Dlaczego kochamy kotki? - Strona 77 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-09-02, 21:09   #2281
maxi82
Zadomowienie
 
Avatar maxi82
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 123
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

Kimi1000 , spokojnie, Twój kicuś zachowuje się zupełnie normalnie . Najwidoczniej spragniony jest pieszczot. Moja kicia od razu zaczęła się załatwiać do kuwety, ale gdyby było inaczej to kiciuś musi w niej poczuć "swój" zapach i wtedy na pewno zacznie tam się załatwiać. Ja bym go w domu zostawiła, ale sama zadecyduj To kicia czy kocurek?
maxi82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-02, 21:44   #2282
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

nikogo nie ma na forum, szkoda, bo dalej nie wiem co zrobić
jaki on śliczny już się zakochałam

EDIT maxi dopiero teraz zauważyłam Twoją odpowiedź, dzięki za rady,
już się trochę uspokoiłam, to jest kocurek i ma 4 m-ce,
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-02, 23:05   #2283
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

post pod postem, trudno
pół godziny temu zaczął mi miałczeć pod drzwiami, i koniec
zanosiłam go do kuwetki, do mleczka nic nie pomaga, dalej siedzi i miałczy
wyniosłam go do pomieszczenia gospodarczego, to wlazł do kąta i tylko się na mnie patrzał wzrokiem " o co chodzi, czemu mnie tu zostawiasz"
normalnie mi się serce krajało, no ale co miałam zrobić, jak on jest nauczony spać na dworze, a nie wypuszczę go na podwórko? tak mi go żal boroczek taki sam został, no ale to dla jego dobra
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-02, 23:42   #2284
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

Kimi, tylko spokojnie Nie przejmuj się, kociaki tak mają, są bardzo zwariowane
Przede wszystkim on teraz zaznajamia się z nowym terytorium, będzie chodził, obwąchiwał i sprawdzał wszystko
Takiego zwykłego mleka mu nie dawaj, koty na ogół źle je trawią. Może być smietanka, mleko dla kotów lub woda. To, że położył się w czystej kuwecie też jest normalne. Kiedy zacznie się do niej załatwiać, raczej już nie będzie się tam kładł
W jakim on jest wieku? Domyślam się, że kociak jeszcze? Nie musisz wynosić go na noc, im wcześniej przyzwyczai się do niewychodzenia, tym lepiej. Kotek spokojnie może żyć wyłącznie w domu, takie terytorium mu wystarcza. A na zewnątrz wiadomo, nie zawsze jest bezpiecznie.
Pierwsze dni mogą być trudne, oboje przyzwyczajacie się do nowej sytuacji. Pytaj, o co chcesz, postaramy się pomóc
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-02, 23:58   #2285
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

laura
wiem, że mleka nie wolno, ale nie miałam nic innego to mu tylko wodą rozcieńćzyłam
on ma dopiero 4 miesiące, no ale te pierwsze dni to naprawdę trudne będą, chciałąbym go bardziej udomowić, bo jak będzie cieplej to nie zabronię mu całkiem eychodzić, mam duży ogrodzony ogród, wcześniej tam gdzie mieszkał, to nawet bramy nie zamykano, a koty nie wychodziły, ale ja bym się bała, że coś mu się stanie
trochę mam nadzieję, że jak posiedzi sam to mu się odechce wychodzenia na noc ale i tak mi go szkoda, nie mam go od godziny a już mi go brakuje, to jakieś szaleństwo
jutro czeka go poznawanie domu, zauważyłam że nie pcha się za szafy i pod łóżka, to może nie będzie źle, ale jest za to ciekawski, nadsłuchiwał każdego odgłosu z domu, i obwąchiwał wszystko w moim pokoju, tak jak mówiłaś, straszny czyścioch z niego, czy 4 miesięczne kotki mogą jeść już suche dla dorosłych kotów? jak kupowałam to pan mi w sklepie powiedział, że tak (kupiłam darling purina dla kotów), no ale nie jestem pewna, czy to się nadaje, raczej mały wybór tam był w karmach
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-03, 00:15   #2286
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

