Mamusie listopadowe 2015

[peachella]

Napisane przez cynamon_

U nas czuć ząbka pod palcem😀 i widać jak dwa prześwituja z dziąseł 😁 pewnie dlatego mała od ponad miesiąca tak często budzi się w nocy, a ostatnio nawet z rykiem póki cyca nie dostanie.

Oooo super! ciekawe kiedy u mojej sie pojawi. Narazie nic nie widac. Za to ręce non stop w buzi.

Napisane przez novakia

Ale fajna noc u nas, pobudka o 3 i 7 na karmienie mmm

fajnie, oby tak dalej.

Napisane przez olilina

U nas też dziś fajna noc. Wczoraj pewnie mala była wyspana bo w dzień spala ponad 4h. Tyle, że dla mnie fajna noc jest jak mala dobrze je, niekoniecznie jak ja jestem wyspana
W dzień znowu biedna nie chce pić z piersi, bo zaraz jej się cofa.
Zauważyłam, że po warzywach tak jej się nie cofa.
Teraz na tapecie brokuły, póki co wcina, to dobrze, bo ja uwielbiam brokuły 😃

moja tez brokuly zajadala ze smakiem i ja tez lubie

Napisane przez Iclosemyeyes

Cynamon gratki moja wczoraj się tak awanturowala na wieczór, ze tez podejrzewałam zęby, ale jeszcze nic nie idzie.

U nas nocka tez spoko, poszła spac o 22:30, wstała o 6 na sniadanko i zasnęła i śpi do tej pory

Olilina fajnie, że mała je ze smakiem może zna smak brokula jeszcze z czasów kiedy siedziala w brzuszku

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

wow, fajnie spala zawsze tak? My mamy juz raczej staly rytm nocek. Kapiel przed 20 pozniej jedzenie i krotko po karmieniu spanie do okolo 23-24 i od razu spanie, pozniej kolo 4 znow butla i do 8 spimy.

Napisane przez olilina

http://www.mlecznewsparcie.pl/2015/0...erzanie-diety/

Tutaj coś na temat rozszerzania diety.
Kurczę powiem Wam, że sceptycznie podchodziłam do pomysłu mojej pediatry, żeby rozszerzać już w 5 miesiącu, bo wiadomo, że od warzywek i tak dziecko nie przybierze więcej niż na piersi. Z drugiej strony jak ktoś chce wprowadzać warzywa pojedynczo tak jak ja to zajmuje to bardzo dużo czasu. Teraz dopiero będę dawała zupki.
Ciągle mam wątpliwości czy nie za wcześnie zaczęłam rozszerzać. Pociesza mnie jedynie fakt, że mala je chętnie.


Dzisiaj robiłam przegląd szafy Lilki. Mam już dwa wielkie kartony za małych rzeczy.
Długie to moje dziecko. Body powoli wyrastamy z 62, a pajace i śpiochy wchodzimy w 74, 68 są już przykrótkie.

Jak dziecko ladnie je to znaczy, ze jest gotowe na nowr rzeczy
Moja chodzi juz w 74....mam w domu cale pudlo ubranek. Mimo, ze polowe juz sprzedalam to jeszcze zostalo bardzo duzo i na biezaco odkladam.




Wogóle to mam wychodne dzis. Maz jutro przyjezdza, mala zostaje z babcia a ja wychodze i nie wiem kiedy wroce hah. Spotykam sie z kolezanka z liceum. 10 lat sie nie widzialysmy. Zrobimy rundke po miescie. Pierwszy raz od poltorej roku gdzies wyjde

[Iclosemyeyes]

Napisane przez peachella

wow, fajnie spala zawsze tak? My mamy juz raczej staly rytm nocek. Kapiel przed 20 pozniej jedzenie i krotko po karmieniu spanie do okolo 23-24 i od razu spanie, pozniej kolo 4 znow butla i do 8 spimy.

Jak dziecko ladnie je to znaczy, ze jest gotowe na nowr rzeczy
Moja chodzi juz w 74....mam w domu cale pudlo ubranek. Mimo, ze polowe juz sprzedalam to jeszcze zostalo bardzo duzo i na biezaco odkladam.




