego kryzysu, ktory moze sie zdarzyc w kazdym zwiazku bez roznicy jak udanycim, a komletnym brakiem uczuc o co chyba bardziej anterii chodzilo. Bo dla tez taka kwestia bylaby...hmmm... No powiedzmy trudna do.zrozumienia

imiona musze jeszcze przedyskutowac z Tz ale tak.jak juz kiedys pisalam dla dziewusi mam : idalia, lilianna, aniela albo aurelia tez mi sie.podoba, a dla chlopca: julek, ignas, teraz jeszcze mi kasper wpadl do glowy

Co do boli podbrzusza: ja juz tez schizuje, bo z r ana czesto mnie ciagnie, pobolewa, ale.widze ze nie mnie jedna troche sie uspokoilam czytajac, ze tez tak macie i tez mnie w tylku potrafi zakluc i w psioszce tez wiec to chyba ciazowe przypadlosci mdlosci mam juz tylko rano jupiiii!!!!
z woda problemow nie mam, mimo ze jak mialam calodniowe mdlosci to pic nie moglam. Za to teraz nadrabiam bo mnie suszy ciagle, ale wchodzi tylko gazowana

tez macie tak, ze ten brzuchol jest raz mniejszy raz wiekszy? bo to tez oczywiscie powod do schiz u mnie;p
Sent from my SAMSUNG-SGH-I997

My mamy dla dziewczynki Pola albo Oliwia a z chłopcem cieżej wstępnie Filip albo Oskar a mój mąż wymyślił Dylan... powiedziałam żeby dalej myślał:-D

Napisane przez h0pe

santom - bylam przekonana ze Twój avatar to jakas czarna pantera a to Twój kociak? ojaaacie


ej ,znacie to? bo ja aż za dobrze


http://images01.bebzol.com/data/2013...5c43485f86.jpg

A bardzo dobrze;-)

Napisane przez wranes

No to jutro przede mną wizyta i kontrolny posiew...Boję się czy zobaczę bijące serduszko...jakieś takie głupie myśli

Beędzie dobrze

Napisane przez asiulka_22

Selenitii>> to historia jak normalnie z filmu " oszukać przeznaczenie"..... u nas w dniu ślubu rano też padało... do fryzjera jak jechałam to lało strasznie, no i juz się nastawiłam że orkiestry przed domem nie będzie i pod kościołem bo pada.... fryzjerka kończy mi fryzurke a tu piękne słoneczko .../ ślub był rok temu/
=============
kobitki jak zapatrujecie się na ćwiczenia w czasie ciąży????
znalazłam fajny kanał na YT:
http://www.youtube.com/user/KobietaAktywnaPL/videos
=============
dobrze się ruszac w czasie ciąży, a waidomo jaka pogoda teraz będzie i raczej na spacery nie sprzyjająca.... p. s wcześniej miałam taki okres że ćwiczyłam troche z Chodakowską , MelB, I różne ćwiczenia z youtuba.
no i coś tam na brzuch- jakieś mięśnie małe się zaczeły pojawiać... / tu po ok 2 mies ćwiczeń/

Na też cwiczylam ok 4 miesiące przed ciąża z Ewa i Mel:-D i bardzo mi tego brakuje

Napisane przez paulka0212

W moje urodziny



Ale super zwierzyniec My mamy za małe mieszkanko na zwierzątka, ale u męża u rodziny jest za to ich duuuużo



zaraz luuuukne



Ale smaaaka zrobiłaś



Wszystko będzie dobrze, musi być



A teraz już dobrze się czujesz ??

A więc jestem, a raczej jesteśmy )

Na USG jest wszystko suuuper, dzidziusie mają po 2,4cm i 2,5.
Jedno i drugie 176 uderzeń na minutę, no i ciąża jest dwuowodniowa
Wszystko jest baaaardzo dobrze :

ciesze się bardzo;-)

Napisane przez janeczka7891

Paulka za udaną wizytę, maluszki rosną

Ach dziewczyny zapomniałam Wam się pochwalić, ze wczoraj czułam dzidzię ) kilka dni temu(2-3)też miałam takie wrażenie i wczoraj to samo i juz jestem pewna. Zaraz mi się przypomniały początki z F. heh.
Myślałam, ze to za wczesnie ale ja mam duże dziecko hih a w pierwszej ciazy ruchy czułam 17-18tydz.)

