|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2281 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Laseczki Ratunku!!!!
Póki nie znajdę sobie mieszkania to mnie w tym cholernym Malborku nie zatrudnia i co ja mam zrobić ![]() tak piszę bo ma może któraś jakiegoś znajomego co się wyszukiwaniem mieszkań para... albo kogoś znajomego w Malborku co by się mógł na miejscu rozejrzeć? Przejrzałam tyle mieszań których już nie ma i oferty są nieaktualne.. kilka numerów nie odbiera więc jest szansa Jeśli jednak macie jakiś pomysł to dzieki
__________________
ŻYCIE TO WALKA BY DĄŻYĆ DO CELU!!! cel I: 67kg cel II: 62kg
|
|
|
|
|
#2282 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 10
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Rudzix niestety nie znam nikogo z Malborka, żeby mógł Ci pomóc
ale mam nadzieję, że znajdziesz to mieszkanie! ![]() a co do diety, to możecie mi powiedzieć czy takie menu może być? śniadanie: bułka pełnoziarnista z pomidorkiem II ś: maślanka z musli i rodzynkami obiad: pierś z kurczaka+ brokuły z marchewką podwieczorek- serek wiejski kolacja: brokuły z piersią z kurczaka nie wydaje się wam, że jem za dużo? ;/ |
|
|
|
|
#2283 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Cytat:
ja jednak zawsze trochę ograniczałam kalorie.Ale kiedy to było ![]() xxxxx25 nie przesadzaj do 70 kg to Ci jeszcze sporo brakuje.Dzień warzywno owocowy dobrze działa na pozbycie się wody.Tylko bez tych warzyw gotowanych co pisałam.
__________________
Cel ![]() był,ale chwilowo się zmył ![]() |
|
|
|
|
|
#2284 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 838
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
|
|
|
|
|
#2285 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
xxxxx25 możesz na pisać co jadłaś np. wczoraj i dzisiaj,ale jak na spowiedzi
__________________
Cel ![]() był,ale chwilowo się zmył ![]() |
|
|
|
|
#2286 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 10
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
i zjadłam dwa kawałki ciasta
kurcze, ja tak kocham słodkie.a jogurt owocowy to węgle, a maślanka jest neutralna, tak? bo nie jestem pewna :/ i dziękuję za radę dotyczącą kalafiora i brokuł - nie będę ich jeść na noc
|
|
|
|
|
#2287 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 245
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Ja Ci zaraz dam depresje!!Mowy nie ma!!Guzik prawda, ze wszystko masz w normie...
Ja chce tu wiedziedziec ile masz lat i jakie tsh-natychmiast!! Musi byc jakis powód tego tycia, to sie nie dzieje bez przyczyny, zeby sobie od tak tyc...albo sie zre na potege, albo ma sie chora tarczyce, albo problemy urologiczne... Napisz mi swoje wyniki, wiek...bardzo prosze...i ja Ci juz powiem, czy one sa oki... Głowa do góry!!
