Wpadki i inne przypadki (część II)

[lune1992]

Napisane przez rudaska

Becikowe jest uzależnione od dochodów rodziców. My dostaniemy figę z makiem. Moi znajomi w pracy, gdzie ani on ani ona nie mają 2000 na rękę też nie dostaną, bo dochód jest zbyt duży. Ale to już zależy od miasta, z tego co wiem warunki się różnią

Jeżeli dziecko urodziło się, zostało objęte opieką prawną lub przysposobione po 31 grudnia 2012 roku to, czy becikowe (jednorazowo 1.000 zł) zostanie wypłacone, zależy od dochodów rodziny. Graniczna kwota to obecnie 1922,00 zł na osobę. Jest to kwota netto (dochód brutto (po odjęciu kosztów uzyskania przychodu) minus składki na ubezpieczenie społeczne, minus składki na ubezpieczenie zdrowotne (faktycznie wpłacone, a nie te z pit), minus podatek należny.

Nowe becikowe ma wejść od 2016 roku.
Świadczenie rodzicielskie będzie przysługiwać niezależnie od dochodu. Jeżeli w ciągu roku od urodzenia dziecka podejmą pracę, świadczenie nadal będzie wypłacane, ale zostanie obniżone o połowę (takie same zasady obowiązują przy urlopach rodzicielskich)
Komu przysługiwać będzie świadczenie?

Prawo do świadczenia będą miały osoby bezrobotne, studentki, rolnicy, a także osoby zarabiające na umowach o dzieło, niezależnie od dochodu rodziny.

Wydaje mi się, że załapie sie na nowe becikowe od 2016 i te jednorazowe tysiac zl.

[kallina_2014]

Są tu jeszcze jakieś "jesienne staraczki"? Wyżaliłam się w klubie. Buzka.

[hariett]

Lune oby to było w takiej formie. Ustawa w pracy, więc pewnie wersji jest jeszcze duzo, ja czytałam o takiej, ale oby weszła Twoja, bo 1000 dodatkowy/msc dla mnie brzmi super wtedy łapię się jak Ty. Oby urodzić w styczniu

[rudaska]

Jeśli to wejdzie w życie matki ostatniego kwartału też się łapią więc spoko

[lune1992]

Pomyślałam, że jak rośnie mi dziewczynka to będzie Maria, Marysia a chłopiec podoba mi się Milan.
Co sądzicie?

[meryy82]

Napisane przez rudaska

Jeśli to wejdzie w życie matki ostatniego kwartału też się łapią więc spoko

ja przez tą ustawę teraz działalności nie zakładałam, mam tylko nadzieję, że kasę dostanę we wrześniu nie od 2016r

Napisane przez lune1992

Pomyślałam, że jak rośnie mi dziewczynka to będzie Maria, Marysia a chłopiec podoba mi się Milan.
Co sądzicie?

uważaj bo Maryśki to łobuzy




a wracając do głównego tematu wątku, czyli mowa staraniach, to dowiedziałam, się że często brak odpowiedniej długości cyklu, zwłaszcza tej po owulacji może być spowodowane niedoborem Magnezu i wit. B6. Dlatego starając się warto oprócz wiesiołka, picia pokrzywy, łykać też magnez z wit. B6.
Zresztą w ciąży też często tego magnezu brakuje, ja jestem obecnie na etapie łykania 4 dziennie, ale chyba to i tak mało bo wczoraj po tygodniu spokoju znowu brzuszek zaczął mi twardnieć i powieka mrugała

[rudaska]

Napisane przez meryy82

ja przez tą ustawę teraz działalności nie zakładałam, mam tylko nadzieję, że kasę dostanę we wrześniu nie od 2016r














uważaj bo Maryśki to łobuzy














a wracając do głównego tematu wątku, czyli mowa staraniach, to dowiedziałam, się że często brak odpowiedniej długości cyklu, zwłaszcza tej po owulacji może być spowodowane niedoborem Magnezu i wit. B6. Dlatego starając się warto oprócz wiesiołka, picia pokrzywy, łykać też magnez z wit. B6.


