Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku! - Strona 76 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-11-04, 10:27   #2251
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Ja się kiedys pytam M-

-znasz takiego Marcina X?

- ten co grał u nas w klubie?

- tak. Ten. Zeni sie w ta sobotę z taka Sylwia X tez z jego miejscowości

- A skąd ją znasz?

- z poczekalni od ginekologa

A M sie tylko zaczął śmiać i mowi- no ciekawe miejsce na nawiązywanie znajomość 😊
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:28   #2252
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 122
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
no ja 27 tydz i to też 3 trym)
też mnie szok i strach ogania



właśnie dziś też o tym pomyslalam... muszę w weekend się za to zabrać chyba



OGROMNE kciuki!!!!!!!!!!!!!!!
Lamia ja tez trzymam kciuki!!!!


Marcia jaki słodki podpis masz
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:29   #2253
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
No bywają takie,albo tylko po recepty lub L4.Ogólnie to jak przychodzę na spokojnie i bez spinki to zazwyczaj jestm 3 czy 4 w kolejce.Ale przed i po urlopie mojej gin jak przychodziłam jak zawsze to bywałam 10 no ale spoko, byłam na to przygotowana. Poczytalam książkę, poplotkowałam itp.


Ciekawe jak Lamia
To u nas nie tylko po recepty, to pikuś, interpretacja wyników, przy okazji ogląd to już trochę trwa, ale to nie zawsze, ostatnio trafiłam, ze nikogo nie było, weszłam o swojej godzinie, różnie jest.

Może już weszła do gabinetu i dzidziusia podgląda?
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:34   #2254
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Nie bój się! Jedno dziecko to wakacje i relaks!! Co ja mam powiedzieć? a co Agata lub Mamusiaczek? No:P Nie narzekaj:P
Nie sprecyzowałam o co mi chodzi, moja wina Na pojawienie się dziecka to czekam jak na zbawienie, będę ja, mąż, mama do pomocy. Będzie ok. A jeszcze wczoraj moja położna mi mówi, że o każdej porze dnia i nocy mogę do niej walić jak w dym. Se myślę, no spoko. To luz
Ale..w tej ciąży mam wiecznie coś, czekam na wizyty u kardiologa i okulisty, zobaczymy jaki będę mieć zalecany poród..a tu po drodze jeszcze te cukry mi doszły Zaczynam się bać, co na koniec jeszcze wyjdzie? Tej końcówki sie boję..
Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Dokładnie też tak pomyślałam, ale za chwilę, że przynajmniej stresu i ubędzie, bo ta ciąża to dużo niespodzianek, nie zawsze miłych, a jak już będę miała małego przy sobie zawsze to inaczej będzie wyglądało .
O no. No właśnie. O to to.
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:36   #2255
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Ja nie pozwalam jeść chipsów, ale niestety zdaję sobie sprawę, ze jej przed tym dziadostwem nie uchronię (np. urodziny kogoś z klasy, ktoś w autobusie poczęstuje), w każdym razie w domu nie mamy ich, tylko wafle ryżowe . Colę pierwszy raz wypiła, jak miała biegunkę, bo dr. tak radziła- jeden łyk, ale nie posmakował na szczęście .
Znam osoby, które dzieci od małego poją colą i napojami sztucznymi, i mi mówią, że ja dziwnie dziecko chowam .
W domu woda, w szkole też, czasem jakiś sok, ale domowy, rozcieńczony z wodą, najlepiej lubi porzeczkowy i pigwowy,bo kwaśne.

Na mnie też patrzy rodzina jak na ufola, jedynie mam kuzynki co chowają jak ja to jest nić porozumienia.

Moja pije głównie wodę, jak ugotuję to kompot. Jak mam z czego to i sok domowy zrobię, a jak nie to czasem kupuję te soki ze Słonecznej Tłoczni, one są 100% naturalne.

