Mikołajkowe dzieciaczki 2007

[celka2000]

ufff przestala mnie bolec piers...Nie wiem co to bylo Ale naszczescie przeszlo
A wczoraj wieczorem juz drugi raz mialam plamienie i znowu myslalam ze to miesiaczka.Ale chyba jednak jeszcze nie... Czy takie plamienia sa normalne?

Katar powoli przechodzi Moze tez mi sie w koncu uda z basenem i Adaskiem w najblizszym czasie. Jak nie wyjdzie prywatna lekcja z instruktorem to sie chyba skusze i zabiore go sama do aquaparku (jest tam super basenik z woda 35stopni, pokoj dla matki z dzieckiem itp.). juz pieluszki do plywania mamy

bubbel - trzymam kciuki zwlaszcza za szczepienie. Zeby Nathaniel lepiej je zniosl niz moj Adas ostatnio No i zdaj relacje z basenu koniecznie.

[primavera]

Napisane przez celka2000

Moze tez mi sie w koncu uda z basenem i Adaskiem w najblizszym czasie. Jak nie wyjdzie prywatna lekcja z instruktorem to sie chyba skusze i zabiore go sama do aquaparku (jest tam super basenik z woda 35stopni, pokoj dla matki z dzieckiem itp.). juz pieluszki do plywania mamy
e.

celko, a czy w tym aquaparku nie przewidują zajęć dla niemowląt?
My po obdzwonieniu basenów rezygnujemy z tego pomysłu - bo godziny to chyba jakiś debil (za przeproszeniem) ustalał - no chyba że biorą pod uwagę tylko bezrobotnych rodziców

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

Napisane przez primavera

My po obdzwonieniu basenów rezygnujemy z tego pomysłu - bo godziny to chyba jakiś debil (za przeproszeniem) ustalał - no chyba że biorą pod uwagę tylko bezrobotnych rodziców

U nas tak samo jedyne miejsca to w tygodniu okolo 10 godziny a w sobote o 9 to niestety podziekowalismy
A gdzie bylas Prima jak Cie nie bylo, co
kuseczko: czy Ty sie juz zdecydowalas na spacerowke, bo ja mam od wczoraj metlik w glowie, za duzy wybor chcialabym trojkolowca, ale sama juz nie wiem

[primavera]

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6703696]
A gdzie bylas Prima jak Cie nie bylo, co
[/quote]

Ach, załapaliśmy jakiegoś wstrętnego wirusa - na wszystkie komputery (mam niecne podejrzenia, że to chyba sprawka naszej klasy) i to takie paskidne, ze pokasowało nam wszystko. TŻ walczył i naprawiał, a ja podczytywałam tylko z doskoku, co u was słychać

Najgorsze jest to,że nie miałam zgranej ostatniej wersji pracy dyplomowej (co jakiś czas tż zrzuca wszystko z komputera na płyty, ale ostatnio tego nie robił już tak często) no i doopa. Z pamięci dopisywałam, co tam pamiętałam A poza tym to postanowiłam w końcu dokończyć pisanie tej dziadowskiej pracy, bo mnie już sumienie męczy. Najgorsze jest to, że moja promotorka ma chyba za dużo wolnego czasu - i czepia się takich szczegółów i szczególików, że po prostu


Piszecie, co po macierzyńskim - ja nie wiem
Moja mama miała iść na emeryturę od kwietnia, ale nie rozwiązali jeszcze jej zakładu pracy (mieli to zrobić - wtedy ona moze iść na wcześniejsza emeryturę) i wtedy ja wróciłabym do pracy. Niestety - teraz nie mam pojęcia, co zrobić. Niania - po pierwsze nei chciałabym dawać Huberta komuś obcemu, a po drugie - moja wypłata poszłaby na opiekunkę

Pomyslałam, że po prostu wrócę po wakacjach do pracy, pogadam z dziewczyną, która mnie zastępuje, żeby popracowała do sierpnia. Niestety, ona powiedziała mi, że ma dosyć tej pracy i że odlicza dni do mojego powrotu i nie będzie tam pracować dłużej. No i teraz sama nic już nie wiem, a męczy mnie ta sytuacja bardzo...

Ech, idę na śniadanie

[celka2000]

Napisane przez primavera

celko, a czy w tym aquaparku nie przewidują zajęć dla niemowląt?

