Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III - Strona 76 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-12-18, 17:04   #2251
annihilate
Rozeznanie
 
Avatar annihilate
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 588
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

U mnie już 26 tydzień a siedzę cały dzień w kuchni bo jutro mam urodziny i wiadomo goście :P syn mi się zrobił marudny strasznie, ale idą mu czwórki więc pewnie dlatego, generalnie ząbkowanie znosi dość dobrze, ciekawe jak z drugim będzie
__________________
MIKOŁAJ 12.11.2014

PIOTR 08.04.2016
annihilate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 17:36   #2252
kejka90
Wtajemniczenie
 
Avatar kejka90
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 2 965
GG do kejka90
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Cytat:
Napisane przez kropcia007 Pokaż wiadomość
ja biorę szrą troche boje sie ze do mojego wózka szarego bedzie za jasna ale trudno uwielbiam szary kolor. Do Twojego czarnego o ile nadal chcesz quinny czarny to kazda bedzie pasowała
Mi tez sie szary najbardziej podoba, tylko boje sie ze do tego bezu nie bedzie pasowac a czarna taka...brzydka

No i quinny na 100%, 28.12 jedziemy odebrac


Ducha, ja ide w pon do gina i bede miala skierowanie na glukoze, wiec robie od razu we wtorek ....raczej nie powinnam zwymiotowac. No i podobno mozna kupic cytrynowa glukoze w aptece
__________________

Mikołaj <3
01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3
kejka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 18:56   #2253
Ineso
Matka Smoka
 
Avatar Ineso
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 937
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Cytat:
Napisane przez Iwoncia81 Pokaż wiadomość
Mnie ta kość ogonowa tylko w ciążach boli bo normalnie to nic sie z nią nie dzieje
Po porodzie jak wszystko sie unormuje i dzieci będą mi pozwalały to wróce troche do ćwiczeń - chyba
Tak, tak rozumiem - ja właśnie namiar do tej babki dostałam od koleżanki która miała w ciąży takie dolegliwości i to też jej wtedy pomogło. Te ćwiczenia to nawet nie stricte ćwiczenia, bo robi się je leżąc w łóżku przed snem - szybko i dyskretnie

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość


Ducha, ja ide w pon do gina i bede miala skierowanie na glukoze, wiec robie od razu we wtorek ....raczej nie powinnam zwymiotowac. No i podobno mozna kupic cytrynowa glukoze w aptece
Byłam dziś u ginki i pytałam o to badanie i ona mi powiedziała, że nie można kompletnie rozcieńczać, popijać ani uzdatniać glukozy, bo wynik może wyjść nieprawdziwy. To samo powiedział inny lekarz i położne mojej koleżance.
Ja pójdę w nowym roku już

Zapomniałam dopytać o pietruszkę.

Mój syn w tydzień przytył 115g!
Ineso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 19:04   #2254
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Muszę z komóreczki przesłać zdjecia na komputer :P
także zaraz małe show time haha

Zdrzemnęłam się i odzyskałam energię, troszkę wysprzątałam ale zaraz sprzątam dalej by zrobić klimacik na wieczór
idę do sklepu kupić sobie szampana (dla dzieci of course) ale będę go sączyć z tego takiego kieliszka do szampana
i się wystroję wieczorem (maż stwierdzi, że oszalałam ahhaha) ale mam wene i ochotę i w ogóle
Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
Ehh tez mam ryczący dzień. Okazało soe, ze nie zapłaciłam w listopadzie za przedszkole i jestem 720 zł w plecy wściekła jestem, pobeczlAm Sis mężowi pocieszał mnie i powiedział, ze to nic takiego. tyle wydatków teraz a tu jeszcze taka gafa...i w brodę sobie teraz pluje za te zakupy wczoraj :/

I nic mi nie wychodzi dzisiaj zrobiłam kostkę sensoryczna dla bratanicy do kompletu do tego motylka i kompletnie mi sie nie podoba taka rozlazla jest :-(

Jadę z synem na trening, wyglądam jak kupa musze jakiś mejkap zrobic

Polinezyjka pokaz zakupy. Stanik to moze nie tu na publicznym? Zeby cie jakiś zboczuch nie obmacywał potem-znaczy monitora

Młody szaleje po orzechach w gorzkiej czekoladzie
Och ale to naliczyli Ci jakieś odsetki czy coś? No to dobrze, że mąż nie ma pretensji znam takich co by mieli a dodatkowa kłótnia byłaby juz męcząca skoro i tak Ci źle bo zapomniałaś.
No nic, nie płakaj nad tym co się stało i się nie odstanie myśl o jutrze i najbliższych dniach, myśl o super sylwestrze co was czeka takie myśli na pewno napełnią Cię bardziej optymistyczna energią niż te o zapłacie

ahahha a stanik i majtusie to pstrykłam na łóżku nie na mnie hihi też pomyślałam o tych zboczuchach w internecie hehhe
Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
No to to na pewno Ale przyjedzie koło 2 w nocy, więc pasowałoby się wcześniej zdrzemnąć trochę, żeby baterie naładować bo się długa noc szykuje

No to bierz się za niego, co sobie będziesz żałować Jak urodzisz to takie sytuacje mogą być rzadkością, bo dzieci normalnie CZUJĄ jak rodzice mają jakieś plany i akurat nie mają zamiaru spać, ewentualnie w środeczku między rodzicami

Wysprzątałam wszystko już na święta- prawie cały dzień mi to zajęło. Uwielbiam taki efekt, szkoda tylko, że moje małe chodzące tornado zaraz sprawi, że wszystko będzie wyglądało jak wczoraj Muszę się więc napatrzeć na zapas
hehehhe no to dobre to skorzystam z rady

Cytat:
Napisane przez annihilate Pokaż wiadomość
U mnie już 26 tydzień a siedzę cały dzień w kuchni bo jutro mam urodziny i wiadomo goście :P syn mi się zrobił marudny strasznie, ale idą mu czwórki więc pewnie dlatego, generalnie ząbkowanie znosi dość dobrze, ciekawe jak z drugim będzie
uaaa 26!
i w takim razie wszystkiego najlepszego z okazji jutrzejszych urodzinek udanej imprezki <3 kup sobie jakieś dobre bezalkoholowe piwo czy coś

Cytat:
Napisane przez Ineso Pokaż wiadomość
Tak, tak rozumiem - ja właśnie namiar do tej babki dostałam od koleżanki która miała w ciąży takie dolegliwości i to też jej wtedy pomogło. Te ćwiczenia to nawet nie stricte ćwiczenia, bo robi się je leżąc w łóżku przed snem - szybko i dyskretnie

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------


Byłam dziś u ginki i pytałam o to badanie i ona mi powiedziała, że nie można kompletnie rozcieńczać, popijać ani uzdatniać glukozy, bo wynik może wyjść nieprawdziwy. To samo powiedział inny lekarz i położne mojej koleżance.
Ja pójdę w nowym roku już

Zapomniałam dopytać o pietruszkę.

