Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 13

[violka848]

Napisane przez kana158

A mi larka kazała dawać nurofenu forte 2ml. Ale to przy przeziębieniu i 2 razy dziennie, by działał przeciwzapalnie.

Moze i nie głupio, w ulotce od roczku 2,5 każą podawać.

[Majka232]

Napisane przez violka848

Ja pierwszy raz ten forte. Wcześniej miałam zwykły.




Sprawdziłam 37,3 na czole. Pani doktor mówiła że najlepiej pod pachą mierzyć, a z czoła i tyłka ze niby odejmuje się 0,5. Macie też takie info ?

Nie wiem. Bedziesz budzić i lek podawac?właściwie nie mq gorączki

[violka848]

Napisane przez madzixx88

Viola-dobrze, że dziś lepiej, oby nocka była spokojna

ja uciekam spać, bo jakoś odpływam a i może mnie czeka pobudka głodomora
dobranoc

*
Dobrej nocy

[Hanka20]

Napisane przez Pavlinecka_21

Kurde Zuzka znów mi sie zaniosła ... Nie wiem, może z tym do lekarza pójść? Tylko znów nie teraz bo takie kolejki do pediatry. Pod kolankiem ma plamkę, która wyglada przerażajaco znajomo, jak odziedziczyła po mnie to gowno to sie załamie ;((

Nie zamartwiaj się
na zapas ze to łuszczyca, mój Filip tez miał taką plamke swego czasu i mu minęło. A do lekarza idź niech przebadaja!

Napisane przez madzixx88

Dziewczyny, martwie się
nasze dzisiejsze posiłki wyglądały tak: 7:00 210 ml mm, 10:00 220 g kaszki, 13:30 310 ml zupki, potem poszłyśmy na spacer i po powrocie (16:30) chciałam dać jak zwykle deserek to nie chciała, mleka też nie, wielki bunt był, myślę sobie ok-sporo na obiadek zjadła to może jeszcze niegłodna, bawiła się normalnie, wesoła, w międzyczasie próbowałam podtykać, ale tylko kawałek bułki i dwa chrupki zjadła i dalej zabawa. Pod koniec już marudna, bo śpiąca i myślałam, że głodna a po kąpieli też nic nie zjadła!! :O tak nie chciała, że aż płakała położyłam do łóżeczka ze smokiem to królika przytuliła i usnęła, ale wydaje mi się, że ząbki dokuczają, bo w trakcie usypiania tak żalosnie pojekiwała posmarowałam dentinoxem. od 2 h śpi i póki co spokojnie..jejku martwie się, nie wiem czy te zęby czy chora może temp nie ma

Nie martw się ze będzie głodna, jak by tak było to na pewno się wybudzi. Myślę że jak jutro dalej brak apetytu to wtedy bym myślała ze coś nie tak. Ale na pewno wszystko jest ok!

Napisane przez kana158

Trzymam kciuki, by jutro wszystko wróciło do normy!

5 chrupek to faktycznie nie dużo 😉
U nas między posiłkami idą chrupki, wafle ryżowe i owoce. Ale to głównie dlatego, że deser nam odpadł (bunt na sloiczki), więc staram się podawać banana, kiwi, kaki, jabłko jako przekąskę.


Pochwalę się Wam nową umiejętnością Zosi. Strasznie dumna jestem! Jakoś od poniedziałku zaczęła tak ładnie pokazywać paluszkiem obrazki w książce gdy pytam "gdzie jest kotek-miał miał, gdzie piesek-hau hau, pszczółka bzy bzy, itp." A dziś sama pokazuje na zwierzątka/rzeczy (bo głównie katujemy Pierwsze Słowa) i wydaje dźwięki (np."brum brum" i pokazuje na samochodzik)

Wow! Brawa wielkie!

[blackberry89]

Napisane przez Majka232

Jak śpi to nic nie dawaj jak będzie do 39







Ile ml dajesz?

Mowisz?

Napisane przez violka848

Mi też tak dzisiaj babka mówiła, że regularnie, mimo że np po tych 4 godzinach nie bedzie gorączki, ale niewiadomo czy potem nie wróci wyższa. Nam wypada o 22.30 ale niewiem jak to zrobię brr tak słodko śpi szkoda mi ją drażnić Daje maścią w pokoiku i śpi z zamknięta buźką i nie charczy ufff mam nadzieję że jej lżej

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------




1,25 ml

moj ladnie ze strzykawki przez sen spija.

Napisane przez cashmere

BLACK, VIOLKA zdrowka maluchom!

dzieki

Napisane przez violka848

Moze i nie głupio, w ulotce od roczku 2,5 każą podawać.

