Rozstanie z facetem - część 8 :( - Strona 79 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-23, 19:15   #2341
thekoracja
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 106
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

oj dziewczyny, piszecie że nie chcecie następnego. Naprawdę nie chciałybyście mieć fajnego, wartościowego faceta, takiego który was bardzo kocha i na którego możecie liczyć w każdej sytuacji? Wolicie tego, który Was już zawiódł i tak bardzo zranił? No nie wierzę...
Trzeba wierzyć, że to co się wydarzyło jest po coś, trzeba wierzyć że ten właściwy się zjawi.

a co do tej 16, wiecie, to jej jestem bardzo wdzięczna. Ona nie zrobiła mi nic złego. To nie było tak, że wredna su.ka wmieszała się w mój związek i odbiła mi faceta. Nie, ona go po prostu poznała i to on jej ściemniał że jest sam, wolny itd. A prawda jest taka, że gdyby nie ona to pewnie dalej byłabym z niewłaściwym facetem. Więc tak naprawdę to powinnam jej podziękować, za to że dzięki niej miałam okazję się przekonać kim tak naprawdę jest ex, no i za to co mu teraz zrobiła też
thekoracja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 19:40   #2342
monika192
Rozeznanie
 
Avatar monika192
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: obecnie Poznań :)
Wiadomości: 789
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez thekoracja Pokaż wiadomość
oj dziewczyny, piszecie że nie chcecie następnego. Naprawdę nie chciałybyście mieć fajnego, wartościowego faceta, takiego który was bardzo kocha i na którego możecie liczyć w każdej sytuacji? Wolicie tego, który Was już zawiódł i tak bardzo zranił? No nie wierzę...
Trzeba wierzyć, że to co się wydarzyło jest po coś, trzeba wierzyć że ten właściwy się zjawi.

dokladnie .. mam to samo zdanie i choc tesknie troszenke sobie za nim, za jego osoba, za jego poczuciem humoru, i za jego dotykiem to wierze ze zakocham sie tak bardzo, bardzo z wzajemnoscia laski glowa do gory
monika192 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 19:48   #2343
ania128
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 244
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Czas goi wszelkie rany, a człowiek jest w stanie wszystko odchorować. Najważniejsze to zająć się czymś i mieć swoje życie, nie żyć tylko tym co było...
ania128 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 19:50   #2344
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

jo.
i tak nic nie bedzie juz takie samo, a moze nigdy lepsze
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 19:50   #2345
ania128
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 244
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

thekoracja dobrze i mądrze myślisz... mało dziewczyn widzi to w ten sposób.
ania128 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 20:01   #2346
Mikadoo
Rozeznanie
 
Avatar Mikadoo
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z Polski
Wiadomości: 774
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez maczupikczu Pokaż wiadomość
jo.
i tak nic nie bedzie juz takie samo, a moze nigdy lepsze
nie prawda.

ja teraz myślę, że skoro przetrwałam rozstanie z moim pierwszym (świata poza nim nie widziałam ) to i dam radę tym razem!
__________________
Mikadoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 21:01   #2347
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

a dla mnie to jest pierwszy[powazny] zwiazek i jak widac sobie nie radze, wiec kolejnego to na pewno nie przezyje

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

tzn byl, bo juz nie ma!
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 21:21   #2348
daj mi chwile
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 34
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez maczupikczu Pokaż wiadomość
a dla mnie to jest pierwszy[powazny] zwiazek i jak widac sobie nie radze, wiec kolejnego to na pewno nie przezyje

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

tzn byl, bo juz nie ma!

pozytywne nastawienie, połowa sukcesu..........
daj mi chwile jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 21:59   #2349
aloszka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 35
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez thekoracja Pokaż wiadomość
oj dziewczyny, piszecie że nie chcecie następnego. Naprawdę nie chciałybyście mieć fajnego, wartościowego faceta, takiego który was bardzo kocha i na którego możecie liczyć w każdej sytuacji? Wolicie tego, który Was już zawiódł i tak bardzo zranił? No nie wierzę...
Trzeba wierzyć, że to co się wydarzyło jest po coś, trzeba wierzyć że ten właściwy się zjawi.
to nie do końca tak... pewnie, że chcemy, marzymy o tym, ale to męczy.... miałam już kilku chłopaków, przeżyłam w związku z tym kilka zawodów miłosnych... tak ciężki przypadek jak ten zdarzył mi się po raz pierwszy, bo tylko on miał być na całe życie.. z nim rozmawiałam na poważnie o ślubie, dzieciach, wspólnej przyszłości.... dlatego tak boli. i na samą myśl, że miałabym z kimś innym budować wszystko od początku, chce mi się . a nuż po 1,5-2 latach znów zakończy się to wielką kupą?

