sześćdziesiątki z plusem

[Babygia]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Przede wszystkim, zaden normalny facet nie zrobiłby czegoś takiego u ukochanej dziewczyny. On nie ma ulochanej dziewczyny . On ma po prostu wygodne lokum i komputer. szpiega traktuje jak upeirdliwą mamuśkę. To wszystko.
Wywal go Szpiegu na zbity pysk. On nie zdradził raz, co można usprawiedliwić chwilowym przyćmieniem umysłu ,słabością ,przypadkiem, czy Bog wie czym i spróbowac zapomnieć.
Tacy faceci się nie zmieniają. nie potrafią też nawiązywać trwałych relacji emocjonalnych . Prawdopodobnie potrzebuje coraz nowszych silnych emocji aby się zaspokoić.To charakterysyczne np. dla facetów niedorozwiniętych uczuciowo , z problemami z potencją i impotentów.
Albo żeby w ogóle funkcjonować ( czy on nie pochodzi z rodziny patologicznej np. alkoholiczej? )
Znałam takich mężczyzn.

Chcesz tak całe życie ?
Chcesz zamknąć sobie drogę do poznania wartościowszego męzczyzny ?
W imię czego ? Podtrzymywanie uczuc , do osób ktore przynoszą nam tylko cierpienie nie ma sensu. Boli cię gdy go nie ma i gdy jest. Rany mają to do siebie ,że się goja wolniej czy szybciej ale się goją . No , chyba że się je drazni , rozdrapuje. a Ty Szpiegu to włanie robisz dając mu kolejne szanse , a sobie nadzieje , ktore prowdzą do nikąd.
Miłość nie pielegnowana , nie budowana na siłę z czasem gaąnie. Ból mija czasem niepostrzeżenie.
Trzeba sobie dać ten czas.
Mówi Ci to ktoś , komu kiedyś się mało nie umarło z miłości. I nie była to żadna próba autoagresji.




Pomysł szalony, ubawiłam się . Ale tak powaznie to , takie działanie jest przestepstwem .

No fakt-ale dlatego takie numery robimy z anonimowego kompa,najlepiej kafejki internetowej.Czasami trzeba jakos sie zrewanzowac-a psucie nerwowo i lamanie ufajacej mu osobie jest tez -moim zdaniem przestepstwem,tyle ze nie w obliczu prawa.
Gdy kiedys wiele lat temu chlop chcial mi sie sprowadzic pod jeden dach z "luby",zaden urzad nie chial sie tym zajac,choc mialam male dziecko i pytalam,jakim prawem takie niemoralne zachowanie moze byc tolerowane przez prawo na oczych dziecka.
Gdy kiedys scigalam pedofila,ktory molestowal dzieci na osiedlu,policja powiedziala mi ,ze nie moga nic zrobic,poki ten pedofil nie zrobi zadnemu dziecku krzywdy.Spytalam wiec,czy musimy wiec czekac na pierwsze zgwalcone czy zamordowane dziecko,odparli-tak.W ten sposob prowokuja ludzi do przejecia sprawiedliwosci we wlasne rece.
Ja uwazam,ze Szpiegowi stala sie krzywda,i tolerancja wobec wybrykow facetow jest w kazdym spoleczenstwie za duza.Ja nie poskakuje za kazdym nadepnieciem mi na odcisk,ale za ewidentna krzywde potrafie sie odplacic.Co mi tam,mam dusic to w sobie i dostac raka albo zawalu?Niedoczekanie.
Dziewczyny,nie klocic sie!Nieraz zycie jest dosadne,i musimy zajac jakies jednoznaczne stanowisko,ale to nie powod do sprzeczek!
ja jako osoba puszczona onegdaj owniez " w trabe" rozumiem Szpiega,rozumiem rowniez,ze Danusi sie nie wszystkie nasze pomysly musza podobac,ale nie sprzeczajcie sie.Zycie juz dosc daje nam po tylkach!

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez Sabbath

Normalnie, zabiją dechami.

Napisane przez robótka

Witam wieczorową porą.
Szpiegu ale jesteś pechowa.Zdrowie się wali, faceta trzebaby wywalić.Jak jedno się jako tako kończy to masz zaraz w zastępstwie następne problemy.Wspólczuję.

