Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 cz.IX - Strona 77 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Kolejna część naszego wątku będzie nosiła nazwę:
Siatki na porodówke szykujemy bo naszych Bobasów na dniach oczekujemy 0 0%
listopadowo-grudniowe mamusie 2013 0 0%
Już położna na mnie krzyczy, że porodzik sobie życzy! 1 1,75%
Wszystkie w stresie tu żyjemy, torby nasze pakujemy 0 0%
Idzie jesień, za nią zima- czas porodów się zaczyna! 16 28,07%
Tu łóżeczko, tam przewijak- wnet nadejdzie wielka chwila! 1 1,75%
Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? 29 50,88%
Spakuj torbę,kąpiel weź, czas na porodówkę już tyłek wieźć. 1 1,75%
Złota jesień,śnieżna zima czas porodów się zaczyna 8 14,04%
Jesień w pełni,zima za pasem niedługo mama będzie się cieszyć bobasem 1 1,75%
Głosujący: 57. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-24, 13:02   #2281
maomami
Wtajemniczenie
 
Avatar maomami
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 385
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13..

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Ahaa... Miałam Wam pisać że choć u mnie w szpitalu położne są niezwykle miłe to jednak gdybym miała rodzić jeszcze raz to napewno nie tam. Dawały mi dziecko na cały dzień (zabierały tylko na antybiotyk) i NIKT nie przyszedł ani razu żeby się zainteresować czy wszystko w porządku, NIKT nie wytłumaczył jak zajmować się takim maluszkiem, jak przebierać, jak karmić... Wszystko pokazywała mi mama, gdyby nie ona to do tej pory bałabym się chociażby podejść do Jaśka żeby mu krzywdy nie zrobić.

Poza tym jestem przerażona ilością nakłuć mojego syna. Wszystkie paluszki u rąk i u nóg ma pokłute, 4 ślady na rączce, 1 na zgięciu ręki i 10 na główce (w ten sposób podawali mu antybiotyk )

Jeśli tego wszystkiego byłoby mało mogę dodać że NIKT nie informował co dzieje się lub będzie działo się z moim synem, jakie będzie miał badania, co będą mu robić, kiedy, dlaczego i na ile mi go zabiorą... Przychodzili zabierali i oddawali po jakimś czasie bez tłumaczenia czegokolwiek.
Zapytałam o problemy z brzuszkiem w piątek to dopiero wczoraj przy wypisie usłyszałam że ma tak po antybiotyku
No to opieka faktycznie nie za fajna, niby wszystko w porządku ale ja no mam takie obawy czy będę potrafiła przystawić do tego cycycha malutką kruszynkę, czy będę ją dobrze umiała dostawić, czy będę wiedziała kiedy trzeba dostawić i fajnie by było gdyby zaglądnęła jakaś położna, pielęgniarka czy ktoś z personelu zapytać czy wszystko w porządku.
Rozumiem że one mają dużo pracy, nie jesteśmy jedynymi rodzącymi na porodówce i jedynymi później na sali ale w tych pierwszych chwilach jak to jest kogoś pierwszy maluszek to jednak fajnie by było mieć podpowiedź.
Super że mama Ci pomogła dla niej!!

A o badaniach Jasia powinni Cię informować, wszystko co mieli mu wykonywać powinno być po Twojej zgodzie i poinformowaniu Cię
__________________
Nasze małe cudo



maomami jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 13:11   #2282
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Ahaa... Miałam Wam pisać że choć u mnie w szpitalu położne są niezwykle miłe to jednak gdybym miała rodzić jeszcze raz to napewno nie tam. Dawały mi dziecko na cały dzień (zabierały tylko na antybiotyk) i NIKT nie przyszedł ani razu żeby się zainteresować czy wszystko w porządku, NIKT nie wytłumaczył jak zajmować się takim maluszkiem, jak przebierać, jak karmić... Wszystko pokazywała mi mama, gdyby nie ona to do tej pory bałabym się chociażby podejść do Jaśka żeby mu krzywdy nie zrobić.

Poza tym jestem przerażona ilością nakłuć mojego syna. Wszystkie paluszki u rąk i u nóg ma pokłute, 4 ślady na rączce, 1 na zgięciu ręki i 10 na główce (w ten sposób podawali mu antybiotyk )

Jeśli tego wszystkiego byłoby mało mogę dodać że NIKT nie informował co dzieje się lub będzie działo się z moim synem, jakie będzie miał badania, co będą mu robić, kiedy, dlaczego i na ile mi go zabiorą... Przychodzili zabierali i oddawali po jakimś czasie bez tłumaczenia czegokolwiek.
Zapytałam o problemy z brzuszkiem w piątek to dopiero wczoraj przy wypisie usłyszałam że ma tak po antybiotyku
Sądziłam że w szpitalach to właśnie służą pomocą..
Cytat:
Napisane przez adoosienka Pokaż wiadomość
Udało mi się wylicytować laktator taki jak chciałam i do tego gratis smoczki dostane też takie jak chciałam
kyte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 13:21   #2283
nasturcja7667
Zadomowienie
 
Avatar nasturcja7667
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 650
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Próbowałam się zdrzemnąć, ale ciągle ktoś do mnie dzwoni. Jedyne pocieszenie, że moja siostra kupi kapustę i wreszcie zrobię gołąbki!!
nasturcja7667 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 13:26   #2284
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Nemosek dziękuję o to mi chodziło
kyte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 13:28   #2285
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość

I dziś zaczynam magiczny 36 tydzień a więc 9 miesiąc

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Dzień dobry Dwupaki
Wracam do Was
Nie jestem w stanie Was nadrobić więc mam ogromną prośbę, czy mogłaby mi któraś w skrócie napisać co działo się na forum przez ten czas jak mnie tutaj nie było ?

Już spieszę z informacją co u nas.
Właściwie to nie wiem od czego zacząć...
W szpitalu dni mijały baaardzo wolno, czułam się jak w więzieniu i choć miałam obok Jaśka i nie mogłam się nim nacieszyć to codziennie wieczorem wpadałam w panikę i płakałam że nie dam sobie z tym wszystkim rady... W sobotę rozkleiłam się totalnie kiedy u Jaśka pojawiły się jakieś problemy z brzuszkiem, był niespokojny, płaczliwy a ja nie mogłam patrzeć na to jak krzyczy i się pręży kiedy go boli więc płakałam razem z nim... Problemy z brzuszkiem nadal mamy, podobno to po antybiotyku który dostawał i może to trwać jeszcze dobry tydzień

Oczywiście wczoraj po powrocie do domu zamiast odpocząć zaczęłam sprzątać i układać wszystko po swojemu .
Muszę się pochwalić że moja mamcia zrobiła mi ogromny prezent i kupiła Jaśkowi łóżeczko . Przez cały tydzień przeżywałam że Jaś nie będzie miał gdzie spać więc wszyscy mi mówili że na początku może przecież spać z nami i nikt nawet pary nie puścił że pokój pod Jaśka jest już przygotowany .

Teściowa bardzo mi pomaga, pierze, prasuje, opiekuje się Jaśkiem (nie raz aż za bardzo )
Moja mamcia też się uparła że będzie codziennie do nas wpadać i mi pomagać. Wczoraj również szwagierka udzieliła mi kilku cennych rad.

