Mikołajkowe dzieciaczki 2007

[InKa29]

DZIEŃDOBEREK WSZYTKIM

zaczynam już rozpoznawac glos mojego dziecka nareszcie
no i zaczyna świecic sloneczko więc za niedługo na spcerek idziemy

w niedziele wybieamy się na basen
oj zmykam bo sie rozkrzyczal Miku

[primavera]

Dzień doberek

Moje dziecię wczoraj dało mi taki wycisk, że szok - mielismy dzień na NIE. Jeść - nie, bawić się -nie, spać -nie nie itd...
Już myślałam, ze mnie coś trafi - dopiero na spacerze trochę mu pasowało (jak zawsze tłumy wózków - tak wczoraj ja jedna desperatka tylko się włóczyłam )
W końcu jak udało mu się usnąć - to na moich rękach i nie daj Boże jakaś próba odłożenia - od razu ryk. Pospał tak 3 godz ( z wybudzaniem się co 20-30 min) a ręce to myślałam, że mi odpadną. Śmieję się do TŻ,że niedługo to będę miałą ręce jak gorylek - takie do kolan

Za to później obudził się radosny, a my w ramach relaksacji - wybraliśmy się do aquaparku wymoczyć tyłki

Celko - faktycznie ten pokoik dla dziecka przy brodziku świetny - ale za to później w szatni nie widziałąm miejsca, zeby móc dziecko ubrać (te niby szatnie rodzinne to porażka).Stwierdziliśmy, że z Hubertem pojedziemy do naszej ulubionej Bielawy

A tak poza tym to wczoraj dowiedziałąm się, że będę ciocią - moja bratowa jest w ciąży



I jescze - czy któraś z was farbuje włosy na brązowo?

[primavera]

Napisane przez InKa29

w niedziele wybieamy się na basen
oj zmykam bo sie rozkrzyczal Miku

inka - nie poznałam cię przez ten awatar
Wybieracie się sami, czy z Mikim?

celko - a ty byłaś z Adasiem na tych zajęciach? Zdaj relację

[martka83]

Prim ja mam brązowe włoski ostatnioale farbka oczywiście, swoich już dawno nie widziałam.


Po szczepionce narazie ok, mały wariuje, gada, śmieje się, tak że myślę że raczej dobrze się czuje
Wyszła mu tylko taka czerwona plamka na nóżce, tam gdzie go kłuli, kazali smarować altacetem więc wcieram.

Sławko a próbowałaś odłożyć do łóżeczka z pieluszką tetrową i smokiem w buzi??
Mi ostatnio skutkuje a kiedyś też pamiętam że ciężko było z usypianiem.

Buziaki i miłego dnia!!!!!!!

[*misia*]

Napisane przez biankaaa

misia - jesli moge sie wtracic to moge polecic ci to krzeselko:
http://www.allegro.pl/item311233849_...w_wys_0zl.html
A polecila mi je minisia z mamus wakacyjnych. Jest identyczne wlasciwie jak to ktore wkleilas, a mniej kosztuje, transport masz gratis i jeszcze mnostwo gratisow. Do mnie to krzeselko dzisiaj przyszlo i naprawde jest swietne!
Na watku jesiennych mam wrzucilam fotki

Bianko dzięki za linka podeślę przyszłemu chrzestnemu a on niech wybiera co chce A Twoja Blanka wygląda na tronie poprostu uroczo i widać, że jej się bardzo podoba.

Napisane przez Sławka2

Dzień dobry

Moje dziecko nadal nie chce spać Uśpić go jestem wstanie ale za pięc minut już obudzony i gotowy do działania... :/ Łobuz jeden... Ja za to padam na nos i nic ie mogę zrobić bo ten sie domaga ciąglej uwagi.
No i nie mam kiedy jeść nawet i nie wiem czy to nie jest powodem braków mlecznych w moich cyckach... Mały je i je a tam pusto... Wczoraj tak sie zdenerwowałam, że dzwoniłam do TŻ żeby kupił jakie mleko tak na wszelki wypadek... żłopie herbatki na laktacje ... Ech... Może dziś będzie lepiej...

primavera Hubercik słodziutki i super te bodziaczki

Sławko ja też mam nieraz takie dni, że nawet jakoś zjeść nie mam czasu albo poprostu o jedzeniu zapominam. Ale uwierz mi, że nic się nie stanie jak mały chwilkę poleży sam i nawet jak popłacze a Ty w tym czasie zrobisz sobie jedzenie. Jeść musisz bo same herbatki wiele nie dadzą.

Napisane przez InKa29

DZIEŃDOBEREK WSZYTKIM

zaczynam już rozpoznawac glos mojego dziecka nareszcie
no i zaczyna świecic sloneczko więc za niedługo na spcerek idziemy

w niedziele wybieamy się na basen
oj zmykam bo sie rozkrzyczal Miku

Inko zazdroszczę Ci tego Kołobrzegu, jak ja bym chętnie pospacerowała w piękny słoneczny dzień jakąś promenadą wzdłuż morza

Napisane przez primavera

Dzień doberek

Moje dziecię wczoraj dało mi taki wycisk, że szok - mielismy dzień na NIE. Jeść - nie, bawić się -nie, spać -nie nie itd...
Już myślałam, ze mnie coś trafi - dopiero na spacerze trochę mu pasowało (jak zawsze tłumy wózków - tak wczoraj ja jedna desperatka tylko się włóczyłam )
W końcu jak udało mu się usnąć - to na moich rękach i nie daj Boże jakaś próba odłożenia - od razu ryk. Pospał tak 3 godz ( z wybudzaniem się co 20-30 min) a ręce to myślałam, że mi odpadną. Śmieję się do TŻ,że niedługo to będę miałą ręce jak gorylek - takie do kolan

Za to później obudził się radosny, a my w ramach relaksacji - wybraliśmy się do aquaparku wymoczyć tyłki

Ja mam dziś od rana dzień na nie. Obudził się 6:45 i dopiero teraz udało mu się zasnąć, a takto jedzenie nie, spanie nie, zabawa nie
Zapomniałam się Wam pochwalić Mati normalnie robił kupę co 5 dni dokładnie jak w zegarku i już się nawet do tego przyzwyczaiłam. Ale ostatnio zrobił kupę 4 dnia i to w wanience podczas kąpieli Później zrobił kupę po 3 dniach a dziś była kupa po 2 dniach. Może nareszcie biogaja zaczyna działać i kupy wrocą do normy.

