Oznaką nadchodzącej wiosny jest naszych maluszków uśmiech radosny (list.-grud.2009)

[KarmazynowyKamyk]

W ogóle stawiamy dzisiaj torcik z okazji 4 miesiąca Pauliny

[DiTu77]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

W ogóle stawiamy dzisiaj torcik z okazji 4 miesiąca Pauliny

100 lat 100 lat...

[aniulka8204]

kurde mam sterte prasowania do tego pościel Agusi jeszcze włosy prostować ach jak mi sie niechce

dziewczyny a powiedzcie mi czy wystawiacie maluszki do słońca?
bo ja jak ide spacerkiem a mała śpi to uchylam wózek i słoneczko świeci jej na buzie ale nie na okrągło bo tu cień padnie tu ja ją zasłonie a moja sąsiadka postawiła do słońca i ta mała ma buzie opaloną
wydaje mi sie że to troche za wcześnie opalać takiego malucha
i daje mu herbatke i do tego biszkopty. można już?

[DiTu77]

Napisane przez aniulka8204

kurde mam sterte prasowania do tego pościel Agusi jeszcze włosy prostować ach jak mi sie niechce

dziewczyny a powiedzcie mi czy wystawiacie maluszki do słońca?
bo ja jak ide spacerkiem a mała śpi to uchylam wózek i słoneczko świeci jej na buzie ale nie na okrągło bo tu cień padnie tu ja ją zasłonie a moja sąsiadka postawiła do słońca i ta mała ma buzie opaloną
wydaje mi sie że to troche za wcześnie opalać takiego malucha
i daje mu herbatke i do tego biszkopty. można już?

O matko - a gdzie tam - ani jedno ani drugie

[aniulka8204]

Napisane przez karmazynowykamyk

w ogóle stawiamy dzisiaj torcik z okazji 4 miesiąca pauliny :d

sto lat dla paulinki i dużo zdróweczka

[KarmazynowyKamyk]

Napisane przez aniulka8204

kurde mam sterte prasowania do tego pościel Agusi jeszcze włosy prostować ach jak mi sie niechce

dziewczyny a powiedzcie mi czy wystawiacie maluszki do słońca?
bo ja jak ide spacerkiem a mała śpi to uchylam wózek i słoneczko świeci jej na buzie ale nie na okrągło bo tu cień padnie tu ja ją zasłonie a moja sąsiadka postawiła do słońca i ta mała ma buzie opaloną
wydaje mi sie że to troche za wcześnie opalać takiego malucha
i daje mu herbatke i do tego biszkopty. można już?

Ja już od dawna ubranek Pauliny nie prasuję...

No i ja ją raczej chronię przed słonkiem... TŻ ma w poniedziałek dzwonić do sklepu z awanturą, bo już nam od miesięcy sprowadzają parasolkę do kompletu do wózka... W końcu chyba inną kupimy...

[aniulka8204]

Napisane przez DiTu77

O matko - a gdzie tam - ani jedno ani drugie

No ja jej powiedziałam że wydaje mi sie że za szybko że jak sie wprowadza jakieś słoiczki to też najlepiej jednoskładnikowe np te jabłuszko a potem stopniowo więcej aż do zupek ziemniaczków z mięskiem i takie tam
a najbardziej mnie wkurzyła tym że powiedziała że nie karmi cyckiem bo ona jest młoda a mleko leci jej do tej pory!!
aż sie we mnie zagotowało bo ci.pa musi chodzić na solarium opalić dupsko i boi się że cycki bedzie miała chyba obwisłe
no a ja tu tak pragnełam karmic cycem a niestety nie dane mi jest i strasznie mi żal że nie moge a ta tu to szczęście tak marnuje

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Ja już od dawna ubranek Pauliny nie prasuję...