Mój syn w tydzień przytył 115g!
Uaaaa ładnie rośnie chłopak
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 19:13   #2255
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Gdzie można kupić trochę tej energii którą macie?

Podziwiam Was mi sie nic nie chce. Dzis jedynie z córka u fryzjera byłam. Jak mam ją ubierać to mi sie odechciewa wychodzić:p na beznadziejna fryzjerke trafiłam zero podejścia do dzieci. Tylko daj głowę na dół nie ruszaj sie patrz tam itd jeju myślała że 20 miesięczne dziecko będzie sztywno siedzieć. Nie było źle troche sie ruszala ale grzeczna wg mnie była. Gazete jej dałam to siedziała i literki czytała.
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 19:21   #2256
GGI
Zakorzenienie
 
Avatar GGI
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 205
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
Muszę z komóreczki przesłać zdjecia na komputer :P
także zaraz małe show time haha

Zdrzemnęłam się i odzyskałam energię, troszkę wysprzątałam ale zaraz sprzątam dalej by zrobić klimacik na wieczór
idę do sklepu kupić sobie szampana (dla dzieci of course) ale będę go sączyć z tego takiego kieliszka do szampana
i się wystroję wieczorem (maż stwierdzi, że oszalałam ahhaha) ale mam wene i ochotę i w ogóle

Och ale to naliczyli Ci jakieś odsetki czy coś? No to dobrze, że mąż nie ma pretensji znam takich co by mieli a dodatkowa kłótnia byłaby juz męcząca skoro i tak Ci źle bo zapomniałaś.
No nic, nie płakaj nad tym co się stało i się nie odstanie myśl o jutrze i najbliższych dniach, myśl o super sylwestrze co was czeka takie myśli na pewno napełnią Cię bardziej optymistyczna energią niż te o zapłacie

ahahha a stanik i majtusie to pstrykłam na łóżku nie na mnie hihi też pomyślałam o tych zboczuchach w internecie hehhe

hehehhe no to dobre to skorzystam z rady


uaaa 26!
i w takim razie wszystkiego najlepszego z okazji jutrzejszych urodzinek udanej imprezki <3 kup sobie jakieś dobre bezalkoholowe piwo czy coś


Uaaaa ładnie rośnie chłopak


Daj troche tych chęci na przytulanki bo ja nie mam w ogóle mąż weźmie ze mną rozwód
Czekam na tą rewie mody no :p

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Gdzie można kupić trochę tej energii którą macie?

Podziwiam Was mi sie nic nie chce. Dzis jedynie z córka u fryzjera byłam. Jak mam ją ubierać to mi sie odechciewa wychodzić:p na beznadziejna fryzjerke trafiłam zero podejścia do dzieci. Tylko daj głowę na dół nie ruszaj sie patrz tam itd jeju myślała że 20 miesięczne dziecko będzie sztywno siedzieć. Nie było źle troche sie ruszala ale grzeczna wg mnie była. Gazete jej dałam to siedziała i literki czytała.
ee spoko spoko zarazimy Cię z z Gosią jak ona to ujęła ciążowym ADHD a Poli optymizmem
A jeśli chodzi o fryzjerke no bez komentarza nienawidze ludzi którzy maja p retense że w ogóle się do nich przyszło
__________________
Nasz wielki cud Termin kwiecień 2016
GGI jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 19:32   #2257
justyna_fli
Zadomowienie
 
Avatar justyna_fli
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Hants
Wiadomości: 1 279
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Kurde no, taki mialam dobry humor jak wyszlam z uczelni, bo udal mi sie eksperyment to maz mi musial go zepsuc Oczywiscie zaczelo sie od tego ze mu powiedzialam ze nie ide z nim na piechote do kosciola bo jestem przeziebiona. No sorry ale to chyba logiczne ze nie chce sie rozlozyc do konca na wyjazd do Polski... Potem poprosilam go zeby mi przyniosl choinke ze schowka to zaczal zredzic, poszlam sama. Jak ja ubieralam to mi brzeczal nad uchem ze w zlym miejscu stoi, no tragedia bo przestawic przeciez pozniej nie mozna. Ale siedzi z na kanapie i sie nie ruszy. Nawet herbate jak robil to tylko sobie. A potem sie sfochal ze sie do niego oschle odnosze. No jaka mam byc jak sie tak zachowuje. Teraz obrazony poszedl sam do tego kosciola... I dobrze, przynajmniej troche spokoju mam to sie spakuje do Polski. Jutro wyjazd a ja sie nie ciesze z tego wszystkiego...
__________________
Ślub 16.08.2014
Pawełek 05.04.2016
26.12.2017
Dawidek 31.10.2018
justyna_fli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 19:39   #2258
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Poli nie, tyle moje przedszkole kosztuje ja sie wkurzylam, bo jakoś nie planowałam teraz tyle wydac
Justyna twój maz wstrętnie sie zachowuje ja bym dalej focha miała ,
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 19:40   #2259
MiniMonix
Zakorzenienie
 
