Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2 - Strona 79 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-04-11, 14:50   #2341
emka2012
Przyczajenie
 
Avatar emka2012
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 15
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Nigdy nie probowalam takiej zupy, ba nawet niegdy nie probowalam soczewicy
U mnie torszke problem bo ja lubie mocno przyprawione potrawy a w diecie to nie wskazane.
emka2012 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 15:32   #2342
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Najadłam się pysznego obiadku jak świnka

Myślicie, że mogę zjeśc omleta z dwóch jajek i 1/4 papryki albo pół pomidora na kolacje? Czy omlet to niewskazane ? Niby białko..ale nie wiem. jak sądzicie?

Mogę się wyżalić?
Może przeginam...Ale nawet nie wiecie jak mnie wpienia jak ktoś o siebie nie dba, wpier.dala jak dzik i potem płacze, że jest gruby Moja siostra i jej córka (tak małą mendę wychowała, że ta mając obecnie 13 lat ppotrafi zrównać mnie dwudziestoparolatkę z ziemią!!!!!!!!) wpierdzielają za siedmiu. Przykład teraz: mama zrobiła kawę, postawiła ciastka. Ja zrobiłam sobie zieloną herbatę, przedtem zjadłam pomarańczo. Przyszła siostra i jej córka i żrą bez opamiętania i jeszcze gadają "aaa bo ty biedna nie jesz, a wiesz jakie dobre?" i mlaskają jak poyebane!!!! Jezuuu....nawet nie wiecie jak mnie to wkuuuuurwia wyszłam, wzięłam herbatę i wyszłam bo jeszcze moment a zaczełabym robić głupie uwagi, na które moja siostra reaguje niczym byk na czerwoną płachtę...stroszy się i od razu jest awantura. Wpier.dalają za siedmiu a potem przychodzą do mnie się ważyć i mówią "oo Boże jaka ja jestem gruba" a chcę dodać, że kolejno ważą 46 kg i 60 kg.
nie wiem, moze ten mój nerw jest przez to że nie jem słodyczy i wiem, ze jesli sobie pozwolę na cokolwiek to waga wzrosnie bezapelacyjnie...po prostu jest mi przykro, że ktoś moze wpierdzielac za dwóch i nie tyje, a ja zjem ciastko i mam pół kilo wiecej ale ktos drugi nie rozumie, że moze i nie pokazuje ze sie troche mecze, bo koniec końców nie jem swoich ulubionych rzeczy, i jeszcze mi dopier.dalają to nie jest miłe
wiem, moze marudze, ale no po prostu czuje sie jak idiotka czasem...nikt nie docenia tego co robię...nikt...albo lekarz, u którego byłam robic badania przed pracą...mówi, ze czas schudnąć a ja mowie ze to robie od 5 ,miesiecy....myslicie ze uwierzyl? powiedzial, ze grubi ludzie zawsze tak mowia lekarzom, zeby sie odwalili
co jest kur...a z tym światem

Edytowane przez ogolnie
Czas edycji: 2013-04-11 o 15:54
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 16:18   #2343
emka2012
Przyczajenie
 
Avatar emka2012
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 15
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

No niestety taka sprawiedliwosc na tym swiecie. U mnie tak jest, ze moj B probuje przytyc i je na co tylko ma ochote.
Niektorzy tego nie rozumieja...
Ja mam taka rade na to zeby nie zwariowac...poprostu czasami pozwalam sobie zjesc cos zakazanego Chociaz odrobinke
Odrazu sie humor poprawia
emka2012 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 16:25   #2344
Beatagr3
Zadomowienie
 
Avatar Beatagr3
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Monia ja Cię rozumiem bardzo dobrze, u mnie w rodzinie jest dużo osób, które są szczupłe, jedzą ile chcą i co chcą i nie tyją. Np. mój brat i siostra, kuzyni od strony mamy. Moja siostra mówi, że chce się brzucha pozbyć, a ona waży 48 kg, ma troszkę tłuszczu, ale to byłaby dosłownie kwestia ćwiczeń. I u mnie z tym jedzeniem było podobnie, właśnie przed chwilą jedli takie pyszne batoniki, ja nie wzięłam i teraz już mnie nie zachęcają do słodyczy, ale kiedyś to co jedli coś to mnie wołali i wpychali "no zjedz, od jednego nie przytyjesz". A ja mam tak, że zjem trochę słodkiego i waga od razu w górę. I myślę, że oni nie bardzo wierzą w mój sukces w odchudzaniu, ale już mnie to nie dobija, teraz myślę "ja im jeszcze pokażę"
A z tym, że nikt nie zauważa to u mnie jest podobnie w sumie, ale się nie przejmuj jak jeszcze trochę schudniesz to wszyscy będą Cię pytać jak to zrobiłaś