Dla dorosłych raczej niezbyt, małe koty potrzebują m.in. więcej białka, bo rosną. Składy w takich karmach różnią się, lepiej kup coś dla młodych kotów
Purina to też niezbyt dobra firma, zależy jeszcze jaki rodzaj. Skoro wybór w sklepie nie jest imponujący, polecam Ci www.animalia.pl , tam w zakładce dla kotów poszukaj suchych karm dla młodych. Ceny są już wyższe, ale opłaca się na dłuższą metę. Te karmy mają więcej mięsa, a kot bardzo go potrzebuje, są też zdrowe. Im więcej mięsa w karmie, tym mniej kociak będzie musiał go zjeść, żeby się nasycić
Jak jeszcze nie wlazł pod szafę, to spokojna głowa, na pewno wejdzie
Koty są bardzo ciekawskie, więc jeśli masz jakieś bibeloty lub niebezpieczne dla niego miejsca, musisz uważać.
A jeśli zacznie biegać po domu wygięty w pałąk jak wariat, to też jest normalne
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-03, 00:24   #2287
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

laura co ja bym bez Ciebie zrobiła
z tą szafą to mnie nie strasz, kto go stamtąd wyciągnie
co do biegania po domu, to mnie rozwaliłaś,
dzięki za linka, sklep suoer, ale jutra sobie poczytam, bo już ledwo widzę
miłej nocki
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-09-03, 00:32   #2288
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

Sam spod szafy wyjdzie Moja ucina sobie drzemki pod łóżkiem albo włazi w poszewkę kołdry
Miłych snów Ja pierwszej nocy nie mogłam zasnąć i zerwałam się bladym świtem, żeby cieszyć się kociszczem
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-03, 09:51   #2289
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

hej kociary
jak tylko wstałam, to poszłam po tego utrapieńca
siedział biedak w kącie jak go wczoraj zostawiłam, jedzenie tylko trochę ruszone, ale kupki nigdzie nie zrobił
ja go wołam a on tylko spojrzał na mnie obrażony i dalej siedzi, musiałam wywalić wszystkie graty z kąta i go wyciągnąć
wzięłam go do domku, pooglądał trochę kąty, pokazałąm kuwetkę, to się zaś w niej uwalił, pogłaskałam i zaczęłą, sprzątać w pokoju, a on chodzi i coś szuka, no to ja go hop do łazienki, bo tam ma kuwete i zamknęłam drzwi, i czekam, a on się popatrzał na mnie i w końcu wygrzebał łapką dołek i zrobił co trzeba
ale mało je, tylko trochę kurczaka gotowanego, suchej nie chce jeść, mleka też nie, a jak chciałam żeby sobie pooglądał dom, to chodził i płakał, ja nie wiem o co, chyba chce wyjść, no to muszę go cały czas nosić na rękach i pieścić (szmacić) bo jak nie to płacz, teraz śpi u mnie na kolanach i jest ok, ale co ja mam zrobić żeby on tak nie miauczał na podwórko?
a nikt go nie będzie nan stop trzymał na kolanach, jak ja będę w pracy
jutro idę na odrobaczenie
aha i Urwis lubi podróżować, bo jak go wiozłam autkiem, to miał siedzieć w koszyku, ale wyszedł z niego na półeczkę pod tylną szybą i grzecznie siedział i się rozglądał
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-03, 12:02   #2290
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

help me
pospacerował sobie po domu i na chwilę go wypuściłam na podwórko, to czmuchnął zaraz na drugi koniec, ale dał się złapać, jak chodził po domu to miauczał, teraz leży na kolanach, ale jakiś taki niespokojny
co mam robić?
jak często wasze pociechy korzystają z kibelka?
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .



Edytowane przez kimi1000
Czas edycji: 2006-09-03 o 15:36
kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-03, 18:23   #2291
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

