NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-06-08, 14:01   #211
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez intransitive Pokaż wiadomość
Moim zdaniem na nerwice moze pomoc rozmowa z bliska osoba i samozaparcie wiem,bo ja jestem tego przykladem.
zalezy jaka mialas nerwice...bo sa rozne przypadki...kiedy to rozmowa z bliskimi na nic sie nie zda... jam jest tego przykladem.. niekiedy jest tak ciezka,ze potrzebvna jest ostra hospitalizacja...ja cudem tego uniknelam..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 14:05   #212
śpiąca_królewna
Raczkowanie
 
Avatar śpiąca_królewna
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: trudne miejsce, z nieakceptujacymi ludzmi
Wiadomości: 200
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez Lena_20 Pokaż wiadomość
zalezy jaka mialas nerwice...bo sa rozne przypadki...kiedy to rozmowa z bliskimi na nic sie nie zda... jam jest tego przykladem.. niekiedy jest tak ciezka,ze potrzebvna jest ostra hospitalizacja...ja cudem tego uniknelam..

Ojj Lena, mamy ze sobą bardzo dużo wspólnego. Chociaż w tym przypadko to nie powód do radości, prawda?
Moja mam wie praktycznie o wszystkim, stara się tłumaczyć mi wiele rzeczy, ale to nie pomaga...

Dziewuszki - Nerwuski, jakie macie relacje z przyjaciółmi, rówieśnikami, znajomymi?
__________________
Czemu nie mówisz przy niej nic?
Ona wciąż czeka, uwierz mi.
Przestań się skradać i poddaj się.
Na pewno wlaśnie tego chce.
Jeżeli kocha, to na zawsze,
Dla niej czas nie liczy się,
Więc na co czekasz, podejdź bliżej.
Zanim znowu zniknie gdzieś ...
śpiąca_królewna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 14:15   #213
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez śpiąca_królewna Pokaż wiadomość
Ojj Lena, mamy ze sobą bardzo dużo wspólnego. Chociaż w tym przypadko to nie powód do radości, prawda?
Moja mam wie praktycznie o wszystkim, stara się tłumaczyć mi wiele rzeczy, ale to nie pomaga...

Dziewuszki - Nerwuski, jakie macie relacje z przyjaciółmi, rówieśnikami, znajomymi?
do radosci powod nie ale nie czuje sie z tym sama

ralacje z rodzina sa...hm...jakby to powiedziec...nie najlepsze... z niektorymi osobami nie jestem zbyt blisko...a to dlatego,ze nie strali sie zrozumiec problemu tylko kieli swoje glupie racje.. Dalsza rodzina nic nie wie...nie widac tego po mnie.. dobrze sie maskuje Mama przeszla przez to samo wiec rozumie mnie jak nikt inny.. Ojciec caly czas stara sie zrozumiec ale nie wychodzi mu.. No i babcia...kochana osóbka.. Wspiera mnie jak moze.. A przyjaciele? Zerwalam kontakty z dawnymi znajomymi...zdalam sobie sprawde,ze nie mozna na nich liczyc.. Nawet nie wiedzieli o tym co mi jest...Bo po co to rozglaszac.. To nie byli ludzie,ktorzy potrafili by cie wesprzec...jedynie do zabawy.. To nie bylo towarzystwo dla mnie... Prawdziwych przyjaciol poznalam dopiero tutaj...na wizazu...gdzie otrzymalam takie wsparcie i z rozumienie jak nigdzie indziej do tej pory.. Oczywiscie mam kilka naprawde swietnych kolezanek ale to tylko kolezanki... Jakos przyjaciolki nie szukalam nigdy...nikt na tak wazna dla mnie osobe nie pasowal..
No i jest moj kochany Tż...gdyby nie on to... Jest dla mnie najwiekszym wsparciem,pomaga mi jak tylko potrafi...i co najwazniejsze kocha i trwa i nauczyl sie rozumiec to co mi jest.. Dzieki niemu chce sie zyc,bo mam dla kogo.. Dla niego walcze,dla niego sie staram...i dla siebie...dla naszej wspolnej przyszlosci,ktora juz powoli budujemy..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 14:26   #214
śpiąca_królewna
Raczkowanie
 
