Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie,Dieta 1000 kcal cz.12

[heroine86]

Dopiero teraz piję kawkę, bo wcześniej byłam w Lyyydlu dorwałam mozarellę light! czaiłam się na nią wczoraj nie było no i kupiłam pałki z kurczaka, wykminię jakieś danie Like, Ty kiedyś pamiętam dusiłaś je w jakimś sosie, dobrze kojarzę?
W ogóle jest taki skwar, że łomagad wróciłam mokrusieńka

Napisane przez Cindy90

Ty! może to nie dla Ciebie te ćwiczonka co

Wiesz, ja ogólnie tak mam po skakance czy jakichś bardziej skocznych ćwiczeniach... już się uspokoiło ale Ewka nie jest skoczna przecież

Napisane przez Like_a_women

Niestety jest coraz słabsze... ah,powiem Ci szczerze,że już mam dosyć tej ciągłej kontroli,chudnięcia i grubnięcia.Chyba jakiś kryzys mi się szykuje

Witamy w klubie ja też mam dość czasami myślę żeby całe to odchudzanie w pissssdu rzucić na chooooj tak się męczyć

[heroine86]

Napisane przez czbasia

Heloł!! Już na tym urlopie mi się nudzi. Dziś 7 dzień laby i nicnierobienia i mam szczerze dość. Tż robi łazienkę na dole rodzicom a ja kursuje góra dol. Posiedzę z nim chwilę, pogadam i zaraz stwierdzam że zmęczona i idę „do siebie” ileż można na kiblu siedzieć. Bo niby gdzie w łazience Ale dziś mam nadzieję, że fajrant będzie bo kabinę już montuje. A od jutra altankę z grillem będzie robić. I tak nam urlop mija Dzwoniłam dziś w milion miejsc do Szczawnicy i wszędzie nie ma miejsc. Nawet w pensjonatach i sanatoriach typu GS: Więc nie wiem czy pojedziemy na ten weekend. Pasowało by coś zarezerowac bo szkoda czasu. Pojechalibyśmy w sobotę a powrót w niedzielę, wiec jak w ciemno to pól soboty będziemy kwatery szukać.

Heroine zostaw laptopa w domu!!! Uzależnieńcu Ty jeden . Tż-tem się tam zajmuj
Monia, Zooska gdzieście są?? Tęsknimy tu

To ile jeszcze masz tego męczącego nic-nie-robienia?
No teraz dorwać coś w górach to masakra nasi znajomi tydzień temu chcieli sobie zarezerwować nad Soliną jakiś domek/pensjonat/pokoje, no cokolwiek i cały sierpień zajęty wszędzie powiedzieli, że i tak pojadą na któryś weekend i najwyżej będą w samochodzie spać no ja bym nie dała rady, ja muszę mieć łazienkę

Hahaha, TŻ-tem się zajmę, nie bój żaby ale lapek się przyda

Monia to przesadza tyle czasu nas olewać a Zooośka.... znając ZOoooOoośkę to pewnie bajobongo i hulaj dusza piekła nie ma ale też mogłaby zameldować co i jak po Woodstocku

Napisane przez ewelciaa144

ja już po opalaniu wytrzymałam godzinę nie da się wysiedzieć pot ze mnie ściekał litrami taki upał
a od czego brzuch boli?

Na dworze nie ma czym oddychać więc w ogóle szacun, że wytrzymałaś AŻ godzinę
A nie wiem... czasem robi mi takie akcje już mnie przestał...

Napisane przez Cindy90

Ohh już 2 godz z wami siedzę, a pranie jak nie zrobione, tak nie zrobione. Zaraz się biorę za ogarnianie mieszkanka

Dzięki Cindy no niestety, ludzie czasem nie mają o czymś pojęcia, a gadają takie bzdury. A prawda jest jaka jest. Później chodzą ploty, że "o ten to dobrze zarabia to se może pozwolić na to, na siamto". Poza tym, często przez ludzi przemawia zazdrość, co mi już dodatkowo podnosi ciśnienie no spoko, człowiek się uczył tyle, kształci nadal, rozwija, pracuje na to by być szanowanym to i zyski z tego ma. Co w tym złego? Jak ktoś zazdrości to niech sam spróbuje, idzie na takie czy inne studia i będzie zarabiał te "kokosy"

No ja też od rana siedziałam i w końcu ruszyłam ogarnęłam się i poszłam do sklepu. Nawet żem obiad se wstawiła, choć miałam nic nie gotować

[Cindy90]

Napisane przez ewelciaa144

Pewnie, że tak, zdrowie najważniejsze

Ogarniaj mieszkanko wizaż uzależnia sama się o tym już przekonałam

ja idę robić naleśniki, które poleciła Pipson ciekawe jak wyjdą

Już ogarnęłam, teraz tylko się wykąpać, zrobić pranie i naszykować pizzę (zostało ciasto ze wczoraj). Dziś zjem ją o normalnej porze, nie o 21

Smacznych naleśników

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Napisane przez Cocktailraspberry

