9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014 - Strona 76 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-10-08, 17:10   #2251
Celebrinfea
Wtajemniczenie
 
Avatar Celebrinfea
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 783
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

uwaga uwaga zostałam ciocią! dziś byłam zobaczyć młodą i się wspomnienia ponasuwały. Ehh słodkie.
Celebrinfea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 18:03   #2252
aga__tka
Zakorzenienie
 
Avatar aga__tka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Cytat:
Napisane przez Celebrinfea Pokaż wiadomość
uwaga uwaga zostałam ciocią! dziś byłam zobaczyć młodą i się wspomnienia ponasuwały. Ehh słodkie.
Gratulacje, fajnie masz, będą się dziewczyny razem bawiły...
aga__tka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 18:08   #2253
mamaya
Zakorzenienie
 
Avatar mamaya
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 114
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

debesciara, mój TŻ nie ma rodziców. Musiałaś pomylić mnie z Fame


iPhone
mamaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 18:25   #2254
malwiska
Zakorzenienie
 
Avatar malwiska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 397
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

takie coś chcą sprawdzić Oliwce dziadkowie - będzie się woziła
__________________
ŚLUB
OLIWKA
malwiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 18:42   #2255
Celebrinfea
Wtajemniczenie
 
Avatar Celebrinfea
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 783
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Fajne
Celebrinfea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 18:46   #2256
Domi_00
Rozeznanie
 
Avatar Domi_00
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 853
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Cytat:
Napisane przez malwiska Pokaż wiadomość
takie coś chcą sprawdzić Oliwce dziadkowie - będzie się woziła
Widziałam takie autka. Fajna sprawa


Celebrinfea, gratulacje dla dumnej cioci
Domi_00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 18:58   #2257
joanna2228
Wtajemniczenie
 
Avatar joanna2228
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 435
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Malwiska to podpowiedz żeby kupili prawdziwe tak już na zaś Btw fajny wózek

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Celebrinfea Pokaż wiadomość
uwaga uwaga zostałam ciocią! dziś byłam zobaczyć młodą i się wspomnienia ponasuwały. Ehh słodkie.
Gratulacje ciocia
__________________
LAURA
Czekam na Ciebie z utęsknieniem,
wśród tych miesięcy, dni i nocy
przyjdziesz na świat z wielkim krzykiem
by każdy poznał dzień narodzin.
Miłością tą największą
zrodzisz się w bólu swej matki,
by wynagrodzić Jej czekanie i życia niedostatki.
joanna2228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 21:14   #2258
ecencia
Raczkowanie
 
Avatar ecencia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 292
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Dzieki dziewczyny za wsparcie i rady. Najgorsze jest to, tz sie miga nawet od spedzania czasu z mala. Dzis mowie do niego o 18.30 zeby wzial troche mala i spedzil z nia czas. Wzial, minelo kilka minut, mala w ryk a tz na kanapie lezy z nia i uspokaja. Nie pomoglo wiec mi oddaje. A ka kolejna godzine z mala na rekach musialam spedzic bo jego niby glowa boli. I tak jest zawsze o tym zeby poszedl z mala na spacer nie ma mowy bo mu sie nie chce, a nawet wstac z kanapy zeby sie na rekach uspokoila mu sie nie chce. Zastaje z mala sam tylko jak musi, i to na godzine max. Nie wiem co z nim zrobic bo nie bardzo daje na sobie wymusic zajmowanie sie mala. Z plusow to nigdy nie ma pretensji kiedy nie ma obiadu albo kiedy nie posprzatam. Trudny typ bo nawet jak bylam w szpitalu to go jakos nie uswoadomilo ze w domu jest duzo roboty bo jedyne co zrobil to pranie bo nie mial czystych gaci. Sprzatania czy gotowania nie ruszyl. Za to codziennie ma czas na kilka godzin przed komputerem. Po cichu mam nadzieje ze jak mala podrosnie tez bedzie inaczej bo nie bedzie przy cycu i nie bede juz taka niezbedna i niezastapiona jaka jestem teraz wg. Tz.

Edytowane przez ecencia
Czas edycji: 2014-10-08 o 21:15
ecencia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 21:42   #2259
aga__tka
Zakorzenienie
 
Avatar aga__tka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Cytat:
Napisane przez malwiska Pokaż wiadomość
takie coś chcą sprawdzić Oliwce dziadkowie - będzie się woziła
super bryka

