Mamusie lutowe 2016-część VII ♥ Wody płyną, czop odchodzi-w końcu luty-pora rodzić :)

[ja :)]

Napisane przez Elena_22

Ja nie mam takiej silnej woli , pobrałam chyba tylko z tydzień i tyle. Okład z kawy zrobiłam aż dwa razy

ja jestem zawzieta no i me dziecie ma wazyc sporo wiec lepiej niech mi sie wedzajna dobrze rozciagnie bo musze to dziecko wypchnac

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

o wlasnie ide na kawe

[Aagaciorek]

Napisane przez esor

Hej laski!

Witam się w 39 tygodniu ciąży.
Od dzisiaj ostre przygotowania do porodu. Mam strasznie wzmożoną wydzieline... A po zaaplikowaniu dowcipnie wiesiołka to normalnie mokro w majtach i to nie, że olej wiesiolkowy, choć to również, ale taka biała wydzielina. Może czop zaczyna lekko odchodzić?

W ogóle mamusie i te rozpakowane i te w dwupaku jak tam Wasze wagi?

U mnie 2 tyg do terminu, waga około +10 kg. I zero rozstępów na brzuchu, oby tak zostało rosi:

Ja w ciazy przytylam 8 kg, a teraz jestem 10 dni po porodzie i nie mam pojecia ile waze, bo nie posiadam wagi. Na buzi wydaje mi sie ze zeszczuplalam, ale w talii poki co mam 8 cm na plusie, z tym ze macica caly czas sie obkurcza i licze ze to mi zejdzie :-P

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez rudziutka1987

U mnie rozstępów milion, masakra brzuch pocięty... Po porodzie spadło mi 9 kg z 16 przybyłych.

No i w jednej piersi zanikło mi mleko...

A probujesz maluszka przystawiac do tej piersi? Moze jeszcze laktacja wroci!

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

[rudziutka1987]

Próbuję przystawiać, jest tylko wrzask, złapie końcówkę i wypluwa..
W szpitalu pchały go do cyca na siłę, jedna to myślałam że mu główkę wykręci. A ja ryczałam jak patrzyłam jak się męczy.. Po czasie stwierdziły że nie ma sensu, przyniosły mi nawet tabletkę na zatrzymanie laktacji ale jej nie wzięłam...

[Elena_22]

Napisane przez ja :)

ja jestem zawzieta no i me dziecie ma wazyc sporo wiec lepiej niech mi sie wedzajna dobrze rozciagnie bo musze to dziecko wypchnac

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

o wlasnie ide na kawe

Ja jedynie w pracy nie odpuszczam . Tak sobie myślę- jak to dobrze, ze nie mam żadnych nałogów, bo za nic nie potrafiłabym coś rzucić, max tydzien by wytrzymała .

[Aagaciorek]

Napisane przez Czarnooka_Paula

O to mam nadzieje ze i u mnie się uspokaja. Chociaż powiem szczerze że dzisiaj miałam kryzys. Jak przystawiłam mała to ja wylam i ona wyła
Tak mnie brodawki bolały. Ale przyszła dzisiaj położna i jej powiedziałam ze chyba poszukam mleka mm bo mam dość. To mi nagadala
Jestem w szoku - myślałam że mala nic nie je a tu szok - od wyjścia ze szpitala do dzisiaj przybrała aż 200 gram !
Pokazała mi jak mała przystawiac i było o niebo lepiej i jadła bez tego sutka sztucznego. No i zrobiła nam pepuszka





Haha to jesteśmy klony
Ja tez mam kółko dookoła pepka :-D



O kurcze..... A mały jest do cycka do stawiany ? Bo ty ściągasz mleko tak ? I dopajasz mm bo się nie najada tak ?
Może dlatego.... mi położna powiedziała ze pierwszy miesiąc póki się nie ustabilizuje laktacją to lepiej nie tykac laktatora. Bo będzie fajnie kilka dni a potem raptownie koniec mleka.