Mam wrażenie ,że to się wiąże

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Wczoraj sobie uzmyslowilam iż nie ważne że staram sie byc inna od rowiesnikow, i tak przeze mnie wynikaja klotnie i nieporozumienia. .

Nie staraj się byc inna od kogokolwiel, czy podobna do kogokolwiek.Staraj się być sobą , mając jednocześnie na względzie aby nie krzywdzić w miarę mozliwości innych.

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

(...)
I tak je dostaje ( baty - dop.) za swiatopoglad przez cale moje zakichane życie.
Nie. Ja sie nie trzymam. Ja stwarzam tylko pozory trzymania sie. Jestem miekka jak maslo na kaloryferze.

Dokładnie tak. Jesli chce się mieć własne zdanie , własną osobowość nie podporządkowaną otoczeniu , trzeba mieć po prostu mocny tyłek. Ale uważam,że warto.
Nie trzymasz się, być może stąd kłopoty zdrowotne lub ich nasilenie, stąd równiez potrzeba wywnętrzenia się i dobrze ,że to zrobiłaś, nawet jak efekty przekroczyły twoje oczekiwania. Ale myśłę , że warto poczytac i zastanowić się nad różnymi reakcjami funkcjonujących tu osób. One dużo mówią , o naszym generalnie obiektywnym ( w istocie subiektynym ) spojrzeniu na twoją sutuację.
Wszelkie życiowe sytuacje , opisywane na wątkach wywołują burzliwe dyskusje , bo różne nasze doświadczenia i wrażłiwość. Ale chyba o to chodzi ,żeby inni spojrzeli na sytuację, ze swojego punktu widzenia, innego niż osoba, która w danej sytuacji się znalazła.
Pamiętaj ,że wszyscy darzą Cię tutaj sympatią.

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Ale nie chodzi mi o KONKRETNIE TWOJE slowa, tylko o fakt że wywolalam klotnie oraz burze.
(...)
Niestety, albo stety ale nie. Nie chce wywolywac konfliktow miedzy userami.

Nie widzę jakiegoś istotnego konfliktu czy kłótni, a nieco burzliwa wymiana zdań jeszcze nikomu nie zaszkodziła.
A może nawet wprost przeciwnie. Całe zycie się uczymy

[taka taka]

Napisane przez Babygia

zrob lepiej.Opublikuj zdecie tego barana na stronie geyowskiej-mozliwie kazdej.tam gdzie szukaja kontaktu.Na stronach swingerskich.Sado-maso.
Nawet gorzej.Moge Ci napisac pw,bo pomysly sa dosc drastyczne,ale ubaw przy tym niebotyczny i skuteczne!
No i nie zapomnij podac jego adresu email,domowego i tel.Komorkowego na tych stronkach.Niech sie chlopal cieszy powodzeniem,jak mu tak na nim zalezy!

O rany
w życiu bym tak nie zrobiła
myślę, że jak działa się w ten sposób, to zaczyna się brać udział w brudnej grze i trudno się wtedy spodziewać, że Cię kiedyś te brudy nie dosięgną

Napisane przez ROZ-ter-KA

Nie widzę jakiegoś istotnego konfliktu czy kłótni, a nieco burzliwa wymiana zdań jeszcze nikomu nie zaszkodziła.
A może nawet wprost przeciwnie. Całe zycie się uczymy

Tak

I myślę, że nie ma za co się gniewać i z co przepraszać chyba

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez taka taka

O rany
w życiu bym tak nie zrobiła
myślę, że jak działa się w ten sposób, to zaczyna się brać udział w brudnej grze i trudno się wtedy spodziewać, że Cię kiedyś te brudy nie dosięgną


Tak

I myślę, że nie ma za co się gniewać i z co przepraszać chyba

Masz rację to, co wydajemy światu wraca do nas, prędzej czy później

[taka taka]

I najważniejsze Szpiegu, ja bym tego faceta zostawiła

jeśli Cię kocha i się zmieni (czy to możliwe?) to zawalczy o Ciebie, ale ja nie dałabym mu nawet walczyć

pozdrawiam

[Kota]