Moja kotka nie załatwia się jakoś bardzo często, qpal raz - dwa razy dziennie, sioo też od czasu do czasu. Najważniejsze, że zrobił, teraz już powinien wiedzieć, co i jak. Kot ma to do siebie, że musi zakopać swoje odchody, więc siłą rzeczy, jeśli jest zdrowy, będzie korzystał sam z kuwety.
Jeśli mało je, można to usprawiedliwić zmianą otoczenia, dla niego to jest szok, musi się przyzwyczaić To samo tyczy się miałczenia, nie musisz go koniecznie wypuszczać, bo może wpaść na jakiś głupi pomysł albo wplątać się w tarapaty. Przyzwyczaiłby się na bank, jeśli chcesz go trzymać tylko w domu (tak bym Ci radziła). Możesz zacisnąć zęby (i uszy ) i przyzwyczajać go już teraz, bo im później, tym będzie gorzej, albo możesz go wypuszczać. Wtedy musisz liczyć się z tym, że coś może mu się stać, zrani się w walce z innym kotem, ucieknie, nie daj Boże wyjdzie na ulicę, złapie pchły, pasożyty... Ale cóż, decyzja należy do Ciebie.
Małe koty to straszne wariaty, ale niewątpliwie więcej z nimi radości, niż kłopotu Moja ma już ponad rok, zaczyna robić się z niej poważna, dorosła kocia dama

Jeszcze jedno Cię czeka, prócz odrobaczania i szczepień, za jakiś czas trzeba będzie kocia wykastrować. Jak się domyślam, jest to kocurek, więc to tym lepiej, bo zabieg jest tańszy i mało inwazyjny Najlepiej zrobić to tak koło 6 miesiąca, albo kiedy poczujesz charakterystyczny smrodek z kuwety. To znak, że kociak dojrzewa i niedługo zacznie znaczyć terytorium, a to nie jest zbyt miłe dla nosa Dzięki kastracji może uniknąć tego nawyku, nie będzie też łaził nie wiadomo gdzie za kocicami. Kastracja uspokaja kota i sprawia, że trzyma się on bliżej domu, no i nie zachoruje na raka narządów płciowych - częsta choroba u kotów, zazwyczaj złośliwa.
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-03, 20:28   #2292
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

laura po raz kolejny
Nie wypuściłam go dziś na dwór, o 15 szalał godzinę ze szmacianą kulką, na podłodze pełno strzępów, ale muślałam że padne ze śmiechu, potem popił trochę i podjadł i o 17 poszedł spać, spał do prawie óśmej, i zaniosłam go na parter domku żeby niebył sam, ponoć bawił się w najlepsze i to z kwiatkami ja wyjechałąm na godzinkę, o 21 jak wróciłam, to zrobił qpke do kuwetki ( wychodzi 1 i 1 na dzień, ale może to dlatego że mało jadł), a teraz śpi jak kamień, ciekawe tylko na jak długo, skoro prawie cały dzień przespał, potem znó dostanie głupawki albo zacznie miałczeć. Ciężkie te pierwsze dni, dla niego i dla mnie, bo chwilami wątpiłam w moje możliwości zadbania o kocura, jak chodził i płakał, a ja razem z nim. Piszesz że się przyzwyczai do niewychodzenia, oby tak było, bo nie chciałabym, żeby coś mu się stało. Oczywiście planuję go wykastrować. Rozumiem że jak to zrobię, to smrodek z kuwetki też się zmiejszy?
Dzięki za wsparcie, wiem że panikuję, ale nie miałam nigdy w domu kotka, wogule nic prócz złotej rybki, ale to dawno i nieprawda.
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-03, 23:03   #2293
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

Wiesz, moja też ma od paru dni jakąś dziwną fazę, ciągle się wydziera i patrzy przy tym na mnie znacząco, pojęcia nie mam, o co jej chodzi
Koty zawsze albo śpią, albo łobuzują
Kitka też żyła kiedyś na dworze, zanim ją wzięłam, problemów z odzwyczajeniem nie było, może dlatego, że miała dopiero 2 miesiące
Z kuwetki zawsze jakiś zapach będzie tak czy siak, kot ma taki gruczoł przy odbycie i podobno stąd ta woń Nie miałam nigdy kocurka, ale mam w planach i czytałam, że właśnie ten zapach zwiastujący rychłe dojrzewanie jest bardzo charakterystyczny Ktoś nawet stwierdził, że nie da się go pomylić z niczym innym, więc pewnie się zorientujesz.
Przykry zapach z kuwety może zmniejszyć dobry żwirek lub karma, na Animalii na pewno coś znajdziesz
No i czekamy za foty kociastego
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-03, 23:17   #2294
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

laura a czy Twoja kicia śpi z tobą? Ja Urwisa znów wyniosłam bo zaczął wariować. Wszystko było ok jak szalał po pokoju, ale zaczął latać po mieszkaniu i miauczeć, to już koniec. Jest najedzony i nie chciał do kibelka. A ja nie mogę za nim latać po domu o 12 w nocy. Teraz płacze w gospodarczym, a ja się też zaraz rozpłacze
Może to coś w powietrzu jak Twoja kociara też wariuje?
Na fotki na razie nie ma co liczyć, bo mój telefon nie chcesię łąćzyć z kompem, ale coś wykombinuje.
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-04, 16:19   #2295
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