Super też już bym chciała, jeszcze trochę

Napisane przez Pallas Ril

Dla mnie odkryciem stulecia do włosów jest to:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...-complexe.html

Od czasu jak zaczęłam go używać to moje włosy wyglądają jak z reklamy Pantene (a myślałam, ze taki efekt dla sie uzyskać tylko przy obróbce komputerowej ).

Wiem, ze jest strasznie drogi, ale jest tez wydajny przy okazji. Mnie taka buteleczka starcza na rok a mam włosy do pasa.

Też go mam jest rewelacyjny

Napisane przez asiulka_22

Pallas Ril >>
też czytałam o nim na wizażu, ale cena poraża....
i w składzie też ma olejki
a skoro jesteśmy w temacie włosów... czytałaś może to: ??
http://www.papilot.pl/historie-czyte...-sie-lysa.html

Straszne

Napisane przez h0pe

Zaraz was nadrobie. Jestem po wizycie. Nie mam pomiarow z prenatalnych;( malo wiem. Moja tak bardzo tylozgieta macica nie daje zrobic pomiarow. W dodatku dzidek lekarce wydaje sie tydzien mniejszy niz powinien byc ale mowi ze ona nie widzi nic niepokojacego, ze moze jest skulony bo ma malo miejsca przez to zemacica rosnie mi "w krzyz" i dzidek malo ma miejsca. Ogolnie niby wszystko ok. W konu zyje i rosnie. No ale... Wlasnie "ale"... Dżizas zawsze coś. Dala mi skierowanie na badania prenatalne, do jakiejs kliniki. Mam zaznaczone wskazanie.

I tu pytanie :

Dziewczyny, czy jesli dostaje skierowanie ze wskazaniem do badan prenatalnych od lekarza prywatnego to bede placic czy nie?

Tak wiem wiem ze zadzwone to sie dowiem ale do jutra jeszcze tak daleko... Kto wie niech mi powie.

Dziekuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wydaje mi się ze nie, ja chodzę prywatnie, ale dostałam skierowanie a fundusz

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

madziuula ja ze żłobkiem mam odwrotnie niż Ty. Nie mogłam się doczekać aż Młody skończy chorować i wreszcie pójdzie do żłobka.
My mamy daleko. Rano jedziemy godzinę, z powrotem 1,5h. Też wnoszenie i znoszenie po schodach zaliczam i to ja go wożę i zabieram. Jednak to jest nic w porównaniu z tym jak mi daje w kość w domu.

Byłam dziś na wizycie u nowego gina, znów losowego, na NFZ. Podobało mi się. Było kompetentnie, tak jak przy poprzedniej ciąży.
Dostałam skierowanie do poradni genetycznej i na rehabilitację.
Powiedziałam szczerze jaka sytuacja w pracy i czy w tej sytuacji jest szansa na zwolnienie. Babka powiedziała że biorąc pod uwagę specyficzne podejście do ciężarnych mojego pracodawcy i w ogóle do pracowników (brak wypłaty najkrócej do końca roku) oraz to, że dziecko które mam wymaga więcej opieki niż standardowe dziecko, daje.
Dzięki temu wizyta u prywatnego nie była potrzebna i zaoszczędziłam trochę kaski.

Odbyłam rozmowę z pracodawcą. Powiedziałam, że najprawdopodobniej do porodu nie wrócę, że rocznego macierzyńskiego nie planuję, że najprawdopodobniej po półrocznym + urlop wypoczynkowy wracam do pracy. Kierowniczka podziękowała za to że się jasno określiłam. Dzięki temu zatrudni osobę na moje miejsce. Zdziwiła się tylko że to tak wczesna ciąża. Myślała że to 4-5 miesiąc (brzucha zero, ale zwolnienia wcześniej niż w 4 miesiącu się nie spodziewała).