I np. jak idzie do moich rodziców to zawsze ma picie w bidonie, a mój tata i tak jej wciska jakieś Kubusie i Leonki. Czytam mu składy, próbuję przetłumaczyć, ale nie dociera no...Mówi,że przecież jej nie zaszkodzi, a ja mu mówie,że dałam jej zdrowe picie, to po co jej wciska to swoje...ech...
Niebawem się przenosimy do rodziców na czas remontu, może to nawet miesiąc być...będę dostawać pier...ca...
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:37   #2256
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Nie sprecyzowałam o co mi chodzi, moja wina Na pojawienie się dziecka to czekam jak na zbawienie, będę ja, mąż, mama do pomocy. Będzie ok. A jeszcze wczoraj moja położna mi mówi, że o każdej porze dnia i nocy mogę do niej walić jak w dym. Se myślę, no spoko. To luz
Ale..w tej ciąży mam wiecznie coś, czekam na wizyty u kardiologa i okulisty, zobaczymy jaki będę mieć zalecany poród..a tu po drodze jeszcze te cukry mi doszły Zaczynam się bać, co na koniec jeszcze wyjdzie? Tej końcówki sie boję..

O no. No właśnie. O to to.
Lucy rozumiem stres, ale zobacz te wizyty są właśnie po coś....przeszkody pokonasz i będzie dobrze z porodem czasem tak jest, że wizyt więcej jest niż normalnie te cukry może uda się opanować myśl pozytywnie
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:38   #2257
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Nie sprecyzowałam o co mi chodzi, moja wina Na pojawienie się dziecka to czekam jak na zbawienie, będę ja, mąż, mama do pomocy. Będzie ok. A jeszcze wczoraj moja położna mi mówi, że o każdej porze dnia i nocy mogę do niej walić jak w dym. Se myślę, no spoko. To luz
Ale..w tej ciąży mam wiecznie coś, czekam na wizyty u kardiologa i okulisty, zobaczymy jaki będę mieć zalecany poród..a tu po drodze jeszcze te cukry mi doszły Zaczynam się bać, co na koniec jeszcze wyjdzie? Tej końcówki sie boję..
Na koniec to tylko dziecko wyjdzie
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-11-04, 10:40   #2258
spuchnieta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 76
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Jestem dziwna, ale ja uwielbiam reklamy świąteczne, zwłaszcza tę dawną Coca-Coli , bez tej kiedyś dla mnie świąt by nie było.
W ogóle uwielbiam Boże Narodzenie, nie mogę się już doczekać, kiedy będziemy kupować nowe lampki, chciałabym tez zrobić trochę dekoracji, bo zawsze za pracą czasu nie było, a teraz siedzę w domu, więc okazja jest .

No niestety ja już jestem przygotowana do szpitala, mam wszystko ale na teraz nie na poród .
Też uwielbiam święta i te reklamy wprowadzają taki świąteczny klimat, ale byłam zaskoczona, że już reklama świąteczna a to dopiero początek listopada
spuchnieta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:44   #2259
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Nie sprecyzowałam o co mi chodzi, moja wina Na pojawienie się dziecka to czekam jak na zbawienie, będę ja, mąż, mama do pomocy. Będzie ok. A jeszcze wczoraj moja położna mi mówi, że o każdej porze dnia i nocy mogę do niej walić jak w dym. Se myślę, no spoko. To luz
Ale..w tej ciąży mam wiecznie coś, czekam na wizyty u kardiologa i okulisty, zobaczymy jaki będę mieć zalecany poród..a tu po drodze jeszcze te cukry mi doszły Zaczynam się bać, co na koniec jeszcze wyjdzie? Tej końcówki sie boję..

O no. No właśnie. O to to.

