Chudniemy i piękniejemy...:) Zapraszam kobietki - Start 18.04

[agulaaaa]

Napisane przez Eldo_rado

u mnie parę cm w biodrach mniej sprawi że zmieszczę się w Spodnie Prawdy to spodnie, które miesiąc temu kupiłam specjalnie o rozmiar za małe... dodatkowo to dość obcisłe rurki żeby było trudniej jeśli się w nich zapnę to będzie oznaczało, że zgubiłam wystarczającą ilość cm moze nawet zacznę chodzić w spodniach..

To fajnie

Ja poczekam jeszcze z kupnem spodni

[nefrey]

Ja się już w moje spodnie (które były sporo za małe) wcisnęłam, tyle że dosłownie wcisnęłam i muszę jeszcze trochę poczekać żeby wyglądały na mnie tak, jak mają wyglądać

[agulaaaa]

Napisane przez nefrey

Ja się już w moje spodnie (które były sporo za małe) wcisnęłam, tyle że dosłownie wcisnęłam i muszę jeszcze trochę poczekać żeby wyglądały na mnie tak, jak mają wyglądać

Fajne uczucie Ostatnio mierzyłam spodnie, które kiedyś kiedyś kupiłam i nie mogłam ich nawet założyć do końca, a teraz nawet się zapinam

Byłam na rowerze. 1h 20 min dość szybko, ale na średnim obciązeniu, tak, żeby nie było ciężko (bo nie chce sobie mięśni wyrobić, tylko spalić tłuszcz). Zmachałam się nieźle

Idzie burza, ojj będzie ostro...

[Flawless20]

Witam Was serdecznie Dziewczyny ! Od pewnego czasu wchodze na forum i czytam Wasze wiadomości i przezywam razem z Wami Wasze male i wieksze sukcesy. Postanowilam ze moze warto sie odważyc,zalozyc konto i dolaczyc do Waszej grupy Jak wiadomo- razem zawsze raźniej dojśc do celu i możemy sie wspólnie wspierać. Tez staram sie schudnąc... Pewnie bedziecie uwazaly ze waze w sam raz ale naprawde nie czuje sie dobrze ze swoim wygladem... mam 171 cm i waze 58 kg. Chcialabym 53 tak wiec mam nadzieje ze znajdziemy wspolny jezyk i bedziemy mogly sie wspierac Czekam na Wasz odzew !!
Pozdrawiam cieplo

[mimi0290]

Napisane przez agulaaaa

Fajne uczucie Ostatnio mierzyłam spodnie, które kiedyś kiedyś kupiłam i nie mogłam ich nawet założyć do końca, a teraz nawet się zapinam

Byłam na rowerze. 1h 20 min dość szybko, ale na średnim obciązeniu, tak, żeby nie było ciężko (bo nie chce sobie mięśni wyrobić, tylko spalić tłuszcz). Zmachałam się nieźle

Idzie burza, ojj będzie ostro...

U mnie dziś było 30 stopni, słoneczko a nagle zaczęło grzmieć i straszny deszcz. Teraz jest znowu ładnie

Dorzuciłam do kolacji(wieśniak, domowe kiszone ogórki) spoooro szynki i powiem tyle, że było pyszne

[agulaaaa]

Napisane przez mimi0290

U mnie dziś było 30 stopni, słoneczko a nagle zaczęło grzmieć i straszny deszcz. Teraz jest znowu ładnie

Dorzuciłam do kolacji(wieśniak, domowe kiszone ogórki) spoooro szynki i powiem tyle, że było pyszne

Ja na kolację też będę miała wieśniaka, tylko bez szynki, bo w piątki nie jem mięsa

[mimi0290]

Napisane przez agulaaaa

Ja na kolację też będę miała wieśniaka, tylko bez szynki, bo w piątki nie jem mięsa

Ja niezbyt zwracam uwagę czy jest piątek, czy nie A szynka mnie aż wołała z lodówki, pozatym podzieliłam się z psami

[nefrey]

A ja dopiero do domu wróciłam i czuję, że z ćwiczeniami będzie słabo, no ale postaram się chociaż trochę

[agulaaaa]

Witam w tym jakże pięknym, słonecznym dniu
Może się pooplama dziś

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Dziewczyny ważyłam się u mnie spadek

60,5 kg Własnym oczom nie mogłam uwierzyć

[nefrey]

Ja chyba jutro się zważę i zmierzę Słońce tak ładnie grzeje, idę po zakupy i na taras się opalać I wczoraj nie ćwiczyłam

agulaaaa- to widzę, że ładnie spadło
Flawless20 - Witamy Co prawda faktycznie mało ważysz, ale to wszystko zależy od budowy, jedni z takimi samymi wymiarami wyglądają chudo a inni już nie Mam nadzieję, że uda Ci się z nami zgubić zbędne kilogramy

[agulaaaa]