Avatar śpiąca_królewna
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: trudne miejsce, z nieakceptujacymi ludzmi
Wiadomości: 200
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez Lena_20 Pokaż wiadomość
do radosci powod nie ale nie czuje sie z tym sama

A przyjaciele? Zerwalam kontakty z dawnymi znajomymi...zdalam sobie sprawde,ze nie mozna na nich liczyc.. Nawet nie wiedzieli o tym co mi jest...Bo po co to rozglaszac.. To nie byli ludzie,ktorzy potrafili by cie wesprzec...jedynie do zabawy.. To nie bylo towarzystwo dla mnie... Prawdziwych przyjaciol poznalam dopiero tutaj...na wizazu...gdzie otrzymalam takie wsparcie i z rozumienie jak nigdzie indziej do tej pory.. Oczywiscie mam kilka naprawde swietnych kolezanek ale to tylko kolezanki... Jakos przyjaciolki nie szukalam nigdy...nikt na tak wazna dla mnie osobe nie pasowal..
No i jest moj kochany Tż...gdyby nie on to... Jest dla mnie najwiekszym wsparciem,pomaga mi jak tylko potrafi...i co najwazniejsze kocha i trwa i nauczyl sie rozumiec to co mi jest.. Dzieki niemu chce sie zyc,bo mam dla kogo.. Dla niego walcze,dla niego sie staram...i dla siebie...dla naszej wspolnej przyszlosci,ktora juz powoli budujemy..
Następna sprawa, która nas łączy - kochająca mama, choć nie ta sama. Z przyjaciółmi mam podobnie. Mało kogo mogę nazwać taką osobą, ponieważ nie mówię wszystkiego.
Mając 12 lat zamknęłam się na świat. Nie wychodziłam z domu, bo nie miałam z kim. Strasznie cierpiałam przez tę samotność. To był czas, kiedy pojawiła się nerwica. ( Teraz myślę sobie, że chyba nie potrafię żyć w grupie? Jak głębiej się zastanawiam, to chyba mam tak chorą osobowość, że szkoda słów...

Lena, a czy spędzasz wolny czas z tymi koleżankami? TŻ bardzo Ci zazdroszczę. Mnie miłość nigdy jeszcze nie spotkała...
__________________
Czemu nie mówisz przy niej nic?
Ona wciąż czeka, uwierz mi.
Przestań się skradać i poddaj się.
Na pewno wlaśnie tego chce.
Jeżeli kocha, to na zawsze,
Dla niej czas nie liczy się,
Więc na co czekasz, podejdź bliżej.
Zanim znowu zniknie gdzieś ...
śpiąca_królewna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 14:32   #215
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez śpiąca_królewna Pokaż wiadomość
Następna sprawa, która nas łączy - kochająca mama, choć nie ta sama. Z przyjaciółmi mam podobnie. Mało kogo mogę nazwać taką osobą, ponieważ nie mówię wszystkiego.
Mając 12 lat zamknęłam się na świat. Nie wychodziłam z domu, bo nie miałam z kim. Strasznie cierpiałam przez tę samotność. To był czas, kiedy pojawiła się nerwica. ( Teraz myślę sobie, że chyba nie potrafię żyć w grupie? Jak głębiej się zastanawiam, to chyba mam tak chorą osobowość, że szkoda słów...

Lena, a czy spędzasz wolny czas z tymi koleżankami? TŻ bardzo Ci zazdroszczę. Mnie miłość nigdy jeszcze nie spotkała...
wolny czas? czasem ide do jednej na plotki,czasem do drugiej...tak zeby sie nie nudzic... A tak to lubie isc sobie gdzies sama...czy to na plaze...na spacer...pojezdzic na rolkach... polazic po miescie.. Czasem z rodzenstwem ... (ciotecznym) ... Z malym pojde na spacer,na lody... No a gdzyby by Tż to z nim bym tylko czas spadzala.. Narazie nie ma go w kraju...ale juz nie dlugo wyjezdzam do niego...oderwanie sie od tego tutejszego srodowiska tez dobrze robi.. Zmiana klimatu dobrze wplywa na ta chorobe.. serio..
A Ty rozwiez spotkasz milosc...tylko czesciej nawiedzaj miasto..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 14:40   #216
truzkawka
Rozeznanie
 