Na czwartek umówiłam się z położną i mam mnóstwo pytań i spraw do załatwienia z nią

Zapomniałam napisać o Damianie...
Póki co Anioł a nie mąż zajmuje się Jaśkiem żebym ja miała czas dla siebie, w nocy budził się co trochę i pytał czy ma mi pomóc, co chwilę zagląda do pokoju czy z synem wszystko w porządku... Oby mu tak zostało

Przepraszam że piszę tak bez ładu i składu ale chciałabym napisać tak wiele...

Chciałam jeszcze tylko dodać że pomimo tego że bywa różnie i póki co dopiero się z Jaśkiem poznajemy, to uwielbiam być matką !
super że już w domku. kącik piękny i jaki maluszek słodziutki
opieka jak widac wszedzie inna, też sie tego obawiam. Natomiast mam nadzieje ze bedzie dobrze fajnie że masz pomoc rodziców
Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Wczoraj w komentarzu na yt przeczytałam że nie prasuje się pieluszek tetrowych bo nie wchłaniają później dobrze wody....prawda to????
??? taaaak , a ja wszystkie wyprawsowałam...
Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj znowu pospałam też nie mam pojęcia jak się przestawię, jak młoda się pojawi na świecie - teraz śpię codziennie do 9. Chociaż ona mnie w nocy nie budzi żadnymi ruchami, więc może śpi razem ze mną i tak jej zostanie? wiem, wiem - nadzieja matką głupich
aaby, dużo zdrówka choroba precz! mnie ostatnio coś gardło trochę bolało, ale na razie na szczęście nic się nie rozwija większego.

peppermint, nie jesteś sama. Ja mam podobne obawy. Jak to będzie, czy sobie poradzimy i tego innego życia. Chyba każda z pierworódek ma takie właśnie myśli.

nasturcja, dobrze, że synek się ruszył. Ja dlatego też nie panikuję od razu pierwszego dnia jak się MNIEJ rusza młoda. Dzieci też mają leniwe dni. Co innego gdyby W OGÓLE się nie ruszały... Moja znowu ostatnio szaleje prawie całymi dniami.

W weekend byliśmy u babci mojego męża w szpitalu i znowu głupia gatka się wywiązała. Kurcze powiem Wam, że rodzice i dziadki to już sami czasami nie pamiętają jak to było jak u nich się dzieci pojawiały. Bo u nas to wszyscy zgodnie myślą, że ja po porodzie to pójdę z córką do moich rodziców mieszkać, a mąż będzie sobie mieszkał wtedy sam we Wrocławiu (bo ja chcę rodzić w rodzinnym mieście - ok.70 km od Wrocławia) i będzie nas odwiedzał... A ja w ogóle tego nawet pod uwagę nie biorę. Od razu ze szpitala jedziemy razem z mężem do Wrocławia i sami sobie, we własnym mieszkaniu musimy to życie zacząć układać. Poza tym nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby mąż nie mógł być w pierwszych dniach życia córki razem z nami. Jak babcia to usłyszała, to od razu: a jak to, a to kiedy my zobaczymy prawnuczkę itd. Nie chcieliśmy babci robić przykrości z racji jej pobytu w szpitalu, ale no trudno - nie będziemy naszego rodzinnego życia układać pod resztę rodziny. Pewnie będzie wtedy obraza majestatu, że robimy po swojemu ach, no tak musiałam się wygadać

Ale, ale! No właśnie dostałam od Angie smsa krótkiego. Tylko tyle, że szyjka krótka na 1 cm i jest decyzja lekarzy, że zostaje w szpitalu do końca ciąży.Pytała się co u nas i przesyła pozdrowienia
za angiee

co do babci- no cóż, mogła sobie darować, ale też nie wyobrażam sobie żeby mieszkać osobno z mężem...



Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Witam

Gratuluje wszystkim rozpoczęcia kolejnych tygodni!!!
U nas dzisiaj rozpoczęty 34 tc.

Domi super,że już jesteście z Jaśkiem w domkuMiła niespodzianka z tych łóżeczkiem.Babcie pewnie oszalały na punkcie wnukaBrawa dla Damiana

aaby dużo zdrówka!!!

A ja wczoraj miałam ciężki dzień,zawiozłam Lilkę do babci,bo czułam się bardzo źle.Dzisiaj Lilka poszła na noc do drugiej babci i jest tam,aż tż wróci z pracy.Ja mam nakaz leżenia i odpoczywania,bo brzuch mi się baaaardzo obniżył,mama bóle brzucha,lekkie skurcze,synek mi naciska na pęcherz tak,że wczoraj 2 razy się z bólu popłakałam Jakoś musze dac radę go donosić,bo to dopiero 34 tc.

A z absorbującą 2,5 latką w domu odpoczywanie i leżenie jest baaaardzo trubne.
odpoczywaj ile możesz, jak te bóle nie przejdą to moze do lekarza się przejdz.??
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 13:32   #2286
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
??? taaaak , a ja wszystkie wyprawsowałam...
Już wiem że to była nieprawda

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Co do karmienia, to znalazłam taki filmik..może się przyda?

http://www.youtube.com/watch?v=vsakAE_BvxQ

Dziewczyny dostałam taką kartkę od ginekolog żeby liczyć ruchy malutkiej..ale w sumie nie musze ich liczyć bo dużo się rusza. Ale czy wypelnianie tej kartki jest obowiązkowe?
kyte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 13:40   #2287
sorento
Rozeznanie
 
Avatar sorento
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 665
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

za wszystkie tygodnie i miesiące

kabriela dla męża za przyszłościowe myślenie

zwariowane-serduszko dla Twojego dla odmiany

Cytat:
Napisane przez maomami Pokaż wiadomość
Sorento bardzo dziękuję za informacje o KTG w Narutowiczu
nie za ma co

domisuper, że już w domku, oby Jaśkowi przeszły brzuszkowe problemy! a w tym rożku to taki prezencik słodki a Ty sama jak się masz po cc?

Ja wróciłam z glukozy i żyję Nawet nie było tak tragicznie, najgorsze to czekanie.... I już taka głodna byłam A teraz czas się brać za obiad bo rodzice wpadną na chwilkę, pierwszy raz od..... nawet sama nie pamiętam, muszę im wypomnieć
__________________
My

nasz synek
sorento jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 13:43   #2288
Olenka_24
Zadomowienie
 
Avatar Olenka_24
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 831
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Próbowałam się zdrzemnąć, ale ciągle ktoś do mnie dzwoni. Jedyne pocieszenie, że moja siostra kupi kapustę i wreszcie zrobię gołąbki!!
Nasturcja Ty ciągle takie smakołyki czynisz, że Twój mąż to pewnie niedługo będzie się toczył

A tak serio to poproszę gołąbka jak zrobisz

Przypomniało mi się moja bratanica jak miała około 2 latka to za chiny nie chciała spróbować gołąbków bo ubzdurała sobie że to są ptaki gołębie przyrządzone I żadne tłumaczenia nie pomagały
Olenka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:01   #2289
maomami
Wtajemniczenie
 
Avatar maomami
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 385
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Już wiem że to była nieprawda

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Co do karmienia, to znalazłam taki filmik..może się przyda?

http://www.youtube.com/watch?v=vsakAE_BvxQ

Dziewczyny dostałam taką kartkę od ginekolog żeby liczyć ruchy malutkiej..ale w sumie nie musze ich liczyć bo dużo się rusza. Ale czy wypelnianie tej kartki jest obowiązkowe?
Nie wiem czy jest obowiązkowe, ja np nie dostałam karty od lekarza. Pytał mnie czy czuje ruchy, a że moja mała jest wręcz aż nadruchliwa w tym brzuchu to liczenie też by było bezcelowe

Cytat:
Napisane przez sorento Pokaż wiadomość
za wszystkie tygodnie i miesiące

kabriela dla męża za przyszłościowe myślenie

zwariowane-serduszko dla Twojego dla odmiany


nie za ma co

domisuper, że już w domku, oby Jaśkowi przeszły brzuszkowe problemy! a w tym rożku to taki prezencik słodki a Ty sama jak się masz po cc?