Dziękuje kochane za życzenia

Ja wczoraj siedziałam z Tż, bratem, bratową i koleżanką Zrobiliśmy grilla i opijaliśmy urodzinki

Nie ma za co

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Napisane przez heroine86

Dopiero teraz piję kawkę, bo wcześniej byłam w Lyyydlu dorwałam mozarellę light! czaiłam się na nią wczoraj nie było no i kupiłam pałki z kurczaka, wykminię jakieś danie Like, Ty kiedyś pamiętam dusiłaś je w jakimś sosie, dobrze kojarzę?
W ogóle jest taki skwar, że łomagad wróciłam mokrusieńka



Wiesz, ja ogólnie tak mam po skakance czy jakichś bardziej skocznych ćwiczeniach... już się uspokoiło ale Ewka nie jest skoczna przecież



Witamy w klubie ja też mam dość czasami myślę żeby całe to odchudzanie w pissssdu rzucić na chooooj tak się męczyć

Nie lubię mozzarelli, dla mnie jest bez smaku. Ja ją tylko z bazylią i pomidorro lubię szamać

Hmm dziwne z tym skalpelem

Ja też tak sobie czasem myślę jak Wy. Jakoś motywacja pada. Tyle lat na diecie, a wymarzonej wagi jak nie było tak nie ma

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Heroinka, dokładnie, ja myślę tak samo. A o sobie też nie wspomnę ile to pracy z tymi studiami było, ile kasy Kiedyś się przyda, jak już wrócę na stałe do PL tak za 5 lat jak z TŻtem coś oszczędzimy, na jakiś domek, samochód no i na moją działalność ofkors
Co dobrego pichcisz

[heroine86]

Napisane przez Cindy90

Nie lubię mozzarelli, dla mnie jest bez smaku. Ja ją tylko z bazylią i pomidorro lubię szamać


Heroinka, dokładnie, ja myślę tak samo. A o sobie też nie wspomnę ile to pracy z tymi studiami było, ile kasy Kiedyś się przyda, jak już wrócę na stałe do PL tak za 5 lat jak z TŻtem coś oszczędzimy, na jakiś domek, samochód no i na moją działalność ofkors
Co dobrego pichcisz

A ja uwielbiam! i też ją tak jem do sałatek dodaję to jeden z moich ulubionych serów

No właśnie. Każdy pracuje na siebie, na swoje marzenia. I grosz do grosza i można coś odłożyć, a potem zainwestować

A pitraszę te podudzia jeszcze nie wiem co z tego wyjdzie

[ewelciaa144]

Napisane przez heroine86

Na dworze nie ma czym oddychać więc w ogóle szacun, że wytrzymałaś AŻ godzinę
A nie wiem... czasem robi mi takie akcje już mnie przestał...

Więcej nie dałabym rady

Napisane przez Cindy90

Już ogarnęłam, teraz tylko się wykąpać, zrobić pranie i naszykować pizzę (zostało ciasto ze wczoraj). Dziś zjem ją o normalnej porze, nie o 21

Smacznych naleśników

To dobrze, że nie tak późno
a naleśniczki wyszly pyszne zrobiłam z mąki razowej i dałam mozarelle light zjadłam jednego do tego duuużo sałatki z warzywek i jestem bardzo syta

[dzaga1989]

Wróciłam. Gorąc Kupiłam znów koszulę w lumpie Za 9zł
Teraz piję kawkę i pożarłam krówkę (gdzieś się zawieruszyły jeszcze 2 )
W sumie niczego ciekawego na razie się nie dowiedziałam. Obliczyła mi tylko termin porodu, zbadała kontrolnie i tyle. Byłam u tej babki pierwszy raz (poszłam do kogokolwiek bo mi na czasie i potwierdzeniu zależało) no a ona okazała się miła, fakt, ale taka chaotyczna. Jakby już tylko czekała żeby stamtąd wyjść (bo ja chyba byłam ostatnia do niej). Liczyłam na to że powie mi co robić, jak się odżywiać, a ona wyprzedziła moje pytanie mówiąc, że wszystko jest w internecie Nawet nie spytała czy biorę kwas foliowy Dziwna kobieta...A jak zapytałam czy mogę jeździć na rwr stacjonarnym to powiedziała: Jak Ci nie zależy na dziecku to jeździj

Cindy, dzięki za te info o korach. Ej to Ty musisz być bardzo dobra w tym co robisz. Aż mnie ciekawość zżera. Może zdradzisz kilka wskazówek
Całe szczęście mieszkam w sąsiedztwie takich osób co raczej nie powinny kablować więc pewnie i ja tą samą drogą pójdę co kiedyś
O Jillian Ci chodzi z ćwiczeniami? Nie robiłam codziennie bo nie miałam w Lbn warunków. Jakby nie bejbik to bym teraz ćwiczyła, no ale...wiadomo