[celka2000]

Napisane przez primavera

celko - a ty byłaś z Adasiem na tych zajęciach? Zdaj relację

nie bylam, bo maly mial dzien wczesniej goraczke i nie chcialam ryzykowac. A co do aquaparku - to ja planuje ubrac malego jeszcze na basenie (tam wlasnie w tym pokoiku) i potem maz bedzie go trzymal w szatni, ja sie ubiore i odwrotnie. Nie zamierzam przenosic go do szatni (bez wzgledu na basen), zeby go nie przewialo (temperatura w szatniach bywa nizsza niz na basenie).

[Sławka2]

Udało mi sie trochę podczytać

Napisane przez kuseczka

No to i ja się pochwalę. Dawno już nie wklejałam zdjęć Jaśka.
Niestety wciąż się nie dorobiliśmy własnej cyfrówki odkąd Adrian popsuł poprzednią , więc zdjęcia były robione telefonem

kuseczko Jaś ślliczny szczególnie mi sie ta ierwsza fotka podoba - aniołeczek malutki

Napisane przez bubbel

Dziewczyny wasze dzieci sa sliczne i rosna bardzo szybko
Mojemu synkowi ostatnio sie cos poprzestawialo, nie chce za bardzo spac w ciagu dnia. Spi najwyzej pol godzinki a jak jest z waszymi dziecmi?? Co zrobic aby maly spal?? Jak go zmeczyc???

bubbel możemy sobie podać rękę bo mój też spać w dzień nie będzie, chyba, ze pójdziemy na spacer wtedy to co innego Męcze go zabawą a to na macie, a to w łóżeczku ale niestety nie zawsze działa... Np. we wtorek spał ładnie choć już na wieczór dał sie, że hej... Wczoraj wcale nie chciał a dziś udało mi sie go już drugi raz uśpić ciekawe na jak długo...

Napisane przez bubbel

mialam troche czasu i zrobilam pare zdjec

Jaki przystojniaczek

Napisane przez celka2000

no i nie idziemy jutro na basen! Maly dostal goraczke

Po cwiczeniach, juz mialam zabrac go do wanienki ale ze termometr lezal kolo przewijaka, wiec przypadkiem zmierzylam mu temperature. Patrze a tu 39 stopni Kilka razy powtarzalam i wychodzilo 38,8 - 38,9 (w pupie). Teraz widac, ze nie moze zasnac i co chwile sie budzi i steka. Kurde, nie wiem, czy go wczoraj przewialo, czy sie zarazil ode mnie (jestem troche przeziebiona). Ale nie dawal zupelnie po sobie znac w ciagu dnia -musialo go zlapac wieczorem I ze tez sie nie zorientowalam??? Nie jest to duza goraczka na razie - mam nadzieje ze sie nie rozwinie...

Celko jest coś takiego jak dwu czy trzy dniowa gorączka która pojawia sie z nikąd i mija po upływie 2 -3 dni może to to?...

Napisane przez primavera

Dzień doberek
I jescze - czy któraś z was farbuje włosy na brązowo?

Ja farbuję Tzn. ton w ton to sie chyba nazywa... Farbuje Castingiem chyba nr. 300 ale głowy nie daje. teraz już wypłowiałam ale najpierw do fryzjera a potem farba - trzeba sie będzie jakoś na chrzcinach zaprezętować

Napisane przez martka83

Sławko a próbowałaś odłożyć do łóżeczka z pieluszką tetrową i smokiem w buzi??
Mi ostatnio skutkuje a kiedyś też pamiętam że ciężko było z usypianiem.

Buziaki i miłego dnia!!!!!!!

Martko próbowałam ale Łukaszek albo w wózku albo na rękach Ale pewno będę próbować bo w końcu musi sie sam nauczyć

[primavera]

Napisane przez martka83

Prim ja mam brązowe włoski ostatnioale farbka oczywiście, swoich już dawno nie widziałam.

!!

Napisane przez Sławka2

U


Ja farbuję Tzn. ton w ton to sie chyba nazywa... Farbuje Castingiem chyba nr. 300 ale głowy nie daje. teraz już wypłowiałam ale najpierw do fryzjera a potem farba - trzeba sie będzie jakoś na chrzcinach zaprezętować
yć

to doradźcie mi jakąś farbę, która NIE DAJE rudawej poświaty. Normalnie czym nie zafarbuję (różne firmy, róźne kolory: jasny brąz, aksamitny brąz, kawowy brąz, sredni brąz) - zawsze spiera mi się na rudo. Nie wybieram kolorów typu: kasztanowy czy miedziany brąz - a i tak rudzieję

[InKa29]

to znowu ja
Primciu na basen planuje isc z mikim i dlatego mam pytanko odnisnie pielucho majtek jakie kupujecie i cczy to na sztuki jest?
a co do farb probowalas safia super ekstra jakosc jak dla mnie.
Misiu zapraszam z checia z wami pospaceruje
a to moja zabawa ramkami
to zdjecie z mezusiem to z przed ponad roku jak bylismy w zakopcu

[afiliks]

