![]() |
#211 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 136
|
Dot.: koty perskie
wiem ze moze byc chory, ale wole mylslec i liczyc ze bedzie zdrowy- dlatego planuje kupic jak najszybciej tego kotka, moze jak sie uda to w ten sam dzien kiedy bedzie dostawa, ach, zamierzam kupic w Galerii Pomosrkiej, a na Glinkach tez jest zoologiczny- nie wiedzialam, nastraszylscie mnie - ale moze i tak sprobuje-jak mowicie on przeciez nie musi byc chory- a ja mu w domu wynagrodze to co on przejdzie
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#212 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 136
|
Dot.: koty perskie
a co to wieku to moze macie racje, nie wiem nie pytalam sie ile beda mialy tygodni
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#213 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: koty perskie
Gelatynko, jak już tak bardzo chcesz tam kupić kota to może spróbuj tak zrobic, że zanim ostatecznie podejmiesz decyzję to weź upatrzonego kota do weterynarza, sprawdź koniecznie książeczkę zdrowia, zapytaj weta o szacowany wiek kota (powinień mieć conajmniej 12 tygodni), a w sklepie zostaw kaucję czy cokolwiek. Nie wiem czy tak da się zrobić ale może warto spróbować.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#214 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 136
|
Dot.: koty perskie
to jest dobry pomysł, ale nie wiem czy na to w sklepie pojda, po za kupie i tak zaraz pojde z nim do weterynarza, och jejku tak bardzo bym chciala miec takiego kotka a tu tyle watpliwosci i obaw, ale przeciez ta kotki i tak ktos kupi i skoro przywoza je do sklepu tzn ze ludzie kupuja i nie ma zadnych skarg, zapytam sie tez w sklepie czy nie wiem glupio to moze zabrzmi- czy daja jakas gwarancje, ze ktoki sa zdrowe- i wtedy zaproponuje guniu twoj pomysl z wterynarzem
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#215 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: koty perskie
A no i nie wierz do końca sprzedawcy bo jego też obowiązują zasady marketingu... Sam niekoniecznie musi mieć wykształcenie związane ze zwierzętami (a raczej najczęściej go nie ma) więc nie słuchaj go za bardzo bo praca w zoologu nie jest jednoznacza z szeroką wiedzą o zwierzętach i miłością do nich... Miej oczy otwarte i poczytaj wcześniej o kotach jakieś książki, które pokierują Cię na co masz zwrócić uwagę...
Tak na marginesie, moim zdaniem powinien być zakaz sprzedawania szczeniąt i kociąt w sklepach zoologicznych. W końcu to bardziej wymagające stworzenia niż rybki w akwarium, które nie wymagają socjalizacji... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#216 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: koty perskie
Koniecznie zaytaj sprzedawcy ile kociak ma tygodni, czy był szczepiony, czy ma książeczkę zdrowia. W Galerii Pomorskiej i Glinki są często sprzedawane za młode i chore zwierzaki. Ja miałam szczęście bo kupiłam w Pomorskiej królika zdrowego. Ale było wiele przypadków chorych królików i umierających po kilku dniach.