Nie patrz na wiek tylko na wage. Dzis pediatry pytalam o to.

[violka848]

Napisane przez cashmere

BLACK, VIOLKA zdrowka maluchom!

Napisane przez Majka232

Dobranoc. Ty niezaprawiona w pobudkach powinnas spać od 20







Bo jak przeliczyc te kg to 1.25 to niewiele a zaniżone dawki bez sensu bo niby dajesz lek a on nie dziala jak powinien

Właściwie to niewiem ile ona zaleciła hmm z tego wszystkiego, bo dała nam karteczkę, a mąż zgubił gdzieś po drodze, to daję jak w ulotce. Ale chyba macie rację, chociaż 1,5 będę podawała.

Napisane przez Majka232

Nie wiem. Bedziesz budzić i lek podawac?właściwie nie mq gorączki

Ona cały czas taką nie za dużą ma, ale teraz to praktycznie taki stan podgorączkowy powiedzmy. Chyba nie będę budzić, choć się boję jak ona mówiła żeby co 6 .. Wolałabym poprostu przy pobudce, bo tak to pewnie bedzie po spaniu.

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez blackberry89

Mowisz?








moj ladnie ze strzykawki przez sen spija.









dzieki




Nie patrz na wiek tylko na wage. Dzis pediatry pytalam o to.

To tak samo z ulotki wychodzi, do 10 kilo 1,25 ml
Adka by się roztaczała pewnie

[cashmere]

Napisane przez violka848

Właściwie to niewiem ile ona zaleciła hmm z tego wszystkiego, bo dała nam karteczkę, a mąż zgubił gdzieś po drodze, to daję jak w ulotce. Ale chyba macie rację, chociaż 1,5 będę podawała.




Ona cały czas taką nie za dużą ma, ale teraz to praktycznie taki stan podgorączkowy powiedzmy. Chyba nie będę budzić, choć się boję jak ona mówiła żeby co 6 .. Wolałabym poprostu przy pobudce, bo tak to pewnie bedzie po spaniu.

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------




To tak samo z ulotki wychodzi, do 10 kilo 1,25 ml
Adka by się roztaczała pewnie

Nie budz, niech śpi, tym bardziej jak już nie ma gorączki. A podwyzszona temperatura zabija wirusy i bakterie, więc jest paradoksalnie potrzebna przy chorobie (tak mi ostatnio lekarz tłumaczył) i jak zbijamy za wszelka cenę od razu "przeszkadzamy" organizmowi.

[blackberry89]

Napisane przez cashmere

Nie budz, niech śpi, tym bardziej jak już nie ma gorączki. A podwyzszona temperatura zabija wirusy i bakterie, więc jest paradoksalnie potrzebna przy chorobie (tak mi ostatnio lekarz tłumaczył) i jak zbijamy za wszelka cenę od razu "przeszkadzamy" organizmowi.

Dokladnie jak piszesz. I to ze podczas choroby mniej sie je to normalne bo organizm cala energie skupia na walce z choroba a nie na trawieniu

[kana158]

Spokojnej nocy mamusie. Zwłaszcza Black i Viola. Oby noc bez temperatury minęła.

Mój Babel właśnie wciągnął butlę mleka, wiec mogę iść spać 😉

[cashmere]

Napisane przez blackberry89

Dokladnie jak piszesz. I to ze podczas choroby mniej sie je to normalne bo organizm cala energie skupia na walce z choroba a nie na trawieniu

No dokładnie. My jak chorujemy to przeciez też nie jemy tyle co zwykle

[violka848]

Podałam jednak! ok 1,5 ml. Obudziła się akurat z płaczem, może to jakiś znak bo ta godzina akurat. To też lek przeciwzapalny, boję się o nią i się zastosowałam. Ta lekarka ma sama 4 dzieci, mam nadzieje że wie co mówi.

[Majka232]

Napisane przez blackberry89

Mowisz?








moj ladnie ze strzykawki przez sen spija.









dzieki




Nie patrz na wiek tylko na wage. Dzis pediatry pytalam o to.

zgadzam sie z tym co cash napisała o gorączce

Napisane przez violka848

Właściwie to niewiem ile ona zaleciła hmm z tego wszystkiego, bo dała nam karteczkę, a mąż zgubił gdzieś po drodze, to daję jak w ulotce. Ale chyba macie rację, chociaż 1,5 będę podawała.




