brak własnego Tż ;(, czy tylko ja jestem sama ...

[perseusz]

wątek pęka w szwach...
A ja znów %
Ale co tu innego robić

[nieznajoma0]

oj chętnie zrobiłabym to samo :/

[df3cc6c2e997633e57b9145321fcef026d2b0250_5ebf1ef22d206]

zje*ana jak koń po westernie... spaaaaaaaać...
mam nadzieję,że u Was jest choć trochę mniej melancholijnie niż u mnie...

Dobrej nocy Panie i Panowie

[perseusz]

melancholia gości u mnie od kilku lat...
czasem przedziera się coś na kształt radości i nadziei, ale zazwyczaj gości króciutko.

[201607111632]

Napisane przez Niebieska88

Loczek90, nieprzytomna -witajcie!

amelsss może on tak powiedział właśnie w reakcji na to, co Ty Mu powiedziałaś? Żeby było po Twojej myśli... A z czasem się wyklaruje, co tak naprawdę z tego będzie. Jak to mówią -najpierw przyjaźń, potem miłość
A jak nawet na przyjaźni pozostaniecie, to i tak jesteś wielką szczęściarą! Dobry kumpel to naprawdę super sprawa. Sama zaczęłam to dopiero po czasie doceniać...
Powodzenia!

Możliwe. Jutro rano ma przyjść po mnie na przystanek, będziemy mieli jakieś 20 minut przed szkołą, ale dobre i to.
Mam już paru świetnych kumpli, przyjaciół. Teraz chciałabym coś więcej w końcu

Napisane przez Slodka_Marzycielka

amelsss jeśli chcesz to naprawić może ustaw gdzieś gdzie on może widzieć (gg, nk) cytat "Gdy kobieta odmawia miłości, a proponuje ci przyjaźń, nie bierz tego za odmowę; znaczy to, że chce postępować według kolejności."

Ustawiłam ten cytat na gg
Dzięki

Wszystko okaże się jutro. Wyjaśnię mu, dlaczego takie niefortunne stwierdzenie padło z mych ust.

[1=df3cc6c2e997633e57b9145 321fcef026d2b0250_5ebf1ef 22d206;14257825]zje*ana jak koń po westernie... spaaaaaaaać...
mam nadzieję,że u Was jest choć trochę mniej melancholijnie niż u mnie...

Dobrej nocy Panie i Panowie [/QUOTE]
Doooobranoc

[Slodka_Marzycielka]

Napisane przez amelsss

Ustawiłam ten cytat na gg
Dzięki

cieszę się że w małym stopniu mogłam pomóc

ja też idę spać Dobranoc

[perseusz]

Jak ja wchodzę to każdy idzie spać....
Ciekawe czemu

[BJean]

ほんとうにさびしいよ !!!


うちにこない？
すきすぎて.............. .. !!!



わたしのかぞくにあいませんか



arrrrrrrrrr. czy może istnieć coś lepszego niż wieczór z Fiszem ?

%%% udała się.
wszystko nabiera tempa. Zapełniam grafik czym się da, inaczej zwariuję, nie śpię w nocy. Mam szejka w mózgu.

wymowność słó traci swój sens. nic mnie już nie obchodzi.

żadne słowo nie ma teraz znaczenia... nic nowego nie odkryje - wiem.

[tyneczka]

Napisane przez perseusz

tyneczka na pocieszenie.
http://www.youtube.com/watch?v=YXrU1GFqYEU

Dzięęęęęki Już mi przeszło trochę od wczoraj

Napisane przez Loczek90

Chyba się do Was dołączę.
Jeśli można.

Napisane przez nieprzytomna

Mogę się dołączyć? Również jestem sama, i co najgorsze, zaczynam się coraz gorzej z tym czuć. Oczywiście winę zwalam na wygląd. Kiedyś zwalałam także na charakter, ale teraz się zmieniłam, nie jestem już nieśmiała, często bywam na imprezach itp. A mimo to ciągle jestem sama Ciężko mi z tym bardzo, ale co robić?