Jestem już zdrowa jeszcze trochę kataru mam, ale minimalnie i od razu humor jest lepszy, ale katar teraz dosięgnął siostre i tate.
__________________
?
Beatagr3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 16:28   #2345
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Cytat:
Napisane przez emka2012 Pokaż wiadomość
No niestety taka sprawiedliwosc na tym swiecie. U mnie tak jest, ze moj B probuje przytyc i je na co tylko ma ochote.
Niektorzy tego nie rozumieja...
Ja mam taka rade na to zeby nie zwariowac...poprostu czasami pozwalam sobie zjesc cos zakazanego Chociaz odrobinke
Odrazu sie humor poprawia
No ja wiem, w sobotę zrobię sobie sałatkę z selera z majonezem Ale ogólnie to wiesz, to że cały czas muszę sobie wszystkiego odmawiać, nawet ilościowo to jest trochę wkurzające i dołujące.

jeszcze chciałam Wam napisac, ze mi sie dzis śniło, że odpaliłam stary adapter i chyba to zrobię w Weekend

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Beatagr3 Pokaż wiadomość
Monia ja Cię rozumiem bardzo dobrze, u mnie w rodzinie jest dużo osób, które są szczupłe, jedzą ile chcą i co chcą i nie tyją. Np. mój brat i siostra, kuzyni od strony mamy. Moja siostra mówi, że chce się brzucha pozbyć, a ona waży 48 kg, ma troszkę tłuszczu, ale to byłaby dosłownie kwestia ćwiczeń. I u mnie z tym jedzeniem było podobnie, właśnie przed chwilą jedli takie pyszne batoniki, ja nie wzięłam i teraz już mnie nie zachęcają do słodyczy, ale kiedyś to co jedli coś to mnie wołali i wpychali "no zjedz, od jednego nie przytyjesz". A ja mam tak, że zjem trochę słodkiego i waga od razu w górę. I myślę, że oni nie bardzo wierzą w mój sukces w odchudzaniu, ale już mnie to nie dobija, teraz myślę "ja im jeszcze pokażę"
A z tym, że nikt nie zauważa to u mnie jest podobnie w sumie, ale się nie przejmuj jak jeszcze trochę schudniesz to wszyscy będą Cię pytać jak to zrobiłaś

Jestem już zdrowa jeszcze trochę kataru mam, ale minimalnie i od razu humor jest lepszy, ale katar teraz dosięgnął siostre i tate.
Ci mniej zazdrośni widzą efekty, ale to mnie jest wciąż mało i mało! I tak na serio to ostatnio ustaliłam sobie wagę końcową - 70 kg. I to już będzie moje prawidłowe BMI, bo maks. mam 75 kg chyba czy 74, jakoś tak. I już mam do czego dążyć...

mam jeszcze jedną sprawę, ale to na później bo ide do garażu na moment
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 16:28   #2346
Beatagr3
Zadomowienie
 
Avatar Beatagr3
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Ale za to od strony taty większość krewnych jest grubsza, a jeszcze się wypierają że oni nie jedzą dużo, a co tam jestem to jest jakieś ciasto, albo ciotka kijki sobie kupiła i nie chodzi z nimi wcale. Ciocia i babcia mają cukrzyce typ 2 do tego, no i ostatnio mówią, że to wiadomo nie można tyle słodyczy jeść a w ręce trzyma kawałek ciasta
__________________
?
Beatagr3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 16:29   #2347
emka2012
Przyczajenie
 
Avatar emka2012
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 15
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

A cwiczycie dziewczyny?
U mnie max 80 kg powinno byc.............wiec do roboty!

