Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

[Rockyyy]

Dzoan!-ale Cie Olo olał

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Idę w kime. Za oknem -5 Brrrrr

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[misiaczka555]

Napisane przez Rockyyy

Ale słodziaki.Witaj ponownie

Ja zaczełam od marchewki z ziemniakiem jak LAura ukończyła 4 miesiące.Wtedy tylko kp.Tak po troszku zaczełam dawac.

Witaj w klubie Bebilonu Pepti

Mama z wrzesnia ma pepti do sprzedania ale ja mam zapas a niedługo bedziemy na 2 przechodzic wiec nie skorzystam

Biedna Misiolinka Mam nadzieje ze szybko dojdziecie co konkretnie jej dolega.Tak sie zastanawiałam jak pisałaś o tej suchej skórze bo z Laura była ta sama historia.A mnie sie wydawało ze mają laski suche policzki od sliny.A to może i alergia i ta slina-kumulacja.

)

Ja byłam pewna że te policzki to od śliny, ale jak plamki zaczęły wyskakiwać na ciele to poleciałam do pediatry. Kurcze po kąpieli i smarowaniu tym emolium te plamki są bardziej widoczne i kolor intensywniejszy niż rano
Płakać mi się chce jak widze to na ciałku mojej kruszynki..

za decyzje o mm. Cieszę sie że obie z Laurką jesteście szczęśliwe

Napisane przez ita83

Hej nadajemy ze szpitala...Leo zostal przyjety na oddzial z 40 stopniowa goraczka i poczatkiem infekcji

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

oby szybko wyzdrowiał maluszek

---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

założyłam Facebooka
Kto mi da namiary na grupę?

[Agrafka86]

TESO mój w ciągu tygodnia przybrał 130g, ale nie wiem czy to źle. Dopiero 19.12 idziemy na szczepienie i wtedy będzie Misia badać.

TYSIA niby skok zły, ale ile nowości dzięki niemu
dla Mikołaja za nowe umiejętności.

ITA zdrowia

DZOAN dla Olusia za wagę. I żeby był zdrowy

Karmienie.

Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

[misiaczka555]

Ciekawe czy kiedyś ogarne tego Facebooka. Nie wiem o co tam chodzi

[ita83]

Nadajemy...zmiana kroplowki.....i jest dobrze prawdopodobnie o 9 rano wychodzimy

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

[Agrafka86]

ITA żebyście wyszli rano

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misiaczka555]

Napisane przez ita83

Nadajemy...zmiana kroplowki.....i jest dobrze prawdopodobnie o 9 rano wychodzimy

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

Idę spać

[elaine-blath]

Spać nie mogę..

KAYKA ja kp i zacznę gluten w święta (leci nam juz 6mies),ale dziewczyny na mm i nie tylko szybciej wprowadzaly

TYSIA wspolczuje skoku i tych pobudek. Umiejętności w zamian są świetne. zaczyna siadać? Dlaczego chyba?

MAGOLINKA to czekamy..

ITA o kurcze!! Kciukasy,niech infekcja szybko przejdzie! I was do domu puszcza

DZOAN brawa za wageOlusia! Dobrze ze osluchowo czysto,a w przychodni u was nie ma dni dla zdrowych dzieci? Ja na fb raczej nie będę siedzieć, jakoś mi tam nie pasuje tutaj tak jakoś bardziej w temacie..brakuje tylko dziewczyn bo niektóre całkiem się przeniosly. Brawa za kukułka)


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[kayka11]

Witam się z rana.Już butla mleczka wypita,w nocy kochany stworek obudził się tylko raz po 4 a teraz siedzi w bujaczku i usilnie próbuje rozpiąć sobie pajacyka.
dzoan-Lenka ma już katar 3 raz i też już nawet nie chodzimy do lekarki.Podaje jej jak Ty cebion i psikam wodą morską na zmiane z solą fizjologiczną.U nas ten nawracający katar to przez ogrzewanie chyba musze w końcu kupić nawilżacz powietrza.
Jak znajde chwile czasu to naskrobie opis porodu(choć zdecydowanie nie jest to miłe wspomnienie-przynajmniej do momentu jak podali mi tego mojego słodkiego kurczaka).Uciekam budzić starszą córe do szkoły-oj jak ja nie lubie tego robić!Dobudzić ją graniczy z cudem.