Proszę nie narzucać prostych rozwiązań z zabijaniem dechami! Okna takie są, istnieją, a jakże, sprawdziłam.
Zresztą teraz w sypialni czuję się jakbym je już miała. Od dwóch tygodni rozstawiono na ścianie bloku rusztowania. Na nich rozpięto siatkę ochronną, na wysokości mojej sypialni na tej siatce zerka do pokoju ogromny pingwin, śledząc mnie zimnym, białym okiem.
Co najlepsze, nikt na rusztowaniach nie będzie pracował, będą tak tylko stały. Stoją tak skręcone z prostego powodu- żeby ich nie ukradli ( gdyby lezły zwalone na kupę to by poznikały).
Będzie tak jeszcze przez miesiąc co najmniej. A potem, może, może, ekipa przyjdzie.
Zapowiada się ciemna wiosna.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Kobietki kochane, wspaniale cudowne i w ogole i w szczegole na nikogo sie nie gniewam, moze starsza pani sie na mnie gniewa, moge w ramach rekompensaty za moj niewyparzony jezyk wyslac koszyk lakoci.
A teraz przepraszam ide sobie pokląć gdyż zostalam przez dostawce karmy zrobiona w konia.

[carolinascotties]

Szpiegu - chcę powiedzieć jedno i wiem, że się powtarzam - Ten gosć na Ciebie nie zasługuje...

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Carolina powtarzasz się ;P
On sie czuje zobowiązany kupowac zarcie dla psa... Wlasnie. Znasz jakis sklep z karma 24h ? Bo pustka, a mnie dzisiaj dostawca-psiapsiola zawiodla 2h stalam i czekalam na nia Pies glodny ale chappiego mu nie dam. Na rano potrzebuje miec karme a po 22 malo gdzie mozna zlozyc zamowienie.

[carolinascotties]

Szpiegu Ja kupuję ostatnio TYLKO Bozitę - toszwedzka karma - której mięso dla zwierzaków jest z tych samych linii, co mięso dla dwunożnych
W tej karmie nie ma antybiotyków, hormonów, nie jest testowana na zwierzakach, barwiona jest karmelem a mięsko - jest hodowane w odpowiednich warunkach - a nie w ciasnych boksach ...

W każdym mieście jest dystrybutor - http://bozita.germapol.pl/index.php?...&id=3&Itemid=7

wątpię - czy uda Ci się jeszcze dziś - gdziekolwiek złożyć zamówienie...

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Carolina, nie widze w ich ofercie karmy dla szczeniat z jagniecina albo senstive dla szczeniat wiec odpada.

[carolinascotties]

mają dla szczeniaczków i mają sensitive - ale w Bozicie jedyna trudna sprawa to odczytanie z nazwy karmy - jej przeznaczenia ja też myślałam, że nie ma karmy dla maluchów - ale mam taką w domu Myślę, że jeśli się zdecydujesz - powinnaś do nich zadzwonić i poprosić o numer do dystrybutora, który karmę przywiezie Wam do domu

Ile ma Twoje psie dziecko ?

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez carolinascotties

mają dla szczeniaczków i mają sensitive - ale w Bozicie jedyna trudna sprawa to odczytanie z nazwy karmy - jej przeznaczenia ja też myślałam, że nie ma karmy dla maluchów - ale mam taką w domu Myślę, że jeśli się zdecydujesz - powinnaś do nich zadzwonić i poprosić o numer do dystrybutora, który karmę przywiezie Wam do domu

Ile ma Twoje psie dziecko ?

10 miesiecy i przewlekle zakazenie zoladka od 7 tygodnia zycia (jak do nas przyjechal zaczal wymiotowac krwią, okazało się że w hodowli bawil sie podtrutą myszą, prawdopodobnie zjadl jej kawalek) Na poczatku jadl hillsa, ale okazalo sie ze firma ta ma problem z przyatnoscia do spozycia :/ karma po jakies 7kg nie nadawala sie niczego. Pozniej jadl Eukanube intestinal for puppies, ale malo zbankrutowalam wiec wet zapisal diete z domowego zarelka. Teraz nie dosc ze okres buntu przed miska to jeszcze na zmiane biegunka z zatwardzeniem, wiec za rada doswiadczonych wracamy na jakis czas do suchego.
Ja nawet 13latka karmie zarelkiem dla maluchow, zdrowie i kondycja pierwsza klasa, mlodzik moze mu zazdroscic.