Zresztą w ciąży też często tego magnezu brakuje, ja jestem obecnie na etapie łykania 4 dziennie, ale chyba to i tak mało bo wczoraj po tygodniu spokoju znowu brzuszek zaczął mi twardnieć i powieka mrugała

Coś w tym może być co piszesz bo ja na miesiąc przed tym jak zaszłam zaczęłam się porządnie suplementować :p

[lune1992]

A ja miesiąc przed tym miałam zdrową dietę same warzywa na parze, owoce i mięsko. Dieta była tak dla mnie, lepiej się czułam, nie po to żeby zajść bo uważałam, że ciąża w moim przypadku jest raczej niemożliwa.
Odebrałam wyniki progesteronu 12.09 ng/ml w 4tc i 2d.
No i nie wiem czy wziąć tą luteine, to dobry wynik?

[bianeczkaa]

Napisane przez hariett

Lune oby to było w takiej formie. Ustawa w pracy, więc pewnie wersji jest jeszcze duzo, ja czytałam o takiej, ale oby weszła Twoja, bo 1000 dodatkowy/msc dla mnie brzmi super wtedy łapię się jak Ty. Oby urodzić w styczniu

Kobiety , które urodziły w 2015 też się załapiąale nie wiem od którego miesiąca.

Napisane przez lune1992

Pomyślałam, że jak rośnie mi dziewczynka to będzie Maria, Marysia a chłopiec podoba mi się Milan.
Co sądzicie?

Maria strasznie mi się nie podoba :P Ale Milan cudnie.

[meryy82]

Napisane przez rudaska

Coś w tym może być co piszesz bo ja na miesiąc przed tym jak zaszłam zaczęłam się porządnie suplementować

Wyczytałam że szczególnie ważna jest witamina B6 i kwas foliowy.
Przy niedobrze b6 skraca się ten okres po owulacji i przez niedobór może dojść do nie zagnieżdżenia jajeczka.
A kwas foliowy wiadomo braki mogą powodować wady zarodka.

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez bianeczkaa

Kobiety , które urodziły w 2015 też się załapiąale nie wiem od którego miesiąca.

Maria strasznie mi się nie podoba Ale Milan cudnie.

No właśnie i jak liczony jest ostatni kwartał ?

A już najbardziej wkurza mnie gadanie, że to zasiłek dla patologi. Ok oni też skorzystają, ale ile jest kobiet które pracuje na umowach śmieciowych, albo gdy zachodzi w ciążę mają problemy z pracą. Na samych mamach wrześniowych jest nas kilka. A pomnożyć to przez resztę przypadków. Pół kraju to patologia; )

[lune1992]

Napisane przez meryy82

Wyczytałam że szczególnie ważna jest witamina B6 i kwas foliowy.
Przy niedobrze b6 skraca się ten okres po owulacji i przez niedobór może dojść do nie zagnieżdżenia jajeczka.
A kwas foliowy wiadomo braki mogą powodować wady zarodka.

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------



No właśnie i jak liczony jest ostatni kwartał ?

A już najbardziej wkurza mnie gadanie, że to zasiłek dla patologi. Ok oni też skorzystają, ale ile jest kobiet które pracuje na umowach śmieciowych, albo gdy zachodzi w ciążę mają problemy z pracą. Na samych mamach wrześniowych jest nas kilka. A pomnożyć to przez resztę przypadków. Pół kraju to patologia; )

Dokładnie. A ja złożyłam wypowiedzenie miałam umowę o pracę na czas nieokreślony potem zaszłam, moj TZ ma pewną prace i co ja też patoligia ?

Byłam u lekarza mówi ze zarodek nie ma 4mm jak tamten lekarz sadzi tylko 2mm ;/ kazał brac duphaston bo mam za niski progesteron

[velika]

hmm ja generalnie nie lubię rozdawnictwa pieniędzy Trudny temat ;] Ale już wolę, żeby dostała kasę kobieta w ciąży niż jakiś menel, co się pracą nie zhańbił. Generalnie system pomocy społecznej wymaga u nas ogromnej reformy i przede wszystkim powinien być szczelny, a nie że Janusz z Józkiem sobie piją za to cały miesiąc, a Andżelika sobie zrobi tipsy, zamiast kupić Brajanowi pampersy. Powinny być jakieś kontrole, na co ta kasa idzie.
Milan mi się baaardzo podoba ale nie odważyłabym się tak dać na imię dziecku Maria też fajnie.
U mnie 35 dc, nadal nic. Chyba muszę znowu zatestować.