[edytkaac]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;44104963]1) obieralam ze skórki kroilam na kawalki do woreczkow i do zamrazalki
2). Kroisz w cienkie plasterki kladziesz na kaloryfer gdzie susza sie same i voila


Edit: pierwsze karmienie [/QUOTE]
Nie mam kaloryferów Mamy wszędzie podłogówkę. Myślicie że jak położę na folii aluminiowe na podłodze to się ususzą?

[Agrafka86]

O 3:00 w nocy obudziło mnie charczenie. Misiu dostał kataru. Dałam krople do nosa uzylam katarek i ok. Teraz śpi bo nie spał do 5. Budzi się powoli na jedzenie, więc zaraz zobaczę czy już lepiej bo nie słyszę, że coś tam ma.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Hej!
U nas trzykrotne odkładanie spać, po czym 2 pobudki, w tym jedna z mega wrzaskiem, a teraz jeszcze śpi, a ja zaraz odciągam. O 10 przychodzi tata i idziemy do Lidla, mam już 4 naklejki, dzisiaj robię zakupy świąteczne, więc... książko Pascala i Okrasy witaj sasasa

Teso super pomysł, dziś wypróbuję z tą pomarańczą

Kciuki dla Leosia Ity!!!!!!!!!! Obyście wyszli.

[Anulka_p]

Napisane przez Margosia__

Anulka pytałaś o moje plany nt. powiększania rodziny
Gdyby to ode mnie zależało to już bym była co najmniej w 4 miesiącu ciąży Ale ze względów finansowych Tż się nie zgodzi na drugiego Dzidziusia Oczywiście nie podzielam Jego obaw... kto sobie poradzi jak nie My

U nas też jest obawa związana z pieniędzmi. Ciągle się remontujemy. Nie wiadomo jak będzie z naszym domem, z moimi rodzicami....Jak przyjdzie nam się wyprowadzić, to decyzję o dziecku trzeba będzie odłożyć.

Napisane przez Margosia__

Moje Małe Wielkie Szczęście

No i musimy się iść kąpać, bo już się oczy same zamykają

O, jak pieknie siedzi.


Wczoraj nie działał mi komputer. Nie wiem co z nim było. Włączam, a tu nic. Nic się nie zapala, nie reaguje. Zasilacz świeci, ale jakoś tak słabiej, więc myślę sobie, że to on. Pożyczyłam zasilacz od rodziców i nadal nic. Po wyjęciu baterii i korzystaniu tylko "na kablu" też nic. Myślę sobie- może gniazdko. Podłączam do innego i też nic. Prąd był, więc stwierdziłam, że umarł po prostu ze starości przez sen. Próbowałam jeszcze później i nic. Późnym wieczorem raz jeszcze i się włączył. Jakby nigdy nic. Strajk jakiś czy co?! Nie wiem, ale mam nadzieję, że nie będzie mi już wykręcał takich numerów.

[misiaczka555]

Dobry

Karmienie o 3 i o 8. Jestem juz po śniadaniu. TZ w sypialni z Mają i ona tam skrzeczy i wrzeszczy. Kurcze niby mam pomoc a jakbym nie miała

Edit
Maja już ze mną.
TZ coraz mniej się wysila przy opiece nad Mają. Ona potrzebuje 100% uwagi aktualnie a to chyba dla TZ zbyt "męczące". No bo z 2 tyg wcześniej potrafiła się trochę sama bawić a teraz nawet 5 min nie zajmie się sobą.

Idę bo skrzekun wola

[Ghia]

Napisane przez elaine-blath

GHIA no tak te 60% też mnie przerażało...rozumiem ze miałaś po pol roku plan wrócić do pracy? A z praca to TZ nie trafił faktycznie. Mam nadzieje ze szybko znajdzie coś lepszego. I kciuki zaspawe z aiutem. Na jakiej podstawie oni zrzucają odpowiedzialność na twojego męża?