a latka lecą.... jestem już w wieku, w którym zakłada się rodzinę, nie to, że czuję jakąś presję, ale potrzebę stabilizacji tak... jeszcze jedna, dwie takie wpadki i będę już mogła co najwyżej o jakimś rozwodniku pomarzyć....
a tak poza tym, to po prostu trudno jest mi siebie wyobrazić z kimś innym....... tak bardzo go kocham....
aloszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 22:07   #2350
olcix
Raczkowanie
 
Avatar olcix
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 498
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Ja mówię sobie, ze to jest zemsta losu pierwszy raz w życiu potraktowałam faceta poważnie. Może nie planowałam z nim już ślubów, dzieci i starości (to on mnie widział w białej sukni), ale na pewno wiele fajnych wspólnych chwil. Ale popsuło się i mu się odwidziałam
Nie wiem, może uznał, ze jeszcze się nie będę się chciała długo ustatkować. Różnica wieku nam chyba wyszła

aloszka - "w takim wieku", czyli w jakim?
__________________

‎"[...] zamartwianie się tym, nad czym nie mamy kontroli, jest bezsensu, prawda?"
/King/



Edytowane przez olcix
Czas edycji: 2010-02-23 o 22:10
olcix jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 22:13   #2351
Mikadoo
Rozeznanie
 
Avatar Mikadoo
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z Polski
Wiadomości: 774
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez aloszka Pokaż wiadomość
to nie do końca tak... pewnie, że chcemy, marzymy o tym, ale to męczy.... miałam już kilku chłopaków, przeżyłam w związku z tym kilka zawodów miłosnych... tak ciężki przypadek jak ten zdarzył mi się po raz pierwszy, bo tylko on miał być na całe życie.. z nim rozmawiałam na poważnie o ślubie, dzieciach, wspólnej przyszłości.... dlatego tak boli. i na samą myśl, że miałabym z kimś innym budować wszystko od początku, chce mi się . a nuż po 1,5-2 latach znów zakończy się to wielką kupą?

a latka lecą.... jestem już w wieku, w którym zakłada się rodzinę, nie to, że czuję jakąś presję, ale potrzebę stabilizacji tak... jeszcze jedna, dwie takie wpadki i będę już mogła co najwyżej o jakimś rozwodniku pomarzyć....
a tak poza tym, to po prostu trudno jest mi siebie wyobrazić z kimś innym....... tak bardzo go kocham....
Aloszka ile masz lat?

mam takie same obawy po prostu chciałabym już być z osobą, której mogę ufać, czuje się przy niej bezpiecznie..

Na zabawy w kotka i myszkę dawno straciłam ochotę.
__________________
Mikadoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 22:39   #2352
aloszka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 35
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

w tym roku skończę 28..
widzicie, jak tak sobie pomyślę, to nawet nie mam gdzie kogoś poznać.. nie latam już na imprezki, jak to bywało w liceum czy na studiach, tradycyjne"domówki" z mojego horyzontu zniknęły już dawno temu...(zresztą, już od dawna nie mam ochoty na imprezownie) majówka? wakacje? przecież wyjeżdża się parami.. mam się podczepić pod kogoś...? ......... coś mi się wydaje, że jestem w niezłej d..pie......
aloszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 22:53   #2353
prosty chlopak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 48
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez aloszka Pokaż wiadomość
w tym roku skończę 28..
widzicie, jak tak sobie pomyślę, to nawet nie mam gdzie kogoś poznać.. nie latam już na imprezki, jak to bywało w liceum czy na studiach, tradycyjne"domówki" z mojego horyzontu zniknęły już dawno temu...(zresztą, już od dawna nie mam ochoty na imprezownie) majówka? wakacje? przecież wyjeżdża się parami.. mam się podczepić pod kogoś...? ......... coś mi się wydaje, że jestem w niezłej d..pie......
A w pracy?