Nic mi nie wiadomo. Ale nie sadze zeby zabrali ten jedyny malenki basen dla dzieci i tam prowadzili zajecia. Bo co jak w tym czasie przyjda rodzice z dziecmi? To gdzie sie one beda mialy podziac?
Ale nie pytalam, wiec moze warto tam zadzwonic?


lea - 9.00 w sobote to doskonaly termin!!! Taki by mi najbardziej pasowal

edit: primavera - a Ty nie moglabys zabierac Huberta ze soba do pracy?

[*misia*]

mam lenia totalnie nic mi się nie chce ani sprzątnąć ani obiad ugotować totalna porażka. Spacer się średnio udał bo chciałam iść do sklepu po sos na obiad a tu zaczął padać deszcz. Zapowiadali, że będzie ładnie i ciepło i coś im nie wyszło. Szkoda, że metorolodzy reklamacji nie przyjmują bo ja bym im napisała Wczoraj korzystając z wiosennej pogody byliśmy na spacerze nową spacerówką nawet Wam się pochwalę Aha jednak się zdecydowałam na zdjęcia z chrztu u fotografa jednak zawsze jest to jakaś pamiątka. I wczoraj zamówiłam na all ubranko do chrztu

[annLee]

która chce zdjęcia to maila na pw poproszę,jednak nie będę tu wszystkiego wrzucać

[primavera]

Napisane przez celka2000

edit: primavera - a Ty nie moglabys zabierac Huberta ze soba do pracy?

niestety, jest na to jeszcze zbyt mały. Ani on nie wysiedzi 4 godzin spokojnie, ani jak w tym czasie nie będę mogła odpowiednio przeprowadzić zajęć- tak więc nic z tego.

[martka83]

Koletynko właśnie chciałam Cię zapytać o te ćwiczenia. Ja mam 10 dzień i już siedzę nad tym prawie 25 minut.
Brzuszek może trochę mniejszy ale mięśnie to to nie są.

Celko mnie ostatnio pierś też tak bolała. Takie jakby kłucie... Jakoś przeszło.

Primavera wiem coś o tych zachciankach promotorów.
Pół sierpnia przesiedziałam z Marcelkiem w brzuszku pod pokojem mojego promotora, bo nie przyszedł.
A jak przyszedł to oczywiście się czepiał.

Ann ścięłam się jeszcze przed porodem.
A teraz się męczę z pipiutami na głowie.

A Marcelek zrobił się śmiechol, piskot i gaduła jak nie wiem.
Wszedł na jakieś wyższe tony i cały dzień się chichra a ja za nim.

[celka2000]

a my jutro idziemy na basen Umowilam sie z instruktorka na prywatne zajecia. Troche jeszcze jestem przeziebiona, wiec moze maz wejdzie z malym do wody... No i wlasnie sobie uswiadomilam ze Adas jutro ma juz 4 miesiace Caly czas mi sie wydawalo,ze to dopiero 3, ze ciagle to dopiero czwarty miesiac leci, itd...A to juz pelne 4 miesiace... I piaty sie zacznie.

Planuje wprowadzic kleik ryzowy na moim mleku niebawem, bo sie łudzę ze maly sie zapcha na noc, ale chyba znajac mojego glodomora to pewnie nic z tego nie wyjdzie
W sumie - jak to jest z tym wprowadzaniem dodatkowych pokarmow? Po 4, czy 6- tym miesiacu? Karmie tylko cycem do tej pory.... I co z tym glutenem? Niby powinno sie podawac od 5-6 miesiaca...

[Yoolia]

Celko podobno przez pół roku dziecku wystarczy Twoje mleko, nie musi w tym czasie dostawać żadnych owców, warzyw, poza kaszką glutenową, która w niewielkiej ilości można podawać już w 5 m-cu. Zapobiega to powstawaniu celiakii.
Najlepiej może spytaj pediatry

[kuseczka]

lea29 mam już jedną spacerówkę McLaren'a kupioną w używanym dla Adriana( niestety nie da rady z nim normalnie iść na zakupy). Dałam za nią całe Ł3
Jest świetna, fajnie się prowadzi, lekka, wygodna dla mnie i dla dziecka.
Jaśkowi kupię nową jak tylko będzie odrobinkę cieplej, chociaż może i kupię za miesiąc, bo będę musiała szybko odprowadzać Adika do przedszkola.