Przypomnialas mi pewna sytuacje z wiekiem.
Jak mial 3 miesiace wybralam sie z nim na pola mokotowskie zbierac z Kachą podpisy pod petycją.
Caly dzien nam sie zeszlo. Wrocilam do domu i ostatnia przesiadka.
Pies padniety na moich kolanach.
Podchodzi jakis gosc i patrzy na spiacego psa i na mnie. Po chwili:
- On to chyba stary jest, bo taki zmeczony i siwy...
- Siwy, bo ma taki kolor, zmeczony bo caly dzien na dworzu, a stary nie jest, ma 3 miesiace
Pan zrobil sie czerwony :P

[carolinascotties]

haha- swietne !!!

CO do psiura... przykro mi ... rozumiem, że nic się z tym nie da zrobić... a gotujesz mu czasem?

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez carolinascotties

haha- swietne !!!

CO do psiura... przykro mi ... rozumiem, że nic się z tym nie da zrobić... a gotujesz mu czasem?

Carolina, ciagle mu gotuje, ale teraz okres buntu wiec musimy wrocic do suchego.
Poza tym jak wyzej, biegunka z zatwardzeniem na zmiane. Nie wiem, czy cos z woda w ktorej gotuje, wypelniaczem, czy moze z miesem? Nie wiem naprawde, nie zmienialam diety.
Uzupelnialam witaminami (akurat tego to u mnie dostatek) warzywa i owoce odpowiednio przyrządzone...

[carolinascotties]

Szpiegu - teraz pakuję się do spania ale jutro postaram się znaleźć kilka ciekawych stron poświęconych żywieniu psów chorych, wrażliwych itp.

WSZYSTKIM ŻYCZĘ KOLOROWYCH SNÓW.

Danusiu ....

[so_na_ta]

Napisane przez ROZ-ter-KA

"Nie staraj się byc inna od kogokolwiel, czy podobna do kogokolwiek.Staraj się być sobą , mając jednocześnie na względzie aby nie krzywdzić w miarę mozliwości innych"


Nie widzę jakiegoś istotnego konfliktu czy kłótni, a nieco burzliwa wymiana zdań jeszcze nikomu nie zaszkodziła.
A może nawet wprost przeciwnie. Całe zycie się uczymy

Szpiegu -zawsze bądz sobą , tu dałas sie poznać -jako osoba bardzo wrazliwa ,uczuciowa , podatna na zranienia . Do Ciebie nalezy decyzja co do dalszych losów Waszego zwiazku .Mysle jednak ,ze jesteś w nim wykorzystywana juz od samego poczatku - bezgranicznie zaufałas temu facetowi , zawsze wybaczałas , nie oczekiwałas /przypuszczam/niczego wzamian -to jakby cechy idealnej milosci ,ale wyłacznie z twojej strony .Niestety facet nie potrafił tego dostrzec .Już pierwsza zdrada powinna byc dla Ciebie sygnałem aby nie pozwolic dawać sie ranić i po prostu go olać . Niczego nie sugeruję ,ale moze rzuc sie w wir czegoś co pochłonie Cię , oderwie od tej znajomosci /mysle ,ze ciagle rozmyslasz i ranisz sie /-nie warto uwierz mi ,chociaz osobiście przez to nie przechodziłam -znam prawie identyczny przypadek . Moja znajoma w kilku swoich zwiazkach powiela swoje zachowania , daje sie wykorzystywac facetom ,równiez materialnie / a może przede wszystkim - naciąganie na drogie prezenty typu laptop, droga kom . w zamian za odrobine uczuc /, mimo ,ze jest osoba z wyższym wykształceniem , atrakcyjna z wyglądu -to jednak zaślepiona w uczuciach . Najgorsze jest to ,ze w kolejnych znajomościach powiela swoje zachowania , postepuje niemal identycznie , po prostu pozwala sie wykorzystywac nie egzekwując niczego . W dobrych uczuciach powinna byc równowaga -to co dajesz powinno zwracac się , powiadają ,ze w dwójnasób . Przyczyny jej postepowania tkwią w dzieciństwie -odrzuceniu przez rodziców , może powinnas przemyslec swoje bo wiem ,ze czeka Cie mnóstwo wartościowych układów partnerskich ,więc na przyszłośc warto pomyslec ,aby uchronic sie zranieniami .