Ona cały czas taką nie za dużą ma, ale teraz to praktycznie taki stan podgorączkowy powiedzmy. Chyba nie będę budzić, choć się boję jak ona mówiła żeby co 6 .. Wolałabym poprostu przy pobudce, bo tak to pewnie bedzie po spaniu.

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------




To tak samo z ulotki wychodzi, do 10 kilo 1,25 ml
Adka by się roztaczała pewnie

ja bym nie budziła. Mi nigdy lekarz nie zalecił regularnie podawać lek przeciwgoraczkowy także nie wiem. Tylko w razie konieczności. Goraczka pomaga zdrowiec

Napisane przez cashmere

Nie budz, niech śpi, tym bardziej jak już nie ma gorączki. A podwyzszona temperatura zabija wirusy i bakterie, więc jest paradoksalnie potrzebna przy chorobie (tak mi ostatnio lekarz tłumaczył) i jak zbijamy za wszelka cenę od razu "przeszkadzamy" organizmowi.

Otoz to

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Napisane przez violka848

Podałam jednak! ok 1,5 ml. Obudziła się akurat z płaczem, może to jakiś znak bo ta godzina akurat. To też lek przeciwzapalny, boję się o nią i się zastosowałam. Ta lekarka ma sama 4 dzieci, mam nadzieje że wie co mówi.

jak się zbudzila to i rozwiązanie samo przyszło

[violka848]

Napisane przez cashmere

Nie budz, niech śpi, tym bardziej jak już nie ma gorączki. A podwyzszona temperatura zabija wirusy i bakterie, więc jest paradoksalnie potrzebna przy chorobie (tak mi ostatnio lekarz tłumaczył) i jak zbijamy za wszelka cenę od razu "przeszkadzamy" organizmowi.

Szkoda że niema jednej oczywistej teorii
Gdyby się nie obudziła bym nie wybudzała.

Napisane przez blackberry89

Dokladnie jak piszesz. I to ze podczas choroby mniej sie je to normalne bo organizm cala energie skupia na walce z choroba a nie na trawieniu

To prawda i też słabo idzie Adce jedzenie, podtykać muszę.

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez kana158

Spokojnej nocy mamusie. Zwłaszcza Black i Viola. Oby noc bez temperatury minęła.

Mój Babel właśnie wciągnął butlę mleka, wiec mogę iść spać 😉

Wzajemnie

[cashmere]

Napisane przez violka848

Szkoda że niema jednej oczywistej teorii
Gdyby się nie obudziła bym nie wybudzała.




To prawda i też słabo idzie Adce jedzenie, podtykać muszę.

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------




Wzajemnie

Moze źle się czula i się obudziła, wtedy warto podać by się dziecko nie meczylo. Będzie dobrze!

[violka848]

Napisane przez cashmere

Moze źle się czula i się obudziła, wtedy warto podać by się dziecko nie meczylo. Będzie dobrze!

Dzięki 😪

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Fajny film na TVN "Dla niej wszystko" ale chyba też się kładę, powinnam odespać wczorajszą noc, jest nadzieja.

[DomimaZet]

Dziewczyny podczytałam co tam u Was - jakoś nie mogłam się wbic... jakoś taki dzień nie teges...
Chciałam tylko napisać na chwilę obecną ze życzę dużo dużo zdrówka Adusi - Violka kula mocy dla Ciebie- niech jutro będzie lepszy dzień... - tak mi przykro ze Bidusie tak rozłożylo :-(
Black również kolejna kula mocy i dla Ciebie :-* - w związku z Pawelkiem i z tz...:-* - trzymaj się Kobito...
Majka - mam nadzieje ze lepiej się czujesz, że gardło odpuściło :-*
Gosiak - ależ miałaś dzień - jakby jakiś trzynasty :-( - jutro będzie lepiej.
Kamilove również zdrówka dla Nadii oby ten katarek to nie było nic poważnego...
Pavlinecka - kciuki żeby ta plamka to nie było to on czym myślisz :-* - z tym znoszeniem to niefajnie - napewno to minie ale domyślam się ze się martwisz i denerwujesz... :-( - nie widziałam tego na własne oczy żeby aż dziecko sinialo ale nie wiem czy bym sobie poradziła z takim widokiem :-(
Jutro jeszcze się odniosę do postów. Buziaczki. Miłej nocy Mamusie :-*