__________________
sierpień 2008-80,40 kg listopad 2008-67,50kg ........... grudzien-2008-65,30kg ![]() Łącznie MINUS 15,10kg na diecie rozdzielnej ![]() Spasłam sie 5 kg- od poniedziałku 8.11-walcze ![]() jest 69kg cel 65 ![]() kilogram juz zgubilam
|
|
|
|
|
#2288 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 838
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
TSH 1,028 ulU/ml
Edytowane przez xxxxx25 Czas edycji: 2010-11-21 o 19:31 |
|
|
|
|
#2289 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
xxxxx25 a to Ty masz 40stkę??? A ja ze zdjęć, jeszcze z tych z nk bym wcale nie powiedziała
wyglądasz o wiele młodziej...Witaj Istka w naszym gronie Twoje menu rzeczywiście jest ładniutkie ![]() Ja baby kochane weszłam wczoraj na wagę, a tam 66 Tragedia po prostu, po roku czasu wróciłam do punktu wyjścia... Trzeba się porządnie wziąć za siebie Noo ale będę miała teraz dużo roboty, bo jutro pan murarz kończy wykończenie domku i od czwartku, jak nie będzie ofert pracy, to będę jeździła domek sprzątać i niedługo przeprowadzka A dziś na 13 lecę do pani psycholog o małej pogadać. Moje śniadanie, to 3 frankfurterki ugotowane w mikrofali
__________________
11.03. - 67,5 Cel I: 62 Cel II:56 |
|
|
|
|
#2290 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 838
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Cytat:
O co chodzi z tym odchudzaniem, że tak się nie ukłda ![]() Napisz jak było u psychologa, co powiedział, jak Lenka? Witaj Istka
|
|
|
|
|
|
#2291 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 10
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
mam takie pytanie odnośnie chleba:
przed dietą blisko przez 4 msc nie jadłam chleba, teraz zaczęłam i jestem po nim strasznie zapchana możecie mi poradzić czym mogę go zastąpić na śniadanie? bo słyszałam że pieczywo chrupkie to nie jest rozwiązanie...dodam że jadam taki pełnoziarnisty, ciemny chleb |
|
|
|
|
#2292 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 245
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
xxxxx25
Kurde, tsh masz książkowe...no to co sie dzieje? Wez sie za siebie Kochana i przemagluj u lekarza na maksa...ja juz puchlam na maksa majac tsh powyzej dwóch ![]() Istka, jedz owsianke albo musli Ja jadam musli z maslanka owocowa, tez zapycha ale jakie dobre, hehe a chlebus mniam, ten ciemniutki...Swoja droga, co rozumiesz przez słowo "zapycha"-bo wiesz, ja spotkałam sie juz z roznymi odpowiedziami ![]() Dzis zjadłam dwa wafelki w czekoladzie, trudno ale na szczescie nie połaczyłam Jakos planuje sie zważyć na dniach, ale cos mi sie nie chce...po ciuchach czuje, ze luzne, a najlepiej jest w brzuszku, nie mam juz tej piekielnej opony...te 5 kg poszło mi najbardziej w brzuchol, niestety.
__________________
sierpień 2008-80,40 kg listopad 2008-67,50kg ........... grudzien-2008-65,30kg ![]() Łącznie MINUS 15,10kg na diecie rozdzielnej ![]() Spasłam sie 5 kg- od poniedziałku 8.11-walcze ![]() jest 69kg cel 65 ![]() kilogram juz zgubilam
Edytowane przez Indian Summer Czas edycji: 2010-11-16 o 23:09 |
|
|
|
|
#2293 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 102
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Hejka
![]() Kurcze coś się dzieje z tą wagą, u mnie też nie najlepiej, wczoraj się zważyłam i wyszło mi 57,60 kg Ale bynajmniej dzięki ćwiczeniom, nóżki wyglądają coraz ładniej, są bardziej zbite a nie takie flaki ![]() Rudzix: Jak tam poszukiwania mieszkania? Istka: Ja też nie jem chleba, a właśnie na śniadanko, tak jak Indian Summer napisała jem owsiankę z maślanką owocową, albo zjem wieśniaka z warzywami, tuńczyka to lubię najbardziej ![]() Indian Summer: 2 wafelki to jeszcze nie dużo ja to czasem mam taką ciągątkę do słodkiego, że jak zacznę to nie wiem kiedy się powstrzymać Tyle, że dzięki tej diecie, to już takich ilości słodkiego nie pochłaniam jak kiedyś, bo mnie szybko zamula Ale wczoraj nie wytrzymałam i o godzinie 21, zjadłam małą kanapeczkę z konserwą, wiem, że to łączenie, ale chlebek świeżutki przyniósł bratu kolega(bo pracuje w piekarni) i mi tak to wszystko zapachniało, że nie wytrzymałam Zjadłabym więcej, ale szybko wyszłam z kuchni, żeby mnie nie kusiło więcej ![]() Miłego dnia Wam życzę
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P. CoelhoŚlub 13.07.2013 r. Było - 64 kg Jest - 53 kg Cel - 48 kg !!! Edytowane przez Beatryczyk Czas edycji: 2010-11-17 o 09:37 |
|
|
|
|
#2294 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Hejka Laseczki... Jesteście takie dzielne z tym niełączeniem a ze mnie taka dupa że sobie nie wyobrażacie ale już nawet nie staram się trzymać diety na razie. Nie będę Wam opowiadać co wcinam żebyście nie rzuciły się do lodówek.