Ja wróciłam z glukozy i żyję Nawet nie było tak tragicznie, najgorsze to czekanie.... I już taka głodna byłam A teraz czas się brać za obiad bo rodzice wpadną na chwilkę, pierwszy raz od..... nawet sama nie pamiętam, muszę im wypomnieć
Zastanawiam się tylko ile wcześniej trzeba zadzwonić i się zarejestrować. Jutro zadzwonię i zapytam, albo jeszcze dzisiaj nawet. Bo w poniedziałek będę w okolicach szpitala więc w sumie mogłabym sobie skoczyć na to KTG
__________________
Nasze małe cudo



maomami jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:06   #2290
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

czesc

coralady
odpoczywaj ile sie da, i tak masz dobrze ze mozesz corcie zostawic u jednej czy drugiej babci,

Angiee
trzymam kciuki,

89Beatka brawa za 9 miesiac,

ja mam jednak dzis wizyte, zobaczymy ile moj klocek wazy i jak te przeklete skorcze
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:08   #2291
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

kyte wkleje zdj spiworkow jak sciagne z prania bo to spiworki,znaczy sie
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:09   #2292
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13..

Cytat:
Napisane przez maomami Pokaż wiadomość
No to opieka faktycznie nie za fajna, niby wszystko w porządku ale ja no mam takie obawy czy będę potrafiła przystawić do tego cycycha malutką kruszynkę, czy będę ją dobrze umiała dostawić, czy będę wiedziała kiedy trzeba dostawić i fajnie by było gdyby zaglądnęła jakaś położna, pielęgniarka czy ktoś z personelu zapytać czy wszystko w porządku.
Rozumiem że one mają dużo pracy, nie jesteśmy jedynymi rodzącymi na porodówce i jedynymi później na sali ale w tych pierwszych chwilach jak to jest kogoś pierwszy maluszek to jednak fajnie by było mieć podpowiedź.
Super że mama Ci pomogła dla niej!!

A o badaniach Jasia powinni Cię informować, wszystko co mieli mu wykonywać powinno być po Twojej zgodzie i poinformowaniu Cię
Też się tego obawiałam. Jaś na początku się zlościł i nie potrafił sobie poradzić ze złapaniem piersi, ale położne dokarmiały go butelką i dawały smoczka do dojenia żeby nauczył się ssać i teraz już nie ma z tym problemów .

Wydawało mi się że po porodzie położne poświęcają chociaż 30 minut na pomoc "świeżej" mamie a tu się okazało że tak bardzo się myliłam . Wiadome w każdym szpitalu wygląda to inaczej ale ja jestem baaaardzo zawiedziona.

Cytat:
Napisane przez sorento Pokaż wiadomość
za wszystkie tygodnie i miesiące

kabriela dla męża za przyszłościowe myślenie

zwariowane-serduszko dla Twojego dla odmiany


nie za ma co

domisuper, że już w domku, oby Jaśkowi przeszły brzuszkowe problemy! a w tym rożku to taki prezencik słodki a Ty sama jak się masz po cc?

Ja wróciłam z glukozy i żyję Nawet nie było tak tragicznie, najgorsze to czekanie.... I już taka głodna byłam A teraz czas się brać za obiad bo rodzice wpadną na chwilkę, pierwszy raz od..... nawet sama nie pamiętam, muszę im wypomnieć
Ja bardzo szybko doszłam do siebie, fakt faktem że jeszcze troszkę mnie ciągnie szew ale to ten w środku ten na wierzchu pięknie się goi. W razie jakichś silniejszych bóli stosuje paracetamol ale ogólnie jest w porządku. Tylko kręgosłup mi okropnie doskwiera - myślę że to po tym niewygodnym szpitalnym łóżku


Teściowa zrobiła mi przepyszny obiad, no złota kobieta
Ziemniaczki z kurczakiem gotowanym na parze i na wierzchu tak przepysznie przyrządzona marchewka

Edytowane przez domii29
Czas edycji: 2013-09-24 o 14:11
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:11   #2293
maomami
Wtajemniczenie
 
Avatar maomami
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 385
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Jeżeli któraś jest zainteresowana pieluszkami Pampers Premium Care to w super pharm są za 39,99 ta sama cena co w DOZ

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Też się tego obawiałam. Jaś na początku się zlościł i nie potrafił sobie poradzić ze złapaniem piersi, ale położne dokarmiały go butelką i dawały smoczka do dojenia żeby nauczył się ssać i teraz już nie ma z tym problemów .

Wydawało mi się że po porodzie położne poświęcają chociaż 30 minut na pomoc "świeżej" mamie a tu się okazało że tak bardzo się myliłam . Wiadome w każdym szpitalu wygląda to inaczej ale ja jestem baaaardzo zawiedziona.



Ja bardzo szybko doszłam do siebie, fakt faktem że jeszcze troszkę mnie ciągnie szew ale to ten w środku ten na wierzchu pięknie się goi. W razie jakichś silniejszych bóli stosuje paracetamol ale ogólnie jest w porządku. Tylko kręgosłup mi okropnie doskwiera - myślę że to po tym niewygodnym szpitalnym łóżku
Kurcze super że tak świetnie do siebie dochodzisz

Ja w sumie nie zamierzam się wzbraniać od podawania smoczka, kupiłam dwa i jak mała by miała zamiar mi wisieć na cycuchu cały czas to w planach mam ją zamiar oszukiwać smokiem
__________________
Nasze małe cudo



maomami jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:15   #2294
ktosiula
Wtajemniczenie
 
Avatar ktosiula
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 104
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Hej!
Dobrze, że mało piszecie to dałam radę nadrobić.
Bierze mnie chyba jakieś przeziębienie, po kablach te zarazki przyszły czy co? W nocy się budziłam i nie mogłam spać, ale odespałam nad ranem do 9 więc ujdzie. Miki bardzo kopał, coś czuję, że będzie miał porą nocną swój czas aktywności :P W ogóle wczoraj i dzisiaj ciągle go czuję, mój mały szkrabik

W ogóle to wyprałam naszą pościel w płynie Dzidziuś (wpadłam dzisiaj na to, że w sumie wszystkie nasze pościele też powinny być wyprane w dzidziusiowym płynie bo w końcu mały też będzie z nią miał kontakt) i jestem absolutnie zauroczona tym zapachem, chyba mi się będzie kojarzył z naszym maluszkiem.
Obiadek też mam już zrobiony także przydałoby się jeszcze poodkurzać i mam labę.
Zamówiłam dla tż ten kubek z naszym zdjęciem z sesji brzuszkowej, oby przyszedł do piątku...

