Nasze kochane pierwiosnki 2008 - Strona 78 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-07-23, 09:38   #2311
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

u nas szaro, buro i leje - pogoda do

Maja dzis tez pieknie spała z jedna pobudka na karmienie o 4.30 i potem po 7.

chusteczek tez uzywamy przy kazdym przeiwjaniu - leń ze mnie
uzywamy najczęsciej tych z rossmana sa bezzapachowe tylko troche wkurza mnie to że sa nierównomiernie nawilzone, przy otwarciu nowej paczki sa lekko wilgotne a jak paczka sie kończy to sa mokre. No i sa taniutkie, teraz jest promocja 2x paczka po 80 szt, za 7,99. Miałam tez z dzidziusia ogólnie ok tylko ten zapach za intensywny.

Z maja nie mam problemów na spacerach, nawet jak nie spi to sie rozglada dookoła, uwielbia drzewa i wertepy.

Będą u nas wymieniac okna w całym domu i zastanawiam się czy na ten czas nie przeprowadzic sie do rodziców, troche mi sie nie chce bo to dużo zachodu. z drugiej strony boje sie żeby te zapachy od silikonu, szpachli ia farby nie zaszkodziły małej.
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 10:09   #2312
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

dminikowa Ja bym się na twoimmiejscu wyprowadziła na te kilka dni. bałabym się że te chemikalia, zapachy itp. źle wpłyną na dziecko, w końcu to jeszcze maleństwo, a ta wymiana okien to może się wiązać z jakimiś ostrymi zapachami (???), przeciągami (ne wiadomo jaka bedzie akurat pogoda), poza tym to zawsze bedzie zamieszanie, jacyś obcy ludzie. Ja bym tak zrobiła

a moja Ola ślicznie i słodko śpi, a ja się na nia tak złościłami prawie nakrzyczałam! A ona jest cudna, wygląda teraz gdy śpi jak aniołek
kokochana Jak sobie radzisz z dwójką dzieci??? Masz trening na przyszłość, jeśli oczywiście planujesz drugiego bobaska
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 11:15   #2313
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Nasza mała rozrabiaka od poniedziałku gardzi jedzeniem, tzn. je ale co drugie karmienie zje więcej a tak to marudzi, njwiekszy problem to to, że nie che nic pić

Teraz przysypia w łóżeczku pod karuzelą, zjadła ze 100 ml kleilu kukurydzianego. Co do bujaczków i fotelików to nasz neurolog powiedziała, że są jak najbardziej ok dla dzieci bo leżą w nich w odpowiedniej pozycji. Ja powoli muszę zchodzić z małą na podłogę, i zacząć się z nią turlać.
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 11:28   #2314
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

E--a radzę sobie nieźle, młoda na rękach, młody gania po pokoju, nawet z nimi na spacer wyszłam (on w chuście, ona w wózku). Ale ju8ż czekam na bratową jak na wybawienie... O bosz młody chyba kupę zrobił
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 11:30   #2315
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Uf fałszywy alarm
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 12:20   #2316
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez daphne81 Pokaż wiadomość
Nasza mała rozrabiaka od poniedziałku gardzi jedzeniem, tzn. je ale co drugie karmienie zje więcej a tak to marudzi, njwiekszy problem to to, że nie che nic pić

Teraz przysypia w łóżeczku pod karuzelą, zjadła ze 100 ml kleilu kukurydzianego. Co do bujaczków i fotelików to nasz neurolog powiedziała, że są jak najbardziej ok dla dzieci bo leżą w nich w odpowiedniej pozycji. Ja powoli muszę zchodzić z małą na podłogę, i zacząć się z nią turlać.
Są ok i twoja lekarka ma rację bo pozycja w nich jest dobra dla dzieci. Chodzi tylko o to zeby dziecko lezało wiecej na podłodze niż w lezaczku nie dlatego ze ta pozycja mu szkodzi ale dlatego że ma tam ograniczone ruchy i mało ćwiczy. Moja znajoma to dziecko trzymała stale w bujaczku i potem zdziwiona że ono ma 5 i pół miesiąca a głowy nie trzyma,ale ona go wogóle nie kladła na plaskim.

