|
|
#2341 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ;-) Podhale ;-)
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
nie mam nadzieji, bo on twierdzi, że 2 lata razem to za mało by się zaręczać.. no a póki co zbliża się rocznica 2 lat.. dlatego myśle, że w tym roku napewno nie |
|
|
|
|
#2342 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
może wprowadza Cię w maliny żeby zrobić niespodziankę
![]() swoja drogą to nie rozumiem dlaczego 2 lata to za mało? Długość związku to jest jakieś kryterium? Ja zawsze myślałam że jak ludzie sie kochają to się zaręczają i pobierają a nie czekają na nie wiem co - i tak jest wśród moich najomych. bardzo wiele znam par zaręczonych po 3,4,6 miesiącach związku - powaznie. To nie to ze krytykuje Twojego TŻ-a, absolutnie nie bo każdy ma prawo do innych poglądów i dla każdego są one tak samo ważne z jakichś przyczyn tylko może jakoś sie przewartościuje?a ty jak uważasz?
__________________
Zacznij od tego co znasz, a potem wymyśl to na nowo. Nie zdziw się, gdy zobaczysz że niesamowite kwiaty rosną na zwykłej ziemi. S.King
|
|
|
|
#2343 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
moi rodzice pobrali się po pół roku znajomości
a oświadczył jej się w szpitalu jak mieli wypadek na motorze
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] |
|
|
|
#2344 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ;-) Podhale ;-)
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
|
|
|
|
|
#2345 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
moi rodzice też po pół roku sie pobrali. a że planowali to juz po 2 miesiacach a wiedzieli ze rodzinka od tak sie nie zgodzi i beda sie stawiac to zrobili sobie mnie
__________________
Zacznij od tego co znasz, a potem wymyśl to na nowo. Nie zdziw się, gdy zobaczysz że niesamowite kwiaty rosną na zwykłej ziemi. S.King
|
|
|
|
|
#2346 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 455
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Daafnee twoje wymarzone zaręczyny są piękne jak z filmu
ja co do tego nie mam żadnych wymagań choć wiem że mój tż jest typem romantyka mówi częściej że mnie kocha niż ja, wymysla wierszyki a ja tylko ściągam z neta jeśli coś napisze i on jest zły, że sama nie wymysle no i bardzo często kupuje mi kwiaty zawsze są to róże
|
|
|
|
#2347 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
ja jakoś cały czas nie mogę się przekonać do tego "wyczekiwania" na zaręczyny... Ja bym się czuła zażenowana, tak mi się wydaje ... Na szczęście Mój szybciej dojrzał niż ja do poważnych decyzji - widocznie zna mnie lepiej, niż ja siebie:P A sądzę, że faceta nie można zmuszać, jeśli się nie oświadcza to oznacza, że NIE CHCE ... Jakby chciał to by przyszedł z pierścionkiem - najwyżej zaproponowałby, żeby poczekać ze ślubem,
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#2348 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 455
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Po pierwsze: jeśli chcesz się wypowiadać na temat to przeczytaj cały nasz wątek!!
po drugie: żadna z nas nie wymusza zaręczyn!! po trzecie: nie każdy facet jest taki sam i to, że się nie oświadczył wcale nie ozacza, że nie chce! po czwarte: odpuść nam swoje mądrości, nie oceniaj jeśli nie znasz sytucji np tż mojego, Daafnee, Montii, Rider i pozostałych |
|
|
|
#2349 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
i czy wewnetrzne oczekiwanie jest złe? nie sadze poza tym niekórzy chcą a np nie maja ku temu okolicznosci - mieszkania, stabilnej pracy - bo sa tacy ktorzy bez tego sie nie oswiadcza i tyle. wiec tutaj nie do konca chodzi o sama chec ale o mozliwosci
__________________
Zacznij od tego co znasz, a potem wymyśl to na nowo. Nie zdziw się, gdy zobaczysz że niesamowite kwiaty rosną na zwykłej ziemi. S.King
|
|
|
|
|
#2350 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 455
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
enter code nawet nie masz pojęcia jak mnie wkurzają takie wypowiedzi
|
|
|
|
#2351 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
dla mnie pierścionek=gotowość do ślubu, więc jaki ma sens dawanie pierścionka z propozycją wstrzymania się od ślubu? Dał, bo dał, i to oznaka,że dojrzał do poważnych decyzji? No nie sądzę, a to ,że pierścionka nie daje nie oznacza,że NIE CHCE ZARĘCZYN.
Jedni z facetów już mają w głowie plan, inni czekają na stabilizację chociażby materialną, czy to coś złego? Żadna tu nie prosi, nie płacze, nie skomli, większość dziewczyn nawet o tym nie wspomina przy swoich facetach, np ja sama powiedzialam,że teraz nie chce o tym słyszeć bo musimy się ustabilizować, więc nie wiem gdzie tu miejsce na żenadę? ![]() :roll eyes:
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] |
|
|
|
#2352 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 694
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Dziewczyny, wydaje mi się, że jesteśmy oceniane przez pryzmat tytułu i pierwszego posta w tym wątku, stąd pojawiają się takie wypowiedzi... Może założymy sobie własny społecznościowy, z innym tytułem? I zaprosimy do niego Mystiquee, która, chociaż zaręczona, to MUSI się z nami trzymać
Co Wy na to? Jest już wątek społecznościowy dla czekających na zaręczyny, ale tamta grupa jest już mocno zgrana.