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez so_na_ta

Szpiegu -zawsze bądz sobą , tu dałas sie poznać -jako osoba bardzo wrazliwa ,uczuciowa , podatna na zranienia .

Zawsze byc soba... w sumie pomysl nie jest zly. Przynajmniej teraz nie beda wzywac mamy do szkoly na pogawedki "Pani corka zle sie zachowuje na lekcjach religii".
Przez cala podstawowke zaden katecheta nie odpowiedzial mi na nastepujace pytanie:
Skoro na swiecie byl tylko Adam, Ewa i ich synowie - Kain i Abel, i Kain zabil Abla, i mial zone, to kto w takim razie byl jego zona?
I w tym momencie slyszalam "M... za drzwi! A po lekcji do dyrektorki"
Poza tym co wymienilas jest jeszcze bezwzględność, chłód, okropienstwo i brak okazywania uczuc... ale to ta moja ciemna strona.

[so_na_ta]

Szpiegu -co do klopotów z psiakiem -miałam podobne, mnóstwo wizyt i leczenia u weterynarza , kroplówek, zastrzyków ,diagnoz itd . Mój jest prawie wyłacznie na suchej karmie Pedigee , tej wzbogaconej . Wyoraz sobie ,ze przyczyna dolegliwości mojego psa było gryzienie zabawek, sztuczne kości a przede wszystkim gryzienie materacyka , na którym spi / poniewaz jest "kuty na 4 łapy "-długo nie zauważalismy tego , gryzł kiedy nikt nie patrzył . Wystarczyła nić przyklejona gdzies do zoładka czy inny kawałek plastyku i miałam tego rodzaju problemy jak Ty - przyjrzyj sie uwazniej czy nie masz podobnego problemu ze swoim .

[carolinascotties]

Starsza Pani - dziś środa...jestem z Tobą !

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Moze mi ktos zmyć glowe? Wylac zimny kubel wody. Blagam

[Kota]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Moze mi ktos zmyć glowe? Wylac zimny kubel wody. Blagam

A dlaczego? Lubisz to?

[starsza pani]

Napisane przez Sabbath

W Twojej opinii Szpieg nie powinna była "wywalać kawy na ławę"? Sądzę, że dziewczyna pomyślała , że znajdzie w tym wątku grupę przyjaciół, którzy ją pocieszą i spróbują zrozumieć, kiedy wyleje przed nimi swą gorycz. Kiedy spróbuje się wygadać i oswoić swój ból.

Zrobiło mi się przykro w Jej imieniu...

Uznaję jednak fakt, że to Twój wątek i (o czym już miałam okazję się przekonać) nie życzysz sobie w nim drążenia tematów naprawdę trudnych i naprawdę niepięknych.

Szpiegu - oficjalnie zapraszam Cię na "jak schudnąć". To nieco zwariowany wątek, ale obiecuję Ci, że nawet najtrudniejsze i najbardziej nieprzyjemne problemy nie wzbudzą tam zgorszenia. Trzymaj się.

Przyrzekłam sobie,ze nie napiszę już ani słowa komentarza do tego postu.Ale nie mogę ,szlag mnie trafia.Trzeba było mieć na prawdę dużo złej woli aby stwierdzić ,że nie jestem życzliwa ludziom,ze nie staram się ich zrozumieć i pocieszyć, że przelewam tylko z pustego w próżne bo "..nie życzę sobie tematów naprawdę trudnych i niepięknych..",że problem Szpiega wzbudził u mnie zgorszenie.Nóż się w kieszeni otwiera.Ciekawe czym tak naprawde zasłużyłam sobie na takie podsumowanie.Dzięki Sabbath.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez Kota

A dlaczego? Lubisz to?

Masochistka jestem. Znajoma namawia mnie do "zlego" czynu... A ja jestem prawie gotowa to zrobic.