Avatar MiniMonix
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 032
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Cytat:
Napisane przez justyna_fli Pokaż wiadomość
Kurde no, taki mialam dobry humor jak wyszlam z uczelni, bo udal mi sie eksperyment to maz mi musial go zepsuc Oczywiscie zaczelo sie od tego ze mu powiedzialam ze nie ide z nim na piechote do kosciola bo jestem przeziebiona. No sorry ale to chyba logiczne ze nie chce sie rozlozyc do konca na wyjazd do Polski... Potem poprosilam go zeby mi przyniosl choinke ze schowka to zaczal zredzic, poszlam sama. Jak ja ubieralam to mi brzeczal nad uchem ze w zlym miejscu stoi, no tragedia bo przestawic przeciez pozniej nie mozna. Ale siedzi z na kanapie i sie nie ruszy. Nawet herbate jak robil to tylko sobie. A potem sie sfochal ze sie do niego oschle odnosze. No jaka mam byc jak sie tak zachowuje. Teraz obrazony poszedl sam do tego kosciola... I dobrze, przynajmniej troche spokoju mam to sie spakuje do Polski. Jutro wyjazd a ja sie nie ciesze z tego wszystkiego...
Mój też mnie wkurzył, ale czym innym. Nic mi nie da robić a wszędzie syf i sam nie zrobi. Dobrze, że urlop mu się kończy i będę mogła nadrobić.
__________________
1 IV 2010 Mój primaaprilisowy chłopak
29 IV 2012 Zaręczona

4 V 2013
Żona
31.III.2016 Córeczka !

MiniMonix jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 19:52   #2260
justyna_fli
Zadomowienie
 
Avatar justyna_fli
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Hants
Wiadomości: 1 279
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Gosiaczek nawet nie mam focha tylko mi smutno, bo znow jest kawal afery o nic... Wiecie przykro mi bo on dobrze wie ze ciezko psychicznie przechodze ciaze (fizycznie jest jak do tej pory naprawde dobrze) i jeszcze mi musi dowalac takimi blahostkami. A potem jak juz pekne i sie porycze mi gada ze on chce dla mnie jak najlepiej i w ogole. No moze chce ale cos mu nie wychodzi MiniMonix tez bym sie wkurzyla. Takie niby dbanie o kogos ale tylko slownie. No moj mial dzis problem bo zmywal naczynia i tam byly dwa sloiki. I pierdyliard razy sie pytal czy na pewno on musi myc te sloiki, czy sa mi potrzebne czy moze wyrzucic. I po co ja chce 'kolekcjonowac' sloiki. No kutfa, mam tylko te dwa, zadnych wiecej! Kolekcja jak sie patrzy
__________________
Ślub 16.08.2014
Pawełek 05.04.2016
26.12.2017
Dawidek 31.10.2018

Edytowane przez justyna_fli
Czas edycji: 2015-12-18 o 19:57
justyna_fli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 19:57   #2261
AsiaPo
Mama Land
 
Avatar AsiaPo
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 704
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
Kejka leze i placze ze śmiechu zrozumiałam ze znalazłaś fajna kosmetyczke dla syna i tak rozkminiam po co z niemowlakiem sie chodzi do kosmetyczki hahaha <3



Na jodze dzis dziewczyba w 39 tygodniu wygląda zaaarabiscie



A co do jogi to uwielbiam <3 rozciagnelam mięśnie ramion i szyji *♡*



Wiecie ze jak się kupi cos w h&M Home to trzeba oddać tam gdzie jest H&M Home? I mnie wycieczka czeka właśnie hehehe bo mi w krakowskiej nie przyjęli zwrotu kocyka :P

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Nunus kurczę skąd zakaz? Szyjka sie skracala czy cos innego? No to jak nic trzeba przetrzymać te 4 miesiące !
Najpewniej wszystko jest na Franczyzie, każdy sklep "należy" do innego "właściciela/dzierzawcy". To samo masz w Home&You. Wszystko pod jednym brandem, a w praktyce kupujesz u innego sprzedawcy

Z kosmetyczka skumałam dopiero po odpowiedzi Kejki

Co do zakupów bieliźnianych - byłam dwa dni temu w Intimi odłożyć fanty na wyprzedaż Już sie nie mogę doczekać, aż będę je miała w swych ramionach Cóż, trzeba poczekać do lutego na większą wyprzedaż

Justyna: No co za typ z tego Twojego TŻta! Mogłaś "przypadkiem" wylać na niego tę herbatę i powiedzieć, ze to karma :P I że to znak z nieba, że powinien robić od razu dwie

U mnie dziś nastrojowa masakra! Trzeci dzień niańczę dziecko znajomych (Słodziak ) i dziś był ze mną Mąż, który w końcu zauważył, że "mam wielki bęben" :P Bo na codzień to on tego nie widzi
Mam dziś fryzurę a'la masakra Tłuszcz jak sie patrzy Ale jutro chcę sprzątać chatę, więc nie było sensu na dziś mieć czystych (mój błąd, bo mnie wprowadziły w mini-depresję, w dodatku ta pogoda!).
__________________
A+D=M
M.
AsiaPo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:00   #2262
GGI
Zakorzenienie
 
Avatar GGI
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 205
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Cytat:
Napisane przez justyna_fli Pokaż wiadomość
Kurde no, taki mialam dobry humor jak wyszlam z uczelni, bo udal mi sie eksperyment to maz mi musial go zepsuc Oczywiscie zaczelo sie od tego ze mu powiedzialam ze nie ide z nim na piechote do kosciola bo jestem przeziebiona. No sorry ale to chyba logiczne ze nie chce sie rozlozyc do konca na wyjazd do Polski... Potem poprosilam go zeby mi przyniosl choinke ze schowka to zaczal zredzic, poszlam sama. Jak ja ubieralam to mi brzeczal nad uchem ze w zlym miejscu stoi, no tragedia bo przestawic przeciez pozniej nie mozna. Ale siedzi z na kanapie i sie nie ruszy. Nawet herbate jak robil to tylko sobie. A potem sie sfochal ze sie do niego oschle odnosze. No jaka mam byc jak sie tak zachowuje. Teraz obrazony poszedl sam do tego kosciola... I dobrze, przynajmniej troche spokoju mam to sie spakuje do Polski. Jutro wyjazd a ja sie nie ciesze z tego wszystkiego...

ojej no nie dziwie Ci się ja też bym rzuciła fochem. ale zachowanie jego ni poprostu ale nie pękaj mój mąż jak wróci przed wigilią to pewnie na dzien dobry się pporzremy jak zwykle o byle co.....
__________________
Nasz wielki cud Termin kwiecień 2016
GGI jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:09   #2263
tabaska25
Zadomowienie
 
Avatar tabaska25
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 1 708
GG do tabaska25
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Wyszlam spod prysznica, nasmarowalam sie oliwka i czuje jak mnie cycki pieka, brodawki zrobily sie czerwone i sterczące.. O co kaman?
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta.
tabaska25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:13   #2264
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Byłam w sklepie po szampana bo mężu przyszedł
do przegryzki na wieczór mam:
śledzia słonego
kabanosa
oliwki czarne i zielone
ser żółty pokroje w kosteczki i przyprawię
ser wędzony taki warkocz