FIAZO może w ciąży jesteś?

Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

Tak miałam, moja mama miała zostać z Antkiem, ale niestety moja mama się zbytnio nim nie interesuje. Czasem zajrzy do nas popatrzy na niego i idzie. Nawet na mikołaja nic od niej nie dostał nawet najmniejszej grzechotki ani nawet go nie odwiedziła nic. Poza tym zaczyna już wymyślać że on to jej nie lubi bo jak ona dzwoni to on płacze bo 5 miesięczne dziecko z pewnością rozumie jak działa telefon komórkowy. Albo jak zaczynałam go karmić warzykami to na początku czasem się rozpłakał i kiedyś też to usłyszała to powiedziała, że jeszcze nie słyszała żeby jakieś dziecko tak płakało przy jedzeniu Więc sama rozumiesz że w takiej sytuacji zostałam na lodzie do żłobka nie oddam na nianie nas nie stać więc zostaję w domu i modlę się o cud
A TŻta chcą wrobić w odpowiedzialność na zasadzie ryzyka czyli nie ważne że nie z jego winy ale pod jego pieczą się stało tylko w takim razie po kiego jest ubezpieczenie??

Napisane przez kayka11

Pochwale się jeszcze jednym zdjęciem mojej królewny.Nad tym problemem zastanawiały się mamy które miały psiaki jak jeszcze nasze dzieciaczki były w brzuszkach..Nasz psiurek w pełni zakceptował Lenke.

Napisane przez Rockyyy

Hej żabki
U mnie sprzątańsko po remoncie pełną parą.Nie mam czasu spamować ale postaram sie poprawić :P

Byłysmy dziś u alergologa.Pani zauważyła dużą poprawę.Zalecenia mamy te same i za pół roku do kontroli.Są mega szanse ze AZS sie uspokoi porządnie
Co do rozszerzania diety to nadal 4x mm ,1x zupka.Mamy tez owoce podawać popołudniu np. skrobane jabłuszko. No i kaszkę bezmleczną moge zacząc podawac.A gluten w 6 miesiącu...Ale to o tym pogadam jeszcze z pediatrą.
Pisałam juz na fb.Przeszłyśmy całkowicie na mm.Szczęśliwa mama to szczęsliwe dziecko.Karmiłam Laurę piersią 4,5 miesiąca.Poźniej zaczeło brakowac mleka,ciężko było rozbujać laktację.Ona sie nie najadała a ja tez chodziłam głodna na mojej diecie.Więc popłakałam sobie ale podjełam dezycje i jest ok
Miałam problem bo mało piła ale jakoś sie jej odmieniło i dziś herbatki jej smakowały

no i kciuki za odczepienie się azs

Napisane przez Rockyyy

Elaine dla męża.
Tak -z Laurą juz lepiej.

Ghia współczuje problemów.Oby szybko sie skończyły

Napisane przez ita83

Hej nadajemy ze szpitala...Leo zostal przyjety na oddzial z 40 stopniowa goraczka i poczatkiem infekcji

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

za szybkie wyjście

Napisane przez misiaczka555

Ja byłam pewna że te policzki to od śliny, ale jak plamki zaczęły wyskakiwać na ciele to poleciałam do pediatry. Kurcze po kąpieli i smarowaniu tym emolium te plamki są bardziej widoczne i kolor intensywniejszy niż rano
Płakać mi się chce jak widze to na ciałku mojej kruszynki..

za decyzje o mm. Cieszę sie że obie z Laurką jesteście szczęśliwe


oby szybko wyzdrowiał maluszek

---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

założyłam Facebooka
Kto mi da namiary na grupę?

