Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV 2010r.

[Darusiaaaa]

enka z ktorego kwietnia masz maluszka? i jaka duza sie urodzila?

[enka09]

kochana ja mam z 9 kwietnia urodziła sie 3100 i 53 cm ale wole porodu nie wspominać bo to co ja przeszłam to nikomu nie zycze dlatego narazie nie myslę o drugim dziecku

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

ogólnie to Oliwka przez pierwsze 4 miesiace to dała mi w kość bo cały czas płakała i to nie z powodu kolek bo ich nie miała tylko jak to określiła jedna pani doktor taka nature ma dziecko no ale teraz to słodziiak z niej niesamowity płacze rzadko kiedy chyba że chce coś wymusić zaciesza cały czas no sama sie bawi to w kojcu to w łóżeczku to na tapczanie także teraz to aniołek z małymi różkami

[Darusiaaaa]

ws;olczuje, ja nie mam traumy chociaz tez super nie bylo jak nas zostawili samych ;/ no ale coz.... z tym ze za takie cos to one powinny prace stracic ale nie chcialo mi sie po porodach ciagac ich do sadow.


laski macie jakies bujaki dla dzieci? bo moja poki co usypia w nosidle jak ja bujam w dzien , ale zaraz bedzie za male no i nie wiem co jej kupic.

[anakazar]

Napisane przez pl_madzia

Piszecie tak o tych krysztalach że aż też chcę miećjuż przeszukuje allegro, może spróbuję sobie sama zrobić, może jak czapeczka nie będzie idealne, ale ile radości mi da

Aniu glosuję na ciebie, na zmiane z koleżanką, sama też się zapisałam i koleżanka na mnie głosuje. Można co 5 min

daj link to będziemy klikaćja też się napaliłam na kolczyki swarovskiego,bo takich jeszcze nie mam,a że ja sroka to w sumie dziwne,że ich jeszcze nie mam
Na all boję się naciąć na podróbki,a nie wiem gdzie można w sklepie kupić.Mam tylko apart,kruka i terpiłowskich(chyba dobrze napisałam)

Napisane przez enka09

pochwalę się pochwalę tylko w pracy jestem i nie mam zadnych zdjec przy sobie ale w domku bede to cos podrzuce a cos o mnie po 6 miesiącach siedzenia z mała stwierdziłam, że pora do pracy. Po tygodniu jednak stwierdziłam , że to wcale nie takie łatwe niedość, że człowiek musi wstać o 6:00 rano to jeszcze w nocy gdzieś z 5 razy pobudka bo mała chce "cyca" no i jak wracam o 16 to gary sprzatanie zmywanie i wariacje z małą czyli w skrócie od 8 miesięcy jestem zmeczona niewyspana i szczęśliwa

Witamy nową mamusie

Napisane przez pl_madzia

na pneumokoki mi pediatra radzila szczepić dopiero jak będę chciała dać dziecko do przedszkola czy żłobka, więc napewno można później

No dobra-jak możma to możnaa już się cieszyłam,że nocha babie wrednej utrę

Napisane przez enka09

a no i bardzo sie ciesze że sie zapisałam tutaj do Was bo na tym zadupiu gdzie ja mieszkam to mam raptem!! 2 koleżanki z takimi małymi dzieciaczkami no i powiedzcie same z kim tu pogadać no i tylko ja pracująca wiec poszukałam i znalazłam Was i mile zaczynam poniedziałek

Nie narzekaj,bo to i tak więcej masz towarzystwa niż ja u siebieJedna ma miesięcznego dzieciaczka,a fajna z niej kobitka,ale wyprowadziła się do rodziców
Ruch tu jak w mcdonaldzie-od razu widać,że poniedziałek

[Darusiaaaa]

moja tez sie na szczescie sama bawi

[anakazar]

Napisane przez Darusiaaaa

laski macie jakies bujaki dla dzieci? bo moja poki co usypia w nosidle jak ja bujam w dzien , ale zaraz bedzie za male no i nie wiem co jej kupic.