Avatar truzkawka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tam, gdzie nie rosną truskawki
Wiadomości: 730
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

no juz przeczytałam :P
powiem wam, że jestem w szoku. myslalam, ze tylko ja cos takiego mam. ba! nawet nie wiedzialam ze to trzeba leczyc.
chodzi o to, ze ja takiej bliskiej osoby nie mam powiedzialam jednej o moich myslach, momentalnie sie ode mnie odsunela. pomyslalam, ze powiem o tym wszystkim mamie. zdobylam sie na odwage i przed chwila jej oswiadczylam. jedyne co stwierdzila to to, ze wydziwiam i mam brac magnez (z tym mg jest przewrazliwiona bo rok temu lekarka mi powiedziala ze musze go brac, a ja zaniedbalam to i teraz w sumie nie uslyszalam od niej milego slowa, tylko to, ze sama sobie taki los zgotowalam )
podejrzewam, ze moja nerwica sie wziela od tego, ze od maleńkosci nie mialam dobrego kontaktu z ludzmi , zawsze cos robilam, ze ich odpychalam. pamietam, ze jak bylam mala z nikim nie wychodzilam na podworko, bo nie mialam z kim teraz tez nie mam z kim sie spotkac, zeby chociaz pogadac o niczym. ehh. a nie stac mnie na psychologa.
__________________
W byciu wyjatkowym nie chodzi żeby być lepszym od innych tylko żeby żyć w zgodzie ze sobą
truzkawka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 14:52   #217
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez truzkawka Pokaż wiadomość
no juz przeczytałam :P
powiem wam, że jestem w szoku. myslalam, ze tylko ja cos takiego mam. ba! nawet nie wiedzialam ze to trzeba leczyc.
chodzi o to, ze ja takiej bliskiej osoby nie mam powiedzialam jednej o moich myslach, momentalnie sie ode mnie odsunela. pomyslalam, ze powiem o tym wszystkim mamie. zdobylam sie na odwage i przed chwila jej oswiadczylam. jedyne co stwierdzila to to, ze wydziwiam i mam brac magnez (z tym mg jest przewrazliwiona bo rok temu lekarka mi powiedziala ze musze go brac, a ja zaniedbalam to i teraz w sumie nie uslyszalam od niej milego slowa, tylko to, ze sama sobie taki los zgotowalam )
podejrzewam, ze moja nerwica sie wziela od tego, ze od maleńkosci nie mialam dobrego kontaktu z ludzmi , zawsze cos robilam, ze ich odpychalam. pamietam, ze jak bylam mala z nikim nie wychodzilam na podworko, bo nie mialam z kim teraz tez nie mam z kim sie spotkac, zeby chociaz pogadac o niczym. ehh. a nie stac mnie na psychologa.
do psychologa mozna isc nawet za darmo... na fundusz...
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 15:01   #218
śpiąca_królewna
Raczkowanie
 
Avatar śpiąca_królewna
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: trudne miejsce, z nieakceptujacymi ludzmi
Wiadomości: 200
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez truzkawka Pokaż wiadomość
no juz przeczytałam :P
powiem wam, że jestem w szoku. myslalam, ze tylko ja cos takiego mam. ba! nawet nie wiedzialam ze to trzeba leczyc.
chodzi o to, ze ja takiej bliskiej osoby nie mam powiedzialam jednej o moich myslach, momentalnie sie ode mnie odsunela. pomyslalam, ze powiem o tym wszystkim mamie. zdobylam sie na odwage i przed chwila jej oswiadczylam. jedyne co stwierdzila to to, ze wydziwiam i mam brac magnez (z tym mg jest przewrazliwiona bo rok temu lekarka mi powiedziala ze musze go brac, a ja zaniedbalam to i teraz w sumie nie uslyszalam od niej milego slowa, tylko to, ze sama sobie taki los zgotowalam )
podejrzewam, ze moja nerwica sie wziela od tego, ze od maleńkosci nie mialam dobrego kontaktu z ludzmi , zawsze cos robilam, ze ich odpychalam. pamietam, ze jak bylam mala z nikim nie wychodzilam na podworko, bo nie mialam z kim teraz tez nie mam z kim sie spotkac, zeby chociaz pogadac o niczym. ehh. a nie stac mnie na psychologa.
Leczyć trzeba, bo inaczej będzie tylko gorzej. Mam podobnie, jeśli chodzi o kontakt z ludźmi, o ile nie tak samo. Nie potrafię z nimi rozmawiać, wiele lat siedziałam w zamknięciu. Mama mnie rozumie, ale może dlatego, że jest lekarzem. Psychologowie (czy psycholodzy? ) przyjmują także bezpłatnie. Spotkania refunduje fundusz zdrowia.
__________________
Czemu nie mówisz przy niej nic?
Ona wciąż czeka, uwierz mi.
Przestań się skradać i poddaj się.
Na pewno wlaśnie tego chce.
Jeżeli kocha, to na zawsze,
Dla niej czas nie liczy się,
Więc na co czekasz, podejdź bliżej.
Zanim znowu zniknie gdzieś ...
śpiąca_królewna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 15:01   #219
intransitive
Wtajemniczenie
 