Kimi, no cóż, musisz uzbroić się w cierpliwość Kociak z czasem na pewno się przyzwyczai i nauczy pewnych rzeczy (także tego, że w nocy się śpi ). Moja kotka śpi w różnych miescach, czasem z nami na łóżku (w nogach), czasem na krześle, ale też często w nocy idzie do drugiego pokoju. Tam ma poduszkę w szafie, bardzo lubi to miejsce, albo na szerokim oparciu fotela Kot z czasem sam sobie wybierze ulubione miejsca do spania.
Kitka ma jeszcze to do siebie, że w nocy sama zachowuje się cichutko, naprawdę wygląda to tak, jakby nie chciała nas budzić. Wiem, bo parę razy budziłam się o świcie i obserwowałam ją kątem oka Ale to wszystko przyszło z czasem

Pierwsze dni zawsze są trudne, trzeba się z tym liczyć. Ale nie martw się, koty to bardzo pojętne stworzenia, szybko się uczą no i z wiekiem też stają się spokojniejsze. Moją nawet udało mi się nauczyć, żeby nie wyciągała pazurków w czasie zabawy z nami
Kimi, on na pewno jeszcze tęskni, ale myślę, że z czasem to się unormuje. Możesz też wybawić go wieczorem, jak się wyszaleje, może będzie spał. Moja kotka też dostaje głupawki o 23 wieczorem
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-09-04, 22:23   #2296
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

mój kot zwariował, od gdziny szlaleje bez opamiętania
goni co popadnie i gryzie, mam w pokoju pełno strzępów z gazety
cały dzień byłam w pracy, to razo się bawił a od 5 do 21 spał, teraz też już padł i śpi na łóżku, zjadł gotowanego kurczaka, i trochę suchej ale mu nie podchodzi, i załatwiał się grzecznie do kuwetki
laura, nie ma cię więc pewnie bawisz się ze swoim kotkiem
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-05, 01:36   #2297
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

Czyli wszystko w normie
Kita dostała fiksum dyrdum dokładnie o tej samej porze A wcześniej czytałyśmy książkę, tzn. ja starałam się cokolwiek dojrzeć zza śpiącego na moim brzuchu kota Ładuje się na kolana, ilekroć usiądę, ani chwili spokoju, ale taki miły piecyk bardzo się przydaje, bo zimno
Już dawno przestałam kupować jej zabawki, wszystkie leżą po kątach, a diablica szaleje z kulką papieru
Acha, nie wiem, czy już trafiłaś na tę stronę - bardzo przydatna: http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?t=27018
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-06, 21:09   #2298
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