Heroine, jeśli chodzi o zawód to całkowicie się z Tobą zgadzam. Chodziłam do córki lekarza (kobiety) na korki i ona tak naprawdę w wieku 40 lat się odkuła. Była w bardzo podobnej sytuacji do Twojego TŻ. Ale niestety ludzie mają to dziwne rozumowanie, co dziwi mnie jeszcze bardziej gdy pomyślę co tak naprawdę wiąże się z zawodem: tyle nauki przed i tak naprawdę ciągła nauka po studiach. Nie rozumieją że to jest zapracowany zarobek Ale to się nazywa właśnie zazdrość.
Rozumiem o co chodzi już z tą sytuacją. No fakt, my przynajmniej mamy mieszkanie - jednak jest różnica. Dlatego już nie marudzę

Kurde, czir ap Może coś złapiemy z tą pracą. No ja jeszcze tak myślę że jakbym poza "zawodem" coś wyrwała i ukryłabym brzuszek żeby mi umowę przedłużyli (gdyby ofc tak się dało) to jednak bym dopiero w krytycznym momencie powiedziała o ciąży, przynajmniej bym urlop miała. Ale co z tego skoro nikt się na razie nie odzywa. Dziś np. wysłałam cv do saloniku z prasą. Jutro kumpela ma mi podrzucić jakąś dorywczą robotę - nie wiem co ale może parę groszy wpadnie.
Czy pałki z kurczaka to to samo co podudzia?


Basia, kurczęnie spodziewałam się że aż tak trudno o miejsce w sezonie Ale to pewnie często jest uwarunkowane tym że czasami nie ma możliwości wzięcia tego dłuższego urlopu, albo schodzi on na czymś innym. TŻ już przyjął zlecenie w trakcie urlopu w hurtowni - nie próżnuje. Mówi że wakacje spędzimy u mamy, ewentualnie nad jezioro pojedziemy Oj dobre i to Oby była kiełbacha z grilla
Aaaaa super że koczek Ci podpasował Ja ostatnio cały tydzień w koku chodzę bo jestem leń śmierdzący i prysznic jeszcze wezmę ale włosów czasem nie chce mi się umyć, a jak umyję to śpię z mokrymi i są paskudne rano to co? To kok A robisz tego nawijańca czy obkręcasz włosy wokół skarpety?

Ewelcia, takie foremki w Pepco są Tzn. cała taka forma, tam chyba z 12 lub nawet więcej muffin wchodzi.

[ewelciaa144]

Napisane przez dzaga1989

Wróciłam. Gorąc Kupiłam znów koszulę w lumpie Za 9zł

W sumie niczego ciekawego na razie się nie dowiedziałam. Obliczyła mi tylko termin porodu, zbadała kontrolnie i tyle. Byłam u tej babki pierwszy raz (poszłam do kogokolwiek bo mi na czasie i potwierdzeniu zależało) no a ona okazała się miła, fakt, ale taka chaotyczna. Jakby już tylko czekała żeby stamtąd wyjść (bo ja chyba byłam ostatnia do niej). Liczyłam na to że powie mi co robić, jak się odżywiać, a ona wyprzedziła moje pytanie mówiąc, że wszystko jest w internecie Nawet nie spytała czy biorę kwas foliowy Dziwna kobieta...A jak zapytałam czy mogę jeździć na rwr stacjonarnym to powiedziała: Jak Ci nie zależy na dziecku to jeździj


Ewelcia, takie foremki w Pepco są Tzn. cała taka forma, tam chyba z 12 lub nawet więcej muffin wchodzi.

Ooo pokażesz koszulę jak będziesz miała zdjęcie?

Dziwna ta ginekolog, bo przecież w internecie mogą być różne głupoty napisane po to ona jest żeby chociaż trochę coś powiedziała jako fachowiec

wybiorę się w któryś dzień do Pepco

[heroine86]

Paula, to Ci się baba trafiła chyba faktycznie jej się spieszyło... tak czy inaczej powinna Cię jakoś ukierunkować, dać jakieś rady
Ale jesteś w ciąży! czyli to pewne oficjalne gratulacje! jupijajajej!!!!

No cieszę się, że mnie rozumiesz Niestety ludzie bywają zawistni...
A z tą pracą to wciąż mam nadzieję, że coś złapię...
Pałki yyy, chyba to to samo co podudzia

Aaaa, no i pochwal się nowym nabytkiem

Kurde, na 17 idę do dentysty muszę się ogarnąć

[Like_a_women]

Heroine Nie,to nie ja-niczego (ani nikogo) nie dusiłam a mozzarelle jem tylko na ciepło i to najczęściej na pizzy

Dżaga No Ci powiem,to Ci się lekarka trafiła nie bardzo Dała Ci przynajmniej skierowanie na USG?Który to tc?Jak można tak powiedzieć o jeżdżeniu na rw-erze?No de...ilk.a taką to od razu Heroine,Cindy chyba rzeczywiście rzucę to w trzy diabły,bo jakoś ciężko mi utrzymać rozmiar 34 a tak chudnąć i groobnąć to chyba nie jest dobrze Nigdy nie narzekałam na cellulit,a teraz ju mi się coś zaczyna nie podobać Nie wiem,może to starość?