Cytat:
Napisane przez ecencia Pokaż wiadomość
Dzieki dziewczyny za wsparcie i rady. Najgorsze jest to, tz sie miga nawet od spedzania czasu z mala. Dzis mowie do niego o 18.30 zeby wzial troche mala i spedzil z nia czas. Wzial, minelo kilka minut, mala w ryk a tz na kanapie lezy z nia i uspokaja. Nie pomoglo wiec mi oddaje. A ka kolejna godzine z mala na rekach musialam spedzic bo jego niby glowa boli. I tak jest zawsze o tym zeby poszedl z mala na spacer nie ma mowy bo mu sie nie chce, a nawet wstac z kanapy zeby sie na rekach uspokoila mu sie nie chce. Zastaje z mala sam tylko jak musi, i to na godzine max. Nie wiem co z nim zrobic bo nie bardzo daje na sobie wymusic zajmowanie sie mala. Z plusow to nigdy nie ma pretensji kiedy nie ma obiadu albo kiedy nie posprzatam. Trudny typ bo nawet jak bylam w szpitalu to go jakos nie uswoadomilo ze w domu jest duzo roboty bo jedyne co zrobil to pranie bo nie mial czystych gaci. Sprzatania czy gotowania nie ruszyl. Za to codziennie ma czas na kilka godzin przed komputerem. Po cichu mam nadzieje ze jak mala podrosnie tez bedzie inaczej bo nie bedzie przy cycu i nie bede juz taka niezbedna i niezastapiona jaka jestem teraz wg. Tz.
to się nie zmieni na 90%... to 10% pozostawiam na pomyłkę...
u mojego męża się nie zmieniło... tzn. nie do końca... jak dzieci podrosły trochę to rzeczywiście od czasu do czasu znajduje czas żeby z nimi poukładać klocki czy pograć w grę... ale to nie jest dużo czasu, chyba że ja mam np. korepetycje, no to siedzi z nimi godzinę, bo nie ma innej możliwości... żeby wyszedł z nimi na dwór to prawie miesiąc musi planować - może ciut przesadzam, ale takie jest moje wrażenie... z pozytywów, to jak trzeba do dentysty to jedzie z nimi, jak trzeba zrobić zakupy to ich też bezproblemowo bierze...
ale ostatnio się trochę polepszyło, moim zdaniem nie dlatego że dzieci starsze, ale że ja lepiej to organizuję... zamiast się złościć, co ostatecznie nie rozwiązuje problemu bo mąż kłótnię zawsze przekieruje na inne tory to staram się wymyślić konkretne rozwiązania... sama im planuję wyjście: czy wyjdziesz na plac zabaw, bo trzeba a ja nie mogę? albo chciałabym zrobić to i to, mógłbyś zabrać dzieci na dwór na godzinkę, bo z nimi to się nie da? albo: poukładaj z nimi klocki... zagraj z nimi w grę... (dzieci same rzadko przychodziły go prosić o takie rzeczy, bo zawsze ja to robiłam... więc teraz ja to robię za nie a im więcej on takich rzeczy robi, tym częściej one proszą go bezpośrednio - np. Jeremi codziennie się pyta czy pójdzie się z nimi pobawić w potwora...) z Basią to z kolei go proszę żeby ją ponosił np. albo ostatnio jej czytał jak się myłam...
niestety sam "zapomina", że jak płacze to można ponosić...
Do tego możesz wprowadzić monitoring komputerowy, jak będzie się szwendał bez celu po domu, to sam coś porobi... ja ostatnio stosuję z rewelacyjnym skutkiem - ogólnie jak kiedyś mu wypominałam że za dużo gra, to zawsze mówił że nie tak dużo i grał dalej albo robił coś innego "ważniejszego", teraz regularnie mu każę sprawdzać licznik czasu w grach... albo policzyć ile dziś spędził przy kompie - od razu zastrzegając, że nie musi mi mówić, ale niech sprawdzi ile to wychodzi na dobę - chyba jednak policzył, bo się bardzo stara żeby spędzać tego czasu mniej

Edytowane przez aga__tka
Czas edycji: 2014-10-08 o 21:44
aga__tka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 21:58   #2260
mamaya
Zakorzenienie
 
Avatar mamaya
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 114
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

ecencia, ja jestem małpa i gdyby mój TŻ zachowywał sie w taki sposób to bym go po prostu kopnęła w tyłek. Nie znioslabym takiego traktowania.

Równocześnie nie próbowałabym akcji w stylu zostawianie Córki z mężem. Nie miałabym po prostu zaufania. Skoro nie chce sie zajmować Dzieckiem to nie. Nie ma sensu zmuszać.


iPhone
mamaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 22:12   #2261
aga__tka
Zakorzenienie
 
Avatar aga__tka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Cytat:
Napisane przez mamaya Pokaż wiadomość
ecencia, ja jestem małpa i gdyby mój TŻ zachowywał sie w taki sposób to bym go po prostu kopnęła w tyłek. Nie znioslabym takiego traktowania.

Równocześnie nie próbowałabym akcji w stylu zostawianie Córki z mężem. Nie miałabym po prostu zaufania. Skoro nie chce sie zajmować Dzieckiem to nie. Nie ma sensu zmuszać.


iPhone
to niestety zależy od charakteru
nie powiem że to jest wina kobiety że facet tak się zachowuje, ale niestety gdyby każda umiała tak jak Ty "kopnąć w tyłek" to faceci zmuszeni by byli do zachowania odpowiedniego...
to tak jak z pracodawcami, gdyby nikt się nie zgodził pracować na czarno, to by nikogo nie zatrudnili... niestety nie wszyscy mają odwagę się postawić, zarówno pracodawcy jak i TŻ, i w sumie nie tylko o odwagę chodzi... u mnie np. nie chodziło nigdy o odwagę jako taką, bo się go nie boję, nie boję się też zostać sama z dziećmi, bo doskonale bym sobie poradziła, ja po prostu nie umiem podejmować kroków które ostatecznie okażą się kategoryczne...
moim zdaniem w dużym procencie sama doprowadziłam do złych zachowań męża i teraz stopniowo staram się to ponaprawiać co popsułam takich co robią sami z siebie jak jest ktoś chętny ich wyręczyć naprawdę zbyt wielu nie ma
plus taki posiadania starszych dzieci, że czasem widzę na przykładzie synka co źle robię z mężem
aga__tka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 22:34   #2262
bambusiek
Zakorzenienie
 
Avatar bambusiek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 252
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Dobry wieczór

Cały dzień dziś podczytywałam, ok. 13 udało się nawet pocytować, ale odpisać i wysłać to już trudniej... może jutro, bo na tablecie mam zapisane.