AA dziewczyny czy wy budzicie dzieci na jedzenie ? Żeby jadły co 2-3 godziny ? Czy na żądanie - jak płaczą I się obudza to karmicie?
Bo ja na sile mała budzilam a dzisiaj położna mówi żeby przestać bo ona sama wie ze jest głodna i wtedy się obudzi. To ona potrafi spać 4 godziny ciągiem
Albo i więcej nawet

Ja tam w dzien budze, maly je tak co 2,5 h, a w nocy sam sie budzi ok 3h. Dzis po poludniu przeszedl jednak samego siebie. Nie moglam go od cyca odciagnac! Byl najedzony, a mimo to dalej chcial ssac. Probowalam odwrocic jego uwage od piersi, ale bez skutku, reagowal placzem. Ciumkal, ciumkal bez konca, juz nawet nie polykal tego mleka, splywalo mu po brodzie. Czytalam, ze maluchy maja silna potrzebe ssania. Niby smoczek zalatwilby sprawe, ale nie chce mu dawac...

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez rudziutka1987

Próbuję przystawiać, jest tylko wrzask, złapie końcówkę i wypluwa..
W szpitalu pchały go do cyca na siłę, jedna to myślałam że mu główkę wykręci. A ja ryczałam jak patrzyłam jak się męczy.. Po czasie stwierdziły że nie ma sensu, przyniosły mi nawet tabletkę na zatrzymanie laktacji ale jej nie wzięłam...

Kurczę nie wiem co poradzić. ... dla mnie to cało karmienie jest gorsze niż cc I cewnik
Ale nie poddaje się

Czasami naprawdę mam dość. Ale hormony tez robią swoje

Co do wagi to ja mam już - 9,5 kg od szpitala

[rudziutka1987]

A ja z chęcią smoczek bym dała, tyle że on wypluwa.. A butlę to ssa i ssa, końca nie widać.. Przed chwilą zjadł 150 ml i dalej szukał, masakra.. Jeszcze trochę to kwadratowy będzie

Mąż i teściowa radzą mi bym łyknęła tą tabletkę i nie męczyła ani siebie ani jego.. Ale ja nie jestem do końca przekonana..

[NanaR]

Hej dziewczyny ja nadal nie puscilam baka i mnie godzą ale miałam obchód dobry dr był mówił ze przez euthyrox bo pani dr kazała zmniejszyć po porodzie a powinnam dopiero po połogu i dlatego tak mi nie pracują jelita. Wogole się zmartwilam bo maly dziś śpi cały dzień nie chciał jeść nic panie go chciały butelka doramic ale nie miał glebokiego odruchu ssania. I musiały strzykawka. Będę go zaraz wybudzal i znów do cyca juz mi dziś coś wyszło więcej z lewej piersi i prawej mniej ale face twarde i bolące. Żeby tylko chciał jeść bo masa dużo mu spadła. Do tego rośnie żółtaczka i płytki krwi w morfologii źle wyszły martwię się strasznie juz tu płakałam :-(

[Aagaciorek]

Napisane przez rudziutka1987

A ja z chęcią smoczek bym dała, tyle że on wypluwa.. A butlę to ssa i ssa, końca nie widać.. Przed chwilą zjadł 150 ml i dalej szukał, masakra.. Jeszcze trochę to kwadratowy będzie

Mąż i teściowa radzą mi bym łyknęła tą tabletkę i nie męczyła ani siebie ani jego.. Ale ja nie jestem do końca przekonana..

Ja bym dala laktacji jedna szanse i sie wstrzymala z tabletka.

Bylismy sie zwazyc z maluszkiem, od wyjscia ze szpitala, w 6 dni przybyczyl prawie 500 g :-D (wczesniej spadlo mu 200g)

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

[re_nata]

Odnośnie wagi to ostatnio miałam 15na plusie, a rozstępy to nie wiem koło pępka chyba mam, tz mówi ze to nie rozstępy. I chyba jako jedyną mam nadzieję że troszkę mi z tej ciążowe wagi zostanie po porodzie.

Wiecie ja dla gości to jakieś ciastka zwykle i kawę się znajdzie, tylko mnie bardziej denerwuje to że praktycznie obcy ludzie chcą przychodzić, bo skoro nie zachodzą się z teściami na swieta imieniny itp. To po co maja teraz przychodzic. Chyba ze u tesciowej na dole beda siedziec i z nią się gościć.