No i ja ją raczej chronię przed słonkiem... TŻ ma w poniedziałek dzwonić do sklepu z awanturą, bo już nam od miesięcy sprowadzają parasolkę do kompletu do wózka... W końcu chyba inną kupimy...

no ja ubranek jej nie prasuje ale pościel lubie wyprasowaną a prasować to musze koszulki mojego bo potem bierze takie wymiętolone choćby z wyciągniete i jest pare rzeczy moich do prasowania

[DiTu77]

Napisane przez aniulka8204

No ja jej powiedziałam że wydaje mi sie że za szybko że jak sie wprowadza jakieś słoiczki to też najlepiej jednoskładnikowe np te jabłuszko a potem stopniowo więcej aż do zupek ziemniaczków z mięskiem i takie tam
a najbardziej mnie wkurzyła tym że powiedziała że nie karmi cyckiem bo ona jest młoda a mleko leci jej do tej pory!!
aż sie we mnie zagotowało bo ci.pa musi chodzić na solarium opalić dupsko i boi się że cycki bedzie miała chyba obwisłe
no a ja tu tak pragnełam karmic cycem a niestety nie dane mi jest i strasznie mi żal że nie moge a ta tu to szczęście tak marnuje

...

Znam taką, która nazywa siebie świetną matką - a karmiła 2 tygodnie, żeby "mieć ładny biust"... ale każdy ma wolny wybór...

[KarmazynowyKamyk]

Aaaa, Paulina śpi w śpiworku, jeszcze pościeli nie używamy...
W ogóle sobie nie wyobrażam rezygnacji ze śpiworka...
Latała by wtedy po całym łóżeczku i cały czas była odkryta...

Jeszcze miałam się o coś zapytać...
Paulina ostatnio zaczęła strasznie ulewać...
Wydaje mi się, że to z obżarstwa...
No ale jakie mogą być jeszcze przyczyny?

[pinky_deer]

heloł,

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Hej mamusie
My na Paulinę mówimy Kurczak i Szkrabolina... No a jak się rozedrze, to Mały Potwór...

moje dziecko jest chyba jedyne, które się przewraca z pleców na brzuch, ale nie chce leżeć na brzuchu... Trzeba ją naprawdę zachęcić, żeby się podniosła, bo tak to leży plackiem...

Słoiczki są idealnie zbilansowane dla dzieci oraz są zrobione z ekologicznych produktów... Jakbym chciała zamawiać ekologiczne produkty, to wyszłoby to drożej niż kupowanie słoiczków... Poza tym ciążko ugotować tak małą ilość, szczególnie jak się rozszerza dietę... Dodatkowo jak pójdę do pracy na początku lipca, to sorry, ale nie dam rady pracować na cały etat, dojeżdżać do procy w sumie w dwie strony prawie dwie godziny, prowadzić własną działalność gospodarczą, prowadzić dom, gotować dla siebie i TŻa i jeszcze kombinować jakieś zdrowe ekologicznie dania dla Pauliny... Nie jestem cyborgiem i nawet nie mam takich ambicji... Wolę sięgnąć po słoiczek i zapewnić jej wielką różnorodność smaków, niż cały czas gotować to samo. Ja też mam świetne przepisy dla takich szkrabów, specjalnie kupiłam sobie taką książkę kucharską, ale wykorzystam ją jak Paula będzie starsza i proszę mnie nie krytykować, bo każdy robi wg własnego uznania... Oraz nie każdy ma taką sytuację jak DiTu...

aaa ja też bym chciała chociaż kawałeczek ogródka, chociaz bym kwiatka sobie posadziła, a tak tylko doniczkowece.
ja nigdy nie byłam "kobietą gotującą" choć od kiedy mamy małe w domu to się staram ale jak ostatnio zupe ugotowałam to poszła w klozet...
Tż mi kupił blender i szatkownice to tak naszatkowałam zupę,że wszystko w niej zmieliłam łącznie z kurczakiem i nikt nie chciał jeść tej mieszanki.
też lubimy słoiczki bo jest tego akurat tyle ile być powinno, różne smaki i duży wybór, nie uwazam żeby były niebezpieczne. Mi wygląda na zadowoloną bardziej niż po marchewce, którą sama jej ugotowałam, a którą zwymiotowałą natychmiast

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Aaaa, Paulina śpi w śpiworku, jeszcze pościeli nie używamy...
W ogóle sobie nie wyobrażam rezygnacji ze śpiworka...
Latała by wtedy po całym łóżeczku i cały czas była odkryta...

Jeszcze miałam się o coś zapytać...
Paulina ostatnio zaczęła strasznie ulewać...
Wydaje mi się, że to z obżarstwa...
No ale jakie mogą być jeszcze przyczyny?

porządnie ją karmisz , chyba gdyby coś było nie tak z wchłanianiem czy z przełykiem to ulewanie zaczęło by się już dawno.