ALE... OD PONIEDZIAŁKU POSTANAWIAM POPRAWĘ ![]() ![]() Cytat:
Odpowiadając na pytanie i o moich planach to: Od tego poniedziałku zaczynam pracę w Malborku. Przez pierwsze 2 tygodnie będę mieszkać w pensjonacie (oczywiście na weekend do domu ) a później najprawdopodobniej od 3. 12. 2010 dostane mieszkanie tzn wynajmę... hehe mieszkaniem to tego nazwać nie można ale kawalerkę 26m2 ale może nie padnę tam na klaustrofobie ![]() I od tego najbliższego poniedziałku zamierzam grzecznie powrócić na dietę a do Malborka zapakować agrafkę zwaną przeze mnie motylkiem i użytkować popołudniami przy oglądanie jakiegoś serialu Trzymajcie za mnie kciuki Kobitki... nie wiem kiedy się odezwę ale pewnie w tym pensjonacie nie będzie neta więc jeszcze trooooochę... nie zapomnijcie mnie
__________________
ŻYCIE TO WALKA BY DĄŻYĆ DO CELU!!! cel I: 67kg cel II: 62kg
|
|
|
|
|
|
#2295 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 102
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Cytat:
Motylek/agrawkę zabieraj i ćwicz Heh 26m2, to faktycznie nie za dużo, ale dasz radę No i będę czekać na relacje, jak tam będzie Ci się podobało w pracy Powodzenia Rudzix w pracy
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P. CoelhoŚlub 13.07.2013 r. Było - 64 kg Jest - 53 kg Cel - 48 kg !!! |
|
|
|
|
|
#2296 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Nie wiem od czego zacząć... chyba najpierw się przywitam i po cichu będę liczyć, ze mnie co niektóre z Was pamiętają...
Witajcie Kochane Wracam do Was jak zbłąkana owieczka (hmmm, chyba tucznik raczej...) Mam nadzieję, ze u Was lepiej niż u mnie... Bo u mnie to szaro, ponuro, wręcz depresyjnie. I tak sobie pomagałam jedzeniem w poprawie nastroju, że podpis ze stopki już jest mocno nieaktualny ![]() Znowu powtórka z rozrywki: dosłownie czuję jak puchnę i się rozłażę. Ja nie wiem jak to jest możliwe, ale jak zaczynam jeść sporo węgli w postaci chleba i innych mącznych dań to automatycznie puchnę. A tak mi ciężko znaleźć motywację by dalej walczyć. Rudzix musisz mi chyba nakopać do dupy, może podziała?
__________________
Było 86.1 kg, jest 71.6 kg, ma być 62 kg |
|
|
|
|
#2297 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 838
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Witaj MamaKasia ale fajnie że dałaś znak życia
Czyli dukana już nie stosujesz?Ja też prztyłam i nic na to nie poradzę. Dzisiaj byłam u lekarza i mam zapalenie krtani i coś z tchawicą, mam antybiotyki, bo trwa to już chyba miesiąc, męczy mnie kaszel i mam wrażenie że płuca wypluję. Może po tej kuracji będzie lepiej. Absta jak się udał torcik na urodzinki? Celinko4 nie ma sensu pisać teraz mojego jadłospisu, bo przy tych lekach nie dam rady trzymac diety, ale to tylko tydzień jednak ostatnio jem kiełbasę i wiesz spadł mi kilogram
|
|
|
|
|
#2298 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 245
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Witajcie Kochane
)Ja cos tez stoje ![]() xxxxx25-zrób sobie badanie na chlamydie-z krwi na miano, kosztuje to prywatnie koło 40zł. Ja taki kaszel miałam własnie przy chlamydii Płuca wypluwałam tygodniami....leczyłam dziada pół roku
__________________
sierpień 2008-80,40 kg listopad 2008-67,50kg ........... grudzien-2008-65,30kg ![]() Łącznie MINUS 15,10kg na diecie rozdzielnej ![]() Spasłam sie 5 kg- od poniedziałku 8.11-walcze ![]() jest 69kg cel 65 ![]() kilogram juz zgubilam