Ja tylko na chwilkę, bo padnięta jestem jak koń szmaciarza

InKa rameczki super a w jakim programie je robisz - tym co bubbel kiedyś polecała czy innym?
Primavera życzę powodzenia w szukaniu farby - ja ostatnio farbowałam u fryzjera w kolorze zblizonym do mojego. Teraz chcę, żeby odrosły mi naturalne Tylko jak ja w pracy będę wyglądać

Celko Adaś kinomaniak super i jak ja Ci zazdroszczę tego kina u nas to nawet takiego porządnego dla dorosłych nie ma, a co dopiero takie do którego można pójść z dzieckiem a przepraszam podobno coś tam budują - tylko kiedy to będzie

Sławko jedzonko najważniejsze Ja też czasem jak jestem z Kasią sama, a ona ma kiepski dzień to wkładam do łóżeczka, puszczam karuzelę i idę robić sobie jedzonko (mniej płacz słychać ).

Jeszcze miałam coś napisać, ale zapomniałam

......................... ............

My byliśmy wczoraj u pediatry - Kasia waży 6230 pytałam o gluten - nasza lekarz zaleca dopiero po 10 miesiącu.
A dzisiaj byłam na rozmowie z dyrektorem - wracam do pracy 9 kwietnia...
Napiszę jeszcze potem, bo Kasia jęczy na macie...

[Laura_85]

Mój Patryk waży 5400...w porównaniu z waszymi szkrabami...to kruszynka

[celka2000]

moj grubasek ma juz 7300
W sobote chyba sie wybierzemy do aquaparku z malym - na wlasna reke pojdziemy - zobaczymy jak zareaguje. A co? - Duzy chlopak juz z niego

Wiecie co? Chyba musze zmienic dentyste. Gosciu leczy mi kanalowo po raz drugi w ciagu 3 lat tego samego zeba!!! Zrobil zdjecie - i stwierdzil ze sa zmiany okolo wierzcholka i ze trzeba przeleczyc. Jak otworzyl zeba to zmienil zdanie - i stwierdzil ze jakis niby mikrokanal jest niewyleczony. No i tak: po pierwsze nie potrafil ze zdjecia wywnioskowac co mu jest, po drugie: skoro za pierwszym razem nie wyleczyl poprawnie to teraz tez moze mu nie wyjsc... No i najwazniejsze: spieprzyl sprawe za pierwszym razem a teraz mi wmawia ze taka jest anatomia zeba.
Najgorzej ze chodzilam poprzednio do goscia (w tym samym miejscu) i on gdzies wyjechal i tak sie wkrecilam w tego goscia A ten to potrafi mi leczyc zeba na 10wizytach (naprawde!!!). Raz jak mi wyleczyl zeba to za pol roku zrobil mi sie w nim zgorzel i leczyl mi kanalowo wlasnie na 10 wizytach!

Kurde, nie wiem jeszcze co mnie trzyma tam... Moze fakt, ze jest mi glupio po kilku latach wracac do poprzedniego...( a nie znam zadnego innego). Musze cos z tym zrobic, bo Adas bedzie miec szczerbata mame wkrotce
Sorki, ale musialam sie wyzalic...

[annLee]

Celko-mówiłam,ze naciągacz
zmieniaj bez sentymentów-już nie chcodzi o kasę,ale o Twój czas i bezsensowne grzebanie w zębach!:confuse d:

fajnie sobie spędzacie czas ze swoją kruszynką

Lauro-moja Zu pasowalaby do Patryczka

Sławko-musisz jesc i dużo pić! dziecku naprawdę nic się nie stanie jak samo sobie pomarudzi w łóżeczku -a Ty zrobisz sobie coś do jedzenia czy picia.ja często przykłądam później Zu do cyca i sama w tym czasie jem/piję


Martko-Ty też opanowałaś metodę ze smokiem???no to koniecznie muszę spróbować-tyle,że Zu woli swoje paluchya najlepiej całą pięśc od razualbo obie
dlaczego moje dziecko nie chce smoka???!!! buuuuuu....
napisz jak Ty to robisz-dokładnie

Zu nawet na rękach zbytnio nie śpi,zresztą unikam przesadnego noszenia-musi być spacer albo cyc

Prima-trudno Ci będzie chyba znaleźć farbę bez rudawej poświaty,bo chyba większość ją ma...mnie to bardzo odpowiada,ale wiem,że dużo dziewczyn szuka chłodnego odcienia i jest problem

Zu nadal ma nieuregulowane kupy-ostatnio w 5 dniu dałąm jej czopala i po 10min była kupa,ale niezbyt duża
poźniej przez następne dwa dni też jakieś małe,ale były dzisiaj znowu nic
wykończy mnie to

ale poza tym strasznie ciekawska jest,rozgląda się wszędzie i wszystko musi widzieć,słyszeć,wszystko ją interesuje ,ale zakochana jestem w niej po uszy
przewraca się na boki,pełza do tyłu i przemieszcza się na boki,ale zapomniala jak się podnosi główkę na brzuchu albo udaje albo się leni
od jutra trenujemy

choć słyszałąm,że jak dziecko ćwiczy nową umiejętność to zapomina o starej-myślicie ,że to prawda?

my też dostaniemy kzresełko na chrzciny

coś jeszcze miałąm napisać?