[meryy82]

Napisane przez velika

hmm ja generalnie nie lubię rozdawnictwa pieniędzy Trudny temat ;] Ale już wolę, żeby dostała kasę kobieta w ciąży niż jakiś menel, co się pracą nie zhańbił. Generalnie system pomocy społecznej wymaga u nas ogromnej reformy i przede wszystkim powinien być szczelny, a nie że Janusz z Józkiem sobie piją za to cały miesiąc, a Andżelika sobie zrobi tipsy, zamiast kupić Brajanowi pampersy. Powinny być jakieś kontrole, na co ta kasa idzie.
Milan mi się baaardzo podoba ale nie odważyłabym się tak dać na imię dziecku Maria też fajnie.
U mnie 35 dc, nadal nic. Chyba muszę znowu zatestować.

A jak się czujesz? Coś?

[velika]

czuję się najnormalniej na świecie Przekichane. Takie długie cykle to jakaś porażka.

[hariett]

Lune ale 2 mm to nie jest aż tak mało przy tym tygodniu chyba? Mój jest niewiele większy (2,8 mm, w końcówce 6 tc) a lekarz nie narzekał podobne wymiary spotykam w kalendarzach ciążowych.
Jako studentka z tz o pewnej pracy czuję się bardzo spatologizowana

Ja uważam, że skoro dużo zabierają, to nie będę się szczypać jak będą chcieli dać. Dziwi mnie tylko próg becikowego. Niski jak na coś "powszechnego". Ale tak to się zgadzam
Milan kojarzy mi się tylko z nazwą wydawnictwa

[rudaska]

Velika to rób teściora koniecznie! I pisz od razu

[lune1992]

Napisane przez hariett

Lune ale 2 mm to nie jest aż tak mało przy tym tygodniu chyba? Mój jest niewiele większy (2,8 mm, w końcówce 6 tc) a lekarz nie narzekał podobne wymiary spotykam w kalendarzach ciążowych.
Jako studentka z tz o pewnej pracy czuję się bardzo spatologizowana

Ja uważam, że skoro dużo zabierają, to nie będę się szczypać jak będą chcieli dać. Dziwi mnie tylko próg becikowego. Niski jak na coś "powszechnego". Ale tak to się zgadzam
Milan kojarzy mi się tylko z nazwą wydawnictwa

Dla mojego TZ Milan kojarzy się z klubem piłkarskim Ale mi się i tak baaaardzo podoba.
A ty masz juz jakies imie na oku? Jeszcze wczesnie, wiem ale można zacząć później do niego już mówić

[kallina_2014]

Napisane przez velika

hmm ja generalnie nie lubię rozdawnictwa pieniędzy Trudny temat ;] Ale już wolę, żeby dostała kasę kobieta w ciąży niż jakiś menel, co się pracą nie zhańbił. Generalnie system pomocy społecznej wymaga u nas ogromnej reformy i przede wszystkim powinien być szczelny, a nie że Janusz z Józkiem sobie piją za to cały miesiąc, a Andżelika sobie zrobi tipsy, zamiast kupić Brajanowi pampersy. Powinny być jakieś kontrole, na co ta kasa idzie.
Milan mi się baaardzo podoba ale nie odważyłabym się tak dać na imię dziecku Maria też fajnie.
U mnie 35 dc, nadal nic. Chyba muszę znowu zatestować.

Zgadzam się z Toba w 100%.

O kurde to testuj!!!!!

[hariett]

Mamy upatrzoną Julię (ale tu sprawa jest mocno mienna), dla chłopca Mikołaj marzy mi się chłopiec

[meryy82]

Napisane przez velika

hmm ja generalnie nie lubię rozdawnictwa pieniędzy Trudny temat ;] Ale już wolę, żeby dostała kasę kobieta w ciąży niż jakiś menel, co się pracą nie zhańbił. Generalnie system pomocy społecznej wymaga u nas ogromnej reformy i przede wszystkim powinien być szczelny, a nie że Janusz z Józkiem sobie piją za to cały miesiąc, a Andżelika sobie zrobi tipsy, zamiast kupić Brajanowi pampersy. Powinny być jakieś kontrole, na co ta kasa idzie.
Milan mi się baaardzo podoba ale nie odważyłabym się tak dać na imię dziecku Maria też fajnie.
U mnie 35 dc, nadal nic. Chyba muszę znowu zatestować.

Pewnie gdyby nie to, że sama jestem w ciąży i mi się trochę z pracą pokomplikowało, to pewnie bym uważała, że kasa dla patologi.
Ale teraz myślę, że skoro państwo nie ułatwia życia, pełno umów śmieciówek, to uważam, że dla takich kobiet powinny być pieniądze. I nie nazywać się zasiłkiem.