Hahaha no to tak jest z niektorymi, ale przyznaje sie, ze ja tez tak kiedys mowilam

Edytowane przez emka2012
Czas edycji: 2013-04-11 o 16:38
emka2012 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-04-11, 16:37   #2348
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Cytat:
Napisane przez emka2012 Pokaż wiadomość
A cwiczycie dziewczyny?
U mnie max 80 kg powinno byc.............wiec do roboty!
Ja nie bardzo, ale w ciągu dnia tyle nalatam po schodach, że chyba można to zaliczyć jako jakiś ruch Byle jaki ale jest. I spaceruję.
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 16:39   #2349
emka2012
Przyczajenie
 
Avatar emka2012
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 15
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

a moge spytac ile masz wzrostu? jesli to nie tajemnica
emka2012 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 16:40   #2350
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Cytat:
Napisane przez Beatagr3 Pokaż wiadomość
Ale za to od strony taty większość krewnych jest grubsza, a jeszcze się wypierają że oni nie jedzą dużo, a co tam jestem to jest jakieś ciasto, albo ciotka kijki sobie kupiła i nie chodzi z nimi wcale. Ciocia i babcia mają cukrzyce typ 2 do tego, no i ostatnio mówią, że to wiadomo nie można tyle słodyczy jeść a w ręce trzyma kawałek ciasta
Kurcze, ale wiesz co, może przeginam - nie wiem. Mnie zawsze denerwowało jak ktoś nie potrafił o siebie zadbać - o wygląd. Tłuste włosy, niemiły zapach - to jest coś co mnie totalnie odraża i odpędza. Można kasy nie mieć, ale wyglądać schludnie i nie śmierdzieć. Do tego teraz doszedł nerw o niedobre nawyki żywieniowe innych ludzi. Tak jak pisałam, może wkurza mnie to dlatego, że sama sobie miliona rzeczy muszę odmawiać, a może dlatego że wiem, że jedząc w sposób jaki je np. moja kuzynka można łatwo sie doprowadzić do mojej startowej wagi - 121 kg.
I tyle w temacie, bo mam nerwa niesamowitego.

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Cytat:
Napisane przez emka2012 Pokaż wiadomość
a moge spytac ile masz wzrostu? jesli to nie tajemnica
171 cm
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 16:43   #2351
emka2012
Przyczajenie
 
Avatar emka2012
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 15
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

[QUOTE=ogolnie;40259402]Kurcze, ale wiesz co, może przeginam - nie wiem. Mnie zawsze denerwowało jak ktoś nie potrafił o siebie zadbać - o wygląd. Tłuste włosy, niemiły zapach - to jest coś co mnie totalnie odraża i odpędza. Można kasy nie mieć, ale wyglądać schludnie i nie śmierdzieć. Do tego teraz doszedł nerw o niedobre nawyki żywieniowe innych ludzi. Tak jak pisałam, może wkurza mnie to dlatego, że sama sobie miliona rzeczy muszę odmawiać, a może dlatego że wiem, że jedząc w sposób jaki je np. moja kuzynka można łatwo sie doprowadzić do mojej startowej wagi - 121 kg.
I tyle w temacie, bo mam nerwa niesamowitego.[COLOR="Silver"]

Wydaje mi sie, ze jak ktos jest na diecie i wszystkiego musi pilnowac to bardziej zwraca uwage na to co inni jedza. Niestety nikt nie powiedzial, ze bedzie latwo
DLaczego nie moze byc odwrotnie-latwiej schudnac niz utyc

oj, cos zle zacytowalam :/
emka2012 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-11, 16:45   #2352
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

[QUOTE=emka2012;40259453]
Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Kurcze, ale wiesz co, może przeginam - nie wiem. Mnie zawsze denerwowało jak ktoś nie potrafił o siebie zadbać - o wygląd. Tłuste włosy, niemiły zapach - to jest coś co mnie totalnie odraża i odpędza. Można kasy nie mieć, ale wyglądać schludnie i nie śmierdzieć. Do tego teraz doszedł nerw o niedobre nawyki żywieniowe innych ludzi. Tak jak pisałam, może wkurza mnie to dlatego, że sama sobie miliona rzeczy muszę odmawiać, a może dlatego że wiem, że jedząc w sposób jaki je np. moja kuzynka można łatwo sie doprowadzić do mojej startowej wagi - 121 kg.
I tyle w temacie, bo mam nerwa niesamowitego.[COLOR="Silver"]