A co masz z oczami?
Nie masz wpływu na to co będzie, najwazniejsze,że jesteś pod dobrą opieką lekarską, dasz radę

A co do noworodków to jeeeeju, naprawdę z takimi to ma się kupe czasu na wszystko ( o ile oczywiście nie wiszą non stop na piersi i nie mają kolek). Ja się zawsze śmiałam,że natura to tak obmyśliła,żebyśmy mogli stopniowo się przyzwyczajać do coraz to nowych obowiązków. W sumie dopiero jak dzieć zaczyna stawać i raczkować to jest gorzej z czasem na zrobienie czegoś w domu, bo trzeba mieć ciągle na oku. A jak jeszcze dużo śpią, leżą i bawią się jakimiś zabawkami, albo po prostu na nie patrzą, to naprawdę- wakacje

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Cytat:
Napisane przez spuchnieta Pokaż wiadomość
Też uwielbiam święta i te reklamy wprowadzają taki świąteczny klimat, ale byłam zaskoczona, że już reklama świąteczna a to dopiero początek listopada
W Czechach od 1 listopada w sklepach są już dekoracje świąteczne, słodycze świąteczne itepe.


A ja szczerze mówiąc jestem właśnie na etapie wymyślania prezentów, bo ja zawsze kupuję wcześniej
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:44   #2260
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Na koniec to tylko dziecko wyjdzie
To ja poproszę aby szybko

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
Lucy rozumiem stres, ale zobacz te wizyty są właśnie po coś....przeszkody pokonasz i będzie dobrze z porodem czasem tak jest, że wizyt więcej jest niż normalnie te cukry może uda się opanować myśl pozytywnie
No tak tak, to wszystko sie uda pokonać, to na pewno
Ale mam złość na los, że nie dość, że kazał mi się tyle starać, to jeszcze nie mogę leżeć, pachnieć i się cieszyć ciążą. Mi się jeszcze marzyły spacery, pływanie, spotkania z koleżankami na co nigdy czasu nie miałam. a gó.. z tego wyszło
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:44   #2261
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Na mnie też patrzy rodzina jak na ufola, jedynie mam kuzynki co chowają jak ja to jest nić porozumienia.

Moja pije głównie wodę, jak ugotuję to kompot. Jak mam z czego to i sok domowy zrobię, a jak nie to czasem kupuję te soki ze Słonecznej Tłoczni, one są 100% naturalne.

I np. jak idzie do moich rodziców to zawsze ma picie w bidonie, a mój tata i tak jej wciska jakieś Kubusie i Leonki. Czytam mu składy, próbuję przetłumaczyć, ale nie dociera no...Mówi,że przecież jej nie zaszkodzi, a ja mu mówie,że dałam jej zdrowe picie, to po co jej wciska to swoje...ech...
Niebawem się przenosimy do rodziców na czas remontu, może to nawet miesiąc być...będę dostawać pier...ca...
O właśnie, moja siostra ma zawsze w torebce pełno cukierków, daje je swoim i mojej przy każdej okazji, zresztą rodzice też niereformowalni pod tym względem, najchętniej to na śniadanie daliby coś słodkiego i już , teściowa już wyuczona przez nas, nie da jej nic, dopóki nas nie spyta .

Ja ogólnie gotować nie lubię, ale przetwory uwielbiam robić . Potrafiłam wstać o 5 rano i dużo zrobić przed pracą, jak miałam na 12-tą, kierownik się dziwił, że przychodziłam z rękami pociętymi albo zabarwionymi . Z drugiej strony mówił, że podziwia .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-04, 10:45   #2262
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
A co masz z oczami?