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez rudziutka1987

A ja z chęcią smoczek bym dała, tyle że on wypluwa.. A butlę to ssa i ssa, końca nie widać.. Przed chwilą zjadł 150 ml i dalej szukał, masakra.. Jeszcze trochę to kwadratowy będzie

Mąż i teściowa radzą mi bym łyknęła tą tabletkę i nie męczyła ani siebie ani jego.. Ale ja nie jestem do końca przekonana..

Ciężko coś poradzić. ....
Każda mama chce jak najlepiej dla dziecka i ciężko tu coś doradzić ...

Chyba tylko ty możesz sama zdecydować

[marciar7]

Napisane przez Czarnooka_Paula

ja bym bez tz nie wytrzymala sama...

jutro moja siostra przylatuje

bedziemy robic sesje dla Mii

wspołczuje... tyle czasu na cycu - szok!

No niestety jakos trzeba dac rade..

Napisane przez NanaR

Hej dziewczyny ja nadal nie puscilam baka i mnie godzą ale miałam obchód dobry dr był mówił ze przez euthyrox bo pani dr kazała zmniejszyć po porodzie a powinnam dopiero po połogu i dlatego tak mi nie pracują jelita. Wogole się zmartwilam bo maly dziś śpi cały dzień nie chciał jeść nic panie go chciały butelka doramic ale nie miał glebokiego odruchu ssania. I musiały strzykawka. Będę go zaraz wybudzal i znów do cyca juz mi dziś coś wyszło więcej z lewej piersi i prawej mniej ale face twarde i bolące. Żeby tylko chciał jeść bo masa dużo mu spadła. Do tego rośnie żółtaczka i płytki krwi w morfologii źle wyszły martwię się strasznie juz tu płakałam :-(

Od zoltaczki moze nie chcieć jesc.. U mnie to samo bylo

[MamaKarolci28]

Cześć mamusie znalazłam chwile wiec zdam krótko relacje z mojego porodu. O 17 zaczęły mi sie sączyć wody na IP byliśmy lekko po 21 , o 22 dopiero zaczęły sie skurcze ale w miarę lekkie. Zrobili mi usg wyszło ze mały ma 3900. Mojej poloznej nie było dopiero przyjechała po 24 , zajęła sie mną chwilowo jej koleżanka. Porod oceniam jako bardzo lekki i szybki bólu było moze całe 2 h, cały czas skakałam na piłce by jednak uśmierzyć bol. 24.30 było juz 4 cm i od razu dostałam zzo. O 2.40 był znami Wiktor wszystko szybko sie potoczyło i bezboleśnie bo jeszcze zzo trzymało.jeden mały szew. Warto było jednak te 1500 zapłacić

[wykalacka]

Napisane przez SzczesliwaNarzeczona

ja tak myślałam dlatego nic mu nawet na to nie odpowiedziałam i tak zrobię jak chcę

trochę mam lepszy humor bo właśnie kurier przyniósł paczkę z kocykami minky

trzymam kciuki, żeby malutka się nie zaraziła.
Ja uważam na męża bo też go coś zaczęło brać :/

pokaż kocyki najlepiej

Napisane przez rudziutka1987

A ja z chęcią smoczek bym dała, tyle że on wypluwa.. A butlę to ssa i ssa, końca nie widać.. Przed chwilą zjadł 150 ml i dalej szukał, masakra.. Jeszcze trochę to kwadratowy będzie

Mąż i teściowa radzą mi bym łyknęła tą tabletkę i nie męczyła ani siebie ani jego.. Ale ja nie jestem do końca przekonana..

jak nie jsteś przekonana to nie rób nic na siłę. Trzeba iść za instynktem

Napisane przez Lucy31

U mnie ciało z zewnatrz nie ucierpiało. Przybrałam w ciąży 4,5 kg, a dziś mam 9 na minusie.Rozstępów brak. Chociaż tyle dobrego.
Dzięki. No tak mi własnie rozum podpowiedział i wylałam.