Dzisiaj mieliśmy super dzień w trójkę tzn dzieci i ja wszystko na wesoło itd. A to w dużej mierze dzięki Agatce, bo mój synek też ostatnio nieusłuchany i marudny i tak sobie przeanalizowałam, że miał prawo czuć się odstawiony na boczny tor, bo mało czasu mamy tylko dla siebie. Więc dzisiaj od rana leżenie w łóżku, tulenie, gilganie, potem wspólnie robiliśmyn obiad i było super

Mamusie które mają Lidla w okolicy - od poniedziałku są ciuszki niemowlęce za małe pieniądze, a jakość super. Ja dotarłam dopiero dzisiaj, ale i tak kupiłam bluzeczki i bodziaki
__________________
T. 16.1.12
Z. 30.6.14
A. 7.2.17
G. 9.1O.18
bambusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 22:35   #2263
Oldzia20
Raczkowanie
 
Avatar Oldzia20
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 472
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

dziękuję za życzenia rocznicowe

Cytat:
Napisane przez Eydrith Pokaż wiadomość
kwiaty na przeprosiny - nienawidzę to dla mnie forma przekupstwa kiedyś zlałam TŻ przeprosinowym bukietem i teraz nie dostaję ich wcale mówi się trudno

a co u nas - goście pojechali, szkoda bo było super przy okazji chcąc nie chcąc zrobiłam expozycję na kilka nowych produktów żywnościowych i córa ma się dobrze, odpukać jedynie czekoladę źle zniosła ... mamy kp, jecie rzeczy typu soczewica, cieciorka? ja uwielbiam, a boję się zaryzykować
Padłam Ja jeszcze nie jadłam, ale wspomniałaś i jutro cos zrobie z soczewicy bo mam także dzięki za podpowiedź raczej nic nie powinno się dziać tak myślę w sumie u mnie po niczym się nie dzieje tylko po laktozie. Ostatnio zjadłam McFlury ze snikersem i dopiero jak zjadlam pomyślałam, że było tam pełno orzeszków i nic nie było. teraz jadam laskowe, ziemne włoskie i nic sie nie dzieje. Także masz przyzwolenie

Cytat:
Napisane przez joanna2228 Pokaż wiadomość
U mnie czasami tak samo, porcje wypija mojego i jeszcze dorabiam mm czasami też mnie to wkurza ale chcę jak najdłużej utrzymać laktację jaka by nie była Słyszałam o tym nawet , że mamy proszą tatusiów żeby ściągali mleko ... no wiesz jak , i że to mega działa ale chyba ja bym się nie odważyła

Co do jedzenia to ja jem prawie wszystko łącznie ze smażonym ( bez kapusty i ogórków ofkors ) ale tego co napisałaś to chyba nnnnnigdy nie jadłam
a czemu nie ogórków? Zielone pochłaniam a kiszone też zdarzyło mi sie kilkakrotnie zjeść.
Waleczna z Ciebie kobieta ja ściągam zanim pójdę spać (teraz już coraz mniej, nie wiem czemu) i czasem mi się nie chce a Ty po prostu dajesz czadu
tatuś ściągający mleko? czy tak jak myślę? mój Tż raz pociągną, ale nie wyobrażam sobie by miał tak robić co chwile

Cytat:
Napisane przez Eydrith Pokaż wiadomość
jestem mała, ale groźna oj kiedyś się u nas działo, ciężko mi było utrzymać temperament w ryzach, stare dobre czasy odkąd nasza maluszka jest na świecie nie ma już takich akcji, i nie będzie to spróbuj i powiedz jak było a tak serio to zwłaszcza cieciorka jest smaczna, i bardzo zdrowa i pożywna, ale nie wiem czy nie spowodowałaby problemów brzuszkowych ... i bez nich padam na pysk
ależ jesteś dzielna z tą laktacją, naprawdę podziwiam

Oldzia masz rocznicę? chyba coś przegapiłam wszystkiego najlepszego kochana, stu lat w zdrowiu i miłości małżeńskiej i duuużo kwiatów
Z cieciorki lubie humus dziękuję za życzenia, a kwiaty pewnie będą w weekend bo dziś to w samotności

Cytat:
Napisane przez Celebrinfea Pokaż wiadomość
uwaga uwaga zostałam ciocią! dziś byłam zobaczyć młodą i się wspomnienia ponasuwały. Ehh słodkie.
gratulacje!

Cytat:
Napisane przez ecencia Pokaż wiadomość
Dzieki dziewczyny za wsparcie i rady. Najgorsze jest to, tz sie miga nawet od spedzania czasu z mala. Dzis mowie do niego o 18.30 zeby wzial troche mala i spedzil z nia czas. Wzial, minelo kilka minut, mala w ryk a tz na kanapie lezy z nia i uspokaja. Nie pomoglo wiec mi oddaje. A ka kolejna godzine z mala na rekach musialam spedzic bo jego niby glowa boli. I tak jest zawsze o tym zeby poszedl z mala na spacer nie ma mowy bo mu sie nie chce, a nawet wstac z kanapy zeby sie na rekach uspokoila mu sie nie chce. Zastaje z mala sam tylko jak musi, i to na godzine max. Nie wiem co z nim zrobic bo nie bardzo daje na sobie wymusic zajmowanie sie mala. Z plusow to nigdy nie ma pretensji kiedy nie ma obiadu albo kiedy nie posprzatam. Trudny typ bo nawet jak bylam w szpitalu to go jakos nie uswoadomilo ze w domu jest duzo roboty bo jedyne co zrobil to pranie bo nie mial czystych gaci. Sprzatania czy gotowania nie ruszyl. Za to codziennie ma czas na kilka godzin przed komputerem. Po cichu mam nadzieje ze jak mala podrosnie tez bedzie inaczej bo nie bedzie przy cycu i nie bede juz taka niezbedna i niezastapiona jaka jestem teraz wg. Tz.
Może się boi, albo nie wie jak ma postępować? Tak jak Agatka mówi najlepiej jest powiedzieć co może zrobić, tacy są faceci jak nie powiesz wprost zrób to, to i to, to się nie domyśli no ale komputer to pożeracz czasu naprawdę...czasem sama się przyłapuję, że długo siedzę na kompie. Tż też lubi grać ale robi to przeważnie jak ja już spię albo jeszcze spię (on nie potrzebuje dużo snu). Może wyznaczcie czas kiedy może pograć, posiedzieć na kompie tak by sprawa była jasna

