Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

[kaska87]

a my 450

[rybka92]

Napisane przez kaska87

a my 450

o matko haha pobiłaś wszystkich

[kaska87]

Napisane przez rybka92

o matko haha pobiłaś wszystkich

damy radę! tylko szkoda mi małża jak tak czytam ehh

[rybka92]

Napisane przez kaska87

damy radę! tylko szkoda mi małża jak tak czytam ehh

hahahaha małża oj biedne te nasze chłopy biedne

a Jak tam Kaśka się czujesz ? mały Ci już dokazuje ?

[kaska87]

Napisane przez rybka92

hahahaha małża oj biedne te nasze chłopy biedne

a Jak tam Kaśka się czujesz ? mały Ci już dokazuje ?

mój biedny bo warunki tam gorsze niż na szkole+ "pyszne" papu a on lubi dobre jedzonko- wujek mc donald go uratuje

ja się czuję bardzo dobrze, Mały daje czadu, kopie ojca po buzi ostatnio leżał na brzuchu i łup! łup! w dzioba dostał od syneczka dziękuję, że pytasz

[rybka92]

Napisane przez kaska87

mój biedny bo warunki tam gorsze niż na szkole+ "pyszne" papu

ja się czuję bardzo dobrze, Mały daje czadu, kopie ojca po buzi ostatnio leżał na brzuchu i łup! łup! w dzioba dostał od syneczka dziękuję, że pytasz

Haha to nieźle my też mamy synka to czasem jak się z TŻ zaczną wygłupiać to jest tyyle śmiechu haha Ale to i tak jest cycol mamusi

[kaska87]

Napisane przez rybka92

Haha to nieźle my też mamy synka to czasem jak się z TŻ zaczną wygłupiać to jest tyyle śmiechu haha Ale to i tak jest cycol mamusi

a ile ma? kurcze też będzie pewnie tęsknił za tatą

[rybka92]

Napisane przez kaska87

a ile ma? kurcze też będzie pewnie tęsknił za tatą

no będzie będzie w sierpniu będzie 2 latka


a mój TŻ ma dzisiaj nockę buuuuuuu........

[kaska87]

Napisane przez rybka92

no będzie będzie w sierpniu będzie 2 latka


a mój TŻ ma dzisiaj nockę buuuuuuu........

a to już kawaler mały
mój dzisiaj do 22 a jutro nocka

[perelka8942]

Napisane przez kaska87

a to już kawaler mały
mój dzisiaj do 22 a jutro nocka

mój zszedł z nocki, potem od razu na 14 do 22 a jutro znow nocka... heh

[kaska87]

Napisane przez perelka8942

mój zszedł z nocki, potem od razu na 14 do 22 a jutro znow nocka... heh

a to mój ma fajne zmiany póki co

[rybka92]

Napisane przez kaska87

a to mój ma fajne zmiany póki co

mój ma często nocki a jutro i piatek wolne

[MARLUSIAA]

Cześć dziewczyny!
Mój mąż też jest na adaptacji od 14 lipca i był już w domu 2 razy (mamy prawie 300 km do Piaseczna). Fakt były to pojedyncze dni ale już jutro po dzisiejszej nocce zjedzie na 3
Także w sumie, jak ja, nie narzekam...
Mąż skarżył mi się jedynie na ilość jedzenia i na to, że muszą robić wynik.. A tak ogólnie to nie jest źle.

[Longlife]

Napisane przez kaska87

a my 450

to skąd jesteście?

MARLUSIAA - co Ty taka zakręcona z tym lipcem :P maj, maj

[perelka8942]

Napisane przez kaska87

a to mój ma fajne zmiany póki co

Mój też do tej pory miał całkiem fajne zmiany... jak miał nocke to pozniej mial dzien wolny... a teraz sie pomieszalo...

[Longlife]

Napisane przez perelka8942

Mój też do tej pory miał całkiem fajne zmiany... jak miał nocke to pozniej mial dzien wolny... a teraz sie pomieszalo...

masakra, boje się tej całej Policji... Że mu w głowie namiesza, że ustalić nic nigdy nie będzie można bo a nóż wezwanie na służbę. I te zmiany... Ciekawe co życie przyniesie

[perelka8942]

Napisane przez Longlife

masakra, boje się tej całej Policji... Że mu w głowie namiesza, że ustalić nic nigdy nie będzie można bo a nóż wezwanie na służbę. I te zmiany... Ciekawe co życie przyniesie

grunt to pozytywne nastawienie do wszystkiego... co ma być to będzie i tyle ja teraz tylko czekam na zaręczyny i na ślub... na szczęscie mój Tż zmienił się na lepsze przed szkółką cały czas się kłóciliśmy...

[erk]

Napisane przez Longlife

masakra, boje się tej całej Policji... Że mu w głowie namiesza, że ustalić nic nigdy nie będzie można bo a nóż wezwanie na służbę. I te zmiany... Ciekawe co życie przyniesie

Będzie dobrze, ja już nauczyłam się, żeby nie spodziewać się zbyt dużo - nie nastawiać się. I póki się tego trzymam to jest ok.
Dasz radę ze ślubem, będzie na pewno przepięknie i jak sobie wymarzyłaś

Skoro inni dają radę, to my też musimy!

Swoją drogą jak mojego tża wyślą do Wawy na adaptację to będziemy mieli ponad 600 km

[megiii85]

Mój narzeczony wraca w następnym tygodniu na kilka dni - aktualnie jest w Piasecznie na adaptacji.