[Laura_85]

Napisane przez annLee

Lauro-moja Zu pasowalaby do Patryczka

zawsze mozna ich ze sobą zapoznać hehehe

[InKa29]

witajcie dziewczynki

u nas pełen uśmiech po przespanej nocce ale...
w buźce cała piąstka jeżdżąca po dziąsełkach U lekarki dowiedziałam się że zęby idą (kurcze jakbym sama nie widziała tej piąstki) Smarujemy bidulkowi ale to i tak swędzi mam nadzieje tylko że nie będzie jak z Norbim że długo długo czuło się że idą a nie było ich wiodać Jak tak dalej to będe miała odgryzione sutki
Celko Twój kolos? to wyobraź sobie że mój Miku jest prawie półtora miesiąca mlodszy a sądze jakby ich przystawić do siebie to Miku wygra waży 7 kg hihihi jest długasny i pulpecikowaty ale nie mylić z gróbym
afiliks to jest program który używa bubelek

dziewczynki pytałam o majtki to kąpieli dla Mika - jakie macie i czy kupuje się je na sztuki i ile kosztują?

miłego dzionka Słoneczka

[afiliks]

Napisane przez Laura_85

Mój Patryk waży 5400...w porównaniu z waszymi szkrabami...to kruszynka

etam, szczuplejsi mają prościej w życiu

Napisane przez celka2000

Wiecie co? Chyba musze zmienic dentyste. Gosciu leczy mi kanalowo po raz drugi w ciagu 3 lat tego samego zeba!!! Zrobil zdjecie - i stwierdzil ze sa zmiany okolo wierzcholka i ze trzeba przeleczyc. Jak otworzyl zeba to zmienil zdanie - i stwierdzil ze jakis niby mikrokanal jest niewyleczony. No i tak: po pierwsze nie potrafil ze zdjecia wywnioskowac co mu jest, po drugie: skoro za pierwszym razem nie wyleczyl poprawnie to teraz tez moze mu nie wyjsc... No i najwazniejsze: spieprzyl sprawe za pierwszym razem a teraz mi wmawia ze taka jest anatomia zeba.
Najgorzej ze chodzilam poprzednio do goscia (w tym samym miejscu) i on gdzies wyjechal i tak sie wkrecilam w tego goscia A ten to potrafi mi leczyc zeba na 10wizytach (naprawde!!!). Raz jak mi wyleczyl zeba to za pol roku zrobil mi sie w nim zgorzel i leczyl mi kanalowo wlasnie na 10 wizytach!

celko ja bym zmieniła bez skrupułów - skoro to taki partacz to niech naciąga innych. A Adaś musi mieć śliczną mamę tzn. z ząbkami

Napisane przez InKa29

witajcie dziewczynki
u nas pełen uśmiech po przespanej nocce ale...
w buźce cała piąstka jeżdżąca po dziąsełkach U lekarki dowiedziałam się że zęby idą (kurcze jakbym sama nie widziała tej piąstki) Smarujemy bidulkowi ale to i tak swędzi mam nadzieje tylko że nie będzie jak z Norbim że długo długo czuło się że idą a nie było ich wiodać Jak tak dalej to będe miała odgryzione sutki

Hej InKo myslałam, że będę pierwsza, ale mnie ubiegłaś Kurczę, wczesnie wychodzą Mikusiowi ząbki Trzymam , żeby nie był to proces zbytnio upierdliwy

Już wiem o czym zapomniałam wczoraj: Yoolia my odstawiliśmy witaminę K jak Kasia skończyła 3 miesiące - tak mielismy w zaleceniach za szpitala

Moje dziecko usnęło wczoraj o 17, o 19 wybudziłam ją na jedzonko - naiwna myśłam, że się wybudzi, pożyje godzinkę, a potem kąpanie, cyc i spanie. Ale moje dziecko tylko zjadło (prawie przez sen) i dalej spać. O 20 - śpi, o 21 - śpi, o 22 - śpi Dałam sobie spokój i jej wczoraj nie kąpałam. Obudziła się w nocy o 1:30 - zjadła i poszła spać, potem pobudka o 4:30 - powtórka z rozrywki i jeszcze śpi Mam nadzieję, że nie będzie chora, tfu, tfu...

I jeszcze na wizycie u pediatry pani doktor nam powiedziała, że jak będę wracać do pracy to zaczniemy wprowadzać Kasi inne pokarmy - będzie miała wtedy 4 i pół miesiąca więc do tych pięciu już niedaleko dała mi schemat żywieniowy dla niemowląt karmionych piersią, kazała się zastanowić i porozmawiamy na szczepieniu Kasiu (po 10 marca). Mówiła też, że jeśli będę dalej karmić piersią to żeby kupić małej kaszkę bezmleczną Sinlac. Z ciekawości weszłam na stronę internetową i znalazłam całkiem fajne przepisy. Wklejam linka - może którejś się przydadzą:
http://dziecko.nestle.pl/nasze_przepisy1a.asp

U nas dzisiaj super słoneczko , choć na termometrze narazie 0 stopni ale i tak wybierzemy się na spacerek

Miłego dnia

[Sławka2]

Napisane przez primavera

to doradźcie mi jakąś farbę, która NIE DAJE rudawej poświaty. Normalnie czym nie zafarbuję (różne firmy, róźne kolory: jasny brąz, aksamitny brąz, kawowy brąz, sredni brąz) - zawsze spiera mi się na rudo. Nie wybieram kolorów typu: kasztanowy czy miedziany brąz - a i tak rudzieję

primavera ja farbuje tym Castingiem i nie rudzieje Tylko to nie trwała farba tylko zmywa sie po 20 myciach czy jakoś tak jestem zadowolona. Farbuje nr. 300 i mam dość ciemne włosy - prawie czarne. Kiedyś wklejałam swoje zdjęcia ze ślubu i tam własnie byłam po farbowaniu możesz luknąć albo postaram sie jeszcze raz wkleić

Napisane przez afiliks

Sławko jedzonko najważniejsze Ja też czasem jak jestem z Kasią sama, a ona ma kiepski dzień to wkładam do łóżeczka, puszczam karuzelę i idę robić sobie jedzonko (mniej płacz słychać ).