[DiTu77]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

...
Jeszcze miałam się o coś zapytać...
Paulina ostatnio zaczęła strasznie ulewać...
Wydaje mi się, że to z obżarstwa...
No ale jakie mogą być jeszcze przyczyny?

Napisane przez pinky_deer

heloł,

aaa ja też bym chciała chociaż kawałeczek ogródka, chociaz bym kwiatka sobie posadziła, a tak tylko doniczkowece.
ja nigdy nie byłam "kobietą gotującą" choć od kiedy mamy małe w domu to się staram ale jak ostatnio zupe ugotowałam to poszła w klozet...
Tż mi kupił blender i szatkownice to tak naszatkowałam zupę,że wszystko w niej zmieliłam łącznie z kurczakiem i nikt nie chciał jeść tej mieszanki.
też lubimy słoiczki bo jest tego akurat tyle ile być powinno, różne smaki i duży wybór, nie uwazam żeby były niebezpieczne. Mi wygląda na zadowoloną bardziej niż po marchewce, którą sama jej ugotowałam, a którą zwymiotowałą natychmiast



porządnie ją karmisz , chyba gdyby coś było nie tak z wchłanianiem czy z przełykiem to ulewanie zaczęło by się już dawno.

Kamyku, też mi się tak wydaje - Magdalena czasem kiedy dorwie się do cycunia, "żłopiąc" bez opamiętania też jej się zdarza

[tarasia]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

W ogóle stawiamy dzisiaj torcik z okazji 4 miesiąca Pauliny

chętnie sie poczęstujemy bo moja dieta poszła już w odstawkę - no jakoś nie mogę sobie odmówić słodkiego. Jednak staram się jeść mniejsze ilości.
sto lat dla solenizantki

Napisane przez aniulka8204

kurde mam sterte prasowania do tego pościel Agusi jeszcze włosy prostować ach jak mi sie niechce

dziewczyny a powiedzcie mi czy wystawiacie maluszki do słońca?
bo ja jak ide spacerkiem a mała śpi to uchylam wózek i słoneczko świeci jej na buzie ale nie na okrągło bo tu cień padnie tu ja ją zasłonie a moja sąsiadka postawiła do słońca i ta mała ma buzie opaloną
wydaje mi sie że to troche za wcześnie opalać takiego malucha
i daje mu herbatke i do tego biszkopty. można już?

ja teraz prasuję tylko te ubranka, które są przy skórze - czyli body, a resztę sobie daruję. musiałabym chyba stać przy desce całymi dniami, a to nie w moim stylu.


jeżeli chodzi o słońce to ja w miarę możliwości chronię.
Jeszcze się w życiu naopala a teraz skóra niemowlaka jest bardzo wrażliwa i mogą powstać różne szpecące zmiany skórne.
teraz Czasem nawet smaruję ją filtrem z ziajki.

[aniulka8204]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Aaaa, Paulina śpi w śpiworku, jeszcze pościeli nie używamy...
W ogóle sobie nie wyobrażam rezygnacji ze śpiworka...
Latała by wtedy po całym łóżeczku i cały czas była odkryta...

Jeszcze miałam się o coś zapytać...
Paulina ostatnio zaczęła strasznie ulewać...
Wydaje mi się, że to z obżarstwa...
No ale jakie mogą być jeszcze przyczyny?

Agusia ma w swoim łóżeczku kołderke poduszeczke ale bardzo cieniutką że praktycznie to ona jakby do ozdoby no i 2 przescieradełka jedno takie jak my mamy z gumką że fajnie idzie owinąc materacyk i jedno też takie ozdobne no a pod kołderką fajnie śpi i nierozkopuje się jak na razie

a co do ulewania to moja mała tez ulewa czasem, dziś akurat po godzinie leżała na macie i potem fikła na brzuszek i tez ulała, a czasem jak za mocno wsadzi paluszki do buzi to tez jej uleci te mleko
a teraz huśta sie na leżaczku haha

zjadłam dopiero śniadanie więc zmykam coś robić i sie szykować na imprezke urodzinową bo już nie sama jestem do strojenia się ale Agusie trza wystroic

[karenina19]

Hej dziewczynki

nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie...

Pisze z kompa sasiada, bo u nas zaloza nowe lacze dopiero w poniedzialek...