To mamy ten sam problem.Ja mała w dzień w gondoli usypiam,ładnie mi zasypiała w łóżeczku,ale z lenistwa nie chciało mi się z nią latać na górę i została w wózku.A gondola idzie na strych-do domu do siebie przywiozę spacerówke,nowy wózek pójdzie do mamy i też nie wiem w czym ja mam ją usypiać w dzień

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

megi a brakiem ząbków się nie przejmuj,moja koleżanka miała córcie 14-sto miesięczną czy 13 i mała dalej ząbków nie miała i dopiero lekarze interweniowali.

[Darusiaaaa]

anakazar o tym samym samym pomyslalam, ze od razu widac ze sie weekend skonczyl.

laski ile z was jeszcze siedzi z maluchami w domu i nie pracuje?

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

no ja mala w nosidle usypiam ale jak wyrosnie musze jakis bujak kupic i nie wiem jaki.

[megi-megi]

Ja się trochę przejmuje zębami, bo w końcu dzieci mają pare rzeczy po nas, a mi nie wyrosły piątki. Mleczaki miałam co prawda, ale później wiatru w polu szukać - no nie wyrosły. I tak sobie czasem się obawiam, czy czegoś wrednego nie odziedziczył synuś po mamie. Ale przyznać muszę, że gryzie coraz więcej i coraz mocniej, więc w jakąś szczególną panikę nie wpadam.
A co lekarze robią, jak dzidzia duża i zębów dalej brak? Rtg? Czy co?

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

U mnie babcia usypia skrzata w gondoli. W spacerówce od razu wstaje. W gondoli też się zdarza, ale nie tak szybko. A ja? Ja cycka do buzi i odjazd.

[enka09]

Napisane przez Darusiaaaa

moja tez sie na szczescie sama bawi

kochana moje koleżanki to stwierdziły ze oliwka to aniol nie dziecko bo ich maluchy najchetniej to tylko na raczkach by chcialy ja nie mam czasu zeby mala na raczkach caly czas nosic wiec mała wie, że musi się zabawić czasami sama. A jak moja nianka jest z tego zadowolona sama kiedyś się przyznała, że czasami to jej jest po prostu nudno i z chęcią to by mi chociaż gary pozmywała albo zupkę dla małej ugotowała (no bo ja to zupke wieczorem przed robie)

[Darusiaaaa]

ja juz zaczynam malej normalne zarcie wprowadzac, je takie zupki jak my itp. wiec jak gotujedla nas no to i dla niej.

[anakazar]

Napisane przez Darusiaaaa

no ja mala w nosidle usypiam ale jak wyrosnie musze jakis bujak kupic i nie wiem jaki.

Daria a co Ty właściwie z rana z nami tu robisz?ostatnio to było Ciebie jak na lekarstwo
a o jakim Ty bujaku mówisz?bo ja pojęcia nie mam

Napisane przez megi-megi

Ja się trochę przejmuje zębami, bo w końcu dzieci mają pare rzeczy po nas, a mi nie wyrosły piątki. Mleczaki miałam co prawda, ale później wiatru w polu szukać - no nie wyrosły. I tak sobie czasem się obawiam, czy czegoś wrednego nie odziedziczył synuś po mamie. Ale przyznać muszę, że gryzie coraz więcej i coraz mocniej, więc w jakąś szczególną panikę nie wpadam.
A co lekarze robią, jak dzidzia duża i zębów dalej brak? Rtg? Czy co?

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

U mnie babcia usypia skrzata w gondoli. W spacerówce od razu wstaje. W gondoli też się zdarza, ale nie tak szybko. A ja? Ja cycka do buzi i odjazd.

Mójemy tż 4 nie wyrosła i pamiętam jak się poznaliśmy to tak strasznie się wstydził,że sobie pomyślę,że on już zęba nie maa ja nawet nie zauważyłam,bo ma minimalna przerwe między 3 a 5,ale dalej go to męczy,bo chcę sobie tą 4 wstawić-dla mnie zupełnie niepotrzebnie.
A co lekarze robią to pojęcia nie mam.

[megi-megi]

Mój też już powoli je to, co my. Nie wszystko, więc czasem dostaje gerbery. I tu jest zonk, bo on gerbery je tylko te małe,a tych dużych nie chce tknąć. Za to wsuwa prawie wszystko to, co mam ugotuje - jaka odmiana.
I chwalę się - moje dziecko je więcej. Co prawda dalej chudzielec, ale ma już malusie pucki.