Zupełnie serio piszę, np. w mojej firmie już kilka małżeństw się poznało. Zresztą ogólenie romans w pracy to coś fajnego, osobiście polecam
__________________
15.06 - 80,7 kg, 15.07 - 80,6 kg, 15.08 - 80,5 kg, 15.09 - 80,4 kg, 15.10 - 80,3 kg, 15.11 - 80,6 kg (kuźwa, znowu przytyłem)


Cel: 80,1 kg
prosty chlopak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 22:54   #2354
Mikadoo
Rozeznanie
 
Avatar Mikadoo
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z Polski
Wiadomości: 774
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Aloszka, może poznasz kogoś w pracy? albo zapisz się na jakiś kurs, szkolenie, studia zaoczne tak aby wyjść do ludzi... ewentualnie można poznać kogoś na internecie, śmiechem żartem znam narzeczeństwa i małżeństwa z internetu

Wiecie co dziewczyny, coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że to jego strata... niech spada... wrócił już rok temu ze Stanów dalej bez pracy się buja, nie wiadomo czego szuka, sam nie wie czego chce... po co mi taki facet? przyjdzie czas a poznam kogoś nowego... otworze się na nowe znajomości... idzie wiosna... jest lepiej bo przynajmniej się nie miotam i nie mam już złudnych nadziei... z czasem zapomnę o nim, może nie dziś nie jutro ale któregoś pięknego dnia wstanę i stwierdzę, że już go nie kocham
__________________
Mikadoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 23:04   #2355
mila dziolcha
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 16
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

a mój 7 letni związek sie skonczył bo byłam za miła za bardzo sie starałam , za bardzo wszystko chcialam dobrze, czy myslicie ,ze walka o uczucie nie ma sensu? ale juz nie jako milutka dziewczyna tylko kobieta z charakterem, ta którą byłam na poczatku znajomości....
mila dziolcha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 23:09   #2356
prosty chlopak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 48
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez aloszka Pokaż wiadomość
jeszcze jedna, dwie takie wpadki i będę już mogła co najwyżej o jakimś rozwodniku pomarzyć....
Tak szczerze powiedziawszy, to w pewnym wieku (no powiedzmy po trzydziestce) rozwodnik jest znacznie lepszym rozwiązaniem od totalnie wolnego faceta. Rozwodnik oznacza tyle, że mu w poprzednim związku nie wyszło. Cóż, zdarza się. Facet totalnie wolny w tym wieku jest z gruntu podejrzany. Znam paru takich - jeden maminsynek, drugi chyba gej, trzeci totalnie dupowaty, czwarty o wątłej konstrukcji psychicznej... Mówię ci, rozwodnik to lepsze wyjście
__________________
15.06 - 80,7 kg, 15.07 - 80,6 kg, 15.08 - 80,5 kg, 15.09 - 80,4 kg, 15.10 - 80,3 kg, 15.11 - 80,6 kg (kuźwa, znowu przytyłem)


Cel: 80,1 kg
prosty chlopak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 23:12   #2357
aloszka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 35
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez Mikadoo Pokaż wiadomość
Aloszka, może poznasz kogoś w pracy? albo zapisz się na jakiś kurs, szkolenie, studia zaoczne tak aby wyjść do ludzi... ewentualnie można poznać kogoś na internecie, śmiechem żartem znam narzeczeństwa i małżeństwa z internetu
może za jakiś czas........
aloszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 23:13   #2358
Nadia_91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 375
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez mila dziolcha Pokaż wiadomość
a mój 7 letni związek sie skonczył bo byłam za miła za bardzo sie starałam , za bardzo wszystko chcialam dobrze, czy myslicie ,ze walka o uczucie nie ma sensu? ale juz nie jako milutka dziewczyna tylko kobieta z charakterem, ta którą byłam na poczatku znajomości....
Nie mogę niestety znaleźć różnicy między walką o uczucie milutkiej dziewczyny, a walką kobiety z charakterem. Może wyjaśnisz to bardziej?
Podświadomie myślę, że kobieta z charakterem nie walczy o uczucie, bo wie, że do miłości nie można nikogo zmusić. To mężczyzna walczy o kobietę z charakterem. Wydaje mi się, że kobieta wykazuje się wtedy charakterem, gdy właśnie podchodzi do takiej sytuacji z wielkim dystansem, nie narzuca się, pozornie staje się obojętna na to, co więcej świetnie się bawi bez niego i emanuje radością mimo tego, że jej serce rozpadło się na miliard kawałków. I facetowi właśnie wtedy opada szczęka, bo myślał, że to ona będzie całymi dniami do niego wydzwaniać. I jeśli ten związek ma jeszcze szansę bytu, to wtedy facet wychodzi z inicjatywą, bo właśnie zdał sobie sprawę, że kobieta inaczej się zachowuje, niż by tego oczekiwał. Nie widzę innej szansy na zejście się, przykro mi. Ale to jest moje subiektywne odczucie, więc nie kieruj się tym za bardzo, ale nie rób też nic na siłę. Powodzenia!
__________________
Ona: I ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i żonkile na wiosnę?
On: I poranki i deszcz i wiosnę-
- ślubuję.


miss u every day.