U innej mojej koleżanki było tak samo w wieku 3miesięcy córka odmówiła piersi i mleka wogóle,nic nie pomagało. Ostatecznie karmiła ją tylko jak zasnęła podczas spaceru w trakcie jazdy wózkiem. Woziła ją w foteliku na stelażu żeby łatwiej było karmić. Masakra. Jak się pzrebudziła to natychmiast wypluwała butle.
Jezszce co to ych puzzli to sa fajne bo można je szmatką umyć i już cxzyste nie trzeba prać jak dziecko zaslini.
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 12:29   #2317
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Ja małą wczoraj w łóżeczku karmiłam ale ona na śpicha to już nic nie zje

A w puzle właśnie muszę się zaopatrzyć, najpierw zobacze czy u nas w zabowkowym są - no właśnie one są dobre bo ja się dziecko oślini albo uleje to sie to szybko wytrze i już. Sasia właśnie walczy z na podłodze z wańką stańką

A co myślicie o klockach sensorycznych??
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 13:31   #2318
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez daphne81 Pokaż wiadomość
Ja małą wczoraj w łóżeczku karmiłam ale ona na śpicha to już nic nie zje

A w puzle właśnie muszę się zaopatrzyć, najpierw zobacze czy u nas w zabowkowym są - no właśnie one są dobre bo ja się dziecko oślini albo uleje to sie to szybko wytrze i już. Sasia właśnie walczy z na podłodze z wańką stańką

A co myślicie o klockach sensorycznych??
ja kupuje takie kocki,. ale pozniej,jaka mala bedzie cwhytac sama ui bedzie je umiala wkladac do tych dziurek. Siostry mialy ale te klocki juz sa stare strasznie... wole nowe miec.
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 14:16   #2319
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Niedawno skończyłam jeść obiad w Basi towarzystwie. Mała leżała sobie w gondoli na środku kuchni a ja się wkoło niej krzątałam. Nawijałam cały czas, tłumacząc co robię. W końcu kiedy musiałam się zamknąć, by zjeść rosół Basia aż sobie z ulgą westchnęła . Zaraz po tym zasnęła. Wymęczyłam biedaczkę.

W końcu nauczyłam się sama jak przenieść zdjęcia z aparatu do komputera (najtrudniejsze w tym było znalezienie kabla od aparatu, hehehe). Jestem w tej materii niewyżyta i będę Was zamęczać zdjęciami Basi. Sesja z dzisiaj .

Poza tym dzisiaj po raz pierwszy Basia gadała z moim cyckiem . Wyglądało to komicznie. Odrywała się na chwilę od piersi i z błogim wyrazem na twarzy gugała do niej kilka głosek, by później rzucić się na sutek jak mały tygrysek.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Basia.jpg (59,3 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Basiunia.jpg (97,0 KB, 29 załadowań)
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 14:44   #2320
Kati.22
Raczkowanie
 
Avatar Kati.22
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 182
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Ale macie tempo, ledwo co nadrobiłam czytanie
Mała właśnie padła po 2 godzinach gugania do zabawek z maty, bardzo jej się to spodobało, rączki zaczyna wyciągać w stronę zabawek no i wczoraj pierwszy raz przewróciła sie z plecków na brzuszek

Ja nie mam z nią problemów na spacerze, wychodzę z nią bardzo często, nawet jak pogoda jest do niczego, przeważnie śpi, a jak nie to odsłaniam jej gondole i sobie świat ogląda
Mój TZ jest smutny że go tyle rzeczy omija, ale jeszcze miesiąc i wraca do nas na całe 2 miesiące już nie mogę sie doczekać.
Po ostatniej wizycie u lekarza mała waży całe 5 kg i ma 65 cm ( ma 2,5 miesiąca), okazało się jednak że może mieć skłonność do kolek bo broniła się przed badaniem brzuszka, więc z podawaniem nowych pokarmów muszę się wstrzymać do 5 miesiąca ( chyba że sie to zmieni to po skończeniu 4 miesiąca). Dostałam też skierowanie na badanie krwi małej będzie mieć z paluszka pobieraną.

