Słowa przysięgi powiesz lojalnie i będziesz się mogła bzykać legalnie! PM2013, cz.59!

[edek198821]

Napisane przez dusiolka

Czy wszystkie dziewczyny miały lub bedą mieć panieńskie czy tylko ja jestem takim wyjątkiem ze nie miałam bo nie chciałam?;p


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja nie miałam bo się nie mogłyśmy zgrac w czasie ;] ale to nawet lepiej bo mnie to nie kreci

Napisane przez burlesque90

Emilka i Emma - dziękuję
Już nie moge się doczekać kiedy się tam przeniesiemy..

Co do panienskiego, to ja placilam tylko za bilety swoje, żeby się przemieścić z mieszkania do klubu i z powrotem..

TŻ mi zasnął, bo jest trochę chory..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

biedny tż to idź się nim opiekuj ;]

[Anaelle]

Napisane przez perfuzja

Szybko zleci
Pare razy wyjdziesz z nami na kawę i juz bedzie z powrotem

[naiat]

Babti już pewnie siedzisz u fryzjera.
Mam nadzieję, że tam Cie zrelaksują i pozbędziesz się stresu.
Spokojnie, wszystko pójdzie dobrze.

[edek198821]

Napisane przez missbennet

URLOP!!

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez Viollet87

Melduję, że akcja "dorwać proboszcza" zakończyła się sukcesem w końcu, bo od 2 tygodni na niego polowaliśmy... Wiemy, że dzień przed ślubem po wieczornej mszy przejdziemy instruktaż co, jak, gdzie i kiedy w dniu ślubu. Zamiast bukietu na ołtarzu bocznym składa się wino mszalne i chleb (zostawiamy w zakrystii), ciekawa tradycja. Nie ma problemu z wprowadzeniem swoich dekoracji, ale warunek jest taki, że bukiety mają być na wszystkich trzech ołtarzach - głównym i dwóch bocznych. No ok. Nie ma "co łaska ale nie mniej niż xxx zł". Jest po prostu "co łaska" Dogadaliśmy się też z organistą (młody chłopak, zszedł z góry z kaskiem motocyklowym w ręku ) i z kościelnym (można sypać płatkami ). Generalnie wszystko na plus No i w końcu z głowy, już zaczynaliśmy się martwić. Jutro zamykamy listę gości i listę noclegów, a w sobotę jedziemy do cukierni wybierać ciasta i smak tortu.

[naiat]

Perfuzja - co do mieszkania. Sprawdzcie dobrze... choć i tak nie jesteście w stanie mieć pewności i wszystkiego nie sprawdzicie Wiem jak znajoma sprzedawała mieszkanie z wadą ukrytą... Nikt nie wiedział, poza nimi i spółdzielnią/wspólnotą... ale nikt nie pisnął słowem, bo dzióbek na kłódkę był też w ich interesie.

[Emilia 25]

Napisane przez naiat

Perfuzja - co do mieszkania. Sprawdzcie dobrze... choć i tak nie jesteście w stanie mieć pewności i wszystkiego nie sprawdzicie Wiem jak znajoma sprzedawała mieszkanie z wadą ukrytą... Nikt nie wiedział, poza nimi i spółdzielnią/wspólnotą... ale nikt nie pisnął słowem, bo dzióbek na kłódkę był też w ich interesie.

A co to była za wada, jeśli to nie tajemnica?
Przypomina mi się motyw z Dextera: nikt nie chciał kupić jednego domu, bo tam zastrzelili gangstera (krew była wszędzie). Debra oczywiście nie miała z tym problemu i dom po okazyjnej cenie kupiła.

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Idziemy na rowerki, do później.

[babti]

Napisane przez BBlondyneczkAA

a makijaz juz miałas? o ktorej slub?

Makijaż na 14, fryzjer na 12.30

Napisane przez Anaelle

Szalona nawet dzisiaj na wizazu ;-)
Wszystkiego najlepszego. Niech wszystko pojdzie po Waszej mysli.
Udanej zabawy

Napisane przez naiat

Babti już pewnie siedzisz u fryzjera.
Mam nadzieję, że tam Cie zrelaksują i pozbędziesz się stresu.
Spokojnie, wszystko pójdzie dobrze.

Jeszcze nie, mam fotografkę u siebie Oby!

[ennostiel]

Halo halo jestem, żyję! Stęskniłyście się? Kurczę teraz jak w pracy nie mogę robić nic prywatnego, to i na Wizaż czasu nie ma.... brakuje mi tego. A mojego nowego zdjęcia z sesji małżeńskiej w klubie nikt nie zauważył... Ale cóż, sezon ślubny kwitnie

[Viollet87]

Napisane przez emma90

nas to czeka w przyszłym tygodniu i nie wiem czy za jednym zamachem dogadamy się również z kościelnym i organistą. Nie mają księża problemów z kwartetami? przygotowuje krzesełka dla nich kościelny?