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez heroine86

Kurde, na 17 idę do dentysty muszę się ogarnąć

Ja Cię podziwiam za odwagę,ze tak często się z dentystą spotykasz

[czbasia]

Napisane przez dzaga1989

Wróciłam. Gorąc Kupiłam znów koszulę w lumpie Za 9zł
Teraz piję kawkę i pożarłam krówkę (gdzieś się zawieruszyły jeszcze 2 )
W sumie niczego ciekawego na razie się nie dowiedziałam. Obliczyła mi tylko termin porodu, zbadała kontrolnie i tyle. Byłam u tej babki pierwszy raz (poszłam do kogokolwiek bo mi na czasie i potwierdzeniu zależało) no a ona okazała się miła, fakt, ale taka chaotyczna. Jakby już tylko czekała żeby stamtąd wyjść (bo ja chyba byłam ostatnia do niej). Liczyłam na to że powie mi co robić, jak się odżywiać, a ona wyprzedziła moje pytanie mówiąc, że wszystko jest w internecie Nawet nie spytała czy biorę kwas foliowy Dziwna kobieta...A jak zapytałam czy mogę jeździć na rwr stacjonarnym to powiedziała: Jak Ci nie zależy na dziecku to jeździj


Basia, kurczęnie spodziewałam się że aż tak trudno o miejsce w sezonie Ale to pewnie często jest uwarunkowane tym że czasami nie ma możliwości wzięcia tego dłuższego urlopu, albo schodzi on na czymś innym. TŻ już przyjął zlecenie w trakcie urlopu w hurtowni - nie próżnuje. Mówi że wakacje spędzimy u mamy, ewentualnie nad jezioro pojedziemy Oj dobre i to Oby była kiełbacha z grilla
Aaaaa super że koczek Ci podpasował Ja ostatnio cały tydzień w koku chodzę bo jestem leń śmierdzący i prysznic jeszcze wezmę ale włosów czasem nie chce mi się umyć, a jak umyję to śpię z mokrymi i są paskudne rano to co? To kok A robisz tego nawijańca czy obkręcasz włosy wokół skarpety?

Paula kok bomba i wyszedl mi osobie co ledwo kucyka umiem zrobić Robiłam o tego: http://www.zabalza.pl/2012/10/kok-pa...-po-kroku.html
No też nei myślałam, że będzie taki problem z rezerwacją. Ale co się odwlecze to nie uciecze. Innym razem się pojedzie Zreszta co ja bym tam robiła, w góry nie pójdę, rowerem też nie (a trasa wzdłuż Dunajca mega) do knajpy na piwko też niet. Wiec?? zero ztrakcjidla mnie
Gin delokatnie mówiąc dziwna. Nie badałą Cię, usg zrobiła?? Z tym rowerkiem też dziwne. Jutro będę u mojego gina to zapytam jak nie zapomnę. Chociaż mam tyle pytań, że muszę na kartce spisać./ Trzymajcie kciuki żeby ok wszystko było A na kiedy amsz termin?

[sanderaM]

Hejo laseczki
Ależ dzisiaj ciepło a na czwartek zapowiadają 38 stopnie
Mnie dzisiaj mama obudziła do pielenia truskawek i powiem wam że ten upał jeszcze bym zniosła ale tak gryzą muchy ,, końskie" , że nie wiedziałam z której strony je zabijać Popracowałam do 12 i zrobiłam sobię kawkę mrożoną Potem byłam w miasteczku po małe zakupy i niedawno wróciłam zjadłam obiadek i jestem W ogóle moja mama to się rozleniwiła z obiadami ostatnio już czwarty dzień jem rosół . Ale dzisiaj się na szczęście skończył
Paula ponowne gratulację Czyli masz już pewność Nie zamartwiaj się kochana na zapas dacię radę Lepiej pomyśl i spraw sobie jakąś przyjemność A co do gina to brak słów. Jak byłam ostatnio też miałam wrażenie że babka co szybciej chce mnie spławić tyle tylko że ja byłam prywatnie
Heroine Cindy też jeszcze nie byłam na zagranicznych wczasach tym bardziej się cieszę A kojarzy mi się coś że Basia chyba była? Może jakieś rady kochana ? Co warto wziąć? Bo ja jeszcze nic nie czytałam

A tak w ogóle to też polecam Mel B Co prawda wydaję z siebie dziwne dźwięki ale super mi się z nią ćwiczy i daje już pierwsze efekty

No nic spadam dalej pracować do później

[heroine86]

Napisane przez Like_a_women

Heroine Nie,to nie ja-niczego (ani nikogo) nie dusiłam a mozzarelle jem tylko na ciepło i to najczęściej na pizzy

Już znalazłam! To była Juno!