jakim cudem tylko tyle ja to chyba ide w rekord na wątku bo już 18kg

[ja :)]

Napisane przez Aagaciorek

Ja tam w dzien budze, maly je tak co 2,5 h, a w nocy sam sie budzi ok 3h. Dzis po poludniu przeszedl jednak samego siebie. Nie moglam go od cyca odciagnac! Byl najedzony, a mimo to dalej chcial ssac. Probowalam odwrocic jego uwage od piersi, ale bez skutku, reagowal placzem. Ciumkal, ciumkal bez konca, juz nawet nie polykal tego mleka, splywalo mu po brodzie. Czytalam, ze maluchy maja silna potrzebe ssania. Niby smoczek zalatwilby sprawe, ale nie chce mu dawac...

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

Hmnm jesli laktacja ci die ustabilizowała to smoczek nie jest zły. Potrzeba ssania u maluchów moze byc bardzo duża i bedzie tak chciał Ciumkac nic nie zrobisz no ale oczywiście to twoja decyzja, moze uda Ci sie przeczekać


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez NanaR

Hej dziewczyny ja nadal nie puscilam baka i mnie godzą ale miałam obchód dobry dr był mówił ze przez euthyrox bo pani dr kazała zmniejszyć po porodzie a powinnam dopiero po połogu i dlatego tak mi nie pracują jelita. Wogole się zmartwilam bo maly dziś śpi cały dzień nie chciał jeść nic panie go chciały butelka doramic ale nie miał glebokiego odruchu ssania. I musiały strzykawka. Będę go zaraz wybudzal i znów do cyca juz mi dziś coś wyszło więcej z lewej piersi i prawej mniej ale face twarde i bolące. Żeby tylko chciał jeść bo masa dużo mu spadła. Do tego rośnie żółtaczka i płytki krwi w morfologii źle wyszły martwię się strasznie juz tu płakałam :-(

Kciuki za malucha zeby wyniki sie poprawiły! No i za Twoje bąki


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Napisane przez MamaKarolci28

Cześć mamusie znalazłam chwile wiec zdam krótko relacje z mojego porodu. O 17 zaczęły mi sie sączyć wody na IP byliśmy lekko po 21 , o 22 dopiero zaczęły sie skurcze ale w miarę lekkie. Zrobili mi usg wyszło ze mały ma 3900. Mojej poloznej nie było dopiero przyjechała po 24 , zajęła sie mną chwilowo jej koleżanka. Porod oceniam jako bardzo lekki i szybki bólu było moze całe 2 h, cały czas skakałam na piłce by jednak uśmierzyć bol. 24.30 było juz 4 cm i od razu dostałam zzo. O 2.40 był znami Wiktor wszystko szybko sie potoczyło i bezboleśnie bo jeszcze zzo trzymało.jeden mały szew. Warto było jednak te 1500 zapłacić

Super ze tak miło wspominasz no i ze sprawnie poszło! Raz jeszcze gratulacje!


Sent from my iPhone using Tapatalk

[esor]

Napisane przez kaaasi

prawie 8kg na plus, zero rozstępów póki co

nie jesteś dziwakiem....jesteś kobietą którą czeka połóg który rządzi się swoimi prawami

super że pozytywne wieści
a za całą resztę i kolejną wizytę zaciskamy kciuki

Napisane przez ja :)

Możliwe ze to czop mi tez odchodzi juz od tygodnia niedługo po tym jak wiesiołka zaczęłam stosować w koncu do tp coraz bliżej

U mnie dzis rano 7kg na plusie


Sent from my iPhone using Tapatalk

Napisane przez agaczilla21

U mnie dziś się 38 zaczął 😊 ja mam dalej ten kilo na minusie od bodajże 15 tyg i staram się żeby tak pozostało do porodu 😊 rozstępów mam multum ale prawdę mówiąc wisi mi to 😉 a wiesiolek dowcipnie od kiedy można?