Wydaje mi sie, ze jak ktos jest na diecie i wszystkiego musi pilnowac to bardziej zwraca uwage na to co inni jedza. Niestety nikt nie powiedzial, ze bedzie latwo
DLaczego nie moze byc odwrotnie-latwiej schudnac niz utyc

oj, cos zle zacytowalam :/
mi nie musisz mówić, że łatwo nie jest W końcu już prawie pół roku odkąd dieta...Masakra jak to przeleciało. Pierwsza dieta w życiu w ogóle

idę robić omleta, potem jeść nie będę bo kumpela wpadnie i pewnie późno pójdzie, a nie chcę jeść o 23, bo raz że bym spać nie mogła, a dwa że za późno
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 16:47   #2353
emka2012
Przyczajenie
 
Avatar emka2012
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 15
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

SMacznego.a i mysle, ze omlet nie powinien zaszkodzic byle bez tluszczu, ewentualnie na oliwie
emka2012 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 17:06   #2354
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Cytat:
Napisane przez emka2012 Pokaż wiadomość
SMacznego.a i mysle, ze omlet nie powinien zaszkodzic byle bez tluszczu, ewentualnie na oliwie
już zjadłam pomidora małego, resztkę papryki (nawet nie 1/4) i omleta z dwóch jajek z plasterkiem szynki, bazylią i ziołami prowansalskimi.
Ja smażę omlet na łyżce oliwy zwykłej Poza tym oliwy z oliwek nie używam bo nie przepadam.

a czemu pytałaś o mój wzrost?
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 17:18   #2355
emka2012
Przyczajenie
 
Avatar emka2012
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 15
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

A tak ciekawa jestem bo to pozwala wyobrazic sobie mniej wiecej czy ktos wyglada jak ja i ma podobny cel
emka2012 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-04-11, 17:34   #2356
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Heja! U mnie dzis w miare dietetycznie, wlansie wrocilam z zakupow, pojadlam garsc orzechow nerkowca. Na kolacje bedzie krmka z bialym serkiem i pomidorkiem. Zaraz biore sie za nauke, ale najpierw szybki prysznic. Dzis dzien bez cwiczen

Witam nowa kolezanke! 15 kg to juz niezly wynik ja tyle stracilam i stoje w miejscu i ruszyc nie mge jakos... zobaczymy co w pn wymysle ze swoja dietetyczka...

Z dobrych wiadomosci to taka, ze K. wyjazd opoznil sie o tydzien... jakos to bedzie... MUSZE bec dobrej mysli!

ogolnie ja na temat zywienia innych osob normalnie nie mam sily sie wypowiadac. Wczoraj jadlam na obiad kasze jeczmienna, warzywa na patelnie i udko. tesciowa jak spojrzala na talerz "ty to wszytsko zjesz?". Poelciala do sklepu kupila warzywa, kasze i kurczaka i odzwzorowala... porcja gigantyczna 2xwieksza od mojej i jedzona o 21 , ale ona cale zycie na diecie jest i ciagle narzeka na wage a jak je to juz pisalam... rece opadaja!
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 17:49   #2357
emka2012
Przyczajenie
 
Avatar emka2012
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 15
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

CZesc
To tak jest wlasnie.........przychodz i moment i waga nie drgnie. Niby trzeba to przetrwac. Najgorszy moment bo najwiecej ludzi wlasnie wtedy rezygnuje.
emka2012 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 18:14   #2358
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Milenka nie doczytałaś pytania ode mnie
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 18:49   #2359
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Milenka nie doczytałaś pytania ode mnie
Jakie? Przeopraszam przeoczylam.
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-11, 19:12   #2360
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Czy dostałaś zwrot podatku.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 19:28   #2361
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

A ja własnie zjadłam ZUPE ROMANA tz.barszcz czerwony
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 19:34   #2362
anulciak85
Zakorzenienie
 
Avatar anulciak85
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 221
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