Wczoraj byłam na zabiegu założenia wkładki antykoncepcyjnej domacicznej, trochę się bałam bo to w znieczuleniu ogólnym ale było spoko nawet nie zdążyłam usnąć a już było po wszystkim. No i mam spokój na 5 lat, chyba że się wcześniej zdecydujemy na drugiego bobasa
Kati.22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 15:06   #2321
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez Kati.22 Pokaż wiadomość
Ale macie tempo, ledwo co nadrobiłam czytanie
Mała właśnie padła po 2 godzinach gugania do zabawek z maty, bardzo jej się to spodobało, rączki zaczyna wyciągać w stronę zabawek no i wczoraj pierwszy raz przewróciła sie z plecków na brzuszek

Ja nie mam z nią problemów na spacerze, wychodzę z nią bardzo często, nawet jak pogoda jest do niczego, przeważnie śpi, a jak nie to odsłaniam jej gondole i sobie świat ogląda
Mój TZ jest smutny że go tyle rzeczy omija, ale jeszcze miesiąc i wraca do nas na całe 2 miesiące już nie mogę sie doczekać.
Po ostatniej wizycie u lekarza mała waży całe 5 kg i ma 65 cm ( ma 2,5 miesiąca), okazało się jednak że może mieć skłonność do kolek bo broniła się przed badaniem brzuszka, więc z podawaniem nowych pokarmów muszę się wstrzymać do 5 miesiąca ( chyba że sie to zmieni to po skończeniu 4 miesiąca). Dostałam też skierowanie na badanie krwi małej będzie mieć z paluszka pobieraną.

Wczoraj byłam na zabiegu założenia wkładki antykoncepcyjnej domacicznej, trochę się bałam bo to w znieczuleniu ogólnym ale było spoko nawet nie zdążyłam usnąć a już było po wszystkim. No i mam spokój na 5 lat, chyba że się wcześniej zdecydujemy na drugiego bobasa
no wlasmie ja tez sie czaje na taka wkladke, tylko na razie nie mam pieniazkow na to (auto zepsulam) u mnie mirena kosztuje 1000zł. A co boli, cie?? swedzi cos?? mowisz ze w znieczuleniu ogolnym??? ojej, mi gin nie mowil ze w znieczuleniu...chyba ze to jakss inna, ale mirena jest wlansie na 5 lat..

ja sie zapomnialampochwalic HANIA SKONCZYLA DZIS 4 MIESIąCE!!!!!:dzi ekuje-kwiatek:

ale byla psotna troche... juz jej sie nie chce lezec tylko... chce byc noszona i sie fajnie wkurza (juz wiem o co Wam chodzilo z tym wkurzaniem) i tak pcha rece do buzki, ze prawie zwrocila jak jej wsadzilam palec do buzki, zeby pomacac czy zebow nie ma to widziala taka ulge na jej twarzy... czyzby jednak ząbki szly??? tylko anio nie czulam zgrubienia, ani nie sa czerwone i spuchniete... nie wiem... chyba jej kupie taka gumowa szczoteczke i bede masowac
http://www.allegro.pl/item402891009_..._promocja.html
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 15:08   #2322
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

jest tez z canpola: http://www.allegro.pl/item404094139_...na_palec_.html
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 15:22   #2323
Kati.22
Raczkowanie
 
Avatar Kati.22
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 182
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

gosiaczek071 mnie wkładka kosztowała 400 zł, bo to jakaś miedziana jest ale na 5 lat. Właśnie nastawiała się na jakiś ból a tu nic, ani nie boli anie nie sędzi tylko troszkę plamie a tylko troszeńkę. A w znieczuleniu ogólnym bo to już 2.5 miesiąca po porodzie, jakbym się zdecydowała wcześniej to obeszłoby się bez znieczulenia, bo wtedy macica jeszcze jest "rozpulchniona' ( tak się to chyba nazywa). Jak na razie to jest ok za 3 tygodnie idę na kontrolę i jak będzie wszystko dobrze to zostaje mi tylko ją przetestować jak TŻ wróci
Kati.22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 15:25   #2324
Kati.22
Raczkowanie
 
Avatar Kati.22
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 182
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

A i jeszcze coś, może się komuś z okolic katowic przyda http://www.swimmer.pl/ basen dla miemowląt
Kati.22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 15:35   #2325
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Gosiaczek wszystkiego najlepszego dla Hani! Druga Hanka właśnie za nią toast butlą wznosi
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-23, 16:16   #2326
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Daphne a Twoja mala po prostu nie chce jeść, wypluwa smoka, czy niby jeść chce, ale jak dajesz to strasznie płacze? Pytam bo Hania miała właśnie tak z płaczem i lekarz jej refluks zdiaknozował (mimo, że nie ma innych objawów, nie płacze jak leży na płaskim, nie muszę jej ciągle nosić w pionie itp) i po podaniu leku się wszystko zmieniło
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 16:18   #2327
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kokochana Pokaż wiadomość
Daphne a Twoja mala po prostu nie chce jeść, wypluwa smoka, czy niby jeść chce, ale jak dajesz to strasznie płacze? Pytam bo Hania miała właśnie tak z płaczem i lekarz jej refluks zdiaknozował (mimo, że nie ma innych objawów, nie płacze jak leży na płaskim, nie muszę jej ciągle nosić w pionie itp) i po podaniu leku się wszystko zmieniło
ta nasza jej to stwierdzila?? bbiedna ta twoja niunia
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 16:21   #2328
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