No ja też tak robię ale niestety w pewnym momencie jest taki ryk, że mi serce pęka i rzucam wszystko i lece do niego... Zupelnie wymiękam jak on robi tą podkuwkę albo te lezki z oczu to nie ma siły - moge nie jeść...

Napisane przez Laura_85

Mój Patryk waży 5400...w porównaniu z waszymi szkrabami...to kruszynka

Może i kruszynka ale na pewno slodka i pewno Cie jeszcze zaskoczy jak zacznie ni stąd ni zowąd wyrastać z ubranek w zastraszającym tempie

Napisane przez celka2000

moj grubasek ma juz 7300
W sobote chyba sie wybierzemy do aquaparku z malym - na wlasna reke pojdziemy - zobaczymy jak zareaguje. A co? - Duzy chlopak juz z niego

Wiecie co? Chyba musze zmienic dentyste. Gosciu leczy mi kanalowo po raz drugi w ciagu 3 lat tego samego zeba!!! Zrobil zdjecie - i stwierdzil ze sa zmiany okolo wierzcholka i ze trzeba przeleczyc. Jak otworzyl zeba to zmienil zdanie - i stwierdzil ze jakis niby mikrokanal jest niewyleczony. No i tak: po pierwsze nie potrafil ze zdjecia wywnioskowac co mu jest, po drugie: skoro za pierwszym razem nie wyleczyl poprawnie to teraz tez moze mu nie wyjsc... No i najwazniejsze: spieprzyl sprawe za pierwszym razem a teraz mi wmawia ze taka jest anatomia zeba.
Najgorzej ze chodzilam poprzednio do goscia (w tym samym miejscu) i on gdzies wyjechal i tak sie wkrecilam w tego goscia A ten to potrafi mi leczyc zeba na 10wizytach (naprawde!!!). Raz jak mi wyleczyl zeba to za pol roku zrobil mi sie w nim zgorzel i leczyl mi kanalowo wlasnie na 10 wizytach!

Kurde, nie wiem jeszcze co mnie trzyma tam... Moze fakt, ze jest mi glupio po kilku latach wracac do poprzedniego...( a nie znam zadnego innego). Musze cos z tym zrobic, bo Adas bedzie miec szczerbata mame wkrotce
Sorki, ale musialam sie wyzalic...

Celko zmień tego dentystę szkoda nerwów, pieniędzy, czasu... Sentymentu nie ma miec do czego a powinnaś myśleć o sobie Dentysta jest dal Ciebie a nie Ty dla niego...

Napisane przez annLee

Sławko-musisz jesc i dużo pić! dziecku naprawdę nic się nie stanie jak samo sobie pomarudzi w łóżeczku -a Ty zrobisz sobie coś do jedzenia czy picia.ja często przykłądam później Zu do cyca i sama w tym czasie jem/piję

No wiem, że powinnam i wczoraj właśnie sie bardzo starałam jeść pić itd. i w efekcie odciągnęlam w ciągu dnia 120 ml to po ty jak sie Łukaszek do nich dorwał więc nie jest źle

Napisane przez InKa29

witajcie dziewczynki

u nas pełen uśmiech po przespanej nocce ale...
w buźce cała piąstka jeżdżąca po dziąsełkach U lekarki dowiedziałam się że zęby idą (kurcze jakbym sama nie widziała tej piąstki) Smarujemy bidulkowi ale to i tak swędzi mam nadzieje tylko że nie będzie jak z Norbim że długo długo czuło się że idą a nie było ich wiodać Jak tak dalej to będe miała odgryzione sutki

dziewczynki pytałam o majtki to kąpieli dla Mika - jakie macie i czy kupuje się je na sztuki i ile kosztują

Inko ależ ten Twój Mikuś szybki ząbki już idą i rosnie jak na drożdżach
A co do majtek na pływanie to ja wprawdzie jeszcze nie chodzę ale planuję iść i za majtkami sie rozglądałam i widziałam tylko huggisy w paczce jest kilka sztuk niestety nie wiem jaka cena. Tu jest link do nich

http://www.huggies.com/pl/littleswimmers.html

A my dziś do lekarza i jakoś głupio tak przyjmuje od 16 do 18....
Macie dziewczyny pesele swoich dzieciaczków?...

Wszystkiego najepszego dzisiejszym solenizantom!!

Oliwka gizelci - 4 miesiące
Jaś kuseczki - 4 miesiące
Małgosia Yoolii - 3 miesiące
Oskar koletynki - 3 miesiące

[Yoolia]

Witam
Byliśmy wczoraj na szczepieniu, Gosia o dziwo podczas samego wkłucia nie płakała a le rozryczała sie podczas badania jak pani doktor zaczęła ją badać stetoskopem, pewnie poczuła nieprzyjemne zimno.
Waży 6220g i mierzy 65,5 cm
Przed mierzeniem i ważeniem pani doktor powiedziała, że powinna ważyć 5400 i mierzyć 59cm jest długa i huda
Po szczepieniu wieczorkiem jakas taka niespokojna była, fakt, że tatko ją trochę rozgadał, duzo gadała i nie mozna było jej uspokoić, bo nawet cyc jej nieodpowiadał, dopiero muzyczki w łóżeczku i dopiero cyc i usneła ok 22-ej. Spała do 5-tej i znowu miała ochotę na poranne pogaduszki.Pojadła i ani myslała spać, w koncu pusciłam jej kilka melodyjek i wsadziłam smoka i od razu odlot - usnęła
Przysneliśmy aż tatko zaspał do pracy :p

Celko olej tego dentyste i nie miej sentymentów

afiliks my tez już własnie skonczyliśmy witaminę K, pytałam bo na opakowaniu pisze zeby stosowac do 3-4 miesiąca.