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Ciesze sie, bo znajoma mi zaproponowala, ze moge synka im dac jak sie porod zacznie i oni sie nim zajma do czasuprzyjazdu tesciow Odbiora go nawet w nocy, nie ma problemu. Jakie to mile Mam nadzieje, ze w nocy sie nie zacznie..nie chcialabym go w nocy budzic. W dzien to nawet nie zauwazy, bo sie bedzie bawil z dzieciakami ale w nocy nie chce....
To bardzo miło z jej strony, fajnie że na to wpadła i zaproponowała, w końcu nie macie żadnej rodziny blizutko. A teściowie daleko mają?

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość
do dupy.
a powiedz mi miałaś badania kału? wiedzą ogóle Ci artysci co to takiego?
jak rozmawiałaś z nimi, powiedz co Tobie powiedzieli...

obyś nie miała żadnych przygód z personelem i z akcjami przy narodzinach, oby Cię od razu zabrali, tego Ci z calego serca życzę
O jakie badanie kału Ci chodzi? W kierunku czego? U nas się kału w ciąży nie bada.


Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Takie obawy są chyba normalne, a przynajmniej w moim odczuciu. Wczoraj z mężem oglądałam różne filmiki na yt o pielęgnacji dziecka, jak przewijać i tak dalej, choć przewijałam i zajmowałam się chrześniakami malutkimi, to taki strach mnie ogarnąl że szkoda gadać. A mój mąż wyluzowany mówi mi, że on już to wszystko wie, że nie wie skąd ale czuje że tak jakby już to gdzieś widział czy coś, w ogóle się nie boi...A ja stwierdziłam że jestem osrana ze strachu. I też zaczęłam się zastanawiać co jeśli mój mąż będzie miał instynkt tacierzyński lepszy niż ja macierzyński???Ale stwierdziłam że nie ma co się zastanawiać nad takimi głupotami, na pewno damy rade bo to przecież nasze ukochane wyczekane maleństwa
My też wczoraj oglądaliśmy różne takie i mąż nie wyglądał na przerażonego Myślę, że będzie sobie dobrze radził z opieką nad małym.

Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
W weekend byliśmy u babci mojego męża w szpitalu i znowu głupia gatka się wywiązała. Kurcze powiem Wam, że rodzice i dziadki to już sami czasami nie pamiętają jak to było jak u nich się dzieci pojawiały. Bo u nas to wszyscy zgodnie myślą, że ja po porodzie to pójdę z córką do moich rodziców mieszkać, a mąż będzie sobie mieszkał wtedy sam we Wrocławiu (bo ja chcę rodzić w rodzinnym mieście - ok.70 km od Wrocławia) i będzie nas odwiedzał... A ja w ogóle tego nawet pod uwagę nie biorę. Od razu ze szpitala jedziemy razem z mężem do Wrocławia i sami sobie, we własnym mieszkaniu musimy to życie zacząć układać. Poza tym nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby mąż nie mógł być w pierwszych dniach życia córki razem z nami. Jak babcia to usłyszała, to od razu: a jak to, a to kiedy my zobaczymy prawnuczkę itd. Nie chcieliśmy babci robić przykrości z racji jej pobytu w szpitalu, ale no trudno - nie będziemy naszego rodzinnego życia układać pod resztę rodziny. Pewnie będzie wtedy obraza majestatu, że robimy po swojemu ach, no tak musiałam się wygadać

Ale, ale! No właśnie dostałam od Angie smsa krótkiego. Tylko tyle, że szyjka krótka na 1 cm i jest decyzja lekarzy, że zostaje w szpitalu do końca ciąży.Pytała się co u nas i przesyła pozdrowienia
Biedna Angie, żeby tam załamki w szpitalu nie dostała...

Dla mnie absolutnie naturalne jest, że wracacie do siebie do domku, to Wasz czas. A dziadkowie nie mogliby przyjechać do Was np. z Twoimi rodzicami w odwiedziny po jakimś czasie? Rób tak jak uważasz i się nie przejmuj gadaniem.

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
A ja wczoraj miałam ciężki dzień,zawiozłam Lilkę do babci,bo czułam się bardzo źle.Dzisiaj Lilka poszła na noc do drugiej babci i jest tam,aż tż wróci z pracy.Ja mam nakaz leżenia i odpoczywania,bo brzuch mi się baaaardzo obniżył,mama bóle brzucha,lekkie skurcze,synek mi naciska na pęcherz tak,że wczoraj 2 razy się z bólu popłakałam Jakoś musze dac radę go donosić,bo to dopiero 34 tc.
Jeszcze 6 tygodni, albo te 4 chociaż. Dobrze, że masz gdzie małą zostawić. Oszczędzaj się ile się da niech synalek siedzi w brzuszku, tam jest bezpieczny.

Domii super, że już jesteście domku! Łóżeczko i pościel prześliczna a synek w rożku jeszcze piękniejszy! Jaki to cudowny widok, nie mogę się napatrzeć! Gratki dla Damiana, że się spisuje w roli ojca wzorowo! Tak trzymać
__________________


ktosiula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:16   #2295
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

maomami ja mam 2 kombinezony polarowe 62,a jeden taki mniejszy jakby i juz z tych jak kurtka ale nie pisze rozmiaru...nie wiem sama czy takie polarowe to nie za zimne;/
a śpiwory mam 3 to rozumiem do wozka sie przydadza,do lozeczka na noc i ogolnie po domu...ciemna jestem.lene mam z lata
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:17   #2296
babku
Zadomowienie
 
Avatar babku
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 159
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Hej, mąż właśnie wyszedł do pracy, a ja zaplanowałam sobie dzisiaj dzień lenia Po dwudniowym weselu, wczorajszej wizycie u gin i urodzinach przyjaciółki, zdecydowanie należy mi się trochę odpoczynku. Trochę ogarnę mieszkanko, poprasuje ciuszki Fifikowe, a resztę czasu poświęcam Wam

Z wczorajszej wizyty niemal wyszłam z płaczem. I to oczywiście przez położną. To głupia baba jest i po raz kolejny stwierdzam, że czerpie satysfakcje z dręczenia pacjentek, zwłaszcza ciężarnych. Od razu jak weszłam, to mi się pyta, czy to ja jestem z tym nadmiernym przyrostem wagi? Odpowiadam, że chyba nie i że ani mały ani duży ten mój przyrost. Ogólnie nie bardzo wiedziałam o co chodzi. Ta mi każe na wagę wejść i zaczyna się. Według niej mój przyrost wagi (równiutko 10 kg) to stanowczo za dużo. W bardzo chamski sposób stwierdziła, że w całej ciąży powinnam przytyć 11 kg, a ja już mam 10, a jeszcze dwa miesiące do porodu, więc jak ja sobie to wyobrażam. Ogólnie była dla mnie tak niemiła cały czas i przy każdej czynności, że czułam się tam jak dziecko w przedszkolu karcone przez wychowawcę. Strasznie było mi przykro, że ktoś komu nic nie zrobiłam, może traktować mnie w ten sposób i że po raz kolejny stałam jak niemota, zamiast powiedzieć co o niej myślę. Od płaczu powstrzymywał mnie tylko fakt, że za chwilę musiałam wejść do gabinetu ginekolog, która to uwaga! powiedziała, że moja waga jest jak najbardziej prawidłowa.
Ręce mi opadły.
Na szczęście wieczorem wyluzowałam się na urodzinach przyjaciółki i humor powrócił. Z rzeczy tych fajniejszych, fotograf przysłała mi zdjęcia do wyboru, więc może niebawem będę miała gotowe. Samo ich wybieranie było bardzo przyjemną czynnością, więc już nie mogę doczekać się efektu końcowego.