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Dobranoc

[DomimaZet]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;56709201]U nas kryzys, znow ryki jakby ze skory obdzierano co godzine. Mi tez sie ryczec chce i mam dosc. I jeszcze gh mnie w☠☠☠☠il. Nie powinnam miec dzieci[/QUOTE]
Goczek... Kochana. .. :-* - ściskam mocno i tule.... kurcze ale Ci ta Hania daje popalić :-( - a takie pogodne z Niej dziecko ( w dzień ) aż się wierzyć nie chce :-( - nie wygaduj takich rzeczy-pewnie ze powinnaś mieć dzieci - masz Hanie - wiesz ze jest dla Ciebie najważniejsza istota tak jak i Ty dla niej.... nie wiem jak Cie pocieszyć :-( - bo domyślam się jaki to stres jest przed usypianiem :-( - ciężko zrozumieć ten lek przed spaniem - sama się z tym borykam juz id ponad 10 mcy :-( ściskam :-*

[violka848]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;56709201]U nas kryzys, znow ryki jakby ze skory obdzierano co godzine. Mi tez sie ryczec chce i mam dosc. I jeszcze gh mnie w☠☠☠☠il. Nie powinnam miec dzieci[/QUOTE]


Ojej bidula no przestań napewno jesteś super mamą! A niestety płacze powodów do zadowolenia nie dają zwłaszcza jak nieznasz przyczyny. My też wczoraj się popsztykaliśmy z mężem, bo wszyscy tacy zmęczeni byliśmy ale dziś juz jest dobrze. I u Was tak będzie! Powodzenia na resztę nocki! ✊🏻✊🏻 Tulę mocno.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Umnie to watpliwe czy bedzie dobrze,bo hanka chora ani zabkujaca nie jest

[kamilove]

Napisane przez violka848

Mi też tak dzisiaj babka mówiła, że regularnie, mimo że np po tych 4 godzinach nie bedzie gorączki, ale niewiadomo czy potem nie wróci wyższa. Nam wypada o 22.30 ale niewiem jak to zrobię brr tak słodko śpi szkoda mi ją drażnić Daje maścią w pokoiku i śpi z zamknięta buźką i nie charczy ufff mam nadzieję że jej lżej

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------




1,25 ml

Co to za maść? Nie doczytałam przepraszam

Napisane przez DomimaZet

Dziewczyny podczytałam co tam u Was - jakoś nie mogłam się wbic... jakoś taki dzień nie teges...
Chciałam tylko napisać na chwilę obecną ze życzę dużo dużo zdrówka Adusi - Violka kula mocy dla Ciebie- niech jutro będzie lepszy dzień... - tak mi przykro ze Bidusie tak rozłożylo :-(
Black również kolejna kula mocy i dla Ciebie :-* - w związku z Pawelkiem i z tz...:-* - trzymaj się Kobito...
Majka - mam nadzieje ze lepiej się czujesz, że gardło odpuściło :-*
Gosiak - ależ miałaś dzień - jakby jakiś trzynasty :-( - jutro będzie lepiej.
Kamilove również zdrówka dla Nadii oby ten katarek to nie było nic poważnego...
Pavlinecka - kciuki żeby ta plamka to nie było to on czym myślisz :-* - z tym znoszeniem to niefajnie - napewno to minie ale domyślam się ze się martwisz i denerwujesz... :-( - nie widziałam tego na własne oczy żeby aż dziecko sinialo ale nie wiem czy bym sobie poradziła z takim widokiem :-(
Jutro jeszcze się odniosę do postów. Buziaczki. Miłej nocy Mamusie :-*

😘




[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;56710181]Umnie to watpliwe czy bedzie dobrze,bo hanka chora ani zabkujaca nie jest[/QUOTE]

Ojj kochana bardzo mi Was szkoda 😖


Dziękuję Wam za opinie 😚podjedziemy jutro do tego lekarza, musze to sprawdzić. Masakra z zaśnięciem, na leżąco dziecko praktycznie oddychać nie może a jak tylko zbliżamy się do noska od razu jest straszny płacz, histeria bo tak nie lubi odciągania 😢

[madzixx88]

Dzien dobry
Ala obudziła sie o 23 ale bez płaczu tylko sobie po prostu stała w lozeczku, mysle sobie, ze pewnie juz zgłodniała i poleciałam zrobic butle ale nie chciała, wyrywała sie potem z godzinę sie kotłowała ale zasnela. Rano obudziła sie o 5:30 i sobie 'am am am' mówiła w lozeczku, jak ja wstałam to od razu placz, zeby pokazać, ze chce jesc. Zrobiłam, to tak jakby dwa łyki brała i głowę odwracała z płaczem, w koncu załapała i zjadła 210+90 (musiałam dorobić) Nie wiem czy jej gardło nie boli, nigdy tak nie robiła. Juz nie mówiąc o wczorajszym dniu, wcale az tyle nie zjadła jak na nia, zeby bez kolacji pójść spac poza tym mleko zawsze uwielbiała i nigdy nie pogardziła
Zobaczymy czy kaszke zje na 2 sniadanie, jak znowu cos nie tak bedzie, chyba lekarz nas czeka
Teraz poszła sobie dospać a ja Was w koncu poczytam

---------- Dopisano o 06:23 ---------- Poprzedni post napisano o 06:13 ----------

Napisane przez Majka232

Nie boisz się aż tyle
dawac? Dla mnie 250g to mega duzo. Co tak smakowalo?