W naszym kościele nie mają z tym problemów. Problem z tym, że nie mam kwartetu mimo że chciałam bo się TŻ postawił...

Napisane przez Anaelle

Hello.

Wlasnie wracam z lotniska...

Na co ja sie zgodzilam...?

Tak jak któraś napisała - na lepszą przyszłość. Wiem, że jesteś bardzo związana z TŻ, ale przecież mimo wszystko jesteś odrębną istotą więc szukaj pozytywów tej sytuacji - znajdziesz czas na wzmocnienie / odświeżenie różnych znajomości, na częstsze czytanie, na uprawianie sportu który zrobi z Ciebie jeszcze lepszą laskę niż jesteś , na naukę języka... Ta rozłąka tylko Was wzmocni, a dzięki niej później będzie Wam lżej w życiu. Twojemu TŻ też pewnie nie jest łatwo, więc pokaż mu, że dajesz radę Będzie dumny.

Napisane przez ennostiel

Halo halo jestem, żyję! Stęskniłyście się? Kurczę teraz jak w pracy nie mogę robić nic prywatnego, to i na Wizaż czasu nie ma.... brakuje mi tego. A mojego nowego zdjęcia z sesji małżeńskiej w klubie nikt nie zauważył... Ale cóż, sezon ślubny kwitnie

Bo takie rzeczy to trzeba tutaj zgłaszać! Myślałam o Tobie ostatnio. Pamiętam jak dziś jak pisałaś, że masz równe 4 tygodnie do ślubu. Myślałam wtedy "o rany, to JUŻ". Tymczasem mój ślub za 2 tygodnie z hakiem

[ila87]

Cześć!

Napisane przez bride88

dziś 2 raz miałam paski wybielające na ząbkach i póki co nadwrażliwości nie mam, mam nadzieję, że tak zostanie

zaczęłam robić pompony i całkiem szybko to idzie muszę je jeszcze podocinać żeby były równe, zrobiłabym wszystkie ale już jest późno także na razie są cztery a reszta jutro

Bardzo fajne! Do tej pory widziałam tylko te z bibuły

Napisane przez Anaelle

Hello.

Wlasnie wracam z lotniska...

Na co ja sie zgodzilam...?

Bidulka Oby szybko zleciało




Alcon, dziobun, poziomka, babti - mnóstwa radości i uśmiechu na twarzy!

[perfuzja]

Napisane przez naiat

Perfuzja - co do mieszkania. Sprawdzcie dobrze... choć i tak nie jesteście w stanie mieć pewności i wszystkiego nie sprawdzicie Wiem jak znajoma sprzedawała mieszkanie z wadą ukrytą... Nikt nie wiedział, poza nimi i spółdzielnią/wspólnotą... ale nikt nie pisnął słowem, bo dzióbek na kłódkę był też w ich interesie.

Z jaka wada?
No czegoś takiego sie obawiam...

[Misia89p]

babti, dziobun, poziomkapaula, alcon, wszystkiego co najpiękniejszena nowej drodze życia, wspaniałego dnia dzisiaj i samych cudownych dni z Mężusiami

[ila87]

Napisane przez perfuzja

Z jaka wada?
No czegoś takiego sie obawiam...

Słyszałam tylko o zamurowanych jajkach, ale to byście wyczuli na wejściu

[naiat]

Napisane przez perfuzja

Z jaka wada?
No czegoś takiego sie obawiam...

Coś z kanalizacją, tylko chodziło o rury biegnące w ścianie. Na zewnątrz, w łazience na pozór wszystko było ok - żadnego smrodku, żadnego grzyba itp.

[Viollet87]

Właśnie wyczytałam, że Sławomir Mrożek zmarł dzisiaj nad ranem...

[FlightlessBird]

piękną pogodę mają dziś PMki, dla mnie idealną


Posprzątaliśmy całe mieszkanie, szaszłyki w piekarniku i teraz czas na odpoczynek.
Zaraz się wykąpie i ogarnę stópki

Aż się boję jutrzejszego i sobotniego dnia


Ufff Pani na sali śmiała się ze mnie i pozwoliła nam przyjść - dokupi żarła dla nas

[Viollet87]

Napisane przez FlightlessBird

piękną pogodę mają dziś PMki, dla mnie idealną

Dla mnie tak samo Nie za zimno, nie za gorąco, jakieś 22 stopnie, sucho, miejscami słonecznie, z białymi obłoczkami na niebieskim niebie Miodzio.

