Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

[kochanie]

Napisane przez madziarra

Kochanie, a jaką maskę chcesz kupić ?

Tak sobie myślę, że jakąś z tej serii tea tree? Ale muszę tam pojechac i ją powąchać, bo nie chcę już mieć maski, której zapachu nie lubię, strasnzie mnie to męczy :/

Napisane przez karolina1985

Izka dzięki kochana za szampony Zaraz lecę wypróbować

Chcę nowe perfumy Ale właściwie mam tylko 5 flakonów, więc w sumie mogłabym prawda?

To ja dziękuję I mam nadzieję, że szampony Ci się spodobają
Ja mam ponad 12 flaszek (12 mam w tym pokoju, ale w drugim jest jeszcze kilka, nie chce mi się tam iść i liczyć), no ale niektóre są malutkie, no i niektóre to tylko owocowe wody toaletowe YR na poprawę humoru Wiiiięc chyba też mogę sobie kupić nowe?

Napisane przez karolina1985

A czemu 18 kwietnia? To jakaś specjalna data?
Mi się też ta magnolia jakoś średnio teraz widzi, ale jakby jakaś próbka na allegro się pojawiła to sobie kliknę

Tak, to specjalna data Są jakieś urodziny (?) Glamour. No w każdym razie teraz w glamurze jest karta rabatowa na zakupy właśnie 18. kwietnia. I jest między innymi zniżka -20% do tbs
Ja bym sobie miniaturkę magnolii chętnie kupiła, ale to może będzie za kilka lat

Napisane przez karolina1985

A ten Gaultier to się teraz dopiero dowiedziałam, że to nowość jakaś Żeby tak cały flakon to nie, ale kliknę sobie kilka próbek z atomizerem, na "niespodziewane okazje" będzie jak znalazł

Taaa, niespodziewane Chyba zaplanowane

Napisane przez sleepy

Jakaś niemoc mnie dopadła

Najlepszy na niemoc Leniwca jest sen

[lizzie]

Napisane przez kochanie

A ja wróciłam z herbatki i wącham nadgarstki, wącham.. i teraz mi się nie podoba ta magnolia Kenzo Mam trochę czasu do maja, to będę jeszcze się wwąchiwać w te perfumy, bo mam ochotę na jakieś nowe w tym roku...
I zaraz idę się rolniczyć, tylko przez to, że prawie codziennie kładę maskę, to dzisiaj już nie wiem, którą - znudziły mi się Chyba sobie 18. kwietnia kupię nową

Ja też mam już przesyt maseczek czasami zastanawiam się pół godziny którą nałożyć i w końcu nie robię żadnej, bo nie mogę się zdecydować

Napisane przez madziarra

Ja właśnie nałożyłam na noc Beauty Flash Balm - Lizzie, powiedz mi, jak Ty ją używasz?

Na razie używałam jej ogólnie jako maseczki, czyli trochę grubszą warstwą na noc do wchłonięcia, rano pod krem albo zamiast kremu, jak nigdzie nie wychodzę i nie robię makijażu Szczerze powiem, że kupowałam ją jako maskę, a to jest taki uniwersalny "upiększacz"

Napisane przez karolina1985

Ela mam nadzieję, że lepiej się już czujesz?

[...]

Chcę nowe perfumy Ale właściwie mam tylko 5 flakonów, więc w sumie mogłabym prawda?

[...]

A czemu 18 kwietnia? To jakaś specjalna data?
Mi się też ta magnolia jakoś średnio teraz widzi, ale jakby jakaś próbka na allegro się pojawiła to sobie kliknę
A ten Gaultier to się teraz dopiero dowiedziałam, że to nowość jakaś Żeby tak cały flakon to nie, ale kliknę sobie kilka próbek z atomizerem, na "niespodziewane okazje" będzie jak znalazł

Niestety nadal zwijam się z bólu jak jutro będzie to samo to chyba czeka mnie wizyta u lekarza
A perfumy jak najbardziej możesz sobie kupić 5 flaszek to jeszcze nie tak dużo. 18 kwietnia jest Narodowy Dzień Glamour czy jakoś tak, w gazecie jest specjalna karta z którą masz zniżki w różnych sklepach (niestety Sephory ani Douglasa nie uwzględnili).

[kochanie]

Napisane przez lizzie

Niestety nadal zwijam się z bólu jak jutro będzie to samo to chyba czeka mnie wizyta u lekarza

Jej, Elu, strasznie Ci współczuję Napij się czegoś ciepłego może i idź spać. I się nie stresuj A jutro rano na pewno wstaniesz zdrowa

[lizzie]

Napisane przez kochanie

Jej, Elu, strasznie Ci współczuję Napij się czegoś ciepłego może i idź spać. I się nie stresuj A jutro rano na pewno wstaniesz zdrowa

Wypiłam zieloną herbatę, wzięłam lek, mam nadzieję że w końcu przejdzie bo zwariować można od tego bólu

A co do maski Tea Tree to dostałam przelewkę od Estelli i maska sama w sobie jest bardzo fajna, działanie podobne do Blue Corn tylko nie ma peelingu. Ale dla mnie ta herbaciana pachnie kocimi sikami wiem, mało zachęcająca opinia, najlepiej żebyś sama ją powąchała, bo może akurat tobie ten zapach nie będzie przeszkadzał

[sleepy]