Kto chory?

Słoik z rybka ale to rzadkie jest,Twoja zupka raczej gęsta to wiadomo, ze mniej sie zje Alicja juz dobijała do prawie 300 wczesniej

Napisane przez AgnieszkAA100

Najważniejsze że osłuchowo czysta szybciutko jej przejdzie na pewno Bez sensu się obwiniać a co by było gdyby

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------



Piękna waga i Twoja i córy Nic nie trzeba zrzucać Jedziecie gdzieś na wakacje? chyba tą Chorwację planowaliście?

Trzeba trzeba ale właściwie to rzeźba głownie
Na pewno gdzieś pojedziemy, myśleliśmy o polskim morzu, zeby córę pojodowac Chorwacja kusi ale raczej bedziemy musieli zacisnąć pasa ze względu na dom

Napisane przez gosiak0512

Jak moja zje 100 to swieto narodowe..


Wstawilam auto do mechanika zeby oblukal co i jak.. jak w 3 tys sie zamkniemy to bedzie dobrze

Ale na pewno gęstej zupki

Ojj lipa z autem :/

Napisane przez Koperco

nie no jak i Ty palisz to nie ma o czym gadac





dziękuje



a mi się żaden nie podoba jakoś do końca





i jak u lekarza?

nie no 1700 to jakaś miazga. Mój raz się w☠☠☠☠☠☠☠ił w bagno ale się uporaliśmy i od tamtej pory nic nie ukrywa bo wie że razem zawsze lepiej się zmierzyc z problemami.



Ala ma miec inhalacje mucosolvanem i clemastine na noc i tyle

do poniedziałku powinno byc ok a ja w niedziele mam uro i jakoś mi smutno, bo zawsze marzyłam o hucznej imprezie teraz a tu ani nastroju ani nie ma jak.. M chce wydać dzieci babciom w piątek na noc a ja trzeba inhalować (lubi) nie wiem czy bede się wtedy dobrze bawiła, eh do d.upy z tym wszytskim

Na pocieszenie przyszedł wózek i jest śliczny!!jak Alicja wstanie to będzie próba bo już złożyłam. Już widzę minę M bo nic mu nie mówiłam

Zdrowka dla Ali

Masz okrągłe urodziny w tym roku?
Super, ze wózek sie spodobał

Napisane przez Pavlinecka_21

Oby, ale u Was to cena masakra! Współczuję takiego wydatku na raz







Ja ciągle myślę, że ona będzie tam płakać i nikt nie będzie reagował, będzie się czuła porzucona, czy ktoś ją nakarmi? A jak oni ją położą na drzemkę? Czy inne dzieci nie będą jej bić? I w ogóle to straszne, że większą część dnia będzie spędzać z kimś innym niż ja, jak mam ją wychowywać, kiedy nie będę jej widzieć? Zazdroszczę mojej mamie, że pracowała na zmiany

Tez sobie nie wyobrażam oddać Ali do żłobka

[madzixx88]

Napisane przez mori_lee

Mąż zabrał dziecia do wspólnika na kawę a ja sama w domu, wszystko posprzątane i nie wiem co mam robić chyba zwariuje zaraz w sensie boje się ze czasu mi na przyjemności nie wystarczy to pisze na wizażu

Hahaha poprzeglądać Ali musisz

Napisane przez Hanka20

Tylko w popołudniowych, ale przeżyje mój jak mu coś dam do rączki to robi jak Ala czyli patrzy w dół i nie ma jak włożyć do buzi jedzonka.







a paznokcie w ogóle robisz teraz czy wcale?





Przezyjesz, zatesknisz!