Wogóle to mam wychodne dzis. Maz jutro przyjezdza, mala zostaje z babcia a ja wychodze i nie wiem kiedy wroce hah. Spotykam sie z kolezanka z liceum. 10 lat sie nie widzialysmy. Zrobimy rundke po miescie. Pierwszy raz od poltorej roku gdzies wyjde

tak, od kilku tygodni tak przesypia ładnie całe noce ostatnio zdarzyło się 2 razy pod rząd, że o 3:30 się budziła na cyca, ale już wróciła do stałego rytmu. Przy czym ta pobudka o 6 to też tylko na karmienie, o 7 zasnęła i spała do 10:20 no ale żeby nie było za pięknie chodzi spać dość późno, chciałabym żeby spała już o 20 jak Twoja.

a co robicie z ciuszkami, które są już za małe? Ja ciągle nie wiem czy trzymać dla kolejnego maluszka, bo dopiero za jakieś 5 lat bym chciała drugie, czy sprzedać na olx. "Pożyczyć" nie mam komu, bo u mnie w rodzinie nie ma żadnej pary w wieku rozrodczym

zazdroszczę wychodnego ja już raz byłam po porodzie, ale tylko do 12, a mała cały wieczór przeryczała i nawet nie zjadła mojego mleka z butelki

[novakia]

A moze sprobuj wczesniej klasc, w koncu bedzie musiala sie przestawić. Ja tez tak mialam na poczatku ale siedziałam z nim od 20 w ciemnym pokoju, karmilam i usypialam. Przez miesiac zasypial po 22 a nagle pięknego dnia zasnal przed 21 i tak zostalo

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Z ciuszkami mam o tyle komfortowa sytuację ze to ja mam większość pozyczone lub oddane dla mnie po rodzinie i znajomych ale ostatnio mam potrzebe mu cos kupowac dziś kupilam trampeczki na swieta takie eleganckie, beda pasowac do pozyczonego stroju no i przyszla kurteczka z allegro na wiosne, z gapa uzywana za 14zl. Zaluje ze nie mam czasy chodzic po lumpeksach, tam dla dzieci sa perelki czasem. No a to co dostalam trzymam dla kolejnego bobka lub dla mojej siostry

[Iclosemyeyes]

novakia, już właśnie kilka razy próbowałam usypiać wcześniej, ale to wyglądało tak, że budziła się po pół godziny - po prostu dla niej wcześniejsze spanie liczy się jak drzemka, a nie odpoczynek nocny a też zawsze wyciszam, karmię już w sypialni przy delikatnym świetle.

A za ile planujesz kolejnego maluszka jeśli można wiedzieć? Ja po prostu wątpię czy za 5 lat te ubranka jeszczce będą się do czegoś nadawały, a jakby mi się trafił synek to już w ogóle. A moja siostra w tym roku pisze maturę więc mam nadzieję, że jeszcze długo swoich dzieci nie będzie miała

[novakia]

Napisane przez Iclosemyeyes

novakia, już właśnie kilka razy próbowałam usypiać wcześniej, ale to wyglądało tak, że budziła się po pół godziny - po prostu dla niej wcześniejsze spanie liczy się jak drzemka, a nie odpoczynek nocny a też zawsze wyciszam, karmię już w sypialni przy delikatnym świetle.

A za ile planujesz kolejnego maluszka jeśli można wiedzieć? Ja po prostu wątpię czy za 5 lat te ubranka jeszczce będą się do czegoś nadawały, a jakby mi się trafił synek to już w ogóle. A moja siostra w tym roku pisze maturę więc mam nadzieję, że jeszcze długo swoich dzieci nie będzie miała

Ale u mnie bylo tak samo, traktowal to jak drzemke i nadal tak jest jeśli ta kolo 18 mu przepadnie spanie. Ale twardo siedzialam z nim az zasnal znowu. No i u mnie zajelo to duzo czasu ale warto bylo

Ja planuje gdzies za 1,5 roku. Musze poczekac az dostane w pracy umowe na stale a to bedzie wrzesien 2017, mam tez nadzieje ze uda sie szybciej niz z Grzesiem (rok...) bo latka leca

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Moja siora rok po slubie wiec moze zaraz ubranka dalej pojda w ruch sporo mam uniwersalnych a po domu moze chodzic nawet dziewczynka w granacie, co tam!