Napisane przez kochanie

Najlepszy na niemoc Leniwca jest sen

niestety mój leniwiec prowadzi ostatnio nocne życie

Napisane przez lizzie

A co do maski Tea Tree to dostałam przelewkę od Estelli i maska sama w sobie jest bardzo fajna, działanie podobne do Blue Corn tylko nie ma peelingu. Ale dla mnie ta herbaciana pachnie kocimi sikami wiem, mało zachęcająca opinia, najlepiej żebyś sama ją powąchała, bo może akurat tobie ten zapach nie będzie przeszkadzał

no skąd, bardzo zachęcająca

[kochanie]

Napisane przez lizzie

Wypiłam zieloną herbatę, wzięłam lek, mam nadzieję że w końcu przejdzie bo zwariować można od tego bólu

A co do maski Tea Tree to dostałam przelewkę od Estelli i maska sama w sobie jest bardzo fajna, działanie podobne do Blue Corn tylko nie ma peelingu. Ale dla mnie ta herbaciana pachnie kocimi sikami wiem, mało zachęcająca opinia, najlepiej żebyś sama ją powąchała, bo może akurat tobie ten zapach nie będzie przeszkadzał

No biegnę do sklepu, aż się potknęłam Niestety nie jestem zwolennikiem tego zapachu, mimo że kota probowała mnie przekonać wiele razy, że lubię tak perfumowane dywaniki Mam nadzieję, że ta maska nie pachniała tak przez Wacka i w sklepie mi się nie spodoba... No ale zostaje jeszcze ta z miodem

Napisane przez sleepy

niestety mój leniwiec prowadzi ostatnio nocne życie

Mój też


Dobrej nocy wszystkim I Elu, zdrówka

[Olaola]

Napisane przez lizzie

A co do maski Tea Tree to dostałam przelewkę od Estelli i maska sama w sobie jest bardzo fajna, działanie podobne do Blue Corn tylko nie ma peelingu. Ale dla mnie ta herbaciana pachnie kocimi sikami wiem, mało zachęcająca opinia, najlepiej żebyś sama ją powąchała, bo może akurat tobie ten zapach nie będzie przeszkadzał

Znaczy się ten zapach olejku herbacianego Ci tak przeszkadza? Ja nigdy nie rozumiałam negatywnych opinii na temat tego zapachu, jakoś taki mało kontrowersyjny mi się wydaje ja uwielbiam. Wydaje mi się taki świeży - zupełnie nie jak kocie siki

Ale oczywiście - kwestia gustu

[zizou]

Napisane przez Olaola

Znaczy się ten zapach olejku herbacianego Ci tak przeszkadza? Ja nigdy nie rozumiałam negatywnych opinii na temat tego zapachu, jakoś taki mało kontrowersyjny mi się wydaje ja uwielbiam. Wydaje mi się taki świeży - zupełnie nie jak kocie siki

Ale oczywiście - kwestia gustu

mnie niesamowicie relaksuje dlatego tez te maske uwielbiam

[rzyrafka]

Napisane przez kochanie

Fajnie, że Ci się tak spodobały hydrolaty - ja mam oczarowy i nie używam, nie znoszę jego zapachu

Gratuluję rzyrafkocie Cieszę się, że u Ciebie się poprawia

A mi się spodobał oczarowy, tylko on mi pomaga na swędzenie i puchnięcie uszu od kolczyków

Ja również się cieszę, nie ukrywam

A dzisiaj ot miałam takiego fuksa ze masakra, spóźniłam się 15 min bo zaspałam a w tym czasie wszyscy asystenci pytali cala grupe i polecialy paly a mi si eupieklo

Napisane przez madziarra

Kulkę mam Beauty Care, a spray Action Control. Dziś rano zrobiłam eksperyment, i na kulkę psiknęłam jeszcze spray, i taki duet działa znakomicie Mam nadzieję, że solo działają równie dobrze

Ja już oczoplasu dostaję jak czytam te 6 nazw i nie wiem którą wybra ć

Napisane przez zizou

Olęko moja fszyskiego najlepsiejszego Ci rzyczem stara krowo *******

Ojejejej, przesyłam wirtualnego torta m&m's'owego!!

Ale miałam genialny dzień, niespodziewane zamówienei Avonu na małą sumkę- zawsze to parę groszy w kieszeni , buszowanie w tym lumpku ze znajomymi (jednak nie z samymi dziewczynami)- ja nic sobie nie wybrałam ale było po prostu mega śmiesznie i w ogóle kocham ich, z dzieckiem na czele No i nie dawno wróciłam bo oczywiście musiało się skończyć małą imprezką teraz dopijam OYZO z butelki bo niestety to ja byłam kierowcą

A jutor jak będzie słoneczko to będzie taki piękny dzień aha, i wieczorem może się spotkam z TŻ, sama nie wiem czego chcę, ale tak wnioskując po ostatnich tygodniach to jednak bardzo dobrze mi samej
No nic, się zobaczy...

[MagJa]

Napisane przez kochanie

Jak będzie mieć radochę w domu, to może nie będzie chciała uciekać Moja nie lubi gotowych zabawek, za to mimo wieku uwielbia polować na słomki od napojów - jak jakąś znajdzie, to bawi się jak kociak

Jedno nie wyklucza drugiego, niestety. Ona, kot, który przez 2 lata swojego życia mieszkał na VI piętrze, nagle mieszka w domku z ogródkiem, więc to normalne, że ją interesuje to, co za oknem. Nawet już na spacery wieczorne (wieczorne, bo wtedy cisza i spokój) chodzi na smyczy. Oczywiście po ogródku i oczywiście dopóki coś ją nie wystraszy, a czasem ma to miejsce po minucie No ale coraz odważniejsza się jak widać robi.