Nanannana

No to po kolei
biustonosz i majtusie
koszulka elegancka, do tego mam nadzieje, że widać biżuteryje
Pani jak się dowiedziała, żem w ciąży to latała i mi przynosiła ciągle nowe ubrania i biżuterie hehe żebym się broń boże nie fatygowała
No i najpierw przyniosła mi taką "dużą" biżuterię - piękną - założyłam i obie stwierdziłyśmy, że nie ma mowy, do mnie tylko drobne rzeczy pasuja heheh


Narzutka - ona tak błyszczy pięknie i fajnie się trzyma na biuście sama, a z tyłu ma taki ściągacz
2 koszulki jedna czarna druga chyba granatowa - dodałam zdjęcie w jednej.

No i na ostatnim zdjęciu kolega, którego spotkałam podczas przebierania został zlikwidowany i spłukany w toalecie

Zaraz wam jeszcze coś wrzucę bo wpadłam nagle na genialny pomysł
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg WP_20151218_001.jpg (112,8 KB, 51 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg WP_20151218_010.jpg (66,1 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg WP_20151218_005.jpg (58,9 KB, 52 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg WP_20151218_006.jpg (61,5 KB, 44 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg WP_20151218_009.jpg (71,9 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg WP_20151218_008.jpg (67,1 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg WP_20151218_007.jpg (59,4 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg WP_20151218_011.jpg (59,1 KB, 52 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg WP_20151218_012.jpg (54,5 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg WP_20151218_004.jpg (52,1 KB, 36 załadowań)
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:14   #2265
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Cytat:
Napisane przez GGI Pokaż wiadomość
Daj troche tych chęci na przytulanki bo ja nie mam w ogóle mąż weźmie ze mną rozwód
Czekam na tą rewie mody no :p

A jeśli chodzi o fryzjerke no bez komentarza nienawidze ludzi którzy maja p retense że w ogóle się do nich przyszło
mój chyba też się ze mną rozwiedzie nie chce mi się seksu, warczę, marudzę, jestem złośliwa...ale chyba jestem po prostu zmęczona. Myślę, że dojdę do siebie jak parę dni dychnę w domu

też takich "fachowców" nie cierpię


Cytat:
Napisane przez justyna_fli Pokaż wiadomość
Kurde no, taki mialam dobry humor
.....
I dobrze, przynajmniej troche spokoju mam to sie spakuje do Polski. Jutro wyjazd a ja sie nie ciesze z tego wszystkiego...
współczuję, ale pewnie on się też trochę tym wyjazdem stresuje i tak mu się ulało. może jak sie spakujesz to humor ci się poprawi

Cytat:
Napisane przez GGI Pokaż wiadomość
ojej no nie dziwie Ci się ja też bym rzuciła fochem. ale zachowanie jego ni poprostu ale nie pękaj mój mąż jak wróci przed wigilią to pewnie na dzien dobry się pporzremy jak zwykle o byle co.....
u nas też świąteczne kłotnie są na porządku dziennym...

a mój chłop mnie dziś rozwalił. Mówię mu, że ma kupić swojemu ojcu prezent bo ja nie wiem co. Stwierdził, ze zamówi pasek do spodni - ok, mówię: "tylko zamów kuriera bo nie dojdzie". A ten mnie się pyta kiedy się daje te prezenty. No rozbroił mnie - facet 38 lat, za chwile drugie dziecko, w domu każdy każdemu prezent kupuje - i on od 38 lat nie wie, że prezenty się daje w wigilie a wigilia jest 24 grudnia
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:14   #2266
justyna_fli
Zadomowienie
 
Avatar justyna_fli
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Hants
Wiadomości: 1 279
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Cytat:
Napisane przez AsiaPo Pokaż wiadomość
Justyna: No co za typ z tego Twojego TŻta! Mogłaś "przypadkiem" wylać na niego tę herbatę i powiedzieć, ze to karma :P I że to znak z nieba, że powinien robić od razu dwie
Kanapy mi szkoda bylo ubrudzic
Cytat:
Napisane przez GGI Pokaż wiadomość
ojej no nie dziwie Ci się ja też bym rzuciła fochem. ale zachowanie jego ni poprostu ale nie pękaj mój mąż jak wróci przed wigilią to pewnie na dzien dobry się pporzremy jak zwykle o byle co.....
Ech no to piona... Jeszcze mu kupilam wypasiony prezent na swieta o ktorym marzyl, konspiracje zrobilam zeby sie nie dowiedzial - latwo nie jest jak sie ma wspolne konto. A tu mam swoje podziekowanie
Polinezyjka bielizna
Danika no moze Chociaz nie wiem co to za stres przewiezc tylek autokarem z punktu a do b Ale zastosuje sie do Twojej porady, moze mi pomoze. I tak wyjscia nie mam
Nic, ide sie pakowac, samo sie nie zrobi... Postaram sie zajrzec do Was jeszcze przed pojsciem spac, a w niedziele przywitam sie juz z rodzinnego domku Trzymajcie sie laseczki
__________________
Ślub 16.08.2014
Pawełek 05.04.2016
26.12.2017
Dawidek 31.10.2018

Edytowane przez justyna_fli
Czas edycji: 2015-12-18 o 20:17
justyna_fli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:16   #2267
GGI
Zakorzenienie
 
Avatar GGI
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 205
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
Byłam w sklepie po szampana bo mężu przyszedł
do przegryzki na wieczór mam:
śledzia słonego
kabanosa
oliwki czarne i zielone
ser żółty pokroje w kosteczki i przyprawię
ser wędzony taki warkocz

Nanannana

No to po kolei
biustonosz i majtusie
koszulka elegancka, do tego mam nadzieje, że widać biżuteryje
Pani jak się dowiedziała, żem w ciąży to latała i mi przynosiła ciągle nowe ubrania i biżuterie hehe żebym się broń boże nie fatygowała
No i najpierw przyniosła mi taką "dużą" biżuterię - piękną - założyłam i obie stwierdziłyśmy, że nie ma mowy, do mnie tylko drobne rzeczy pasuja heheh


Narzutka - ona tak błyszczy pięknie i fajnie się trzyma na biuście sama, a z tyłu ma taki ściągacz
2 koszulki jedna czarna druga chyba granatowa - dodałam zdjęcie w jednej.