[enka09]

a powiedzcie mi dziewczyny jak odzwyczaic ta mała od cycka bo ja juz siły nie mam no i te nocki masakra a jak na złość mała butelki nie toleruje no i co ja mam robić łyżeczką karmic?!

[megi-megi]

Napisane przez anakazar

Mójemy tż 4 nie wyrosła i pamiętam jak się poznaliśmy to tak strasznie się wstydził,że sobie pomyślę,że on już zęba nie maa ja nawet nie zauważyłam,bo ma minimalna przerwe między 3 a 5,ale dalej go to męczy,bo chcę sobie tą 4 wstawić-dla mnie zupełnie niepotrzebnie.
A co lekarze robią to pojęcia nie mam.

Ja sobie pouzupełniałam braki piątek. Właściwie tylko na dole, bo u góry pięknie się wszystko poprzesuwało i nie trzeba było - tako rzekła moja ortodontka, która męczyła moje zęby ponad 2 lata No i ja też zawsze miałam jakieś straszne kompleksy na tym punkcie.

[enka09]

Napisane przez megi-megi

Mój też już powoli je to, co my. Nie wszystko, więc czasem dostaje gerbery. I tu jest zonk, bo on gerbery je tylko te małe,a tych dużych nie chce tknąć. Za to wsuwa prawie wszystko to, co mam ugotuje - jaka odmiana.
I chwalę się - moje dziecko je więcej. Co prawda dalej chudzielec, ale ma już malusie pucki.

z ko0lei moja słoików nie toleruje co my jemy to i ona także o tyle mam dobrze a je tyle że mój przyszły mężuś stwierdził, że ja ją tucze no ale jak jej nie dać jak chce

[Darusiaaaa]

anakazar no siedze ...a nie bylo mnie bo caly weekend zajety mialam i wypelniony
cos takiego jak jest pozycja nosidla i sie buja tylko na zasadzie takiego jakby hamaczka, w czyms bede musiala ja bujac ;/ inaczej calymi dniami spala nie bedzie a i tak spi przed poludniem godzine i bardzo zadko po poludniu .

enka to znaczy ile je?
moja tez dostaje sloiczki jeszcze ale obiadek ja jemy tez je ubijam jej ziemniaki nieraz jakims sosem zaleje, marchewka o buraczkach nie wspomne jak widzi to szok, no i pomarancza wczorajsza byla po prostu wypasem.

[anakazar]

Napisane przez megi-megi

Ja sobie pouzupełniałam braki piątek. Właściwie tylko na dole, bo u góry pięknie się wszystko poprzesuwało i nie trzeba było - tako rzekła moja ortodontka, która męczyła moje zęby ponad 2 lata No i ja też zawsze miałam jakieś straszne kompleksy na tym punkcie.

Mój ma tylko brak jednej na dole,ale też się poprzesuwało świetnie,że to wygląda jak drobna przerwa między zębami-zupełnie jemu ta korekta jest niepotrzebna,no ale jak ma mi się lepiej chłop czuć to niech idzie.
Ja Ninie też daje już to co jem sama(nie wszystko oczywiście)ostatnio kupiłam jej jogurt biszkoptowy i też jej daje,bo jak kupiłam ten specjalny dla niemowląt to data na nim była aż do marca 2011,a na biszkoptowym tylko 3 tygodnie to jak mam jej dać to już wolę taki.

[enka09]

a właśnie odnośnie wagi to ile wasze szczęscia ważą bo ja pisze, że moja to kluseczka a może w świetle innych maluchów to jednak szczypiorek

[Darusiaaaa]

ps. my butelkowi od poczatku- nie pomoge.

[tylkooliwka]

Witaj Enka z Oliwką

Libra 100 lat dla Mika za pierwszą 10 to juz poważna cyfra

Madzia fajna ta czapeczka a jak na 1 raz to jest zaj......

Ania oddany głosik.

dzisiaj mam okropny dzień pragnę żeby już się skończył,ale czasami musi być gorzej żeby doceniać lepiej

[Darusiaaaa]

moja jogurtow nie moze ale jakies mieso itp wszystko je, ziemniaki normalnie solone, zupy z przyprawami i tak dalej.