Witajcie
Jeśli Cię, to pocieszy, to... ja też

Napisane przez perseusz

wątek pęka w szwach...
A ja znów %
Ale co tu innego robić

Tyyy! Nie top smutku w alkoholu! Bo tu zaraz AA trzeba będzie zorganizować dla Ciebie

[perseusz]

jak to mawiali klasycy
"ja nie piję, wprowadzam w życie element baśniowy"
dobranoc samotne duszyczki.
Gdzieś tam są te nasze drugie połówki, chociaż ja to dziś mam ochotę na litra ;p

[201607111632]

Dobranoc

Mój romans zakończył się, zanim jeszcze się zaczął.
Także moja dewiza pt. Life is brutal wciąż aktualna.
Trzymać się ;*

[evenstar]

Napisane przez elmanana

hehe
między nami/ z nim - i tak wiadomo o co kaman ;p

wyrabiam swoją 'normę' 3-cia kawa wypita.

a gdzie się podziewa szarlotka ;>?

no właśnie niby wiadomo ale widać różnicę w podejściu. związek i kobieta jest ok, najwyżej coś z facetem nie tak ; p

[Niebieska88]

Uuu... ale tu dzisiaj cisza!

Wszyscy chyba dziś randkują, hm... ?
Tylko ja siedzę w domu z dziwnym bólem gardła
A na randki kompletnie nie mam ochoty...

Miłego wieczoru!

[tyneczka]

Napisane przez Niebieska88

Uuu... ale tu dzisiaj cisza!

Wszyscy chyba dziś randkują, hm... ?
Tylko ja siedzę w domu z dziwnym bólem gardła
A na randki kompletnie nie mam ochoty...

Miłego wieczoru!

Czemu o mnie piszesz?
Też tak siedzę i myślę: Kurczę, to gardło coraz bardziej boli. Mimo że piłam ciepłą herbatę, to nic!

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Napisane przez amelsss

Dobranoc

Mój romans zakończył się, zanim jeszcze się zaczął.
Także moja dewiza pt. Life is brutal wciąż aktualna.
Trzymać się ;*

A co się stało???!!!!

[201607111632]

Napisane przez Niebieska88

Uuu... ale tu dzisiaj cisza!

Wszyscy chyba dziś randkują, hm... ?
Tylko ja siedzę w domu z dziwnym bólem gardła
A na randki kompletnie nie mam ochoty...

Miłego wieczoru!

Ja nie mam ochoty i możliwości chodzenia na randki

Też siedzę z bólem, tyle że głowy

Napisane przez tyneczka

A co się stało???!!!!

Zostańmy przyjaciółmi, tak jest najlepiej.
To się stało.
A jutro poważna rozmowa.....

[BJean]

życiee..... zrobiłam kilka głupich rzeczy, i wogole mam male zawirowanie w które wplątali się moi znajomi, każdy chce wtrącić swoje trzy grosze, pomóc, a ja nie mogę opisać Wam wielu rzeczy bo to zbyt prywatne...
ogolnie szopka.




jedna jedyna kwestia jest niezmienna, ale nad tym się rozwodzić nie będę bo zaśniecie.
zresztą wyjade to zapomnę, mam taką nadzieję (w głębi serca to chce zostaaaććććććććć i pociagnać to jakoś. nawiniaczka xD )

[Niebieska88]

Napisane przez tyneczka

Czemu o mnie piszesz?
Też tak siedzę i myślę: Kurczę, to gardło coraz bardziej boli. Mimo że piłam ciepłą herbatę, to nic!

O qrcze, nie jestem sama w takim razie... A głowa mnie boli już od dawna, ale myślałam, że to z powodu tego ciągłego napięcia -zrób to, teraz tamto, potem jeszcze coś, które sama sobie stwarzałam, żeby tylko przypadkiem nie wejść na JEGO profil na nk, albo zacząć czytać SMSy...
A tu jeszcze stan podgorączkowy, gardło coraz gorzej, mimo że wypiłam herbatę, wzięłam tabletki, ehh
Nie przejmowałabym się tak, gdyby nie moje jutrzejsze plany -cały dzień w Katowicach i masę spraw do załatwienia, raczej nie do przełożenia
Pozostaje liczyć, że przez noc się wykuruję...

BJean, skomplikowane to wszystko... I to mocno.
3mam kciuki, żeby było OK!

[BJean]

niebieska, teraz panuje grypka, musisz to wyleżeć bo nie wiadomo co już się wykluło : *

[Niebieska88]

Napisane przez BJean

niebieska, teraz panuje grypka, musisz to wyleżeć bo nie wiadomo co już się wykluło : *

Grypka? Oby nie!
Temperaturę mam już w normie, ale czuję się nadal niewyraźnie
Zobaczę, jak będzie rano i zadecyduję, co dalej...