Biorę się za nadrabianie, choć pewnie partiami będę to robić, bo jak zwykle zaszalałyście nieźle
babku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:18   #2297
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

zazdroszcze wam mamom pierwszakow
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:19   #2298
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczyny



Jaś póki co jest z nami w pokoju, jak troszkę podrośnie to wyremontujemy mu pokoik obok i zrobimy przytulny kącik

A dzisiejszej nocy akurat spaliśmy we 3

A oto jego kącik
jaki piękny, no i ten maleńki Jasiek w rożki i takim ogromym łóżeczku
Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
pamiętaj że rodzimy tego samego dnia
nie mozemy rodzić tego samego dnia bo jest między nami tydzień różnicy w tygodniach
poza tym Ty masz termin na 28 października a ja albo na 21 października albo na 5 listopada
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Miło mi
Jestem zdania że wiedziałam od początku na co się decyduje i choć wiem że nie będzie łatwo to trzeba to wszystko przetrwać . Nawet przez ten tydzień przyzwyczaiłam się do spania po 2-3 godziny W nocy choć usypiałam na siedząco to patrzyłam na Jaśka i wiedziałam że te zarwane nocki kiedyś mi wynagrodzi, już wynagradza tym że jest bo życia bez niego sobie nie wyobrażam !

Tak Jaśko śpi w rożku Na sobie ma bluzeczkę i kaftanik i nóżki zawinięte w pieluszkę żeby mu za chłodno nie było i jest mu tak najwidoczniej baaardzo wygodnie bo się nie oburza a mi łatwiej się dostać do jego pampersa - teraz podczas rewolucji brzuszkowej szczególnie
takie posty to ja mogę czytać godzinami
Cytat:
Napisane przez Kabriela Pokaż wiadomość
Kyte co do pieluch, to nie jest prawda, ponieważ te pieluchy po praniu trzeba wyprasować, bo strasznie się gniotą a takie pogniecione mogą być niewygodne dla dziecka i w ogóle nie ma problemu z wchłanianiem. Przynajmniej ja nie miałam a używane były przy dzieciakach moich sióstr.
dokładnie, ja też je prasowałam bo one po praniu były tak zgniecione że cieżko mi je uprasować było
Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
Ale nawet jak po pewnym czasie folia się zdrapie liczy się gest
To byłby pewnie okazjonalny kubek

za tydzień

A może też to moje twardnienie spoowdowane jest ilością wód ?

a mówiłaś że nie lubisz ananasa
ale akurat ananas w tej sałatce mi smakuje i nie dałam go dużo
folia zdrapuje się od góry więc ujdzie, z resztą w tym kubku mało piję bo mam inny swój ulubiony a taki co pod wpływem ciepła się zmienia to dostałam na wieczór panieński z gołym facetem i siurka miał przykrytego majteczkami coś a'la stringi i jak zaleje go wodą to majtki znikają i klejnoty ma na wierzchu i TŻ mi nie pozwala z niego pić
Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Która wspomniała o ananasie?! skąd ja go teraz wezmę?!?! Jak mogłyście mi to zrobić!!!!!
przepraszam, nie chciałam
Cytat:
Napisane przez malinka123108 Pokaż wiadomość
dzis na lumpeksie kupilam znow 2 spiworki po okazyjnej cenie ...oj nie wiem po co mi az 3
ja mam 2 śpiworki
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Ahaa... Miałam Wam pisać że choć u mnie w szpitalu położne są niezwykle miłe to jednak gdybym miała rodzić jeszcze raz to napewno nie tam. Dawały mi dziecko na cały dzień (zabierały tylko na antybiotyk) i NIKT nie przyszedł ani razu żeby się zainteresować czy wszystko w porządku, NIKT nie wytłumaczył jak zajmować się takim maluszkiem, jak przebierać, jak karmić... Wszystko pokazywała mi mama, gdyby nie ona to do tej pory bałabym się chociażby podejść do Jaśka żeby mu krzywdy nie zrobić.

Poza tym jestem przerażona ilością nakłuć mojego syna. Wszystkie paluszki u rąk i u nóg ma pokłute, 4 ślady na rączce, 1 na zgięciu ręki i 10 na główce (w ten sposób podawali mu antybiotyk )

Jeśli tego wszystkiego byłoby mało mogę dodać że NIKT nie informował co dzieje się lub będzie działo się z moim synem, jakie będzie miał badania, co będą mu robić, kiedy, dlaczego i na ile mi go zabiorą... Przychodzili zabierali i oddawali po jakimś czasie bez tłumaczenia czegokolwiek.
Zapytałam o problemy z brzuszkiem w piątek to dopiero wczoraj przy wypisie usłyszałam że ma tak po antybiotyku
wydawało mi się że Ty MUSISZ być o wszytskim informowana i wyrażać zgodę na cokolwiek

miał podawany antybiotyk przez ukłucie w główce?
Cytat:
Napisane przez adoosienka Pokaż wiadomość
Udało mi się wylicytować laktator taki jak chciałam i do tego gratis smoczki dostane też takie jak chciałam
super! a jaki chciałąś laktator?

dalej się zastanawiam jaki do szpitala wziąć elektryczny czy ręczny
Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Dziewczyny dostałam taką kartkę od ginekolog żeby liczyć ruchy malutkiej..ale w sumie nie musze ich liczyć bo dużo się rusza. Ale czy wypelnianie tej kartki jest obowiązkowe?
mi położna kazała liczyć ruchy i zapisywać ale ostatnio pytała czy licze i jej powiedziałam że nie muszę bo mała się tak rusza że tych ruchów jest zdecydowanie więcej niż 10

ja na Twoim miejscu liczyłabym jeżeli faktycznie nie czujesz tylu ruchów ile powinnaś bo jak dużo się rusza to wydaje mi się że nie bo to bez sensu


poprasowałam kolejne 2 szuflady ciuszków zostały mi jeszcze albo 2 albo 3


no i jak posprzątamy pokoik małej i naszą sypialnię to można tam malować i w sypialni panele układać
i zaczynam się bać ze nie zdążymy z remontem, a jak nie zdążymy to ja nie mam gdzie małej ze szpitala przywieźć
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:22   #2299
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

babku daj spokoj..ja dzis 32 tydzien zaczelam a mam 12 + i mi nikt nie powiedzial ze za duzo;/ a wrecz gdzies to juz mam ,ide po czekolade