Nie masz wpływu na to co będzie, najwazniejsze,że jesteś pod dobrą opieką lekarską, dasz radę





A co do noworodków to jeeeeju, naprawdę z takimi to ma się kupe czasu na wszystko ( o ile oczywiście nie wiszą non stop na piersi i nie mają kolek). Ja się zawsze śmiałam,że natura to tak obmyśliła,żebyśmy mogli stopniowo się przyzwyczajać do coraz to nowych obowiązków. W sumie dopiero jak dzieć zaczyna stawać i raczkować to jest gorzej z czasem na zrobienie czegoś w domu, bo trzeba mieć ciągle na oku. A jak jeszcze dużo śpią, leżą i bawią się jakimiś zabawkami, albo po prostu na nie patrzą, to naprawdę- wakacje


Motyl niestety nie dane mi bylo doświadczać takich wakacji. Mikolaj malo spal w ciagu dnia, co chwile robienie po 30-60 ml mleka...trzymanie na rękach bo marudzil na leżąco i ulewał....
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:47   #2263
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez spuchnieta Pokaż wiadomość
Też uwielbiam święta i te reklamy wprowadzają taki świąteczny klimat, ale byłam zaskoczona, że już reklama świąteczna a to dopiero początek listopada
Ja się wzruszyłam, jak zobaczyłam, jak pani w sklepie wyciąga dekoracje i rozkłada je na półkach. Musiałam postać i popatrzeć .
Słuchałam już "last christmas", ale tylko raz, żeby mi się nie przejadło do świąt
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:48   #2264
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
A co masz z oczami?
Nie masz wpływu na to co będzie, najwazniejsze,że jesteś pod dobrą opieką lekarską, dasz radę

A co do noworodków to jeeeeju, naprawdę z takimi to ma się kupe czasu na wszystko ( o ile oczywiście nie wiszą non stop na piersi i nie mają kolek). Ja się zawsze śmiałam,że natura to tak obmyśliła,żebyśmy mogli stopniowo się przyzwyczajać do coraz to nowych obowiązków. W sumie dopiero jak dzieć zaczyna stawać i raczkować to jest gorzej z czasem na zrobienie czegoś w domu, bo trzeba mieć ciągle na oku. A jak jeszcze dużo śpią, leżą i bawią się jakimiś zabawkami, albo po prostu na nie patrzą, to naprawdę- wakacje
Leczę się w kierunku jaskry. Wyszło mi ostatnio źle badanie jednego oka i teraz czeka mnie powtórka. Marzę o ty, żeby to się jakąś pomyłką okazało, albo po porstu że miałam gorszy dzień w dniu badania i żeby ta powtórka wyszła juz ok.No ale czekam i dodaje mi to stresa.

Noo to fakt, takie już łażące to potrafi być kawał diabła
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:48   #2265
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Motyl niestety nie dane mi bylo doświadczać takich wakacji. Mikolaj malo spal w ciagu dnia, co chwile robienie po 30-60 ml mleka...trzymanie na rękach bo marudzil na leżąco i ulewał....
No to napisałam "o ile..."
U mnie od początku był lajcik, mała bezproblemowo cycowa, w nocy owszem się budziła, ale zjadła i spała dalej. Kolki nas ominęły. No naprawdę, było ok. Nie trudno być zadowoloną mamą kiedy ma się takiego szkraba.
Dlatego nastawiam się,że teraz los może mi przycedzić, coby było sprawiedliwie
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:50   #2266
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Motyl niestety nie dane mi bylo doświadczać takich wakacji. Mikolaj malo spal w ciagu dnia, co chwile robienie po 30-60 ml mleka...trzymanie na rękach bo marudzil na leżąco i ulewał....
O masz, no to nie jest pocieszające Nieodgadnione jakie się nam dziecko trafi.
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:50   #2267
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
A co do noworodków to jeeeeju, naprawdę z takimi to ma się kupe czasu na wszystko ( o ile oczywiście nie wiszą non stop na piersi i nie mają kolek). Ja się zawsze śmiałam,że natura to tak obmyśliła,żebyśmy mogli stopniowo się przyzwyczajać do coraz to nowych obowiązków. W sumie dopiero jak dzieć zaczyna stawać i raczkować to jest gorzej z czasem na zrobienie czegoś w domu, bo trzeba mieć ciągle na oku. A jak jeszcze dużo śpią, leżą i bawią się jakimiś zabawkami, albo po prostu na nie patrzą, to naprawdę- wakacje
mam zgoła inne doświadczenia owszem sam początek noworodkowy przy jednym dziecku nawet jak dużo na piersi wisi da się ogarnąć, ale jak dostanie się dziecko mało śpiące i robiące awanture bo mamę straciło z widoku i to wieku 3-4 miesięcy to robi się wesoło mało tego w okolicy 5 miesiące zaczyna się turlanie i pełzanie, mojej wystarczył moment, aby się przez całą kuchnie przeturlać, więc już wtedy trzeba było mieć oczy dookoła głowy. U nas mata była dobra tylko jak mama też pod nią leżała, lub przynajmniej obok, a leżaczek to tak na 15 min chyba, że się ciasto jakieś piekło, to widok piekarnika mi hipnotyzował dziecko na 30-40 min (co ja się wtedy napiekłam ).