Malwiska super bryka! Oliwcia będzie wyrywać facetów

uff byłam dziś na basenie z przyjaciółkami, Mała zostawiłam z mamą od jednej i o dziwo nie płakała.Dopiero jak zadzwoniłam zapytać to się zaczęło. Lubią Wasze pociechy zostawać na dłużej z kimś obcym?
W ogóle juz mnie dobijają niektórzy z moją laktacją mój ojciec jak mu mówię, że wieczorem pare razy daliśmy po 2 cycach butlę i wypiła 140ml dodatkowo to od razu, że mam mało pokarmu, że trzeba będzie dokarmiać mm, dziś tak samo jak zostawiłam Młoda. nakarmiłam przed wyjściem, zostawiłam 70ml na 1,5h wyjście wystarczy i po powrocie od razu do cyca to też gadanie, że 70ml to mało i że co chwile chce jej się jeść, że nie potrafi zasnąć jak nie dojedzona Amanda by i tak wypiła tyle ile jej się da a potem rzyga na prawo i lewo i chyba nie jest źle z moimi cyckami skoro teraz jak jestem sama to po wieczornym karmieniu spi do 5/6 rano? kurde i wcześniej jak ściągałam to potrafiłam ściągnąć 130ml z obu piersi po 4h od oprożnienia obu przez Młodą, a teraz jak 50 ściągnę to jest cud.....laktacja mi się unormowała czy kurde zanika bo nie słucham tego, że jest głodna i w ogóle bo wiem jak jest ale może mniej produkuje zobaczy się jak będzie w przyszłym tygodniu na szczepieniu ile waży, bo jak przybiera to oleje gadkę innych a jutro bioderka mam nadzieję, że będzie ok ostatnio było, ale mój ojciec ma dysplazję i taka troszke niepewność
Oldzia20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 23:05   #2264
kularek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 328
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Oluch - witaj brawa dla Julci

Asia - podziwiam Cię za to karmienie - chociaż jestem wielką zwolenniczką kp to nie wiem czy miałabym tyle siły co Ty ja nie cierpię ściągać mleka laktatorem


Oldzia - szczerze Ci powiem, że z regularnością to u mnie trochę ciężko ale mało raczej nie jem - u mnie to chyba genetycznie bo zawsze miałam, że ile bym nie zjadła to waga ani rusz w górę ale za to wystarczyło, że mam jakieś stresy i z dwa dni jem mniej i już waga leciała - brawa dla Ciebie za kolejne kilo mniej
wszystkiego najlepszego - zdrowia, zdrowia, zdrowia i miłości



Eydrith - dziękuję teorię z krowami podtrzymuję na mnie czy Tobie jak i wielu moich koleżankach sprawdza się doskonale
kariera w modelingu ........... chyba najpierw mój brzuch musiałby odwiedzić klinikę doktora Szczyta czy jak on się tam nazywa


Domi - dziękuję a jeśli chodzi o pieluchy z tesco to my też ich używamy i teraz znowu jest promocja 2 paczki za 50 zł


Iza - jeśli chodzi o prezenty to synuś dostał tylko jeden - album na zdjęcia takie wklejane - z jego imieniem, datą, godziną urodzin, wagą, - taki elegancki śliczny a pieniążki to zauważyłam, że w różnych regionach różnie się daje u nas myślę, że sporo kwoty które synuś dostał to od 400 do 1000 zależy od kogo a znowu w rodzinie męża siostry były chrzciny i tam same rzeczowe prezenty pieniążków mała chyba wcale nie dostała
My też założyliśmy konto synkowi - znaczy starszy ma założone młodszy jeszcze z braku czasu ale pieniążki z chrzcin czekają na wpłacenie


Caramel - masz rację z tym czasem dla dzieci - ja to już nawet mam wyrzuty sumienia jak jestem z jednym, że nie zajmuję się drugim i na odwrót najlepiej chciałabym się rozdwoić



aga__tka - starszy synek jadł sinlsc - na początku szło opornie ale potem bardzo polubił - teraz też zamierzam spróbować
- a o lalkę pytałam bo szukam czegoś na przytulankę - cokolwiek co by się nadawało pokazać ludziom byleby tylko drugi raz nie była to moja piżama


Celebrinfea - dla nowej cioci


malwiska - mój starszy synuś wymyślił sobie coś podobnego -(w jego przypadku oczywiście traktor , że mu mikołaj teraz przyniesie i nie wiem jeszcze co z tym zrobić ...




ecencia - dziewczyny mają rację im wcześniej podejście męża się zmieni tym lepiej potem może być gorzej niestety - przy pierwszym dziecku jak tż grał na komputerze to kilka razy wyłączyłam mu komputer jak mi nerwy puściły z braku sił, była kłótnia ale pomogło teraz o grach nawet nie myśli bo i czasu nie ma - ale u mnie sam zrozumiał jak ważne jest spędzanie czasu z dzieckiem - tż poczuł różnicę jak miał ponad miesiąc zwolnienia - wcześniej ciągle w pracy a jak był w domu to synuś tak się do niego przywiązał, że sam stwierdził, że on już nie chce tak jak wcześniej bo ta miłość i przywiązanie dziecka jest najważniejsze a teraz to już sam się stara żeby wszystko jakoś pogodzić