Avatar intransitive
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 769
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

ja chodzilam na NFZ i powiem tyle... szkoda czasu.
Ale oczywiście możesz mieć szczęście i trafić na dobrego specjalistę
Jeśli chodzi o nerwicę - ze mną tez było baaardzo ciężko. Byłam całkowicie wyłączona z życia. Wolę tego nie wspominać. Ale jakoś udało się, co najważniejsze: bez leków!
intransitive jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 15:05   #220
truzkawka
Rozeznanie
 
Avatar truzkawka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tam, gdzie nie rosną truskawki
Wiadomości: 730
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

oo no to moze mam jakąs nadzieje, bo juz wytrzymac nie moge. dzisiaj w kosciele znowu dostałam napadu. najgorsze jest to, ze nie wiem czemu. przyszlo samo. i odeszlo tak po 2 godzinach...
no to juz pocieszajace, ze nie wszyscy psychologowie sa 'platni'. tylko.. nie chce tego utrzymywac w tajemnicy, a mama nie rozumie, ze to nie jest niedobór magnezu.
teraz jak o tym wszystkim mysle to sama nie wiem. mam nadzieje, ze jednak bez lekow uda mi sie z tego wyjsc. bo musi! w koncu kiedys zylam bez tego to i za niedlugo tez.
tylko co te wizyty dają? zwykla rozmowa? watpie zeby to pomoglo. zawsze zastanawialam sie nad sensem takich spotkan
__________________
W byciu wyjatkowym nie chodzi żeby być lepszym od innych tylko żeby żyć w zgodzie ze sobą
truzkawka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 15:10   #221
śpiąca_królewna
Raczkowanie
 
Avatar śpiąca_królewna
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: trudne miejsce, z nieakceptujacymi ludzmi
Wiadomości: 200
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez truzkawka Pokaż wiadomość
oo no to moze mam jakąs nadzieje, bo juz wytrzymac nie moge. dzisiaj w kosciele znowu dostałam napadu. najgorsze jest to, ze nie wiem czemu. przyszlo samo. i odeszlo tak po 2 godzinach...
no to juz pocieszajace, ze nie wszyscy psychologowie sa 'platni'. tylko.. nie chce tego utrzymywac w tajemnicy, a mama nie rozumie, ze to nie jest niedobór magnezu.
teraz jak o tym wszystkim mysle to sama nie wiem. mam nadzieje, ze jednak bez lekow uda mi sie z tego wyjsc. bo musi! w koncu kiedys zylam bez tego to i za niedlugo tez.
tylko co te wizyty dają? zwykla rozmowa? watpie zeby to pomoglo. zawsze zastanawialam sie nad sensem takich spotkan

'Sama nie wiem, czemu'. A my wiemy - cierpisz na nerwicę. Udaj się z mamą do lekarza rodzinnego, on na pewno stwierdzi nerwicę i wtedy wytłumaczy wszystko Twojej mamie.
Czym chcesz więc wyleczyć nerwicę, jak nie pomocą psychologa? Lekami? Też tak można, ale wtedy musisz się udać do psychiatry.