W pracy atmosfera grobowa. Współpracownicy traktują mnie jak powietrze. Mają za złe, ze ja się na L4 byczę, jak jest mnóstwo pracy i oni po 12h dziennie pracują. Mam to w nosie. Nikt z nich nie jest na moim miejscu i nie wie ile mam na głowie.

Dobrze ze trafiłaś w końcu na fajnego gina


W końcu was nadrobilam, do klubu zajrzeć w weekend;-) jeszcze jutro i 3 dni wolnego i odpoczne;-)

[Seleniti]

Magdi to musiał być piękny widok super, że wizyta udana

[janeczka7891]

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

(...)

W pracy atmosfera grobowa. Współpracownicy traktują mnie jak powietrze. Mają za złe, ze ja się na L4 byczę, jak jest mnóstwo pracy i oni po 12h dziennie pracują. Mam to w nosie. Nikt z nich nie jest na moim miejscu i nie wie ile mam na głowie.

olej to, niestety tak to już jest, że w dzisiejszych czasach empatia to coś rzadko spotykanego, ludzie są po prostu egoistyczni i nie pomyślą, że robią komuś krzywdę nawet takim zachowaniem.

Napisane przez Light Limara

A myślałam, że się dopiero uczysz szydełkować i to Twoje puerwsze dzieło, a tu widać koleźanka już poziom zaawansowany. Jakieś czapeczki też muszę spróbować, bo mam zamiar zrobić szalik
(...)
A pierwsze ruchy to takie delikatne muskanie i czasem bąbelkowanie? Nie wiem jak to nazwać

hah ja nie taka na poziomie zaawansowanym, skądże. Początkująca Raz na pól roku jak nie wiecej mnie tak wezmnie i coś zrobię hehe. Czapka najprostsza na świecie Szalik był też moim pierwszym arcydziełem ale szybko go sprułam hahha nie nadawał się

Co do ruchów to takie muskanie, no nie wiem jak to określić ale odróżnić to łatwo idzie od pracy jelit ) bo to się "czuje"

Napisane przez h0pe

Nie powiedziala mi nic konkretnego. Ogolnie tyle ze dziecko od ostatniego usg powinno,urosnac 2 tyg a wedlug jej pomiarow uroslo tylko tydzien. Pokazywala nogi rece. Mowila ze kosci czaszki i kregoslup wporzadku. Po usg powiedziala tajemniczo ze na ostatniej wizycie zaznaczyla sobie cos, czego teraz nie widzi... Nie dopytywalam o co chodzi. Usg tylko dopochwowe bo probowala dwa razy zmieniac na to przez powloki brzuszne ale nic kompletnie nie bylo widac. Takie tylozgiecie. Co ciekawe w szpitalu na tym pudle robili mi przez brzuch za kazdym razem. Dala skierowanie mowiac ze maja tam swietny sprzet i wszystko dokladnie sprawdza. Ogolnie wizyta wporzadku, poswiecila mi duzo czasu dlugo ogladala bobasa. Kazala mi lezec na brzuchu.

Boje sie ze zobaczyla cos nieeobrego ale nue bedac pewna nie chciala mnie martwic;( ech...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

będzie dobrze fajnie, ze dała skierowanie Będziesz miała szczegółowo wszystko. Dobrze, ze tak konkretnie Cię badała )
Ja zaś w pierwszej ciąży miałam łożysko na przedniej ścianie i do 8 miesiąca nie wiedziałam czy będę mogła rodzić SN ale na szczęście bylo wszystko ok.