o mamo, padł, nareszcie, po dwóch godzinach szaleństwa
mój kot ma chyba coś z głową dwie godziny mnie zaczepiał, żeby się z nim bawić, a przez ostatnie 10 minut to dosłownie fruwał po pokoju
a teraz jakby go ktoś ustrzelił
jaki on słodki jak śpi
pozdrawiam wszystkie kociary
laura jak tam Twoja Kitka, grzeczna czy szaleje?
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-06, 21:19   #2299
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
o mamo, padł, nareszcie, po dwóch godzinach szaleństwa
mój kot ma chyba coś z głową dwie godziny mnie zaczepiał, żeby się z nim bawić, a przez ostatnie 10 minut to dosłownie fruwał po pokoju
a teraz jakby go ktoś ustrzelił
jaki on słodki jak śpi
pozdrawiam wszystkie kociary
laura jak tam Twoja Kitka, grzeczna czy szaleje?
to mały kotek, ma prawo szaleć, że mało co domu nie rozniesie, tak jak małe dziecko. Bawi się- śpi- je- i od nowa, i nie ma okresu przejsciowego między bawi się a śpi)
co do wypuszczania- nie wypuszczaj kotka, jest na to za mały, pewnie ejszcze nie zaszczepiony, poczekaj z tym, aż podrośnie. ja radze spacery tylko na smyczy- bo wypuszczanie kota jest dla niego niebezpieczne
na tej stronie http://abckota.pl/iok.html masz wszystko o opiece nad kotem- polecam lekturę
mój kotek był taki sam jak twój- malutki, futrzany postrach...terqz mu przeszło- trochę
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-07, 03:07   #2300
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
o mamo, padł, nareszcie, po dwóch godzinach szaleństwa
mój kot ma chyba coś z głową dwie godziny mnie zaczepiał, żeby się z nim bawić, a przez ostatnie 10 minut to dosłownie fruwał po pokoju
a teraz jakby go ktoś ustrzelił
jaki on słodki jak śpi
pozdrawiam wszystkie kociary
laura jak tam Twoja Kitka, grzeczna czy szaleje?
Kita vel Podelec przeszła dzisiaj samą siebie, zrzuciła mi kolumnę A duże mam, w dodatku na wysokich podstawach, myślałam, że dom się wali czy coś w tym stylu :/ Od początku uczę gadzinę, że to miejsce absolutnie zakazane i też omijała je z daleka, ale czułam, że to kiedyś nastąpi Winowajczyni z oczami pełnymi skruchy zwinęła się natychmiast na swojej poduszce i weź tu człowieku miej serce ją ochrzanić W każdym razie wszyscy żyją, prócz odkrytej później domniemanej sprawczyni zamieszania - była nią mucha, która dostała z laczka
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-07, 05:38   #2301
Leo$
Zadomowienie
 
Avatar Leo$
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 1 025
Wink Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

Cytat:
Napisane przez Laura2112 Pokaż wiadomość
Kita vel Podelec przeszła dzisiaj samą siebie, zrzuciła mi kolumnę A duże mam, w dodatku na wysokich podstawach, myślałam, że dom się wali czy coś w tym stylu :/ Od początku uczę gadzinę, że to miejsce absolutnie zakazane i też omijała je z daleka, ale czułam, że to kiedyś nastąpi Winowajczyni z oczami pełnymi skruchy zwinęła się natychmiast na swojej poduszce i weź tu człowieku miej serce ją ochrzanić W każdym razie wszyscy żyją, prócz odkrytej później domniemanej sprawczyni zamieszania - była nią mucha, która dostała z laczka
bo ta Mucha...to Zla Kobieta byla...

Witaj Lauro,
witajcie Kociarki...
Lauro kicia jest niewinna za mucha gonila i nie wyrobila zakretu

P.S. Sliczne te wasze pociechy, rodosci zycia...ehhh

pozdrawiam

Edytowane przez Leo$
Czas edycji: 2006-09-08 o 20:29
Leo$ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-07, 08:57   #2302
maxi82
Zadomowienie
 
Avatar maxi82
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 123
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

No tak, muchy potrafią czasami narobić zamieszania Moja kicia robi się szalona kiedy dojrzy latające stworzenie, nic sie wtedy nie liczy, żadna przeszkoda. A szczególnie lubi komary Wystarczy powiedzieć "Kirka, mucha" a ta zaraz biegnie i jak nie może dopaść tego czegoś, to podsadzamy ją do sufitu i ta spryciula zawsze złapie . Kiedyś w nocy obudził mnie hałas, otwieram oczy, a moja kicia siedzi głową w dół w szklanym, wysokim wazonie i tylko wierzga łapkami tylnymi Wazon stał wysoko na regale, więc jakby z nim poleciała... lepiej nie myśleć. Innym razem mało mozdzieża nie zrzuciła mi na głowę Potrafi też razem z psem urządzić sobie zabawę w berka po całym mieszkaniu. Nie raz przebiegły mi po łóżku kiedy się uczyłam i miałam rozłożone książki, notatki Nie dość że wszystko fruwało to jeszcze pogniecione. Ech, żadnego szacunku te zwierzaki nie mają
maxi82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-07, 14:20   #2303
martusienka
Wtajemniczenie
 
Avatar martusienka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 2 125
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