U nas srednio - malz od tygodnia chory, ja od srody kaszle i smarkam dalej niz widze i maly tez sie rozchorowal troszke i przedwczoraj mial 39 stopni, ale po czopku przeszlo i ma sie lepiej tylko katarek mu dokucza

Reszte napisze w Klubie w poniedzialek...

Milego weekendu

[pinky_deer]

Solenizantce życzymy uśmiechu i zawsze pełnego brzuszka

zaprezentuję Wam Mi przed sobotnim szpacerem to już ostatnie dni kubraczka misiaczka bo już dość przyciasny...

[DiTu77]

Napisane przez karenina19

Hej dziewczynki

nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie...

Pisze z kompa sasiada, bo u nas zaloza nowe lacze dopiero w poniedzialek...

U nas srednio - malz od tygodnia chory, ja od srody kaszle i smarkam dalej niz widze i maly tez sie rozchorowal troszke i przedwczoraj mial 39 stopni, ale po czopku przeszlo i ma sie lepiej tylko katarek mu dokucza

Reszte napisze w Klubie w poniedzialek...

Milego weekendu

Karenina - pamiętamy, pamiętamy - gdzieś Ty była jak cię nie było
No to wracaj i zdrówka dla Was

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez pinky_deer

Solenizantce życzymy uśmiechu i zawsze pełnego brzuszka

zaprezentuję Wam Mi przed sobotnim szpacerem to już ostatnie dni kubraczka misiaczka bo już dość przyciasny...

słodziak

[elita]

Napisane przez tarasia

a gdyby podawać dziecku swoje jabłuszko, to surowe czy jak?

Jeszcze o tym jabłuszku: zacznij od łyżeczki do kawy, potem codziennie więcej, aż do całego jabłuszka. I są specjalne tarki w sklepach AGD, trące jabłka na piankę. nie trzyj na zwykłej tarce

[tarasia]

Jeżeli chodzi o jedzenie, to na początku planuję karmić ze słoiczków ponieważ tak jest łatwiej. Poza tym, niektórych rzeczy (np. królik) nie są na moje nerwy. Kiedyś byłam wegetarianką i trochę awersji do mięsa mi zostało. A dziecku nie chcę ograniczać jadłospisu tylko z powodu moich uprzedzeń.
Kiedy trochę podrośnie, to planuję gotować sama. Może coś z tego wyjdzie choć tak jak pinky jestem z tych co kuchnię wolą omijać wielkim łukiem

a juz kiedyś miałam pytać, kropeczko i madziu, udało wam się spotkać w lublinie?

[mamrotka]

Hej mamusie


Domi, DiTu, Tarasia klik

Napisane przez tarasia

a gdyby podawać dziecku swoje jabłuszko, to surowe czy jak?

moja uwielbia jabluszka, podaje jej surowe i wciaga az milo a ze sloiczka to jablka nie bardzo chce, w sumie ze sloiczka jabluszko podalam tylko raz jak zaczynalismy przygode ze sloiczkami




Sto lat dla Paulinki




Co do sloiczkow to ja na razie jade na sloiczkach, zamierzam gotowac sama i wlasnie zastanawiam sie jaki blender kupic Moze cos polecicie?
Tez mam warzywka od cioci, marcheweczke chce swoja sasiac, kawalek dzialki mam to i jakies inne warzywka tez beda, owoce mam wszystkie od rodzicow bo i sad maja i truskaweczki, maliny, porzeczki, agrest i td



Aniulka, no ta sasiadka to dziwna, ja bardzo chcialabym karmic ale niestety u nas szybko sie skonczylo i karmilam jakies tylko 3 mies


A i pytanie mam, stosujecie juz kremy z filtrem? Jakie polecacie? I jaki kupic 20, 30, 50 ?

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Napisane przez pinky_deer

Solenizantce życzymy uśmiechu i zawsze pełnego brzuszka

zaprezentuję Wam Mi przed sobotnim szpacerem to już ostatnie dni kubraczka misiaczka bo już dość przyciasny...

male cudo

Napisane przez karenina19

Hej dziewczynki

nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie...

pamietamy duzo zdrowka

Napisane przez elita

Jeszcze o tym jabłuszku: zacznij od łyżeczki do kawy, potem codziennie więcej, aż do całego jabłuszka. I są specjalne tarki w sklepach AGD, trące jabłka na piankę. nie trzyj na zwykłej tarce

tez mam taka tarke plastikowa chyba jest ma odrazu pojemniczek do ktorego sie trze no i mysle ze nie tylko jablko mozna, ja probowalam banana zetrzec sobie do ciasta i tez taka papka byla