wracajc do tematu mycia pupy, to ja tak wlasnie robie, ze wacikiem i woda z miseczki. e--a - tez jestem sama w domu prawie caly dzien - po prostu zanim poloze ja na przewijak, przygotowuje sobie wode.
amika79 - to ze w szpitalu ich uzywalas, nie znaczy, ze w domu musisz

dziewczyny, ja oszaleje! mala tak nie lubi w dzien spac - usypiam ja zwykle dlugo, a potem spi tak krotko! wczoraj juz pobila rekord - usypianie trwalo bita godzine, a spala... 10 minut! ona w ogole spi w dzien jakies 15-30 minut...
wieczorem zwykle zasypia bez problemu, ale w dzien to jakis koszmar...
teraz wlasnie ryczy, bo wydawalo mi sie, ze ja uspilam, ale za 5 minut okazalo sie, ze jednak nie... ide do niej....
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 16:28   #2329
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez papryczka Pokaż wiadomość
wracajc do tematu mycia pupy, to ja tak wlasnie robie, ze wacikiem i woda z miseczki. e--a - tez jestem sama w domu prawie caly dzien - po prostu zanim poloze ja na przewijak, przygotowuje sobie wode.
amika79 - to ze w szpitalu ich uzywalas, nie znaczy, ze w domu musisz

dziewczyny, ja oszaleje! mala tak nie lubi w dzien spac - usypiam ja zwykle dlugo, a potem spi tak krotko! wczoraj juz pobila rekord - usypianie trwalo bita godzine, a spala... 10 minut! ona w ogole spi w dzien jakies 15-30 minut...
wieczorem zwykle zasypia bez problemu, ale w dzien to jakis koszmar...
teraz wlasnie ryczy, bo wydawalo mi sie, ze ja uspilam, ale za 5 minut okazalo sie, ze jednak nie... ide do niej....

no to masz nie lada problem...a w wozku nie chce?? moja spi jak wychodzimy na spacer, ale wczesniej sie bawi... wiec moze ją zmęcz... noś, ujaj, spiewaj trajkocz... mzoe sie zmeczy i padnie...

co do chusteczek i pupek- ja myje chusteczka, bo ona tylko sika... ale jak sie zesra (po 5 dniach ) to jej woda raczej przemywam i kupuje takie wielkie platki kosmetyczne z dzidziusia i nimi wycieram. Wode mam przegotowana w miseczce, ale zwykla z kranu tez czasem myje (przecioez w jkąpieli jest w zwyklej...) jakbbym robila kupe codziennie to pewnie bym uzywala tez zamiennie chusteczek z wodą... moja Hania nie ma W OGÓLE odparzen i niegdy nie miala, za wyjatkeim szpitala, gdzie jeszcze nie wiedziala co i jak i chyba od przegrzania je miala, albo od chusteczke nivea (ktorys rodzaj chyba soft&care...) takze jak tylko siuska sobie to chusteczkami w ciagu dnia, z rana i wieczorem wodą. Moim zdaniem to nic zlego wycierac chusteczkami, przeciez od tego one są (ehhe "od tego one są od tego są one" znacie Kononowicza??) i jak dziecko nie ma odparzen to wydaje mi sie ze mozna stosowac...

(kokochana zapomnialm spytac na prvie, ile dziennie Hania robi kupek??)
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-23, 16:35   #2330
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Gosiaczek, nie ta nasza, gastrolog, ale nasza potwierdziła. No biedna, ale jaka kochana
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 16:37   #2331
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Robi jedną na 1, 2 czasem 3 dni, ale są miękkie i nie męczą jej więc mam się nie martwić (słowa naszej pani doktor)
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 16:42   #2332
vea82
Rozeznanie
 
Avatar vea82
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Gdańsk/Pruszcz Gdański
Wiadomości: 700
GG do vea82 Send a message via Skype™ to vea82
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

E--a tak biore Cerazette,i po tygodniu brania pierwszego opakowania zaczal mi sie okres;/,trwa do dzisiaj....