Napisz do Roxi


Moje dziecko ma now imię: BELZEBUBU a dlaczego to się domyślcie
Wariat jeden ma tyle energii że reaktor atomowy by zasilił niestety rodzice już tyle nie mają
Zmykam odciągać, zamawiać ostatnie fotoksiążki, i jakieś prezenty ogarnąć na święta
Do sprzedawcy jeszcze nie napisałam

[elaine-blath]

Dzień dobry

Kayka: śliczna Lenka))

Margosia: ale Glutek już duży!! i jak ładnie siedzi.

Agraffka: oby katarek szybko minął

Perse: współczuję nocki. I życzę udanych zakupów! powiedz potem czy fajna ta książka z Lidla

Ghia: no tak w takiej sytuacji to wcale się nie dziwię, że postanowiłaś zostać w domu. Kwestia niani - doskonale Cię rozumiem. Ja to nie pamiętam kiedy sobie ostatnio coś kupiłam. Nie mówiąc, że co chwilę coś w domu się psuje. Ostatnio pralka i zawiasy w kibelku w desce wolnoopadającej...Współcz uję sytuacji z mama, bo kurcze to aż przykre jest.

Anulka: może lapek musiał odpocząć trochę:P?

Truskawko jak egzaminy??

Ita: jaaaak u was?

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Misiaczka: może to chwilowe zmęczenie TZ-ta. Przecież cały czas ładnie Ci pomagał. A wiesz czasami oni bywają lekko leniwi. A Fb napisz do Roxi albo Domi i na pewno ogarniesz bo jest intuicyjny.

[ona8686]

Cześć
Na początek się żale.
Frankowi jakiś czas temu wyszły plamki na twarzy, były małe, w okół ust, więc byłam pewna że od śliny. Potem pojawiły się na czole i we włosach. Smarowałam i niby znikały a po nocy znowu powracały. Dziś jest ich dużo więcej i te małe też się powiększyły nosz... nie wiem już czym to smarować. Jak nie urok to sraczka, od samego początku borykamy się z jakimiś problemami Pocieszam sie tym, że jutro mamy umówionego pediatrę-alergologa i może coś nam doradzi.
I znowu internet mi się rozłącza, więc chyba tylko tyle z mojego nadrabiania.

Napisane przez Ghia

Moje dziecko ma now imię: BELZEBUBU a dlaczego to się domyślcie
Wariat jeden ma tyle energii że reaktor atomowy by zasilił niestety rodzice już tyle nie mają
Zmykam odciągać, zamawiać ostatnie fotoksiążki, i jakieś prezenty ogarnąć na święta
Do sprzedawcy jeszcze nie napisałam

Patrząc dziś w kalendarz zdałam sobie sprawę, że w przyszły weekend będzie już 21-22 i święta A w głowie ciągle miałam, że tyle jeszcze czasu

Napisane przez misiaczka555

Dobry

Karmienie o 3 i o 8. Jestem juz po śniadaniu. TZ w sypialni z Mają i ona tam skrzeczy i wrzeszczy. Kurcze niby mam pomoc a jakbym nie miała

Edit
Maja już ze mną.
TZ coraz mniej się wysila przy opiece nad Mają. Ona potrzebuje 100% uwagi aktualnie a to chyba dla TZ zbyt "męczące". No bo z 2 tyg wcześniej potrafiła się trochę sama bawić a teraz nawet 5 min nie zajmie się sobą.

Idę bo skrzekun wola

Maja dorośleje Może Tż potrzebuje chwilkę odpocząć, naładować sie i będzie pomagał tak jak dawniej

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez edytkaac

Nie mam kaloryferów Mamy wszędzie podłogówkę. Myślicie że jak położę na folii aluminiowe na podłodze to się ususzą?

Robiłam to na kaloryferze może włóż do lekko podgrzanego piekarnika.