Gdyby wcześniej było takie rozwiązanie więcej kobiet by się decydowało na dziecko, choćby z kręgu artystów, którzy często pracują na umowy o dzieło, ja tak wiele lat pracowałam i to był jeden z hamulców przy decyzji o dziecku

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

a zapomniałam się pochwalić, że zaczynam 22tc ostatni tydzień 5 miesiąca.
No i coraz bliżej usg połówkowego, zostało 9 dni i oczywiście coraz więcej strachu.

Przed ciążą człowiek stara się i nawet nieświadomy tego, że potem obok radości z faktu że się udało, pojawia się wieczny strach o to małe serduszko.

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

a zapomniałam się pochwalić, że zaczynam 22tc ostatni tydzień 5 miesiąca.
No i coraz bliżej usg połówkowego, zostało 9 dni i oczywiście coraz więcej strachu.

Przed ciążą człowiek stara się i nawet nieświadomy tego, że potem obok radości z faktu że się udało, pojawia się wieczny strach o to małe serduszko.

[lune1992]

Napisane przez hariett

Mamy upatrzoną Julię (ale tu sprawa jest mocno mienna), dla chłopca Mikołaj marzy mi się chłopiec

Ja też chce chłopca
Czytałam, że częste usg szczegolnie w poczatkowej ciazy jest grozne. Ja juz mialam 2 a jestem w 5tc.
1 czerwca mam znow wizyte, pewnie bedzie chcial zrobic usg. Jak myślicie czy to zle wpływa na zarodek?
Troche sie boje ze zrobilam juz 2 ;/

[hariett]

Lune to czy to oczywiście nie jest artykuł naukowy ale myślę, że może Cię trochę uspokoić.
Poza tym myślę że wokoło ciąży narasta wiele mitów, jak to jedna i druga rzecz jest szkodliwa, i zawsze można na szybko udowodnić jakimś hardkorowym przykładem, bo w ciąży było 8 usg i wyszło coś tam. Niestety często to po prostu próba zracjonalizowania sobie przez rodziców powodów problemów czy potrzeby zrzucenia na kogoś winy. Przez to powstaje wiele mitów, a młode mamy wariują, bo wychodzi na to, że w ciąży szkodzi wszystko.
Myślę, że nie masz co się martwić o usg, zwłaszcza że to badanie u Ciebie może być też dodatkowo potrzebne z uwagi na PCOS. Jak się boisz to powiedz o tym ginekologowi. Jeśli nie uzna usg za konieczne może nie zrobi, Ty będziesz spokojniejsza, a To jest dla malucha chyba najważniejsze.

Szczepionki też są opluwane, i jasne, to nie jest idealne wyjście, ale póki co najlepsze na wyplenienie wśród generacji strasznych chorób, które parędziesiąt lat temu były postrachem, a teraz mówimy o nich w czasie przeszłym.

[1141655]

Napisane przez lune1992

Ja też chce chłopca
Czytałam, że częste usg szczegolnie w poczatkowej ciazy jest grozne. Ja juz mialam 2 a jestem w 5tc.
1 czerwca mam znow wizyte, pewnie bedzie chcial zrobic usg. Jak myślicie czy to zle wpływa na zarodek?
Troche sie boje ze zrobilam juz 2 ;/

Spokojnie, od osób które się na tym znają z czystej technicznie strony dowiedziałam się,że to dziecku nie szkodzi :-*
Ale mnie ty długo u was nie było.. Musze wpaść na dłużej i nadrobić Mój Tym skończył 7- mego 3 miesiące i jest już taaaaki duży i ciężki,że ja nie wiem skąd :-D ale jest super

---------- Dopisano o 01:13 ---------- Poprzedni post napisano o 01:11 ----------

Dobra,idę spać. Obym zasnela Ciekawe o której obudzi się wyspany głodny Tym jadł przed 19 chwilkę

[lune1992]

Napisane przez hariett

Lune to czy to oczywiście nie jest artykuł naukowy ale myślę, że może Cię trochę uspokoić.
Poza tym myślę że wokoło ciąży narasta wiele mitów, jak to jedna i druga rzecz jest szkodliwa, i zawsze można na szybko udowodnić jakimś hardkorowym przykładem, bo w ciąży było 8 usg i wyszło coś tam. Niestety często to po prostu próba zracjonalizowania sobie przez rodziców powodów problemów czy potrzeby zrzucenia na kogoś winy. Przez to powstaje wiele mitów, a młode mamy wariują, bo wychodzi na to, że w ciąży szkodzi wszystko.
Myślę, że nie masz co się martwić o usg, zwłaszcza że to badanie u Ciebie może być też dodatkowo potrzebne z uwagi na PCOS. Jak się boisz to powiedz o tym ginekologowi. Jeśli nie uzna usg za konieczne może nie zrobi, Ty będziesz spokojniejsza, a To jest dla malucha chyba najważniejsze.