[Iclosemyeyes]

Napisane przez novakia

Ale u mnie bylo tak samo, traktowal to jak drzemke i nadal tak jest jeśli ta kolo 18 mu przepadnie spanie. Ale twardo siedzialam z nim az zasnal znowu. No i u mnie zajelo to duzo czasu ale warto bylo

Ja planuje gdzies za 1,5 roku. Musze poczekac az dostane w pracy umowe na stale a to bedzie wrzesien 2017, mam tez nadzieje ze uda sie szybciej niz z Grzesiem (rok...) bo latka leca

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Moja siora rok po slubie wiec moze zaraz ubranka dalej pojda w ruch sporo mam uniwersalnych a po domu moze chodzic nawet dziewczynka w granacie, co tam!

to może spróbuję z tym przestawianiem na wcześniejszą porę, ale ja taka niecierpliwa jestem chyba że będę próbować codziennie kłaść o kilka minut wcześniej i tak stopniowo może jakoś się przyzwyczai

a to dość szybko planujecie ja mam rocznikowo 28 i czuję się bardzo młodo jak na mamę, zresztą koleżanki mam same starsze i wszystkie bezdzietne.
dziewczynka w granacie jak najbardziej (mój ulubiony kolor )ale jakoś synka bym w różowe ciuszki po małej nie ubrała

[peachella]

Napisane przez Iclosemyeyes

tak, od kilku tygodni tak przesypia ładnie całe noce ostatnio zdarzyło się 2 razy pod rząd, że o 3:30 się budziła na cyca, ale już wróciła do stałego rytmu. Przy czym ta pobudka o 6 to też tylko na karmienie, o 7 zasnęła i spała do 10:20 no ale żeby nie było za pięknie chodzi spać dość późno, chciałabym żeby spała już o 20 jak Twoja.

a co robicie z ciuszkami, które są już za małe? Ja ciągle nie wiem czy trzymać dla kolejnego maluszka, bo dopiero za jakieś 5 lat bym chciała drugie, czy sprzedać na olx. "Pożyczyć" nie mam komu, bo u mnie w rodzinie nie ma żadnej pary w wieku rozrodczym

zazdroszczę wychodnego ja już raz byłam po porodzie, ale tylko do 12, a mała cały wieczór przeryczała i nawet nie zjadła mojego mleka z butelki

Moja od niedawna tak zasypia o 20-21 prawie na csla noc z malymi pobudkami na jedzenie. Zdazy zjesc 3/4 butli i juz spi wczwsniej do 23-24 lezala z nami na lozku i nie spala.

Chyba sie dzis opije haha, juz dlugo nie bede miec takiej okazji :-D dopiero na Boze Narodzenie chyba.


Ja ciuchy sprzedaje na grupach na fb lub olx. No i inne rzeczy, nosidła itp.nie wiem czy bedziemy planoqac kolejne dziecko. Narazie nie ma warunkow. Chcialabym zeby mala miala rodzenstwo ale nic na sile. Mialam zostawiac ciuchy jakby co ale nie ma sensu.

[czekooczekolada]

Ja za małe ciuszki chowam i trzymam dla następnego bobasa Planuję za jakieś 4 lata mieć drugie. Nie wydaję mi się, żeby ciuchy za 4 lata były nie do użycia - niby czemu, dlatego że będą leżeć w kartonie? Ja mam pare ciuchów dla małej od sióstr Tżta, ich córki mają teraz 7 lat, więc ciuchy są sprzed 7 lat i wiele jest w dobrym stanie

[agatka222]

Napisane przez olilina

Kurczę powiem Wam, że sceptycznie podchodziłam do pomysłu mojej pediatry, żeby rozszerzać już w 5 miesiącu, bo wiadomo, że od warzywek i tak dziecko nie przybierze więcej niż na piersi. Z drugiej strony jak ktoś chce wprowadzać warzywa pojedynczo tak jak ja to zajmuje to bardzo dużo czasu. Teraz dopiero będę dawała zupki.
Ciągle mam wątpliwości czy nie za wcześnie zaczęłam rozszerzać. Pociesza mnie jedynie fakt, że mala je chętnie.

Olilina, ja też sceptycznie podchodziłam, bo WHO podaje przecież, żeby karmić wyłącznie piersią do końca 6mż. Mieszkam w Stanach i tutaj mówią, żeby zacząć wprowadzać warzywa i owoce między 4 a 6 mż, a około 6 mż każą już dawać wszystko, co potencjalnie alergizuje, czyli masło orzechowe, ryby, gluten itd. Nie można tylko surowego miodu. Mleko krowie od skończonego 1 roku życia. Więc chyba jeszcze bardziej hardcorowe zalecenia, niż w PL, więc nie przejmuj się
Od warzywek więcej nie przybierze, ale zawsze to witaminki, nowe smaki, a wprowadzasz bardzo ostrożnie, pojedynczo, więc jak nic się nie dzieje, to moim zdaniem ok. Pediatra zna przecież Waszą sytuację i chyba nie zaleciłaby czegoś, co mogłoby Wam wyrządzić krzywdę.