Edytowane przez Indian Summer Czas edycji: 2010-11-19 o 21:41 |
|
|
|
|
#2299 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Hej Dziewczynki,
Coś cicho tutaj u Was. Ja w poniedziałek rano wyjeżdżam i wrócę w piątek po 5 dniach pracy. Ciekawe jak będzie Mam nadzieję że się tam odnajdę ![]() Dokładny plan działania z jadłospisem nie wiem jaki będę miała ale rano pewnie 2 kromki ryżowego z czymś niełączącym. W pracy jabłko (chociaż jak znam życie to na początku nic bo ani nie będę miała ochoty ani nie wiem jakie tam zasady panują). Po pracy zamierzam gdzieś zajeżdżać na sałatkę (chociaż przed pierwszy tydzień, potem mniej burżujna będę ) jakąś z kurczakiem czy wędzonym łososiem albo grecką... zobaczymy jak tam w Malborku karmią a wieczorem hmm... może 1/2 grejfruta albo jeszcze coś pomyślę. Cytat:
![]() Nakopać... jak sama się poprawię to dokładnie tak zrobię!!! Wytrwałości dziewczynki i trzymajcie za mnie kciuki żeby mnie nerwy nie zeżarły. Buuuuziaki
__________________
ŻYCIE TO WALKA BY DĄŻYĆ DO CELU!!! cel I: 67kg cel II: 62kg
|
|
|
|
|
|
#2300 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 838
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Cytat:
Waga nadal idzie sobie w górę !!!! Szkoda, że tak jest, ale byłam na zakupach i kupiłam sobie ubrania o numer większe, bo naprawdę nie mam juz w czym chodzić. Może do wiosny dam radę chodzić w tym co teraz kupiłam i dopiero na wiosnę kupię sobie ubrania o kolejny numer większe. Już nie liczę na to że schudnę.... Absta, MamaKasia, Celinka i reszta dziewczyn co u Was słychać? |
|
|
|
|
|
#2301 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
xxxxx25 u mnie dobrze
jadam tak: 2 x chlebek z pomidorem i ogórkiem,owsianka,obiad i tu różnie albo makaron z warzywami,albo mięcho z warzywami,potem owoc,kolacja wiejski albo 2 jajka albo twaróg na różne sposoby.
__________________
Cel ![]() był,ale chwilowo się zmył ![]() |
|
|
|
|
#2302 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: dolnyśląsk/wielkopolska
Wiadomości: 1 708
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Cytat:
![]() witam wszystkich, tym razem ja powracam po długim nie odzywaniu sie. jesli chodzi o nasza wage to bez zmian albo w góre pomału stram sie to naprawiac ale nie rzucam sie jak wilk na owce tylko małymi kroczkami spokojnie by potem równie szybko nei stracic zapału. w piatek mam odbór mieszkanka 3majcie sie mocno kochane i kochany
__________________
Nasz Ślub |
|
|
|
|
|
#2303 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 52
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Puk,puk...witam kolezanki
Widze ze grupa wsparcia dziala,caluski dla Absty ,Celiny i xxx25 Ja niestey nie dietkuje,waze juz 66kg,bez diet .Papieroski poszly w kat rok temu wiec nie jest zle...Absta wciaz na ciebie czekam ![]() Jestem na etapie wielkiego remontu wiec ciezko dietowac,ale biore sie za MZ.Niestety nielaczenie na mnie nie dziala,dukan jest straszny,sb odpada wiec zostaje MZ.Trzymajcie kciukasy,bede do was wpadac.Nio i zrzucac sadelka....
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2304 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: dolnyśląsk/wielkopolska
Wiadomości: 1 708
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
dziewczyny gdzie jestescie???