Szczepionki też są opluwane, i jasne, to nie jest idealne wyjście, ale póki co najlepsze na wyplenienie wśród generacji strasznych chorób, które parędziesiąt lat temu były postrachem, a teraz mówimy o nich w czasie przeszłym.

Dzieki, uspokoiło mnie to
Robiłam hcg po 48h i wyszło 1300 a potem 2900 więc jest oki cieszę cię A dzis czeka mnie okulista bo od kiedy zaszłam niedowidze na prawe oko z daleka mam wszystko rozmazane, może od gruczolaka nie wiem ja to zawsze sie tak zamartwiam na zapas...

[bianeczkaa]

Napisane przez meryy82

Wyczytałam że szczególnie ważna jest witamina B6 i kwas foliowy.
Przy niedobrze b6 skraca się ten okres po owulacji i przez niedobór może dojść do nie zagnieżdżenia jajeczka.
A kwas foliowy wiadomo braki mogą powodować wady zarodka.

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------



No właśnie i jak liczony jest ostatni kwartał ?

A już najbardziej wkurza mnie gadanie, że to zasiłek dla patologi. Ok oni też skorzystają, ale ile jest kobiet które pracuje na umowach śmieciowych, albo gdy zachodzi w ciążę mają problemy z pracą. Na samych mamach wrześniowych jest nas kilka. A pomnożyć to przez resztę przypadków. Pół kraju to patologia; )

Chwalę się fotelikiem Dzisiaj 25 tydzień zaczynam i przyszedł nasz pierwszy poważny zakup Powiem wam, wymiata!

[MilkaJestem]

ooo Bianeczka wypas! matko jedyna ale ten czas zapiernicza! A pamietam jak dzis moment kiedy siedzialam jeszcze na poprzednim mieszkaniu przed lapkiem i czytalam ze sie zbierasz do meza na ten wyjazd i taka wkurzona bylas hehe


a ja dzis badalam prolaktyne, wyniki beda wieczorem

[bianeczkaa]

Napisane przez lune1992

Ja też chce chłopca
Czytałam, że częste usg szczegolnie w poczatkowej ciazy jest grozne. Ja juz mialam 2 a jestem w 5tc.
1 czerwca mam znow wizyte, pewnie bedzie chcial zrobic usg. Jak myślicie czy to zle wpływa na zarodek?
Troche sie boje ze zrobilam juz 2 ;/

Gdyby miało być groźne to połowa z nas by poroniła Ja w pierwszym trymestrze miałam na bank 4 jak nie więcej Gdyby to było groźne, to by go nikt nie robił. I nie czytaj bzdurnych wpisów w necie.

[bianeczkaa]

Napisane przez MilkaJestem

ooo Bianeczka wypas! matko jedyna ale ten czas zapiernicza! A pamietam jak dzis moment kiedy siedzialam jeszcze na poprzednim mieszkaniu przed lapkiem i czytalam ze sie zbierasz do meza na ten wyjazd i taka wkurzona bylas hehe


a ja dzis badalam prolaktyne, wyniki beda wieczorem

Hihi, ja też to pamiętam, to była jedyna noc zwątpienia przez cały miesiąc i taka złość. A teraz mamy fotelik już. Najbardziej się cieszę, że kupiliśmy go dużo taniej

Zaczęłam pić tą wodę zdrojową na zgagę i problemy gastryczne. Jezu, jak mnie czyści, ale zgagi nie mam nawet po usmażonej kiełbasie czy ciastku!

[Robusta]

Bianeczka
a jaka wode konkretnie pijesz? Mnie tez wieczorami lapie zgaga :/

[Fantasmagori]

Dziewczyny... widzicie to co ja i TŻ?

Wczoraj mieliśmy 2 rocznicę ślubu i taką niespodziankę nam zrobił teścik