Napisane przez zizou

zapomnialam wybacz ale jutro juz wysle i poniuchasz, i moze z promocji zdazysz skorzystac za posrednictwem ktorejs z nas

Wybaczam, oczywiście. A Ty wybacz, że to zabrzmiało, jakbym Cię poganiała. Teraz jak to przeczytałam, to aż mi głupio A chodziło mi tylko o to, że mimo iż ich nie niuchałam, to po Twoim opisie i nutach sama je chcę natentychmiast, a nie mogę, bo kasy brak. Ale jak już wiesz, kasa się niespodziewanie znalazła, więc jakby nie było to znak Oby teraz mi się spodobały i oby były, to na pewno Was o nie zmolestuję

Tymczasem uciekam, miłej nocki i miłego dnia jutro. Wpadnę wieczorkiem, po stepie. Power stepie

[madziarra]

Napisane przez kochanie

Tak sobie myślę, że jakąś z tej serii tea tree? Ale muszę tam pojechac i ją powąchać, bo nie chcę już mieć maski, której zapachu nie lubię, strasnzie mnie to męczy :/

Jakby co służę przelewką

Napisane przez lizzie

Ja też mam już przesyt maseczek czasami zastanawiam się pół godziny którą nałożyć i w końcu nie robię żadnej, bo nie mogę się zdecydować

Też tak mam Chociaż ostatnio wykończyłam nawilżającą Soraya, oczyszczająca (moja ulubiona ) Galenic też już została na raz. Także może sobie jakąś kupię ? Albo saszetki Duuuużo saszetek

Napisane przez lizzie

Na razie używałam jej ogólnie jako maseczki, czyli trochę grubszą warstwą na noc do wchłonięcia, rano pod krem albo zamiast kremu, jak nigdzie nie wychodzę i nie robię makijażu Szczerze powiem, że kupowałam ją jako maskę, a to jest taki uniwersalny "upiększacz"

Dzięki Ja ją nałożyłam wczoraj na noc (coby dziś się jakoś prezentować w Mławie ) i faktycznie buzia taka jakby wypoczęta i świeższa Zobaczymy jak się sprawdzi na dłuższą metę. A jak u niej z wydajnością?

Napisane przez lizzie

Niestety nadal zwijam się z bólu jak jutro będzie to samo to chyba czeka mnie wizyta u lekarza

Mam nadzieje ze juz dzis Ci lepiej

Dzis prawdziwie wiosenny poranek, ptaszki spiewaja A ja zmykam w delegacje, milego dnia dla wszystkich

[lizzie]

Napisane przez sleepy

no skąd, bardzo zachęcająca

Napisane przez kochanie

No biegnę do sklepu, aż się potknęłam Niestety nie jestem zwolennikiem tego zapachu, mimo że kota probowała mnie przekonać wiele razy, że lubię tak perfumowane dywaniki Mam nadzieję, że ta maska nie pachniała tak przez Wacka i w sklepie mi się nie spodoba... No ale zostaje jeszcze ta z miodem

Hehe, dlatego napisałam żebyś lepiej sama powąchałam, Estelli np. ten zapach nie przeszkadza, mi niestety kompletnie nie podszedł i choć maska sama w sobie jest fajna to nie mogłabym jej używać za często przez ten zapach
Iza, no coś ty, ja nawet nie brałam pod uwagę opcji, że Wacek miał z tym zapachem coś wspólnego

Napisane przez kochanie

Dobrej nocy wszystkim I Elu, zdrówka

Dziękuję niestety przez noc nie przeszło a muszę iść zaraz liczyć te swoje nieszczęsne komórki a wieczorem impreza urodzinowa koleżanek do klubu i tak nie dam rady pójść...

Napisane przez Olaola

Znaczy się ten zapach olejku herbacianego Ci tak przeszkadza? Ja nigdy nie rozumiałam negatywnych opinii na temat tego zapachu, jakoś taki mało kontrowersyjny mi się wydaje ja uwielbiam. Wydaje mi się taki świeży - zupełnie nie jak kocie siki

Ale oczywiście - kwestia gustu

No właśnie sama nie wiem, bo mam też tonik z tej serii i pachnie zupełnie przyzwoicie, ale zapach maski zupełnie nie przypadł mi do gustu. Ale oczywiście, kwestia gustu, wiem że wielu osobom ten zapach zupełnie nie przeszkadza

Napisane przez madziarra

Też tak mam Chociaż ostatnio wykończyłam nawilżającą Soraya, oczyszczająca (moja ulubiona ) Galenic też już została na raz. Także może sobie jakąś kupię ? Albo saszetki Duuuużo saszetek

Kup sobie oczyszczającą TBS o zapachu kocich sików

Napisane przez madziarra

Dzięki Ja ją nałożyłam wczoraj na noc (coby dziś się jakoś prezentować w Mławie ) i faktycznie buzia taka jakby wypoczęta i świeższa Zobaczymy jak się sprawdzi na dłuższą metę. A jak u niej z wydajnością?

Wydaje mi się, że będzie nawet wydajna bo używam jej cienką warstwą jak krem, więc chociaż na kilka miesięcy regularnego stosowania powinna wystarczyć.