Czy mówiłam już, że 31.08. jesteśmy jedyną ślubującą parą w naszym kościele? bardzo mnie to cieszy.

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

A we wtorek jadę poznać malutką Helenkę Swoją drogą przyjaciółka bardzo narzeka na cesarkę, mówi że jest pewna, że po naturalnym porodzie dużo szybciej by się pozbierała.

[asia_28w]

Napisane przez Viollet87

Dla mnie tak samo Nie za zimno, nie za gorąco, jakieś 22 stopnie, sucho, miejscami słonecznie, z białymi obłoczkami na niebieskim niebie Miodzio.

Czy mówiłam już, że 31.08. jesteśmy jedyną ślubującą parą w naszym kościele? bardzo mnie to cieszy.

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

A we wtorek jadę poznać malutką Helenkę Swoją drogą przyjaciółka bardzo narzeka na cesarkę, mówi że jest pewna, że po naturalnym porodzie dużo szybciej by się pozbierała.

To fakt, pogoda jest boska
U nas tez tylko my slubujemy

A kolezance uda sie przyjsc na wesele ?

[Kruche Ciastko]

DZISIEJSZYM PMKOM WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE

Napisane przez ila87

Dobra, ogarnęłam się!
Gadżety zamówione na all, after party będzie w mieszkaniu rodziców, a Ci moi kochani (zgodzili się ) i pójdą na imprezkę do cioci
Nikomu nie będzie przykro, a i nawet lepiej, bo rodzice mają więcej miejsc do siedzenia i duuużo większy stół. Podzwoniłam po koleżnakach i 4 będą na pewno, nie wiem co z 6, bo jeszcze nie mogą potwierdzić. Później pójdziemy do klubu, tam też dołączy TŻ ze znajomymi i już. Sama sobie panieński zrobię, choć Wam mega zazdroszczę!

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------



Mnie też. Jestem umówiona na przeprowadzenie prezentacji na po ślubie, ale jakoś mi się nie chce

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez Laidee

Mogę się też zgłosić? Próbuję namówić mojego organistę na to, by po kazaniu zagrał mi Metallikę a po przysiędze Nightwisha. Co pasuje do takiego zestawu jako pieśń na wejście? Nie żartuję...[COLOR="Silver"]

Może być Ci bardzo cięzko, bo Konstytucja o liturgii w KK mowi o tym, ze utwory swieckie powinny byc zakazane podczas liturgii, a slubna msza jest liturgia.

V. Muzyka sakralna przy sprawowaniu Sakramentów i Sakramentaliów, w niektórych obrzędach liturgicznych roku kościelnego, w nabożeństwach słowa Bożego oraz w świętych i pobożnych ćwiczeniach

42. Mając na uwadze ustaloną przez święty Sobór zasadę, że ilekroć obrzędy stosownie do ich własnej natury wymagają celebrowania wspólnego, z obecnością i czynnym uczestnictwem wiernych, wówczas taka celebra ma pierwszeństwo przed odprawianiem indywidualnym i niejako prywatnym 26 - należy wówczas przywiązywać wielką wagę do śpiewu, który doskonalej wyraża charakter nabożeństw.

43. Dlatego też sprawowanie niektórych Sakramentów i Sakramentaliów, które mają znaczenie szczególne w życiu całej społeczności parafialnej, jak: Bierzmowanie, Święcenia, Małżeństwo, Konsekracja kościoła czy ołtarza, egzekwie itp., o ile to możliwe, powinno być połączone ze śpiewem, tak by również podniosłość obrzędu przyczyniała się do większej skuteczności duszpasterskiej.

Należy jednak pilnie czuwać nad tym, by dla rzekomego podniesienia uroczystości nie wprowadzać do obrzędów czegoś całkiem świeckiego lub niezgodnego z powagą kultu Bożego; dotyczy to szczególnie zawierania małżeństwa.

I na to podobno powoluja sie organisci. Czasami zgadzaja sie aby swiecki utwor zagrac na wyjscie (oklepany mendelssohn) , kiedy msza jest zakonczona, ale na pewno nie podczas mszy.

W ogole, juz tak odbiegajac od tego co kosciol zabrania a co niie, to moim zdaniem to niesmaczne aby w kosciele grac utwory swieckie podczas mszy. Przychodzisz do kosciola aby poblogoslawil Twoj slub, jest to sfera sacrum i moim zdaniem powinno sie uszanowac to, ze liturgia jest nierozerwalnie zwiazana z muzyka sakralna i taka powinna byc grana przez organiste.

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez Emilia 25

Aaa, zmęczona już jestem.

A ja sobie kupię takiego małego SONY Vaio, bo już mam dosyć dużej kobyły, która mi grzeje pościel.