Edytowane przez figa84
Czas edycji: 2015-11-04 o 10:52
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:51   #2268
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
No to napisałam "o ile..."
U mnie od początku był lajcik, mała bezproblemowo cycowa, w nocy owszem się budziła, ale zjadła i spała dalej. Kolki nas ominęły. No naprawdę, było ok. Nie trudno być zadowoloną mamą kiedy ma się takiego szkraba.
Dlatego nastawiam się,że teraz los może mi przycedzić, coby było sprawiedliwie
To ja poproszę taki egzemplarz
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:52   #2269
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość

A co do noworodków to jeeeeju, naprawdę z takimi to ma się kupe czasu na wszystko ( o ile oczywiście nie wiszą non stop na piersi i nie mają kolek). Ja się zawsze śmiałam,że natura to tak obmyśliła,żebyśmy mogli stopniowo się przyzwyczajać do coraz to nowych obowiązków. W sumie dopiero jak dzieć zaczyna stawać i raczkować to jest gorzej z czasem na zrobienie czegoś w domu, bo trzeba mieć ciągle na oku. A jak jeszcze dużo śpią, leżą i bawią się jakimiś zabawkami, albo po prostu na nie patrzą, to naprawdę- wakacje
Tak .
Moja akurat mało spała w ciągu dnia, ale sobie leżała grzecznie, wszystko w domu miałam z nia porobione i czas dla siebie i na naukę. Oczywiście pierwszy mc to głównie robiłam za dojarkę , aż pupa drętwiała od siedzenia czasem przez 45 min. i karmienia.
Śmiać mi się chce, jak czasem któraś mówi, że jej dziecko śpi "tylko" 2-3 godz. i co ona może w tym czasie zrobić? ludzie kochani, ile ja bym dała, żeby teraz tak moje spało
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-04, 10:54   #2270
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

a w ogóle proszę mi nie przypominać, że to już 3 trymestr

ja nadal żyję w przekonaniu, że zdąże wszystko ogarnąć w okresie

Edytowane przez figa84
Czas edycji: 2015-11-04 o 10:55
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:55   #2271
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Leczę się w kierunku jaskry. Wyszło mi ostatnio źle badanie jednego oka i teraz czeka mnie powtórka. Marzę o ty, żeby to się jakąś pomyłką okazało, albo po porstu że miałam gorszy dzień w dniu badania i żeby ta powtórka wyszła juz ok.No ale czekam i dodaje mi to stresa.