Ile masz lat?
__________________
Czemu nie mówisz przy niej nic?
Ona wciąż czeka, uwierz mi.
Przestań się skradać i poddaj się.
Na pewno wlaśnie tego chce.
Jeżeli kocha, to na zawsze,
Dla niej czas nie liczy się,
Więc na co czekasz, podejdź bliżej.
Zanim znowu zniknie gdzieś ...
śpiąca_królewna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-08, 15:21   #222
truzkawka
Rozeznanie
 
Avatar truzkawka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tam, gdzie nie rosną truskawki
Wiadomości: 730
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

mama nie pojdzie ze mną do lekarza bo chodze sama ale sprobuje, pojde, moze uwierzy mi jak lekarz mi to powie. wlasnie lekami nie chce, bede sie bronic rekami i nogami.

szczerze? teraz mam ochote sie smiac z tego wszystkiego ale gorzej juz jak jest napad.
lat mam 15
__________________
W byciu wyjatkowym nie chodzi żeby być lepszym od innych tylko żeby żyć w zgodzie ze sobą
truzkawka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 15:25   #223
śpiąca_królewna
Raczkowanie
 
Avatar śpiąca_królewna
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: trudne miejsce, z nieakceptujacymi ludzmi
Wiadomości: 200
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez truzkawka Pokaż wiadomość
mama nie pojdzie ze mną do lekarza bo chodze sama ale sprobuje, pojde, moze uwierzy mi jak lekarz mi to powie. wlasnie lekami nie chce, bede sie bronic rekami i nogami.

szczerze? teraz mam ochote sie smiac z tego wszystkiego ale gorzej juz jak jest napad.
lat mam 15
Skoro masz 15 lat, możesz powiedzieć mamie, że lekarz wymaga, żebyś przyszła razem z nią z racji niepełnoletności. Specjaliście powinna uwierzyć. Jeśli nie chcesz się leczyć lekami, zostaje tylko psychoterapia. Nerwica sama z siebie nie mija.
__________________
Czemu nie mówisz przy niej nic?
Ona wciąż czeka, uwierz mi.
Przestań się skradać i poddaj się.
Na pewno wlaśnie tego chce.
Jeżeli kocha, to na zawsze,
Dla niej czas nie liczy się,
Więc na co czekasz, podejdź bliżej.
Zanim znowu zniknie gdzieś ...
śpiąca_królewna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 15:26   #224
intransitive
Wtajemniczenie
 
Avatar intransitive
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 769
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez truzkawka Pokaż wiadomość
oo no to moze mam jakąs nadzieje, bo juz wytrzymac nie moge. dzisiaj w kosciele znowu dostałam napadu. najgorsze jest to, ze nie wiem czemu. przyszlo samo. i odeszlo tak po 2 godzinach...
no to juz pocieszajace, ze nie wszyscy psychologowie sa 'platni'. tylko.. nie chce tego utrzymywac w tajemnicy, a mama nie rozumie, ze to nie jest niedobór magnezu.
teraz jak o tym wszystkim mysle to sama nie wiem. mam nadzieje, ze jednak bez lekow uda mi sie z tego wyjsc. bo musi! w koncu kiedys zylam bez tego to i za niedlugo tez.
tylko co te wizyty dają? zwykla rozmowa? watpie zeby to pomoglo. zawsze zastanawialam sie nad sensem takich spotkan
masz 15 lat, tak? bo patrzylam w profilu
jestes niepelnoletnia, więc musisz się udać z opiekunem prawnym do lekarza. Na pewno jest u Ciebie w pobliżu Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna. Tam właśnie należy się udać
Do psychologa ani psychiatry nie trzeba skierowania więc o jedną wizytę mniej
Ale wizyta u lakarza rodzinnego byłaby dobrym pomysłem jeśli mama nie rozumie czy nie wierzy, że masz nerwicę.
Tylko nie daj się zbyć samymi lekami, bo będziesz je brać parę miesięcy, a później wszystko wróci. Rozmowa jest podstawą, jeśli masz dobrego terapeutę to na pewno Ci pomoże Dojdziecie do sedna sprawy, na pewno jest coś co ta nerwicę spowodowało, a dzięki rozmowie uda Wam się ten czynnik wyeliminować