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

lineczka jakby nie lumpeks to nie wiem czy bym wpadla na pomysl zakupu spiworkow:/ eh...ciekawe czego jeszcze mi brakuje....rozek mam z lenki ale juz nie jest taki fajny sztywny...i teraz nie wiem czy kupic ten z drozszych z podkladem gryka kokos czy ten cieplusi..odwieczne dylematy mam...
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:24   #2300
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez maomami Pokaż wiadomość
Ja w sumie nie zamierzam się wzbraniać od podawania smoczka, kupiłam dwa i jak mała by miała zamiar mi wisieć na cycuchu cały czas to w planach mam ją zamiar oszukiwać smokiem
ja też mam zamiar dawać smoczek :ehem
Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość
Hej, mąż właśnie wyszedł do pracy, a ja zaplanowałam sobie dzisiaj dzień lenia Po dwudniowym weselu, wczorajszej wizycie u gin i urodzinach przyjaciółki, zdecydowanie należy mi się trochę odpoczynku. Trochę ogarnę mieszkanko, poprasuje ciuszki Fifikowe, a resztę czasu poświęcam Wam

Z wczorajszej wizyty niemal wyszłam z płaczem. I to oczywiście przez położną. To głupia baba jest i po raz kolejny stwierdzam, że czerpie satysfakcje z dręczenia pacjentek, zwłaszcza ciężarnych. Od razu jak weszłam, to mi się pyta, czy to ja jestem z tym nadmiernym przyrostem wagi? Odpowiadam, że chyba nie i że ani mały ani duży ten mój przyrost. Ogólnie nie bardzo wiedziałam o co chodzi. Ta mi każe na wagę wejść i zaczyna się. Według niej mój przyrost wagi (równiutko 10 kg) to stanowczo za dużo. W bardzo chamski sposób stwierdziła, że w całej ciąży powinnam przytyć 11 kg, a ja już mam 10, a jeszcze dwa miesiące do porodu, więc jak ja sobie to wyobrażam. Ogólnie była dla mnie tak niemiła cały czas i przy każdej czynności, że czułam się tam jak dziecko w przedszkolu karcone przez wychowawcę. Strasznie było mi przykro, że ktoś komu nic nie zrobiłam, może traktować mnie w ten sposób i że po raz kolejny stałam jak niemota, zamiast powiedzieć co o niej myślę. Od płaczu powstrzymywał mnie tylko fakt, że za chwilę musiałam wejść do gabinetu ginekolog, która to uwaga! powiedziała, że moja waga jest jak najbardziej prawidłowa.
Ręce mi opadły.
Na szczęście wieczorem wyluzowałam się na urodzinach przyjaciółki i humor powrócił. Z rzeczy tych fajniejszych, fotograf przysłała mi zdjęcia do wyboru, więc może niebawem będę miała gotowe. Samo ich wybieranie było bardzo przyjemną czynnością, więc już nie mogę doczekać się efektu końcowego.

Biorę się za nadrabianie, choć pewnie partiami będę to robić, bo jak zwykle zaszalałyście nieźle
co za głupie babsko to co ty masz się ograniczać z jedzeniem bo szanowna położna mówi ze za dużo przytyłąś? a jakbyś za mało przytyła to też by Ci gadała

a jak po samej wizycie u ginekolog?
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:26   #2301
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez maomami Pokaż wiadomość
Jeżeli któraś jest zainteresowana pieluszkami Pampers Premium Care to w super pharm są za 39,99 ta sama cena co w DOZ

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------


Kurcze super że tak świetnie do siebie dochodzisz

Ja w sumie nie zamierzam się wzbraniać od podawania smoczka, kupiłam dwa i jak mała by miała zamiar mi wisieć na cycuchu cały czas to w planach mam ją zamiar oszukiwać smokiem
Ja też mam 2 smoczki ale póki jeszcze ogarniam młodego to staram się unikać dawania mu smoczka

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
Hej!
Dobrze, że mało piszecie to dałam radę nadrobić.
Bierze mnie chyba jakieś przeziębienie, po kablach te zarazki przyszły czy co? W nocy się budziłam i nie mogłam spać, ale odespałam nad ranem do 9 więc ujdzie. Miki bardzo kopał, coś czuję, że będzie miał porą nocną swój czas aktywności :P W ogóle wczoraj i dzisiaj ciągle go czuję, mój mały szkrabik

W ogóle to wyprałam naszą pościel w płynie Dzidziuś (wpadłam dzisiaj na to, że w sumie wszystkie nasze pościele też powinny być wyprane w dzidziusiowym płynie bo w końcu mały też będzie z nią miał kontakt) i jestem absolutnie zauroczona tym zapachem, chyba mi się będzie kojarzył z naszym maluszkiem.
Obiadek też mam już zrobiony także przydałoby się jeszcze poodkurzać i mam labę.
Zamówiłam dla tż ten kubek z naszym zdjęciem z sesji brzuszkowej, oby przyszedł do piątku...




To bardzo miło z jej strony, fajnie że na to wpadła i zaproponowała, w końcu nie macie żadnej rodziny blizutko. A teściowie daleko mają?



O jakie badanie kału Ci chodzi? W kierunku czego? U nas się kału w ciąży nie bada.




My też wczoraj oglądaliśmy różne takie i mąż nie wyglądał na przerażonego Myślę, że będzie sobie dobrze radził z opieką nad małym.



Biedna Angie, żeby tam załamki w szpitalu nie dostała...

Dla mnie absolutnie naturalne jest, że wracacie do siebie do domku, to Wasz czas. A dziadkowie nie mogliby przyjechać do Was np. z Twoimi rodzicami w odwiedziny po jakimś czasie? Rób tak jak uważasz i się nie przejmuj gadaniem.



Jeszcze 6 tygodni, albo te 4 chociaż. Dobrze, że masz gdzie małą zostawić. Oszczędzaj się ile się da niech synalek siedzi w brzuszku, tam jest bezpieczny.

Domii super, że już jesteście domku! Łóżeczko i pościel prześliczna a synek w rożku jeszcze piękniejszy! Jaki to cudowny widok, nie mogę się napatrzeć! Gratki dla Damiana, że się spisuje w roli ojca wzorowo! Tak trzymać
Ja nie miałam wypranych ani koszul do szpitala ani pościeli w proszku dzidziusiowym i nic się młodemu nie dzieje .
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:27   #2302
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

ej laski tak se mysle...dobrze ze sa lumpeksy patrze teraz na all to taki spiworek kosztuje 70 zl....makabra a ja mam 1 za zl drugi moze za 5 zl a jakie fajne!

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

jeden tez taki jakby do wozka specjalny;/nie ogarniam
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:28   #2303
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez sorento Pokaż wiadomość
za wszystkie tygodnie i miesiące

kabriela dla męża za przyszłościowe myślenie

zwariowane-serduszko dla Twojego dla odmiany


nie za ma co

domisuper, że już w domku, oby Jaśkowi przeszły brzuszkowe problemy! a w tym rożku to taki prezencik słodki a Ty sama jak się masz po cc?

Ja wróciłam z glukozy i żyję Nawet nie było tak tragicznie, najgorsze to czekanie.... I już taka głodna byłam A teraz czas się brać za obiad bo rodzice wpadną na chwilkę, pierwszy raz od..... nawet sama nie pamiętam, muszę im wypomnieć
Czyli przyjęła się

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Nemosek dziękuję o to mi chodziło
Nie mogłyśmy się dogadać

O fajny ten filmik,chociaż głosu nie słyszę.Ale tak pokazane realistycznie a nie jakieś takie owijanie.