Noo to fakt, takie już łażące to potrafi być kawał diabła
Miałaś mierzone ciśnienie na wizytach?
Sama mam wysokie ciśnienie postępujące w jaskrę, byłam 3 razy na badaniach w tej ciąży i za każdym razem sporo przekroczony górny próg... Jest jeszcze gorzej niż w poprzedniej ciąży.
W dodatku zwyrodnienie siatkówki. I lekarka mówiła poprzednio i teraz,że w życiu nie pozwoliłaby mi na poród sn...
Także nie chcę Cię nastawiać, ale naprawdę, jeśli badanie ciśnienia i badanie dna oka nie wychodzą dobrze, to nie ma co ryzykować. Dziecko ma mieć sprawną mamę, a nie ślepą...
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:56   #2272
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Mikołaj kolek nie miał tylko pojeść sobie na początku nie umiał i tak co chwile bylo robienie mleka, karmienie itd. Po zmianie smoczka i zrobieniu dziurki po przeciwnej stronie rozszczepu bylo ok...w szpitalu zrobili po środku...jak bym skapowała na początku ze to o to chodzi to może by bylo inaczej...
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:56   #2273
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
mam zgoła inne doświadczenia owszem sam początek noworodkowy przy jednym dziecku nawet jak dużo na piersi wisi da się ogarnąć, ale jak dostanie się dziecko mało śpiące i robiące awanture bo mamę straciło z widoku i to wieku 3-4 miesięcy to robi się wesoło mało tego w okolicy 5 miesiące zaczyna się turlanie i pełzanie, mojej wystarczył moment, aby się przez całą kuchnie przeturlać, więc już wtedy trzeba było mieć oczy dookoła głowy. U nas mata była dobra tylko jak mama też pod nią leżała, lub przynajmniej obok, a leżaczek to tak na 15 min chyba, że się ciasto jakieś piekło, to widok piekarnika mi hipnotyzował dziecko na 30-40 min (co ja się wtedy napiekłam ).
Oj tak, to faktycznie są inne przeżycia.
No widzie, napisałam z mojego doświadczenia, ale tak naprawdę żadna z nas nie wie jakie będą te nasze szkraby. Najważniejsze,żey zdrowe
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:58   #2274
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Miałaś mierzone ciśnienie na wizytach?
Sama mam wysokie ciśnienie postępujące w jaskrę, byłam 3 razy na badaniach w tej ciąży i za każdym razem sporo przekroczony górny próg... Jest jeszcze gorzej niż w poprzedniej ciąży.
W dodatku zwyrodnienie siatkówki. I lekarka mówiła poprzednio i teraz,że w życiu nie pozwoliłaby mi na poród sn...
Także nie chcę Cię nastawiać, ale naprawdę, jeśli badanie ciśnienia i badanie dna oka nie wychodzą dobrze, to nie ma co ryzykować. Dziecko ma mieć sprawną mamę, a nie ślepą...
Zawsze mam Chodzę na dobowe pomiary ciśnienia, bo mam blisko i prowadzę książeczkę z tymi ciśnieniami. Właśnie ostantio moje ciśnienie tam o dziwo było ok Teraz miałam tylko GDX i tam cosik w jednym oku w nerwie jej nie pasowało..idę na powtórkę na inny aparat, to już na oddziale okulistycznym, to zobaczymy. Bo obraz był ponoć ciężki to zinterpretowania. A może babka konsultacji potrzebuje po prostu bo się bała sama wydawać decyzję. No zobaczymy.
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:59   #2275
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Tak .
Moja akurat mało spała w ciągu dnia, ale sobie leżała grzecznie, wszystko w domu miałam z nia porobione i czas dla siebie i na naukę. Oczywiście pierwszy mc to głównie robiłam za dojarkę , aż pupa drętwiała od siedzenia czasem przez 45 min. i karmienia.
Śmiać mi się chce, jak czasem któraś mówi, że jej dziecko śpi "tylko" 2-3 godz. i co ona może w tym czasie zrobić? ludzie kochani, ile ja bym dała, żeby teraz tak moje spało
Rola dojarki nawet mi nie przeszkadza.
Przeszłam dwa kryzysy laktacyjne, kiedy to po prostu nie wychodziłam z łóżka tylko ciągle młodą przystawiałam i udało się to wszystko ciągnąć dalej. I wiszenie na cycu 45 minut mi niestraszne, brałam książkę i czytałam, relaks. Ogólnie całe kp to dla mnie super sprawa i nigdy się nie spinałam, a samo wychodziło.
Boję się tylko,że teraz z dwójką dzieci nie będę mogła tak leżeż i karmić...
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:59   #2276
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
a w ogóle proszę mi nie przypominać, że to już 3 trymestr

ja nadal żyję w przekonaniu, że zdąże wszystko ogarnąć w okresie
No coś podobnie sobie wymysliłam. a nawet ostatnio stwierdziłam, że czas się wziąć do roboty i jeszcze w listopadzie wszystko ogarnę Zobaczymy ile się uda.