Napisane przez madziarra

Mam nadzieje ze juz dzis Ci lepiej

Dzis prawdziwie wiosenny poranek, ptaszki spiewaja A ja zmykam w delegacje, milego dnia dla wszystkich

Miłego dnia w Mławie, choć już na pewno w drodze jesteś

[Estella]

Helloł lejdis, zaszalałyście wczoraj na zakupach? Żałuję, że mnie nie było
Wacek znowu dostał antybiotyk:/ ale muszę go pochwalić bo parę dni temu upolował swoją pierwszą muchę! Ogólnie to potworny tchórz, u weta nie chciał wyjść z klatki ani poznać innych kotów <oo właśnie na mnie wskoczył> jak mam idzie z nim do ogrodu to się bardzo pilnuje i biega tylko po skalniaku. Ma chorobę sierocą i codziennie rano i wieczorem ssie mi szlafrok albo piżamę <właśnie teraz się za to zabrał>. Został za wcześnie odłączony od matki
W domu szaleje i nas gryzie w zabawie, ale tak naprawdę to przeokropny tchórz waży 2,15kg i go uwielbiam!

Napisane przez karolina1985

A ja się dziś dzielnie oparłam namowom Madziarry na Garniera i brązer Straszna kusicielka to jest

A czym Cię kusiła?

Napisane przez kochanie

Tak sobie myślę, że jakąś z tej serii tea tree? Ale muszę tam pojechac i ją powąchać, bo nie chcę już mieć maski, której zapachu nie lubię, strasnzie mnie to męczy :/

Napisane przez lizzie

A co do maski Tea Tree to dostałam przelewkę od Estelli i maska sama w sobie jest bardzo fajna, działanie podobne do Blue Corn tylko nie ma peelingu. Ale dla mnie ta herbaciana pachnie kocimi sikami wiem, mało zachęcająca opinia, najlepiej żebyś sama ją powąchała, bo może akurat tobie ten zapach nie będzie przeszkadzał

Napisane przez kochanie

No biegnę do sklepu, aż się potknęłam Niestety nie jestem zwolennikiem tego zapachu, mimo że kota probowała mnie przekonać wiele razy, że lubię tak perfumowane dywaniki Mam nadzieję, że ta maska nie pachniała tak przez Wacka i w sklepie mi się nie spodoba... No ale zostaje jeszcze ta z miodem

Cóż za rekomendacja bardzo lubię tą maskę, nie przepadam specjalnie za zapachem olejku herbacianego, ale też mnie nie obrzydza. Kocie siuśki inaczej pachną!
Zapach tej maseczki to nie jest sprawka Wacka on takich rzeczy na szczęście nie robi
Koniecznie ją powąchaj w sklepie, ale zapach wcale nie jest taki okropny
Ta maska jest rewelacyjna i baaardzo wydajna (co niekoniecznie jest jej wielką zaletą)
Blue Corn pachnie geranium.

Napisane przez lizzie

Niestety nadal zwijam się z bólu jak jutro będzie to samo to chyba czeka mnie wizyta u lekarza

Ojj a co się stało?

[lizzie]

Napisane przez Estella

Cóż za rekomendacja bardzo lubię tą maskę, nie przepadam specjalnie za zapachem olejku herbacianego, ale też mnie nie obrzydza. Kocie siuśki inaczej pachną!
Zapach tej maseczki to nie jest sprawka Wacka on takich rzeczy na szczęście nie robi
Koniecznie ją powąchaj w sklepie, ale zapach wcale nie jest taki okropny
Ta maska jest rewelacyjna i baaardzo wydajna (co niekoniecznie jest jej wielką zaletą)
Blue Corn pachnie geranium.

Ojj a co się stało?

Hej Estello wczoraj raczej nie zaszalałyśmy zakupowo (to znaczy kto zaszalał, ten zaszalał, ale niech się sam przyzna). A zapach maseczki może rzeczywiście nie oddaje wiernie zapachu kocich sików ale to była pierwsza rzecz, która mi przyszła na myśl gdy ją powąchałam No a Wacka bym nie podejrzewała o takie rzeczy, mam nadzieję, że łapka mu się szybko zagoi

A mi ostatnio wysiada żołądek, nie wiem od czego, ale nie da się z tym normalnie funkcjonować wczoraj musiałyśmy zakończyć trochę wcześniej nasz zlot

[isa666]

Dobry Ja już od rana w pracy, ale dziś mam nadzieję, że mi szybko dzień zleci, bo w końcu jest piątek.

Karolinko dziękuję za gratulacje
lizzie

[Hosenka*]

Dobry

Napisane przez isa666

No i to jest właśnie najgorsze
Ja niecierpię klimy tzn. rozumiem jeszcze, że montuje się ją np. w hipermarketach czy w urzędach, gdzie przychodzi dużo ludzi, ale w biurach gdzie np. w 1 pokoju siedzi 1 czy 2 osoby to glupota. Poza tym mi jest zawsze od klimy zimno.
Na szczęście u mnie w pracy klimy nie ma i bardzo mnie to cieszy

Ja w pracy mam klime bez klimy pokój mam na parterze, okna od wschodniej strony, słońce jest tylko do ok 8 godziny, także przez cały dzień, nawet upalny jest zimno, że nie moge spódnicy ubrac i chodze w polarku. Za to na I piętrze jest istna sauna -słońce świeci i grzeje w okna. Masakra. Dzisiaj się smiałam, ze jak zaczną sie takie prawdziwe upały to będziemy sie zmieniać co godzine - ja z koleznaką bedziemy się ogrzewać w sekretariacie, a z sekretariatu przejda do nas. Spodobał sie ten pomysł

Napisane przez MagJa

No to ceny macie niezłe
A co do usuwania nadżerki to naprawdę warto popytać, skonsultować nawet z innym lekarzem, bo naprawdę najczęściej po porodzie okazuje się, że nadżerka sama zniknęła