Napisane przez Flawless20

Witam Was serdecznie Dziewczyny ! Od pewnego czasu wchodze na forum i czytam Wasze wiadomości i przezywam razem z Wami Wasze male i wieksze sukcesy. Postanowilam ze moze warto sie odważyc,zalozyc konto i dolaczyc do Waszej grupy Jak wiadomo- razem zawsze raźniej dojśc do celu i możemy sie wspólnie wspierać. Tez staram sie schudnąc... Pewnie bedziecie uwazaly ze waze w sam raz ale naprawde nie czuje sie dobrze ze swoim wygladem... mam 171 cm i waze 58 kg. Chcialabym 53 tak wiec mam nadzieje ze znajdziemy wspolny jezyk i bedziemy mogly sie wspierac Czekam na Wasz odzew !!
Pozdrawiam cieplo

Witam
Ja mam 173 cm wzrostu i wagę widać w podpisie.. Tylko waga nie oddaje rzeczywistości, więc Cię rozumiem. Każda z nas ma inną budowę ciała, inne rozmieszczenie kości . U mnie problemem są biodra, wewnetrzna strona ud i nad nimi postaram się pracować, daleko mi do wymarzonej sylwetki

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez nefrey

Ja chyba jutro się zważę i zmierzę Słońce tak ładnie grzeje, idę po zakupy i na taras się opalać I wczoraj nie ćwiczyłam

agulaaaa- to widzę, że ładnie spadło
Flawless20 - Witamy Co prawda faktycznie mało ważysz, ale to wszystko zależy od budowy, jedni z takimi samymi wymiarami wyglądają chudo a inni już nie Mam nadzieję, że uda Ci się z nami zgubić zbędne kilogramy

Ja na trawce się opalałam
Myślę, że przez obóz mi lekko waga się zatrzymała. Jadłam normalnie, obiady z dwóch dań, non stop fitelle, lu Go ciastka, przez dwa wieczory picie ( i to nie mało). I moja @ robi mi małe cyrki po odstawieniu tabletek i wtedy ważyłam się tuż przed nią, dlatego było 62,7 kg. Myślę, że w dużej mierze waga tyle wskazała przez nią. No, a w tym tygodniu codzinnie jakaś aktywność i tak.

[gruba27]

hejka! wczpraj rano weszlam na wage i bylo 79,9kg
no i co z tego... od wczorajszego wieczoru jestem u rodzicow... byla wieczorna imrezka, pizza, piwko- ja pije tylko karmi bo inne mi nie smakuje,pieczony kurczak... o matko! tak i brzuch wywalilo!

w czwartek bylamna mojej biezni i czulam sie super- kontrolowalam oddech i tetno i mialam wrazenie ze dalabym rade jeszcze druga sesje zrobic. a spocilam sie jak mysz wrocilam do domu i porkecilam jeszcze hh 30min
od poniedzialku kupuje karnet na ta bieznie.

WITAM NOWA KOLEZANKE

MIMI moje ooooogggromne gratulacje szczerze Ci zazdrosze!

[nefrey]

agulaaaa - no to dobrze, tylko się cieszyć U mnie waga pewnie już dużo nie spadnie, w sumie teraz staram się bardziej ukształtować sylwetkę, niż schudnąć Nie wiem kiedy dokładnie będę jechała nad te morze, bo to zależy od pogody, ale w stroju chciałabym wyjść

[agulaaaa]

Napisane przez nefrey

agulaaaa - no to dobrze, tylko się cieszyć U mnie waga pewnie już dużo nie spadnie, w sumie teraz staram się bardziej ukształtować sylwetkę, niż schudnąć Nie wiem kiedy dokładnie będę jechała nad te morze, bo to zależy od pogody, ale w stroju chciałabym wyjść

Ja tak, czy siak wyjdę, oby było słonecznie
A teraz się objadłam ooo

[Eldo_rado]

aga gratuluję spadku mówiłam że będzie spadek... kilka dni i zobaczysz 5 z przodu

[agulaaaa]

Napisane przez Eldo_rado

aga gratuluję spadku mówiłam że będzie spadek... kilka dni i zobaczysz 5 z przodu

coraz bliżej I celu
Niesamowite uczucie, że udaje mi się coś osiągnąć, coś co postanowiłam sobie

[nefrey]

agulaaaa - jeszcze z tydzień i osiągniesz Ja bym chciała dojść do 55/54 kg i niżej już nie schodzę, bo nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz tyle ważyłam

U mnie dzisiaj wieczorem pewnie kiepsko będzie z dietą, narazie około 500 kcal za mną, ale tata dzisiaj wraca z Norwegii i pewnie wieczorem bd kalorycznie A tak poza tym zapuszcza któraś z Was włosy?

[Eldo_rado]

u mnie do tej pory mało
tost z serem
3 placki ziemniaczane z sosem jogurtowo-czosnkowym


zupełnie nie mam apetytu...

[agulaaaa]

Napisane przez nefrey

agulaaaa - jeszcze z tydzień i osiągniesz Ja bym chciała dojść do 55/54 kg i niżej już nie schodzę, bo nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz tyle ważyłam

U mnie dzisiaj wieczorem pewnie kiepsko będzie z dietą, narazie około 500 kcal za mną, ale tata dzisiaj wraca z Norwegii i pewnie wieczorem bd kalorycznie A tak poza tym zapuszcza któraś z Was włosy?

Mój I cel to 60 kg, II 58 kg Też nie pamiętam kiedy tyle ważyłam

Ja zapuszczam

[Eldo_rado]

Napisane przez nefrey

A tak poza tym zapuszcza któraś z Was włosy?

ja tzn zapuszczam, ale poważnie zastanawiam się nad powrotem do krótkich... jeśli spadnę do 61kg - obetnę, jeśli nie- będę miała długie aż nie osiągnę tego...

[mimi0290]

Napisane przez gruba27

hejka! wczpraj rano weszlam na wage i bylo 79,9kg
no i co z tego... od wczorajszego wieczoru jestem u rodzicow... byla wieczorna imrezka, pizza, piwko- ja pije tylko karmi bo inne mi nie smakuje,pieczony kurczak... o matko! tak i brzuch wywalilo!

w czwartek bylamna mojej biezni i czulam sie super- kontrolowalam oddech i tetno i mialam wrazenie ze dalabym rade jeszcze druga sesje zrobic. a spocilam sie jak mysz wrocilam do domu i porkecilam jeszcze hh 30min
od poniedzialku kupuje karnet na ta bieznie.

WITAM NOWA KOLEZANKE

MIMI moje ooooogggromne gratulacje szczerze Ci zazdrosze!

Dziękuję Ty też dojdziesz do tej wagi !

Napisane przez nefrey

agulaaaa - jeszcze z tydzień i osiągniesz Ja bym chciała dojść do 55/54 kg i niżej już nie schodzę, bo nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz tyle ważyłam

U mnie dzisiaj wieczorem pewnie kiepsko będzie z dietą, narazie około 500 kcal za mną, ale tata dzisiaj wraca z Norwegii i pewnie wieczorem bd kalorycznie A tak poza tym zapuszcza któraś z Was włosy?

Jak dopiero 500kcal zjadłaś to się nie martw
Ja zapuszczam od roku


--
Miałam dziś dzień łażenia po sklepach, do tego pokręciłam 10 minut HH. Upolowałam trampki w Deichmannie za 24zł, kupiłam 500g suszonej żurawiny, 700g daktyli (są przepyszne, moja nowa miłość), trochę kolorowego, suszonego ananasa

I 2 kromki słonecznikowego chleba(wielka z folii i malutka) z sałatą, serem brie (duużo), pomidorem - 400 kcal
II Naleśńiki otrębowe z homo i malinami/jagodami -400 kcal
III Big Fruit + mała garstka daktyli - 195kcal
IV będzie 5 łyżek wiejskiego z ogórkami ~120kcal max

[Eldo_rado]

[QUOTE=mimi0290;28041978 Upolowałam trampki w Deichmannie za 24zł,[/QUOTE]

pewnie te same co ja kilka dni temu

[mimi0290]

Napisane przez Eldo_rado

pewnie te same co ja kilka dni temu

Niebieskie, tenisówkowate ?

[Eldo_rado]

Napisane przez mimi0290

Niebieskie, tenisówkowate ?

tylko jedne są w takiej cenie

[mimi0290]

U mnie dopiero w drugim Deichmannie były

[Eldo_rado]

Napisane przez mimi0290

U mnie dopiero w drugim Deichmannie były

ja ostatnio wpadłam do deichmanna 4 min przed zamknięciem , przebiegłam między regałami i patrze a tu fajne, tanie tenisówki to mówię 'biorę '

[mimi0290]

Napisane przez Eldo_rado

ja ostatnio wpadłam do deichmanna 4 min przed zamknięciem , przebiegłam między regałami i patrze a tu fajne, tanie tenisówki to mówię 'biorę '

A miały zawyżone rozmiary ? Bo musiałam wziąć rozmiar mniejsze.. i się zastanawiam czy mi tłuszcz ze stóp zszedł () czy numeracja dziwna

[Eldo_rado]

Napisane przez mimi0290

A miały zawyżone rozmiary ? Bo musiałam wziąć rozmiar mniejsze.. i się zastanawiam czy mi tłuszcz ze stóp zszedł () czy numeracja dziwna

capnęłam 40 i poszłam do kasy zawsze w deichamnnie mam ten rozmiar więc raczej normalna rozmiarówka

[mimi0290]

Napisane przez Eldo_rado

capnęłam 40 i poszłam do kasy zawsze w deichamnnie mam ten rozmiar więc raczej normalna rozmiarówka

Ja normalnie kupuję 41 a teraz jak ubrałam to mi kompletnie spadało i wzięłam 40

[Eldo_rado]

a dziś poszłam po twarożek a wróciłam ze spódnicą ze Stradi