[DiTu77]

Napisane przez mamrotka

Hej mamusie


Domi, DiTu, Tarasia klik





moja uwielbia jabluszka, podaje jej surowe i wciaga az milo a ze sloiczka to jablka nie bardzo chce, w sumie ze sloiczka jabluszko podalam tylko raz jak zaczynalismy przygode ze sloiczkami




Sto lat dla Paulinki




Co do sloiczkow to ja na razie jade na sloiczkach, zamierzam gotowac sama i wlasnie zastanawiam sie jaki blender kupic Moze cos polecicie?
Tez mam warzywka od cioci, marcheweczke chce swoja sasiac, kawalek dzialki mam to i jakies inne warzywka tez beda, owoce mam wszystkie od rodzicow bo i sad maja i truskaweczki, maliny, porzeczki, agrest i td



Aniulka, no ta sasiadka to dziwna, ja bardzo chcialabym karmic ale niestety u nas szybko sie skonczylo i karmilam jakies tylko 3 mies


A i pytanie mam, stosujecie juz kremy z filtrem? Jakie polecacie? I jaki kupic 20, 30, 50 ?

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------



male cudo





pamietamy duzo zdrowka




tez mam taka tarke plastikowa chyba jest ma odrazu pojemniczek do ktorego sie trze no i mysle ze nie tylko jablko mozna, ja probowalam banana zetrzec sobie do ciasta i tez taka papka byla

Ja mam ten, z tego sklepu jestem bardzo zadowolona - poczytaj opinie Przydaje się nie tylko do robienia zupek...
http://www.electro.pl/produkt-BRAUN_...85203,139.html

[simpatica]

haaj Mamusie

chciałam Wam tylko życzyć udanego weekendu i oczywiście dla Paulinki
a ja mam dziś zamiar zrobić bananowca z przepisu Lucky o ile mi Ola pozwoli bo strasznie dziś marudna jest...
no i klikam w ulubiony wierszyk DiTu

[kamilla123]

Napisane przez katekatee

Ale biedne maleństwo, szkoda że nie dałaś namiaru to byśmy przekazali nasze % na tą dziewczynkę.

Rany dziewczyny ale mi teraz smutno, tyle debili, cfaniaków, pozerów i idiotów chodzi po świecie i ma się dobrze a takie biedne dzieciaczki muszą cierpieć. Dlaczego

W sumie niedawno tego smsa dostałam, a że ja najczęściej zostawiam pita na ostatnią chwilę to udało mi się pomóc. Tyle jest tych biednych cierpiących dzieci, że wszystkim chciałoby się jakoś pomóc. Zawsze mnie to ruszało, a teraz odkąd sama mam dziecko to jeszcze bardziej. Normalnie aż płakać się chce

Napisane przez simpatica

mojej sis ciotecznej synek ma 2,5 roczku i w styczniu bawił się w pokoju (nie wiem może już o tym pisałam) i znalazł gdzieś ten drucik od bombki choinkoweji wyobraźcie sobie że wsadził to kontaktu normalnie ręka Boska go uchroniła chyba bo w domu korki wywaliło a on przyszedł do kuchni i mówi, że prąd go kopnął w palca

Niezły agent! Całe szczęście, że nic mu się nie stało

Napisane przez elita

Mam listopadowego chłopaka, nie chcę wkładać kija w mrowisko, ale zdrowsze od słoiczków jest własne gotowanie. Słoiczki to martwa żywność, chociaż kuszą kolorem i bogactwem "smaków". Ja mam świetny przepis na dania od 3go miesiąca i stosuję je oprócz karmienia piersią. Mój szkrab nie ma żadnych alergii ani problemów.

Ja mam zamiar też gotować, nawet specjalnie na ta okazję już w ciąży zamówiłam parowar. Tylko czekam do lata na ogródkowe zbiory. Ale póki co to jedziemy na słoiczkach, bo też uważam jak dziewczyny, że lepszy słoiczek niż pryskane warzywa czy owoce, niejednokrotnie z Chin niestety. No i przy rozszerzaniu diety kiedy zaczęłam od połowy słoiczka z marchewką, to chyba też jest bardziej ekonomiczne.
A możesz mi przesłać jakieś przepisy na maila minerva@o2.pl??
i podać stronę internetową z której zamawiasz produkty

Napisane przez KarmazynowyKamyk

W ogóle stawiamy dzisiaj torcik z okazji 4 miesiąca Pauliny

JA się z chęcią poczęstuję Wszystkiego najlepszego dla Paulinki:roza :

Napisane przez karenina19

Hej dziewczynki

nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie...