Napisane przez marciar7

Ja przed porodem mialam 15 na plus i 2 dni przed zrobily mi sie rozstepy wokół pepka :-D

Napisane przez rudziutka1987

U mnie rozstępów milion, masakra brzuch pocięty... Po porodzie spadło mi 9 kg z 16 przybyłych.

No i w jednej piersi zanikło mi mleko...

Łeeee dziewczyny to my modelki jesteśmy niektóre kobiety to nawet 30 kg puchna.



Marta a jak Twoja waga obecnie?
Mi się zrobiło coś dziwnego z blizn po kolczykach w pepku miałam kiedyś cztery kolczyki i z dwóch się tak dziwnie rozciagnela blizna i zrobiła czerwona mimo że kolczyki wyjelam z 4-5 lat temu....
Ale trudno, czerwień rozstępów znika, Mam nadzieję że uda mi się uniknąć "popekan".


Rudziutka współczuję rozstępów Mam nadzieję że Szybko zbledna .

[zonameza90]

Cześć Wam. Jednak cesarka to zło 😢 jestem 24 godziny po i fakt bez przeciwbólowych ale chyba nie wytrzymam i pójdę po coś... Rano wstalam i w miarę ok ale jak położyłam się później żeby się zdrzemnąć to nie dałam rady się podnieść.... Mały rekompensuje ból, ładnie ciąga cyca, na brak pokarmu nie muszę narzekać ale szwy ciągną jak cho.lera.😡 Chodzę jak 90letnia staruszka i boję się położyć, żeby w miarę szybko zareagować jak zacznie płakać... Ehhh uroki cc



A co do wagi to ja 30 do przodu a teraz nie ważyłam się ale brzuch mam jak w 7 miesiącu 😢

[marciar7]

Napisane przez esor

Łeeee dziewczyny to my modelki jesteśmy niektóre kobiety to nawet 30 kg puchna.



Marta a jak Twoja waga obecnie?
Mi się zrobiło coś dziwnego z blizn po kolczykach w pepku miałam kiedyś cztery kolczyki i z dwóch się tak dziwnie rozciagnela blizna i zrobiła czerwona mimo że kolczyki wyjelam z 4-5 lat temu....
Ale trudno, czerwień rozstępów znika, Mam nadzieję że uda mi się uniknąć "popekan".


Rudziutka współczuję rozstępów Mam nadzieję że Szybko zbledna .

Nie wiem bo nie mam wagi sprawnej:-( może wysle kogos jutro po baterie..

Napisane przez zonameza90

Cześć Wam. Jednak cesarka to zło 😢 jestem 24 godziny po i fakt bez przeciwbólowych ale chyba nie wytrzymam i pójdę po coś... Rano wstalam i w miarę ok ale jak położyłam się później żeby się zdrzemnąć to nie dałam rady się podnieść.... Mały rekompensuje ból, ładnie ciąga cyca, na brak pokarmu nie muszę narzekać ale szwy ciągną jak cho.lera.😡 Chodzę jak 90letnia staruszka i boję się położyć, żeby w miarę szybko zareagować jak zacznie płakać... Ehhh uroki cc



A co do wagi to ja 30 do przodu a teraz nie ważyłam się ale brzuch mam jak w 7 miesiącu 😢

24h to krotko ja tez obolala bylam. Ale bedzie lepiej z kazda godzina :-*

[esor]

Napisane przez Lucy31

U mnie ciało z zewnatrz nie ucierpiało. Przybrałam w ciąży 4,5 kg, a dziś mam 9 na minusie.Rozstępów brak. Chociaż tyle dobrego.



Dzięki. No tak mi własnie rozum podpowiedział i wylałam.

Woooooow

Napisane przez Elena_22

Ja mam 15 kg na plusie, ale nie mam rozstępów, w pierwszej ciaży miałam coś koło 27 kg na plusie, ale zaczynałam od niższej wagi, niz teraz i też zero rozstępów. Ja nie mam do nich tendencji, niczym się nie musze smarowac- ale żeby nie było tak fajnie, mam cellulit . Dziad jeden siedzi mi na udach i pupie, po ciaży wezmę się za to, teraz i tak nie ma sensu.