Kurcze święta to słabawy czas na zakupy on line, a ja tak właśnie z allegro muszę pokupować.
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście

Edytowane przez Lucy31
Czas edycji: 2015-11-04 o 11:01
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 11:00   #2277
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
mam zgoła inne doświadczenia owszem sam początek noworodkowy przy jednym dziecku nawet jak dużo na piersi wisi da się ogarnąć, ale jak dostanie się dziecko mało śpiące i robiące awanture bo mamę straciło z widoku i to wieku 3-4 miesięcy to robi się wesoło mało tego w okolicy 5 miesiące zaczyna się turlanie i pełzanie, mojej wystarczył moment, aby się przez całą kuchnie przeturlać, więc już wtedy trzeba było mieć oczy dookoła głowy. U nas mata była dobra tylko jak mama też pod nią leżała, lub przynajmniej obok, a leżaczek to tak na 15 min chyba, że się ciasto jakieś piekło, to widok piekarnika mi hipnotyzował dziecko na 30-40 min (co ja się wtedy napiekłam ).
Uśmiałam się .
Ja też już straszą brałam do kuchni, sadzałam w foteliku- bujaczku i gadałam do niej. W ogóle cały czas z nią rozmawiałam, bo jestem towarzyska a jak mąż był w pracy, nie miałam do kogo ust otworzyć. Nic dziwnego, ze szybko zaczęła mówić i bardzo ładnie a teraz uwagi ze szkoły przynosi za gadanie .
Moja szybko zaczęła siadać, wstawać i chodzić, ale na szczęście nie broiła, lubiła szufladę z akcesoriami kuchennymi, szafkę z garnkami i komodę ze swoimi ubraniami, ale los oszczędził mi dziecka, które wszystko bierze do buzi i dotyka . Kwiaty stojące na podłodze miałam nietknięte. Jedynie co- wszędzie wlazła, łącznie z parapetami .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 11:01   #2278
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
mam zgoła inne doświadczenia owszem sam początek noworodkowy przy jednym dziecku nawet jak dużo na piersi wisi da się ogarnąć, ale jak dostanie się dziecko mało śpiące i robiące awanture bo mamę straciło z widoku i to wieku 3-4 miesięcy to robi się wesoło mało tego w okolicy 5 miesiące zaczyna się turlanie i pełzanie, mojej wystarczył moment, aby się przez całą kuchnie przeturlać, więc już wtedy trzeba było mieć oczy dookoła głowy. U nas mata była dobra tylko jak mama też pod nią leżała, lub przynajmniej obok, a leżaczek to tak na 15 min chyba, że się ciasto jakieś piekło, to widok piekarnika mi hipnotyzował dziecko na 30-40 min (co ja się wtedy napiekłam ).
znaczy u Was wypieków było pod dostatkiem
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 11:02   #2279
spuchnieta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 76
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Ja się wzruszyłam, jak zobaczyłam, jak pani w sklepie wyciąga dekoracje i rozkłada je na półkach. Musiałam postać i popatrzeć .
Słuchałam już "last christmas", ale tylko raz, żeby mi się nie przejadło do świąt
Kurde, to i ja sobie chyba posłucham, tylko ja najbardziej lubię Britney Spears - santa can you hear me ale nie ma co przesadzać, bo potem rzeczywiście będzie ciężko jak gdzies usłyszymy