papryczka moja ma identycznie.Lulam ja chyba z 30 min. a zasypia na 15 gora 30 min.,za to na dworze potrafi spac do 3 h.Dzisiaj ledwo sobie obiad zrobilam i go zjadlam bo tak mi marudzila(chciala spac).
A dzisiaj mala zrobila taaaaaaaaaaaaaaka kupe i na dodatek zielona;/.Zobaczymy jaka jutr zrobi(jak zrobi).
vea82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 19:56   #2333
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

gosiaczek071, ja nie mowie, ze uzywanie chusteczek jest zle - tak tylko pytam, bo ja je zawsze raktowalam jako cos, co uzywa sie poza domem, a wy tu sie rozpisywalyscie na ten temat. kazdy uzywa co mu pasuje, oczywiscie
moja robi tak 3 kupy dziennie (zdarza sie, ze 2 albo 4, ale zwykle 3).

wozek to tylko do spacerow sluzy, hehe. i tez czesto marudzi na spacerach - usypia na nich, ale po dluzszym czasie i tez na krotko. w dodatku jak juz zasnie, to podjezdzam pod dom, stawiam ja przy tarasie, majac nadzieje, ze jeszcze tam pospi, ale ledwo zdaze otworzyc dom i przejsc na druga strone chaty, a ona juz oczy ma otwarte, hehe! jest starsznie ciekawa swiata.
oczywiscie, ze ja mecze moimi wywodami, spiewami, noszeniem, zabawianiem i nawet widze, ze jest zmeczona, ale jak ma isc spac to niezadowolona! a juz byly takie dni, ze mniej marudzila przy tym usypianiu, cholera....
no coz, moja mama mowi, ze ona ma to po mnie, wiec nie mam co sie dziwic.
na szczescie wieczorami nie ma problemu i ladnie, spokojnie usypia (choc pewnie, jak to napisalam, to zaraz jej sie odmieni, bo zauwazylam, ze jak ja pochwale, to potem jakis numer wykreca...)
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 19:56   #2334
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kokochana Pokaż wiadomość
Daphne a Twoja mala po prostu nie chce jeść, wypluwa smoka, czy niby jeść chce, ale jak dajesz to strasznie płacze? Pytam bo Hania miała właśnie tak z płaczem i lekarz jej refluks zdiaknozował (mimo, że nie ma innych objawów, nie płacze jak leży na płaskim, nie muszę jej ciągle nosić w pionie itp) i po podaniu leku się wszystko zmieniło
Tak jak opisałaś czasami robi. Dzisiaj bardzo ładnie jadła - nawet ze 100 ml zupki wydoiła, a o 18 - 140 ml kaszki i jej mało bylo. Ale w kapieli już wyła i po kąpieli właśnie chciała jeść i smoka wypluwała ale to może 1 min trwało. Sasia jest zagrożona refluksem bo jest wcześniakiem.
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 20:00   #2335
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Daphne to moze spróbuj się z nią do gastrologa wybrać, u nas po tym leku przeszlo odrazu. Teraz jej dwa dni nie dalam i znowu to samo.
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 20:00   #2336
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez papryczka Pokaż wiadomość
gosiaczek071, ja nie mowie, ze uzywanie chusteczek jest zle - tak tylko pytam, bo ja je zawsze raktowalam jako cos, co uzywa sie poza domem, a wy tu sie rozpisywalyscie na ten temat. kazdy uzywa co mu pasuje, oczywiscie
moja robi tak 3 kupy dziennie (zdarza sie, ze 2 albo 4, ale zwykle 3).

wozek to tylko do spacerow sluzy, hehe. i tez czesto marudzi na spacerach - usypia na nich, ale po dluzszym czasie i tez na krotko. w dodatku jak juz zasnie, to podjezdzam pod dom, stawiam ja przy tarasie, majac nadzieje, ze jeszcze tam pospi, ale ledwo zdaze otworzyc dom i przejsc na druga strone chaty, a ona juz oczy ma otwarte, hehe! jest starsznie ciekawa swiata.
oczywiscie, ze ja mecze moimi wywodami, spiewami, noszeniem, zabawianiem i nawet widze, ze jest zmeczona, ale jak ma isc spac to niezadowolona! a juz byly takie dni, ze mniej marudzila przy tym usypianiu, cholera....
no coz, moja mama mowi, ze ona ma to po mnie, wiec nie mam co sie dziwic.
na szczescie wieczorami nie ma problemu i ladnie, spokojnie usypia (choc pewnie, jak to napisalam, to zaraz jej sie odmieni, bo zauwazylam, ze jak ja pochwale, to potem jakis numer wykreca...)
a ja nie powioedzialam, ze TY uwazasz ze złe

pozycz z jedna kupę dziennie, co?
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 20:03   #2337
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
pozycz z jedna kupę dziennie, co?
dawaj adres, to jutro ci wysle pampersa z zawartoscia
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 20:08   #2338
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