Qrcze, ja nie chcę się rozchorować! I leżeć w łóżku... I myśleć o wiadomo czym...

Dzięki BJean ;* Dobranoc!

PS. A gdzie Perseusz?

[tyneczka]

Napisane przez Niebieska88

Grypka? Oby nie!
Temperaturę mam już w normie, ale czuję się nadal niewyraźnie
Zobaczę, jak będzie rano i zadecyduję, co dalej...

Qrcze, ja nie chcę się rozchorować! I leżeć w łóżku... I myśleć o wiadomo czym...

Dzięki BJean ;* Dobranoc!

PS. A gdzie Perseusz?

Nieee, tylko nie grypka

Niebieska To kuruj się, kuruj przez noc
Właśnie teraz najgorszy czas, taka przejściówka. Najwięcej wirusów i łatwo o choroby

Perseusz padł po % albo kaca leczy

[BJean]

pers ścieli łóżko. mówię Wam.

[perseusz]

No ładne macie o mnie zdanie!!
Nie padł, nie leczy kaca, żyje, ma się dobrze.
Dobry wieczór wszystkim.
Za kilka dni, tygodni, miesięcy, lat opowiem wam swoje odczucia z pewnej znajomości. Ona ponad 30l On 26. A ile Ona dokładnie to nie wiem bo się nie pytałem jeszcze. Górną granicę obstawiam na 34 Są we mnie ostatki dobrego wychowania i kobiety o wiek nie pytam. I to pierwsza Pani jaką znam o której mogę powiedzieć "Kobieta". Nie dziewczyna. Kobieta. Zapowiada się ciekawie. A pewnie będzie jak zwykle. Pojutrze napiszę że nic z tego nie wyszło.
"Musimy przejść z ilości w jakość! I to w jakość ze znakiem..... Bym wam powiedział z jakim znakiem. "
edit:
BJean!!! Nie ścielę! Prasowałem swój kościelny "najelegantszy" dres bo jutro mam wyjazd w Polskę.
Rano pobudka więc wybywam.
Dobrej nocy załogo!!

[BJean]

perseusz, ciekawe ciekawe... xd
Ahoj!

[Slodka_Marzycielka]

Dzień dobry wszystkim

ja też chora ale na angine znówu

a miałam się spotkać dziś z kolegą wczoraj gadałam z pierwsza wielką niezapomnianą miłością z którym nie rozmawiałam rok ojj... ale ma dziewczyne

[BJean]

Napisane przez Slodka_Marzycielka

Dzień dobry wszystkim

ja też chora ale na angine znówu

a miałam się spotkać dziś z kolegą wczoraj gadałam z pierwsza wielką niezapomnianą miłością z którym nie rozmawiałam rok ojj... ale ma dziewczyne

łehehhe, ja również miałam spotkanko na ktorym gadałam z moją którąś z kolei wielką (nie)zapomnianą miłością ; ))
i dupa, nie mam pojęcia co ja w nim widziałam hahhah


maaatko, muszę się wzmacniać, bo wszyscy wkoło przechodzą jakieś grypy/anginy a ja nie mam zamiaru leżeć w łóżku w październiku !

[WhiteCherry]

Napisane przez BJean

Cherry gdzieś była tyle czasu?!

tu i tam, ogółem dużo się ostatnio w moim życiu dzieje

Napisane przez veiled

nie jestes okrutna- kazda z nas (bez Tż'ta- i pragnaca go miec) czulaby na Twoim miejscu dokladnie to samo...hmmm euforię?!:brzyda l:- zartuje z ta euforia ale napewno radosc- a Twoja historia musze przyznac podnosi bardzoooo na duchu

Napisane przez evenstar

tylko pamiętaj, żeby pewność siebie nie wzięła góry!

swoją drogą, świetny przebieg wydarzeń ;>

Napisane przez Carillon

Cherry to chyba dobrze prawda ?

Napisane przez tyneczka

Może wreszcie przejrzał na oczy co stracił. Z dziewczynami, które były po Tobie mu nie szło, na pewno porównywał je do Ciebie i stwierdził, że to jednak nie TO i przypomniał sobie, że jednak z Tobą to było cudownie! Ale szkoda, że faceci za późno dochodzą do takich wniosków, kiedy my już zdążymy ułożyć sobie życie bez nich i zapomnieć. Chociaż ja nie miałam takiej sytuacji by EX sobie nagle przypomniał, ale słyszałam dużo historii i nawet tu sporo się przeczytało.