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Oldzia - coś ty ! nie słuchaj takiego głupiego gadania ! jak by córcia się nie najadała to ani by na wadze nie przybierała ani by nocy nie przesypiała - ja prawie codziennie od różnych osób słyszę, że synuś głodny i nic mnie tak nie denerwuje jak takie gadanie płacze - głodny, zsiak się i marudzi- głodny, swędzą go dziąsła i wkłada rączki do buzi - głodny, nie chce zasnąć - głodny, nie chce leżeć w wózku na spacerze - głodny
albo "jak butelkę dostanie to dopiero będzie leżał spokojnie"
ja mam często tak, że jak małym ktoś się zajmuje i po jakimś czasie płacze to nie zawsze chce jeść a po prostu poczuć bliskość, przytulić się do mamusi - a wszyscy i tak stwierdzą, że głodny był
wrrrrrrrrrrrrr ........
kularek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 23:08   #2265
aga__tka
Zakorzenienie
 
Avatar aga__tka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Oldzia, no co Ty, jakbyś miała za mało pokarmu to ona by Ci ryczała cały czas jak głodna, to się tak nie da że dziecko niedojedzone i śpi sobie... Ci co mówią dziwne rzeczy o karmieniu to często na mm "wychowani" - tzn nie mówię co pili, ale z czym mieli do czynienia wcześniej... ja np. karmię i karmiłam dzieci bardzo nieregularnie - w nocy ładnie spały, w dzień niektóre przerwy dłuższe, tak jak dziś rano 3-5h a po południu lecę z karmieniem prawie non stop... godzinka przerwy, mleczko godzinka przerwy mleczko itd.. albo czasem w ciągu 2h 3 razy dostawiam a potem przerwa... jak zostawiałam dzieciaki na dłużej to 100ml zostawiałam + ewentualnie do odmrożenia, jakby się okazało że szybko po moim wyjściu było potrzbene, ale starczało na 3-5h, a jeśli dobrze pamiętam to Amanda duża nie jest, więc raczej jej za dużo nie trzeba (małej jeszcze nie zostawiałam z odciągniętym, na razie zostawał tylko mąż na max 1,5h, ale już kilka razy i zostawiałam go bez niczego i niekoniecznie karmiłam na minutę przed wyjściem)
nie daj się wkręcić

ja teraz znów siedzę z małą po karmieniu - niby dawno już nie jadła a cyrki sobie robi... łapie za sutek pociąga, odgina głowę i puszcza... masakra jakaś, jest już cała mokra, ale zabawa jej się podoba, bo się uśmiecha, a jak zabieram źródełko to niezadowolona... dla przyjemności patrzenia na tę zabawę bym tak pozwoliła, ale po przedwczorajszej takiej zabawie mnie bolał sutek następnego dnia
najgorsze że tylko z jednej strony tak robi i gdyby nie to że jednak niektóre karmienia robi z niej normalnie to bym się martwiła co z tą stroną jest nie tak (i tak się zastanawiam, bo na siedząco tylko się tak dzieje - może coś ją źle trzymam??)
aga__tka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 23:09   #2266
joanna2228
Wtajemniczenie
 
Avatar joanna2228
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 435
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Ja na chwilę tylko... Nie będzie mnie z wami i nie wiem ile bo zmarł mój tata... Sory ale nie mam siły nic pisać
__________________
LAURA
Czekam na Ciebie z utęsknieniem,
wśród tych miesięcy, dni i nocy
przyjdziesz na świat z wielkim krzykiem
by każdy poznał dzień narodzin.
Miłością tą największą
zrodzisz się w bólu swej matki,
by wynagrodzić Jej czekanie i życia niedostatki.
joanna2228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 23:13   #2267
aga__tka
Zakorzenienie
 
Avatar aga__tka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Cytat:
Napisane przez joanna2228 Pokaż wiadomość
Ja na chwilę tylko... Nie będzie mnie z wami i nie wiem ile bo zmarł mój tata... Sory ale nie mam siły nic pisać

Bardzo mi przykro, kondolencje trzymaj się... daj małą jak najwięcej tżtowi, żeby nie przejęła Twojego smutku...
aga__tka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 23:17   #2268
ecencia
Raczkowanie
 
Avatar ecencia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 292
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Eh, no niestety po 5 latach razem ciezko jest wychowywac tz. Zawsze bylam za miekka. Nigdy nie potrafilam sie obrazac, zloszcze sie max pol godziny. Potrafie sie klucic i awanturowac, swoje powiedziec ale to ja musze nas godzic. Teraz kiedy i mi i tz jest zle to ja go mimo wszystko potrzebuje jako wsparcia (przytulic, powiedziec ze kocham) a on ma taka reakcje: jest mi zle wiec nie zblizaj sie do mnie do puki tego nie naprawisz. Moze gdybym ha stanela na rzesach i zrobila nagle wszystko czego oczekuje to i on spelnil by moje oczekiwania. Niestety mam wystarczajaco duzo na glowie a tez potrzebuje zyc, spac, spotykac sie z ludzmi.
Co do opieki tz nad mala to faktycznie uwaza ze sobie nie poradzi ale trudno zeby sobie radzil skoro nawet nie sprobuje. Ogolnie jest odpowiedzialnym czlowiekiem i gdyby mnie nie bylo na tym swiecie wiem ze malej wlos by z glowy nie spadl. Tak mysle teraz ze glownym problemem mojego meza jest lenistwo. Nie musi wiec nie chce. A u mnie jest wtedy niestety nie chce ale musze...
ecencia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 23:32   #2269
Oldzia20
Raczkowanie
 
Avatar Oldzia20
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 472
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Asiu najszczersze kondolencje trzymaj sie