__________________
,,Stosunek do zwierząt jest najlepszą miarą naszego człowieczeństwa'' |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#217 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 136
|
Dot.: koty perskie
wiem ze nie wolno wierzyc sprzedawcy i nie bede, oczywiscie jeszcze cos poczytam o ktach, ale i tak pewnie bym nie rozpoznala czy kotek jest chory czy tez nie, jeszcze w tym tygodniu pojde do weterynarza i sie mu podpytam na co zwrocic uwage przy zakupie kociaka, moze on cos doradzi
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#218 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 136
|
Dot.: koty perskie
kiedys bylam w galerii i mieli wlasnie persy, ale im sie wtedy nie przygladalam, ale wydaje mi sie wlasnie ze byly bardzo mlode- pewnie za mlode- sadze tak po tym ze byly malutkie- a nie przygladalam sie im wtedy gdyz jeszcze nie chcialam kupic kotkaa, no i one wtedy spaly to nawet nie widzialam ich mordek- teraz jak pojde to na pewno bardzo dobrze sie im przyjze
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#219 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 136
|
Dot.: koty perskie
zadzwoniam wlasnie do Galerii Glinki, z zapytaniem o kotki perskie, zostalam poinformowana ze w piatek maja byc nowe kotki przy okazji zapytalam sie ile tygodni maja czy sa szczepione, i pan powiedzial mi ze najmlodsze jakie mialy to 8 tygodni ale bywaly starsze i ze przewaznie sa odrobaczone maja ksiazeczke zdrowia i czasami sa zaszczepione, mowil ze pochodza one z hodowli i ze daje to gwarancje ze nie beda one chore i sa ze sprawdzonego zrodla, mowil zebym zadzwonila w piatek po 9.00 i sie zapytala, no i wiadomo ze roznie to moze z nimi byc z tymi jego informacjami, no ale nic zadzwonie w piatek i sie przekonamy czy beda- jak tak to sie tam przejade
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#220 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 247
|
Dot.: koty perskie
To czy koty są z hodowli będzie wiadomo po cenie
![]() Jeśli są bez rodowodu to są to "kundle" z pseudohodowli.
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów! Nie dotykajcie ich telefonów! Nie czytajcie komunikatorów, maili. Nie szukajcie na siłę problemów! Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#221 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: koty perskie
Kurczę ale Ci ten sprzedawca bajek naopowiadał. Koty mogą pójść do nowego domu koło 12 tygodni, 8 tygodniowe to maleństwa straszne !! Tekst, że są przeważnie zaszczepione mnie rozwalił... Jak są nieszczepione to jaka jest gwarancja, że są zdrowe ? Żadna...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#222 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 247
|
Dot.: koty perskie
Myślę, że jeśli nie stać Cię na kota z hodowli to lepiej dać sobie święty spokój i nie dawać zarobić pseudo hodowcom. 8 tygodni to masakra, kotek musi mleczko mamuni pić przecie
![]()
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów! Nie dotykajcie ich telefonów! Nie czytajcie komunikatorów, maili. Nie szukajcie na siłę problemów! Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#223 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 136
|
Dot.: koty perskie
a ja slyszalam, ze kowty juz w wieku 6-8 tygodni zaczynaja same jesc, to zalezy od kotka
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#224 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: koty perskie
zajmowałam się kociakami, takimi od urodzenia, na zmianę z ich mamą oczywiście, która okociła się u mnie w komórce. Kotki wydawałam , jak tylko zaczynały same jeść, tak ok. 2 miesięcy. Żaden nie chorował na tzw. chorobę sierocą. Zaden nie miał problemów zdrowotnych. Sama mam takiego ( jedengo sobie zostawiłam ). Zdrowe kocurzysko, że hej
![]() Co do kotów ze sklepów zoolog. Piszecie nie kupowac, a jak nikt nie kupi, to zastawiałyście się co się z nimi stanie.............. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#225 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 136
|
Dot.: koty perskie
vilandro- no wlasnie, ja mam podobne zdanie, co sie z nimi dzieje wtedy, dlatego chcialbym kupic w sklepie, nie tylko dlatego ze sa tanie- no i troche mnie pocieszylas mowiac ze jak maja 2 miesiace-8 tygodni, to moga byc one zdrowe niekoniecznie tak ja pisza ze musza miec 12 tygodni bo inaczej beda chore, dziekuje vilandro za slowa otuchy, no ale jeszcze zobacze oczywiscie ile one beda mialy i jakie beda
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#226 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: koty perskie
Nie ukrywam, ze dobrze jest jak kociak ma chociaż 10tyg, jak jest zabierany od mamy. Mleko mamy jest najlepsze ( tak samo jak dla niemowalaka ) wzamacnia układ odpornosciowy kociaka. Ale jak jest koniecznosć, a kociak sam juz je, nie powinno być problemu. Musisz tylko pamiętać o szczepieniach. Najważniejszę są dwa: na koci tyfus i koci katar.