U mnie wagA stoi i strasznie mnie to wkur...
__________________
Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
anulciak85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 21:45   #2363
MonaN_
Raczkowanie
 
Avatar MonaN_
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 133
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Znowu mam pytanie. Dzisiaj dietetycznie słabo, tzn śniadanie, 2. śniadanie i kolacja jak najbardziej ok. ale wpadły mi dwa piwa i dwa kawałki pizzy. Kalorycznie wyszłam ok 1700 kcal, nie muszę chyba się jednak chwalić, że ok 990 to suma z tych dwóch... Przy posiłkach tych "ładnych" dbałam o białka i warzywa/owoce. I teraz się zastanawiam, czy te kcal, które mi wpadły przy okazji popołudnia na mieście są pełnowartościowe? Mam na myśli to, że powinnam jeść te 1705 kcal, dbając o konkretne składniki, ale jak od czasu do czasu zjem/wypiję tak jak dzisiaj to te kalorie normalnie sumuję i nie muszę dostarczać do organizmu nic więcej, żeby było bardziej wartościowo? Jak czytam to, co napisałam myślę, że pytam jak idiotka, ale po prostu chcę wiedzieć.
Ogólnie dobrze wiem, o czym piszesz. Zarówno brat jak i siostra mogli zawsze wpieprzać co i ile chcieli i nie tyli. Tylko na mnie krzywo patrzono kiedy sięgałam po ciastko, a przecież zjadłam niej niż oni! Oboje zresztą bardzo się starali przytyć i jakoś im się nie udawało. Ponadto usłyszałam co je koleżanka z roku a chudzina z niej... a więc chwaliła się że o 23 zjadła dużą paczkę chipsów. I gdzie tu sprawiedliwość? Jednak może jakaś jest, bratu udało się przytyć, a nawet jakby roztyć trochę i sam musi się pilnować

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Cytat:
Napisane przez anulciak85 Pokaż wiadomość
U mnie wagA stoi i strasznie mnie to wkur...
Rozumiem Twoją frustrację, ja sama ograniczyłam fast foody i słodycze (dzisiaj pierwszy raz od miesięcy jadłam pizzę), ćwiczę jak nienormalna, a waga ani rusz w dół. Mam nadzieję, że to niedługo się zmieni
__________________
92-83- już za mną
Cel I 82-79-78
Cel II 77-73
Cel III 72-68
-13 za mną -11 przede mną

Edytowane przez MonaN_
Czas edycji: 2013-04-11 o 21:47
MonaN_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-04-12, 05:07   #2364
anulciak85
Zakorzenienie
 
Avatar anulciak85
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 221
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

a dzis wogole tragedia chcialam zrobic podsumowanie i jak stanelam na wadze to myslalam ze sie poplacze...85.5...

Czyli zaczynamy...wychodzi na to ze spadlo niecale 1.5kg w 4 tyg.
Centymetry:
Lydka- bylo 38, jest 38(0)
Kolano-bylo 36,jest 35(-1cm)
Udo-bylo 58,jest 56(-2cm)
Biodra-bylo 101,jest 98(-3cm)
Pas-bylo 99,jest 90(-9cm)
Talia-bylo 89,jest 84(-5cm)
Klatka-bylo 108,jest 106(-2cm)
Ramie-bylo 31 jest 30(-1cm)

W sumie -23cm.
__________________
Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
anulciak85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 05:43   #2365
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Anulciak no to przecież chudniesz Ale chyba jednak biust a nie "klatka"

ogolnie siła rzeczy nasze zycie koncentruje sie ostatnio na (nie)jedzeniu... Ja mam faze "nawracania"... M. sie podporządkował - ale i on chodzi i narzeka ze musi sie pilnować a kiedyś mógł zjeśc ogromne ilości i nie tyje (a teraz zrezygnował ze słodyczy w ramach diety OMG)... Ale moja mama i babcia Dramat - maja nadwagę (ale nie jakas mega duża) chodza i marudza wszystkim a jakim mówie że np trzeba jesć sniadania to cytuje "ale od śniadań to ja tyje" .. No a ja mam ochote wziąć patelnie i walić pewnie lepiej sie najeść chleba z masłem wieczorem ... Albo jeść ciasto przez tydzień po świetach a potem sie dziwic że sie przybrało....
Ale powiem ci tak - owszem to wkurza - ale z czasem pewne rzeczy docierają .. Oczywiście w wynaturzonej formie - jak np moja mama dumna z tego że je śniadania - pół paczuszki jakiejs fix owsianki pełnejc cukru na wodzie (ledwo 100 kcal) Czyli jak u Milenki troche - niby nas nasladuja ale robią z tego groteskę
Chodzi mi o to że nawet do dietetycznych ignorantów dociera że mamy wyniki wiec to MY MAMY RACJE tylko niektorzy czasu potrzebują wiecej... Ale my im pokażemy