Hmm... Niech pomyślę, coś mi się kojarzy No to zdrówka życzę!

Gish super ta huśtawka

[zebra666]

Karenina duzo zdrówka!

Kamyk i tutaj Paulince najlepszego

Gishh ale prezent

Ja nie mam czasu posprzatać, zjeść, odpocząć zbytnio... i tarłam małemu jabłka na zwykłej tarce jak miałam takie od babci.... i jadł i nie miał kłopotów żeby je połknąć. Przecież maluchy jedzą już kaszki, kleiki i inne takie

[domi7ks]

Laski dziekuje za kliczki ale bardzo malo mi przybywa głosów bo ciagle okolo 40 jestem do tylu

w razie czego przypominam linka:
http://www.vizir.pl/Klub-Vizir/Wiose...ostcard_id,227


sto lat dla Paulinki!

ja uciekam, bo mamy miec gosci

[mamrotka]

Napisane przez DiTu77

Ja mam ten, z tego sklepu jestem bardzo zadowolona - poczytaj opinie Przydaje się nie tylko do robienia zupek...
http://www.electro.pl/produkt-BRAUN_...85203,139.html

dzieki
tz byl juz ogladac w sklepie ale sprzedawca odradzal brauna, polecal elektrolux bo ma stalowa cala obudowe i tak sie nie psuje, a ja od dawna bylam nastawiona na taki jak twoj, poczytam i zobacze

Napisane przez zebra666

Ja nie mam czasu posprzatać, zjeść, odpocząć zbytnio... i tarłam małemu jabłka na zwykłej tarce jak miałam takie od babci.... i jadł i nie miał kłopotów żeby je połknąć. Przecież maluchy jedzą już kaszki, kleiki i inne takie

zebra ale to nie o to chodzi ze papka jest inna tylko mi tesciowa mowila ze jakis kwas sie wydziela i nie jest to zdrowe dla maluszka, a taka plastikowa tarka jest bardzo dobra i nie droga, szczerze to watpilam w to ze na takiej plastikowej to bedzie mialo taka odpowiednia konsystencje i bardzo sie zdziwilam jaka ladna papka wyszla

[kamilla123]

Napisane przez pinky_deer

zaprezentuję Wam Mi przed sobotnim szpacerem to już ostatnie dni kubraczka misiaczka bo już dość przyciasny...

Mi jak misiaczek

Napisane przez mamrotka

Co do sloiczkow to ja na razie jade na sloiczkach, zamierzam gotowac sama i wlasnie zastanawiam sie jaki blender kupic Moze cos polecicie?

A i pytanie mam, stosujecie juz kremy z filtrem? Jakie polecacie? I jaki kupic 20, 30, 50 ?

Co do blendera to ja mam identyczny jak Ditu. Jestem z niego zadowolona. Co do samego blendera to dobrze miksuje i ma różne prędkości. Jedyne czego mi brakuje to jakiś przełącznik żeby samo się miksowało, bo trzeba cały czas trzymać przycisk wciśnięty

A jeśli chodzi o krem to ja kupiłam ostatnio babydream z rossmana z filtrem 50, ale w domu spojrzałam, że nie ma na nim żadnej opinii Instytutu Matki i Dziecka czy czegoś takiego i teraz się zastanawiam czy go stosować. No ale z drugiej strony babydream to dobra firma, bo niektóre mamy używają ich kosmetyków

Simpatica ale mnie natchnęłaś tym plackiem, normalnie chyba zaszaleję i coś upiekę

Miłego popołudnia

Domi, Ditu i Tarasia - kliknięte

[DiTu77]

Napisane przez simpatica

...
a ja mam dziś zamiar zrobić bananowca z przepisu Lucky o ile mi Ola pozwoli bo strasznie dziś marudna jest...
no i klikam w ulubiony wierszyk DiTu