wracajcie bo nie ma mnie kto motywowac a ze mna tj z moja waga coraz wyżej
__________________
Nasz Ślub |
|
|
|
|
#2305 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 102
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Witajcie moje Drogie
Nie było mnie trochę, ale dalej mam problem z internetem w domu, a w pracy ostatnio nawał roboty MamaKasia Jasne, że pamiętamy, ale oj będzie lanko Nie popadać mi tu w żadne depresje, nie ma tak dobrze Mam nadzieję, że lepiej się czujesz i ten stan "pochmurny, szary" minął. Efonka Ciebie też tu dawno nie było, będzie kolejne lanie Gratuluję odbioru mieszkania, ruchu to teraz Ci faktycznie nie zabraknie![]() celina4 Świetny wynik 2 tygodnie i 3 kg mniej, podziwiam ![]() Indian Summer Ja też ostatnio myślałam, że wywalę swoją wagę, bo praktycznie przez 3 tygodnie waga nie drgnęła, a jeśli to do góry parę dkg i później wracała i tak w efekcie stało w miejscu. ![]() Ale mogę się pochwalić od wtorku moja waga ruszyła, jeszcze jak wróciłam z wojaży w niedziele to waga nie drgnęła ( mimo całkowitego przeczyszczenia/skutki wina / a wczoraj w końcu zobaczyłam na wadze 56,9 kg 1 kg zleciał Mam tylko nadzieję, że zastój w ubywaniu kg mam za sobą, bo już myślałam, że się załamie Mam nadzieję, że w sobotę zobaczę chociaż 56,5 kg, bo nici z moich 55 kg w dniu urodzin![]() Bo jak pooglądałam kasetę z wesela koleżanki co byłam pod koniec lipca, to widzę lekką różnicę ![]() Jak ja się cieszę, że tutaj trafiłam i Was odnalazłam
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P. CoelhoŚlub 13.07.2013 r. Było - 64 kg Jest - 53 kg Cel - 48 kg !!! |
|
|
|
|
#2306 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 838
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
efonka ja tu zagladam kilka razy dziennie, ale co mam pisać, że znowu przytyłam Beatryczyk gratulacje spadku wagi ![]() Absta, Celinka, Indian, MamaKasia napiszcie co u Was słychać. |
|
|
|
|
#2307 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 245
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Witam Was
![]() U mnie dupa blada... Waga stoi, spada, rosnie, spada, stoi, rosnie...jakis cyrk normalnie. Nigdy tak nie miałam, nigdy!!!Nie wiem co sie dzieje...mysle, ze moze organizm tak bardzo przyzwyczaił sie do niełaczenia przez dwa lata, ze juz go to nie wzrusza...traktuje to jako normalne żywienie...Nic, grunt, ze nie tyje...stoje, spadam, rosne, spadam...powiem Wam jeszcze, ze mam tak...rano wkładam ciuchy- (mam tu na mysli głownie spodnie)lekko, na luzie...pełen lajt i ewidentnie czuje, ze schudłam, bo mi sie majtają , po czym...zakładam te same szmaty wieczorem i ledwo sie dopinam...woda staje, czy to od tej tarczycy? Już zgłupiałam całkowicie.
__________________
sierpień 2008-80,40 kg listopad 2008-67,50kg ........... grudzien-2008-65,30kg ![]() Łącznie MINUS 15,10kg na diecie rozdzielnej ![]() Spasłam sie 5 kg- od poniedziałku 8.11-walcze ![]() jest 69kg cel 65 ![]() kilogram juz zgubilam
Edytowane przez Indian Summer Czas edycji: 2010-11-28 o 00:40 |
|
|
|
|
#2308 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 735
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Jakiś czas temu zapowiadałam, że do Was dołączę, ale póki co, to czasu do pisania mam tyle, co nic. Poza tym nie ukrywam, że moja praca w dużej części polega na pisaniu i siedzeniu przed kompem, więc mam do niego taką awersję, że szkoda słów
![]() Ogólnie z nie łączeniem idzie mi "w kratkę", głównie na skutek obiadów gotowanych dla całej rodziny. Bo jak tu qrde, ze spaghetti bolonaise wybrać makaron lub mięsko mielone??? Śniadania i kolacje, to jeszcze w porządku, ale poza tym, to jeżeli się dzień wcześniej nie przygotuję, to kicha. Nie mam czasu, a czasami też możliwości zjeść posiłku co +/- 2 godziny. Nie wiem, czy coś jest węglowodanem, czy białkiem, czy może neutralne i lecę na "czuja". Może też dlatego waga stoi na poziomie 67 kg., jak stała