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------



Lucy, lasencjo, Ty to wyglądasz tak, jakbyś w ciąży nie była .

Też mam ten problem i też się biorę za to po ciąży. szczególnie ćwiczenia ale też może jakieś masaże, sama nie wiem... W balsamy na cellulit nie wierzę.

[lamia12344]

Melduję się nadal w dwupaku i z silną motywacją dotrzymania do poniedziałku

Byłam dzisiaj na przedstawieniu z okazji dnia babci z teściową. Zgarnęła mnie później do siebie i dopiero teraz wrocilam do domu Obie z moja mamą mają za każdym razem stracha że zacznę rodzić i jak którąś odwiedzam to praktycznie przymurowują mnie do kanapy, więc dzisiaj caly dzien odpoczywałam Może to i lepiej bo cały dół mnie tak boli podczas chodzenia jakby mi ktoś coś tam wbijał

Napisane przez wykalacka

jakim cudem tylko tyle ja to chyba ide w rekord na wątku bo już 18kg

Spoko przeganiam cię o 1,5 kg Chociaż teraz w 2 tyg przybralam tylko tyle co wg usg Zuzia przytyła czyli 500 g

Za wszystkie karmiące mamy trzymam mocno kciuki. Pamiętam dobrze swoje początki karmienia -dramat. A później wszystko się unormowało i karmiłam w sumie 15 miesięcy.

Kurcze tak sie zzmęczyłam tym dzisiejszym lenistwem że zaraz chyba idę spać

[esor]

Napisane przez agaczilla21

W sensie od 38+0?

Ja od 38+0 dowcipnie jedna. Czyli od dzisiaj. A myślę że tak za 5 dni zacznę już dwa razy dziennie.

A doustnie to ja bardziej hardcorowo od ja bo po przeczytaniu kilku artykułów to najpierw jakoś w 37 tygodniu zaczęłam 2 dziennie, w 38 4 dziennie, a teraz (38t + 0) w 39 tygodniu 5 i chce dojść do 6 dziennie (czyli 3x2)

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Napisane przez Aninis

Ja się ważyłam ostatnio 01.02. i miałam 12 kg na plusie, nie wiem ile mam teraz, może z 1 kg więcej będzie. I rozstępów póki co brak... mam nadzieję, że tak zostanie

Super, gratulacje oby tak zostało

[figa84]

Napisane przez Elena_22

Ja nie mam takiej silnej woli , pobrałam chyba tylko z tydzień i tyle. Okład z kawy zrobiłam aż dwa razy

kawa 2 razy zaliczona, wiesiołek dowcipnie 0, bo bym się chyba rozpłyneła, zjedzone jedno duże opak, ale tak płynę, że nie idę po następny. Ćwiczę balonikiem i masuje - musi wystarczyć

Napisane przez NanaR

Hej dziewczyny ja nadal nie puscilam baka i mnie godzą ale miałam obchód dobry dr był mówił ze przez euthyrox bo pani dr kazała zmniejszyć po porodzie a powinnam dopiero po połogu i dlatego tak mi nie pracują jelita. Wogole się zmartwilam bo maly dziś śpi cały dzień nie chciał jeść nic panie go chciały butelka doramic ale nie miał glebokiego odruchu ssania. I musiały strzykawka. Będę go zaraz wybudzal i znów do cyca juz mi dziś coś wyszło więcej z lewej piersi i prawej mniej ale face twarde i bolące. Żeby tylko chciał jeść bo masa dużo mu spadła. Do tego rośnie żółtaczka i płytki krwi w morfologii źle wyszły martwię się strasznie juz tu płakałam :-(

nawet mnie nie strasz z tym eutyroxem

Napisane przez wykalacka

pokaż kocyki najlepiej

jak nie jsteś przekonana to nie rób nic na siłę. Trzeba iść za instynktem


jakim cudem tylko tyle ja to chyba ide w rekord na wątku bo już 18kg

nie spoko, też mam 18 na plusie
Rozstępów na brzuchu brak, za to na biuście

[esor]

Napisane przez Aagaciorek

Ja w ciazy przytylam 8 kg, a teraz jestem 10 dni po porodzie i nie mam pojecia ile waze, bo nie posiadam wagi. Na buzi wydaje mi sie ze zeszczuplalam, ale w talii poki co mam 8 cm na plusie, z tym ze macica caly czas sie obkurcza i licze ze to mi zejdzie :-P

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------


A probujesz maluszka przystawiac do tej piersi? Moze jeszcze laktacja wroci!