Like, Ty jesteś szczupluteńka, więc nawet jak 2-3 kg przytyjesz to nie będzie widać różnicy

Napisane przez Like_a_women

Ja Cię podziwiam za odwagę,ze tak często się z dentystą spotykasz

chociaż bardziej to odważny jest mój portfel

Pomalowałam pazury i ledwo piszę

Jejuuuu, jak mi się nie chce wychodzić z domu

[czbasia]

Napisane przez sanderaM

Basia chyba była? Może jakieś rady kochana ? Co warto wziąć? Bo ja jeszcze nic nie czytałam

Tak tak!! Dobrze kojarzysz w zeszłym roku byłam.. Co trzeba wziąć hmmm: na pewno buty do wody (kamieniste plaże) świetna rzecz maska do nurkowania. Zasolenie jest tak duże że ja os prawie nieumiejąca pływać utrzymywałam się bez wysiłku na wodzie. A widooczność mega i można podziwiac podwodny świat. Ubrań ja nabrałąm a chodziłam praktycznie w 3 sukienkach na ramiączka i kostiumach kapielowych. Aaa.. weź coś z rekawkiem jak Cie spali coby się okryć. To słońce tam zabija!! Ja miałam miejsce w ciemiu pod sosną więc mi to nie grozilo Co jeszcze..ooo karimata. Chleb tam jest ochydny więc możesz wziąc więcej z przedłużonym terminem (my mieliśmy tostowy i toster- na snaidanie super)no i konserwy itp na śniadania. o i piwaaa!! My wzięlismy po 5 czteropaków na lebka i w os dzien brakło Lodówka turystyczna też świetna rzecz. Zamrażasz kilka piwek i wodę i wklady jak znalaz. A na plazy zimne piwko smakuje oblednie A jedziecie samochodem, macie coś zarezerowwane??

[dzaga1989]

Na blogu chwalę sie koszulą I idę poprzenosić garnki do salonu bo już kuchnia kończy się robić - podobnooo No ale TŻ każe, kura domowa musi
Z biblioteki przyniosłam książkę o Coco Chanel (wydaje się być ciekawa) i kolejny Zmierzch Tą część będzie mi się fajniej czytało bo nie pamiętam już w ogóle filmu.
Idę a wy paplajcie

Dziewczyny, no właśnie USG mi nie zrobiła bo powiedziała że to 6 tydz i za wcześnie. Ale powiedziała że skoro takie mam objawy i skoro test potwierdził to jestem w ciąży więc (wodę )


Hero, haha znowu nazewnictwo nam się zróżnicowało Nigdy w życiu nie słyszałam tego określenia, ale wguglowałam i mi właśnie podudzia wyskoczyły
Kurka, Ty się masz z tymi dentystami. Kasa idzie niestety Wiem bo leczyłam rok temu zęby - ale właśnie - tylko normalnie leczyłam na NFZ i płaciłam z plombę i znieczulenie więc jednorazowo tylko stówka.

Likeaw, Basia, a ja mam do Was nietypowe pytanie początkującej cieżarówki. Bo dziś robiłam foty na bloga i zaczęłam rozmyślać o spodniach. Tzn...jak to u Was było? Szybko musiałyście kupić nowe, dużo par? Ja planuję w lumpach na dostawy chodzić, tam zawsze wtedy fajne spodnie są, ale czy naprawdę na dole aż tyle przybywa? Pytam tylko o spodnie bo właśnie koszule i bluzki i tak mam takie luźne więc tam mi się niewiele zmieni.

Likeaw, no mówiła że 6 (licząc od ostatniej @ a tak technicznie to 4). Nie wiem czemu się tak liczy ale ściągnęłam na komórkę takiego ciążowego pomagacza (przypomina o Foliku, monitoruje wagę etc) to mi też 6 podaje Już doczytałam tu jak to się ma w praktyce.
A cellulit może Syrena trzyj Mi trochę pomaga

Basia, czyli ten nawijany - ja go baaardzo lubię. Dla mnie to naprawdę mega fryzura bo w sumie pasuje na każdą okazję, szybko się robi no i w ogóle można to nazwać fryzurą, a nie moje siano bezkształtne. Już nie pamiętam jak wyglądam w rozpuszczonych włosach
Tego gina na pewno zmienię. Nie pójdę do tej typki - sądzę że jest trochę niepoważna.

Sandera, ja nie wiem co to jest z tymi muchami. U mojej mamy to samo. A dodatkowo zwykłe muchy pchają się do domu jak szalone. I u mamuśki i u mnie ciągle są muchy - już mam ich dość.
Mój TŻ uwielbia rosół i mógłby zjeść każdą jego ilość
Sprawiłam sobie koszulę w lumpku

[paulownia]

Napisane przez heroine86

a spacerowanie dużo daje wiem z własnego doświadczenia w Anglii chodziłam do pracy i z pracy na piechotę i po 2 miesiącach gacie z leciały

A ile czasu w te i z powrotem ci wychodzilo? Bo ja od wrzesnia bede miala znow na tyle blisko, ze bede mogla chodzic na piechotke do roboty - w jedna strone chyba ze 25-30 minut bedzie. Musze policzyc. W kazdym razie jakas forma treningu.

Napisane przez ewelciaa144

Zabieram się za filmik z Mel który poleciłaś mam nadzieję, że jutro usiądę

Ja chyba tez dzis ja wyprobuje.

Napisane przez dzaga1989

Łydki Lepszy rydz niż nic Ja właśnie mam bardzo rozbudowane łydki i zawsze się ich wstydziłam. Ale doszłam do wniosku że mam też duże ramiona i duże uda więc przynajmniej jestem proporcjonalna
I co była pizza na obiad?