Edytowane przez Nadia_91
Czas edycji: 2010-02-23 o 23:14
Nadia_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 23:30   #2359
aloszka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 35
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez prosty chlopak Pokaż wiadomość
Rozwodnik oznacza tyle, że mu w poprzednim związku nie wyszło.
ok, ale na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie, żeby facet przed ołtarzem lub przed panią w USC przyrzekał mi miłość do końca życia, skoro wcześniej przyrzekł ją już komu innemu....
chyba wolałabym jednak spróbować z podejrzanym kawalerem
aloszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 23:31   #2360
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez aloszka Pokaż wiadomość
bo tylko on miał być na całe życie.. z nim rozmawiałam na poważnie o ślubie, dzieciach, wspólnej przyszłości.... dlatego tak boli. i na samą myśl, że miałabym z kimś innym budować wszystko od początku, chce mi się . a nuż po 1,5-2 latach znów zakończy się to wielką kupą?
a tak poza tym, to po prostu trudno jest mi siebie wyobrazić z kimś innym....... tak bardzo go kocham....
matko jak bardzo podobnie mysle do ciebie tez chce mi sieja pomysle, ze znowu mam wszystko od poczatku zaczynac z kims innym, przyzwyczajac sie do jego "wad" to mam wszystkiego dosc, a tak jak kolezanka wspomina, ze nic nie jest pewne i moze to trwac cale zycie, a moze mu sie po 2 - 3 latach odwidziec i znowu bede w czarnej
ja juz po prostu czuje, ze potrzebuje stabilizacji, a nie szukania nowych wrazen na baletach, kurde a zeby nie zwariowac musze sie czasem zmusic do wyjscia w takie imprezowe miejsca bo juz wogole oszaleje i umre z nudow
do tego ta niesamowita chec posiadania juz dzieciatka, kurde od dosc dawna czuje ze chcialabym w koncu poczuc ta radosc z posiadania rodziny i dziecka, matko jakie to wszystko skomplikowane
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-23, 23:42   #2361
mila dziolcha
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 16
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez Nadia_91 Pokaż wiadomość
Nie mogę niestety znaleźć różnicy między walką o uczucie milutkiej dziewczyny, a walką kobiety z charakterem. Może wyjaśnisz to bardziej?
Podświadomie myślę, że kobieta z charakterem nie walczy o uczucie, bo wie, że do miłości nie można nikogo zmusić. To mężczyzna walczy o kobietę z charakterem. Wydaje mi się, że kobieta wykazuje się wtedy charakterem, gdy właśnie podchodzi do takiej sytuacji z wielkim dystansem, nie narzuca się, pozornie staje się obojętna na to, co więcej świetnie się bawi bez niego i emanuje radością mimo tego, że jej serce rozpadło się na miliard kawałków. I facetowi właśnie wtedy opada szczęka, bo myślał, że to ona będzie całymi dniami do niego wydzwaniać. I jeśli ten związek ma jeszcze szansę bytu, to wtedy facet wychodzi z inicjatywą, bo właśnie zdał sobie sprawę, że kobieta inaczej się zachowuje, niż by tego oczekiwał. Nie widzę innej szansy na zejście się, przykro mi. Ale to jest moje subiektywne odczucie, więc nie kieruj się tym za bardzo, ale nie rób też nic na siłę. Powodzenia!
masz racje, chociaz nie ukrywając liczyłam ,ze bede mogłą przeczytac cos innego cos co bedzie jakas motywacja, w sumie to co napisałas jest ,ale nie na taka motywacje liczyłam :P
ściskam, bo kopniak pomaga
mila dziolcha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-24, 00:29   #2362
Mikadoo
Rozeznanie
 