Ide dziś po pracy, zwalniam się wcześniej, poprosze Samca żeby mnie odwiózł (ale kurcze o 11 wybiera sie na rower więc przepadnie na kilka godzin, wczoraj jeździł od przed 12 do przed 17 ) żeby być tam jak najwczesniej sie da - żeby byc w miare na poczatku kolejki Ostatnio byłam przed 16 i czekałam prawie 3 godziny Ten gin przyjmuje tylko raz w tygodniu i dlatego tyle sie czeka.
Popytam dokładnie Tylko nie wiem czy czekanie na urodzenie dziecka jest tu dobrym pomysłem, bo przeczytałam że nadzerka może przejść w zmiane nowotworową
Co do ceny - pocieszam się tym, ze ostatnio dostałam od niego jeden lek, wiec moze ma to wliczone w cene (w aptece i tak zostawiłam ok 60 zł )


Przez to gadanie Samca o rowerze sama mam ochote na przejażdżkę. Fajnie ze bede miała z kim jeździć, tylko że on lubi zjezdżać po górkach, po lasach, na zrobionych trasach, a taka "klasyczna" jazda go nudzi No nic, poświęci sie czasem na moją ślimacza jazde trwajacą maksymalnie godzinę

Wysłałam wczoraj zamówienie na ZSK ale domówiłam jeszcze pojemniczki - mają fajne (tzn chyba fajne ) 10ml za 0,49 na odlewki. Mam nadzieje ze paczka jeszcze nie spakowana i mi dorzucą te pojemniczki, bo takie na kupke kosztują 1,60

[zizou]

Napisane przez MagJa

Wybaczam, oczywiście. A Ty wybacz, że to zabrzmiało, jakbym Cię poganiała. Teraz jak to przeczytałam, to aż mi głupio A chodziło mi tylko o to, że mimo iż ich nie niuchałam, to po Twoim opisie i nutach sama je chcę natentychmiast, a nie mogę, bo kasy brak. Ale jak już wiesz, kasa się niespodziewanie znalazła, więc jakby nie było to znak Oby teraz mi się spodobały i oby były, to na pewno Was o nie zmolestuję

Mag ja wiem, o co chodzilo, wiec niech Ci nie bedzie glupio

[aante_e]

Hej

Napisane przez Estella

Helloł lejdis, zaszalałyście wczoraj na zakupach? Żałuję, że mnie nie było
Wacek znowu dostał antybiotyk:/ ale muszę go pochwalić bo parę dni temu upolował swoją pierwszą muchę! Ogólnie to potworny tchórz, u weta nie chciał wyjść z klatki ani poznać innych kotów <oo właśnie na mnie wskoczył> jak mam idzie z nim do ogrodu to się bardzo pilnuje i biega tylko po skalniaku. Ma chorobę sierocą i codziennie rano i wieczorem ssie mi szlafrok albo piżamę <właśnie teraz się za to zabrał>. Został za wcześnie odłączony od matki
W domu szaleje i nas gryzie w zabawie, ale tak naprawdę to przeokropny tchórz waży 2,15kg i go uwielbiam!

Pogłaskaj Wacusia ode mnie

Napisane przez lizzie

A mi ostatnio wysiada żołądek, nie wiem od czego, ale nie da się z tym normalnie funkcjonować wczoraj musiałyśmy zakończyć trochę wcześniej nasz zlot

Może trzeba wziąć coś na florę żołądka? Kiedyś brałam Lacium, ale najlepiej spisała się zwykła owsianka z otrębami, siemieniem i morelami na mleku rano

Napisane przez Hosenka*

Przez to gadanie Samca o rowerze sama mam ochote na przejażdżkę. Fajnie ze bede miała z kim jeździć, tylko że on lubi zjezdżać po górkach, po lasach, na zrobionych trasach, a taka "klasyczna" jazda go nudzi No nic, poświęci sie czasem na moją ślimacza jazde trwajacą maksymalnie godzinę

Ooo też bym sobie pojeździła To jest chyba jedyny sport, który naprawdę lubię i sama z nieprzymuszonej woli w wakacje codziennie jeżdzę. Może nie w warunkach ekstramalnych, ale po lesie owszem

Widziałam wczoraj kulki Garniera w Społem, ale nie wzięłam, bo były prawie po 20 zł

A wczorajszy wieczór niezbyt się udał. Trafiliśmy na pokaz gry na bębnach, a moja głowa tego nie wytrzymała i jeszcze dzisiaj boli

[kochanie]

Napisane przez MagJa

Jedno nie wyklucza drugiego, niestety. Ona, kot, który przez 2 lata swojego życia mieszkał na VI piętrze, nagle mieszka w domku z ogródkiem, więc to normalne, że ją interesuje to, co za oknem. Nawet już na spacery wieczorne (wieczorne, bo wtedy cisza i spokój) chodzi na smyczy. Oczywiście po ogródku i oczywiście dopóki coś ją nie wystraszy, a czasem ma to miejsce po minucie No ale coraz odważniejsza się jak widać robi.

No moja boi się wiatru, więc jak ją bierzemy na działkę, to ciągle śpi w domu

Napisane przez madziarra

Jakby co służę przelewką

Też tak mam Chociaż ostatnio wykończyłam nawilżającą Soraya, oczyszczająca (moja ulubiona ) Galenic też już została na raz. Także może sobie jakąś kupię ? Albo saszetki Duuuużo saszetek

Dziękuję Na razie ją powącham, jak nie wyczuję kota to wtedy Cię poproszę
A jaka Soraya jest Twoją ulubioną? Ta w saszetce?
Iiii miłego dnia w Mławie, chociaż pewnie już tam jesteś

Napisane przez lizzie

Dziękuję niestety przez noc nie przeszło a muszę iść zaraz liczyć te swoje nieszczęsne komórki a wieczorem impreza urodzinowa koleżanek do klubu i tak nie dam rady pójść...