No i fakt. Historia trochę podnosząca na duchu. Co prawda ja po przed ostatnim rozstaniu też się podłamałam trochę, przez 8 miesięcy była cisza, aż wreszcie natrafiłam na kogoś z kim było cudownie, z kim przeżyłam najwspanialsze chwile w dotychczasowym życiu, wreszcie poważniejszy związek i co... po 8 miesiącach następny koniec. Teraz znowu singielkowe życie

Napisane przez nieznajoma0

no jasne, że pamiętamy

WhiteCherry historia jak z bajki . Nie no dobra za dużo się komedii romantycznych naoglądałam . Cieszę się Twoim szczęściem. teraz to Ty masz 'włądzę'

Tyneczko następnym razem będzie toast za zdany egzamin

dziękuje Wam za odzew, może nie chwalmy dnia przed zachodem .. ;P

ostatnio aż mi głupio, otaczam się prawie samymi facetami
ostatnio usłyszałam takie słowa od kumpla z grupy, że naprawdę - dowartościowałam się bardzo. I najważniejsze, że były szczere.

teraz mam problem taki, jakiego nigdy nie chciałam mieć.
muszę się zdecydować i wybrać.
Tkwić nadal w znajomości z moim ''starym'' obiektem westchnień, o którym tyle się tutaj rozpisałam i ponarzekałam, czy brać nowość .
na dwa fronty nie chcę lecieć, oboje chcą ze mną być ..
ale jeśli pomyślę, ile przez ten cały rok miałam nieprzespanych nocy, łez, braku pewności i jakichkolwiek wyznań, mogłam oddać wiele za głupie spotkanie z nim.. to chyba wybór będzie oczywisty.

[Slodka_Marzycielka]

Napisane przez BJean

łehehhe, ja również miałam spotkanko na ktorym gadałam z moją którąś z kolei wielką (nie)zapomnianą miłością ; ))
i dupa, nie mam pojęcia co ja w nim widziałam hahhah


maaatko, muszę się wzmacniać, bo wszyscy wkoło przechodzą jakieś grypy/anginy a ja nie mam zamiaru leżeć w łóżku w październiku !

a ja wciąz wiem co w nim widzę....

Napisane przez WhiteCherry

teraz mam problem taki, jakiego nigdy nie chciałam mieć.
muszę się zdecydować i wybrać.
Tkwić nadal w znajomości z moim ''starym'' obiektem westchnień, o którym tyle się tutaj rozpisałam i ponarzekałam, czy brać nowość .
na dwa fronty nie chcę lecieć, oboje chcą ze mną być ..
ale jeśli pomyślę, ile przez ten cały rok miałam nieprzespanych nocy, łez, braku pewności i jakichkolwiek wyznań, mogłam oddać wiele za głupie spotkanie z nim.. to chyba wybór będzie oczywisty.

ja się nie dziwie... też bym tak wybrała

[martus9191]

Oj dawno się nie odzywałam, ale dzielnie wszystko czytałam i jak widzę u Was bez większych zmian... No u mnie niby też, niby obiecałam sobie że nie będę na Niego spoglądac, no i zamierzałam Go ignorować tylko coś mi nie idzie... Wkurzam się tylko bo mam wrażenie że on sam nie wie czego chce, raz wydaje mi się że będzie z tego coś więcej a na drugi dzień nie odezwie się nawet a to nie byłoby trudne bo jesteśmy razem w klasie. Ja pierdziu kto facetów zrozumie... :/

[szarlotka90]

Ja też odzywam się od większego święta, ale mój komputer to już staruszek a boję się, że od pazdziernika będę jeszcze rzadziej, bo we Wrocławiu nie będę mieć laptopa, nie stać mnie kurcze
A co do tż, coraz bardziej brak mi takiego męskiego ramienia
Ech

[Niebieska88]

Hej

Jak Wam mija dzień?

Ja wróciłam z Katowic, załatwiłam wszystko co chciałam
Spotkałam w mieszkaniu wszystkich nowych współlokatorów i zapowiada się super
Rano nie miałam podwyższonej temperatury i zdecydowałam się jechać.
I nadal jest OK pod tym względem, tylko to gardło...

3majcie się, miłego wieczoru!