Hej! Przepraszam, ze tak troche zbocze z tematu, ale chyba nie warto zakladac watku na jedno pytanie, a poza tym wydaje mi sie, ze mozecie mi doradzic, skoro tak kochacie kotki (ja zreszta tez) Moze to pytanie jest banalne, ale ja nie wiem... Jak myslicie, czy moge karmic moja kotke serkiem homogenizowanym (np takim zwyklym waniliowym, bez zadnych owocow czy czekolady)? Przeciez to jest slodkie i dlatego nie wiem, czy powinnam... A ona jest takim lasuchem i zawsze kiedy jem ciastka albo serek siedzi przy mnie i miauczy, zeby jej troche dac... Glownie chodzi o to, ze nie chce jej dawac tylko suchego jedzienia i tych gotowych dan w saszetkach. Moja poprzednia kotka jadla tylko takie gotowe jedzenie (tak przywyczaili ja ludzie, od ktorych ja wzielam i ona nie chciala jesc nic innego) i przez to zdechla na zoltaczke Nie moge dopuscic, zeby taka sytuacja sie powtorzyla, same rozumiecie... A obecna kicia tez jest troche wybredna, poza whiskasem czy kitiketem lubi zjesc tylko dobra szynke, parowki no i serki.... Jak myslicie kochane wizazanki? Doradzcie mi, czy moge jej dawac serki homogenizowane? Bede bardzo wdzieczna za odpowiedzi.
Pozdrawiam!
martusienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-07, 14:54   #2304
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

po pierwsze- whiskas i kitekat to nie sa dobre karmy i owszem, kot może po nich sie rozchorować, bo to chemia i tylko 4% mięsa, nie polecam tej karmy
artykuł o karmieniu kota http://abckota.pl/iok2.html
po drugie- nie dawaj kotu wędlin (chyba że po malusieńkim kawałeczku), bo wedliny sa solone i przyprawiane, a to szkodzi kotu. I żadnej wedliny wieprzowej, chyba że chcesz, żeby twój kot bardzo powaznie zachorował.
co do żółtaczki- to whiskas i kitekat rozwalaja watrobę i bardzo prawdopodobne, że dlatego poprzednia kotka zachorowała!
zalezy, ile tego serka dajesz. jak łyżeczkę, to nie ma problemu. jak całe opakowanie, to stanowczo za dużo.
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-08, 03:09   #2305
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

Leo$, dobrze Cię znowu widzieć
Jak tam u Ciebie, jak się czujesz?

maxi82, hehe, podsadzanie do sufitu nie jest mi obce Tak fajnie się wtedy wydziera do tej muchy No i nauczyła się w końcu patrzeć za palcem, nie na palec, kiedy pokazuję jej przyszłą zdobycz

martusienka, zgadzam się z tym, co napisała Esfira. Dużo już pisałyśmy o złym wpływie tych karm a także o tym, jak kota od nich odzwyczaić
Odrobina serka nie zaszkodzi, łyżeczka, nie więcej. Cukier, sól, przyprawy, mleko krowie, karmy supermarketowe - to wszystko nie nadaje się, jeśli chcesz mieć zdrowiego kota A w wieprzowinie jest wirus, niegroźny dla ludzi, a śmiertelny dla kotów.
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-08, 13:41   #2306
martusienka
Wtajemniczenie
 
Avatar martusienka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 2 125
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

Cytat:
Napisane przez Laura2112 Pokaż wiadomość
martusienka, zgadzam się z tym, co napisała Esfira. Dużo już pisałyśmy o złym wpływie tych karm a także o tym, jak kota od nich odzwyczaić
Odrobina serka nie zaszkodzi, łyżeczka, nie więcej. Cukier, sól, przyprawy, mleko krowie, karmy supermarketowe - to wszystko nie nadaje się, jeśli chcesz mieć zdrowiego kota A w wieprzowinie jest wirus, niegroźny dla ludzi, a śmiertelny dla kotów.
Dzieki wielkie! W takim razie bede musiala przeczytac caly watek, zajmie mi to kilka dni, ale chociaz czegos sie dowiem. Dzieki raz jeszcze!
martusienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-08, 19:17   #2307
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

Cytat:
Napisane przez martusienka Pokaż wiadomość
Dzieki wielkie! W takim razie bede musiala przeczytac caly watek, zajmie mi to kilka dni, ale chociaz czegos sie dowiem. Dzieki raz jeszcze!
Znalazłam dla Ciebie kilka linków, krótsze wątki (chociaż oczywiście zapraszam też do lektury tego ).
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=119893&h ighlight=karma
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=87961&hi ghlight=karma
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=112928&h ighlight=karma