Bede sie jeszcze rozciagac choc teraz w te upaly obwody sie ciagle zmieniaja. Czuje jaka jestem opuchnieta dobrze, ze jutro ochlodzenie i deszcz.

Napisane przez pipson

W ogole, tu u nich jest taki podzial na crepes i galletes- crepes sa slodkie, a galletes to nalesniki na slono, z maki ciemnej ( zdaje sie, ze gryczanej, ale nie recze za moj francuski, cos mi tak w glowie dynda, ze to gryczana maka, musze to sprawdzic )

Galettes sie robi na gryczanej vous avez la raison, mademoiselle.

Napisane przez heroine86

pipson, mi z kolei te crepes podpasowały najbardziej mi się podobało, że oni je robili na ulicach miasta, tak jak u nas np. na rynku, deptaku i taaaakie zapachy się rozchodziły nie sposób przejść obojętnie no OBŁĘDNE w smaku

W Kopenhadze tez robia na ulicy nalesniki i GOFRY.
Ja sie dzis rozpuszcze chyba - upocilam sie jak prosie. Na obiad bedzie kurak i warzywka. To tak na poprawke po wczorajszej pizzy - moja ulubiona, z pepperoni, pieczarkami, ananasem i pieprzem cayenne.
Ide sie wykapac.

[tinekk]

Cześć Myszory !

Zabiegana od rana i zmęczona jestem... w czwartek lecimy do tej Tunezji, więc latam na ostatnie zakupy, robię pranie, w między czasie oczywiście praca ( jutro ostatni dzień ) przez co mam mało czasu właśnie na pakunki itp.
Wczoraj wróciłam o 21, umyłam się i padłam jak mucha, dziś o 6 pobudka i do pracy na 7:40. Niedawno wróciłam, umyłam się i zdrzemnęłam...

Paula faktycznie ta kobita jakaś mało poważna. Zdecydowanie idź do innego lekarza. Ona jako kobieta tym bardziej powinna chcieć Ci wszystko powiedzieć, tym bardziej przy 1 ciąży...
P.S Pięknie CI w tej koszuli. Jesteś taka kochana, miła z twarzy Chciałabym się wybrać z Tobą na jakąś kawę LUB SOK

SanderaM truskawek ????????? ale co do tych okropnych much to masz racje, wstręciuchy!

Czbasia albo ja jestem lewa albo nadal nie będę umiałą robić tego koczka:d muszę przysiąść i krok po kroku zrobic jak na obazkach

Heroine mniam podudzia lubim ja jutro schaba sę upiekę w piekarniku kurde jak ja rzadko mięso jem... aż wstyd chyba raz na miesiąc :/ czasem jakis kurak wpadnie, ale jak widze filety to juz mi sie coś dzieje... chce mięsoooooooooo!

[czbasia]

Napisane przez dzaga1989

Dziewczyny, no właśnie USG mi nie zrobiła bo powiedziała że to 6 tydz i za wcześnie. Ale powiedziała że skoro takie mam objawy i skoro test potwierdził to jestem w ciąży więc (wodę )



Likeaw, Basia, a ja mam do Was nietypowe pytanie początkującej cieżarówki. Bo dziś robiłam foty na bloga i zaczęłam rozmyślać o spodniach. Tzn...jak to u Was było? Szybko musiałyście kupić nowe, dużo par? Ja planuję w lumpach na dostawy chodzić, tam zawsze wtedy fajne spodnie są, ale czy naprawdę na dole aż tyle przybywa? Pytam tylko o spodnie bo właśnie koszule i bluzki i tak mam takie luźne więc tam mi się niewiele zmieni.

Likeaw, no mówiła że 6 (licząc od ostatniej @ a tak technicznie to 4). Nie wiem czemu się tak liczy ale ściągnęłam na komórkę takiego ciążowego pomagacza (przypomina o Foliku, monitoruje wagę etc) to mi też 6 podaje Już doczytałam tu jak to się ma w praktyce.
A cellulit może Syrena trzyj Mi trochę pomaga

Basia, czyli ten nawijany - ja go baaardzo lubię. Dla mnie to naprawdę mega fryzura bo w sumie pasuje na każdą okazję, szybko się robi no i w ogóle można to nazwać fryzurą, a nie moje siano bezkształtne. Już nie pamiętam jak wyglądam w rozpuszczonych włosach
Tego gina na pewno zmienię. Nie pójdę do tej typki - sądzę że jest trochę niepoważna.