__________________
Życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci
![]() |
|
|
|
|
#2309 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
czesc wszystkim
widzę że du dramatyczna cisza!!! Tyle czasu mnie tu nie było a nic się nie zmieniło ![]() Gratulacje wszystkim co dzielnie nie łączą. A teraz co u mnie: Pracuję w tym smutnym mieście Malbork ale słabo mi idzie zaprzyjaźnienie się z nim. Praca cóż... nowa. Wszystkiego muszę się uczyć. Mieszane uczucia mam ale to przez to że boje się nowego i panikuję trochę. Wciąż mieszkam po pensjonatach i szukam mieszkania. Ale co ludzie wynajmują to ja wciąż nie mogę uwierzyć. Przykładowo: koleś chciał suterenę wynająć (dla nie znających co to jest to takie mieszkanie do połowy w podziemiu gdzie okna są dokładnie na wysokości ulicy - inaczej mówiąc idealnie żeby nasikać z ulicy do uchylonego okna ). W mieszkaniu tylko łóżka (chyba z 6) kącik kuchenny i łazienka cała pomalowana w odłażącej farbie olejnej. Z czystością to to nie miało nic wspólnego "A bo wie pani bo ja to raczej robotnikom wynajmuję". Wszystko miało może 30m2 i gościu chciał 1200zł... czaicie ![]() No pełen dramat... cena jak w nad morzem w lato Malbork - miasto zacofane i zapyziałe... przepraszam jeśli kogoś obrażam ale realia które mnie na każdym kroku zaskakują. Wczoraj byłam umówiona z facetem od mieszkania na oglądanie, chłopak specjalnie przyjechał żeby też zobaczyć a gościu nie odbierał telefonu cały dzień a dzisiaj dał znów ogłoszenie że wynajmie. No paranoja. Stresy stresy i jeszcze raz stresy Póki co żadne dieta potrzebna mi nie jest bo po pierwsze szczerze nie chce mi się jeść bo śmierdzi w tym mieście masakrycznie (w cukrowni przez 4 miesiące w roku gotują buraki - niby do zniesienia zapach gotujących buraków ale 1) ile można; 2) czasami doleci tylko część zapachu fuuuu) a po drugie mam tyle latania, stresów i w ogóle nowości że przemiana materii działa na 300% Przerażona jestem ale walczę, z pracy sami mnie wyrzucą jak stwierdzą że się nie naje - chociaż póki co pomagają mi walczyć z moimi brakami umiejętności niż się tym załamują więc wsparcie spoko Buziaki dziewczyny. Tak się rozpisałam bo cała roztrzęsiona jestem a Wy zawsze tak jakoś fajnie reagujecie chociaż odpowiedzi jakiekolwiek jak w ogóle tu zajrzycie odczytam za tydzień jak znów do sopotu przyjadę ![]() Całusy i trzymajcie się
__________________
ŻYCIE TO WALKA BY DĄŻYĆ DO CELU!!! cel I: 67kg cel II: 62kg
|
|
|
|
|
#2310 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: BardzoOdległaKraina
Wiadomości: 601
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Oj bidulo, rzeczywiście masz nieciekawie
Nie wiedziałam, że z wynajęciem mieszkania jest tak ciężko . Też się wkurzam bo te wszystkie rozmowy na które chodzę, to jakis pic na wodę fotomontaż chyba, albo szukają nie wiadomo czego.Najlepiej chyba jakbym znała 5 języków, doświadczenia z 30 lat i jeszcze mogła pracować za darmo Maskara. i jak tu się nie wku..rzyć :confu sed:
__________________
Znowu zaczynam:Piękne czasy gdy było 50,1(07.09.10) Staram się by wróciły mam dość |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:14.






ale mam nadzieję, że znajdziesz to mieszkanie! 

ja jednak zawsze trochę ograniczałam kalorie.Ale kiedy to było
do 70 kg to Ci jeszcze sporo brakuje.Dzień warzywno owocowy dobrze działa na pozbycie się wody.Tylko bez tych warzyw gotowanych co pisałam.





wyglądasz o wiele młodziej...
Twoje menu rzeczywiście jest ładniutkie 


ale może nie padnę tam na klaustrofobie 

![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)