Ja już wprowadziłam kaszki, kleiki i soczki- wszystko dozwolone od 4 miesiąca.
Z tym, że ja karmię modyfikowanym,a w takich przypadkach podobno należy szybciej urozmaicać dietę dziecka.Chociaż moim zdaniem, mama najlepiej wie, kiedy już czas na coś więcej niż mleko

[celka2000]

no i nie idziemy jutro na basen! Maly dostal goraczke

Po cwiczeniach, juz mialam zabrac go do wanienki ale ze termometr lezal kolo przewijaka, wiec przypadkiem zmierzylam mu temperature. Patrze a tu 39 stopni Kilka razy powtarzalam i wychodzilo 38,8 - 38,9 (w pupie). Teraz widac, ze nie moze zasnac i co chwile sie budzi i steka. Kurde, nie wiem, czy go wczoraj przewialo, czy sie zarazil ode mnie (jestem troche przeziebiona). Ale nie dawal zupelnie po sobie znac w ciagu dnia -musialo go zlapac wieczorem I ze tez sie nie zorientowalam??? Nie jest to duza goraczka na razie - mam nadzieje ze sie nie rozwinie...

[ewcia123]

Celko małym dzieciom może się zdarzyć wysoka gorączka "znikąd" która znika sama po dłuższej chwili. Tak więc zmierz jeszcze z raz dzisiaj albo jutro z rana. Może się okazać, że jest OK

[InKa29]

witam
staram się was codziennie podczytać ale brak czasu na pisanie ale dziś mam chwilkę
Celko to może być trzydniówka tzn sama temperatura przez 3 dni a po tym jakas lekka wysypka ( nie koniecznie nieraz kończy się bez)

A u nas:
po1. Miku ma chrypę i katar - dostaje wapno - najprawdopodobniej alergia Chrypa jest taka że biedny męczy się. Byliśmy wczoraj u lekarza osłuchowo okij
po2. Miku po szczepieniu - ale krzyczał (nawet mu chrypa nie przeszkodziła by go cała przychodnia słyszała)
po3. Norbiś wrócił do przedszkola i zarobił ufoludka
- to jest nagroda za ładną pracę Ferie poświęcone nauce poskutkowały

Buziolki dla was slicznotki i dla jeszcze śliczniejszych bobasków

[Sławka2]

Dzień dobry

Ja znowu w burakach a Wy napłodziłyście, że hej!! Może dziś coś nadrobię....
A póki pamiętam to:

Trochę spóźnione

Najlepszego dla Nathanielka bubbelka i Zuzy ann_Lee z okazji trzech miesięcy

I dla Adasia Celki który dziś już cztery miesiące kończy

[primavera]

celko - jak Adaś? Przeszła mu gorączka?

Ja jutro wybieram się do aquaparku i podpytam, czy nie planują zajęć dla maluszków

Zastanawiamy się też, czy nie nie spróbować pogadać na Ostrowskiego, żeby chodzić tylko na jedne zajęcia (są w pt i sob w południe) no i żeby płącić za pół kursu - bo płacić za całość i chodzić połowę to bez sensu
A ty gdzie się umawiałaś na indywidualne zajęcia?

Hubertowi chyba zaczęła się robić ciemieniucha - na czubku główki. Na razie jest maleńka, zakupiłam Olejuszkę i już wczoraj mu posmarowałam.


CZy któraś z was już wprowadza coś innego do diety poza mlekiem?
Żona kuzyna "uświadomiła" mnie, że dlaczego Hubert tylko na mleku, bo oni Kacperkowi (2 dni młodszy) to już soczek dają z marchewki Zawsze myślałam, że te wszystkie "jedzonka" wprowadza się od 4 m-ca

sławka - buziole dla Łukaszka

[Yoolia]

Inko jakim sposobem Miku już na szczepieniu był? Jest młodszy od Gosi równiutko o tydzień czyli w czwartek konczy 12 tygodni.
Nam pediatra i położna mówiły, że szczepienia robi się jeśli minęło 6 tygodni od ostatniego szczepienia. Chyba że te 6 tygodni można trochę nagiąć ?
My na drugą szczepionkę idziemy w czwartek, trochę po terminie ale akurat tak nam pasuje.