Proszę przepis, bo gdzieś posiałam

Napisane przez domi7ks

Laski dziekuje za kliczki ale bardzo malo mi przybywa głosów bo ciagle okolo 40 jestem do tylu

w razie czego przypominam linka:
http://www.vizir.pl/Klub-Vizir/Wiose...ostcard_id,227


sto lat dla Paulinki!

ja uciekam, bo mamy miec gosci

Już tylko 30, podesłałam linki znajomym - domi , tarasiu - macie głosiki
Udanej wizyty

Napisane przez mamrotka

dzieki
tz byl juz ogladac w sklepie ale sprzedawca odradzal brauna, polecal elektrolux bo ma stalowa cala obudowe i tak sie nie psuje, a ja od dawna bylam nastawiona na taki jak twoj, poczytam i zobacze


zebra ale to nie o to chodzi ze papka jest inna tylko mi tesciowa mowila ze jakis kwas sie wydziela i nie jest to zdrowe dla maluszka, a taka plastikowa tarka jest bardzo dobra i nie droga, szczerze to watpilam w to ze na takiej plastikowej to bedzie mialo taka odpowiednia konsystencje i bardzo sie zdziwilam jaka ladna papka wyszla

Ilu sprzedawców tyle opinii - ja polegam na opiniach użytkowników

Napisane przez kamilla123

Mi jak misiaczek



Co do blendera to ja mam identyczny jak Ditu. Jestem z niego zadowolona. Co do samego blendera to dobrze miksuje i ma różne prędkości. Jedyne czego mi brakuje to jakiś przełącznik żeby samo się miksowało, bo trzeba cały czas trzymać przycisk wciśnięty

A jeśli chodzi o krem to ja kupiłam ostatnio babydream z rossmana z filtrem 50, ale w domu spojrzałam, że nie ma na nim żadnej opinii Instytutu Matki i Dziecka czy czegoś takiego i teraz się zastanawiam czy go stosować. No ale z drugiej strony babydream to dobra firma, bo niektóre mamy używają ich kosmetyków

Simpatica ale mnie natchnęłaś tym plackiem, normalnie chyba zaszaleję i coś upiekę

Miłego popołudnia

Domi, Ditu i Tarasia - kliknięte

O właśnie



Ja narazie smaruję tylko ochronnym Bambino... W lecie zawsze z wysokim filtrem

[mamrotka]

Juz sie napalilam na tego brauna Chyba kupimy bo juz tz mowilam a i patrzylam ze on ma 600w czy jak tam sie to nazywa a ten elektroluxa ma 500 wiec braun jest mocniejszy


Ja mam plyn do kapieli, szampon,oliwke, mydelko,oliwke dla mam i chusteczki z babydreama i sobie bardzo chwale i tez myslalam o ich kremiku z filtrem
Widzialam ich sloiczki i tak mysle czy dobre sa? Probowalyscie?

[kropka241]

my mamy plyn do kapieli z babydream a kiedys uzywalismy chusteczek nawilzanych ale to z Adusiem. juz nie pamietam ale bylismy zadwoleni bardzo..

[zebra666]

Mamrotka może i tak ale jakoś dziwnie tak przejmować się tarką Jak się popadnei w przesadyzm to nic nie będzie odpowiednie, bo w tych czasach ja nie wiem czy coś jest zdrowe szczerze wątpię

Te Babydream deserki i obiadki ajkoś mnie nie przekonują... Lubie hippy, gerberki i bobovity. Wydaje mi się, że one będą jakieś ubogie albo uczulające albo nie za smaczne choć mogę się mylić...

Ja uwielbiam chusteczki Dady z biedronki- lawendowe i rumiankowe.. lawendowe ładnie pachna ale rumiankowe delikatniejsze i w zapachu i wogóle... No i cena super... najlepiej kupić 4 pak, wtedy jedne wychodzą za darmo. i nawet opanowąłam to, że wyłażą po dwie Przytrzymuje drugą ręką jak wyciagam i wyciągam jedną tylko.

Małuy dzisiaj był lepszy... rano tragedia była go uśpić ale suszraka dąła rade, a potem już konik wystarczał

Posprzątałam nawet sporo i pije sobie piwko mały spi już od godziny i mama okapana, nieco dom ogarnięty i w końcu odpoczywam... Ale pogoda daje pałera, że tak powiem Aż mi się chce coś zrobić i wyjść z domu i posprzątać... W sklepie nakupiłam małemu deserków