[anakazar]

Napisane przez Darusiaaaa

anakazar no siedze ...a nie bylo mnie bo caly weekend zajety mialam i wypelniony
cos takiego jak jest pozycja nosidla i sie buja tylko na zasadzie takiego jakby hamaczka, w czyms bede musiala ja bujac ;/ inaczej calymi dniami spala nie bedzie a i tak spi przed poludniem godzine i bardzo zadko po poludniu .

.

Darusia a pokaż co chcesz kupić w linku,bo ja dalej nie wiem o co kaman

[tylkooliwka]

Napisane przez enka09

a właśnie odnośnie wagi to ile wasze szczęscia ważą bo ja pisze, że moja to kluseczka a może w świetle innych maluchów to jednak szczypiorek

Daniel 11,4 22.02 ok 77cm dawno nie mierzony

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Napisane przez Darusiaaaa

moja jogurtow nie moze ale jakies mieso itp wszystko je, ziemniaki normalnie solone, zupy z przyprawami i tak dalej.

też bym tak chciała tylko boje się o to uczulenie,bo ja to niedługo po kryjomu będę musiała jeść bo jak mały widzi to tez chce a ja nie mogę mu dać.

odnośnie zębów to Daniel tez na górze ma tylko 2 jedynki i ma sporą przerwę między nimi-tak narazie powinno być czy od razu powinny byc obok siebie?jak u Was?

Darusia ile Ty już postów nastukałaś

[anakazar]

Napisane przez enka09

a właśnie odnośnie wagi to ile wasze szczęscia ważą bo ja pisze, że moja to kluseczka a może w świetle innych maluchów to jednak szczypiorek

moja 5 tygodni temu ważyła 8300

Napisane przez tylkooliwka

dzisiaj mam okropny dzień pragnę żeby już się skończył,ale czasami musi być gorzej żeby doceniać lepiej

posiedz z nami i będzie może choć troszkę lepiej.

Dziecko mi się obudziło

[Darusiaaaa]

szukam;D

tak jakbys miala hamak na plozach.

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

moja tez jakos 5-6 tygodni temu 10,700 czy 10,800.

[enka09]

oliwka je tak: 9:00 - kaszka 200ml, albo jajecznica, albo parówka ale tak tylko połowke parówki i do tego chlebek z masełkiem
11;30 - cycuch 13:00- zupka, 14:00-jakiś serek jogurcik 16:00 - cycuch, 18:00 deserek i o 20:30 - kaszka 200ml i cycuch i oliwka idzie spać a co najlepsze zasypia o 21 i budzi sie po 3 godzinach bo chce cycuszka a no i w miedzyczasie dostaje biszkopcika wczoraj dałam jej do posmakowania brzoskwinke z puszki to od razu zjadła mi dwie duże połówki no mi sie wydaje, że ona dużo je

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

łee to moja przy waszych to szczypior!!! oliwka wazyła równo 9 kg dwa tygodnie temu i ma 74 cm także zamiast rosnąć idzie w kwadrat

[Darusiaaaa]

heheheh smazonego mlodej nie dawalam jeszcze.

[tylkooliwka]

Enka jajecznica,parówka?:brzyd al: ale macie fajnie
czemu moje dziecie jest takie,ze nic nie przymuje tak jak powinno


kupowal ktoś sanki na all?

[anakazar]

Napisane przez tylkooliwka

Enka jajecznica,parówka?:brzyd al: ale macie fajnie
czemu moje dziecie jest takie,ze nic nie przymuje tak jak powinno

A jajecznice już możnaja parówki Ninie nie dam,choć sama jem,bo lubię.Za dużo się nasłuchałam o syfie jaki się w nich znajduje.Jej kupuje kabanosy,wysysa z nich co tylko może i oddaje kotu.

[enka09]

kochana to moja niania ja uczy bo mnie teraz w domu nie ma (przyznam, że początki miałam ciężkie taka zazdrosna byłam, że o mało nie kipiałam) a jestem zadowolona i spokojna bo wiem, że moja corka głodna nie chodzi. Oliwka zresztą bardzo chętnie przyjmuje nowości poza tym jak my jemy to mała też musi spróbować i tak pomału się uczy jedynie czego nie lubi to jabłek w jakiejkolwiek postaci