Avatar Mikadoo
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z Polski
Wiadomości: 774
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez maczupikczu Pokaż wiadomość
matko jak bardzo podobnie mysle do ciebie tez chce mi sieja pomysle, ze znowu mam wszystko od poczatku zaczynac z kims innym, przyzwyczajac sie do jego "wad" to mam wszystkiego dosc, a tak jak kolezanka wspomina, ze nic nie jest pewne i moze to trwac cale zycie, a moze mu sie po 2 - 3 latach odwidziec i znowu bede w czarnej
ja juz po prostu czuje, ze potrzebuje stabilizacji, a nie szukania nowych wrazen na baletach, kurde a zeby nie zwariowac musze sie czasem zmusic do wyjscia w takie imprezowe miejsca bo juz wogole oszaleje i umre z nudow
do tego ta niesamowita chec posiadania juz dzieciatka, kurde od dosc dawna czuje ze chcialabym w koncu poczuc ta radosc z posiadania rodziny i dziecka, matko jakie to wszystko skomplikowane
Maczupikczu a Ty ile masz lat?
__________________
Mikadoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-24, 07:16   #2363
thekoracja
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 106
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Dziewczyny ja to doskonale rozumiem o czym piszecie. Ale same widzicie, chodzi głównie o ten lęk, że już się nie uda, że znowu będzie tak samo, że zostaniemy starymi pannami. Lepszy wróbel w garści niż... Ale gdyby ktoś dał nam 100% pewność że będzie dobrze, że sptkamy tego właściwego to tej rozpaczy by nie było. Jasne, nikt nam takiej pewności nie da, ale trzeba wierzyć i wciąż mieć nadzieję. Nie zakładać z góry tego najgorszego.
Ja naprawdę, też mam 26 lat (w listopadzie 27 będzie) i też bardzo chciałabym założyć już rodzinę, mięć męża, dzieci, własny dom. Bardzo bym tego chciała. I wierzę, że tak się stanie. Wierzę, że fajni faceci jeszcze istnieją.
Wiecie, myślałam sobie o wszystkich facetach, których znałam w swoim życiu, nie moi partnerzy, bo ex był 1 facetem, ale ogólnie, koledzy, znajomi. I w większość to wszyscy byli fajni faceci. Nawet jak pracowałam to był taki jeden zimny drań, co to kobiety tylko do 1 służą itd. Ale pogadaliśmy raz, drugi, trzeci i okazało się że to maska. Koleś został kilka razy zraniony w miłości bardzo i przybrał taką pozę, a naprawdę był zupełnie inny, wrażliwy, ciepły, piszący wiersze itd.
Także naprawdę, trzeba wierzyć i mieć tą nadzieję. Będzie dobrze
thekoracja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-24, 10:36   #2364
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

ja mam dzis znowu gorszy dzien, przypominaja mi sie wszystkie dobre chwile z ex, a zaraz potem to jak mnie oszukiwal matko jak to boli, czemu mysli tak rania
ja mam 26 niebawem, a czuje sie jak by juz nic dobrego na mnie nie czekalo, bo to co piekne juz bylo i nie wroci wiecej
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-24, 10:54   #2365
chuckysbride
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

MACZUPIKCZU a co z tym typem z dyskoteki? Znajomosć trwa?
chuckysbride jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-24, 11:44   #2366
olcix
Raczkowanie
 
Avatar olcix
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 498
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez thekoracja Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja to doskonale rozumiem o czym piszecie. Ale same widzicie, chodzi głównie o ten lęk, że już się nie uda, że znowu będzie tak samo, że zostaniemy starymi pannami. Lepszy wróbel w garści niż... Ale gdyby ktoś dał nam 100% pewność że będzie dobrze, że sptkamy tego właściwego to tej rozpaczy by nie było. Jasne, nikt nam takiej pewności nie da, ale trzeba wierzyć i wciąż mieć nadzieję. Nie zakładać z góry tego najgorszego.
Ja naprawdę, też mam 26 lat (w listopadzie 27 będzie) i też bardzo chciałabym założyć już rodzinę, mięć męża, dzieci, własny dom. Bardzo bym tego chciała. I wierzę, że tak się stanie. Wierzę, że fajni faceci jeszcze istnieją.
Wiecie, myślałam sobie o wszystkich facetach, których znałam w swoim życiu, nie moi partnerzy, bo ex był 1 facetem, ale ogólnie, koledzy, znajomi. I w większość to wszyscy byli fajni faceci. Nawet jak pracowałam to był taki jeden zimny drań, co to kobiety tylko do 1 służą itd. Ale pogadaliśmy raz, drugi, trzeci i okazało się że to maska. Koleś został kilka razy zraniony w miłości bardzo i przybrał taką pozę, a naprawdę był zupełnie inny, wrażliwy, ciepły, piszący wiersze itd.
Także naprawdę, trzeba wierzyć i mieć tą nadzieję. Będzie dobrze
No to zazdroszczę. Ja jak myślę o facetach których znam, to widzę sympatycznych kumpli z którymi mogę iść na imprezę lub na piwo i też nie za często bo trudno ich czasem znieść, a o faceta o którym mogłabym pomyśleć cieplej bardzo trudno.
__________________