Przypomniał mi się mój dzisiejszy sen, jak zwykle beznadziejny. Śniło mi się, że przyszedł do mnie do domu jakiś lekarz ginekolog i ja z moją mamą zaczęłyśmy z nim gadać o porodzie a on powiedział, że jak poród to tylko cesarskie cięcie. Ludzie o tym nie mówią, ale cesarka jest bardziej bezpieczna i szybka i w ogóle. I potem ja mówię do niego, "jak to załatwić, żeby mi pan tą cesarkę zrobił" a on, że jak mu dam 2 tys. to bez problemu, to powiedziałam, że się zastanowię
spuchnieta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 11:15   #2280
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Zawsze mam Chodzę na dobowe pomiary ciśnienia, bo mam blisko i prowadzę książeczkę z tymi ciśnieniami. Właśnie ostantio moje ciśnienie tam o dziwo było ok Teraz miałam tylko GDX i tam cosik w jednym oku w nerwie jej nie pasowało..idę na powtórkę na inny aparat, to już na oddziale okulistycznym, to zobaczymy. Bo obraz był ponoć ciężki to zinterpretowania. A może babka konsultacji potrzebuje po prostu bo się bała sama wydawać decyzję. No zobaczymy.
Moja teściowa choruje na jaskrę, nie zazdroszczę .

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Rola dojarki nawet mi nie przeszkadza.
Przeszłam dwa kryzysy laktacyjne, kiedy to po prostu nie wychodziłam z łóżka tylko ciągle młodą przystawiałam i udało się to wszystko ciągnąć dalej. I wiszenie na cycu 45 minut mi niestraszne, brałam książkę i czytałam, relaks. Ogólnie całe kp to dla mnie super sprawa i nigdy się nie spinałam, a samo wychodziło.
Boję się tylko,że teraz z dwójką dzieci nie będę mogła tak leżeż i karmić...
Ja akurat najmilej nie wspominam kp, zawsze ktoś miał jakieś uwagi- pewnie robię coś źle, bo tak długo karmię, na pewno pokarm chudy, to nieprawda, ze przy kp trzeba dużo pić, bo pokarm to tylko z jedzenia sie bierze i takie tam... Ehh, brak słów normalnie . Gorzej to było z nerwów na takie gadanie, a nie pokarm za chudy czy owaki, ale co matka pierwszego dziecka się zna .

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
No coś podobnie sobie wymysliłam. a nawet ostatnio stwierdziłam, że czas się wziąć do roboty i jeszcze w listopadzie wszystko ogarnę Zobaczymy ile się uda.

Kurcze święta to słabawy czas na zakupy on line, a ja tak właśnie z allegro muszę pokupować.
Ja najpierw miałam zamiar zacząć kupować w październiku, potem w listopadzie, teraz chcę przełożyć to na grudzień, w końcu wyjdzie, że z porodówki będę wszystko zamawiać

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Cytat:
Napisane przez spuchnieta Pokaż wiadomość
Kurde, to i ja sobie chyba posłucham, tylko ja najbardziej lubię Britney Spears - santa can you hear me ale nie ma co przesadzać, bo potem rzeczywiście będzie ciężko jak gdzies usłyszymy

Przypomniał mi się mój dzisiejszy sen, jak zwykle beznadziejny. Śniło mi się, że przyszedł do mnie do domu jakiś lekarz ginekolog i ja z moją mamą zaczęłyśmy z nim gadać o porodzie a on powiedział, że jak poród to tylko cesarskie cięcie. Ludzie o tym nie mówią, ale cesarka jest bardziej bezpieczna i szybka i w ogóle. I potem ja mówię do niego, "jak to załatwić, żeby mi pan tą cesarkę zrobił" a on, że jak mu dam 2 tys. to bez problemu, to powiedziałam, że się zastanowię
Ja się popłakałam jak to teraz włączyłam . Piękne .

Dobre te sny są teraz w ciąży
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-18 16:54:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.