[quote=papryczka;8329255]dawaj adres, to jutro ci wysle pampersa z zawartoscia [quote]

spok
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 20:36   #2339
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez amika79 Pokaż wiadomość
Ja stosuję chusteczki z Rossmana Babydream Sensitive. Bardzo je lubię. Używam ich przy każdym przewijaniu. W ciąży miałam taki plan, by myć Basi pupę wacikami i przegotowaną wodą (rady położnej ze szkoły rodzenia), ale realia szpitalne (a byłyśmy tam tydzień) sprawiły, że byłam skazana tylko na nie od samego początku.

Będę Basię zabierać ze sobą do kuchni, gdy jem obiad. Nie mam niestety leżaczka, więc będzie leżała w gondoli na podłodze.

Basia wczoraj mnie bardzo zaskoczyła. Pisałam wam, że jak kładę ją na brzuchu to podnosi rączki i nóżki do góry, a głowa jej przy tym opada. Wczoraj i dzisiaj położyłam ją na brzuszku i pięknie na nim leżała. Podparła się na przedramionach i dzwigała długo głowę i klatkę piersiową. Jestem z niej taka dumna. Zmieniło jej się z dnia na dzień.
U mnie to samo, ostatnio tłumaczyłam Krzysiowi aby sie nie lenił, nie wkładał paluchów do buzi tylko trenował podnoszenie główki.A on nic. Nawet sie nie obejrzałam jak trzyma główkę opierając sie na przedramionach. Kochane dziecko
Jeszcze nas dzieciaki nie raz zadziwią

Cytat:
Napisane przez daphne81 Pokaż wiadomość
Nasza mała rozrabiaka od poniedziałku gardzi jedzeniem, tzn. je ale co drugie karmienie zje więcej a tak to marudzi, njwiekszy problem to to, że nie che nic pić

Teraz przysypia w łóżeczku pod karuzelą, zjadła ze 100 ml kleilu kukurydzianego. Co do bujaczków i fotelików to nasz neurolog powiedziała, że są jak najbardziej ok dla dzieci bo leżą w nich w odpowiedniej pozycji. Ja powoli muszę zchodzić z małą na podłogę, i zacząć się z nią turlać.
mój tez jakoś nie lubiał pić to go często oszukiwałam i dawałam herbatkę przed butlą z mlekiem, a teraz to nawet polubił piciu.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
a ja nie powioedzialam, ze TY uwazasz ze złe

pozycz z jedna kupę dziennie, co?
A ja tam się cieszę , że mój standardowo robi kupkę co 2 dni rano. Mniej kup, mnie roboty
A ja używam chusteczek, nie chce mi się maczać wacików.
Oliwki też nie używam to tak a propos różnych zaleceń. Sama nie lubię oliwki więc nie smaruję tym dziecka.
A mój ostatnio jak juz jest marudny i ma audytorium to się żali tzn. gada te swoje gugania takim lamentami. Aż mi sie śmiać chce.Też tak macie?
A dzisiaj się obudził , mały łobuz z krwią na nosie, tak sie podrapał, ze mu krew pociekła. Ja juz nie nadążam z obcinaniem mu pazurków one rosną w zatrważającym tempie. Oczywiście mu miałam dzisiaj poobcinać ale mogę to zrobic jak jest wyspany i najedzony, ale wyspany to on się zrobił ale juz po fakcie.
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-23, 20:46   #2340
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

A ja mam pytanie: Do jakiej maksymalnej wagi dziecka można używać przewijak? Bo mi się wydaje,że na jego opakowaniu była podana taka maksymalna waga, ale ja oczywiście opakowanie wyrzuciłam dawno temu, gdy zakładałam sobie po raz pierwszy przewijak, co było pod koniec ciąży, wtedy maksymalna waga dziecka dla przewijaka była dla mnie jeszcze czymś abstrakcyjnym...
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.