Je już miałam 3 usg. pierwsze w 5 tc. Uwazam że to trochę przesada ale przecież nie będę dyskutować z lekarzem, wie lepiej i ufam mu. W 5tc nic nie pokazalo, a w 6 tylko spr czy pecherzyk jest w macicy (wykluczenie ciazy pozamacicznej) a ost w 8 tc juz serduszko bylo Wogole nie rozumiałam do tej pory tych"podniecających się kazda pierdulka przyszlych mam" a teraz sama taka jestem Jutro ide prywatnie na usg, zobaczymy co i jak MAm nadzieje, że sprzet lepszej jakości i coś tam będzie widać bo na razie ty tylko kropkę widziałam Co do przebiegu ciazy albo ubran nie pomogę bo ja prawie na tym samym wózku. Wg obliczen i ost @ u mnie poczatek 10 tygodnia. Zastanawiam się kiedy zaczne ciazowe fatałaszki kupować. A kokiem zachwycona tez jestem

[meeedzik]

Heloł laseczki
Ja dziś miałam wczesną pobudkę, bo na 8.30 byłam na badaniu krwi, jejku ciekawa jestem wyników :boisie: miałam robione je pod kątem tarczycy, bo niestety okulistka miała takie podejrzenia i lepiej to sprawdzić mam nadzieję, że jednak jestem zdrowa
Przy okazji wzięłam też skierowanie na morfologię i na poziom żelaza kiedyś miałam parę razy anemię i dawno nie kontrolowałam także proszę o kciuki jutro albo pojutrze powinny być wyniki

Heroine, Margot, Pipson, Dzaga ( mam nadzieję, że żadnej nie ominęłam ) hehe az tak bardzo kontuzjowana nie jestem, już mnie nic nie boli, ale spuchniętą kostką trochę się wystraszyłam no i na kolanie skórę obtarłam
Haha tak najważniejsze, że wygraliśmy mamy teraz litra wódki do wypicia poczeka do moich urodzin
Pauluś jedne buty były nawet wygodne dopóki coś nie stało się z obcasem, bo normalnie taki kwadrat wybił się na pięcie i nie mogłam w nich chodzić na szczęście buty nie były drogie, kupione na promo z 60zł na 20 także nie duża strata a te wysokie co wstawiałam zdjęcie, to nawet w nich nie byłam, bo koło 22.00 pożyczyłam je pannie młodej, bo też ją buty obtarły, ale ponoć są mega wygodne i chce kupić takie same ja je wypróbuję na kolejnym weselu 30 sierpnia

Pauluś ja to Ci chyba z tego wszystkiego zapomniałam pogratulować będziesz wspaniałą mamusią wszystkiego dobrego i dbaj o siebie

[czbasia]

Napisane przez tinekk

Czbasia[/B] albo ja jestem lewa albo nadal nie będę umiałą robić tego koczka:d muszę przysiąść i krok po kroku zrobic jak na obazkach

Ale zazdroszczę Ci wyjazdu Mi nawet w polskie góry ciężko się zebrać.
Haha!! Też mi ciężko było obczaić co i jak i kilka prób było - filmiki i zdjecia ogladałam i dalej nie czailam. Ja ze zdolności manualnych i rozumienie rysunkow ciemna masa. Wiesz.. zrob kucyk i załóż na koniec skarpetę i wywin włosy na zewnatrz skarpety dzielac na pól jakby czesc w jedna i czesc w druga rekę. I powoli nawijać do wykończenia włosów Hahaha.. w tlumaczeniu też jestm kiepska

[tinekk]

Napisane przez czbasia

Ale zazdroszczę Ci wyjazdu Mi nawet w polskie góry ciężko się zebrać.
Haha!! Też mi ciężko było obczaić co i jak i kilka prób było - filmiki i zdjecia ogladałam i dalej nie czailam. Ja ze zdolności manualnych i rozumienie rysunkow ciemna masa. Wiesz.. zrob kucyk i załóż na koniec skarpetę i wywin włosy na zewnatrz skarpety dzielac na pól jakby czesc w jedna i czesc w druga rekę. I powoli nawijać do wykończenia włosów Hahaha.. w tlumaczeniu też jestm kiepska

Chyba czaję zaraz poszukam skarpetki

[paulownia]

Zapomnialam na smierc zapytac - czy ktoras z was pisala do Moni na Facebooku? Bo ja nie, to ja dzis zaraz do niej skrobie. Moglaby tu nosek wsciubic.

[meeedzik]

czbasiu kok jest supper to moja ulubiona fryzurka tylko ja wypełniacz zakładam na gumkę, resztę włosów rozkładam wokół wypełniacza i zakładam na to drugą gumkę, a te włosy w koło owijam wokół koka i łapie spinkami żabkami bo nie bardzo mi wychodzi taki zawijany od końcówek

Dziewczyny z Monią pisałam ostatnio i niestety nie ma nawet czasu, żeby wejść na forum była u niej teściowa ( albo mama nie pamiętam już ) pogoda u niej piękna i całymi dniami siedzi na plaży
Teraz jakoś miała jechać na urlop do Polski i też raczej nie będzie miała czasu na neta ale jak tylko znajdzie chwilkę to na pewno się odezwie

[Like_a_women]

Napisane przez heroine86

Już znalazłam! To była Juno!