Ja nie dostałam kartki od gina ale wydaje mi się że to nieobowiązkowe,tylko dla ciebie wygodne.
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:28   #2304
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość
Hej, mąż właśnie wyszedł do pracy, a ja zaplanowałam sobie dzisiaj dzień lenia Po dwudniowym weselu, wczorajszej wizycie u gin i urodzinach przyjaciółki, zdecydowanie należy mi się trochę odpoczynku. Trochę ogarnę mieszkanko, poprasuje ciuszki Fifikowe, a resztę czasu poświęcam Wam

Z wczorajszej wizyty niemal wyszłam z płaczem. I to oczywiście przez położną. To głupia baba jest i po raz kolejny stwierdzam, że czerpie satysfakcje z dręczenia pacjentek, zwłaszcza ciężarnych. Od razu jak weszłam, to mi się pyta, czy to ja jestem z tym nadmiernym przyrostem wagi? Odpowiadam, że chyba nie i że ani mały ani duży ten mój przyrost. Ogólnie nie bardzo wiedziałam o co chodzi. Ta mi każe na wagę wejść i zaczyna się. Według niej mój przyrost wagi (równiutko 10 kg) to stanowczo za dużo. W bardzo chamski sposób stwierdziła, że w całej ciąży powinnam przytyć 11 kg, a ja już mam 10, a jeszcze dwa miesiące do porodu, więc jak ja sobie to wyobrażam. Ogólnie była dla mnie tak niemiła cały czas i przy każdej czynności, że czułam się tam jak dziecko w przedszkolu karcone przez wychowawcę. Strasznie było mi przykro, że ktoś komu nic nie zrobiłam, może traktować mnie w ten sposób i że po raz kolejny stałam jak niemota, zamiast powiedzieć co o niej myślę. Od płaczu powstrzymywał mnie tylko fakt, że za chwilę musiałam wejść do gabinetu ginekolog, która to uwaga! powiedziała, że moja waga jest jak najbardziej prawidłowa.
Ręce mi opadły.
Na szczęście wieczorem wyluzowałam się na urodzinach przyjaciółki i humor powrócił. Z rzeczy tych fajniejszych, fotograf przysłała mi zdjęcia do wyboru, więc może niebawem będę miała gotowe. Samo ich wybieranie było bardzo przyjemną czynnością, więc już nie mogę doczekać się efektu końcowego.

Biorę się za nadrabianie, choć pewnie partiami będę to robić, bo jak zwykle zaszalałyście nieźle
Boże co za wstrętne babsko

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
jaki piękny, no i ten maleńki Jasiek w rożki i takim ogromym łóżeczku

nie mozemy rodzić tego samego dnia bo jest między nami tydzień różnicy w tygodniach
poza tym Ty masz termin na 28 października a ja albo na 21 października albo na 5 listopada

takie posty to ja mogę czytać godzinami

dokładnie, ja też je prasowałam bo one po praniu były tak zgniecione że cieżko mi je uprasować było

ale akurat ananas w tej sałatce mi smakuje i nie dałam go dużo
folia zdrapuje się od góry więc ujdzie, z resztą w tym kubku mało piję bo mam inny swój ulubiony a taki co pod wpływem ciepła się zmienia to dostałam na wieczór panieński z gołym facetem i siurka miał przykrytego majteczkami coś a'la stringi i jak zaleje go wodą to majtki znikają i klejnoty ma na wierzchu i TŻ mi nie pozwala z niego pić

przepraszam, nie chciałam

ja mam 2 śpiworki

wydawało mi się że Ty MUSISZ być o wszytskim informowana i wyrażać zgodę na cokolwiek

miał podawany antybiotyk przez ukłucie w główce?

super! a jaki chciałąś laktator?

dalej się zastanawiam jaki do szpitala wziąć elektryczny czy ręczny
mi położna kazała liczyć ruchy i zapisywać ale ostatnio pytała czy licze i jej powiedziałam że nie muszę bo mała się tak rusza że tych ruchów jest zdecydowanie więcej niż 10

ja na Twoim miejscu liczyłabym jeżeli faktycznie nie czujesz tylu ruchów ile powinnaś bo jak dużo się rusza to wydaje mi się że nie bo to bez sensu


poprasowałam kolejne 2 szuflady ciuszków zostały mi jeszcze albo 2 albo 3


no i jak posprzątamy pokoik małej i naszą sypialnię to można tam malować i w sypialni panele układać
i zaczynam się bać ze nie zdążymy z remontem, a jak nie zdążymy to ja nie mam gdzie małej ze szpitala przywieźć
Wbijali mu wenflon i podawali antybiotyk w kroplówce, tylko że za każdym razem wbijali w inne miejsce

Mieścisz się w szufladach z Nelkowymi rzeczami ? Bo jako że nie doczekaliśmy się remontu nie mamy w pokoju szafy ani miejsca żeby gdzieś upchnąć ciuchy Jaśka i pomyślałam właśnie że opróźnię chociaż 2 szuflady i nasze rzeczy przeniosę do pokoju obok a tutaj będę miała pod ręką ciuszki młodego
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:29   #2305
maomami
Wtajemniczenie
 
Avatar maomami
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 385
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez malinka123108 Pokaż wiadomość
maomami ja mam 2 kombinezony polarowe 62,a jeden taki mniejszy jakby i juz z tych jak kurtka ale nie pisze rozmiaru...nie wiem sama czy takie polarowe to nie za zimne;/
a śpiwory mam 3 to rozumiem do wozka sie przydadza,do lozeczka na noc i ogolnie po domu...ciemna jestem.lene mam z lata
Ja mam taki super milusi misiowy kombinezon i drugi taki cieplejszy, ale ogólnie mamy baaardzo gruby śpioworek do gondoli taki naprawde mega mega gruby więc nie wiem czy też jest sens kupować bardzo gruby kombinezon, przecież jeszcze mogę kocykiem przykryć

Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość
Hej, mąż właśnie wyszedł do pracy, a ja zaplanowałam sobie dzisiaj dzień lenia Po dwudniowym weselu, wczorajszej wizycie u gin i urodzinach przyjaciółki, zdecydowanie należy mi się trochę odpoczynku. Trochę ogarnę mieszkanko, poprasuje ciuszki Fifikowe, a resztę czasu poświęcam Wam

Z wczorajszej wizyty niemal wyszłam z płaczem. I to oczywiście przez położną. To głupia baba jest i po raz kolejny stwierdzam, że czerpie satysfakcje z dręczenia pacjentek, zwłaszcza ciężarnych. Od razu jak weszłam, to mi się pyta, czy to ja jestem z tym nadmiernym przyrostem wagi? Odpowiadam, że chyba nie i że ani mały ani duży ten mój przyrost. Ogólnie nie bardzo wiedziałam o co chodzi. Ta mi każe na wagę wejść i zaczyna się. Według niej mój przyrost wagi (równiutko 10 kg) to stanowczo za dużo. W bardzo chamski sposób stwierdziła, że w całej ciąży powinnam przytyć 11 kg, a ja już mam 10, a jeszcze dwa miesiące do porodu, więc jak ja sobie to wyobrażam. Ogólnie była dla mnie tak niemiła cały czas i przy każdej czynności, że czułam się tam jak dziecko w przedszkolu karcone przez wychowawcę. Strasznie było mi przykro, że ktoś komu nic nie zrobiłam, może traktować mnie w ten sposób i że po raz kolejny stałam jak niemota, zamiast powiedzieć co o niej myślę. Od płaczu powstrzymywał mnie tylko fakt, że za chwilę musiałam wejść do gabinetu ginekolog, która to uwaga! powiedziała, że moja waga jest jak najbardziej prawidłowa.
Ręce mi opadły.
Na szczęście wieczorem wyluzowałam się na urodzinach przyjaciółki i humor powrócił. Z rzeczy tych fajniejszych, fotograf przysłała mi zdjęcia do wyboru, więc może niebawem będę miała gotowe. Samo ich wybieranie było bardzo przyjemną czynnością, więc już nie mogę doczekać się efektu końcowego.