Napisane przez ita83

Nadajemy...zmiana kroplowki.....i jest dobrze prawdopodobnie o 9 rano wychodzimy

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

Świetnie

Napisane przez misiaczka555

Ciekawe czy kiedyś ogarne tego Facebooka. Nie wiem o co tam chodzi

Eee i Ty nas tu nie zostawiaj

Napisane przez dzoan

Popołudniu byliśmy u pediatry. Oluś waży 7300g Osłuchowo czysto, zwykłe przeziębionko. Mamy dalej psikać nosek roztworem wody morskiej (4x dziennie), + nasivin soft (1x dziennie na wieczór) + wit. C (Cebion) + inhalacja solą fizjologiczną (zakupiliśmy inhalator Philipsa w aptece)..spłukaliśmy się doszczętnie.. 2,5 stówki
Najważniejsze, że z Małym ok..choć w poczekalni był chory chłopaczek..ok. 6letni..kaszlał brzydko..oby Olek nie podłapał. Na przyszłość z katarkiem radziła nam nie przychodzić.
Najlepsze, że ja cały czas myślałam, że szczepienie mamy 19 grudnia, a to 12..za 2 dni..no i już muszę odwołać i pewnie dopiero na styczeń się zarejestrujemy.

Za wagę i żeby ten Twój brzdąc szybciutko wyzdrowiał

[dzoan]

Dzień dobry

Ale Oluś ładnie mi spał i to przy katarku.. 3h, 3,5h, 2,5h..tylko raz 1,5h..zjadł i chciał spać dalej..ale kupsko walnął..dziwnie, bo w nocy już dawno mu się nie zdarzało..chciał spać z tą kupą dalej ale wyciągnęłam go, gdyby nie to, że musiałam zapalić swiatło, spałby na przewijaku A jak się zaczął słodko uśmiechać, gdy otworzył oczka i nawijać.. Godzina minęła nim kontynuował noc..ale ładnie sam w łóżeczku usnął

Obudził się przed 9 spokojny, teraz już troszkę mu się nudzi. Nosek oczyszczony, zaraz zrobimy inhalację i zacznę coś z sobą robić..tak mi brodę wysypało, że nie mogę na siebie patrzeć w lustrze A później spacerek..piękna pogoda..

[magolina]

Dzień dobry

Z rana juz sie wkurzyłam bo przyszedł mi mail z Merlina że nie ma już u nich na stanie ani u dostawcy pianinka które zamówiłam dla Adasia a juz za nie i za książkę zapłaciłam i teraz przyjdzie mi tylko książka a co z kasą za pianinko to nie wiem....

Adaś walczy z drzemką w łóżeczku, ja pije kawkę, juz po sniadanku. Pogoda kiepska bo ponuro i mży ale na spacerek idziemy

Napisane przez dzoan

1.Popołudniu byliśmy u pediatry. Oluś waży 7300g Osłuchowo czysto, zwykłe przeziębionko. Mamy dalej psikać nosek roztworem wody morskiej (4x dziennie), + nasivin soft (1x dziennie na wieczór) + wit. C (Cebion) + inhalacja solą fizjologiczną (zakupiliśmy inhalator Philipsa w aptece)..spłukaliśmy się doszczętnie.. 2,5 stówki
Najważniejsze, że z Małym ok..choć w poczekalni był chory chłopaczek..ok. 6letni..kaszlał brzydko..oby Olek nie podłapał. Na przyszłość z katarkiem radziła nam nie przychodzić.
Najlepsze, że ja cały czas myślałam, że szczepienie mamy 19 grudnia, a to 12..za 2 dni..no i już muszę odwołać i pewnie dopiero na styczeń się zarejestrujemy.

2. Ale fajnie z tymi ubrankami się udało.. mam nadzieję, że rozmiar będzie ok Coś czuję, że będziesz tam wracać nie raz

1.Piekna waga Olusia i super, że to tylko lekkie przeziębienie. Oby szybko przeszło

2. Idę znów dzisiaj

Napisane przez ita83

Nadajemy...zmiana kroplowki.....i jest dobrze prawdopodobnie o 9 rano wychodzimy

Uff, to dobrze

Napisane przez edytkaac

Nie mam kaloryferów Mamy wszędzie podłogówkę. Myślicie że jak położę na folii aluminiowe na podłodze to się ususzą?