No i na ostatnim zdjęciu kolega, którego spotkałam podczas przebierania został zlikwidowany i spłukany w toalecie

Zaraz wam jeszcze coś wrzucę bo wpadłam nagle na genialny pomysł
Bielizna ula la w moim stylu no mąż będzie zachwycony bluzka supcio narzutka średnio mi sie podoba ale będzie służyć na długo kwestia gustu a z tym się nie dyskutuje
__________________
Nasz wielki cud Termin kwiecień 2016
GGI jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:18   #2268
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
Byłam w sklepie po szampana bo mężu przyszedł
do przegryzki na wieczór mam:
śledzia słonego
kabanosa
oliwki czarne i zielone
ser żółty pokroje w kosteczki i przyprawię
ser wędzony taki warkocz

Nanannana

No to po kolei
biustonosz i majtusie
koszulka elegancka, do tego mam nadzieje, że widać biżuteryje
Pani jak się dowiedziała, żem w ciąży to latała i mi przynosiła ciągle nowe ubrania i biżuterie hehe żebym się broń boże nie fatygowała
No i najpierw przyniosła mi taką "dużą" biżuterię - piękną - założyłam i obie stwierdziłyśmy, że nie ma mowy, do mnie tylko drobne rzeczy pasuja heheh

boże jaki paaaaaająąąąąąk : pala: uciekłabym

wszystko mi się podoba, najbardziej bielizna i granatowa bluzka a twoje cyce, wow! sexi w tej koszulce na ramiączkach coś czuję, że dziś u Was bedzie się działo
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:18   #2269
sunshine1551
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 352
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Już jestem, chwalę się jak mi dzień zleciał. Diabetologa zalatwilam i mam zwiększyć insuline i wprowadzić do jadłospisu jeszcze 2 posiłki. Z tych posiłków się cieszę bo czuję że niedojadam. Przez te ostatnie rzyganie i pobyt w szpitalu schudłam 1 kg.
W poradnii k pomierzyli mała i mi powiedziała babka że mala warzy 720 g. Mój gin na wizycie mówil że 609 a w szpitalu że okolo 560. Więc jestem już głupia, krótki odstęp czasu a takie rozbieżności. Szyjka 3,3 więc się podniosla chyba przez to tygodniowe leżenie.
Jak wracaliśmy do domu wybraliśmy się do sklepu oglądnąć wózki i się generalnie przeraziłam bo ceny 1500 wzwyż(niektóre były ładne ale takie jakieś ciężkie toporne). Jeden nawet 2700 kosztował wysadziliśmy oczy i zaczęliśmy się śmiać .
Stwierdzilam że jednak kupimy na allegro. Pojechaliśmy do 2 sklepu i tam ceny byly już przystępniejsze. Wypatrzyłam fajny wózek (kolor niebieski) i mi się spodobal ale jak się przejechałam to był strasznie toporny. W końcu mąż wypatrzył fioletowy 3x1(nie mój kolor) no ale się super prowadził i nie byl ciężki i toporny i jak się później okazalo za 1000 zl bo ze starej kolekcji.
Kupiliśmy łóżeczko i materac dwustronny kokos-pianka-kokos za 129 zl. Chciała mi wcisnąć jakiś tańszy ale był strasznie miękki i o polowe cięższy. Poduchę, kolderkę, smoczki, butelkę szklaną avent. Spędziliśmy w tym sklepie 2 godziny a te zakupy mnie tak wypąpowaly jakbym w polu na wykopkach robiła, brzuch twardy, kręgosłup gniótł. Jakaś babka przyszla z córką też kupować i tak chwilę pogadałyśmy i ta mówi że za wcześnie kupuję. No tak zostawię sobie wszystko na ostatnią chwilę i nie daj boże będę musiała leżeć na końcówce i mąż zielony zostanie z kupnem wszystkiego. Jeszcze jeden wypad i kupię resztę rzeczy żeby nie mieć na głowię tego na końcówcę. Zresztą nie wyobrażam sobie chodzenia po sklepach w 9 miesiącu jak teraz postoje i brzuch nawala.
__________________
8 lat starań.
2 iui- beta hcg 21.07 -7, 23.07-40, 28.07- 874, 5.08- 20083,00
sunshine1551 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:20   #2270
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Cytat:
Napisane przez justyna_fli Pokaż wiadomość
Kurde no, taki mialam dobry humor jak wyszlam z uczelni, bo udal mi sie eksperyment to maz mi musial go zepsuc Oczywiscie zaczelo sie od tego ze mu powiedzialam ze nie ide z nim na piechote do kosciola bo jestem przeziebiona. No sorry ale to chyba logiczne ze nie chce sie rozlozyc do konca na wyjazd do Polski... Potem poprosilam go zeby mi przyniosl choinke ze schowka to zaczal zredzic, poszlam sama. Jak ja ubieralam to mi brzeczal nad uchem ze w zlym miejscu stoi, no tragedia bo przestawic przeciez pozniej nie mozna. Ale siedzi z na kanapie i sie nie ruszy. Nawet herbate jak robil to tylko sobie. A potem sie sfochal ze sie do niego oschle odnosze. No jaka mam byc jak sie tak zachowuje. Teraz obrazony poszedl sam do tego kosciola... I dobrze, przynajmniej troche spokoju mam to sie spakuje do Polski. Jutro wyjazd a ja sie nie ciesze z tego wszystkiego...
Ech no czasem się tak ludzie nie mogą dograć, moi rodzice mieli takie kłótnie jak wy, jako dziecko zawsze próbowałam tak manipulować sytuacja by ich pogodzić heh...
A z moim mężem my się nie kłócimy, a zreszta co ja mówię, ja się z żadnym facetem nie kłóciłam - TO ONI SIĘ KŁÓCILI
Wiec no ja się nie kłócę, nie prowokuje kłótni - to oni to robią
Myślę, ba, jestem pewna, że wy to tak jak ja nie powodujecie sprzeczek hrr
Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
Poli nie, tyle moje przedszkole kosztuje ja sie wkurzylam, bo jakoś nie planowałam teraz tyle wydac,
Ohhh , no nie dziwie się! bo to końcówka roku i nowe nagłe "wydatki" w cale nie są miłe.
Cytat:
Napisane przez AsiaPo Pokaż wiadomość
Najpewniej wszystko jest na Franczyzie, każdy sklep "należy" do innego "właściciela/dzierzawcy". To samo masz w Home&You. Wszystko pod jednym brandem, a w praktyce kupujesz u innego sprzedawcy