Dołączam się do życzeń dla naszych jubilatów

Primavera dokładnie gotowe papki dla maluszków są minimum po 4 miesiącu, czyli skończonym 4 miesiącu, nie skonczonym 3-cim i zaczętym 4-tym (moze niektorzy tak myślą)
Wiem że należy urozmaicać ale to chyba jednak za wczesnie.
Niektórzy też przyspieszają wkładając 6 miesieczne dzieci w chodzik robiąc im wiecej krzywdy niż pożytku.
Trzeba miec umiar, wszystko z czasem nic na siłę, nie dajmy sie zwariować

[*misia*]

Celko wszystkiego najlepszego dla Adasia z okazji ukończenia 4 miesiąca Tak jak pisały dziewczyny gluten od 5mca przy karmieniu piersią a przy mleczku sztucznym od 6mca. Najlepiej uzgodnić z pediatrą wprowadzanie nowych pokarmów.A co do przesypiania całych nocy to też bym chętnie czymś mleczko wieczorem zagęściła tylko czym i jakbo ja na wieczór i butlę i cysia daję.
Prim chyba tak jak pisze Yoolia, że niektórzy źle interpretują etykietyki chociaż też niekoniecznie, bo nasza doktorowa chciała wprowadzić soczek jabłkowy już po skończeniu 3 m-ca, żeby pomóc Matiemu w wypróżnianiu, ale przez te ciągłe jego infekcje i przez brany antybiotyk nie zaczeliśmy soczku by nie wystąpiła reakcja alergiczna.
Inko gratulacje dla Norbisia nie wiedziałam, że chrypa też moze byc objawem alergicznym a czy wiadomo na co Miku ma alergię???
A my jak już pisałam wcześniej w święta robimy chrzciny i chrzestny już zapowiedział, że kupi krzesełko do karmienia jakie sobie wybierzemy, więc już wybraliśmy wybrałam też już łyżeczki do karmienia, miseczkę i kubek niekapek choć Lea na niego narzekała i już sama nie wiem Jak mąż dostanie wypłatę to zaszaleję

[InKa29]

Yolciu Miku miał termin na srode ale ze bylam go przebadac w zwiazku z ta chrypa to przy okazji wczesniej go pokuli
Misiu tak chrypka to tez oznak alergii tak samo jak na przyklad brzydki zapach ciałka. Przerbiałam to z Norbim to o tyle teraz jestem madrzejsza ale łodziłam sie ze ta wiedza mi nie bedzie potrzebna. a na co uczulony nie wiem niestety moze to byc wszystko i to jest zalamka

a co do wprowadzania jedzonka to sie zgadzam z dziewczynami po skonczonym 4 miesiacu

buziolki dla dzieciaczków

[*misia*]

Inko no to mnie zaskoczyłaś
A gdzie Afliks

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

Napisane przez *misia*

wybrałam też już łyżeczki do karmienia, miseczkę i kubek niekapek choć Lea na niego narzekała i już sama nie wiem

A moze tylko ja mam wybrakowany egzemplarz Najwyzej wszystkie bedziemy nim rzucac

[celka2000]

Dziekujemy za zyczenia.
Goraczka ustapila w nocy. Nie podawalam zadnych lekarstw. Maly przespal cala noc z nami w lozku i jakos za bardzo nie marudzil. Nie wiem skad to sie wzielo i czy dopiero teraz jakies chorobsko sie pojawi czy juz nie ma czym sie martwic, skoro przeszla.

primavera - a co ten kurs na ostrowskiego to sa zajecia 2 razy w tygodniu? Napisz cos wiecej.

misia, Yoolia - a jak ten gluten wprowdzic przy karmieniu piersia? W jakiej postaci? Lyzeczka kaszki rozmieszanej na wodzie, czy jak?
Chyba poczekam z wszelkimi nowosciami do kolejnego szczepienia (11marca)...

Ps. moja doktorowa to juz w 10tygodniu chciala wprowadzic jablko zeby kupki lepiej szly....