[MARLUSIAA]

Napisane przez Longlife

to skąd jesteście?

MARLUSIAA - co Ty taka zakręcona z tym lipcem :P maj, maj

No tak... miałam na myśli maj, a napisałam jednak lipiec
To wszystko przez megiii85 ;D

Longlife jest tak jak piszą dziewczyny.. ogłoszą alarm musi jechać do pracy. A alarm odwołują po np. 2 godzinach...:|
Mojego męża to nawet z urlopu ściągnęli.

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez megiii85

Mój narzeczony wraca w następnym tygodniu na kilka dni - aktualnie jest w Piasecznie na adaptacji.

W końcu się doczekasz swojego Lubego

[Longlife]

Mam taktykę, że żyję chwilą. W tygodniu smucę, że Go nie widzę, a dziś się cieszę od czwartku jest mój, aż do niedzieli. Całe 4 dni .

[megiii85]

Napisane przez MARLUSIAA

No tak... miałam na myśli maj, a napisałam jednak lipiec
To wszystko przez megiii85 ;D

Longlife jest tak jak piszą dziewczyny.. ogłoszą alarm musi jechać do pracy. A alarm odwołują po np. 2 godzinach...:|
Mojego męża to nawet z urlopu ściągnęli.[COLOR="Silver"]

przepraszam dziewczynki za zamieszanie

Mój tż nigdy nie jest nagle wzywany do pracy z powodu jakiegoś alarmu, za to często ma nadgodziny i ciężko je potem odebrać, bo w miejscu gdzie pracuje są ciągłe brak i kolejny minus daleki dojazd 65 km w jedną stronę - więc miesięczny rachunek za paliwo jest spory patrząc na zarobki - ah szkoda słów.

Mam brata i kuzyna w tej firmie (pisałam wyżej) - wszystko zależy gdzie wasi Tż trafią w jednych miejscach jest lepiej w innych gorzej. Trzeba mieć w tym wszystkim trochę szczęścia. Ogólnie tamat rzeka.

[rybka92]

A na forum znowu cisza ......

[perelka8942]

a po co się dzielić wszechoragniającym w☠☠☠☠ieniem i wywoływać niesamowite zamieszanie...

[megiii85]

Napisane przez perelka8942

a po co się dzielić wszechoragniającym w☠☠☠☠ieniem i wywoływać niesamowite zamieszanie...

O czym mówisz?

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Napisane przez rybka92

A na forum znowu cisza ......

Tż wizazanek wrócili ze szkółek na weekendy, albo zakończyli szkolenie podstawowe więc nie ma co się dziwić. Wyjadą na adaptację to znowu będzie tutaj bardzo gwarno. A ja i mój tż będziemy już mieli ta cała ********* adaptację za sobą

[Butterfly_1101]

[MonikaArt]

A u mojego wszyscy chorzy...i ogólnie jak na razie ja lepiej tą rozłąkę znoszę niż on...bo trochę im przywalili zajęć od początku i muszą się jakoś przestawić i zaadoptować...Ale ogólnie nie ma tragedii w tym Sieradzu więc nie narzekam

[Rotkohl]

Mój Tż własnie na pogotowie pojechał, bo noge rozwalił;/

[perelka8942]

Napisane przez Butterfly_1101

To wkońcu jak tu jest--można czy nie można dzielić się wszechogarniającym wkur***niem??

Mój dopiero dziś pojechał. Za to musi zostać na weekend i odrobić poniedziałek. Ale jakoś to wytrzymam. Mam dużo na głowie. Egzaminy, zaliczenia itp. więc nie będę miała czasu na myślenie o nim

Można... byłam niesamowicie w☠☠☠☠iona w sobote na mojego Tż bo zamiast po sluzbie przyjechac do mnie i ustalić jak w niedzielę jedziemy do Warszawy na ostatnie zaliczenia na studiach to pojechał się integrować i chlać z kolegami z komendy, a później jeszcze wracał w nocy motocyklem pod wpływem około 40 km do domu :/

[megiii85]

Napisane przez perelka8942

Można... byłam niesamowicie w☠☠☠☠iona w sobote na mojego Tż bo zamiast po sluzbie przyjechac do mnie i ustalić jak w niedzielę jedziemy do Warszawy na ostatnie zaliczenia na studiach to pojechał się integrować i chlać z kolegami z komendy, a później jeszcze wracał w nocy motocyklem pod wpływem około 40 km do domu :/

Nic dziwnego, że się ***łaś, bo tż pokazał, iż jest kompletnie nieodpowiedzialnym człowiekiem, mój tż ciągle mi mówi, jak to jego "kumplom" świeżynką posterunkowym kompletnie odpieprza szajba i myślą, że są nie wiadomo jakimi policjantami, a tak naprawdę są cieńcy jak dupa węża gdyby ktoś go złapał to z jego życiowej kariery zostałby tylko zgliszcza. Nie chcę Cię straszyć, ale jak twój luby już od początku takie akcyjki odwala to co będzie po kilku latach? Jak w filmie Drogówka?. Przykro mi, że twój tż okazał się taki a nie inny, ale powinna Ci się zapalić czerwona lampka z napisem RUN RUN RUN. Za jakiś czas może się zapalać częściej dlatego przemyśl porządnie to co zrobił.

Nie wiem jak jest między Tobą i Tż czy macie jakieś dzieci? Jeśli tak to współczuje - mąż ojciec po libacji z kolegami wraca upojony motocyklem. - Mam nadzieję, że jesteście na stopie młodej zakochanej pary.