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

Napewno wróci talia do obwodu sprzed porodu trzeba więcej czasu

Napisane przez NanaR

Hej dziewczyny ja nadal nie puscilam baka i mnie godzą ale miałam obchód dobry dr był mówił ze przez euthyrox bo pani dr kazała zmniejszyć po porodzie a powinnam dopiero po połogu i dlatego tak mi nie pracują jelita. Wogole się zmartwilam bo maly dziś śpi cały dzień nie chciał jeść nic panie go chciały butelka doramic ale nie miał glebokiego odruchu ssania. I musiały strzykawka. Będę go zaraz wybudzal i znów do cyca juz mi dziś coś wyszło więcej z lewej piersi i prawej mniej ale face twarde i bolące. Żeby tylko chciał jeść bo masa dużo mu spadła. Do tego rośnie żółtaczka i płytki krwi w morfologii źle wyszły martwię się strasznie juz tu płakałam :-(

NanaR Ty bidulko tak mi przykro musisz być dzielna dla swojego maluszka, będzie dobrze

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez MamaKarolci28

Cześć mamusie znalazłam chwile wiec zdam krótko relacje z mojego porodu. O 17 zaczęły mi sie sączyć wody na IP byliśmy lekko po 21 , o 22 dopiero zaczęły sie skurcze ale w miarę lekkie. Zrobili mi usg wyszło ze mały ma 3900. Mojej poloznej nie było dopiero przyjechała po 24 , zajęła sie mną chwilowo jej koleżanka. Porod oceniam jako bardzo lekki i szybki bólu było moze całe 2 h, cały czas skakałam na piłce by jednak uśmierzyć bol. 24.30 było juz 4 cm i od razu dostałam zzo. O 2.40 był znami Wiktor wszystko szybko sie potoczyło i bezboleśnie bo jeszcze zzo trzymało.jeden mały szew. Warto było jednak te 1500 zapłacić

Ale super! Poproszę taki poród

[wykalacka]

Ja nie mam rozstępów, ale wiem, ze nawet po porodzie mogą wyskoczyć, także póki co to nic nie znaczy

Skończyłam dzisiaj malować półki chmurki do pokoju małego i juz nie moge się doczekać aż zawisną na ścianie

[ja :)]

Cos ciche ostatnio jesteście, widac ze wszystkie prawie porodziły :p

A Elena gdzie sie podziała bez meldunku wieczornego?


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez zonameza90

Cześć Wam. Jednak cesarka to zło 😢 jestem 24 godziny po i fakt bez przeciwbólowych ale chyba nie wytrzymam i pójdę po coś... Rano wstalam i w miarę ok ale jak położyłam się później żeby się zdrzemnąć to nie dałam rady się podnieść.... Mały rekompensuje ból, ładnie ciąga cyca, na brak pokarmu nie muszę narzekać ale szwy ciągną jak cho.lera.😡 Chodzę jak 90letnia staruszka i boję się położyć, żeby w miarę szybko zareagować jak zacznie płakać... Ehhh uroki cc



A co do wagi to ja 30 do przodu a teraz nie ważyłam się ale brzuch mam jak w 7 miesiącu 😢

Nie martw się
Każda po cc tak miała ( oprócz motyla )
Ale na prawdę z każdym dniem lepiej jest
Ja tex wstałam i niby chodziłam wróciłam leżeć i chciałam wstać a tu dupa taki bol i mdlenie od razu....
Dziwne to


Nam malutka wstała po 4 godzinach . Zjadła jednego cyca - szok aż 25 min
Potem ja umylismy I znowu drugi cyc. Po 5 minutach spala. I ulala pół buzi

Teraz już spi i ciekawe o której wstanie. Ja tez idę spać
Kolorowych dziewczynki !