__________________
|
|
|
|
#2353 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
też pomyślałam o tytule wątku, jest dość żałosny
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] |
|
|
|
#2354 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 694
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
To może założymy wątek o tytule wskazującym na to, że czekamy, ale pokazującym, że nie jesteśmy zdesperowane?
Na przykład "Na zaręczyny sobie czekamy, ale niczego nie wymuszamy"?
__________________
|
|
|
|
#2356 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 694
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
To czekamy na odzew pozostałych dziewczyn
__________________
|
|
|
|
#2357 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 455
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Jestem na tak!!
|
|
|
|
#2358 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ;-) Podhale ;-)
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
|
|
|
|
#2359 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 694
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Ja też się głupio czułam, jak TŻ widział, że czytam ten wątek
To może założymy taki bez wyraźnego podtekstu zaręczyn? Jakieś propozycje?
__________________
|
|
|
|
#2360 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Jestem za i dodam że w pierwszy watku moznaby punktowo wymienic wszystko to co zostalo wymienione strone wczesniej i jeszcze wczesniej zeby znowu nowi nie atakowali nas za nie wiadomo co...
|
|
|
|
#2361 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ;-) Podhale ;-)
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
|
|
|
|
|
#2362 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 694
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
"Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie razem gadamy"?
__________________
|
|
|
|
#2363 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ;-) Podhale ;-)
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
|
|
|
|
#2364 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 455
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
no bardzo ładnie
|
|
|
|
#2365 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
tylko z rugiej strony brak jednoznacznego okreslenia watku mozezmylic inne osoby i nie beda pisac n temat wiec tak czy siek w pierwszym poscie bedzie trzeba napisac o zareczynach.
moze " cierpliwe, nienachalne i wyrozumiale" ? |
|
|
|
#2366 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ;-) Podhale ;-)
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
według mnie miedzy innymi w regulaminie nalezy wspomniec o tym ze kazdy kto chce dolaczyc podaje wiek swoj tz staz zwiazku i pisze cos o sobie, ze ten watek to kolezenska spolecznosc gdzie sie wspieramy, nie naciskamy tz i zamiast to robic wlasnie po to piszemy o tym tutaj sobie a nie trujemy im..
|
|
|
|
#2367 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 455
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
To kto zakłada?
|
|
|
|
#2368 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ;-) Podhale ;-)
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
w postach tak mozemy w kazdym pisac o zareczynach ale byle nie w tytule |
|
|
|
|
#2369 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 694
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
To w pierwszym poście może nie będziemy wymieniać naszych nicków, bo przecież każdy może do nas dołączyć, na tym polega Wątek Społecznościowy, proponuję, żebyśmy się nie zamykały na innych
Napiszmy na początku, może tak:"Oto wątek społecznościowy, stworzony dla Wizażanek, które poznały się na wątku dla czekających na zaręczyny. Nie zamykamy się jednak na nowe osoby: zapraszamy wszystkich, którzy chcą z nami porozmawiać. Jesteś zakochana i w związku, czekasz na zaręczyny, nie jest to jednak dla Ciebie sprawa priorytetowa? Traktujesz zaręczyny jako okazanie miłości, jeden ze sposobów na jej przypieczętowanie? Uznajesz oświadczyny za fantastyczny moment, w którym TŻ może pokazać Ci, jak bardzo mu na Tobie zależy? Narzeczeństwo nie jest dla Ciebie jedynie okazją do ponoszenia pierścionka i przedstawiania TŻ jako "narzeczonego", ale wyższym etapem związku, prowadzącym do zawarcia małżeństwa? Dołącz do nas Rozmawiamy o wszystkim i o niczym Nasze życie nie ogranicza się do nerwowego obgryzania paznokci w oczekiwaniu na oświadczyny, jest to jedynie jeden z wielu tematów, w dodatku rozmawiamy o tym z dystansem i humorem. Dlatego jeśli ktoś chce wejść na wątek by napisać tylko, że jesteśmy żałosne i wymuszamy zaręczyny - lepiej oszczędzajcie klawiaturę i nie piszcie takich bzdur
__________________
Edytowane przez Jeanne90 Czas edycji: 2010-04-12 o 14:33 |
|
|
|
#2370 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 455
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Ale szczerze mówiąc to faktyczie tytuł tego nie jest zbyt fajny
---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ---------- a ja myśle, że fajnie byłoby podać ile nas jest i wymienić nicki |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:07.




swoje małe święto mamy 21 kwietnia, ale na nic sie nie nastawiam bo juz sie tak sie nastawialam na swieta i potem bylo mi bardzo przykro.
nie mam nadzieji, bo on twierdzi, że 2 lata razem to za mało by się zaręczać.. no a póki co zbliża się rocznica 2 lat.. dlatego myśle, że w tym roku napewno nie 