Ja dietetycznie sie trzymam w miare - wczoraj wpadło sushi kolacyjna porą (ok 18) ale popite wodą i potem wychodzone spacerem ... I juz nic więcej ...Troche mnie przytkało potym ale to przejdzie ... Weekend mnie czeka bez M. i już mi smutno choć jeszcze chrapie obok Normalnie uzależniłam sie

---------- Dopisano o 06:43 ---------- Poprzedni post napisano o 06:38 ----------

A i jeszcze wiadomość dnia - wczorajzawitała do mnie wiosna - 12 stopni i wrzuciłam wiosenny płaszcz ... To jego ostatni sezon - ale wreszczie dopinam sie bez bólu (pewnie znacie to rozchodzenie sie końców miedzy guzikami ) i to nawet na sweter gruby ... A jak pisałam jesienia zamarzałam - bo jedyne co mi się pod spód mieściło to cieniutka bluzka

Ale żeby nie popadać w euforię - to sobie uświadomiłam że teraz ważac 75-76 waże tyle ile miałam dokładnie rok temu ... Wiec w sumie dopiero następne kilogramy beda prawdziwym postepem
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 05:47   #2366
anulciak85
Zakorzenienie
 
Avatar anulciak85
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 221
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Ok biust
__________________
Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
anulciak85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 05:49   #2367
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

U nas teraz jest prawie 6 st. więc mam nadzieję że uda się dzisiaj wyjść na dwór.

Wczoraj tak pokłóciłam sie z tż że głowa mi pęka. W nerwach przewróciłam stół i to co na nim było poszło do kosza. i jeszcze ścianę obdrapałam :/
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 06:13   #2368
kwiatuszek2 3
Rozeznanie
 
Avatar kwiatuszek2 3
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

cześć kobietki u mnie jakoś nie ciekawie. chyba kolejny kryzys mnie dopadł jakoś nie mogę wyjść z pędu jedzenia po sobotnim weselu i tu po raz kolejny sprawdza się moja teoria " że zadnego podjadania.....bo jak raz ulegnę to ciężko to zatrzymać." w dodatku jestem przed @ i w ogóle masakra dajcie mi kopniaka bo zasługuję na niego

jedyny plusik to to że codziennie chodzę na kijki. wczoraj wieczorem było niesamowicie cieplo......i poszłam sama .....bo trochę mi się towarzystwo chętne do kijkowania wykruszyło
__________________
start 02.12.2012 90,3
cel I89,83..,81,80......-10kg - 19.01.2013
cel II 79,77,75,72,70,-20kg 04.05.2013
cel III 69,68,67,2,66,65-23,1 kg
cel IV 65,64,63,62



kwiatuszek2 3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 07:02   #2369
Beatagr3
Zadomowienie
 
Avatar Beatagr3
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Hej!

Co prawda słońca dzisiaj nie mam, ale jest ciepło, jest prawie 10 stopni. Z jedzeniem wczoraj spoko. A śniło mi się, że najadłam się słodyczy i nie chciałam się przyznać i zmieniać podpisu że nie jem słodyczy

Kwiatuszek mi po świętach było ciężko wrócić do dietowania, więc mam tak samo, że jak ulegne to koniec, więc zero podjadania
__________________
?
Beatagr3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-12, 07:43   #2370
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Hejka U mnie 70,4 ;p troche się zdziwiłam, bo wydawało mi się, ze duzo jadłam xD zaraz się pomierze. Mam nadzieje, ze nie spiertole tego przez weekend i zobacze 6 z przodu w poniedziałek
lolita, jak staranka? Działacie? ;p
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.