Z kosmetyczka skumałam dopiero po odpowiedzi Kejki

......
Mam dziś fryzurę a'la masakra Tłuszcz jak sie patrzy Ale jutro chcę sprzątać chatę, więc nie było sensu na dziś mieć czystych (mój błąd, bo mnie wprowadziły w mini-depresję, w dodatku ta pogoda!).
O widzisz ! musi tak być jak napisałaś


A ja na takie fryzury mam mój suchy szampon zawsze mnie ratuje


Wyciągnęłam z szafy moja starą najlepszą przyjaciółkę <3 i ta biżuteria to do niej pasuje jak znalazł plus moja przyjaciółka wspaniale podkreśla moje krągłości (te górne) hihihih
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg WP_20151218_014.jpg (54,5 KB, 41 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg WP_20151218_015.jpg (57,7 KB, 51 załadowań)
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:21   #2271
GGI
Zakorzenienie
 
Avatar GGI
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 205
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
mój chyba też się ze mną rozwiedzie nie chce mi się seksu, warczę, marudzę, jestem złośliwa...ale chyba jestem po prostu zmęczona. Myślę, że dojdę do siebie jak parę dni dychnę w domu

też takich "fachowców" nie cierpię



współczuję, ale pewnie on się też trochę tym wyjazdem stresuje i tak mu się ulało. może jak sie spakujesz to humor ci się poprawi



u nas też świąteczne kłotnie są na porządku dziennym...

a mój chłop mnie dziś rozwalił. Mówię mu, że ma kupić swojemu ojcu prezent bo ja nie wiem co. Stwierdził, ze zamówi pasek do spodni - ok, mówię: "tylko zamów kuriera bo nie dojdzie". A ten mnie się pyta kiedy się daje te prezenty. No rozbroił mnie - facet 38 lat, za chwile drugie dziecko, w domu każdy każdemu prezent kupuje - i on od 38 lat nie wie, że prezenty się daje w wigilie a wigilia jest 24 grudnia

no pogratulować mężowi miszczostwo!
__________________
Nasz wielki cud Termin kwiecień 2016
GGI jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:25   #2272
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Dzięki Kochane
A to prawda kwestia gustu najważniejsze by się dobrze w czymś czuć hehhe

SEKS
co do tego - to ja od zawsze mam zwiększone libido jak:
-trenuje regularnie no to to mi tak podnosiło libido jak nic innego
-Kupię sobie bielizne lub jakąś koszulę taką nocną
I od razu jest chcica hihihih
Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
boże jaki paaaaaająąąąąąk : pala: uciekłabym

wszystko mi się podoba, najbardziej bielizna i granatowa bluzka a twoje cyce, wow! sexi w tej koszulce na ramiączkach coś czuję, że dziś u Was bedzie się działo
Hehhehe tak właśnie ją dziś założę do szampana, który sie chłodzi hehhee
Brzoskwiniowy szampanik

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Cytat:
Napisane przez sunshine1551 Pokaż wiadomość
Już jestem, chwalę się jak mi dzień zleciał. Diabetologa zalatwilam i mam zwiększyć insuline i wprowadzić do jadłospisu jeszcze 2 posiłki. Z tych posiłków się cieszę bo czuję że niedojadam. Przez te ostatnie rzyganie i pobyt w szpitalu schudłam 1 kg.
W poradnii k pomierzyli mała i mi powiedziała babka że mala warzy 720 g. Mój gin na wizycie mówil że 609 a w szpitalu że okolo 560. Więc jestem już głupia, krótki odstęp czasu a takie rozbieżności. Szyjka 3,3 więc się podniosla chyba przez to tygodniowe leżenie.
Jak wracaliśmy do domu wybraliśmy się do sklepu oglądnąć wózki i się generalnie przeraziłam bo ceny 1500 wzwyż(niektóre były ładne ale takie jakieś ciężkie toporne). Jeden nawet 2700 kosztował wysadziliśmy oczy i zaczęliśmy się śmiać .
Stwierdzilam że jednak kupimy na allegro. Pojechaliśmy do 2 sklepu i tam ceny byly już przystępniejsze. Wypatrzyłam fajny wózek (kolor niebieski) i mi się spodobal ale jak się przejechałam to był strasznie toporny. W końcu mąż wypatrzył fioletowy 3x1(nie mój kolor) no ale się super prowadził i nie byl ciężki i toporny i jak się później okazalo za 1000 zl bo ze starej kolekcji.
Kupiliśmy łóżeczko i materac dwustronny kokos-pianka-kokos za 129 zl. Chciała mi wcisnąć jakiś tańszy ale był strasznie miękki i o polowe cięższy. Poduchę, kolderkę, smoczki, butelkę szklaną avent. Spędziliśmy w tym sklepie 2 godziny a te zakupy mnie tak wypąpowaly jakbym w polu na wykopkach robiła, brzuch twardy, kręgosłup gniótł. Jakaś babka przyszla z córką też kupować i tak chwilę pogadałyśmy i ta mówi że za wcześnie kupuję. No tak zostawię sobie wszystko na ostatnią chwilę i nie daj boże będę musiała leżeć na końcówce i mąż zielony zostanie z kupnem wszystkiego. Jeszcze jeden wypad i kupię resztę rzeczy żeby nie mieć na głowię tego na końcówcę. Zresztą nie wyobrażam sobie chodzenia po sklepach w 9 miesiącu jak teraz postoje i brzuch nawala.
Duża kruszynka już jest!!!