Wiesz, przypomniało mi się, że ja miałam kiedyś bóle brzucha "niewiadomego pochodzenia" - właśnie takie okropne skurcze, prawie chodzić nie mogłam. Ale lekarka nie przepisała mi nieprzyjemnych badań, Tobie też na pewno nie przepisze - więc nie bój się iść do lekarza I życzę mimo wszystko udanego dnia

Napisane przez Estella

Wacek znowu dostał antybiotyk:/ ale muszę go pochwalić bo parę dni temu upolował swoją pierwszą muchę! Ogólnie to potworny tchórz, u weta nie chciał wyjść z klatki ani poznać innych kotów <oo właśnie na mnie wskoczył> jak mam idzie z nim do ogrodu to się bardzo pilnuje i biega tylko po skalniaku. Ma chorobę sierocą i codziennie rano i wieczorem ssie mi szlafrok albo piżamę <właśnie teraz się za to zabrał>. Został za wcześnie odłączony od matki
W domu szaleje i nas gryzie w zabawie, ale tak naprawdę to przeokropny tchórz waży 2,15kg i go uwielbiam!

Ach, jaki dzielny kot! Ale to, że boi się u wterynarza, to nie jest dziwne zjawisko Zwierzęta chyba wyczuwają w powietrzu strach i boją się jeszcze bardziej...
A przy chorobie sierocej najważnejsze są przytulanki, głaskanie i drapanie za uszkiem Biedny kiciuś, ale na pewno z tego wyjdzie A z tym zapachem maski tylko żartowałam, nie powtarzaj mu tego

Napisane przez lizzie

Hej Estello wczoraj raczej nie zaszalałyśmy zakupowo (to znaczy kto zaszalał, ten zaszalał, ale niech się sam przyzna).

Nie wiem o kim mówisz, chyba nie o mnie Ja kupiłam tylko brązer EL ten malutki. Śliczny jest No ale bardzo go potrzebowałam, to był niezbędny zakup

Napisane przez aante_e

Widziałam wczoraj kulki Garniera w Społem, ale nie wzięłam, bo były prawie po 20 zł

Wczoraj widziałyśmy je w carrefourze - było więcej rodzajów niż w SP. Nie wiem ile kosztowały, ale na pewno nie 20 złotych


|A mnie boli głowa od rana;/ Zaraz się ubieram i jadę do promotora, żeby na mnie nakrzyczał, że nic nie robię No ale muszę, we wtorek mam prezentację na seminarium i boję się strasznie Za to później wstąpię na chwileczkę do ZT i może wrócę z jakimś masełkiem

A! Przypomniało mi się, że dzisiaj jest 3. kwietnia A po trzecim miałyśmy robić zamówienie na BU Pamiętam, że chciała Estella, Lizzie i Nosek (alfabetycznie). Czy któraś Warszawianka jeszcze chce się przyłączyć? Kiedy zamawiamy?
Nie mogę się doczekać

[Hosenka*]

Napisane przez aante_e

Pogłaskaj Wacusia ode mnie

[sleepy]

Napisane przez Hosenka*

To dobrze że nie tylko ja mam takie skojarzenia


Hej wszystkim

[aante_e]

Napisane przez Hosenka*

Napisane przez sleepy

To dobrze że nie tylko ja mam takie skojarzenia

Kota przecież, a nie Wacka

[Hosenka*]

Napisane przez aante_e

Kota przecież, a nie Wacka

Tak tak

[lizzie]

Napisane przez Hosenka*

Przez to gadanie Samca o rowerze sama mam ochote na przejażdżkę. Fajnie ze bede miała z kim jeździć, tylko że on lubi zjezdżać po górkach, po lasach, na zrobionych trasach, a taka "klasyczna" jazda go nudzi No nic, poświęci sie czasem na moją ślimacza jazde trwajacą maksymalnie godzinę

Taka piękna pogoda dziś, że sama nabrałam ochoty na rower. Tylko musiałabym swój najpierw odrdzewić, bo tak dawno na nim nie jeździłam

Napisane przez aante_e

Może trzeba wziąć coś na florę żołądka? Kiedyś brałam Lacium, ale najlepiej spisała się zwykła owsianka z otrębami, siemieniem i morelami na mleku rano

Ooo o tym nie pomyślałam, poszukam zaraz czegoś w domu na osłonę żołądka, a jak nie będzie to najwyżej wybiorę się jutro do apteki. A co do owsianki, to niestety u mnie odpada, chyba że na sucho bo mleka mój organizm niestety nie toleruje

Napisane przez kochanie

Wiesz, przypomniało mi się, że ja miałam kiedyś bóle brzucha "niewiadomego pochodzenia" - właśnie takie okropne skurcze, prawie chodzić nie mogłam. Ale lekarka nie przepisała mi nieprzyjemnych badań, Tobie też na pewno nie przepisze - więc nie bój się iść do lekarza I życzę mimo wszystko udanego dnia

Dziękuję wróciłam już z uczelni więc pójdę się trochę pogrzać na słoneczku a potem szykować się na wieczór.

Napisane przez kochanie

Nie wiem o kim mówisz, chyba nie o mnie Ja kupiłam tylko brązer EL ten malutki. Śliczny jest No ale bardzo go potrzebowałam, to był niezbędny zakup

Hehe, nie o tobie a bronzer rzeczywiście śliczny.