Tu "przy okazji" też trochę lektury
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=83437&hi ghlight=karma


__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-08, 19:29   #2308
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

a Ravic wczoraj dostał od Whiskasa paczuszkę na pierwsze urodziny

niestety, marketing to oni maja dobry. paczuszka pojedzie dla kotów na wsi, tylko one pewnie znów nie będą chciały jeść, mądre bestie

dałam Ravikowi jedną saszetkę, niech ma urodziny- mus z królika w smietankowym sosie...bleee
a to solenizant
na podłodze w kuchni
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: gif zoo-092aa.gif (111,0 KB, 24 załadowań)
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-08, 20:10   #2309
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

solenizant uroczy
mój Urwis szaleje z krótkimi przerwami na odpoczynek a cały dzień spał
dodatkowo mam alergię na koty, jutro ide po leki odczulające
lepiej żeby pomogły, bo nie chcę go oddawać
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-08, 20:24   #2310
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

Cytat:
Napisane przez maxi82 Pokaż wiadomość
Załączam najnowsze fotki mojej Kirci. Śmiejemy się, że komputer i okap kuchenny to kocie przypiecki XXI wieku , a jak za bardzo "przygrzeje" to przenosi się na lodówkę Elsi, jeżeli masz nowe fotki Wedelka to chętnie je zobaczę Acha, Piesek też się zaplątał na kocie forum, mam nadzieję, że wybaczycie
Będą fotki, bo wyżywałam się ostatnio na kocie z aparatem Jaki śliczny puchacz z Twojej Kirki U nas nie ma co marzyć, by Wedelek chciał się wygrzewać. W najgorszym czasie choroby przykrywałam go kocem, ale zaraz uciekał On raczej smyk na balkon woli zrobić, nawet jeśli jest mokry, bo właśnie oglądał kapiące pranie. Utrapienie jedno!
Nie pisałam długo, bo następowały różne zmiany u Kociaka. Niestety znów walczyliśmy z nawrotem choroby. Na szczęście znów delikatnym. Oczywiście w momencie wizyty u weta, wszystko osłuchowo było dobrze Wracaliśmy do domu i znów "chrr, chrr" z klatki piersiowej i kichanie Lekarz nastraszył nas mocno, że koty bardzo są czułe na zmianę miejsca i podróże. Że stresuje je to, a stres u kota powoduje gwałtowne i bardzo silne obniżenie odporności. Jednakże trudno mi uwierzyć patrząc na naszego koćka. W przedziale pomyszkował i poszedł spać, w domu moim i TŻ-a buszował jak u nas i też spał spokojnie. Bardziej podejrzewałabym wietrzny powrót z dworca.
Wedelek jest na dalszej kuracji Scanomune 10 + 14 dni, bo jak pisałam, w przedostatnim dniu pierwszej części kuracji zaczął znów kichać.i oczki znów łzawiły. Zrobiliśmy mu też RTG, bo lekarka się zastanawiała, czy te ciągłe nawroty to nie jakieś płuca. Wszystko jest ok i przy okazji wiemy, jak wygląda w środku Śmialiśmy się, że powiesimy kliszę na ścianie i oprawimy w ramki
Wcześniej byliśmy jeszcze u weta w związku z tym podbitym okiem. Dostał Dicortineff w maści. To lek na sterydach. Po 3 dniach oczy (oba, bo aplikowałam, w drugie łzawiące od kataru) zaczęły wyglądać coraz gorzej. Potwierdził to lekarz. Następnego dnia - znów na własną odpowiedzialność - maść odstawiłam. Od tej pory jest coraz lepiej. Oczki już czyste, tylko jeszcze trzecia powieka lekko zaczerwieniona, i mruży to pokatarowe oko. Ech, czasem trzeba być mądrzejszym niż lekarz. Dziwi mnie przepisanie tak silnej maści na prawie zagojone oko.
A teraz porcja zdjęć. Te jeszcze że tak powiem, klasyczne, choć na pierwszym Wedelek łobuzersko puszcza oczko i pokazuje nam jęzor

Edytowane przez elsi
Czas edycji: 2009-03-17 o 14:02
elsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.