Kularek dokladnie jak mowisz,kazdy najmniejszy placz to glod:/ nawet tz wszystko do tego sprowadza :/ a jak powiedzialam jej ze ona tez placze jak chce jej sie siku, albo juz zrobi siku i wtedy wielkie oczy, ale daj jej cyca bo ona glodna uhh normalnie szlag mnie trafial a jak przystawilam to Mloda zaciagnela ale po chwili przestala to stwierdzila ze pic jej sie chcialo....moj ojciec tez, bo moja mama dokarmiala mnie i brata to jak cos napomkne ze co chwile je cyca to od razu, ze trzeba chyba bedzie dokarmiac... Mloda dostawiam tak jak Agatka pisze co godzinke czasem czesciej jak jest duzo noszona np u moje ojca (jego partnerka ma jeszcze fiola by Mloda przykrywac bo zimno) i potem spocona to daje co chwile by sie napila to robia oczy ze tyle ja przystawiam. Najgorsze jest to ze tz tez wszystko sprowadza do glodu i ja wychodze na pol godz to on musi miec mleko odciagniete mimo ze nakarmie przed wyjsciem. Ale dla swietego spokoju niech jej da. Ale innym nie dam sie juz wkrecac w takim razie, dzieki
Agatka co do ciagniecia moze slabo leci, sprobuj spod pachy nakarmic ta pozycja jest podobno dobra do oprozniania. Mi jest niewygodnie ale na poczatku tak karmilam jak mala nie umiala dobrze chwycic
Oldzia20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-08, 23:50   #2270
aga__tka
Zakorzenienie
 
Avatar aga__tka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

może masz rację że średnio leci, bo ona chyba po prostu nie jest dość głodna... na leżenie grzeczne to jednak za głodna... ale na rękach to się cieszy i gada a jeść jej się nie chce na tyle żeby się męczyć... cośtam pokarmu jest, bo jesteśmy obie brudne od tego jej jedzenia
ale zaraz wybieram się spać, to na leżąco spróbuję, albo właśnie spod pachy bo by mi pasowała żeby mała też zasnęła
aga__tka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-09, 08:01   #2271
Domi_00
Rozeznanie
 
Avatar Domi_00
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 853
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Cytat:
Napisane przez joanna2228 Pokaż wiadomość
Ja na chwilę tylko... Nie będzie mnie z wami i nie wiem ile bo zmarł mój tata... Sory ale nie mam siły nic pisać
Joanna... tak bardzo mi przykro... przyjmij wyrazy współczucia. Musi być Ci bardzo ciężko...
Domi_00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-09, 08:12   #2272
Oldzia20
Raczkowanie
 
Avatar Oldzia20
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 472
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Agatka na poczatku mialam problemy z przystawianiem i przyszla do mnie doradczyni laktacyjna i mowila ze jak dziecko sie denerwuje, ciagnie to albo zmienic pozycje albo piers bo nie koniecznie ze jak slabo leci to ze jest malo mleczka tylko, ze akurat pod tym katem jest gorszy wyplyw

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

A my lecimy na usg bioderek
Oldzia20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-09, 08:44   #2273
aga__tka
Zakorzenienie
 
Avatar aga__tka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Cytat:
Napisane przez Oldzia20 Pokaż wiadomość
Agatka na poczatku mialam problemy z przystawianiem i przyszla do mnie doradczyni laktacyjna i mowila ze jak dziecko sie denerwuje, ciagnie to albo zmienic pozycje albo piers bo nie koniecznie ze jak slabo leci to ze jest malo mleczka tylko, ze akurat pod tym katem jest gorszy wyplyw

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

A my lecimy na usg bioderek
dzięki
tej pozycji spod pachy nigdy nie stosowałam, niby próbowałam, ale jakoś mi nie wychodziło (bałam się że dziecka nie umiem złapać a jak byli więksi to nigdy już nie potrzebowałam) muszę spróbować z Basią, bo wczoraj już mi się nie chciało - na krześle się chyba nie da, a kanapę zajął mąż, więc bym musiała iść do drugiego pokoju, to wolałam najpierw się umyć i od razu spać pójść jak już będę karmić i zaczekać aż dodatkowo zgłodnieje, a wtedy to Basia zaczęła przysypiać bez tego karmienia i zasnęła sobie na całą noc - od 3, jak wstałam do synka u którego znów pojawiła się gorączka - to już czekałam aż mała się obudzi głodna, ale spała do 8... więc chyba jednak to było moje widzimisię że jej się chciało jeść z tym że normalnie jak nie chce jeść to po prostu puszcza pierś i się uśmiecha a wczoraj z uporem maniaka zasysała po czym wypuszczała jak akurat tryskało jej w twarz
aga__tka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-09, 09:10   #2274
malwiska
Zakorzenienie
 
Avatar malwiska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 397
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

moja za to często tak je że leci jej kącikiem ust na ubranko, nie słysze żadnego cmokania itp więc nie wiem czy to błąd w przystawianiu, ale jak nie podłoże tetry to zaraz jest mokra od mleka

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

a i odnośnie tego gadania o głodzie dziecka itp to też tak mam że się wkurzam strasznie... moja siostra to by Oliwce co chwile zmieniała pieluchę, mój tata to by ją cieplej ubierał lub podwyższył temp w pokoju bo na pewno jest marudna bo ma zimne rączki, moja babcia za to ciągle uważa że jej na pewno chce się pić dlatego powinnam ją dopajać.

Inne gadania to takie już skierowane typowo do Oliwki
"ojej jaki masz biały języczek, pleśniaweczki i cię swędzi..."
"ojej mama nie bierze na ręcę i Oliwka znudzona...."
"choć u babci/cioci/dziadka będzie CI lepiej..."
"powiedz mamie że Ci zmino...."
"am am am, tak tak zjadłabyś sobie coś am am am"
__________________
ŚLUB
OLIWKA
malwiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-09, 09:43   #2275
agnes208
Zakorzenienie
 
Avatar agnes208
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 098
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Dobra ogarnelam sie wiec wracam :-D do wizazowania. Pisalyscie ostatnio o kwiatach od tztow to ja chyba inna jestem bo nie lubie dostawac cietych i sie wkurzam jak tz mi zielsko do domu przynosi teraz juz przywykl i kupuje mi miniaturowe kaktusy ktore uwielbiam i ktorych mam juz calkiem sporo a parapet dosc duzy. Bedzie problem jak maly zacznie chodzic bo parapety w ie sa dosc nisko wiec szybko beda dostepne dla niego. Jedynie kuchenny parapet jest wyzszy bo pod nim zawsze jest zlew to moje kolekcjone tam wyladuje.