Napisane przez kochanie

|A mnie boli głowa od rana;/ Zaraz się ubieram i jadę do promotora, żeby na mnie nakrzyczał, że nic nie robię No ale muszę, we wtorek mam prezentację na seminarium i boję się strasznie Za to później wstąpię na chwileczkę do ZT i może wrócę z jakimś masełkiem

A! Przypomniało mi się, że dzisiaj jest 3. kwietnia A po trzecim miałyśmy robić zamówienie na BU Pamiętam, że chciała Estella, Lizzie i Nosek (alfabetycznie). Czy któraś Warszawianka jeszcze chce się przyłączyć? Kiedy zamawiamy?
Nie mogę się doczekać

Oj nienawidzę bólów głowy, może to od ciśnienia? A seminarium się nie martw, ja w pierwszym semestrze miałam raz w tygodniu swoje prezentacje, da się przeżyć

A co do zamówienia, to ja nadal jestem chętna jakbyście już zamawiały to dajcie znać, powiem co mnie interesuje.

Napisane przez sleepy

Hej wszystkim

Hej Basiu

[noseknosek]

Ach mam dziś dzień masakry Od rana non stop łzawi mi oko, szczypie i swędzi. Noszę soczewki i chyba z jedną coś jest nie tak a nie mogę jej wyjąć, bo nie mam ze sobą pudełeczka
Poza tym z TŻtem się żremy non stop od jego wczorajszego przyjazdu mam złe przeczucia
A zaraz kolokwium z rachunkowości, na które po prostu brak mi sił... czuję się jak 7 nieszczęść w jednym ciele
I strasznie mi szkoda, że ominęłam wczorajszy zlot.. pewnie przez to ten dzisiejszy pech!

Przyznawać się która zaszalała?

[lizzie]

Napisane przez noseknosek

Ach mam dziś dzień masakry Od rana non stop łzawi mi oko, szczypie i swędzi. Noszę soczewki i chyba z jedną coś jest nie tak a nie mogę jej wyjąć, bo nie mam ze sobą pudełeczka
Poza tym z TŻtem się żremy non stop od jego wczorajszego przyjazdu mam złe przeczucia
A zaraz kolokwium z rachunkowości, na które po prostu brak mi sił... czuję się jak 7 nieszczęść w jednym ciele
I strasznie mi szkoda, że ominęłam wczorajszy zlot.. pewnie przez to ten dzisiejszy pech!

Przyznawać się która zaszalała?

nosku, trzymaj się każdy ma czasami taki dzień. Jutro weekend, pogoda sprzyja więc idźcie na spacer, wyjaśnicie sobie wszystko i będzie dobrze. A za kolosa trzymam kciuki

[aante_e]

Uff jak gorąco. Cała się spociłam, nowa kulka Garniera jest mi niezbędna

Wąchałam dzisiaj nowe zapachy Farmony. Bardzo mi się podobała wersja granat i pitaia, fajna była też liczi i rambutan. Takie świeże, letnie zapachy. A jak do tego będą tak trwałe jak musy i masło cynamonowe Farmony, o szybko im ulegnę.
Wersja zielona jak dla mnie baardzo brzydko pachniała

Napisane przez noseknosek

Ach mam dziś dzień masakry Od rana non stop łzawi mi oko, szczypie i swędzi. Noszę soczewki i chyba z jedną coś jest nie tak a nie mogę jej wyjąć, bo nie mam ze sobą pudełeczka
Poza tym z TŻtem się żremy non stop od jego wczorajszego przyjazdu mam złe przeczucia
A zaraz kolokwium z rachunkowości, na które po prostu brak mi sił... czuję się jak 7 nieszczęść w jednym ciele
I strasznie mi szkoda, że ominęłam wczorajszy zlot.. pewnie przez to ten dzisiejszy pech!

Nosuś zły humor to częsty powód do nieporozumień odetchnij, spójrz jaka piękna pogoda i masz przy sobie swojego TŻ i to na pewno są powody do uśmiechu

[iceflower]

Witam

Właśnie wróciłam od TŻ, jestem potwornie głodna a jedyne co mogę zjeść to zupka bo nie dam rady nic pogryźć. Na pewno da mi to mnóstwo energii na dzisiejszy fitness.

Ktoś pytał do kiedy promocja na masła w TBS (podczytałam was rano ale nie zdążyłam odpisać bo TŻ wyszedł z łazienki i zabrał mi komputer ) - otóż nie pytałam, ale na kartce z promocją było napisane "akcja tygodnia" czy coś w tym stylu, więc pewnie do końca tygodnia lub do końca weekendu.

[madziarra]

Napisane przez lizzie

Kup sobie oczyszczającą TBS o zapachu kocich sików

Już ją mam

Napisane przez lizzie

Miłego dnia w Mławie, choć już na pewno w drodze jesteś

Dzięki , było miło, już wróciłam

Napisane przez lizzie

Hej Estello wczoraj raczej nie zaszalałyśmy zakupowo (to znaczy kto zaszalał, ten zaszalał, ale niech się sam przyzna).

YYyyyyy , kto, ja kupiłam tylko gumki z Karoliną

Napisane przez lizzie

A mi ostatnio wysiada żołądek, nie wiem od czego, ale nie da się z tym normalnie funkcjonować wczoraj musiałyśmy zakończyć trochę wcześniej nasz zlot

Napisane przez kochanie

Dziękuję Na razie ją powącham, jak nie wyczuję kota to wtedy Cię poproszę
A jaka Soraya jest Twoją ulubioną? Ta w saszetce?
Iiii miłego dnia w Mławie, chociaż pewnie już tam jesteś

Dzięki
Miałam na myśli moją ulubioną oczyszczającą Galenic, z Sorayi miałam nawilżającą, ale to ze starej serii.