tj str. o szczepieniach http://kocia_stronka.republika.pl/szczepienia.html |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#227 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 136
|
Dot.: koty perskie
dzieki za informacje, to bardzo ciekawy artykuł, troche wiecej sie na ten temat dowiedzialam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#228 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: koty perskie
Vilandra, a Ty się czasem nie zastanowiłaś, że im więcej ludzi kupi koty z zoologa tym częściej będzie taki sklep zamawiał koty z takich pokątnych źródeł i te pokątne źródła będą liczyć na ilość nie na jakość skoro zobaczą, że koty są kupowane? Jest popyt, jest podaż... Z takim sposobem myślenia jaki przedstawiasz to nie ma szans na poprawę losu zwierząt w Polsce...
Poza tym skoro wg Ciebie małe psy czy koty zdolne są do samodzielnego życia wcześniej niż 8 tygoni (psy) i 12 tygodni (koty) to czemu w prawdziwych hodowlach są one sprzedawane po ukończeniu wyżej wymienionych okresów? A no widzisz, dlatego bo ktoś mądrzejszy to zbadał i wyciągnął wnioski, że wcześniejsze oddawanie do nowych domów nie służy rosnącym zwierzętom... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#229 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: koty perskie
Cytat:
Czy nie uwazasz , że swoją akcje uświadamienia powinnaś zacząc od drugiej strony? uświadaj "hodowców", żeby koty nie rozmanażali i nie sprzedawali do sklepów. Bo swoim sposobem myślenia skazujesz setki kotów na smierć. Hodowle sprzdaja kociaki w 10 tygodniu. Kociak , ktory je samodzielnie, może byc odstawiony od matki, gdy stnieje taka koniecznośc. Takich kociaków "wychowałam" 13 u siebie w domu, a Ty ile? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#230 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: koty perskie
Ja skazuje na śmierć setki kotów? Wybacz, ale to nie ja kupuję te koty, które niepotrzebnie się w ogóle urodziły bo ktoś uważał, że na nich zarobi i tym samym nie powoduje by ich matki rodziły ponownie... Co się dzieje z tymi kotami nie kupionymi? Pewnie wracają do swoich pseudohodowców bo na pewno nie są uspypiane, chyba że umierają a o to nie trudno... bo w schroniskach ich jakoś nie widać... I wybacz ja nie znam hodowli rodowodowych kotów, które sprzedają swoje koty do zoologów bo to robią tylko pseudohodowcy, a tych nie będę nawracać słowami, wystarczy, że nawracam ludzi, którzy chcą kupić koty z niewiadomego źródła i poprzez to, że w końcu nie dochodzi do zakupu to ten pseudohodowca zastanowi się później kilka razy nim znów powoła na świat nowe koty bo liczy się z tym, że może ich nie kupić nikt i to przyniesie mu straty... Ale w sumie komu się tłumaczę, osobie, która popiera "przydomowe pseudohodowle"?
Poza tym piszesz najpierw, że jakaś kotka okociła Ci się w komórce, później, że w domu...? Ja podjęłam się wychowania 9 kotów i uważam, że nie wiem co by musiało nastapić, żebym je oddała przed 12 tygodniu bo nie ma takiej KONIECZNOŚCI... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#231 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
![]() Cytat:
Tak , kotka okociła sie w komórce. Tylko ja, żeby nie siedziłały w pudle w ciemnicy, codziennie przynosiłam je do domu na kilka godzin. Uczyłam je załtwiać do kuwety, przy mnie 1-wszy raz samodzielnie jadły, wybierłam im pchły. Nie miałaś konieczości oddać je przed 12-tyg, super. Ja miałam. Wszystkie koty , które oddałam są zdrowe i mają się dobrze, w tym mój własny. A te 9 kotków, które wychowujesz to rozumiem, razem z ich mamą |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#232 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: koty perskie
Nie rozumiesz stwierdzenia jest popyt to i jest podaż...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#233 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 136
|
Dot.: koty perskie
moim zdaniem to uswiadamienie zle o tym myslisz, poniewaz zawsze ktos bedzie chcial kupic kotka, a zadko sie zdarza ze ktos pomysli o hodowcy poza tym sama juz teraz wiem ze trudno znalezc odpowiedniego hodowce(blisko miejscowosci gdzie sie mieszka) a poza tym za duzo oni chca- dlatego ludzie zadko u nich kupuja- jak juz to ci ktorzy hoduja koty, a taki zwykl czlowiek ktory chce kupic kota do domu stwierdzi ze jak ma wydac dwa razy wiecej to woli kupic kotka w sklepie skoro i tak sa one juz w sklepie- a jak chcesz cos z tym zrobic to powinno sie zabronic sprzedawania kotow w sklapach i to bylby dobry pomysl bo wtedy ludzie zmuszeni byli by do kupowania u hodowcy, to nie winna chetnych - takie jest moje zdanie i nie wcale dlatego ze ja zamierzam kupic kotka w sklepie- nie wiem czy do tego dojdzie, to sie jeszcze okaze
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#234 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: koty perskie
Jak dla mnie kupno zwierzęcia do domu to zupełnie co innego niż kupno butów czy telewizora... Kot czy pies bedą nam towarzyszyć kilka, kilkanaście lat i dlatego wybór z jakiego miejsca będą one kupowane jest bardzo, ale to bardzo istotny.
Zwierzęta z rodowodem nie kosztują nie wiadomo ile, a może są droższe o te 200-300 złotych bo są od ludzi, którzy włożyli w hodowlę swoje serce, pasję i czas. Pseudohodowcy wsadzający do sklepów swoje koty tylko skrzyżowali byle jaką kotkę z pierwszym lepszym kocurem i koniec...Mozna znaleźć taniej rodowodowe koty, albo uzbierać trochę pieniędzy bo w końcu mozna poczekać kilka miesięcy na wymarzonego kota, a nie kupować pierwszego lepszego z zoologa i liczyć na łut szczęscia, że nie zachoruje. Poza tym taki tok myslenia, że skoro już tam te koty są to trzeba je kupić jest dla mnie zupełnie nielogiczny... A czemu nikt nie myśli o kotach schroniskowych w ten sposób? W końcu te już tam są, są w dodtaku jeszcze tańsze i do tego można jeszcze im życie uratować... Edytowane przez gunia 23 Czas edycji: 2009-02-17 o 13:36 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#235 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: koty perskie
Guniu
Idąc Twoim tokiem myslenia, kupując kota ze sklepu, być może nie powiększa sie ilości kotów w schroniskach, bo prawdopodobne jest, że taki niekupiony "kot sklepowy" tam trafi. Nie chcesz źle dla sklepowych kociaków? , to działaj w kierunku żeby w owym sklepie się nie znalazły. Bo jak już tam będą, to zawsze ( mam nadzieje) ktoś je kupi. Nawe , jeśli tu, na wiZOOżu się nie przyzna, bojąc się ataku, i okrzyknięcia go zwolennikiem pseudohodowli Masz racje kociak to nie TV, czy buty i dlatego ekonomia i zasada popytu-podaży nie ma tu zastosowania. Masz szczytny cel tylko źle go realizujesz. Chyba, że chcesz, żeby Twoim hasłem było " Do celu po trupach.......... kociąt" Lepiej dla kociąt by było jakbyś tą krucjatę prowadziła jednak wśród pseudohodowców |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#236 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 136
|
Dot.: koty perskie
vilandro zgadzam sie z toba calkowicie, popieram toj tok rozumowania, teraz pozostaje mi czekac do piatku gdyz wtedy maja byc kotki-dam znac jak sytuacja sie rozwinie, czy kupie czy tez nie,
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#237 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: koty perskie
Vilandra, pomyśl, że prędzej trafisz do sumienia osoby mającej w planach zakup kota niż do sieci sklepów, których nie ograniczają żadne przepisy w tej materii...
Napisałaś, że : "Idąc Twoim tokiem myslenia, kupując kota ze sklepu, być może nie powiększa sie ilości kotów w schroniskach, bo prawdopodobne jest, że taki niekupiony "kot sklepowy" tam trafi" Wybacz, chyba się nie zrozumiałyśmy bo to nie jest mój tok myślenia, i te dwa zdania które napisałaś wzajemnie się wykluczają... Vilandro, Ty taka miłośniczka kotów niby, sama masz pseudopersa i radzisz mi uświadomianie hodowców, więc czy Ty uświadomiłaś pseudohodowlę z której masz kota? Ja wiem, że kot to nie telewizor, dlatego prawdziwych hodowców kotów rodowodowych ekonomia nie interesuje, a właśnie dla takich pseudohodowców taki kot to jak buty, które można wyprodukować i wstawić do sklepów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#238 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: koty perskie
Cytat:
gelatynko - mówisz, że nie stac cie na kota z rodowodem, a jak nagle zachoruje to czy znajdziez nagle pieniadze na kosztowne leczenie? Poza tm nie bedziesz juz mogła mowic o nim pers - rany, przeciez nawet sie nie widziało rodziców tych zwierząt na oczy... Kot moze znacznie odbiegac zarówno charakterem jak i wygladem od wzorca. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#239 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: koty perskie
Bardzo często Twoim argumentem jest moje Pysiątko. W tym wątku podkreśliłaś to, że nie jest z hodowli chyba z kilkanaście razy. Mój Pysiaczek ma skończone 12 lat, niech Ci to da do myślenia.
Guniu, na 1-wszej stronie wizooża podpięty jest wątek r=r, każdy może to przeczytać i się ustosunkować. Można komuś powiedzieć RAZ, co myślisz o kotach bez rodowodu, o pseudo hodowlach itd. Każdy ma rozum, i nie trzeba kogoś zamęczać argumentami za kupnem kota z hodowli. Twoje ciągłe pisanie r=r i atakowanie osób, które kupiły kota w innym miejscu niż hodowla, doprowadzi do tego, że kto ma takiego kota to się po prostu nie przyzna. I nawet jak się kotem pochwali, to, dla świetgo spokoju napisze, że tak, jest z hodowli i ma rodowód. Ja też tak mogłam zrobić i nawet wkleić fotkę i byś nie wiedziała, że to jest jak mówisz, pseudoPers. To forum kiedyś było bardzo przyjazne dla każdego. Jedno z niewielu, gdzie właściwie nie było kłótni. Moje ulubione forum, które powstało, bo z Laurą, bardzo walczyłysmy, żeby zwierzaki miały własne Forum. Wiem, bo dostaje PW, że wiele dziewczyn przestało na to forum wchodzić, bo wiedzą, że jak mają zwierzaka bez rodowodu zostaną zaatakowane. Chyba nie to jest celem wizooża. Tutaj powinno dawać się rady, jak opiekować się zwierzakiem, jak stać się odpowiedzialnym opiekunem. A nie ciągle głosić hasło r=r A rozchorowac może się każdy zwierzak. Mój pseudo Pers, nigdy powaznie nie chorował, tak jak Irys, który był zabrany od matki jak miał 2 miesiące. Natomist piesek mojej siostry z rodowodem zmarł na białaczke ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#240 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 136
|
Dot.: koty perskie
vilandro, caly czas piszesz cos co mnie pociesza i dodaje mi otuchy w zwiazku z kupnem tego kociaka, w razie czego bede do ciebie piasala jezeli pozwolisz jak bede miala jakies watpliwosci, jak mozesz to wklej zdjecia swoich pupili, pozdrawiam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:00.