Przyrzekłam sobie,ze nie napiszę już ani słowa komentarza do tego postu.Ale nie mogę ,szlag mnie trafia.Trzeba było mieć na prawdę dużo złej woli aby stwierdzić ,że nie jestem życzliwa ludziom,ze nie staram się ich zrozumieć i pocieszyć, że przelewam tylko z pustego w próżne bo "..nie życzę sobie tematów naprawdę trudnych i niepięknych..",że problem Szpiega wzbudził u mnie zgorszenie.Nóż się w kieszeni otwiera.Ciekawe czym tak naprawde zasłużyłam sobie na takie podsumowanie.Dzięki Sabbath.

Prosze, przestancie sie klocic. Wlasnie o to chodzi i przez to chce stąd pójść. A jak widać na razie jeszcze jestem.
Starsza Pani, Sabbath prosze was. Przestanccciee!!!!

[starsza pani]

Napisane przez carolinascotties

Starsza Pani - dziś środa...jestem z Tobą !

Dziękuje.

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Moze mi ktos zmyć glowe? Wylac zimny kubel wody. Blagam

Mówisz-masz. Ale dlaczego?

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez starsza pani

Mówisz-masz. Ale dlaczego?

Namawia mnie do przygarniecia psiulka. Sunia. Bedzie miala 75cm w klebie...

[Dorota-Coco]

Witajcie Dziewczyny, Wszystkie Babeczki bez wyjatku


Nie wydaje mi sie aby Starsza Pani miala zle intencje, a mimo to zostala wywolana "do tablicy" aby sie tlumaczyc z tego...
Nie sadze tez aby Szpieg byla na Starsza Pania obrazona. Nie czuje tego od Ani. Po prostu.
Mysle zas, ze problem pietrza inne osoby.
Zupelnie niepotrzebnie.

Prosze o rade
Jak wywabic plame z burakow na bialej kiecce co to ja sobie zlalam buraczanym sokiem przed chwila i zaraz sie pochlastam, slowo.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez Dorota-Coco

Witajcie Dziewczyny, Wszystkie Babeczki bez wyjatku


Nie wydaje mi sie aby Starsza Pani miala zle intencje, a mimo to zostala wywolana "do tablicy" aby sie tlumaczyc z tego...
Nie sadze tez aby Szpieg byla na Starsza Pania obrazona. Nie czuje tego od Ani. Po prostu.
Mysle zas, ze problem pietrza inne osoby.
Zupelnie niepotrzebnie.

Prosze o rade
Jak wywabic plame z burakow na bialej kiecce co to ja sobie zlalam buraczanym sokiem przed chwila i zaraz sie pochlastam, slowo.

Sok z cytryny chyba podziala.
I nie jestem obrazona na Starsza Pania, gdybym byla nie pokazywalabym sie tutaj.
I blagam zmyjcie mi glowe bo moi rodzice sa bliscy zgodzenia sie na tą sunie.

[starsza pani]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Prosze, przestancie sie klocic. Wlasnie o to chodzi i przez to chce stąd pójść. A jak widać na razie jeszcze jestem.
Starsza Pani, Sabbath prosze was. Przestanccciee!!!!

Zależy mi na Twojej obecności ale mam takie poczucie krzywdy,ze chciałam o tym powiedzieć.Ty dzielisz sie z nami czasem swym smutkiem.Ja poczułam się skopana,nie przeszło od dwóch dni więc napisałam.I nie ma to nic wspólnego z Tobą.Nie ma tu żadnej kłótni.Jest żal. Więcej na ten temat ani słowa.
Widziałam zdjęcie psiaczka w linku,który podałaś.Cudo. Wcale się nie dziwie,ze zakochałaś sie w nim. A co rodzice?Mają wiadro pod ręką?
PS.Mimo,że piesek przepiękny-odradzam.Dwa grzyby w barszcz...itd.

[Dorota-Coco]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Sok z cytryny chyba podziala.
I nie jestem obrazona na Starsza Pania, gdybym byla nie pokazywalabym sie tutaj.
I blagam zmyjcie mi glowe bo moi rodzice sa bliscy zgodzenia sie na tą sunie.

Dziekuje Ci dobra kobieto

To ja moge zmyc Tobie glowe... na ten przyklad zastosujmy wspomniany sok z cytrynki! tylko kurka... jak sie powywabiaja jakie dobre rzeczy z Twojej glowy... moze lepiej nie stosujmy cytrynki