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------



Ja tak właśnie myśleć ze u nas tez coś się świeci bo od wczoraj znów produkcja śliny na całego i paluszki w buzi. I wszystko gryzie łącznie z mama i tatą. Mamy teraz dokładnie 10,5 miesiąca

Pewnie, dasz radę super wyszło

Napisane przez boleczka93

Gossip jestem na takiej grupie od pierwszego dnia w anglii :P

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------



Dzieki mam nadziej

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

A wgl to sie Niki nauczyla wczoraj robic jak indianie w sensie zatyka reka buzie i tak łałała wiecie o co chodzi? Wychodzi jej to nie idealnie ale brzmi komicznie zdolniaszek moj

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Mała spi, ja ugotowalam obiad, zjadlam teraz ide odpoczywac, a co, nalezy mi sie

Brawo Nikolka Indianka

Napisane przez kamilove

Myślisz? Kurcze tak zajrzałam ile mogłam i no widać ta druga jedynkę jakby trochę ale przestała się slinic to nie wiem sama.










wow szacun Ala, gdzie Ty to mieścisz







o rany ale wydatek współczuję! dlatego właśnie mąż tak się broni przed zmianą samochodu, że kupi może okazyjnie ale zaraz będzie trzeba szykować na coś kasę.. A w swoim to przynajmniej wie czym jeździ i co już zrobione.




Ja tez taka wariatka jestem no nie wyobrażam sobie oddania Nadii do żłobka

Oj ma duży brzuszek

Napisane przez kamilove

Nie wiem czy dobrze robię czy przesadzam ale zapisałam Nadie na jutro do lekarza, to niby tylko głupi katar ale ja wiem? Już tydzień się męczy bidulka, przy zasypianiu aż się dusi jakby, no bo na leżąco. Odciąganie i sól morska pomaga ale ja wiem na godzinę może? Na spacerze chociaż sobie pooddychala ładnie. Może poproszę jutro o przyjęcie w izolatce? Żeby nie złapała czegoś tam od innych dzieci

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------



No niby ten katar pojawił się przy tej pierwszej jedynce ale przy wcześniejszych wcale nie miała kataru.

Najgorsze jest to że ona tak płacze przy odciąganiu że co z tego ze ja jej wyciągnę jak przez ten płacz po chwili znów ma pełno w nosie

Rozumiem Cie, ja jak Ala miała katar to tez leciałam i to nastepnego dnia hehe ale przeszedł po 2 dniach to byłam zadowolona z szybkiego obrotu sprawy
Zdrowka dla Nadii

[violka848]

Napisane przez kamilove

Co to za maść? Nie doczytałam przepraszam








😘






Ojj kochana bardzo mi Was szkoda 😖


Dziękuję Wam za opinie 😚podjedziemy jutro do tego lekarza, musze to sprawdzić. Masakra z zaśnięciem, na leżąco dziecko praktycznie oddychać nie może a jak tylko zbliżamy się do noska od razu jest straszny płacz, histeria bo tak nie lubi odciągania 😢

Ja mam akurat aromactiv baby i depulol, poprostu maść rozgrzewająca, bo nam na plecki klatkę i stopki lekarka kazała
smarować. Mówiła jeszcze żeby jakiś olejek kupić i gdzieś w łóżeczku parę kropelek dać, albo właśnie do nawilżacza dobra opcja myślę. Ale że u nas w aptece niema to z tą maścią kombinowałam.
U nas też płacz przy odciąganiu i na siłę trzeba dziecko kneblować ehh
Ojj to idźcie do lekarza jak tak ciężko bidusi oddychać, może wystarczy sam Nasivin ✊🏻✊🏻

[madzixx88]

Napisane przez Pavlinecka_21

Kurde Zuzka znów mi sie zaniosła ... Nie wiem, może z tym do lekarza pójść? Tylko znów nie teraz bo takie kolejki do pediatry. Pod kolankiem ma plamkę, która wyglada przerażajaco znajomo, jak odziedziczyła po mnie to gowno to sie załamie ;((

Napisane przez Pavlinecka_21

No właśnie niby to nic, ale może świadczyć o arytmii min. ja jako dziecko miałam problemy z sercem i po prostu się boję. A to zanoszenie jest straszne, jezu, w sekundę jest sina, nawet dziąsła jej sinieją, przestaje się ruszać a mi serce staje, oczywiście już wiem, co robić, bo po pierwszym razie (dzięki Bogu, że opowieść Rosi mi utkwiła w pamięci) jeszcze doczytałam. Ale i tak się poryczałam później razem z nią. Ona tak po tym biedna płacze, jakby coś bardzo ja bolało, aż krzyczy.



No i dopatruje się łuszczycy, ale chwilowo na alergie mi to wygląda. Jutro zadzwonie do lekarza i zapytam, czy leźć, czy może coś jej tak podać

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------





ta plamka jest nieduża, czerwona obwódka i jasny środek, kurcze no, akurat w takim "wirusowym" okresie...