‎"[...] zamartwianie się tym, nad czym nie mamy kontroli, jest bezsensu, prawda?"
/King/



Edytowane przez olcix
Czas edycji: 2010-02-27 o 11:48
olcix jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-24, 12:15   #2367
Serdelekk
Wtajemniczenie
 
Avatar Serdelekk
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 2 099
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Czesc dziewczyny, podczytuje was od czasu do czasu, bo moj zwiazek wlasnie sie rozpada. I tak jakos lepiej mi, gdy was czytam. Jeszcze niedawno bylam w watku planowanie dzidziusia heh zycie..
__________________
"Jesteśmy z tego samego materiału,
co nasze sny."
-William Szekspir


http://emigracjadoswiadczenia.blogspot.com/

http://ac46dikvuzbl8l0kvdzf07z6bw.ho...REEENERGYTESLA
Serdelekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-24, 12:27   #2368
thekoracja
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 106
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez olcix Pokaż wiadomość
No to zazdroszczę. Ja jak myślę o facetach których znam, to widzę sympatycznych kumpli z którymi mogę iść na imprezę lub na piwo i też nie za często bo trudno ich czasem znieść, a o faceta o którym mogłabym pomyśleć cieplej bardzo trudno.
Ale ja mam też spaczony gust :P przyciągam tzw. "złych chłopców" którzy na początku mnie bardzo kręcą, ale to "zło" nie nadaje się do życia, tylko do jego epizodu.
Nie, nie, źle mnie zrozumiałaś. Nie chodzi o to że widzę w nich ewentualnych partnerów dla siebie. Nie. Chodzi mi o ich podejście do kobiet, do związków. Są naprawdę ok. Nie zdradzają swoich partnerek, nie okłamują, starają się itd. Więc ja wierzę że też spotkam człowieka z takim podejściem i w dodatku takiego który mnie zainteresuje i z którym będzie ta chemia
thekoracja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-24, 12:29   #2369
Serdelekk
Wtajemniczenie
 
Avatar Serdelekk
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 2 099
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Cytat:
Napisane przez maczupikczu Pokaż wiadomość
ja mam dzis znowu gorszy dzien, przypominaja mi sie wszystkie dobre chwile z ex, a zaraz potem to jak mnie oszukiwal matko jak to boli, czemu mysli tak rania
ja mam 26 niebawem, a czuje sie jak by juz nic dobrego na mnie nie czekalo, bo to co piekne juz bylo i nie wroci wiecej
Najgorsze sa takie dni. Taki czas kiedy czlowiek zyje jak w prozni, nie ma na nic ochoty, swiat usowa sie spod nog i czuje, ze nie moze oddychac. Wiesz ile krzywdy sie stalo, a i tak masz przeblyski pieknej milosci. To jest taka nieustanna walka. Meczaace.
__________________
"Jesteśmy z tego samego materiału,
co nasze sny."
-William Szekspir


http://emigracjadoswiadczenia.blogspot.com/

http://ac46dikvuzbl8l0kvdzf07z6bw.ho...REEENERGYTESLA
Serdelekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-24, 12:42   #2370
czarownica_1986
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 40
GG do czarownica_1986
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(

Znów mam gorszy dzień... Nic mi się nie chcę. Nie mam na nic siły. Obudziłam się i pomyślałam o nim. Przypomniało mi się, jak fajne było się budzić obok niego albo jak miło było usłyszeć jego głos w telefonie z samego rana... Tęsknie za nim. Nie pomagają mi spotkania z przyjaciółkami, jak zaczynają mnie pocieszać, to mnie się robi jeszcze bardziej smutno. Chcę, żeby wrócił. Nie mam ochoty na szukanie kogoś nowego, zaczynanie od nowa. Znam już jego wady, zalety.... Nie chcę niczego nowego. Myślałam, że to ten na całe życie... Nawet mieszkanie mu wybrałam... Gdzieś w głębi duszy myślałam, że to może będzie nasze miejsce na ziemi..., a tu taki zonk...
Od rozstanie minęło 1,5 miesiąca. Jakoś żyję, wegetuję raczej. Łudzę się, że wróci...
czarownica_1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.