Edit: a magnez oczywiście możesz brać, bo wzmacnia układ nerwowy. Da Ci to komfort psychiczny, bedziesz wiedziała, że dbasz o siebie, zaczełaś leczenie i jesteś bliżej końca niż dalej
intransitive jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 15:30   #225
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

niestety nie wsztstkim udaje sie zyc normalnie bez lekow... tzn...wyleczyc sie... sa nerwice i nerwice...zeby bylo jasne.. a psycholodzy przyjmujacy na fundusz to niezle łajzy,za przeproszeniem..tak,taka prawda...potrafia nafaszerowac takim swinstwem,ze potem czlowiek z okna skacze.. Trafic na dobrego i nieodplatnego to trudny orzech.. dlatego jak juz to polecam psychiatrow.. sprawdz,moze nawet w twoim osrodku zdrowia przymuja juz na fundusz...u mnie tak jest..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 15:33   #226
intransitive
Wtajemniczenie
 
Avatar intransitive
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 769
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez Lena_20 Pokaż wiadomość
niestety nie wsztstkim udaje sie zyc normalnie bez lekow... tzn...wyleczyc sie... sa nerwice i nerwice...zeby bylo jasne.. a psycholodzy przyjmujacy na fundusz to niezle łajzy,za przeproszeniem..tak,taka prawda...potrafia nafaszerowac takim swinstwem,ze potem czlowiek z okna skacze.. Trafic na dobrego i nieodplatnego to trudny orzech.. dlatego jak juz to polecam psychiatrow.. sprawdz,moze nawet w twoim osrodku zdrowia przymuja juz na fundusz...u mnie tak jest..
Ale psychologowie nie mają prawa przepisywać leków , bo nie są lekarzami. Chyba, że coś przeoczyłam
U mnie poradni najpierw się idzie do psychologa, robi się jakieś testy a później do psychiatry. Po dwóch miesiącach szprycowania lekami na terapię.
Jeśli jest z Tobą źle to oczywiście leki pomogą, ale podkreślam: terapia czy rozmowa z kimś bliskim to podstawa
intransitive jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 15:34   #227
śpiąca_królewna
Raczkowanie
 
Avatar śpiąca_królewna
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: trudne miejsce, z nieakceptujacymi ludzmi
Wiadomości: 200
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez Lena_20 Pokaż wiadomość
niestety nie wsztstkim udaje sie zyc normalnie bez lekow... tzn...wyleczyc sie... sa nerwice i nerwice...zeby bylo jasne.. a psycholodzy przyjmujacy na fundusz to niezle łajzy,za przeproszeniem..tak,taka prawda...potrafia nafaszerowac takim swinstwem,ze potem czlowiek z okna skacze.. Trafic na dobrego i nieodplatnego to trudny orzech.. dlatego jak juz to polecam psychiatrow.. sprawdz,moze nawet w twoim osrodku zdrowia przymuja juz na fundusz...u mnie tak jest..

Prawda, ja też muszę brać leki. Nienawidzę ich, ale są konieczne. Psycholog nie może przepisać leków, gdyż nie jest lekarzem.
__________________
Czemu nie mówisz przy niej nic?
Ona wciąż czeka, uwierz mi.
Przestań się skradać i poddaj się.
Na pewno wlaśnie tego chce.
Jeżeli kocha, to na zawsze,
Dla niej czas nie liczy się,
Więc na co czekasz, podejdź bliżej.
Zanim znowu zniknie gdzieś ...
śpiąca_królewna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 15:36   #228
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez śpiąca_królewna Pokaż wiadomość
Prawda, ja też muszę brać leki. Nienawidzę ich, ale są konieczne. Psycholog nie może przepisać leków, gdyż nie jest lekarzem.
ehm...to cie zmartwie,ze sa takie elementy ktore przepisuja choc nie maja na to pozwolenia i jeszcze za recepte biora kase..

dlatego najlepiej wybrac sie psychiatry... jakiegos z dobra opinia..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 15:40   #229
truzkawka
Rozeznanie
 