Ineczko bez problemu mozna kupić pieluszki do pływania, pakowane są w małe paczki i produkuje je Huggies

A Gosia dzis konczy 3 miesiące

[celka2000]

Sto lat sto lat dla wszystkich dzisiejszych Solenizantow: Gosi, Oliwki, Oskara i Jasia

Pieluszki do plywania do Huggies Little Swimmers - na poczatku rozmiar S - kosztuja ok 24 zl. Ja sie juz zaopatrzylam - wygladaja jak grubsze majteczki i sie je normalnie jak majtki wciaga A potem bo bokach rozrywa chyba (tak latwiej sciagnac). W kazdym razie jak sie nic nie zmieni to pewnie sie jutro wybierzemy przetestowac pieluchy

Aha - wczoraj po raz pierwszy dalam malemu do sprobowania moje mleko zageszczone kleikiem ryzowym Adasiowi nie zrobilo to zadnej roznicy ze tam cos "plywa" w tym mleku Planuje jeszcze potestowac z wieksza iloscia i powoli wprowadzic jako wieczorny posilek - moze zacznie dluzej spac bez pobudki W koncu nie jest to jakies zbyt wielkie urozmaicanie diety -tylko ciagle moje mleko. Bo chyba jeszcze sie troszke wstrzymam z jabluszkami, itp...skoro moje mleko powinno mu wstarczac do konca 6 miesiaca to uznalam ze na razie poczekam (na pewno na szczepienie i wizyte u pediatry ktora mamy po 11 marca).


afiliks - a od kiedy masz ta kaszke Sinlac dawac? I w sumie po co? To jako po prostu inny posilek (bezmleczny)? Przeciez chyba w ogole nie trzeba dawac kaszek? A jak to planujesz rozwiazac z pojsciem do pracy? Tzn kiedy i co bedzie Kasia jadla?

[primavera]

Napisane przez InKa29;674454

[B

dziewczynki pytałam o majtki to kąpieli dla Mika - jakie macie i czy kupuje się je na sztuki i ile kosztują?[/B]

są Huggisy Swimmers do kąpieli - w sklepach na paczki, na basenach do kupienia na sztuki

Napisane przez Sławka2

primavera ja farbuje tym Castingiem i nie rudzieje Tylko to nie trwała farba tylko zmywa sie po 20 myciach czy jakoś tak jestem zadowolona. Farbuje nr. 300 i mam dość ciemne włosy - prawie czarne. Kiedyś wklejałam swoje zdjęcia ze ślubu i tam własnie byłam po farbowaniu możesz luknąć albo postaram sie jeszcze raz wkleić

Macie dziewczyny pesele swoich dzieciaczków?...

Hmm, tylko szkoda że tak ciemny - ale może spróbuję inny kolor z tych farb? Strasznie mnie to denerwuje, że po paru myciach - już mam tę rudawą poświatę Niezależnie od tego, jaka farba; poszłam do "super-hiper fryzjera" - i co, i też schodziło na rudo, grrr

Aż sie zaczęłam zastanawiać, czy się na blondy znów nie przerzucić

Aha - pesel mamy, dostaliśmy jakiś miesiąc po urodzeniu

Napisane przez celka2000

Pieluszki do plywania do Huggies Little Swimmers - na poczatku rozmiar S - kosztuja ok 24 zl. Ja sie juz zaopatrzylam - wygladaja jak grubsze majteczki i sie je normalnie jak majtki wciaga A potem bo bokach rozrywa chyba (tak latwiej sciagnac). W kazdym razie jak sie nic nie zmieni to pewnie sie jutro wybierzemy przetestowac pieluchy

Dobrej zabawy -zdaj nam relację

(Ja uśmiałam się ostatnio, bo jak byłam na tym basenie(pojechaliśmy wieczorem, na 20:30) to spotkałam... mojego wykładowcę (księdza) z jakąś dziewczyną. Cóż, zawsze miał opinię podrywacza


Aha - wiecie może, jak się nazywa ten żel na ząbkowanie co dziewczyny polecają? Cos na d... Sywierdziłam, że warto chyba kupic żeby stał jakby co.

Czy u waszych dzieciaczków widać białe ząbki wewnątrz dziąseł?
Hubert od dwóch dni chodzi jak wściekły. Moim zdaniem to chyba go te afty bolą (smaruję cały czas, ale jeszcze nie przeszły) ale oglądając paszczę zauważyłam te właśnie ząbki. nie wiem, czy wcześniej były niżej i ich nie widziałam, czy też po prostu nie zwróciłam uwagi... Moim zdaniem na zęby (u Huberta) za wcześnie, ale może żel złagodzi mu ból tych pleśniawek?


celko - widziałąś takie może w Askocie? Bo nie wiem, czy jechać, czy zamówić na all http://www.allegro.pl/item313891085_...pee_2szt_.html

Idę piec ciasto, obiecałam babci że na imieniny jej zrobię

[celka2000]

Napisane przez primavera

celko - widziałąś takie może w Askocie? Bo nie wiem, czy jechać, czy zamówić na all http://www.allegro.pl/item313891085_...pee_2szt_.html

Ja to wlasnie kupilam w Askocie na Jerzego - ale maly nie wie do czego to sluzy I nie potrafi tego utrzymac w buzce. Tyle ze ja kupilam jedna sztuke, a nie dwie. NIe pamietam ceny.

[Yoolia]

Napisane przez primavera

Aha - wiecie może, jak się nazywa ten żel na ząbkowanie co dziewczyny polecają? Cos na d... Sywierdziłam, że warto chyba kupic żeby stał jakby co.

Dentix chyba

bede tak pisać na raty, bo znowu mi sie przypomniało

Dostaliśmy wczoraj skierowanie do neurologa, bo Gosia za bardzo wygina się lewą stronę, często jak ją przewijam albo leży rozebrana na przewijaku to robi jakby mostek i leci na lewą stronę, bywa że i na prawą ale cześciej własnie na lewą.