Napisane przez kasian86

Przepraszam, znowu zero wyobraźni



No to pokaż nam te włoski i siebie ogólnie na klubie, bo jeszcze nie widziałyśmy



Jak mogła ginka gadać takie rzeczy cieszę się, że wszystko pięknie



Hope kurcze to pewnie masz mieszane uczucia po wizycie ale głowa do góry, na pewno jest tak jak mówiła, że maluszek jest skulony i tak jak pisze madziuuula nie przejmuj się tym tyłozgięciem, pewnie w szpitalu mają lepszy sprzęt głowa do góry kochana

A co do badań to wydaje mi się, że jak masz skierowanie to nie płacisz



Zamyślona masz rację, masz wystarczająco dużo na głowie żeby się jeszcze przejmować kolegami z pracy, trudno takie życie, są rzeczy ważne i ważniejsze i jak ktoś ma rozumu trochę to powinien to zrozumieć



No takie skrzydełka jakby w środku



Hope nie opowiadaj, może właśnie to było coś niedobrego a teraz tego nie ma i to pozytywna wiadomość? Czemu nie zapytałaś kurcze babo?



A no może może, my też niedługo zaczniemy Hankę uczyć wchodzenia i wychodzenia z łóżeczka tylko że ja się boję, że ona będzie wstawała jak my będziemy spać i będzie np przynosiła mi kapcie i mi je waliła na głowę, co robi teraz ale no jak ja jestem przytomna, gorzej jak zacznie mi tak robić przez sen


Dziewczyny ja się dzisiaj kiepsko czuję, boli mnie brzuch i tak twardnieje, zaczęło się po tym spacerze, nie miałam potem czasu żeby odpocząć, bo ciągle coś się działo no i teraz się martwię. To taki ból jakbym miała kolkę nawet właśnie tak z boku w pewnym momencie bolało, mam nadzieję, że wszystko jest ok

ja tak mam jak dużo chodzę, najważniejsze odpocząć.

Napisane przez asia27100

a tak wogołe to się zrobiłam dwa razy bardziej bulata niz zwykle...dzis w nocy spadłam z łóżka... umie ktoś to wytłumaczyć?!

czary mary kochanka męża (duch) Cię zrzucił - żart hihihi

Napisane przez kasian86

Dziewczyny mama mi dzisiaj opowiadała kawał:

Rozmawia dwóch górali: - Baco, a jak ja bym się przespał z waszą żoną, to jak by my wtedy byli? Kumy? Szwagry? - Wtedy to by my byli kwita.

: hahaha:


Och głowa mnie boli dalej ale już mniej, zrobiłam ten barszczyk czerwony i właśnie sobie go piję, chyba to on mi pomógł troszkę ) Idę po drugi kubek

[JJJustynAAA]

Napisane przez Seleniti

Justynko mrożone nie są tak pyszne to podsyłam takie pachnące latem

Jaka szkoda, że przy karmieniu piersią truskawek nie można, wielka szkoda

o matko faktycznie... Czyli poród na samo lato wcale nie jest taki dobry... połóg, karmienie...

A truskawki pachną latem... hmmm

Niki na tyle na ile znam sie na dzieciach to chyba jest to bunt... Musisz być twarda

kasian dobry dowcip

Magdi555 wybaczamy super że dziecie ma się ok

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Ja też zmykam do łóżka. Trochę poczytam..
W klubie coś zostawiłam

Dobrej nocki

[Seleniti]

Dobrej nocy

[gosius91]

Dobranoc

[Dark lady]

Idę już spać, ale:

Napisane przez h0pe

Zaraz was nadrobie. Jestem po wizycie. Nie mam pomiarow z prenatalnych;( malo wiem. Moja tak bardzo tylozgieta macica nie daje zrobic pomiarow. W dodatku dzidek lekarce wydaje sie tydzien mniejszy niz powinien byc ale mowi ze ona nie widzi nic niepokojacego, ze moze jest skulony bo ma malo miejsca przez to zemacica rosnie mi "w krzyz" i dzidek malo ma miejsca. Ogolnie niby wszystko ok. W konu zyje i rosnie. No ale... Wlasnie "ale"... Dżizas zawsze coś. Dala mi skierowanie na badania prenatalne, do jakiejs kliniki. Mam zaznaczone wskazanie.

I tu pytanie :

Dziewczyny, czy jesli dostaje skierowanie ze wskazaniem do badan prenatalnych od lekarza prywatnego to bede placic czy nie?