No i nie dziwie się, że Cię wypompowały! ja wracałam dziś ledwo żywa - ale godzinna drzemka i mogę kicać dalej - lecę się pięknić

Do jutra Panie bo pewnie jakiś film oglądniemy potem to już tu nie zagladnę
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:28   #2273
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość

SEKS
co do tego - to ja od zawsze mam zwiększone libido jak:
-trenuje regularnie no to to mi tak podnosiło libido jak nic innego
na mnie też ta sportowa opcja działa niestety, teraz do maja musi to poczekać

miłego wieczorku Ci życzę
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:31   #2274
sunshine1551
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 352
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

POLINEZYJKA mąż będzie wniebowzięty.
__________________
8 lat starań.
2 iui- beta hcg 21.07 -7, 23.07-40, 28.07- 874, 5.08- 20083,00
sunshine1551 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:41   #2275
GGI
Zakorzenienie
 
Avatar GGI
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 205
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Cytat:
Napisane przez sunshine1551 Pokaż wiadomość
Już jestem, chwalę się jak mi dzień zleciał. Diabetologa zalatwilam i mam zwiększyć insuline i wprowadzić do jadłospisu jeszcze 2 posiłki. Z tych posiłków się cieszę bo czuję że niedojadam. Przez te ostatnie rzyganie i pobyt w szpitalu schudłam 1 kg.
W poradnii k pomierzyli mała i mi powiedziała babka że mala warzy 720 g. Mój gin na wizycie mówil że 609 a w szpitalu że okolo 560. Więc jestem już głupia, krótki odstęp czasu a takie rozbieżności. Szyjka 3,3 więc się podniosla chyba przez to tygodniowe leżenie.
Jak wracaliśmy do domu wybraliśmy się do sklepu oglądnąć wózki i się generalnie przeraziłam bo ceny 1500 wzwyż(niektóre były ładne ale takie jakieś ciężkie toporne). Jeden nawet 2700 kosztował wysadziliśmy oczy i zaczęliśmy się śmiać .
Stwierdzilam że jednak kupimy na allegro. Pojechaliśmy do 2 sklepu i tam ceny byly już przystępniejsze. Wypatrzyłam fajny wózek (kolor niebieski) i mi się spodobal ale jak się przejechałam to był strasznie toporny. W końcu mąż wypatrzył fioletowy 3x1(nie mój kolor) no ale się super prowadził i nie byl ciężki i toporny i jak się później okazalo za 1000 zl bo ze starej kolekcji.
Kupiliśmy łóżeczko i materac dwustronny kokos-pianka-kokos za 129 zl. Chciała mi wcisnąć jakiś tańszy ale był strasznie miękki i o polowe cięższy. Poduchę, kolderkę, smoczki, butelkę szklaną avent. Spędziliśmy w tym sklepie 2 godziny a te zakupy mnie tak wypąpowaly jakbym w polu na wykopkach robiła, brzuch twardy, kręgosłup gniótł. Jakaś babka przyszla z córką też kupować i tak chwilę pogadałyśmy i ta mówi że za wcześnie kupuję. No tak zostawię sobie wszystko na ostatnią chwilę i nie daj boże będę musiała leżeć na końcówce i mąż zielony zostanie z kupnem wszystkiego. Jeszcze jeden wypad i kupię resztę rzeczy żeby nie mieć na głowię tego na końcówcę. Zresztą nie wyobrażam sobie chodzenia po sklepach w 9 miesiącu jak teraz postoje i brzuch nawala.

Wizyta GRATULUJE że wszystko dobrze i że konsultacja z diabetolog satysfakcjonująca jak to brzmi możesz zjeść 2 dodatkowe posiłki pewnie nie długo mnie też to czeka.
Wyprawka popieram! dokłądnie mam takie samo podejście jak Ty! nie ma co teraz brzuch boli po 2 h a co będzie w końcówce ciąży i czy w ogóle będziemy mogły chodzić oby....

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
Dzięki Kochane
A to prawda kwestia gustu najważniejsze by się dobrze w czymś czuć hehhe

SEKS
co do tego - to ja od zawsze mam zwiększone libido jak:
-trenuje regularnie no to to mi tak podnosiło libido jak nic innego
-Kupię sobie bielizne lub jakąś koszulę taką nocną
I od razu jest chcica hihihih
Hehhehe tak właśnie ją dziś założę do szampana, który sie chłodzi hehhee
Brzoskwiniowy szampanik

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------


Duża kruszynka już jest!!!

No i nie dziwie się, że Cię wypompowały! ja wracałam dziś ledwo żywa - ale godzinna drzemka i mogę kicać dalej - lecę się pięknić

Do jutra Panie bo pewnie jakiś film oglądniemy potem to już tu nie zagladnę


Poli to udanego wieczoru
__________________
Nasz wielki cud Termin kwiecień 2016
GGI jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:45   #2276
sunshine1551
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 352
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Tak wygląda http://www.matpol.net/web.n4?go=22
__________________
8 lat starań.
2 iui- beta hcg 21.07 -7, 23.07-40, 28.07- 874, 5.08- 20083,00
sunshine1551 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:45   #2277
kejka90
Wtajemniczenie
 
Avatar kejka90
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 2 965
GG do kejka90
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

No nic...naczytalam sie i nie wiem co komu?!

Yyyy....

justyna, nie przejmuj sie mezemoni czasem tez maja gorsze dni bedzie dobrze, swoja driga nie zazdroszcze podrozy autokarem

Polinezyjka fajne łupy Tylko uwazaj zebys po tym szampanie sie nie zapomniala i w ciaze nie zaszla a poza tym, Ty sie tak zdrowo odzywiasz, cwiczysz a tu taki cukier chcesz wypica feeeeniedobra dziewczynka

Danika, zycze Ci zeby po odpoczynku w domu wrocila ochota na sex. Ja mam libido na minusie...

Smarrita glupia ta fryzjerka! I ja tez bym chciala od dziewczyn tej energi....