Ja tak samo warzywka wprowadzam pojedynczo, np. 3 dni sama marchewka, a jak nic się nie dzieje, to czwartego dnia sama dynia. I znowu 3 dni podaję dynię i czwartego dnia kolejna nowość osobno. Ze starszą córeczką też tak robiłam i rzeczywiście długo to zajmuje, ledwo się wtedy z glutenem wyrobiłam, żeby podać przed skończonym szóstym miesiącem, ale ostatecznie wszystko było z jej dietą ok

[Iclosemyeyes]

Napisane przez czekooczekolada

Ja za małe ciuszki chowam i trzymam dla następnego bobasa Planuję za jakieś 4 lata mieć drugie. Nie wydaję mi się, żeby ciuchy za 4 lata były nie do użycia - niby czemu, dlatego że będą leżeć w kartonie? Ja mam pare ciuchów dla małej od sióstr Tżta, ich córki mają teraz 7 lat, więc ciuchy są sprzed 7 lat i wiele jest w dobrym stanie

ja nie mam miejsca w mieszkaniu, więc musiałabym trzymać w piwnicy, więc jest ryzyko, że zawilgotnieją. Poza tym jak drugi byłby chłopak to 90% ubranek mu nie założę. A gust też się zmienia i pewnie za kilka lat już mi się obecne ciuszki będą wydawać brzydkie my dostaliśmy od wujka męża ciuchy po jego 7letniej córce do przejrzenia i niestety mało co z tego sobie zostawiłam, bo mi się nie podobały.

Chyba zrobię tak, że zostawię sobie takie najładniejsze a resztę sprzedam

[peachella]

Ja mojej dawalam przez 1,5 tyg pojedyncze warzywa, pozniej juz laczone. I po 2 tygodniach owoce. Nie robilam przerw, noc sie nie dzieje. Jedynie na policzkach ma krostki, ale podejrzewam, ze to od kaszy manny. 31 idziemy na szczepienie wiec zapytam.

[olilina]

PEACHELLA z tego co pamiętam to Twoja już prawie 8kg waży a moja jeszcze do 6 nie dobiła a w 74 zaczyna chodzić. Chyba długi chudzielec będzie.

Ja ciuszki odkładam w takie foliowe torby i narazie leżą na szafie.
Będą albo dla mojej siostry albo kiedyś dla nas, chociaż po moich przejściach z Lilka zarzekałam się, że nie chcę więcej dzieci, także czas pokaże.

AGATKA dzięki za pocieszenie
Ja wprowadzam dokładnie tak jak Ty, czyli pojedynczo po kilka dni warzywa. Dopiero w niedzielę dam pierwszy miks warzyw, a za niedługo gluten, żeby zdążyć przed 6 miesiącem.

[wonderka]

Ukrajinka mam takie majtki specjalne na Basen. Z neoprenu i polar w środku.

Le tam czteroletnie ciuszki. Mi teściowa Przywiozła ciuchy po mężu! 36 lat!

[czekooczekolada]

Napisane przez Iclosemyeyes

ja nie mam miejsca w mieszkaniu, więc musiałabym trzymać w piwnicy, więc jest ryzyko, że zawilgotnieją. Poza tym jak drugi byłby chłopak to 90% ubranek mu nie założę. A gust też się zmienia i pewnie za kilka lat już mi się obecne ciuszki będą wydawać brzydkie my dostaliśmy od wujka męża ciuchy po jego 7letniej córce do przejrzenia i niestety mało co z tego sobie zostawiłam, bo mi się nie podobały.

Chyba zrobię tak, że zostawię sobie takie najładniejsze a resztę sprzedam

pajace, body to sa raczej ciuszki ktore sie niezbyt roznia czy z tego roku czy sprzed 2
ja planuje 3 dzieci, wiec bede trzymac, moze sie dziołszka trafi jeszcze ale chłopiec tez sie marzy

[novakia]

Napisane przez Iclosemyeyes

to może spróbuję z tym przestawianiem na wcześniejszą porę, ale ja taka niecierpliwa jestem chyba że będę próbować codziennie kłaść o kilka minut wcześniej i tak stopniowo może jakoś się przyzwyczai

a to dość szybko planujecie ja mam rocznikowo 28 i czuję się bardzo młodo jak na mamę, zresztą koleżanki mam same starsze i wszystkie bezdzietne.
dziewczynka w granacie jak najbardziej (mój ulubiony kolor )ale jakoś synka bym w różowe ciuszki po małej nie ubrała