Tak wiem wiem ze zadzwone to sie dowiem ale do jutra jeszcze tak daleko... Kto wie niech mi powie.

Dziekuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Spokój! Mam tą samą sytuację, tyłozgięcie tak mocne że nie widać nic przez brzuch i nie dało się genetycznie nic pomierzyć... Wizyta za 2 tygodnie na ponowne pomiary i tyle, nie ma się czym martwić, zdarza się, szczególnie właśnie przy tyłozgięciu. A nawet jak ci nie zmierzą, to co się stanie? To mówi jedynie czy jest prawdopodobieństwo zespołu Downa, a czy przez to będziesz dziecko mniej kochać? Ja nie, a i USG nie wierzę do końca.

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

W pracy atmosfera grobowa. Współpracownicy traktują mnie jak powietrze. Mają za złe, ze ja się na L4 byczę, jak jest mnóstwo pracy i oni po 12h dziennie pracują. Mam to w nosie. Nikt z nich nie jest na moim miejscu i nie wie ile mam na głowie.

Ich problem, dobrze robisz.

[h0pe]

ja dopiero wrocilam do domku.. tel mi padl.

dziękuję za wszystkie słowa otuchy! jestescie kochane kobietki!

Kasian - kochanie dziekuje Ci za to co znalazlas rozwialas moje watpliwosci
kochana moze to nic groznego to twardnienia ale jednek to jest objaw zbyt dlugiego przebywania "na nogach". musisz czesciej przysiadac.. lozluzniac sie. rozumiem ze przy małej ciężko ,ale jak odczuwasz już takie zmiany to jednak pasowaloby trzymam kciuki aby sie nie powtórzyło.



paradoksalnie dziewczyny ja nie chce tych testów pappa itd a mi je zrobią jak na złość chętnie oddam



Magdi dziekuje za odpowiedz z linku od Kasian wynika ze ten dentifem robi na NFZ ze wskazania
wiec jesli to badanie nie bedzie odległe to spoko, a jak nie to pojde do tego Guzika. Szkoda ze nie wiedzialam o nim wczesniej ,bo wlasnie szukalam jakiegos fajnego speca od USG co robi je sumiennie i cos powie , a tak z neta to trafilam wtedy tylko na tego Roguoe i mnie zawiódł tym odsyłaniem z góry na te prenatalnee do szpitala pelnoplatnie. jakby ciezko mu bylo najpierw samemu sprobowac okreslic potrzebe tego badania.
Bede pamietac o tym Guziku na pewno!dziekuje za cenna rade.
a tamto prenatalne minelo dwa dni temu. Nie poszlam bo tamten mi nie dal ze wskazaniem. dal "ot tak".
a tu mam juz skierowanie strikte do Dentifemu ze wskazaniem ale jak juz doczytalam robia ze wskazan refundacje.. uf

yjs... zadzwonilas ? a ja myslalam ze po 20 to juz za pozno doktorka mi kazala jutro zadzwonic wiec tego sie trszymalam. Ale jestes super kobitka dziekuuuuje!
potem juz padl mi fon od tego internetowania z wami i dopiero odczytuje.
teraz juz pozno max,, jutro z samego rana zadzwonie
jestes naprawde dobrym duszkiem


dark lady - dziekuje Ci za te slowa juz spokoj mam , dzieeenks czyli mamy te sama sytuacje. tez mam bardzo mocne tylozgiecie. Musimy lezec bardziej na brzuszku i półbrzuszku (o tak: https://encrypted-tbn3.gstatic.com/i...gSLhYvYDhgjfXh ) żeby robić miejsca maluszkom bo na plecach to jeszcze bardziej macica do krzyza idzie i maluch ma mniej miejsca. Moze wiesz ale jak cos to sie dziele info. A i gdzies wyczytlam ze sie szybciej prostuje przy takich pozycjach. ech - grawitacja

[paulka0212]

Witam się z rana, nie śpię już od 6.
Wczoraj położyłam się spać po 20 i efekty były takie że się non stop w nocy budziłam i nie zjadałam nic na kolację rano budząc się z

A teraz jestem już po śniadanku i mi trochę lepiej, chociaż ból głowy "głodowy" daje o sobie jeszcze znać.