Rozumiem Cie coreczka szwagierki tak sie zanosiła, tez sie sina robiła, straszne to było, ja jak sparaliżowana stałam i oddech wstrzymywalam do momentu az ona złapie oddech, szwagierka wlasnie jej tak dmuchała w buzie jak Ty. Raz czy dwa u mnie na rękach sie zaniosła
I wyrosła z tego, takze głowa do gory !!
A plamkami sie nie przejmuj za wcześnie

Napisane przez Majka232

To dużo
U nas chba 4 duże maks.dawalam
Dzis zjadł po zupce kilka malych flipsow i po kaszce z 12

12? Nie wiedziałam, ze tyle mozna. Myslalam, ze te nasze 5 małych to Max bo zapycha

Napisane przez Majka232

Dobranoc. Ty niezaprawiona w pobudkach powinnas spać od 20







Bo jak przeliczyc te kg to 1.25 to niewiele a zaniżone dawki bez sensu bo niby dajesz lek a on nie dziala jak powinien

Nie, spoko dzis ze 3x sie budziłam i Ale przykrywalam a i tak od 5:30 nie spie-wyspana

---------- Dopisano o 06:55 ---------- Poprzedni post napisano o 06:51 ----------

Uff nadrobiłam moja corcia dosypia sobie po jedzonku a ja juz wstaje z łóżka

Chciałam jeszcze życzyć zdrowka Adusi i Pawełkowi

Wczoraj tak o zębach Ali myslalam przed snem, ze mi sie śniło, ze dzis sie budzę a tam wszystkie 4 wyrżnięte i dwie 5 haha i myslalam sobie w tym śnie, ze jak Wam o tym powiem to nie uwierzycie

[violka848]

Napisane przez madzixx88

Dzien dobry
Ala obudziła sie o 23 ale bez płaczu tylko sobie po prostu stała w lozeczku, mysle sobie, ze pewnie juz zgłodniała i poleciałam zrobic butle ale nie chciała, wyrywała sie potem z godzinę sie kotłowała ale zasnela. Rano obudziła sie o 5:30 i sobie 'am am am' mówiła w lozeczku, jak ja wstałam to od razu placz, zeby pokazać, ze chce jesc. Zrobiłam, to tak jakby dwa łyki brała i głowę odwracała z płaczem, w koncu załapała i zjadła 210+90 (musiałam dorobić) Nie wiem czy jej gardło nie boli, nigdy tak nie robiła. Juz nie mówiąc o wczorajszym dniu, wcale az tyle nie zjadła jak na nia, zeby bez kolacji pójść spac poza tym mleko zawsze uwielbiała i nigdy nie pogardziła
Zobaczymy czy kaszke zje na 2 sniadanie, jak znowu cos nie tak bedzie, chyba lekarz nas czeka
Teraz poszła sobie dospać a ja Was w koncu poczytam

---------- Dopisano o 06:23 ---------- Poprzedni post napisano o 06:13 ----------



Słoik z rybka ale to rzadkie jest,Twoja zupka raczej gęsta to wiadomo, ze mniej sie zje Alicja juz dobijała do prawie 300 wczesniej



Trzeba trzeba ale właściwie to rzeźba głownie
Na pewno gdzieś pojedziemy, myśleliśmy o polskim morzu, zeby córę pojodowac Chorwacja kusi ale raczej bedziemy musieli zacisnąć pasa ze względu na dom




Ale na pewno gęstej zupki

Ojj lipa z autem :/


Zdrowka dla Ali

Masz okrągłe urodziny w tym roku?
Super, ze wózek sie spodobał



Tez sobie nie wyobrażam oddać Ali do żłobka

Ojj coś może jest na rzeczy u nas teraz też bunt na butlę przy chorobie i macha łapkami jak niechce i kręci głową. Ale teraz mleko normalnie łykała piszesz. Musisz poobserwować oby to nic takiego ✊🏻✊🏻

[madzixx88]

Napisane przez violka848

Ojj coś może jest na rzeczy u nas teraz też bunt na butlę przy chorobie i macha łapkami jak niechce i kręci głową. Ale teraz mleko normalnie łykała piszesz. Musisz poobserwować oby to nic takiego 🏻🏻

Nie wiem o co chodzi :/
Juz tak zaczęłam analizować, ze wczoraj otworzyłam nowe mleko (karton) po południu i wlasnie od tej pory nie chciała, moze cos w smaku z nim nie teges hmm

[violka848]

Napisane przez madzixx88

Nie wiem o co chodzi :/
Juz tak zaczęłam analizować, ze wczoraj otworzyłam nowe mleko (karton) po południu i wlasnie od tej pory nie chciała, moze cos w smaku z nim nie teges hmm

Hmm ale deseru też chyba nie zjadła ? A mleko rano zjadła.