Klasc co jakiś czas coraz wczesniej wydaje mi sie dobrym pomyslem.
Ja w tym roku 30, czuje sie na 25 co nie zmienia faktu ze jestem stara, chcialam miec wczesniej dzieci ale wyszlo jak wyszlo. Chciałam tez zeby roznica miedzy nimi byla z 5 lat ale nie mam na to czasu do 3 bedzie
Ok jak sie uda. Maly bedzie już dosyc samodzielny, moze do przedszkola pojdzie. Nie wyobrazam sobie miec rok po roku zawsze chciałam miec 3 dzieci ale zycie weryfikuje maly nawet grzeczny a i tak tyle czasu i pracy wymaga...


Co do ciuszkow to ja mam schodzone przez 3 dzieci w rodzinie i sa ok. Tez nie wszystkie mi sie podobaja ale coz, nie bede gardzic

Napisane przez wonderka

Ukrajinka mam takie majtki specjalne na Basen. Z neoprenu i polar w środku.

Le tam czteroletnie ciuszki. Mi teściowa Przywiozła ciuchy po mężu! 36 lat!

Kurde musisz nam to pokazac haha, wstae jakas fotke

[Iclosemyeyes]

Napisane przez wonderka

Le tam czteroletnie ciuszki. Mi teściowa Przywiozła ciuchy po mężu! 36 lat!

Napisane przez novakia

Klasc co jakiś czas coraz wczesniej wydaje mi sie dobrym pomyslem.
Ja w tym roku 30, czuje sie na 25 co nie zmienia faktu ze jestem stara, chcialam miec wczesniej dzieci ale wyszlo jak wyszlo. Chciałam tez zeby roznica miedzy nimi byla z 5 lat ale nie mam na to czasu do 3 bedzie
Ok jak sie uda. Maly bedzie już dosyc samodzielny, moze do przedszkola pojdzie. Nie wyobrazam sobie miec rok po roku zawsze chciałam miec 3 dzieci ale zycie weryfikuje maly nawet grzeczny a i tak tyle czasu i pracy wymaga...

ahhh a już się mojej oko o 19:40 zamykało i poszłaby spać, ale głupia matka zaczęła ją karmić, żeby dobrze jej się spało, a efekt zupełnie odwrotny, bo się dziecko rozbudziło

e 30tka to nowa 20tka mam wrażenie chyba żartujesz z tą starością

ja też chciałam trójkę i też mi już przeszło, raczej bym nie wyrobiła psychicznie

[novakia]

No stara glownie w kontekscie posiadania dzieci bo poza tym to spoko choc moj lekarz mowi ze jestem jeszcze mloda i rodzic dzieci rodzic bo mi dobrze idzie!

[poznanianka1990]

Ja ciuszki sprzedaje, bo nie mam gdzie ich trzymać w mieszkaniu, a piwnicy nie mamy. W ogóle to nie wiem czy będziemy mieć jeszcze jedno dziecko. Niby zawsze chcieliśmy dwójkę, ale jak tak dalej się będziemy "dogadywać" to na pewno nie będziemy mieć więcej dzieci...

[novakia]

Haha a przypomnialo mi sie jak pojechalam rodzic i lekarka przy przyjeciu pyta ile mam lat,a ja jej na to 28. A potem miedzy skurczami chwila namyslu - przeciez mam 29! I wpisali mi w ksiazeczce dziecka 28... Choc z peselu przeciez wynika co innego bylam w ciazy bylam w szoku :p

[wonderka]

Nie no weźcie, powiedziałam żeby je Wzięła z powrotem.

Ja mam 33 lata w tym roku, dziecko jeszcze jedno planuje tak za 2. Tez chciałam szybciej no ale cóż.....A czuje się ma 25 max.

[Iclosemyeyes]

Napisane przez novakia

No stara glownie w kontekscie posiadania dzieci bo poza tym to spoko choc moj lekarz mowi ze jestem jeszcze mloda i rodzic dzieci rodzic bo mi dobrze idzie!

no widzisz, lekarza się trzeba słuchać

Napisane przez wonderka

Nie no weźcie, powiedziałam żeby je Wzięła z powrotem.

Ja mam 33 lata w tym roku, dziecko jeszcze jedno planuje tak za 2. Tez chciałam szybciej no ale cóż.....A czuje się ma 25 max.