Joanna wspolczuje bardzo trzymaj sie nawet nie chce wiedziec jak musi ci byc ciezko

Malwiska haha niezle te rady :-D ja na urlpie uslyszalam ich niewiele bylo tylko o cieplejszej wodzie do kapieli i od prababciow o zanurzeniu smoczka w slodkiej wodzie to maly napewno go polubi a nie raczki a druga pra chciala mu herbate zrobic slaba ;-) Szczerze to spodziewalam sie wiecej rad.
Babcie go nosily kolysaly do snu ale na szczescie po malym to splynel inie przyzwyczail sie tak ze po powrocie do ie jest takie samo dziecie niczego nie musimy oduczac pewnie w przyszlym roku juz tak nie bedzie bo rozumniejzy bedzie haha. Chyba ja bardziej sie rozpuscilam jak on bo poznalam smak tego ze ktos inny moze sie dzieckiem zajac niz ja lub tz i razem sami moglismy wyjsc na zakupy np ;-) oj malo co i ja bym sie musiala odzwyczajac haha
agnes208 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-09, 09:43   #2276
mamaya
Zakorzenienie
 
Avatar mamaya
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 114
9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Asia, strasznie mi przykro Wyrazy współczucia dla Ciebie i Rodziny.

Ja jestem wściekła, bo zostałam bez szczepionki. Infanrixu podobno nigdzie w Warszawie nie ma. Tak twierdzi nawet Sanepid. Nie chce zmieniać Jeremiemu szczepionki, ale nie wiem czy nie bede miała wyjścia We wtorek idę na wizyte do super pediatry, z którym omiwie te kwestie.

Jeśli ktoras z warszawskich dziewczyn wie gdzie jest infanrix to dajcie prosze znac! Bede bardzo wdzięczna! W zamian stawiam kawę i ciacho

A wczoraj szczepilismy sie na Rota.

iPhone

Edytowane przez mamaya
Czas edycji: 2014-10-09 o 09:44
mamaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-09, 09:51   #2277
Eydrith
Zadomowienie
 
Avatar Eydrith
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 667
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Cytat:
Napisane przez Integra Pokaż wiadomość
Nie powiem nie Na pewno spróbuję, już nawet zrobiłam rekonesans na ruskich forach odnoście wykrojów
pochwal się koniecznie jak uszyjesz, jestem pewna że wyjdzie Ci lepsza niż ze sklepu
Cytat:
Napisane przez Domi_00 Pokaż wiadomość
Eydrith, jak idzie Ci plan nieubierania córki w różowe ubranka? bo pamiętam, że kiedyś o tym wspominałaś. Bo u mnie jest tak, że jeśli Młoda nie ma jakiegoś różowego elementu garderoby to ludzie myślą, że jest chłopcem i przyznaję, że trochę temu różowi uleglam choć staram się celować w znośne odcienie
a wiesz że nieźle mam może ze 2 sztuki pajaców białych w różowe kwiatuszki/serduszka, i jeden fuksjowy - zakładam je na noc, bo wtedy się nie widujemy ale faktycznie ciężko znaleźć coś nieróżowego, trzeba się mocno starać ... i przyznam że poległam na kombinezonie przejściowym, niestety musiałam kupić pudrowy róż, bo nic innego nie znalazłam będę przykrywać młodą po szyję drugi mam biały na szczęście
co do mylenia z chłopcem, to ludzie jakoś nie mylą może dlatego że mała ma duże oczka i długie, gęste rzęsiska no i ja obcym nie pozwalam za bardzo podziwiać mojej córy, wiesz, te zarazki

a wymyśliłas już jakąś fryzurę? ja się ostatnio przyjrzałam moim końcówkom, chyba nigdy nie były w tak strasznym stanie muszę natychmiast udać się do fryzjera ...
Cytat:
Napisane przez Iza188 Pokaż wiadomość
Eydrith
Jadłam pierogi z soczewicą. Jednorazowo 7 sztuk. Nie zauważyłam niczego złego u Mikołaja. Z reszta na mnie soczewica i cieciorka nie działają wzdymajaco tak jak np. Gruszki albo groch
A tak w oderwaniu od KP to Cieciorkę jadłam raz tzn, raz ugotowałam i jadłam pod kilkoma postaciami. Spoko smakuje sama, tak do przekąszania np. Zamiast orzeszków.
A soczewicy kiedys jak nagotowałam to traktowałam ja jako zwiększacz pojemności do wszystkiego, do sałatek, do serka wiejskiego z tuńczykiem.
ech, to może i ja spróbuję ja dodaję głównie do ratatuja albo tego typu gulaszów warzywnych, czy kotletów, i po odstawieniu strączkowych różnorodność moich obiadów strasznie zmalała moja mała ma już prawie 4 miesiące, a ja się ciągle czaję ...

serek wiejski z tuńczykiem i soczewicą? szalona kobieta

ja też założylam córze konto oszczędnościowe już jej sie coś tam uzbierało ale teraz mają stopy procentowe spaść, więc nie wiem jak się to będzie opłacać

witam ale naskrobałyście córa jeszcze w miarę grzeczna, to może uda mi się nadrobić drugą stronę mołego dnia jak coś
__________________
eat U alive
Eydrith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-09, 09:58   #2278
Celebrinfea
Wtajemniczenie
 
Avatar Celebrinfea
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 783
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Cytat:
Napisane przez mamaya Pokaż wiadomość
Asia, strasznie mi przykro Wyrazy współczucia dla Ciebie i Rodziny.