[*misia*]

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6714082]A moze tylko ja mam wybrakowany egzemplarz Najwyzej wszystkie bedziemy nim rzucac [/quote]
Dobra Lea przekonałaś mnie jak coś to przynajmniej będę miała czym rzucać bo talerzy mi szkoda

Napisane przez celka2000

misia, Yoolia - a jak ten gluten wprowdzic przy karmieniu piersia? W jakiej postaci? Lyzeczka kaszki rozmieszanej na wodzie, czy jak?
Chyba poczekam z wszelkimi nowosciami do kolejnego szczepienia (11marca)...

Ps. moja doktorowa to juz w 10tygodniu chciala wprowadzic jablko zeby kupki lepiej szly....

Ja niestety nie wiem jak więc nie pomogę my będziemy mieć przed końcem 4mca wizytę u doktorowej to się jej dopytam o wszystko. A co jabłka to moja doktorowa powiedziała tak, że kiedyś jeszcze mniejszym dzieciom podawano jabłko i nic się nie działo więc czemu my mamy nie spróbować.

[kuseczka]

Ja mam kubki niekapki dla Adriana z Aventa i niestety takie szczelne to one nie są Tak czy owak nie rzucam nimi

Powtarzam jeszcze raz, bo się chyba Primevera pytała :Ja już wprowadziłam kleiki, kaszki i soczki. Jaś kończy (za 3 dni) 4 miesiące. Kaszki mu bardzo smakują, soczki podałam bo nie chciał mi pić herbatek granulowanych
Moim zdaniem bez sensu jest kierować się tylko i wyłącznie etykietką, tym, co powie doktor itp...Każda mama zna najlepiej swoje dziecko i tylko ona także najlepiej wie i czuje, kiedy należy urozmaicać już dietę maleństwa Oczywiście bez przesady, żeby nie robić tego zbyt wcześnie...
Jaś np. kompletnie nie jest gotowy na pokarmy stałe, a są nawet już zupki jarzynowe i przecierki od 4 miesiąca życia

Celko2000 przyłączam się do życzeń
Jeszcze trochę a nasze maluchy zaczną już samodzielnie siedzieć
Chyba w szóstym miesiącu mniej więcej??

A ja dziś zostawiam swoje maluszki na dwa całe dni Lecę do PL załatwić sprawy. Już umieram z tęsknoty i ze zmartwienia

[poissonivy]

Napisane przez celka2000

misia, Yoolia - a jak ten gluten wprowdzic przy karmieniu piersia? W jakiej postaci? Lyzeczka kaszki rozmieszanej na wodzie, czy jak?
Chyba poczekam z wszelkimi nowosciami do kolejnego szczepienia (11marca)...

Celko gluten to znacznie później najwcześniej można wprowadzić po 6 miesiącu.

[Laura_85]

hej dziewczyny
dawno nie zaglądałam tu...
za nami troche ciezkie chwile...zaczne od poczatku.
do tej pory karmiłąm Patryka piersią, okazało sie ze ma on podejrzenie skazy białkowej i ja pzrez ponad miesiac nie jadlam nic co miało w sobie mleko. na ostatniej szczepionce 21.02 okazało sie za mój mały ma miekkie kości...czyli poczatek krzywicy Patryk dostał podwójna dawkę wit. D3(4 krople)...nie dostarczałąm mu z moim mlekiem wystarczającej ilości wapnia...a w miedzy czasie miałąm zanik mleka w piersiach (3 dniowy) i moj skarb był karmiony mlekiem modyfikowanym. tak polubił butelke ze juz mi pozniej nie chciał z cycka jesc... . te jego kości i niechęć do piersi spowodowały, ze doszłąm do wniosku że nie bede go na siłe trzymac przy cycku i przestałąm go karmic piersia. sama tez odczułąm brak wapnia w moim organiźmie...zaczeły boleć mnie troche zęby.doszłąm do wniosku ze lepiej bedzie jak przejde jednak na butelke.

co do szczepień. to ostatnie szczepienie 21.02 był koszmarem, a dokladnie to co sie działoi po nim. Wylądowaliśmy na pogotowiu. szczepionke dostał w czwartek. po szczepionce cały czas płakał, kzryczał stękał, gorączkował i do soboty nie chciał wogle jesc, nie mogliśmy go uspokoić...w piątek wieczorem nie wiedziaąłm juz co mam robic i pojechaliśmy z mezem na pogotowie. w sobote było juz troche lepiej... mały zjadał juz po 50 ml mleka przy każdym karmieniu. teraz jest juz dobrze, juz doszedł do siebie. jesc tez zaczał juz normalnie(po 120 ml). strasznie sie boje trzeciego szczepienia...masakra