Ja go mam To moj laptop sluzbowy. Zle sie oglada strony i i tak sie grzeje

[Viollet87]

Napisane przez asia_28w

A kolezance uda sie przyjsc na wesele ?

Będzie na ślubie na weselu nie, i to właśnie nawet wcale nie ze względu na córeczkę, tylko na nią samą - po tej cesarce nie może się pozbierać, dłuższe siedzenie sprawia jej ból, nie mówiąc o dłuższym chodzeniu. Taniec w ogóle odpada. Rana ciągle boli, ciągnie i jest opuchnięta. Przez 2 tygodnie raczej nie dojdzie do pełnej sprawności Ale już samo to, że na ślub uda jej się dotrzeć bardzo mnie cieszy Nastawiałam się, że nawet do kościoła nie przyjedzie, miała rodzić 5 dni przed moim ślubem.

[asia_28w]

Napisane przez Viollet87

Będzie na ślubie na weselu nie, i to właśnie nawet wcale nie ze względu na córeczkę, tylko na nią samą - po tej cesarce nie może się pozbierać, dłuższe siedzenie sprawia jej ból, nie mówiąc o dłuższym chodzeniu. Taniec w ogóle odpada. Rana ciągle boli, ciągnie i jest opuchnięta. Przez 2 tygodnie raczej nie dojdzie do pełnej sprawności Ale już samo to, że na ślub uda jej się dotrzeć bardzo mnie cieszy Nastawiałam się, że nawet do kościoła nie przyjedzie, miała rodzić 5 dni przed moim ślubem.

No to super !

A'propo grania w kosciele...na wejscie mozna cos swieckiego?

[Emilia 25]

Napisane przez Kruche Ciastko

Ja go mam To moj laptop sluzbowy. Zle sie oglada strony i i tak sie grzeje

Serio? Oj niedobrze. Już się na niego nastawiłam.

[Antilia]

Witam!

Sprawdzanie pogody to naprawdę głupota, wczoraj na ślub miało być 20 st. i deszcz a teraz patrze a tu słońce i 32

[Viollet87]

Napisane przez Antilia

Witam!

Sprawdzanie pogody to naprawdę głupota, wczoraj na ślub miało być 20 st. i deszcz a teraz patrze a tu słońce i 32

Ja pewnie będę sprawdzać (pierwsza prognoza już w niedzielę) ale tak zupełnie niezobowiązująco, uwierzę dopiero dzień przed. Albo i nawet w dniu ślubu dopiero

[Antilia]

Ja też jeszcze w nic nie wierze

[Emilia 25]

Ale tu dzisiaj cisza. My po rowerach, zaraz zabieramy się za obiadek i nadrabianie seriali: Dexter i genialna nowość Under the dome.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kyiia]

A co tu taka cisza? Zdążyłam męża zmobilizować i dzielnie kroił i siekał wszystko do carbonary... a potem smażył A ja w tym samym czasie plotkowałam z teściową i obiad jadłam

A teraz czekamy na gości... Spęd rodziny bo przecież jeszcze naszych zdjęć nie oglądali. Więc koniecznie trzeba zaprosić i pokazać... tylko jakoś dziwnie nas nikt nigdy nie zapraszał na pokazy zdjęć ze ślubu czy wesela. Sami też nie widzimy takiej potrzeby, no ale jak już zostali zaproszeni to nic nie poradzimy.

I jutro idę na panieński koleżanki A za tydzień jej ślub i obiad weselny Bierze tylko cywilny a potem kameralny obiad w jakimś hotelu.


Dzisiejszym ślubującym pannom młodym najlepsze życzenia Pogoda wymarzona, deszczu brak, temperatura w sam raz. Ani za ciepło ani za zimno

[Antilia]

My przygotowujemy listy stołów, drzewko i inną papierologię

[acidka]

Hej

Napisane przez Antilia

Witam!

Sprawdzanie pogody to naprawdę głupota, wczoraj na ślub miało być 20 st. i deszcz a teraz patrze a tu słońce i 32

Ja jak pierwszy raz sprawdzałam 16 dni przed to też miało padać. Teraz ma być bezchmurne 25 stopni, czyli prawie tak jak dziś - dla mnie idealnie, dla tż za gorąco...

Właśnie skończyliśmy ustawiać namiot na poprawiny

[Antilia]

Napisane przez acidka

Hej



Ja jak pierwszy raz sprawdzałam 16 dni przed to też miało padać. Teraz ma być bezchmurne 25 stopni, czyli prawie tak jak dziś - dla mnie idealnie, dla tż za gorąco...

Właśnie skończyliśmy ustawiać namiot na poprawiny

Ja staram się nie myśleć o tym, będzie co będzie i choćbym się zsikała to na pogodę nic nie poradzę