---------- Dopisano o 07:30 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ----------

Ada zjadła tylko 70 ml właśnie.. no ale ona chora to jest.

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------

Hej! Nocka fajna do 7 prawie przespana, ale bidusia kaszle sporo i cały nosek zaklejony miała. Oby szło w dobrą stronę, po 16 na kontrol mamy przyjść.

[Majka232]

Napisane przez madzixx88

Rozumiem Cie coreczka szwagierki tak sie zanosiła, tez sie sina robiła, straszne to było, ja jak sparaliżowana stałam i oddech wstrzymywalam do momentu az ona złapie oddech, szwagierka wlasnie jej tak dmuchała w buzie jak Ty. Raz czy dwa u mnie na rękach sie zaniosła
I wyrosła z tego, takze głowa do gory !!
A plamkami sie nie przejmuj za wcześnie



12? Nie wiedziałam, ze tyle mozna. Myslalam, ze te nasze 5 małych to Max bo zapycha





Nie, spoko dzis ze 3x sie budziłam i Ale przykrywalam a i tak od 5:30 nie spie-wyspana

---------- Dopisano o 06:55 ---------- Poprzedni post napisano o 06:51 ----------

Uff nadrobiłam moja corcia dosypia sobie po jedzonku a ja juz wstaje z łóżka

Chciałam jeszcze życzyć zdrowka Adusi i Pawełkowi

Wczoraj tak o zębach Ali myslalam przed snem, ze mi sie śniło, ze dzis sie budzę a tam wszystkie 4 wyrżnięte i dwie 5 haha i myslalam sobie w tym śnie, ze jak Wam o tym powiem to nie uwierzycie

Te flipsy sa cienkie i małe. Mniejsze niz inne chrupki które mielismy.
Pisałaś że Ala innych rzeczy tez nie chciała więc raczej to nie mm.

Goczek - :-*

Hej
Noc do du..py. Idę po kawę

[Pavlinecka_21]

Madzixx moja tez tak czasem je, szczególnie na no, z placzami i kręceniem główka i tez myślałam, ze ja gardło boli. Dalej nie wiem, dlaczego tak, podejrzewam refluks, ale to pewnie nie to. No to zanoszenie jest okropne;(( zanim wyrośnie to ja już do końca osiwieje

---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ----------

Napisane przez DomimaZet

Dziewczyny podczytałam co tam u Was - jakoś nie mogłam się wbic... jakoś taki dzień nie teges...
Chciałam tylko napisać na chwilę obecną ze życzę dużo dużo zdrówka Adusi - Violka kula mocy dla Ciebie- niech jutro będzie lepszy dzień... - tak mi przykro ze Bidusie tak rozłożylo :-(
Black również kolejna kula mocy i dla Ciebie :-* - w związku z Pawelkiem i z tz...:-* - trzymaj się Kobito...
Majka - mam nadzieje ze lepiej się czujesz, że gardło odpuściło :-*
Gosiak - ależ miałaś dzień - jakby jakiś trzynasty :-( - jutro będzie lepiej.
Kamilove również zdrówka dla Nadii oby ten katarek to nie było nic poważnego...
Pavlinecka - kciuki żeby ta plamka to nie było to on czym myślisz :-* - z tym znoszeniem to niefajnie - napewno to minie ale domyślam się ze się martwisz i denerwujesz... :-( - nie widziałam tego na własne oczy żeby aż dziecko sinialo ale nie wiem czy bym sobie poradziła z takim widokiem :-(
Jutro jeszcze się odniosę do postów. Buziaczki. Miłej nocy Mamusie :-*

Najgorzej, ze ten widok stoi mi przed oczami od wczoraj straszne to jest, naprawdę ;( wczorajszy dzień chyba dla każdej był nieteges ... ;/

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

Goczek - chciałam Cię ochrzanic za głupie myśli ale widzę, już edytowałas - no mam nadzieje, ze takie głupoty więcej Ci do głowy nie przyjdą!

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------

Napisane przez Majka232

Te flipsy sa cienkie i małe. Mniejsze niz inne chrupki które mielismy.
Pisałaś że Ala innych rzeczy tez nie chciała więc raczej to nie mm.

Goczek - :-*

Hej
Noc do du..py. Idę po kawę

Zrób i dla mnie ;D