Napisane przez kochanie

Nie wiem o kim mówisz, chyba nie o mnie Ja kupiłam tylko brązer EL ten malutki. Śliczny jest No ale bardzo go potrzebowałam, to był niezbędny zakup

Używałaś już? Jak wrażenia ?

Napisane przez lizzie

Taka piękna pogoda dziś, że sama nabrałam ochoty na rower. Tylko musiałabym swój najpierw odrdzewić, bo tak dawno na nim nie jeździłam

Oj tak, piękny dzień Jak byłyśmy w trasie i przejeżdżałyśmy przez łąki i mijałyśmy lasy to mi się wakacji zachciało No ale prawie na pewno w 2. połowie kwietnia wysyłają mnie do Sopotu lub na Mazury na kilka dni to połączę przyjemne z pożytecznym hihihihihi

Napisane przez noseknosek

Ach mam dziś dzień masakry Od rana non stop łzawi mi oko, szczypie i swędzi. Noszę soczewki i chyba z jedną coś jest nie tak a nie mogę jej wyjąć, bo nie mam ze sobą pudełeczka
Poza tym z TŻtem się żremy non stop od jego wczorajszego przyjazdu mam złe przeczucia
A zaraz kolokwium z rachunkowości, na które po prostu brak mi sił... czuję się jak 7 nieszczęść w jednym ciele
I strasznie mi szkoda, że ominęłam wczorajszy zlot.. pewnie przez to ten dzisiejszy pech!

Nie martw się, na pewno to tylko przejściowe nieporozumienia

Ah, jaki cudny dziś dzień Dopiero jak wyjechałam dziś za miasto, to w pełni poczułam wiosnę
Aha, wylicytowałam na all. samoopalacz Clarinsa Eau Lactee, za 61zł + przesyłka, chyba niezła cena? I tak myślałam, czy by go na wiosnę nie kupić, bo kiedyś już miałam i uwielbiałam

[201604211131]

Napisane przez Estella

Wacek znowu dostał antybiotyk:/ ale muszę go pochwalić bo parę dni temu upolował swoją pierwszą muchę! Ogólnie to potworny tchórz, u weta nie chciał wyjść z klatki ani poznać innych kotów <oo właśnie na mnie wskoczył> jak mam idzie z nim do ogrodu to się bardzo pilnuje i biega tylko po skalniaku. Ma chorobę sierocą i codziennie rano i wieczorem ssie mi szlafrok albo piżamę <właśnie teraz się za to zabrał>. Został za wcześnie odłączony od matki

Brawo dla wacka

Cóż za rekomendacja bardzo lubię tą maskę, nie przepadam specjalnie za zapachem olejku herbacianego, ale też mnie nie obrzydza. Kocie siuśki inaczej pachną!
Zapach tej maseczki to nie jest sprawka Wacka on takich rzeczy na szczęście nie robi
Koniecznie ją powąchaj w sklepie, ale zapach wcale nie jest taki okropny
Ta maska jest rewelacyjna i baaardzo wydajna (co niekoniecznie jest jej wielką zaletą)
Blue Corn pachnie geranium.

Niezłe... Chętnie kupię

Napisane przez isa666

Dobry Ja już od rana w pracy, ale dziś mam nadzieję, że mi szybko dzień zleci, bo w końcu jest piątek.

Szybko zleci Iso już piątek po południu jest

Napisane przez Hosenka*

Ja w pracy mam klime bez klimy pokój mam na parterze, okna od wschodniej strony, słońce jest tylko do ok 8 godziny, także przez cały dzień, nawet upalny jest zimno, że nie moge spódnicy ubrac i chodze w polarku. Za to na I piętrze jest istna sauna -słońce świeci i grzeje w okna. Masakra. Dzisiaj się smiałam, ze jak zaczną sie takie prawdziwe upały to będziemy sie zmieniać co godzine - ja z koleznaką bedziemy się ogrzewać w sekretariacie, a z sekretariatu przejda do nas. Spodobał sie ten pomysł

Bardzo dobry pomysł

Napisane przez Hosenka*

Mi się też śmiać zachciało.. wacek

Napisane przez noseknosek

Ach mam dziś dzień masakry Od rana non stop łzawi mi oko, szczypie i swędzi. Noszę soczewki i chyba z jedną coś jest nie tak a nie mogę jej wyjąć, bo nie mam ze sobą pudełeczka
Poza tym z TŻtem się żremy non stop od jego wczorajszego przyjazdu mam złe przeczucia
A zaraz kolokwium z rachunkowości, na które po prostu brak mi sił... czuję się jak 7 nieszczęść w jednym ciele
I strasznie mi szkoda, że ominęłam wczorajszy zlot.. pewnie przez to ten dzisiejszy pech!

Napisane przez madziarra

Aha, wylicytowałam na all. samoopalacz Clarinsa Eau Lactee, za 61zł + przesyłka, chyba niezła cena? I tak myślałam, czy by go na wiosnę nie kupić, bo kiedyś już miałam i uwielbiałam

Ładna cena.
Ja jutro się wybieram na moje rodzinne miasto na małe zakupy (chcę kilka cieni kupić ). A dziś kupiłam 3 maseczki (dwie z Rival de Loup i jedną z Perfekty - No Problem).