Nie mam pojęcia, ale możesz spróbować

Napisane przez Agrafka86

O 3:00 w nocy obudziło mnie charczenie. Misiu dostał kataru. Dałam krople do nosa uzylam katarek i ok. Teraz śpi bo nie spał do 5. Budzi się powoli na jedzenie, więc zaraz zobaczę czy już lepiej bo nie słyszę, że coś tam ma.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oby to nie katar. Mój w nocy charczy i ma zatkany nosek ale to przez suche powietrze bo jak mu psikne solą morską to mu przechodzi i nosek znów czysty.

Napisane przez Anulka_p

Wczoraj nie działał mi komputer. Nie wiem co z nim było. Włączam, a tu nic. Nic się nie zapala, nie reaguje. Zasilacz świeci, ale jakoś tak słabiej, więc myślę sobie, że to on. Pożyczyłam zasilacz od rodziców i nadal nic. Po wyjęciu baterii i korzystaniu tylko "na kablu" też nic. Myślę sobie- może gniazdko. Podłączam do innego i też nic. Prąd był, więc stwierdziłam, że umarł po prostu ze starości przez sen. Próbowałam jeszcze później i nic. Późnym wieczorem raz jeszcze i się włączył. Jakby nigdy nic. Strajk jakiś czy co?! Nie wiem, ale mam nadzieję, że nie będzie mi już wykręcał takich numerów.

Strzelił focha

Napisane przez misiaczka555

Edit
Maja już ze mną.
TZ coraz mniej się wysila przy opiece nad Mają. Ona potrzebuje 100% uwagi aktualnie a to chyba dla TZ zbyt "męczące". No bo z 2 tyg wcześniej potrafiła się trochę sama bawić a teraz nawet 5 min nie zajmie się sobą.

Wczoraj wieczorem wyszłam na zakupy do Biedronki, trochę połaziłam po sklepach, Tż został z Adasiem w domu. Najpierw Mały leżal w łóżeczku bo Tż mył podłogi i łazienkę, potem Adasiowi włączyła się maruda i Tż musiał się nim zająć. Przyszłam a Tż do mnie że on by cały dzień sam z dzieckiem nie wytrzymał bo nie wiedziałby co z nim robić nie było mnie raptem jakąś godzinkę a Tżtowi po 40 minutach zabawiania dziecka skończyły sie pomysły. Znów mnie docenił

Napisane przez Ghia

Tak miałam, moja mama miała zostać z Antkiem, ale niestety moja mama się zbytnio nim nie interesuje. Czasem zajrzy do nas popatrzy na niego i idzie. Nawet na mikołaja nic od niej nie dostał nawet najmniejszej grzechotki ani nawet go nie odwiedziła nic. Poza tym zaczyna już wymyślać że on to jej nie lubi bo jak ona dzwoni to on płacze bo 5 miesięczne dziecko z pewnością rozumie jak działa telefon komórkowy. Albo jak zaczynałam go karmić warzykami to na początku czasem się rozpłakał i kiedyś też to usłyszała to powiedziała, że jeszcze nie słyszała żeby jakieś dziecko tak płakało przy jedzeniu Więc sama rozumiesz że w takiej sytuacji zostałam na lodzie do żłobka nie oddam na nianie nas nie stać więc zostaję w domu i modlę się o cud
A TŻta chcą wrobić w odpowiedzialność na zasadzie ryzyka czyli nie ważne że nie z jego winy ale pod jego pieczą się stało tylko w takim razie po kiego jest ubezpieczenie??

Przykra ta sytuacja z mamą mam nadzieje, że z czasem wszystko się u Was ułoży


Pisalam chyba z pół godziny tego posta bo Adaś marudzi i co trochę musiałam iśc go uspokajać. Już dawno powinien spać a ten gada w najlepsze

[elaine-blath]

Ona: oby alergolog coś doradził. Może jakaś zabawka? albo proszek? skoro tylko po nocy mu wyskakuje?

Dzoan; przesłodkie są te wesołe minki w środku nocy. Dobrze, że ładnie spał.