I jeszcze o schemacie żywienia.
Podobno od niedawna jest nowy schemat, ale doktorka jeszcze go nie miała i nie mogła dać, coś wspominała tylko o dodawaniu łyżeczki-dwóch kaszki do papki jarzynowej, ale tak było też w schemacie z 2007roku, który podała Celka, może jeszcze czyms innym sie różni dowiem się na następnej wizycie.

[*misia*]

Napisane przez Yoolia

Dentix chyba

bede tak pisać na raty, bo znowu mi sie przypomniało

Dostaliśmy wczoraj skierowanie do neurologa, bo Gosia za bardzo wygina się lewą stronę, często jak ją przewijam albo leży rozebrana na przewijaku to robi jakby mostek i leci na lewą stronę, bywa że i na prawą ale cześciej własnie na lewą.

Mati ma tak samo lekką asymetrię lewo stronną. Też byliśmy u neurloga a teraz na rehabilitacjach.

[celka2000]

Yoolia - moze ten nowy schemat to wlasnie ten z 2007 roku

misia - i macie juz jakies cwiczenia? Czy tylko pozycje jak malego ukladac, nosic, itp...

[poissonivy]

Napisane przez primavera

Aha - wiecie może, jak się nazywa ten żel na ząbkowanie co dziewczyny polecają? Cos na d... Sywierdziłam, że warto chyba kupic żeby stał jakby co.

Dentinox

[aneta80s]

Hej Dziewczyny

Moj Patrys urodzil sie 5 listopada 2007 ale czesciej pisze na Jesiennych Mamach 2007 bo termin mialam na 30 pazdziernika, mimo wszystko do Was chyba zaczne tez regularnie zagladac
zel do zabkow to Dentinox

Patrys wczesniej lubil obracac sie z pleckow na brzuszek a teraz po prostu zapomnial o tym i woli lezec na plecach i podrzucac pupe do gry, taki mostek robic. Napiszcie prosze a jak u Was z obrotami, bo teraz nie chce lezec na brzuchu a jesli juz to slabo podpiera sie raczkami, rozklada je na bok i tyle.

[bubbel]

Dziendoberek wszystkim
Wszystkiego naj naj naj dla Gosi, Oliwi, Oskara i Jasia :wino:
Ja juz przetestowalam Huggisy Littel Swimmers i sa fajne. Nathaniel wazy dopiero 6200 a najmniejsze sa od 7 kg, ale i tak byly dobre. Nie puchna, sa jak majteczki My jeszcz dodatkowo dostalismy kapielowki (od tych coprowadza kurs) z nogaweczkami aby zadna niespodzianka nie przeleciala, potem wkleje zdjecie.

Celko zmieniaj tego dentyste czy ten zab ci bolal??? ze po raz kolejny go rozwiercal?? bo moj dentysta powiedzial, ze dwa razy nie leczy sie zeba juz kanalowo leczonego, pozostaje tylko wyrwanie. Pamietasz moj problem z zebem w ciazy i po??? to byl zab juz leczony kanalowo pare lat temu i cala ta sytuacje zakonczylam wyrwaniem go i jestem zadowolona nie ma juz problemu

Dziewczyny co ile karmicie swoje dzieci??? Nadal co 3 godz czy rzadziej?? A jak rzadziej to jak rozpoznajecie , ze twoje dziecko jest juz glodne a nie poprostu zmeczone
Nathaniel ostatnio jak go zabawiam to wytrzymuje nawet okolo 5 godz, a czasem jak juz sobie z nim nie daje rady i nie mam sily to podaje cycka co 3 godz. Moze za czesto?? jesli on wytrzymuje juz dluzej. Juz drugi dzien pod rzad on zasypia mi wieczorkiem na pol godziny przed karmieniem (po 3 godz przerwie) i spi okolo 2 godz. Potem sie budzi i normalne karmienie i do spania Czyli znowu wychodzi przerwa prawie 5 godz. Jak jest u was???

[afiliks]

wszystkiego najlepsiejszego dla Oliwki, Jasia, Małgosi i Oskara

Napisane przez Sławka2

Macie dziewczyny pesele swoich dzieciaczków?...

Mamy, ale u nas mąż był odebrać - do domu nie przysyłali ale dopóki nie mieliśmy to wszędzie podawalismy datę urodzenia małej

Napisane przez celka2000

afiliks - a od kiedy masz ta kaszke Sinlac dawac? I w sumie po co? To jako po prostu inny posilek (bezmleczny)? Przeciez chyba w ogole nie trzeba dawac kaszek? A jak to planujesz rozwiazac z pojsciem do pracy? Tzn kiedy i co bedzie Kasia jadla?

Narazie mam się tylko zastanowić - po 10 marca idziemy na szczepienie to porozmawiam konkretnie z lekarzem A podawać będziemy jako inne posiłki - kaszkę, zupkę jarzynową, może trochę mojego mleczka (jak odciągnę), herbatki. Zależy mi też na tym, żeby jeszcze trochę pokarmić Kasię piersią - wiadomo same korzyści dla dziecka, a ja będę mogła godzinę wcześniej wyjść z pracy (już rozmawiałam z dyrektorem). Jeśli chodzi o wprowadzanie to myślę, że zaczniemy pewnie jak Kasia skończy 4 miesiące - żeby miała trochę czasu przyzwyczaić się do innego jedzonka. Chciałabym też żeby wyrobiła sobie jakiś rytm z jedzonkiem Rano wiadomo - cyc, po powrocie z pracy też cyc. Wieczorem też. W nocy pewnie też, bo czytałam, że po powrocie mam do pracy dzieciaczki zaczynają się budzić w nocy. A w dzień zobaczymy jak nam się to poukłada Pocieszam się tylko myślą, że przecież jest mnóstwo mam które po macierzyńskim wracają do pracy, a mają zdrowe i zadowolone dzieci Celko jak tylko dowiem się czegoś od naszego lekarza to napiszę A kaszka bezmleczna, bo lekarz stwierdziła, że skoro karmię piersią, to Mała i tak dostaje mleko więc nie ma potrzeby podawać jeszcze sztucznego w kaszce

aneta80s moja Kasia jest z 18 listopada - jeszcze mi się w życiu nie obróciła - sama na brzuszku leży ładnie, ale krótko... chyba, że jest włączony telewizor i się w niego wgapia, to czasami się zagapi i jest dłużej.