Ja się czuję na 18 jakoś nie mogę się oswoić z myślą, że już mam tyle lat

młoda śpi od godziny

[novakia]

A moj dzis o 20 padl i spi mimo iz opuscil drzemke! Sa i dobre dni

[czekooczekolada]

Napisane przez poznanianka1990

Ja ciuszki sprzedaje, bo nie mam gdzie ich trzymać w mieszkaniu, a piwnicy nie mamy. W ogóle to nie wiem czy będziemy mieć jeszcze jedno dziecko. Niby zawsze chcieliśmy dwójkę, ale jak tak dalej się będziemy "dogadywać" to na pewno nie będziemy mieć więcej dzieci...

dalej się dogadujecie tak' średnio na jeża'? nic się nie zmieniło jak się pojawiła Julka?


ja od zawsze chciałam mieć trójkę teraz mam dziecko anioł, mało płacze(tfu tfu), nie choruje (tfu tfu) i jest grzeczna ogólnie, więc się nie zniechęciłam. Jedyne co mnie trochę hamuje to fakt, że znów cukrzyca ciążowa może się przyplątać. I o ile na drugie się zdecyduję na pewno, to nie wiem jak wyjdzie z trzecim, bo nie chce aż tak strasznie obciążać trzustki. Wizja cukrzycy w późniejszym wieku i dośmiertnie trochę mnie przeraża.

[poznanianka1990]

Napisane przez czekooczekolada

dalej się dogadujecie tak' średnio na jeża'? nic się nie zmieniło jak się pojawiła Julka?


ja od zawsze chciałam mieć trójkę teraz mam dziecko anioł, mało płacze(tfu tfu), nie choruje (tfu tfu) i jest grzeczna ogólnie, więc się nie zniechęciłam. Jedyne co mnie trochę hamuje to fakt, że znów cukrzyca ciążowa może się przyplątać. I o ile na drugie się zdecyduję na pewno, to nie wiem jak wyjdzie z trzecim, bo nie chce aż tak strasznie obciążać trzustki. Wizja cukrzycy w późniejszym wieku i dośmiertnie trochę mnie przeraża.

Niby się dogadujemy, ale często sprzeczamy, a teraz już ostro było. Julka wczoraj przy cycu w histerię wpadala, ja myślałam , że ją coś boli (ucho albo może ma plesniawki, bo łapała cyca i był ryk), więc dałam jej pedicetamol, a ona tak płakała bo mąż się darł... Moja bidulka

[novakia]

Napisane przez poznanianka1990

Niby się dogadujemy, ale często sprzeczamy, a teraz już ostro było. Julka wczoraj przy cycu w histerię wpadala, ja myślałam , że ją coś boli (ucho albo może ma plesniawki, bo łapała cyca i był ryk), więc dałam jej pedicetamol, a ona tak płakała bo mąż się darł... Moja bidulka

Ale na małą sie darł?

[poznanianka1990]

Napisane przez novakia

Ale na małą sie darł?

Na mnie

[Aasikk]

Ojej poznanianka wspolczuje takiej sytuacji:-* najgorsze ze najbardziej cierpi na tym dxiecko. Musicie sie jajos porozumiec.

Wczoraj mala zasnela kika minut po 19 i spala do 4. W sumie to sama ja obudzilam bo myslalam ze mi cyc peknie. Na polspiocha zjadla i dalej spals do 6.30. Pobawila sie 1,5 godziny i od 8 znowu drzemka

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

[olilina]

POZNANIANKA przy dziecku niestety bywają stresowe sytuacje, zwłaszcza jak coś mu dolega i atmosfera robi się napięta, bo chce się pomóc a do końca nie wiadomo czy się zrobi dobrze czy nie.
U nas dużo spięć wynika z tego, że ja się stresuję jak mala nie je i czasem się to na mężu odbija. Grunt to rozmowa i wyjaśnienie skąd się biorą takie a nie inne emocje u nas.

Moja się już wycwaniła. Kiedyś w nocy jak spala z piersią w buzi, to jak jej poleciało to pila, teraz jak już nie chce pić, to wypluwa pierś, zaciska usta i koniec. Przybiera mi po 80-90g. tygodniowo

[novakia]

A u nas koncert od rana, sam nie wie o co mu chodzi, trace cierpliwosc

[wonderka]

Olilina to jest całkiem dobry wynik.

Jak tam nastroje wielkanocne?

Życzę wam spokojnych świat, rodzinnych, ciepłych i dających chwile oddechu od codzienności 😘