PRZESTRZEGAM PRZED TYM PRACODAWCĄ - zbiorczy dla poszukujących pracy

[KOOL SHEN]

Zapach deszczu ogólnie zgodzę się z twoją wypowiedzią. A takim postępowaniem strzelają sobie w konanem.

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

W kolano miało być.

[lupin]

zły wątek

[konekszyn]

Lublin:
Stalpol: Obiecują złote góry a czeka ciężka harówa i niedekwatna płaca, zgodna z nominalną umową ale sprzeczna z ustaleniami (pracował tam mój TŻ, później jego znajomy, mimo ostrzeżeń- także żałował).
BAS Producent okien- także tu pracował mój TŻ. O tej firmie nie jest w stanie powiedzieć ani jednego dobrego słowa. Koszmarny pracodawca, traktują tu pracowników jak śmieci a do tego nie płacą za wykonaną pracę.

[lullab24]

Generalnie w pracy chodzi o to by zarówno pracownik jak i pracodawca mieli do siebie szacunek. Jest mnóstwo firm (sama w takiej pracowałam) w których zakompleksione panie menadźerki wyżywają się na pracownikach, nawalają miliardy obowiązków, których nijak nie idzie wykonać w takim tempie jakie one narzucają (oczywiście same nic nie robiąc). W chwili obecnej mimo, że pracuje w firmie call center na umowę zlecenie, 11 godzinna zmiana to:
-jestem traktowana z szacunkiem
-dostaje kase o czasie
-jestem uczciwa w stosunku do klientów, nikomu nic nie wciskam
-pracodawcy są uczciwi w stosunku do mnie co chwilę wymyślając nowe rodzaje premii, żeby nas motywować
- nikt na mnie nie krzyczy, jeżeli robię coś źle to jest mi to normalnie tłumaczone na osobności
-dzięki takiemu traktowaniu każdy z nas bardziej sie stara, bo skoro pracodawca jest uczciwy to muszę coś za to dać z siebie prawda?
-nie ma problemu z zamianami, mogę mieć dodatkowe wolne kiedy chcę, byleby tylko na moje miejsce ktoś był o co sama muszę zadbać, a jak nie moge sobie poradzić to zawsze mogę liczyć na pomoc kierownika.

Rotacja baaaaaaaaaaaaaaaardzo mała. Da się?

Natomiast moja poprzednia firma (dosyć duża sieć drogeryjna) nie wiedziała kompletnie czy jest zarządzanie. Nepotyzm był na porządku dziennym a o szacunku do drugiego człowieka dawno tam chyba nie słyszano. W dodatku za śmieszne pieniądze nieadekwatne do wykonywanej pracy. Pani wielka szanowna kierowniczka regionalna potrafiła wydrzeć się na pracownice przy klientach, inna przychodziła sfochowana do pracy i wymyślała bzdury żeby nawrzeszczeć na kogoś, a trzecia wymyślała na siłę konflikty... bo jej się nudziło.

Natomiast zgodzę się tu też z niektórymi wpisami dotyczącymi młodych dziewczyn w pracy. Sama pracowałam z laską która pierwszą pracę zaczęła w 26 (!) roku życia po obronie i totalnie nie wiedziała na czym polega praca (np. że ma tylko 15 minut przerwy na 8 godzin pracy a nie godzinę...)
Inna w ogóle nie przyszła do pracy na dzień próbny i nawet nie zadzwoniła, nie wysłała sms, że jednak rezygnuje, kolejna po 3 godzinach pracy już ledwo chodziła i była wielce zmęczona.... tak to jest jak rodzice trzymają pod kloszem dzieciaczki a potem wypuszczają w wielki świat....

[olcia111991]

Chciałam wszystkich ostrzec przed pracą w tej agencji. Chodzi dokładnie o pracę na stanowisku kasjerki w hipermarkecie. W biurze "miłe" panie przedstawiają ją jako stała, z elastycznym grafikiem, wszystko pięknie łądnie po czym na szkoleniu przesympatyczna pani koordynator informuje, ze praca będzie na telefon, wstawić sie trzeba bo jak nie to bedzie wysoka kara. Także robote nie wiadomo kiedy sie dostanie, zerwać umowy nei można opóki nie przepracuje sie 200 zł, a kokosów nie ma, ponieważ firma płąci 6zł brutto. Ogólnie rzecz biorąc z taką umową moge życ nawet kilka miesięcy nei mając pieniędzy bo jak nie ma sezonu to nie dzwonią.

[przytulanka87]

Napisane przez brzydak
Do listy kłamców dodaję jeszcze ITC agencję pracy tymczasowej na ul. MC Skłodowskiej.... ja i koleżanka zostałyśmy tam zaproszone na praktyki z możliwością zatrudnienia, więc: praca 5 w tyg. po 8 godzin za free, ale to nie koniec bo Ci ludzie tam stale tak przyjmują praktykantów, a pracy nie dają. No i jeszcze laska na 2 roku studiująca dyktuje Ci co masz robic( a wykonujesz jej obowiązki, za które ona dostaje prowizję).

Napisane przez justinkaX

Witam! podbijam opinie na temat tej agencji. Dostałam umowę- zlecenia na okres 1-30 kwietnia, a pracowałam tydzień :-( na resztę supermarket tesco dla którego pracuje firma nie dawał gwarancji pracy ehh. Słabe przeszkolenie (godzina na kasie) nie było gdzie zostawić ubrań, kiepskie warunki pracy... Agencja po skończonej pracy (po świętach wielkiej nocy) obiecała wypłatę (uwaga na Panią Kasię Kowal, która podaje fałszywe informacje niezgodne z umową) a do dziś nie mam kasy (półtora miesiąca) upomniałam się dziś i dopiero wysłali mi rachunek. Do końca nie wiedziałam ile zarobię. jakieś koszty dziwne itp... w sumie z prawie 5 stów do odbioru 370 zł... i to nie wiadomo kiedy je dostanę... Kontakt okropny! Nie polecam tej Agencji!

Ja również nie polecam tej agencji.
Miałam tę nieprzyjemność ja poznać. Szkoda nerwów i czasu!!!
Jest mnóstwo negatywnych opinii na temat tej agencji, które niestety okazują się być prawdziwe :/

[Anka234]

Aja przestrzegam przed praca w jakimkolwiek banku, jeden wielki stres, mobbing i harówka. Podstawa marna, premie obcinaja co chwile i niestety tak jest dzisiaj w niemal każdym banku:
Nienawidzę pracy w banku!
Praca w banku
Tak więc jak cenicie swoje zdrowie psychiczne i nie chcecie być akwizytorami to trzymajcie się z dala od banków w szcególności od BPH.

[asiulkaa]

Anka234 niestety to nie tylko BPH, nieosiągalne plany sprzedażowe i znęcanie psychiczne za nie wykonanie, to norma wszędzie. Ja na szczęście dawno już nie pracuję w banku, sama nie miałam sprzedaży bo pracowałam w centrali ale za to normą była darmowa praca w nadgodzinach, codziennie przynajmniej 2 dodatkowe i sobota (w 3 miesiące zebrałoby się na całą pensję), przez 3 lata pracy dostałam pieniądze za 1 kwartał.

[Must]

I CAN i Harvard Busienss Review w Warszawie na Niepodległości i na Urysnowie.

Traktowanie pracowników jak śmieci, znęcanie się psychiczne, wymyślanie kar, straszenie zwolnieniami, groźby o obcinaniu pensji, nierealne cele sprzedażowe. Gdy brakuje klientów w bazach, pracodawca nakazał, aby każdy sam sobie poszukal, np. idąc na spacer i zapisując na kartce nawzy widzianych firm

I zarobki małe, szansa na rozwój równa 0.

[Maaartuskaaa]

Zamość

Nie będę pisać o jakiego dokładnie pracodawce chodzi ale dot. branży odzieżowej. Dostałam umowe zlecenie na miesiac od 1 do 31. Przepracowałam tylko tydzień, poźniej dostałam "wolne" nie z własnej woli. Wypłatę dostałam nieadekwatną do przepracowanych godzin - praca po ok 10 godz, dosłownie tyrka i to wszystko na szybko - niedawałysmy rade wyrobic sie z narzuconona nam praca - zbyt duzo zadań a mało czasu na to i nikogo do pomocy. Do tego koniec miesiaca przypada na weekend a zarejestrowac w urzędzie pracy aby mieć ponownie status bezrobotnego moge sie dopiero w poniedziałek - przez weekend jestem nieubezpieczona. Moze ktos wie co można w tej sprawie zrobic? To już nie pierwszy mój taki przypadek, pracodawcy z Zamościa są zbyt cwani ponieważ panuje tu strasznie duże bezrobocie i każdy siedzi cicho bo na jego miejsce jest z 300 chetnych... Teraz mam duzy żal do pracodawcy i szukam nowej pracy...

[isabelka00]

Napisane przez asiulkaa

Anka234 niestety to nie tylko BPH, nieosiągalne plany sprzedażowe i znęcanie psychiczne za nie wykonanie, to norma wszędzie. Ja na szczęście dawno już nie pracuję w banku, sama nie miałam sprzedaży bo pracowałam w centrali ale za to normą była darmowa praca w nadgodzinach, codziennie przynajmniej 2 dodatkowe i sobota (w 3 miesiące zebrałoby się na całą pensję), przez 3 lata pracy dostałam pieniądze za 1 kwartał.

coraz więcej osób narzeka na pracę w bankach....

[DsC]

Dom Finansowy w Rybniku. Szczerze nie polecam, ze względu na ogromną rotację pracowników w tej firmie.

[limonka1983]

Napisane przez DsC

Dom Finansowy w Rybniku. Szczerze nie polecam, ze względu na ogromną rotację pracowników w tej firmie.

Napisz coś więcej Jesteś byłym pracownikiem, znasz tą firmę z opinii innych? Pracownicy sami odchodzą, czy też firma się ich pozbywa?

[DsC]

Tak, znam z doświadczenia. Obiecywaną miałam umowę od początku, ale szef mnie zwodził przez cały miesiąc. Po miesiącu pracy dostałam telefon, z podziękowaniem za pracę. Poleciały po kolei wypowiedzenia...

[szamponetka22]

Uważajcie na Krajowy Rejestr Długów- i jako na pracodawcę, i jako 'klienta'- wciskają te swoje certyfikaty naciągając niemiłosiernie ludzi, wabiąc tym, że wpisanie dłużnika na listę pomoże w ściągnięciu długu- a to nic nie daje :-( Kasa w błoto. Jako pracodawcy- przy odejściu traktują bardzo nieprzyjemnie, wręcz szantażują, koleżanka, która miała dobre wyniki sprzedażowe przy odchodzeniu została doprowadzona do płaczu, nie polecam we Wrocławiu!

[Ercola]

Przestrzegam przed jakąkolwiek współpracą z p. Sandrą Sułkowską ( dawniej Sergjeiusz) Była kierownikiem w punkcie firmy Arteria w Gdańsku, z tego co wiem obecnie kierownik w salonie Orange, również w Gdańsku. Niestety osoba ta sprytnie gnębi pracowników, stresuje, jest nieprzyjemna, w ogóle nie ufa swoim pracownikom, mało tego, poza godzinami pracy a trakże na urlopie zawala swoimi pretensjami oraz uwagami. W pewnym momencie jak pracowałam u niej nie chciała wydać mi RMUA co uważam za skandal, bo każdy pracownik ma prawo żeby posiadać taki dokument, który wówczas uprawniał do wizyty u lekarza. Nie polecam i przestrzegam !

[agropol]

Dzięki za informację. Niedawno się Beetsma ogłosiła na tablicy w moim mieście i się zastanawiałam, czy nie wysłać im CV. Ale naczytałam się w necie, że strasznie naciągają i wymyślają kary za niestawienie się w pracy, do której "wołają" smsem godzinę wcześniej... Masakra jakaś.

[Anchelina]

We Włocławku pewna osoba z inspekcji pracy ma fajnego koleżkę, prowadzacego kiepski sklepik spozywczy ART-POL. Kilka osób złozyło skargi w PIP we Włocławku, to pan właściciel sklepu dowiedzial sie kto złożył skargi (i jaka była ich treść), a pan isnpektor zręcznie zamiótł sprawę pod dywan. Teraz pan sklepikarz chwali się na prawo i lewo, że jak pracownicy chcą, to niech się skarża, bo on i tak ma znajomości w Inspekcji... I co teraz zrobić? lepiej iśc z tym do PIPu np. w Warszawie, do prokuratury, czy do TVN?

[Basia_Malinowska]

Jak widać niektórzy czują się bezkarni, więc jeżeli masz w sobie wystarczająco dużo determinacji to na pewno warto coś z tym zrobić. Media potrafią namieszać i zrobić niezły szum, wtedy władze już nie zamiotą sprawy pod dywan.

[wioxx]

No to widzę, że się wkopałam... ;/
Umowę podpisałam na początku września (dokładnie 02.09) zostałam poinformowana że będzie to praca na telefon i dosyć mi to pasowało bo szukałam tylko pracy dorywczej ponieważ się uczę. Wychwyciliśmy z moim chłopakiem w umowie punkt o tym że jak do końca roku nie wypracujemy 200 zł to płacimy karę, ale miła pani powiedziała że to tak wcale nie jest i że mamy się nie przejmować. Pomyślałam sb, a co mi tam przecież 200 zł wypracuje.. Podpisałam i Pani powiedziała, że za pare dni zadzwoni umówić się ze mną na szkolenie.... Do dzisiaj się nie odezwała..
W poniedziałek się tam przejadę i zobaczymy co mi powie.

[ajeva]

dzieki za info. ja wlasnie gdzies widzialam ogloszenie z tego beetsma i te informacje beda przydatne! straszne, ze tak robia..

[emilanka89]

Jedna wielka ściema. W ogłoszeniach o pracę widnieją super stanowiska typu doradca ds. obsługi klienta, Specjalista ds. Sprzedaży itd. Wszystko pod szyldem działu marketingu, PR i tym podobne. Rozmowa w pierwszym dniu trwa dosłownie moment. Standardowe czym się zajmujesz i tyle. A tekst: "nie wiem czy Cię przyjmiemy, ale lubię Cię i wierzę że się uda" rozwalił mnie na łopatki. Generalnie pierwszy etap przechodzą wszyscy. Dzień drugi to od razu wyjście w teren z liderem. Czyli pokażemy Tobie z czym masz do czynienia. Całe szczęście dość szybko się przekonałam o co chodzi i nie zmarnowałam całego dnia. AAA i jeszcze sztandarowe "Gratulujemy Ci że się dostałaś" ŚMIECH NA SALI!!!! Zagadkowe jest to że wczoraj również były negatywne opinie a dzisiaj rano zostały usunięte. Trzymajcie się z daleka!!! To zwykła akwizycja D2D - podpisywanie umów z ludźmi i sprzedaż taniego prądu ...

[umizoomi]

Napisane przez screens

Agencja CYNAMON Agata Sikorska z siedzibą w Legnicy (druga siedziba ponoć we Wrocławiu).
Nie jestem pracownikiem tej agencji tylko byłam podwykonawcą (prowadzę własną działalność - wizaż, stylizacja, charakteryzacja). Agencja CYNAMON organizowała dla klienta imprezę w klimatach wampiryczno-upiornych, a ja wykonywałam charakteryzacje dla gości i pracowników Agencji.

Impreza miała miejsce w maju 2010 w Rowach, ja dojeżdżałam z Gdańska. Przed imprezą otrzymałam zaliczkę (1/3 wysokości ustalonej należności), co całkiem uśpiło moją czujność i nie domagałam się umowy na piśmie – w myśl zasady, że umowa ustna również jest wiążąca. Po zakończonej pracy wystawiłam rachunek, oddałam go pani Agacie, reszta płatności miała zostać uregulowana szybciutko, w tygodniu następującym po imprezie.

I do tej pory nie została uregulowana...

Na maile ponaglające odpowiada pani Anna Potuszyńska (tak się przynajmniej podpisuje...), pani Agata telefonu nie odbiera. W pierwszych tygodniach była mowa, że pani Agata jest w szpitalu, potem że należność wkrótce zostanie uregulowana bo klient już zapłacił, następnie pani Anna pisała że klient jednak nie zapłacił Agencji, ale że postarają się uregulować należność; pod koniec września br. pani Anna poprosiła o przesłanie na adres we Wrocławiu wezwania do zapłaty bo „Będziemy sami w tej chwili spłacać zaległości i nadal walczyć z nieuczciwym klientem. Do końca tygodnia będziemy wiedzieć juz na 100 % bez żadnych tłumaczeń kiedy zostanie zrobiony do Pani przelew” – po czym mój list polecony nie został odebrany i otrzymałam jego zwrot, pieniędzy oczywiście jak nie było tak nie ma.

W tej chwili będę dobierać się Agencji CYNAMON do skóry za pomocą Krajowego Rejestru Długów – dobrze, że istnieje taka możliwość (choć niektóre warunki współpracy z KRD są bolesne ). Jestem w tej dobrej sytuacji, że z mojej strony wszystko odbyło się oficjalnie (zalegalizowana działalność).
Wiem, że podwykonawców było więcej, ale nie mam z nimi kontaktu, także nie wiem, jak sprawa potoczyła się w ich przypadku.

Uważajcie na to z kim współpracujecie, bo jak widać na moim przykładzie, ani zaliczka przed wykonaniem usługi, ani dobry kontakt, ani brak negatywnych opinii w internecie nie jest gwarancją uczciwości zleceniodawcy...

stare ale prawdziwe!!!!... a agencja dalej oszukuje ludzi nie płacąc faktur i wynagrodzeń!
Zasada jest taka: jak już nie będę musiała z nimi współpracować to też nie muszę płacić!!!!

[DsC]

UWAGA na ogłoszenia o pracę, gdzie podpisują się mailem: loczek.anna@gmail.com.
OSZUŚCI!!!!

[BalbinaZwanzig]

Zauważyłam taką prawidłowość,że wszystkie pięknie brzmiące nazwy firm/stanowisk zawsze wiążą się ze ściemą.
Ja nie polecam hotelu/oberży Złoty Młyn,obiekty znajdują się w kilku miastach w woj łódzkim,ja miałam (nie)przyjemność pracować w Gomulinie.
Koleś regularnie daje ogłoszenia,że szuka młodych,uczących się osób do prowadzenia baru/recepcji. Zdziwiło mnie to,że po wysłaniu CV zadzwonił do mnie nagle,że mam być za godzinę,bo on chce mnie sprawdzić. Żaden uczciwy pracodawca nie pogania Cię i nic nie każe decydować na szybko.
Na miejscu okazało się,że tego kolesia nawet nie ma,pojechał gdzieś i od razu zlecił kelnerce żeby dała mi fartuszek i miałam kelnerować. Zwróćcie uwagę na to,co było w ogłoszeniu-prowadzenie baru/recepcji. Gdy dojechał,nawet nie przepuścił mnie w drzwiach,nie omówił warunków współpracy,kazał od razu pracować. Zgodnie z ustaleniami miałam być do 20:00,o 20:00 powiedział mi,że mówił przecież że do 22:00,bo przecież zaraz przyjedzie duża grupa i oni muszą mieć obsługę.
Za dzień próbny oczywiście mi nie zapłacił,bo u nich trzeba przepracować miesiąc,żeby otrzymać jakiekolwiek pieniądze. Uważajcie na niego,bo zawsze działa w ten sam sposób,i gdy ma przyjąć jakąś większą,zorganizowaną grupę-szuka taniej siły roboczej.

[asiulkaa]

Dziewczyno wybierz się do inspekcji pracy i zgłoś sprawę, nie wolno milczeć bo oszust będzie działał nadal.

[BalbinaZwanzig]

Ale opyla się walczyć o 50 zł,tym bardziej że to było ponad 2 lata temu i nie mam żadnych dowodów?

[asiulkaa]

Zgłosić do inspekcji zawsze warto.

[wioxx]

Firma Cursor Sosnowiec
Praca jako hostessa...
Najpierw było dużo problemów jakiś pokręcony facet który dzień przed akcją odwołał ją twierdząc że sie nie odbędzie a tak na prawdę się odbyła..
Później został zwolniony.

Jednak w końcu pracowałam u nich na animacji produktów Winiary, (nudne stanie przy półce z produktami które nawet nie były w promocyjnej cenie) akcja trwała 4-6.10.2013 raport wysłałam od razu 6.10 dzisiaj mija 46 dzien od zakończenia akcji... jak na razie sie wymigują że raport poszedł do księgowej i że trzeba czekać ....
Nie ciekawa sytuacja... zobaczymy co będzie dalej.:confused :

[anowi1984]

Przestrzegam przed PHIN Consulting z Łodzi. Wściekli się, że nie chciałam podpisać z nimi umowy na stałe, więc za ostatni miesiąc zapłacili tylko połowę wynagrodzenia. Mało tego - stosują mobbing. Nie ma ani jednego pracownika, który by tam nie przeryczał chociaż jednego dnia.