Co do sexu, to ostatnio jak sie zmusilam dla meza ( nie mial swiadomosci ) to pozniej mi powiedzial ze mam tam w srodku tak dziwnie i goraco...i to tez mnie zniechecilo totalnie...czasem jak tak spimy nago i mi sie do plecow przytuli to mi przez mysl przechodzi ze fajnie bylo przed ciaza, czemu teraz nie moze tak byc? mam zal...do siebie, do niego? Nie wiem sama...wkurza mnie to...
__________________

Mikołaj <3
01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3
kejka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:47   #2278
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Sunshine - to dobre wieści współczuję Ci tej cukrzycy, ale jak podniosłaś insulinę to na pewno będziesz mogła więcej zjeść. a pomiary malucha - raz, że teraz dzieci szybko rosną, a dwa, ze usg ma jednak spory błąd pomiaru
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:57   #2279
AsiaPo
Mama Land
 
Avatar AsiaPo
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 704
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Mniam Brzoskwiniowy Piccolo to mój smak dzieciństwa i życia w abstynencji
Narobiłaś mi smaka, więc pójdę jutro i kupię
Trzeba by też kupić chleb, ale... nie chce mi się trzeci dzień żyję bez, dam radę kolejny

SEKS:
Już sama nie wiem, czego ja bym chciała... Ostatnio strajkowałam, bo kurcze! Zawsze skupiamy się na nim, a na mnie :dupa: Ja nie facet, że się nakręcę po trzech buziakach w strategicznym miejscu (szyja ), tym bardziej teraz, gdy nie czuję się aż tak atrakcyjna*

(*ogólnie dobrze się czuję w tych kobiecych sprawach, widzę, że moja sylwetka jest pełniejsza, ale trochę mnie rozprasza Obcy w bebechach, jak mnie TŻ smyra).
Za to wystarczy Mężowi powiedzieć, że posucha od 3 dni, to on już nakręcony
Hahahaa, najśmieszniejsze jest to, że poza ciażą mi też to wystarczyło

Aaaaaaa! Nie mogę doczekać się niedzieli! Spotykam się rano z moim ukochanym, niewidzianym od kwietnia przyjacielem Musze się zwlec z wyra o 7, bo przylatuje już o 9, a wypad robi w południe, ale jestem TAKA PODEKSCYTOWANA!!!!

Poli: No to szalonego wieczoru
Bielizna cudo, reszta nie w moim guście, ale aż czuję jakie to wygodne
Niestety z sexy koszulkami ja pasuję, bo czuję, że mnie za bardzo opinają na brzuchu, a jedyne, na co sobie pozwalam (durna psycha ) to przylegające podkoszulki

Co do bielizny to odłożyłam dwa komplety z myślą już u karmieniu:
klik
klik2
__________________
A+D=M
M.
AsiaPo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 21:01   #2280
Linaewen
Zakorzenienie
 
Avatar Linaewen
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Gdzie można kupić trochę tej energii którą macie?.
Jak się dowiesz to daj znać... Ja dzisiaj nie miałam sił nawet obiadu zrobić...

Cytat:
Napisane przez justyna_fli Pokaż wiadomość
Gosiaczek nawet nie mam focha tylko mi smutno, bo znow jest kawal afery o nic... Wiecie przykro mi bo on dobrze wie ze ciezko psychicznie przechodze ciaze (fizycznie jest jak do tej pory naprawde dobrze) i jeszcze mi musi dowalac takimi blahostkami. A potem jak juz pekne i sie porycze mi gada ze on chce dla mnie jak najlepiej i w ogole. No moze chce ale cos mu nie wychodzi MiniMonix tez bym sie wkurzyla. Takie niby dbanie o kogos ale tylko slownie. No moj mial dzis problem bo zmywal naczynia i tam byly dwa sloiki. I pierdyliard razy sie pytal czy na pewno on musi myc te sloiki, czy sa mi potrzebne czy moze wyrzucic. I po co ja chce 'kolekcjonowac' sloiki. No kutfa, mam tylko te dwa, zadnych wiecej! Kolekcja jak sie patrzy
Żeby głupi miał zagadkę... Jakby mi chłop tak marudził, zwłaszcza dzisiaj to bym mu kazała się wypchać tymi słoikami.

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
też takich "fachowców" nie cierpię
Ja najbardziej nie skrzywionych kasjerek-bo z doświadczenia wiem, że to grudniowe zmęczenie daje się we znaki, ale daje się to zamaskować. A na takie co im się nie chce mam uczulenie.

Jeny, dziewczyny, co mi dzisiaj TŻ zafundował... Zazwyczaj w godzinach szczytu wraca do domu 20 minut. Dzisiaj wyszedł o 13:30, więc poza godzinami, w 10-15 minut powinien być. Po 40 minutach próbowałam się dodzwonić, nie odbiera. Po prawie dwóch godzinach, kiedy ja od zmysłów zaczęłam odchodzić [bo nawet jakby miał wypadek to w końcu jakiś policjant mógłby odebrać znerwicowaną żonę...] i ryczeć przy oknie dzwoni do mnie szczęście moje i mówi mi skruszony, że jest u wulkanizatora (!) już w naszej wiosce (!!!) tylko nie wiedział, że to już godzina zeszła! A telefonu nie odbierał, bo zostawił w samochodzie i siedział z gościem w warsztacie!!!!!!! A ja się zastanawiałam, czy te karetki które jeździły główną to aby nie do jakiegoś wypadku...
Drugi raz mi taki numer zrobił. Pierwszy raz jak mnie odwiózł do pracy i dwie godziny później wciąż go nie było pod domem (droga do pracy 25 minut) i mama zadzwoniła z pytaniem gdzie K. Telefonu nie odbierał, na parkingu pod Tesco nie spał. Pół godziny później moi rodzice wsiadają w samochód, żeby przejechać się tą trasą i zobaczyć co się stało i wyjeżdżając na główną minęli mojego radosnego męża. Zawrócili, dojechali do domu, ten zdziwiony otwiera im bramę a moja mama wyskakuje do niego z telefonem i tekstem, że już nie żyje. Więc on jeszcze bardziej zdziwiony bierze telefon, a ja siedzę po drugiej stronie i ryczę gdzie on był... Okazało się, że był tak zmęczony, że przespał się pod Tesco, obudził i pojechał do domu. Telefonu nie sprawdził, bo mu się nic nie świeciło(dlatego, że się rozładował...), a nie pomyślał, żeby wejść i mi powiedzieć, że dopiero jedzie do domu, bo nie wiedział, że ja wiem, że go nie ma...

No, to się wygadałam.

A do tego byłam wczoraj w salonie Virgin, bo próbuję już drugi raz przenieść do nich numer i niespodzianka, wczoraj akurat nie działa system. Więc dzisiaj wysłałam z domu zgłoszenie (przekonana, że przyjedzie kurier w poniedzialek) a tu niespodzianka, wysyłają pocztą polską! Czyli jak dostanę do stycznia to będzie dobrze Potem mam im to odesłać też PP i dopiero ruszą z procedurą: mur:
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie."
za: whitepointeshoes
Linaewen jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-12 20:16:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.