Magolinka: u na spodobna pogoda;( ale spacer i tak będzie. A za pianinko powinni Ci oddać kasę. Pewnie wszystkie laski z wizaża chciały kupić i się skończyło

[Rockyyy]

Dzien dobry nocka byla cudna.Laura spala od 20 do 5.30 zjadla 120 ml i spalysmy do 9.15

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Dzis w planach koncze sprzątać sypialnie na cacy.Potem pomidorowka dla nas a dla Laurki burak z ziemniakiem. I spacer.Jest ponuro i maly mrozik .Idealnie.

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Ona-oby to nic powaznego biedny Franio

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[elaine-blath]

Dziewczyny kiedy wymienia się fotelik? jak dziecko wyrośnie i głowa wystaję czy jak kilogramowo jest za ciężkie??

Moonlight: halo halo, co u was?

[magolina]

Ona mam nadzieje, że to nic poważnego ta wysypka u Frania. Ja cały czas obserwuje Adasia bo u niego tez policzki troszkę szorstkie i delikatnie zaczerwienione, gdzieniegdzie wyskoczy jakaś czerwona plamka, smaruje kremem ale w nocy jest zawsze zdecydowana poprawa, prawie nic nie widać, a w ciągu dnia się pogarsza zobaczymy. We wtorek szczepienie i pediatra, ale gdyby sie pogorszyło to musze iść wcześniej.

Napisane przez dzoan

Dzień dobry

Ale Oluś ładnie mi spał i to przy katarku.. 3h, 3,5h, 2,5h..tylko raz 1,5h..zjadł i chciał spać dalej..ale kupsko walnął..dziwnie, bo w nocy już dawno mu się nie zdarzało..chciał spać z tą kupą dalej ale wyciągnęłam go, gdyby nie to, że musiałam zapalić swiatło, spałby na przewijaku A jak się zaczął słodko uśmiechać, gdy otworzył oczka i nawijać.. Godzina minęła nim kontynuował noc..ale ładnie sam w łóżeczku usnął

Brawa za ładą nockę

Napisane przez elaine-blath

Magolinka: u na spodobna pogoda;( ale spacer i tak będzie. A za pianinko powinni Ci oddać kasę. Pewnie wszystkie laski z wizaża chciały kupić i się skończyło

A wiesz że o tym samym od razu pomyślałam

Napisane przez elaine-blath

Dziewczyny kiedy wymienia się fotelik? jak dziecko wyrośnie i głowa wystaję czy jak kilogramowo jest za ciężkie??

Chyba i to i to jest wskazaniem do wymiany aczkolwiek tak mi się wydaje.

[Rockyyy]

Tez mi sie wydaje ze kg i wzrost ale jesli dziecko nieznacznie przekroczy wage a będzie sie w nim miescic to chyba moze jeszcze chwile pojezdzic?

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Czarowniczko co u Was?

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[moonlightdancer]

Dzien dobry, witajcie

Napisane przez elaine-blath

Dziewczyny kiedy wymienia się fotelik? jak dziecko wyrośnie i głowa wystaję czy jak kilogramowo jest za ciężkie??

Moonlight: halo halo, co u was?

Ja podczytuje ale zwykle na tel a tam nawet logowac mi sie nie chce nie mowiac od odpisywaniu... niewygodnie mi.
Z pokarmami stalymi czekamy do skonczonego 6 miesiaca i planuje zaczynac od glutenu tylko przez jakies 2 tyg i wprowadzac warzywka. Mleczko mam, nawet sporo, wiec niech jeszcze mloda korzysta.

Napisane przez magolina

A wiesz że o tym samym od razu pomyślałam



Chyba i to i to jest wskazaniem do wymiany aczkolwiek tak mi się wydaje.

Fotelik - dokladnie tak.
Ja tez podczytuje i pianinko i kula sa juz na liscie do kupienia. Jeszcze koniecznie musze kupic puzzle piankowe (tez tutaj zgapilam) i stworzyc malutkiej kacik zabaw w salonie. Wszedzie w domu mamy plytki na podlogach... super sprawa bo chlodza ale przy malutkim dziecku zupelnie niepraktyczne i nie wiem jak ona bedzie pozniej raczkowac czy stawiac pierwsze kroczki na bosaka.