[zonameza90]

Ja też już po karmieniu, kolejne za 3 godziny. Muszę odpocząć... No to Mia rozkręca się z jedzeniem 😊 tylko szkoda, ze ulewa...

[marciar7]

Paula pewnke ulala po myciu i ubieraniu
Ja cie ale mnie przeziębienie wzielo.. A mala zaczyba juz marudzic..

[NanaR]

Napisane przez zonameza90

Cześć Wam. Jednak cesarka to zło 😢 jestem 24 godziny po i fakt bez przeciwbólowych ale chyba nie wytrzymam i pójdę po coś... Rano wstalam i w miarę ok ale jak położyłam się później żeby się zdrzemnąć to nie dałam rady się podnieść.... Mały rekompensuje ból, ładnie ciąga cyca, na brak pokarmu nie muszę narzekać ale szwy ciągną jak cho.lera.😡 Chodzę jak 90letnia staruszka i boję się położyć, żeby w miarę szybko zareagować jak zacznie płakać... Ehhh uroki cc



A co do wagi to ja 30 do przodu a teraz nie ważyłam się ale brzuch mam jak w 7 miesiącu 😢

Ja też wczoraj umieralam ale dziś jest o niebo lepiej. Byle tak dalej.
Mam dobre wieści o 18 wzięli krew małego na badania i pani przyszła i mówi że jest ok ten sam wynik co pierwszego dnia widocznie ten z wczoraj wyszedł zafalszowany. I uwaga mam siare cyce twarde i pokarmoilam małego załapał na nakleladce a potem laktatorem odciagnelam 10ml i pani strzykawka dokarmila i śpi i za 2.5 h znów karmienie. Ciesze się ze juz do przodu oby na wadze przybrał.
A ja dalej żadnego baczka ;-P niech mi dadzą jeść! !!

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Napisane przez MamaKarolci28

Cześć mamusie znalazłam chwile wiec zdam krótko relacje z mojego porodu. O 17 zaczęły mi sie sączyć wody na IP byliśmy lekko po 21 , o 22 dopiero zaczęły sie skurcze ale w miarę lekkie. Zrobili mi usg wyszło ze mały ma 3900. Mojej poloznej nie było dopiero przyjechała po 24 , zajęła sie mną chwilowo jej koleżanka. Porod oceniam jako bardzo lekki i szybki bólu było moze całe 2 h, cały czas skakałam na piłce by jednak uśmierzyć bol. 24.30 było juz 4 cm i od razu dostałam zzo. O 2.40 był znami Wiktor wszystko szybko sie potoczyło i bezboleśnie bo jeszcze zzo trzymało.jeden mały szew. Warto było jednak te 1500 zapłacić

Gratulacje!!! Szybkiego powrotu do zdrowia!

[zonameza90]

Napisane przez NanaR

Ja też wczoraj umieralam ale dziś jest o niebo lepiej. Byle tak dalej.
Mam dobre wieści o 18 wzięli krew małego na badania i pani przyszła i mówi że jest ok ten sam wynik co pierwszego dnia widocznie ten z wczoraj wyszedł zafalszowany. I uwaga mam siare cyce twarde i pokarmoilam małego załapał na nakleladce a potem laktatorem odciagnelam 10ml i pani strzykawka dokarmila i śpi i za 2.5 h znów karmienie. Ciesze się ze juz do przodu oby na wadze przybrał.
A ja dalej żadnego baczka ;-P niech mi dadzą jeść! !!

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------



Gratulacje!!! Szybkiego powrotu do zdrowia!

U nas pic mogłam 6 godzin po zabiegu a jeść, to śniadanie już dostałam. Fakt był to kleik i miska mleka ale zawsze coś. A na obiad jakaś marchwiankę przetartą i rosół bez niczego... I kolacja podbnie. W międzyczasie kleik i kisiel 😊 Szału nie ma ale zawsze coś.

Musisz dużo pić żeby jelita ruszyły... Dużo niegazowanej wody. 😉 Będzie dobrze, zobaczysz 😉