Like, Ty jesteś szczupluteńka, więc nawet jak 2-3 kg przytyjesz to nie będzie widać różnicy

pocieszycielko Ty moja

[czbasia]

Napisane przez meeedzik

czbasiu kok jest supper to moja ulubiona fryzurka tylko ja wypełniacz zakładam na gumkę, resztę włosów rozkładam wokół wypełniacza i zakładam na to drugą gumkę, a te włosy w koło owijam wokół koka i łapie spinkami żabkami bo nie bardzo mi wychodzi taki zawijany od końcówek

O widzisz... a mi tamten zupełnie nie wychodzi. NA poiczatku wydawał sie prosty ale mam za mało włosów chyba Moje kłaczki nie są w stanie przykryć skarpety. A taki nawijany o dziwo wychodzi bez starań trzeba tylko do końca nawinąć i nei potrzeba żądnych spinek a trzyma się cały dzień

[Like_a_women]

Napisane przez dzaga1989

Likeaw, Basia, a ja mam do Was nietypowe pytanie początkującej cieżarówki. Bo dziś robiłam foty na bloga i zaczęłam rozmyślać o spodniach. Tzn...jak to u Was było? Szybko musiałyście kupić nowe, dużo par? Ja planuję w lumpach na dostawy chodzić, tam zawsze wtedy fajne spodnie są, ale czy naprawdę na dole aż tyle przybywa? Pytam tylko o spodnie bo właśnie koszule i bluzki i tak mam takie luźne więc tam mi się niewiele zmieni.

Likeaw, no mówiła że 6 (licząc od ostatniej @ a tak technicznie to 4). Nie wiem czemu się tak liczy ale ściągnęłam na komórkę takiego ciążowego pomagacza (przypomina o Foliku, monitoruje wagę etc) to mi też 6 podaje Już doczytałam tu jak to się ma w praktyce.
A cellulit może Syrena trzyj Mi trochę pomaga

To zależy jak szybko i gdzie będziesz przybierać.Mi w sumie rósł tylko brzuch i cyc Miałam spodnie a"la jeans z H&M mama-ciązowe (jedne z lumpa) i tak mi się spodobały,że dokupiłam drugie no,ale już nie za 30zł.tylko za 150zł.takze warto się rozejrzeć wcześniej,lub na nacie odkupić.No i miałam jeszcze spódniczkę "z pasem" .No bluzki to na bierząco dokupowałam po 2 co miesiąc tak od 6 m-ca bo się nie mieściłam.Chyba termin wypadnie na maj?To w sumie czeka Cię chyba najwieksza zmiana garderoby na wiosnę.

Co do cellu to jeszcze nie ma,ale skóra juz nie jest taka gładka jak kiedyś.Kupię tą Syrenę

[czbasia]

Napisane przez meeedzik

Dziewczyny z Monią pisałam ostatnio i niestety nie ma nawet czasu, żeby wejść na forum była u niej teściowa ( albo mama nie pamiętam już ) pogoda u niej piękna i całymi dniami siedzi na plaży
Teraz jakoś miała jechać na urlop do Polski i też raczej nie będzie miała czasu na neta ale jak tylko znajdzie chwilkę to na pewno się odezwie

No to przynajmniej wiemy, że ok u niej. Niech korzysta z życia!. Ale jako matka założycielka mogłą by skrobnać coś. Brakuje tu jej "wypracowań"

[Like_a_women]

Napisane przez meeedzik

Heloł laseczki
Ja dziś miałam wczesną pobudkę, bo na 8.30 byłam na badaniu krwi, jejku ciekawa jestem wyników :boisie: miałam robione je pod kątem tarczycy, bo niestety okulistka miała takie podejrzenia i lepiej to sprawdzić mam nadzieję, że jednak jestem zdrowa
Przy okazji wzięłam też skierowanie na morfologię i na poziom żelaza kiedyś miałam parę razy anemię i dawno nie kontrolowałam także proszę o kciuki jutro albo pojutrze powinny być wyniki

Masz jakieś fotki z tych weseliskowych szaleństw?

[meeedzik]

Czbasiu ja mam chyba za długie włosy i w dodatku jak dam skarpetę na koniec kitki to reszta włosów mi wypada i nie umiem ich równo nawinąć, bo robi mi się wielki kołtun
A no pisałam juz z nia ponad tydzień temu i zapomniałam Wam napisać ale Monia miała zajrzeć w wolnej chwili
Like mam mało, bo to głównie ja fotografem byłam a swoje brzydkie ale zaraz poszukam jakichś i dodam

[Like_a_women]

Napisane przez meeedzik

Czbasiu ja mam chyba za długie włosy i w dodatku jak dam skarpetę na koniec kitki to reszta włosów mi wypada i nie umiem ich równo nawinąć, bo robi mi się wielki kołtun
A no pisałam juz z nia ponad tydzień temu i zapomniałam Wam napisać ale Monia miała zajrzeć w wolnej chwili
Like mam mało, bo to głównie ja fotografem byłam a swoje brzydkie ale zaraz poszukam jakichś i dodam

Ja chyba jakaś niekumata jestem.Zniszczyłam skarpetkę,a koka i tak nie umie zrobić

[meeedzik]

Mam foty fryzurki i takie łoo tylko jak będą zdjęcia z wesela to może będzie więcej fotograf zamiast robić fory parze młodej to co chwile mnie focił i kamerzysta to samo