Biorę się za nadrabianie, choć pewnie partiami będę to robić, bo jak zwykle zaszalałyście nieźle
ale się należy tej położnej co za wredne babsko, ale najważniejsze że ginekolog uważa inaczej i wszystko jest ok

Ja właśnie wciągnęłam połowę mleczka z tubki, coś mi się wydaje że zgaga będzie po tym meeeega wielka
__________________
Nasze małe cudo



maomami jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:30   #2306
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
Hej!
Dobrze, że mało piszecie to dałam radę nadrobić.
Bierze mnie chyba jakieś przeziębienie, po kablach te zarazki przyszły czy co? W nocy się budziłam i nie mogłam spać, ale odespałam nad ranem do 9 więc ujdzie. Miki bardzo kopał, coś czuję, że będzie miał porą nocną swój czas aktywności :P W ogóle wczoraj i dzisiaj ciągle go czuję, mój mały szkrabik

W ogóle to wyprałam naszą pościel w płynie Dzidziuś (wpadłam dzisiaj na to, że w sumie wszystkie nasze pościele też powinny być wyprane w dzidziusiowym płynie bo w końcu mały też będzie z nią miał kontakt) i jestem absolutnie zauroczona tym zapachem, chyba mi się będzie kojarzył z naszym maluszkiem.
Obiadek też mam już zrobiony także przydałoby się jeszcze poodkurzać i mam labę.
Zamówiłam dla tż ten kubek z naszym zdjęciem z sesji brzuszkowej, oby przyszedł do piątku...



To bardzo miło z jej strony, fajnie że na to wpadła i zaproponowała, w końcu nie macie żadnej rodziny blizutko. A teściowie daleko mają?



O jakie badanie kału Ci chodzi? W kierunku czego? U nas się kału w ciąży nie bada.




My też wczoraj oglądaliśmy różne takie i mąż nie wyglądał na przerażonego Myślę, że będzie sobie dobrze radził z opieką nad małym.



Biedna Angie, żeby tam załamki w szpitalu nie dostała...

Dla mnie absolutnie naturalne jest, że wracacie do siebie do domku, to Wasz czas. A dziadkowie nie mogliby przyjechać do Was np. z Twoimi rodzicami w odwiedziny po jakimś czasie? Rób tak jak uważasz i się nie przejmuj gadaniem.



Jeszcze 6 tygodni, albo te 4 chociaż. Dobrze, że masz gdzie małą zostawić. Oszczędzaj się ile się da niech synalek siedzi w brzuszku, tam jest bezpieczny.

Domii super, że już jesteście domku! Łóżeczko i pościel prześliczna a synek w rożku jeszcze piękniejszy! Jaki to cudowny widok, nie mogę się napatrzeć! Gratki dla Damiana, że się spisuje w roli ojca wzorowo! Tak trzymać
Miki je miała robione i wczoraj o tym pisała. posiew kału? cos tam sprawdzają i czytałam o tym na necie, powikłania mogą być straszne...
Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
ja też mam zamiar dawać smoczek :ehem

co za głupie babsko to co ty masz się ograniczać z jedzeniem bo szanowna położna mówi ze za dużo przytyłąś? a jakbyś za mało przytyła to też by Ci gadała

a jak po samej wizycie u ginekolog?
no, nie? jaka durna, może akurat jej ciało więcej potrzebuje i sobie wcina? co te babska by o mnie powiedziały? zbiczowały by mnie i zakazały jeść? zjadłabym je, jakbym taki tekst usłyszała.
tu nikt nawet słowem się nie odezwał. kurde, a co z tymi mama extra big size? one to dopiero mają nadwage i rodzą, żyja i jest OK.
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani

anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:31   #2307
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

maomami mysle ze spokojnie wystarczy
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:32   #2308
De28
Wtajemniczenie
 
Avatar De28
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Nordrhein-Westfallen
Wiadomości: 2 996
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość

Z wczorajszej wizyty niemal wyszłam z płaczem. I to oczywiście przez położną. To głupia baba jest i po raz kolejny stwierdzam, że czerpie satysfakcje z dręczenia pacjentek, zwłaszcza ciężarnych. Od razu jak weszłam, to mi się pyta, czy to ja jestem z tym nadmiernym przyrostem wagi? Odpowiadam, że chyba nie i że ani mały ani duży ten mój przyrost. Ogólnie nie bardzo wiedziałam o co chodzi. Ta mi każe na wagę wejść i zaczyna się. Według niej mój przyrost wagi (równiutko 10 kg) to stanowczo za dużo. W bardzo chamski sposób stwierdziła, że w całej ciąży powinnam przytyć 11 kg, a ja już mam 10, a jeszcze dwa miesiące do porodu, więc jak ja sobie to wyobrażam. Ogólnie była dla mnie tak niemiła cały czas i przy każdej czynności, że czułam się tam jak
Wspolczuje.Ja juz mam 16 kg i jak sie gince zale to mowi, ze mam sie nie martwic, bo wszystko zgubie.


Ktosiula- moi tesciowie maja tyle co moi rodzice- 600 km do nas a widzimy sie czesto. Moi rodzice widzieli mojego syna bodajze raz.

domii-ale ci dobrze, tesciowa dogadza, maz pomaga, synus grzeczny. Oby tak dalej

Odebralam dzis syna z przedszkola o 12. Patrze a jego pojemnik ze sniadaniem pelen, nic nie zjadl. Tylko owoce. Przywiozlam mu rowerek, a on sie nawet nie ucieszyl.Mowi mi, ze jest chory i zle sie czuje. W domu mierze temperature 39,3 i nikt w przedszkolu nie zauwazyl???

Nie nadaje sie do odbierania syna bez auta. W drodze myslalam, ze padne-klucie w czasie kazdego ruchu. Ledwo co doszlam do domu.
__________________


Daniel

Christian
De28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:32   #2309
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

a ja w razie czego podjade do szwagierki i w sumie ona ma z tamtego roku core wiec ma full tego ..
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-24, 14:33   #2310
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

babku to i tak niezla jestes ze jej nic nie odpowiedzialas, ja bym na pewno nie wytrzymala

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
poprasowałam kolejne 2 szuflady ciuszków zostały mi jeszcze albo 2 albo 3
matko ile Ty tego masz
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.