Ja jestem wściekła, bo zostałam bez szczepionki. Infanrixu podobno nigdzie w Warszawie nie ma. Tak twierdzi nawet Sanepid. Nie chce zmieniać Jeremiemu szczepionki, ale nie wiem czy nie bede miała wyjścia We wtorek idę na wizyte do super pediatry, z którym omiwie te kwestie.

Jeśli ktoras z warszawskich dziewczyn wie gdzie jest infanrix to dajcie prosze znac! Bede bardzo wdzięczna! W zamian stawiam kawę i ciacho

A wczoraj szczepilismy sie na Rota.

iPhone
Mamaya nie ma nasz farmaceuta szukał dla znajomej z Krakowa. W hurtowniach pustki dostawa w listopadzie. Ciekawa jestem jak to u nas będzie bo podobno są odłożone dla wcześniaków odrazu 3 dawki... Zobaczymy... Zobaczę jak dziś będę w przychodni prywatnej o 16 to dam Ci znać :-*

Asia bardzo Ci współczuję.
Celebrinfea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-09, 10:05   #2279
robaczek-85
Rozeznanie
 
Avatar robaczek-85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 525
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Dzień dobry dziewuszki i Wasze Maluszki
Czytam Was na bieżąco ale na tel i ciężko mi odpisać, dorwałam się do laptopa to odpisuję

Asiu trzymaj się tak mi przykro...

Kinga już nie ma plasterka na brzuszku Brzusio jest piękny, widać dużą różnicę, mieliśmy przepuklinę brzuszkowo-pępkową i w 3 tyg się ładnie zrosło i wchłonęło, podchodziłam do tego sceptycznie ale rezultaty przeszły moje najśmielsze oczekiwania.

Karmienie piersią, mam tak samo jak wy, te teksty to doprowadzały mnie do szału, ale ja wyrażałam swoją niechęć często,jawnie i dobitnie, teraz mam spokój. Najkonkretniej dostało się mojemu TZ, powiedziałam mu że on ma mnie wspierać a nie dogadywać mi i dał spokój, zresztą wie że ja z Małą jestem najwięcej i doskonale poznaje kiedy co chce. Moja teściowa i moja mama też zostały sprowadzone do"parteru" bo wiecznie słyszałam że jej zimno, nawet w lecie jak na dworze były mega upały. Zawsze mówię że ja jestem matką i wiem najlepiej a jak np mam racje bo Młoda chce spać a mama mi wmawia że głodna i zaśnie to zawsze to podkreślam

Zauważyłam że laktacja się unormowała bo mleko produkuje się na bieżąco, piersi mam miękkie a Młoda je co 3 godziny, w tamtym tygodniu jadła mniej a w tym potrzebuje więcej i cycusie mam lekko twardsze między karmieniami, odczuwam zwiększoną produkcję i Kinga mocniej ssie. A mleko mm wcale nie zasyca na dłużej, bo jak w piątek wyszłam na spotkanie z koleżankami, zostawiłam Kingę z TZ i zostawiłam mleko modyfikowane to wystarczyło jej na 2 godziny.

TZ i jego domyślność- u nas też ciężko to jest, mąż zauważyłam większy leń jest niż przy pierwszym dziecku, nie wstaje w nocy (ma szczęście bo młoda tylko raz się buzi a że z cyca je to go nie budzę), ale wyprowadza mnie z równowagi jak ja coś robię, z Kingą na rękach, Wojtek woła pić, a on sobie na komputerze siedzi, jak mu powiedziała że ja ledwo wyrabiam żeby się zajął Kingą to mówi że przecież nic mu nie mówiłam To teraz wpycham mu Kingę kiedy tylko mogę bo inaczej się nie zajmie, a na spacerze z Kingą był 2 razy ale biegać to on musi mieć czas, no to mu powiedziałam niech kupi wózek 3 kołowy i niech biega z Kingą, popatrzył tylko na mnie :P Wiem że ciężko pracuje na kopalni i to na nocki ale w domu nie obchodzi go nic, jedyne co to odkurza i myje podłogi w weekendy.

Mamaya gratuluję przeprowadzki, oby wam się układało

Integra z tą lalką to fajnie wymyśliłaś, myślałam nad czymś na pamiątkę po chrzcinach. Zastanawiałam się nad zabawką typu stojak gimnastyczny ale teraz stwierdzam że lala jest na dłużej, ja do dziś mam lakę którą dostałam na roczek od chrzestnej. Podobają mi się tego typu lalki http://anielskisklep.blogspot.com/20...ni-jesien.html

Malwiskasuper fura my Wojtkowi kupiliśmy składkowego traktora i bawi się nim już 4 rok, Kinga chyba już się nim nie pobawi bo już jest lekko zdezelowany
__________________
Wojtulek 29.01.2009

1.11.2012

Kingusia 18.06.2014
Moje rękodzieło

Kuchennie
robaczek-85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-09, 10:25   #2280
Iza188
Rozeznanie
 
Avatar Iza188
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 625
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

Joanna-

Mamaya - a nie możecie odroczyć szczepienia do czasu dostawy? Czy to niezdrowe jest ?
Eydrith - spróbuj :P, jak byłam młodsza i miałam faze na majonez to kiedyś do bigosu sobie dodałam. Tez spoko połączenie :P
Dzięki dziewczyny za informacje w sprawie prezentów na chrzciny. Dam małej pieniążki (200 zł) i jakaś pamiątkę rzeczowa ( tak do 100 maks) albo same pieniążki.... Juz sama nie wiem...
400 zł to trochę dużo chyba nawet jak dla siostry :P to na ślub znajomym dawaliśmy 500 zł hmmm... Moze za mało? Mam nadzieje ze sie nie obrazili hehehe


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Iza188 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-21 19:49:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.