Miłego dzionka życzę, trzymam kciuki za wizyty

[agaaga89]

Hej Ciężarówki pamięta mnie tu ktoś jeszcze? Podczytuję Was cały czas, ale ostatnio mam taki gorący okres, że jak raz dziennie na pół godziny siądę na Internet to jest dobrze... Po prostu ciężko za Wami nadążyć, a głupio mi wtrącić jednego posta, którego i tak nie odkopię na następny dzień
Po prostu pozdrawiam i mam nadzieję, że w końcu wpadnę w wir

[Nikii89]

Justyna też tak podejrzewam , nauczył się mówić „nie” chce pokazać że ma własne zdanie i sprawdza na ile może sobie pozwolić. Ja jestem twarda gorzej z TŻ bo jest bardziej uległy jeśli chodzi o Oskara

Dark ja tez troche sceptycznie podchodze do USG. Znajoma była w ciąży , na połówkowym wyszło że wszystko z dzieckiem OK. Nie ma rozszczepienia kręgosłupa i podniebienia itp. Itd. Ale jak urodziła to okazało się że dziecko ma dość duże rozszczepienie podniebienia, Gdy miał ok. 5m miał pierwszą operację. Nie piszę tego aby Was dziewczyny przestraszyć po prostu do końca nigdy nie można niczego być pewnym.

Dzień dobry
My także pobudka o 6.10. Z tym że w nocy tylko jedna pobudka

Wy nawet nie gadajcie o zimie Ja się boję grudnia :P Bo w 2009 miałam zderzenie czołowe (auto do kolizji), w 2010 auto sunęło mi się na lodzie i uderzyłam w auto naprzeciwko mnie co stało, a w 2011 będąc w 6mc jadąc z teściem (prowadził) uderzył w Nas bus ;/ Wszystko w grudniu

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ----------

agaaga jasne że pamiętamy , po prostu jak nie masz czasu to czasem napisz co u Ciebie

[madziuuula]

Napisane przez kasian86

No wiadomo, że brumami, prawdziwy facet chociaż powiem Ci, że Hanka tak samo lubi samochody jak lalki i wózki ostatnio się nauczyła robić tak jak samochody no i wyciąga jęzor, robi prrrrrr i się cała opluwa

A magnez pomaga na twardnienie?

Hihi no widzisz, a Oliś ani lalek ani wózka pokrzywdzony Z wózkiem by latał bo u koleżanki na działce Olaf z wózkiem, mała z cieżarówką na sznurku Trza mu dac siostrę i urozmaicić zabawki
Magnez rozluźnia mieśnie więc dużo pomaga w poprzedniej przy twardnieniu jadłam 6-10 tabletek (ale to trzeba patrzeć na skład, kiedyś to najlepsze były te rozpuszczalne, bo nie które mają 20% dziennego zapotrzebowania ale nie wiem jak te nowe hellaty jakieś się pojawiły )

Napisane przez asia27100

a tak wogołe to się zrobiłam dwa razy bardziej bulata niz zwykle...dzis w nocy spadłam z łóżka... umie ktoś to wytłumaczyć?!

A to dobre, zdolna jesteś Bo chyba jeszcze tak nie urosłaś by się w łożku nie mieścić

Napisane przez Dark lady

Ja nie, a i USG nie wierzę do końca.

Ja jestem za usg pod koniec ciązy po 30 tygodniu, bo wtedy faktycznie mogą wykryć jakieś wady, u nas było podejrzenie niedrożności jelitek, na szczęście zagrożenie minęło na ost usg przed porodem, ale i tak miałam zaznaczone w karcie do obserwacji po porodzie Czasami wady serducha wtedy wychodza do zooperowania w brzusiu...