misia jakie ubranko kupiłaś Mateuszkowi do chrztu? Masz może jakieś zdjątka Chciałabym Kasi kupić coś co będzie mogła założyć kilka razy, a nie tylko na sam chrzest

O 12 umówiłyśmy się na spacerek - trzeba iść się szykować...

[afiliks]

będzie post pod postem - trudno

Napisane przez bubbel

Dziewczyny co ile karmicie swoje dzieci??? Nadal co 3 godz czy rzadziej?? A jak rzadziej to jak rozpoznajecie , ze twoje dziecko jest juz glodne a nie poprostu zmeczone
Nathaniel ostatnio jak go zabawiam to wytrzymuje nawet okolo 5 godz, a czasem jak juz sobie z nim nie daje rady i nie mam sily to podaje cycka co 3 godz. Moze za czesto?? jesli on wytrzymuje juz dluzej. Juz drugi dzien pod rzad on zasypia mi wieczorkiem na pol godziny przed karmieniem (po 3 godz przerwie) i spi okolo 2 godz. Potem sie budzi i normalne karmienie i do spania Czyli znowu wychodzi przerwa prawie 5 godz. Jak jest u was???

bubbel witaj jak tam u was po trzesięniu ziemi
Jeśli chodzi o karmienie to ja karmię Kasię średnio co 2 godziny w dzień. Czasem się zdarzy, że coś nam się poprzesuwa bo mała np. śpi. Wczoraj wytrzymała trzy godziny (jak byłam w firmie), ale maż - spryciaż ją uśpił i trochę ją przetrzymał Wieczorem je ok. 20 i budzi się na kolejny posiłek różnie - ok. 4 - 5 nad ranem. Też się zastanawiałam, że skoro tyle wytrzymuje w nocy to może ja ją przekarmiam, ale jak się domaga to przecież jej nie odmówię

[*misia*]

Napisane przez celka2000

Yoolia - moze ten nowy schemat to wlasnie ten z 2007 roku

misia - i macie juz jakies cwiczenia? Czy tylko pozycje jak malego ukladac, nosic, itp...

Byliśmy teraz na drugim spotkaniu instruktażowym i ostatnim bo 19marca na kontrole już do lekarza. Nadal mamy tylko korygować jego pozycje nosząc go i układając do spania i do zabawy tak jak kazali. jedyne ćwiczenia jakie mamy to układanie Matiego na naszych udach brzuszkiem by wyćwiczył te głowę i teraz też kładzenie go na brzuszku z wałkiem pod klatką piersiową bo on się nie chce już podnosić tylko rozkłada bezradnie ręce. I to wszystko

Napisane przez aneta80s

Hej Dziewczyny

Moj Patrys urodzil sie 5 listopada 2007 ale czesciej pisze na Jesiennych Mamach 2007 bo termin mialam na 30 pazdziernika, mimo wszystko do Was chyba zaczne tez regularnie zagladac
zel do zabkow to Dentinox

Patrys wczesniej lubil obracac sie z pleckow na brzuszek a teraz po prostu zapomnial o tym i woli lezec na plecach i podrzucac pupe do gry, taki mostek robic. Napiszcie prosze a jak u Was z obrotami, bo teraz nie chce lezec na brzuchu a jesli juz to slabo podpiera sie raczkami, rozklada je na bok i tyle.

Jasne Anetko zaglądaj do nas jak najczęściej. Mój Mati urodził się 13 listopada a wcale się nie przewraca z plecków na brzuszek, ja myślę że wszystko w swoim czasie.

Napisane przez bubbel

Dziewczyny co ile karmicie swoje dzieci??? Nadal co 3 godz czy rzadziej?? A jak rzadziej to jak rozpoznajecie , ze twoje dziecko jest juz glodne a nie poprostu zmeczone
Nathaniel ostatnio jak go zabawiam to wytrzymuje nawet okolo 5 godz, a czasem jak juz sobie z nim nie daje rady i nie mam sily to podaje cycka co 3 godz. Moze za czesto?? jesli on wytrzymuje juz dluzej. Juz drugi dzien pod rzad on zasypia mi wieczorkiem na pol godziny przed karmieniem (po 3 godz przerwie) i spi okolo 2 godz. Potem sie budzi i normalne karmienie i do spania Czyli znowu wychodzi przerwa prawie 5 godz. Jak jest u was???

Bubelku ja mam wrażenie, że karmię jeszcze częściej niż wcześniej, tyle, że Mati je malo a często i on jest karmiony metodą mieszaną.

Napisane przez afiliks

misia jakie ubranko kupiłaś Mateuszkowi do chrztu? Masz może jakieś zdjątka Chciałabym Kasi kupić coś co będzie mogła założyć kilka razy, a nie tylko na sam chrzest

O 12 umówiłyśmy się na spacerek - trzeba iść się szykować...

A ja kupiłam mu takie ubranko http://www.allegro.pl/item314937623_...al_74_a12.html niebieskie. A do kościoła będzie miał na to niebieski polarowy komplecik ale taki zwykły spodenki i bluza i białą czapkę polarową i białe papucie