[Anulka_p]

Napisane przez elaine-blath

Dziewczyny kiedy wymienia się fotelik? jak dziecko wyrośnie i głowa wystaję czy jak kilogramowo jest za ciężkie??

Ja wymienię jak Misio zacznie z niego wystawać. Michaś nie jest długi, więc wagowo pewnie szybciej ze swojego fotelika wyrośnie niż zacznie z niego wystawać. Jego kuzyni tacy duzi i mówię mu- Rośnij synku, bo cię będą bili- ale on się tylko śmieje.

[elaine-blath]

No właśnie czarownica jak samopoczucie?

Lachryma: jak tam sytaucja z pracodawcą?

Napisane przez moonlightdancer

Dzien dobry, witajcie

Ja podczytuje ale zwykle na tel a tam nawet logowac mi sie nie chce nie mowiac od odpisywaniu... niewygodnie mi.
Z pokarmami stalymi czekamy do skonczonego 6 miesiaca i planuje zaczynac od glutenu tylko przez jakies 2 tyg i wprowadzac warzywka. Mleczko mam, nawet sporo, wiec niech jeszcze mloda korzysta.


Fotelik - dokladnie tak.
Ja tez podczytuje i pianinko i kula sa juz na liscie do kupienia. Jeszcze koniecznie musze kupic puzzle piankowe (tez tutaj zgapilam) i stworzyc malutkiej kacik zabaw w salonie. Wszedzie w domu mamy plytki na podlogach... super sprawa bo chlodza ale przy malutkim dziecku zupelnie niepraktyczne i nie wiem jak ona bedzie pozniej raczkowac czy stawiac pierwsze kroczki na bosaka.

A jak malutka rośnie? i jaka pogoda teraz u Ciebie? pewne cieplutko.
A z aplikacji na telefon korzystasz czy normalnie przez stronę?

Napisane przez Anulka_p

Ja wymienię jak Misio zacznie z niego wystawać. Michaś nie jest długi, więc wagowo pewnie szybciej ze swojego fotelika wyrośnie niż zacznie z niego wystawać. Jego kuzyni tacy duzi i mówię mu- Rośnij synku, bo cię będą bili- ale on się tylko śmieje.

hahahhah)

ja walczę z 3 fotoksiążką ale głupi internet mi skacze.. wrrrrr

[tysia222]

Melduję się.

Nocka nie najgorsza. Karmienie co 2 godz ale przynajmniej spał po cichu. Oczywiście teraz wielki maruder. Nie mam p[rzez to jak z Wami pisać bo cały czas muszę go czymś zajmować. A robota czeka Okna mam nawet bez firan bo nie mam kiedy ich wyprasować.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez elaine-blath

Dziewczyny kiedy wymienia się fotelik? jak dziecko wyrośnie i głowa wystaję czy jak kilogramowo jest za ciężkie??

Moonlight: halo halo, co u was?

Myśle, że obie sytuacje to wskazanie do wymiany fotelika.

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Napisane przez elaine-blath

TYSIA wspolczuje skoku i tych pobudek. Umiejętności w zamian są świetne. zaczyna siadać? Dlaczego chyba?

No nie wiem, nie znam się Póki co to siada sam jak np. ma się go na pół leżąco to potrafi sam usiąść i tak sobie siedzi, ale z leżącej pozycji jeszcze nie.

[surka]

Napisane przez ita83

Nadajemy...zmiana kroplowki.....i jest dobrze prawdopodobnie o 9 rano wychodzimy

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

Super

Napisane przez elaine-blath

Dziewczyny kiedy wymienia się fotelik? jak dziecko wyrośnie i głowa wystaję czy jak kilogramowo jest za ciężkie??

Moonlight: halo halo, co u was?

i to i to

[iwona335]

Zuza stawia wszystkim soczki ponieważ dzisaj kończy 5 m-cy i od rana śmieje się tak, że słychać ją w całej wsi






Elain dlaczego nie polecasz złotej ksiegi wesolych bajek??