[primavera]

Napisane przez Yoolia

Primavera dokładnie gotowe papki dla maluszków są minimum po 4 miesiącu, czyli skończonym 4 miesiącu, nie skonczonym 3-cim i zaczętym 4-tym (moze niektorzy tak myślą)

Napisane przez *misia*

Prim chyba tak jak pisze Yoolia, że niektórzy źle interpretują etykietyki ... krzesełko do karmienia jakie sobie wybierzemy, więc już wybraliśmy

No tak, ale Kacper ma 2,5 miesiąca. Po prostu zdziwiło mnie to, bo bo usłyszałam, że "Hubert przecież starszy o 2 dni i jeszcze mu soczku nie dawałaś? Kacper już od tygodnia pije"
Dlatego zaczełam się nad tym zastanawiać... dla mnie to zbyt wcześnie. Zrozumiałabym, że 3,5 m-ca, no ale ledwo ponad 2?

misia - jakie krzesełko wybraliście?

Napisane przez celka2000

primavera - a co ten kurs na ostrowskiego to sa zajecia 2 razy w tygodniu? Napisz cos wiecej.

misia, Yoolia - a jak ten gluten wprowdzic przy karmieniu piersia? W jakiej postaci? Lyzeczka kaszki rozmieszanej na wodzie, czy jak?
Chyba poczekam z wszelkimi nowosciami do kolejnego szczepienia (11marca)...

TŻ dzwonił tam i mówi, że w pt i sob w południe - ale może źle zrozumiał i to są dni do wyboru? Powiedzieli mu jeszcze, żeby przyzwyczajać dziecko do kąpieli w temp 35 stopni. Chyba tam dziś przedzwonię i dopytam się więcej szczegółów.


Mam w domu poradnik żywieniowy - jak wróci TŻ (wziął aparat do pr5acy) to cyknę ci stronę o wprowadzaniu glutenu

[afiliks]

hejo
ja od rana dzień piękności - wax na włosy, pealing i maseczka na twarz oraz golenie nóżek Kasia narazie śpi

wszystkiego dobrego dla małych solenizantów: Adasia Celki i Łukaszka Sławki

oraz spóźnione życzonka dla Nathaniela Bubbel i Zuzi AnnLee

Celko dobrze, że ci przestała Cię już boleć pierś i super, że Adasiowi przeszła temperaturka (cokolwiek to było) A jeśli chodzi o wprowadzanie innych pokarmów to bym chyba zapytała pediatrę zawsze to będziesz trochę spokojniejsza mając fachową poradę I jakieś zdjątka solenizanta wklej

InKo gratulacje dla Norbisia - teraz byle już tylko do wakacji Biedny Mikuś A znalazłaś już jakieś dziecko do pilnowania?

*misia* a czemu ja myślałam, że ty masz ciemne włoski nowy pojazd Matiego - superowski a już codziennie zabierasz go na dwór w spacerówce?

kuseczko dwa dni szybciutko miną, a potem będziesz już cieszyć się swoją rodzinką dobrego lotu i szczęśliwego powrotu

Primavera i jak tam sprawa opieki nad Hubercikiem - wyjaśniło się już coś? Ja też się boję, że jak będę musiała wrócić do pracy to coś się popsuje w naszym planie opieki nad Kasią. W czwartek jadę do firmy porozmawiać z dyrektorem i ustalić wszystko...

I to by było na tyle - Kasia się obudziła i strzeliła kupola

A i u was też dzisiaj taki ładny dzień?
Miłego dnia

[Aniołek85]

witajcie mamuski!
ja zageszczam mleczko małemu kaszka sinlac ostatnio jak bylismy u lekarza kazali nam zmienic mleczko a ze ulewa to zageszczac ta kaszka
wczesniej jak miał biegunke dodawałam mu do mleczka kleiku
my planujemy podac kubusiowi w niedziele jak skonczy 4 miesiace papke z marchewki mysle ze jest juz gotowy

wszystkiego naj naj dla Adasia
wszystkiego naj naj dla łukaszka