Napisane przez h0pe

paradoksalnie dziewczyny ja nie chce tych testów pappa itd a mi je zrobią jak na złość chętnie oddam

Dobrze, że nie chcesz w ogóle na nie nie patrz jak miałas plamienia herezje tam takie

Napisane przez agaaga89

Hej Ciężarówki pamięta mnie tu ktoś jeszcze? Podczytuję Was cały czas, ale ostatnio mam taki gorący okres, że jak raz dziennie na pół godziny siądę na Internet to jest dobrze... Po prostu ciężko za Wami nadążyć, a głupio mi wtrącić jednego posta, którego i tak nie odkopię na następny dzień
Po prostu pozdrawiam i mam nadzieję, że w końcu wpadnę w wir

A pewno że pamiętamy Jak masz ochotę to wtrącaj

Nikki ojoj faktycznie bunt na całego... My jeszcze czekamy choc Oliś miesiąc starszy :p Mieliśmy okres zbuntowania ale delikatniejszy był i jakoś sam się rozpłynął, może to był bunt żłobkowy Cierpliwości a jak możesz to olej Oskarka, najskuteczniejsze


Ja jednak też działam na czas letni Sama sie budze przed 6 Ale dziś Tż wysłałam z młodym do żłobka, moze to bedzie jego ostatni dzień Ciekawe czy powie o tym oczku, pewni zapomni ale lepiej uprzedzić by sie babki nie martwiły...
Popołudniu jedziemy do siostry Tżta na urodziny jakoś mi się niespecjalnie chce, będzie słodkie a ja nie przepadam jakoś teraz Prędzej na kolacje bym się wbiła I zniczy jeszcze nie mamy...

[agaaga89]

Nikii proponuję w tym roku w grudniu nie wsiadać do auta, tak co by nie przyciągnąć jakiegoś nieszczęścia

To dorzucę się ze (spóźnionymi) dobrymi wieściami, że w zeszły piątek na wizycie widziałam swoje maleństwo, lekarz powiedział, że wygląda na duże i silne, a serduszko biło jak dzwon rozwija się idealnie na swój tydzień i dzień. Nie dostałam żadnego zdjęcia, ale ciągle mam przed oczami obraz usg i uśmiecham się do siebie, to mnie motywuje, żeby jakoś przejść te mdłości i całodobowe zmęczenie ...

[kasiab91]

Hej kochane mamusie

Z tego co pamiętam...
Justynka - "senny szept" to nasza piosenka. Był okres, że z mężem słuchaliśmy tego non stop

hope- głowa do góry to na pewno nic złego

No i co weekend nam się dziś zaczyna... Mój mąż ma dziś decydujący dzień w pracy... Tak się boję. Albo przedlużą umowe, albo nie...

[h0pe]

dzien dobry
ja też dzisiaj od 6 nie spie, najmlodsza siostra męczyła o make up halloweenowy do szkoły, także rozbudziłam się na dobre

a propos : zobaczcie jakie fajne



agaaga - no jasne ze pamietamy - ty teraz szalejesz na czerwcówkowym wiecej to zrozumiale
wpadaj ile sie da do nas

madziula kasian - z tym magnezem to nie przesadzajcie, trzeba zazywac ale w niezbyt duzych ilosciach, bo jak by Was zlapaly pozniej mocniejsze nieproszone skurcze w wyzszej ciazy to magnez juz nie zadziala, bedziecie udopornione w pewien sposob. Tak miala laska z ktora lezalam ostatnio. Podawali jej magnez jak lezala we wczesnej ciazy przy wymiotach a potem juz do skurczy nie pomagal.
takze w rozsądnej dawce proszę

[JJJustynAAA]

Witam sie. U nae cudne slonce. A ja mam dzis urlop;-)

Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

KASIAB ta piosenka jest dla mnie cudownym wspomnieniem nie tyle wesele co przygotowan i nauki tanca. Bylo super...

Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

NIKI podejsciee do dziecka teraz to.polowa sukcesu. Wiem bo.widzialam co probowal zdzialac moj chrzesniak... trzeb abyc nieetety nieuleglym. A OSKAR bardzo ladne imie.

Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka