Polecamy:

kalae · 2011-06-03, 12:02

Ale wydaje mi się ze osoby chore jakieś inne diety stosowac powinny.

Ja chce 5kg wiec teoroteczynie zaden dukan mi nie potrzebny bo wystarczyloby ograniczyc, ale ja musze miec ograniczania, bo inaczej na zasadzie tego ziemniaka co wyzej pisalam bym robila

hehe a ponadto mnie motywuja duze spadki przynajmniej na poczatku, bo jak za mało jest to mnie zniecheca.

Dziś tylko 0,1kg, ale to po WP a ponadto zaczely mi sie co miesieczne bole

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

marchewka surowa ma niski indeks glikemiczny to ja mysle ze nie ma jakis wiekszych ograniczen.

**popolka** · 2011-06-03, 12:45

Cytat:

Napisane przez kalae

Ale wydaje mi się ze osoby chore jakieś inne diety stosowac powinny.

Ja chce 5kg wiec teoroteczynie zaden dukan mi nie potrzebny bo wystarczyloby ograniczyc, ale ja musze miec ograniczania, bo inaczej na zasadzie tego ziemniaka co wyzej pisalam bym robila

hehe a ponadto mnie motywuja duze spadki przynajmniej na poczatku, bo jak za mało jest to mnie zniecheca.

Dziś tylko 0,1kg, ale to po WP a ponadto zaczely mi sie co miesieczne bole

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

marchewka surowa ma niski indeks glikemiczny to ja mysle ze nie ma jakis wiekszych ograniczen.

tylko w tabelce marchew jest w grupie dopuszczalnej

i nie wiem ile moge tego zjeść

fucken ! przedwczoraj polecialam na zakupy zeby kupic jedzenie, na wczoraj i dzis a scchodze do lodówki i zjedli mi wszystkie warzywa ktore kupiłam sobie

tylko marchewka została i ogórki konserwowe

nawet nie mam za co kupić bo jeszcze wypłaty nie ma

do 18 będę na jajkach, mleku, marchewce i ogórkach

Zingiber · 2011-06-03, 13:34

Cytat:

Napisane przez kalae

Ale wydaje mi się ze osoby chore jakieś inne diety stosować powinny.

No, nie powiedziałabym!

Poza tym powiedz to Metalce, a zobaczysz, co się stanie

Tutaj jest kilka ciekawych uwag i głosów: http://abcodchudzanie.pl/pytania/dieta-przy-chorobie-hashimoto

Aczkolwiek rady tej dietetyczki - widziałam kilka - często są mocno kontrowersyjne i wskazują na poważne luki wiedzy w niektórych dziedzinach żywienia.

Cytat:

Napisane przez kalae

Ja chce 5kg wiec teoroteczynie zaden dukan mi nie potrzebny bo wystarczyloby ograniczyc, ale ja musze miec ograniczania, bo inaczej na zasadzie tego ziemniaka co wyzej pisalam bym robila

hehe

Ja mam więcej kilosów, bo przy 5 kg to bym sprawę olała. Ale też muszę mieć eliminację ostrą. Po prostu bym się kusiła!

Cytat:

Napisane przez kalae

a ponadto mnie motywuja duze spadki przynajmniej na poczatku, bo jak za mało jest to mnie zniecheca.

Tu mamy zupełnie inaczej.

Cytat:

Napisane przez kalae

marchewka surowa ma niski indeks glikemiczny to ja mysle ze nie ma jakis wiekszych ograniczen.

Nie powiedziałabym, że bez ograniczeń, bo akurat przy stosowaniu diety wysokobiałkowej i niskowęglowodanowej jednocześnie

marchewka nie powinna być wrzucana garściami do potraw. Raz na jakiś czas OK. Ale z poważnymi ograniczeniami.

Sok z marchewki jest bardzo zdrowy!

To inna sprawa.

Nie mam smaku spaczonego cukrami, co już podkreślałam, więc wyraźnie czuję, że soczysta marchewa jest BARDZO SŁODKA jak na warzywo. Oczywiście, marchewa marchewie nierówna, bo są suche i mniej słodkie, i soczyste do bólu oraz słodziutkie. Często w marketach i na straganach jest ten drugi typ - samodzielnie, a w mieszankach warzywnych pierwszy.

Tu coś o marchewce: //www.forum.odzywianie.info .pl/printview.php?t=272&start =0

Ale ja widzę wyraźnie te uśrednione wartości przede wszystkim:

Opis jednej porcji produktu [100 g]:
1 mała marchew - 100 g
Wartość energetyczna: 27,00 kcal
Białko w 1 porcji: 1,00 g
Węglowodany: 5,10 g
Tłuszcz: 0,20 g

Węglowodanów jest pod dostatkiem.

Cytat:

Napisane przez popolka

tylko w tabelce marchew jest w grupie dopuszczalnej

i nie wiem ile moge tego zjeść

nawet nie mam za co kupić bo jeszcze wypłaty nie ma

do 18 będę na jajkach, mleku, marchewce i ogórkach

Popolko, w takim wypadku patrz na ZDROWIE - marchewka Ci nie zaszkodzi oraz na FINANSE i brak zapasów - nie masz wyjścia! Wypij ten sok, ale potem na wszelki wypadek możesz troszkę mniej węglików jeść.

Smacznego!

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Cytat:

Napisane przez Asmenaa

nie jadasz jajek??

Nie jadam. Może jedno jajko na kilka miesięcy. Był czas, kiedy kupowałam mały zapasik jajek od zielononóżek kuropatwianych, ale skoro oszukują, gady producenckie, to już kompletnie przestałam.

Wiesz, moja żyjąca babcia bardzo mnie do jaj zniechęciła. Co prawda ona je jaja najlepszej jakości, bo mieszka na wsi w pięknych, w miarę czystych okolicach, ale przegina z ich spożywaniem. Ma zdrowie pierońskie, bo bardzo źle się odżywia, a narzeka, że zapycha ją to, co lekkostrawne.

Cytat:

Napisane przez Asmenaa

Nie wyobrażam sobie nie zjeść czegoś słodkiego.

Do cukru zniechęciła mnie zaś druga, niestety, nieżyjąca już babcia. O mało pawia nie puściłam, jak mnie kiedyś poczęstowała zupą mleczną z cukrem! Fuuuuu!

U dentysty nie tak dawno wiłam się jak piskorz, bo w trakcie zabiegu poczułam ohydną słodycz w jamie ustnej. Dentysta był zdumiony i asystentki też. Powiedzieli, że w swoich bogatych karierach

nie spotkali jeszcze osoby, która woli, żeby ją bolało (ja proszę zawsze, żeby mnie nie znieczulać) niż żeby czuła silną słodycz w gębie.

Cukier toleruję, ale w owocach. Chociaż najbardziej lubię kwaśne jabłka.

Na punkcie kwasów mam szajbę wręcz. Jak się dorwę np. do kapusty kiszonej, to trudno mnie oderwać, a potem mam biegunkę

Bardzo lubię smaczne octy - za dużo ich chyba nawet dodaję do sałatek i ryb. Staram się teraz ograniczać.

Cytat:

Napisane przez tchnienie-wiatru

ja jem ostatnio duuużo kakao bo brakuje mi magnezu - powieka mi drga

Też zwracam uwagę na zawartość magnezu w produktach, ale kakaować się to nie... Gdybym tego nie robiła, to zaczęłabym mieć nocne kurcze w łydkach. No, kilka razy w życiu też mi zaczęła powieka drgać. Fatalne wrażenia, a jak to strasznie denerwuje...

Cytat:

Napisane przez thisriveriswild

ja jem te beztluszczowe bezcukrowe jogurty osm sanok i wczesniej tez je jadlam i nic mi nie hamowało, poza tym bez przesady,ilez tam jest tych owocow

to nawet obok owoca nawet nie lezalo pewnie

Fajnie napisałaś o tym, ze obok owoca toto nie leżało.
Coś tam jednać chyba wciepną dla przyzwoitości i dla zabezpieczenia się przed karami inspekcji. To w końcu porządna spółdzielnia.

Z Sanoka to może bym i zjadła, ale nie 0%, tak samo jak produkt siedlecki, ale innego nie. Żarło koncernów z kapitałem zagranicznym omijam zaś szerokim łukiem.

O, coś o jogurtach z forum atletów

: http://www.atleci.pl/viewtopic.php?t=5543

Cytat:

Napisane przez metal_fish

czasem nie warto na siłę szukać 0% tł. bo mają one często za to bardzo dużo węgli. lepiej wybrać taki np. 2% z mniejszą ilością węgli. trzeba pamiętać że gorsze są dla nas węgle niż tłuszcze!

Tak samo myślę.

Zresztą, jak widzę krzykliwe "0%" czegokolwiek w jakimś produkcie tzw. light, to mi się zapala czerwona lampka w głowie!

hannahmontannah · 2011-06-03, 13:44

A co myślicie o tych jogurtach pitnych "Jovi" 0 %? nie zawierają podobno ani tłuszczu ani cukry,czyli w sumie idealne.Tylko,że owocowe...

Paati89 · 2011-06-03, 14:02

Cytat:

Napisane przez hannahmontannah

A co myślicie o tych jogurtach pitnych "Jovi" 0 %? nie zawierają podobno ani tłuszczu ani cukry,czyli w sumie idealne.Tylko,że owocowe...

Idealne? Nie powiedziałabym, mają strasznie dużą ilość węgli

Zingiber · 2011-06-03, 14:07

Cytat:

Napisane przez hannahmontannah

A co myślicie o tych jogurtach pitnych "Jovi" 0 %? nie zawierają podobno ani tłuszczu ani cukry,czyli w sumie idealne.Tylko,że owocowe...

A nie chcesz sobie sama poeksperymentować i zrobić lepsze, we własnym guście? Są na forum dziewczyny, które tak właśnie robią.

Proszę, do poczytania artykuły sponsorowane

http://www.dukanadieta.pl/jovi.php
http://www.warszawianki.pl/prawdy-i-mity-o-jogurcie/

I cenne głosy rozsądku z innego forum proteinek:

Cytat:

Napisane przez Magiczna

Moja znajoma jest dietetyczką i powiedziała mi, ze te wszystkie artykuły light to jest bzdura. Czy to są jogurty czy czekoladki czy inne artykuły z nazwą light, faktem jest, ze maja mała zawartośc cukru. Niestety maja wiekszą ilośc węglowodanów i innych substancji, które są gorsze dla organizmu.

Cytat:

Napisane przez Skrzymowska

Twoja znajoma ma swieta racje. Od poczatku Dukana pilnie sledze wartosci odzywcze podawane na opakowaniach produktow spozywczych i doszlam do wniosku, ze w przyszlosci jogurty owocowe bede robila sobie sama, bo produkty light maja straszne parametry jesli chodzi o weglowowdany, moje wrazenie jest takie, ze zredukowany poziom tluszczu nadrabia sie w nich z nawiazka weglowodanami.

dominic_sz · 2011-06-03, 14:08

Hej moje śliczne!

U mnie po wczorajszym PW duży wzrost bo o +0,8kg, ale zaniedbałam się wczoraj z piciem zielonej herbatki, więc dziś nadrabiam.

Kochane, dziękuję ślicznie za wszystkie życzonka i gratulacje

Co do jogurtów JOVI - ja je jem, ale tylko te, które mają nie więcej niż nie całe 2% owoców. Są też pyszne BAKOMA TWIST - kupuję żurawinę z maliną, suszoną śliwkę i malinę z cytryną. Bakoma jest jak dla mnie mnie chemiczna niż Jovi. Jovi jest bardziej aromatyzowane. Waga spada, a piję te jogurty już od dawna. Polecam

Dziewczynki - pytanko: Czy na dniach P mogę jeść zamiast ogórków konserwowych/ kwaszonych ogórki małosolne?????

A co do dyskusji na temat naszej diety......
Ja już kiedyś wypowiadałam swoje zdanie. Kolejny raz podkreślam, że jestem laikiem w sprawach żywienia i kieruję się w swoich opiniach tylko własnym rozsądkiem.
Jak kiedyś Wam pisałam - przed dietą miałam duże problemy z jelitami. Mój mąż cierpiał na bóle brzucha i żadne badania nie wskazywały problemu. W naszej diecie było tłusto, pełno śmieci. Codziennie wieczorem słodycze. Na patelnię lałam do smażenia pół butli oleju. Od wielu miesięcy praktycznie w ogóle nie jedliśmy warzyw - prócz ziemniaków. Praktycznie w ogóle nie piliśmy nic poza colą i innymi tanimi napojami z Biedronki, czarną herbatą słodzoną po 3 łyż. cukru do każdej szklanki.
Straciliśmy całkowicie umiar.

Gdy mąż schudł i stracił brzuch czuje się świetnie, nie ma żadnych bóli.
Ja mam nareszcie uregulowaną sprawę wypróżnień. Sorki, że używam tego słowa, ale nie mogę znaleźć lepszego.
Nasza lodówka pęka od mrożonych i świeżych warzyw, nabiału.
Staramy się rezygnować nawet ze słodzenia herbaty/ kawy słodzikiem.

Wiem, że już nigdy nie zatracę się w ten sposób. Wzięłam się za siebie jak nigdy.
Mój Darek jest zachwycony naszym sposobem odżywiania. Objadał się bułami, pączkami, a teraz jak zjadł ostatnio, to sam powiedział, ze to jest jak trucizna - czuł się fatalnie.
My na tym jedzeniu czujemy się wspaniale.

Moja przyjaciółka, żywieniowiec, odwiedziła mnie w tym tygodniu. Zaczęła mnie straszyć, że za 10 lat mi wyjdzie bokiem. Powiedziała, że nie chce ze mną dyskutować. Ale jednocześnie sama przyznała się, że nie jada jak ja min. tych 5 posiłków dziennie, że nie jedzą tyle warzyw, tyle nabiału, że ma fatalne wyniki badań (aż sama było podobno zdziwiona), podwyższony cholesterol, tragiczne ciśnienie, nie ma siły i do tego pije b. dużo piwa.

Co do tego, że Dukan zmienia swoje zdanie....
(Muszę sobie kupić tę "Przyjaciółkę".....)
Wydaje mi się, że to raczej modyfikacje diety. Jak pisały kiedyś dziewczyny - dieta zaczęła być b. popularna, zaczęła żyć własnym życiem. Każda z nas eksperymentuje - ktoś je jogurty owocowe, ktoś ser żółty lub topiony, kabanosy, parówki, ktoś używa cukru trzcinowego zamiast słodzika - piszę to jako przykłady - może Dukan zbiera te doświadczenia i modyfikuje dietę?? Modyfikuje zasady, nowe tryby II fazy?? przecież nikt nie jest nieomylny. Ja odbieram to in plus.

Och, rozpisałam się.....

hannahmontannah · 2011-06-03, 14:08

Cytat:

Napisane przez Paati89

Idealne? Nie powiedziałabym, mają strasznie dużą ilość węgli

No to już nie wiem,nie ma chyba takich,gdzie wszystkiego by było "mało"... Chyba, że naturalne ale już mam ich dosyć... Ciągle ten sam smak : kakao+słodzik+aromat.Już mnie mdli...

Piłam też ostatnio MullerMilk,bardzo dobry był - o smaku pistacjowo-bakaliowym , również 0% tłuszczu,trochę cukrów,ale nie pamiętam węgli... Jednak urzekł mnie smakiem,więc nie zrezygnuję za nic

Zingiber · 2011-06-03, 14:23

Cytat:

Napisane przez hannahmontannah

Piłam też ostatnio MullerMilk,bardzo dobry był - o smaku pistacjowo-bakaliowym , również 0% tłuszczu,trochę cukrów,ale nie pamiętam węgli... Jednak urzekł mnie smakiem,więc nie zrezygnuję za nic

A mnie urzekły właściwościami soki z żurawiny i brusznic. Też z nich nie zamierzam zrezygnować. Smak też mają zaJOVIsty. Niech się Jovi schowa

Cytat:

Napisane przez dominic_sz

Dziewczynki - pytanko: Czy na dniach P mogę jeść zamiast ogórków konserwowych/ kwaszonych ogórki małosolne?????

Ja jem! Konserwowych nie lubię, bo są ... za słodkie i takie jakieś ulepne. Dla mnie - jak by to powiedzieć - za sztucznie smakują. Kiszone prawdziwe, jakie lubię, trudno dostać. Więc zostają mi nieraz do wyboru małosolne.

Cytat:

Napisane przez dominic_sz

Moja przyjaciółka, żywieniowiec, odwiedziła mnie w tym tygodniu. Zaczęła mnie straszyć, że za 10 lat mi wyjdzie bokiem. Powiedziała, że nie chce ze mną dyskutować. Ale jednocześnie sama przyznała się, że nie jada jak ja min. tych 5 posiłków dziennie, że nie jedzą tyle warzyw, tyle nabiału, że ma fatalne wyniki badań (aż sama było podobno zdziwiona), podwyższony cholesterol, tragiczne ciśnienie, nie ma siły i do tego pije b. dużo piwa.

Szewc bez butów chodzi. A jaki fatalny przykład daje!!!

Cytat:

Napisane przez dominic_sz

Co do tego, że Dukan zmienia swoje zdanie....
(Muszę sobie kupić tę "Przyjaciółkę".....)

Nie mam tutaj skanera, bo bym zeskanowała i zamieściła na forum. Ale może inna dukanka ma ten numer oraz sprzęt w domu albo w pracy i zrobi reszcie prezent?

To tylko 4,5 strony tekstu i ilustracji.

Cytat:

Napisane przez dominic_sz

może Dukan zbiera te doświadczenia i modyfikuje dietę?? Modyfikuje zasady, nowe tryby II fazy?? przecież nikt nie jest nieomylny. Ja odbieram to in plus.

In plus odbieram to, że łamie zasady, jeśli jakiś produkt jest niedostępny w danym kraju. Choć ja akurat np. skrobi kukurydzianej czy ziemniaczanej nie jem.

Cytat:

Napisane przez dominic_sz

A co do dyskusji na temat naszej diety......
Och, rozpisałam się.....

Bardzo cenny głos rozsądku i doświadczenia!

sweet__chocolate · 2011-06-03, 14:29

Witam

Święta słowa, która z nas na tej diecie nie czuje sie lepiej?
ja osobiście mam dużo więcej energii, po zjedzeniu nawet obfitego posiłku czuję się lekko, bo jadamy same zdrowe produkty, nie to co kiedyś, tłusty obiad i przez 2 godziny nie mogłam się ruszyć do tego byłam ospała i ciężko było mi sie zabrać za jakiekolwiek roboty :/
teraz jest swietnie

dominic_sz · 2011-06-03, 14:34

Zingiber - ja tak jak piszę, jestem tylko laikiem. Wiem jednak jak się czułam, jak się zaniedbałam. Teraz jestem z siebie taka dumna

No, naprawdę, tak się cieszę, że nareszcie robię coś dla siebie i godzę to z prowadzeniem domu, opieką nam dzieckiem i pracą. Ach, jak mawia moja mama "KTO CIĘ POCHWALI, JAK NIE TY SAMA?!"

Gadam wszystkim jak świetnie się teraz czuję - fizycznie i psychicznie.
Czasem się patrzą na mnie jak na głupią hehe

Dobra walnę teraz 3 mądrości

: (przy piątku ma super humor

)

- NIE MUSZĘ JUŻ WCIĄGAĆ BRZUCHA PODCZAS SEXU

- OSTATNIO NA STACJI BENZYNOWEJ JEDEN FAJNY FACET NIE MÓGŁ ODE MNIE ODERWAĆ WZROKU I WRESZCIE NIE MÓWIŁAM DO SIEBIE OD NIE PAMIĘTAM KIEDY "NIE PATRZ SIĘ NA NIEGO, DOMI, NIE DLA PSA KIEŁBASA", TYLKO POCZUŁAM SIĘ ZNÓW ATRAKCYJNĄ KOBIETĄ

- CHOLERA, A JA MELDUJĘ, ŻE JESTEM WYZNAWCZYNIĄ DUKANIA!!!!

O!

Zingiber · 2011-06-03, 14:54

Dominic_sz, teraz Cię antydukanowcy zagryzą! Nie boisz się?

Cytat:

Napisane przez sweet__chocolate

Święta słowa, która z nas na tej diecie nie czuje sie lepiej?
teraz jest swietnie

Dziękuję za kolejny głos rozsądnej kobiety!

Cytat:

Napisane przez Dominik_sz

Co do tego, że Dukan zmienia swoje zdanie....

Czy są wśród nas miłośniczki SERÓW ŻÓŁTYCH i PLEŚNIOWYCH?

Nasz bożek Dukan w jakiejś publicznej wypowiedzi dopuścił wyjątek w tej kwestii, bo powrócono przy wyrobie pewnego sabaudzkiego sera do starszych receptur. I Dukan przyzwolił. Nie powinnyśmy więc być bardziej papieskie od naszego papieża

http://pychotka.pl/przepisy-kulinarn...de-savoie.html
http://www.seromaniacy.pl/seropedia/ser,Tomme-de-Savoie
http://france-mon-amour.blogspot.com...de-savoie.html

TOMME DE SAVOIE

Jest to półtwardy, górski ser produkowany w Sabaudii. Najlepsze sery mają napis "Lait Cru", co oznacza, że zostały wytworzone z mleka surowego. Tomme de Savoie ma skórkę twardą, szarą z plamami żółtej lub czerwonej pleśni. Jego smak jest delikatny z wyczuwalną nutą polnych kwiatów i orzechów włoskich. Miąższ sera ma niewielkie dziury i lepką konsystencję.

Cóż, ten ser nie jest dla mnie, bo jestem uczulona na pleśń. A może jednak się skuszę? Na maleńki kawałeczek...

wykrasana · 2011-06-03, 14:55

Cytat:

Napisane przez sweet__chocolate

ja osobiście mam dużo więcej energii, po zjedzeniu nawet obfitego posiłku czuję się lekko,

O dokładnie! Ja pamiętam po obiadku i deserku to mogłam się położyć na wyrku i leżeć

Taka sie czułam ociężała.

Teraz wogóle bardziej zwracam uwagę na to co jem. Czytam składy. Oby zostało mi to jak najdłużej

Kończy mi się @ ale boje się wejść na wage

Zingiber · 2011-06-03, 14:58

Aaa, zapomniałam dodać, że SER TOMME DE SAVOIE (do nabycia np. w Almie) jest przez Dukana traktowany jako produkt TOLEROWANY.

Dopuszczalna dawka - 30 g

Jest to JEDYNY ser typu żółtego albo pleśniowego dopuszczalny w II fazie diety.

Cytat:

Napisane przez popolka

właśnie sie obudziłam i wzieło mnie na sok z marchwi, myslicie że na pw mozna sobie wycisnąć sok, ale z ilu marchewek

Tu coś o marchewce:
http://www.dukanaute.com/fiche_dukan/carotte-49.html

Jest sporo przepisów, ale nie wiem nadal, jaka dawka jest dopuszczalna.

dominic_sz · 2011-06-03, 15:03

Cytat:

Napisane przez Zingiber

Dominic_sz, teraz Cię antydukanowcy zagryzą! Nie boisz się?

Dziękuję za kolejny głos rozsądnej kobiety!

Czy są wśród nas miłośniczki SERÓW ŻÓŁTYCH i PLEŚNIOWYCH?

Nasz bożek Dukan w jakiejś publicznej wypowiedzi dopuścił wyjątek w tej kwestii, bo powrócono przy wyrobie pewnego sabaudzkiego sera do starszych receptur. I Dukan przyzwolił. Nie powinnyśmy więc być bardziej papieskie od naszego papieża

Cóż, ten ser nie jest dla mnie, bo jestem uczulona na pleśniowe. A może jednak się skuszę? Na maleńki kawałeczek...

Ani trochę się nie boję, bo dzięki Dukanowi, nie ma na mnie tłuszczyku i nie jestem już "smakowitym kąskiem"

Oj, mi się tęskni za cammembertem............. ...

Ser pewnie pyszny, ale i z penością jak każdy pleśniowy b. drogi.....

Dobrze, dziewczynki, ja nagę nogę. Małe się budzi. Buziaczki! Wpadnę wieczorkiem

Zingiber · 2011-06-03, 15:18

Cytat:

Napisane przez dominic_sz

Ser pewnie pyszny, ale i z penością jak każdy pleśniowy b. drogi....

Przystojny ten serek!

Tani być nie może przede wszystkim dlatego, że to produkt regionalny. Ja tam za perły żywieniowe mogę zapłacić dużo, byle nie przesadzać. Jak się podliczy pieniądze wydawane na spożywcze śmieci, które kupuje się zwykle w dużej ilości i porówna z tymi, które wydamy na zwykłą ilość produktu znakomitego i zdrowego, to nie wiem, co by przeważyło cenowo. A raczej wiem

. Nie mówiąc już o szali zdrowotnej.

Wytwórcy tego sera i siedmiu innych serów sabaudzkich grupują się w związkach ochrony danego sera, a nadzór nad produkcją sprawują sieci ekspertów. Nad tym wszystkim czuwa jeszcze Stowarzyszenie Tradycyjnych Serów Alpejskich.

Jak zobaczę w Almie, to kupię, podam Wam cenę i opiszę swoje wrażenia smakowe. Tylko pytanie: Czy teraz to jest do nabycia, czy raczej w okresie tygodnia francuskiego?

karmeelek · 2011-06-03, 15:28

Cytat:

Napisane przez Zingiber

Jak zobaczę w Almie, to kupię, podam Wam cenę i opiszę swoje wrażenia smakowe. Tylko pytanie: Czy teraz to jest do nabycia, czy raczej w okresie tygodnia francuskiego?

Dziś też będę w okolicy almy to zobaczę czy go mają bo u nich wybór serów akurat największy.

A tak poza tym to cześć chudzinki! Ja ostatnio tylko Was podczytuje ale myślami jestem z Wami

U mnie jeszcze 400 i będzie 5 z przodu!

thisriveriswild · 2011-06-03, 15:31

na szczescie ja nie lubie zoltego sera ani plesniowego, za to wedzony

zrobilam na obiad chili con carne z kilograma miesa mielonego wołowego, nie wiem kiedy ja to zjem

moze zapraszam na obiad wszystkie na PW

ja sie zwaze w poniedzialek rano, po rownym tygodniu i mam nadzieje ze zrobie:

Zingiber · 2011-06-03, 15:36

A ja zaraz polecę po jakiś drób i sobie zrobię ptaszora po grecku z tego przepisu, który w nocy podałam.

Cytat:

Napisane przez karmeelek

U mnie jeszcze 400 i będzie 5 z przodu!

Gratulejszyn!

karmeelek · 2011-06-03, 15:50

Cytat:

Napisane przez Zingiber

Gratulejszyn!

Skąd bierzesz te emotki? Są bombowe!

kalae · 2011-06-03, 16:10

Cytat:

Napisane przez thisriveriswild

na szczescie ja nie lubie zoltego sera ani plesniowego, za to wedzony

zrobilam na obiad chili con carne z kilograma miesa mielonego wołowego, nie wiem kiedy ja to zjem

moze zapraszam na obiad wszystkie na PW

ja sie zwaze w poniedzialek rano, po rownym tygodniu i mam nadzieje ze zrobie:

to chili con carne to mi si ekojarzy z The Sims jeszcze z czasow jak w to gralam

ale tak wzasadzie to nie mam pojecia co to jest

tchnienie-wiatru · 2011-06-03, 16:14

Cytat:

Napisane przez Zingiber

Też zwracam uwagę na zawartość magnezu w produktach, ale kakaować się to nie... Gdybym tego nie robiła, to zaczęłabym mieć nocne kurcze w łydkach. No, kilka razy w życiu też mi zaczęła powieka drgać. Fatalne wrażenia, a jak to strasznie denerwuje...

mi drgała z jakieś 1-2 tygodnie

tak irytujące uczucie... ograncizyłam kawę i codziennie dawka kakao - pomogło - od 3 dni nie drga

no i kakao

a na wadze w tydzień spoooro mniej więc chyba nie zaszkodziło

Cytat:

Napisane przez karmeelek

U mnie jeszcze 400 i będzie 5 z przodu!

następna do ekipy pięćdziesiątek:P

Zingiber · 2011-06-03, 16:16

Cytat:

Napisane przez karmeelek

Skąd bierzesz te emotki? Są bombowe!

Po prostu z wyszukiwarki.

Wpisuję stan emocjonalny albo zwierzaka, albo jakieś skojarzenie (po angielsku, af kors, a jak sprawdzę w słowniku, to i w innym języku). Dodaję magiczne słówka w rodzaju "emoticon" albo "gif" i włala!

Lubię tę stronę z emotikonami. Boska! http://www.greensmilies.com/

Szczególnie urzekł mnie pewien hoplita:

Tu przykładowo są zwyczajne emotikonki:
http://www.easyfreesmileys.com/smileys/
http://www.freesmileys.org/
http://www.free-smiley.info/
http://www.imgburn.com/images/emoticons/
http://intpforum.com/misc.php?do=cchatbox&language=sw

thisriveriswild · 2011-06-03, 16:37

Cytat:

Napisane przez kalae

to chili con carne to mi si ekojarzy z The Sims jeszcze z czasow jak w to gralam

ale tak wzasadzie to nie mam pojecia co to jest

hahaha faktycznie

mieso mielone wolowe z pomidorami, papryka,cebula i aromatycznymi dosyc ostrymi przyprawami,ale jest pycha

asmenaa · 2011-06-03, 16:37

Ale się objadłam! aż wstyd

no ale przecież w końcu to dieta, na której mam jesc aby chudnąć

Cytat:

Napisane przez Zingiber

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Nie jadam. Może jedno jajko na kilka miesięcy. Był czas, kiedy kupowałam mały zapasik jajek od zielononóżek kuropatwianych, ale skoro oszukują, gady producenckie, to już kompletnie przestałam.

Wiesz, moja żyjąca babcia bardzo mnie do jaj zniechęciła. Co prawda ona je jaja najlepszej jakości, bo mieszka na wsi w pięknych, w miarę czystych okolicach, ale przegina z ich spożywaniem. Ma zdrowie pierońskie, bo bardzo źle się odżywia, a narzeka, że zapycha ją to, co lekkostrawne.

Do cukru zniechęciła mnie zaś druga, niestety, nieżyjąca już babcia. O mało pawia nie puściłam, jak mnie kiedyś poczęstowała zupą mleczną z cukrem! Fuuuuu!

U dentysty nie tak dawno wiłam się jak piskorz, bo w trakcie zabiegu poczułam ohydną słodycz w jamie ustnej. Dentysta był zdumiony i asystentki też. Powiedzieli, że w swoich bogatych karierach

nie spotkali jeszcze osoby, która woli, żeby ją bolało (ja proszę zawsze, żeby mnie nie znieczulać) niż żeby czuła silną słodycz w gębie.

Cukier toleruję, ale w owocach. Chociaż najbardziej lubię kwaśne jabłka.

Życia nie wyobrażam sobie bez jajek i słodkości

Cytat:

Napisane przez Zingiber

A nie chcesz sobie sama poeksperymentować i zrobić lepsze, we własnym guście? Są na forum dziewczyny, które tak właśnie robią.

Proszę, do poczytania artykuły sponsorowane

http://www.dukanadieta.pl/jovi.php
http://www.warszawianki.pl/prawdy-i-mity-o-jogurcie/

I cenne głosy rozsądku z innego forum proteinek:

Ja robię własne jogurty

JOVI jest okropny, taki sztuczny

Cytat:

Napisane przez Zingiber

Dominic_sz, teraz Cię antydukanowcy zagryzą! Nie boisz się?

Dziękuję za kolejny głos rozsądnej kobiety!

Czy są wśród nas miłośniczki SERÓW ŻÓŁTYCH i PLEŚNIOWYCH?

Nasz bożek Dukan w jakiejś publicznej wypowiedzi dopuścił wyjątek w tej kwestii, bo powrócono przy wyrobie pewnego sabaudzkiego sera do starszych receptur. I Dukan przyzwolił. Nie powinnyśmy więc być bardziej papieskie od naszego papieża

http://pychotka.pl/przepisy-kulinarn...de-savoie.html
http://www.seromaniacy.pl/seropedia/ser,Tomme-de-Savoie
http://france-mon-amour.blogspot.com...de-savoie.html

TOMME DE SAVOIE

Jest to półtwardy, górski ser produkowany w Sabaudii. Najlepsze sery mają napis "Lait Cru", co oznacza, że zostały wytworzone z mleka surowego. Tomme de Savoie ma skórkę twardą, szarą z plamami żółtej lub czerwonej pleśni. Jego smak jest delikatny z wyczuwalną nutą polnych kwiatów i orzechów włoskich. Miąższ sera ma niewielkie dziury i lepką konsystencję.

Cóż, ten ser nie jest dla mnie, bo jestem uczulona na pleśń. A może jednak się skuszę? Na maleńki kawałeczek...

jestem seromaniaczką

Kurcze a on ma aż 45% tłuszczu więc jak to mozliwe, że go możemy zjesć a żółtego zwykłego nie?

karmeelek · 2011-06-03, 16:48

Cytat:

Napisane przez Zingiber

Po prostu z wyszukiwarki.

Wpisuję stan emocjonalny albo zwierzaka, albo jakieś skojarzenie (po angielsku, af kors, a jak sprawdzę w słowniku, to i w innym języku). Dodaję magiczne słówka w rodzaju "emoticon" albo "gif" i włala!

Lubię tę stronę z emotikonami. Boska! http://www.greensmilies.com/

Szczególnie urzekł mnie pewien hoplita:

Tu przykładowo są zwyczajne emotikonki:
http://www.easyfreesmileys.com/smileys/
http://www.freesmileys.org/
http://www.free-smiley.info/
http://www.imgburn.com/images/emoticons/
http://intpforum.com/misc.php?do=cchatbox&language=sw

Mi brak czasu na wyszukiwanie ale są naprawdę fajne

Zingiber · 2011-06-03, 16:57

Cytat:

Napisane przez asmenaa

Życia nie wyobrażam sobie bez jajek i słodkości

Gdyby ktoś się chciał nade mną poznęcać, to poiłby mnie na siłę colą i słodkimi sokami owocowymi, wpychał we mnie jogurty, słodziki, wędliny, smażone mięcho, kilka jaj dziennie, bułki, dżemy, etc.

A gdyby chciał mi zrobić dobrze, to by mnie zakwasił

Cytat:

Napisane przez asmenaa

jestem seromaniaczką

Kurcze a on ma aż 45% tłuszczu więc jak to mozliwe, że go możemy zjesć a żółtego zwykłego nie?

Spytaj Dukana! Z pewnością Ci odpowie.

(Dżołk!)

Chodzi o sposób produkcji. Zauważ, że żadnego z pozostałych sześciu regionalnych serów sabaudzkich nie wybrał. Coś w nim jest!

Cytat:

Napisane przez karmeelek

Mi brak czasu na wyszukiwanie ale są naprawdę fajne

Przecież to maksymalnie kilkadziesiąt sekund zajmuje. Chociaż czasem przeglądam parę odsłon tych imidżów zanim znajdę coś, co mnie urzeknie.

hannahmontannah · 2011-06-03, 16:57

Dziewczyny,czy od czasu do czasu nie zaszkodzi mi barszcz czerwony?
robię go z około 4 buraków na 3-4 litry wody,filet z kurczaka,ocet i dodatki.Oczywiście buraków nie jem,ale nie zaszkodzi ?

tchnienie-wiatru · 2011-06-03, 16:59

Cytat:

Napisane przez hannahmontannah

Dziewczyny,czy od czasu do czasu nie zaszkodzi mi barszcz czerwony?
robię go z około 4 buraków na 3-4 litry wody,filet z kurczaka,ocet i dodatki.Oczywiście buraków nie jem,ale nie zaszkodzi ?

oczywiście że nie

buraki możemy jeść ale mało. tak samo jak marchew

**201604301943** · 2011-06-03, 17:37

Cytat:

Napisane przez hannahmontannah

Apropo tego całego Cohena.. czytałyście ten artykuł ...? http://zdrowie.onet.pl/newsy/dieta-d...4,artykul.html

A może oni mają rację..? Coraz więcej negatywnych opinii słyszę o Naszym Dukanie,nawet od mojej dietetyczki,u której byłam 3 dni temu,sama nie wiem co mam myśleć..

cholera..ale żeby od razu rak ?! ... ; |

akurat do tego raka miałabym wątpliwości. bo z tego co wiem to mówili to w odniesieniu do raka jelita grubego. i tu faktycznie czynnikiem predysponującym są zaparcia - więc po prostu jeśli dieta go o nie przyprawia to należy z nimi walczyć tak myślę. ale same te badania były przeprowadzone na dukających - ale FACETACH! i jak porównali z częstością występowania w ogólnej populacji (mężczyźni + kobiety) to nic dziwnego że wyszła większa częstość bo u mężczyzn jest wiele razy częściej niż u kobiet. i to taki dowód jaka statystyka jest złudna i łatwa do manipulacji

Cytat:

Napisane przez agusia_1

Dobrze że mi przypomniałyście

Zapomniałam dziś o zapaleniu świeczki przy moim ołtarzyku

i co teraz

muszę błagać Najwyższego o przebaczenie

Cytat:

Napisane przez Zingiber

Przy poważnych chorobach typu Hashimoto na pewno by nie schudł, a chorych na to okropne dziadostwo jest coraz więcej! I oni naprawdę mają ogoromne problemy z utrzymaniem normalnej wagi.

mogę potwierdzić z własnego doświadczenia że niestety masz rację

Hashimoto to teraz najczęstsza przyczyna niedoczynności tarczycy i jest nie do wyleczenia przyczynowego, tylko na objawy się wpływa....

Cytat:

Napisane przez kalae

Ale wydaje mi się ze osoby chore jakieś inne diety stosowac powinny.

jeśli chodzi o chorobę Hashimoto to akurat Dukan jest całkiem dobrą dietą w tej chorobie

(napisałam co wiedziałam i nic się nie stało Zingiber... nie rób ze mnie takiej baby wrednej no

)

a co do tej dietetyczki z tego linku co podałaś Zingiber to ma poważne luki w wiedzy nie tylko w zakresie żywienia... jak przeczytałam że etiologia choroby Hashimoto jest nieznana to aż sprawdziłam czy to nie są wypowiedzi sprzed nastu lat :| no rozumiem że jest dietetykiem i na tym się nie musi niby znać, ale jak nie wie to niech to pominie milczeniem...

Cytat:

Napisane przez Zingiber

Aaa, zapomniałam dodać, że SER TOMME DE SAVOIE (do nabycia np. w Almie) jest przez Dukana traktowany jako produkt TOLEROWANY.

Dopuszczalna dawka - 30 g

Jest to JEDYNY ser typu żółtego albo pleśniowego dopuszczalny w II fazie diety.

chyba zaraz do Almy się wybiorę! kocham sery, wszelkie...

chociaż z drugiej strony jadam takie typu 'ser domowy smażony', oczywiście wybierając chude i też czasem dobrze udają ser

więc może nie ma co wodzić się na pokuszenie, bo jeszcze bym się nie zatrzymała na 30g...

dzień dobry tak w ogóle!

jestem padnięta po tym tygodniu... a tu szykuje się kolejny, w którym znowu 3 zaliczenia. no i jeszcze dziecko mnie dziś obsikało!

2011-06-03, 12:02	#2341
kalae Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 864	Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku - cz. V, już nas wiele mniej!:) Ale wydaje mi się ze osoby chore jakieś inne diety stosowac powinny. Ja chce 5kg wiec teoroteczynie zaden dukan mi nie potrzebny bo wystarczyloby ograniczyc, ale ja musze miec ograniczania, bo inaczej na zasadzie tego ziemniaka co wyzej pisalam bym robila hehe a ponadto mnie motywuja duze spadki przynajmniej na poczatku, bo jak za mało jest to mnie zniecheca. Dziś tylko 0,1kg, ale to po WP a ponadto zaczely mi sie co miesieczne bole ---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ---------- marchewka surowa ma niski indeks glikemiczny to ja mysle ze nie ma jakis wiekszych ograniczen.

2011-06-03, 13:44	#2344
hannahmontannah Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 37	Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku - cz. V, już nas wiele mniej!:) A co myślicie o tych jogurtach pitnych "Jovi" 0 %? nie zawierają podobno ani tłuszczu ani cukry,czyli w sumie idealne.Tylko,że owocowe...

2011-06-03, 14:08	#2347
dominic_sz Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: okolice Warszawy :) Wiadomości: 331	Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku - cz. V, już nas wiele mniej!:) Hej moje śliczne! U mnie po wczorajszym PW duży wzrost bo o +0,8kg, ale zaniedbałam się wczoraj z piciem zielonej herbatki, więc dziś nadrabiam. Kochane, dziękuję ślicznie za wszystkie życzonka i gratulacje Co do jogurtów JOVI - ja je jem, ale tylko te, które mają nie więcej niż nie całe 2% owoców. Są też pyszne BAKOMA TWIST - kupuję żurawinę z maliną, suszoną śliwkę i malinę z cytryną. Bakoma jest jak dla mnie mnie chemiczna niż Jovi. Jovi jest bardziej aromatyzowane. Waga spada, a piję te jogurty już od dawna. Polecam Dziewczynki - pytanko: Czy na dniach P mogę jeść zamiast ogórków konserwowych/ kwaszonych ogórki małosolne????? A co do dyskusji na temat naszej diety...... Ja już kiedyś wypowiadałam swoje zdanie. Kolejny raz podkreślam, że jestem laikiem w sprawach żywienia i kieruję się w swoich opiniach tylko własnym rozsądkiem. Jak kiedyś Wam pisałam - przed dietą miałam duże problemy z jelitami. Mój mąż cierpiał na bóle brzucha i żadne badania nie wskazywały problemu. W naszej diecie było tłusto, pełno śmieci. Codziennie wieczorem słodycze. Na patelnię lałam do smażenia pół butli oleju. Od wielu miesięcy praktycznie w ogóle nie jedliśmy warzyw - prócz ziemniaków. Praktycznie w ogóle nie piliśmy nic poza colą i innymi tanimi napojami z Biedronki, czarną herbatą słodzoną po 3 łyż. cukru do każdej szklanki. Straciliśmy całkowicie umiar. Gdy mąż schudł i stracił brzuch czuje się świetnie, nie ma żadnych bóli. Ja mam nareszcie uregulowaną sprawę wypróżnień. Sorki, że używam tego słowa, ale nie mogę znaleźć lepszego. Nasza lodówka pęka od mrożonych i świeżych warzyw, nabiału. Staramy się rezygnować nawet ze słodzenia herbaty/ kawy słodzikiem. Wiem, że już nigdy nie zatracę się w ten sposób. Wzięłam się za siebie jak nigdy. Mój Darek jest zachwycony naszym sposobem odżywiania. Objadał się bułami, pączkami, a teraz jak zjadł ostatnio, to sam powiedział, ze to jest jak trucizna - czuł się fatalnie. My na tym jedzeniu czujemy się wspaniale. Moja przyjaciółka, żywieniowiec, odwiedziła mnie w tym tygodniu. Zaczęła mnie straszyć, że za 10 lat mi wyjdzie bokiem. Powiedziała, że nie chce ze mną dyskutować. Ale jednocześnie sama przyznała się, że nie jada jak ja min. tych 5 posiłków dziennie, że nie jedzą tyle warzyw, tyle nabiału, że ma fatalne wyniki badań (aż sama było podobno zdziwiona), podwyższony cholesterol, tragiczne ciśnienie, nie ma siły i do tego pije b. dużo piwa. Co do tego, że Dukan zmienia swoje zdanie.... (Muszę sobie kupić tę "Przyjaciółkę".....) Wydaje mi się, że to raczej modyfikacje diety. Jak pisały kiedyś dziewczyny - dieta zaczęła być b. popularna, zaczęła żyć własnym życiem. Każda z nas eksperymentuje - ktoś je jogurty owocowe, ktoś ser żółty lub topiony, kabanosy, parówki, ktoś używa cukru trzcinowego zamiast słodzika - piszę to jako przykłady - może Dukan zbiera te doświadczenia i modyfikuje dietę?? Modyfikuje zasady, nowe tryby II fazy?? przecież nikt nie jest nieomylny. Ja odbieram to in plus. Och, rozpisałam się..... __________________ Początek 13.02.2011 66,1 kg II faza od 18.02.2011...... 05.07.2011 54,50kg jest mnie mniej o 11,60kg!!! 05.07.2011 początek III fazy 120dni III faza - 54,30kg , w porywach do 53,10kg

2011-06-03, 14:29	#2350
sweet__chocolate Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 388	Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku - cz. V, już nas wiele mniej!:) Witam Święta słowa, która z nas na tej diecie nie czuje sie lepiej? ja osobiście mam dużo więcej energii, po zjedzeniu nawet obfitego posiłku czuję się lekko, bo jadamy same zdrowe produkty, nie to co kiedyś, tłusty obiad i przez 2 godziny nie mogłam się ruszyć do tego byłam ospała i ciężko było mi sie zabrać za jakiekolwiek roboty :/ teraz jest swietnie __________________ 166cm Start: 03.12.2012r. Cel: -10,1kg 71,1 ---> 66,7 ---> 60 Za mną już: -4,4kg

2011-06-03, 14:34	#2351
dominic_sz Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: okolice Warszawy :) Wiadomości: 331	Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku - cz. V, już nas wiele mniej!:) Zingiber - ja tak jak piszę, jestem tylko laikiem. Wiem jednak jak się czułam, jak się zaniedbałam. Teraz jestem z siebie taka dumna No, naprawdę, tak się cieszę, że nareszcie robię coś dla siebie i godzę to z prowadzeniem domu, opieką nam dzieckiem i pracą. Ach, jak mawia moja mama "KTO CIĘ POCHWALI, JAK NIE TY SAMA?!" Gadam wszystkim jak świetnie się teraz czuję - fizycznie i psychicznie. Czasem się patrzą na mnie jak na głupią hehe Dobra walnę teraz 3 mądrości : (przy piątku ma super humor ) - NIE MUSZĘ JUŻ WCIĄGAĆ BRZUCHA PODCZAS SEXU - OSTATNIO NA STACJI BENZYNOWEJ JEDEN FAJNY FACET NIE MÓGŁ ODE MNIE ODERWAĆ WZROKU I WRESZCIE NIE MÓWIŁAM DO SIEBIE OD NIE PAMIĘTAM KIEDY "NIE PATRZ SIĘ NA NIEGO, DOMI, NIE DLA PSA KIEŁBASA", TYLKO POCZUŁAM SIĘ ZNÓW ATRAKCYJNĄ KOBIETĄ - CHOLERA, A JA MELDUJĘ, ŻE JESTEM WYZNAWCZYNIĄ DUKANIA!!!! O! __________________ Początek 13.02.2011 66,1 kg II faza od 18.02.2011...... 05.07.2011 54,50kg jest mnie mniej o 11,60kg!!! 05.07.2011 początek III fazy 120dni III faza - 54,30kg , w porywach do 53,10kg Edytowane przez dominic_sz Czas edycji: 2011-06-03 o 14:35

2011-06-03, 15:31	#2358
thisriveriswild Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: PL Wiadomości: 725	Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku - cz. V, już nas wiele mniej!:) na szczescie ja nie lubie zoltego sera ani plesniowego, za to wedzony zrobilam na obiad chili con carne z kilograma miesa mielonego wołowego, nie wiem kiedy ja to zjem moze zapraszam na obiad wszystkie na PW ja sie zwaze w poniedzialek rano, po rownym tygodniu i mam nadzieje ze zrobie:

2011-06-03, 16:57	#2368
hannahmontannah Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 37	Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku - cz. V, już nas wiele mniej!:) Dziewczyny,czy od czasu do czasu nie zaszkodzi mi barszcz czerwony? robię go z około 4 buraków na 3-4 litry wody,filet z kurczaka,ocet i dodatki.Oczywiście buraków nie jem,ale nie zaszkodzi ?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)