Avatar truzkawka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tam, gdzie nie rosną truskawki
Wiadomości: 730
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

och, jestescie pierwsze kotre mnie pozytywnie nastrajają
najpierw pójdę do normalnej przychodni, do normalnego lekarza. powiem mu co mi jest. i wtedy mam nadzieje, ze skieruje mnie do poradni. weszlam na stronę poradni psychologiczno-pedagogicznej. dziwne jest, jakby dla samych małych dzieci.
nie dam sobie brać leków, bo w sumie.. to moja fobia nigdy nie bralam duzej ilosci bo balam sie, ze sie uzaleznie i umre. :x no tak..
__________________
W byciu wyjatkowym nie chodzi żeby być lepszym od innych tylko żeby żyć w zgodzie ze sobą
truzkawka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 15:43   #230
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez truzkawka Pokaż wiadomość
och, jestescie pierwsze kotre mnie pozytywnie nastrajają
najpierw pójdę do normalnej przychodni, do normalnego lekarza. powiem mu co mi jest. i wtedy mam nadzieje, ze skieruje mnie do poradni. weszlam na stronę poradni psychologiczno-pedagogicznej. dziwne jest, jakby dla samych małych dzieci.
nie dam sobie brać leków, bo w sumie.. to moja fobia nigdy nie bralam duzej ilosci bo balam sie, ze sie uzaleznie i umre. :x no tak..
umrzesz jak przedawkujesz... spoko... jesli sa konieczne to bierz ale jesli wystarczylaby ci jakas psychoterapia czy cus...lub jakies lekkie leki na wyciszenie organizmu lub doraznie "w razie wypadku" to tez nie ma sie co bac...nie uzaleznisz sie jesli bedziesz sie stosowac do zalecen lekarza..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 15:47   #231
truzkawka
Rozeznanie
 
Avatar truzkawka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tam, gdzie nie rosną truskawki
Wiadomości: 730
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

ale te leki na depresje uzalezniają ;p bynajmniej za duzo o nich czytalam. bo u mnie to tak, ze jak cos przeczytam, zobacze i mimo, ze wiem, ze to nie jest prawdziwe ja w to wierze i potem panicznie sie tego boje :p
ide sie uczyc i przemyslec to wszystko
__________________
W byciu wyjatkowym nie chodzi żeby być lepszym od innych tylko żeby żyć w zgodzie ze sobą
truzkawka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 15:48   #232
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez truzkawka Pokaż wiadomość
ale te leki na depresje uzalezniają ;p bynajmniej za duzo o nich czytalam. bo u mnie to tak, ze jak cos przeczytam, zobacze i mimo, ze wiem, ze to nie jest prawdziwe ja w to wierze i potem panicznie sie tego boje :p
ide sie uczyc i przemyslec to wszystko
nie,nie nie... antydepresanty nie uzalezniaja... uzalezniaja psychotropy...
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 16:22   #233
śpiąca_królewna
Raczkowanie
 
Avatar śpiąca_królewna
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: trudne miejsce, z nieakceptujacymi ludzmi
Wiadomości: 200
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez Lena_20 Pokaż wiadomość
nie,nie nie... antydepresanty nie uzalezniaja... uzalezniaja psychotropy...

Właśnie, nowoczesne antydepresanty nie uzależniają. Psychotropy w każej postaci niestety tak...
Poradnia psychop-pedagowiczna jest dla dzieci, ale w świetle widzenia prawa, Ty też jesteś dzieckiem, ponieważ nie skończyłaś 18 lat.
__________________
Czemu nie mówisz przy niej nic?
Ona wciąż czeka, uwierz mi.
Przestań się skradać i poddaj się.
Na pewno wlaśnie tego chce.
Jeżeli kocha, to na zawsze,
Dla niej czas nie liczy się,
Więc na co czekasz, podejdź bliżej.
Zanim znowu zniknie gdzieś ...
śpiąca_królewna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-06-08, 16:58   #234
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

ja niestety biore uzalezniacza...
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 17:41   #235
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

yy przeciez antydepresanty to tez psychotropy

anyway mi wisialo czy uzalezniaja czy nie

cierpialam wie co tymnie myslalam wtedy

notabene JA OD jaksi 2 miesiecy nie biore juz antydepresantow i ni emam nawerotu chorby i nie mialam sukutkow uboczncyh odstawienia
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 17:45   #236
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
yy przeciez antydepresanty to tez psychotropy

anyway mi wisialo czy uzalezniaja czy nie

cierpialam wie co tymnie myslalam wtedy

notabene JA OD jaksi 2 miesiecy nie biore juz antydepresantow i ni emam nawerotu chorby i nie mialam sukutkow uboczncyh odstawienia
ooo,to sie ciesze

a antydepresanty to w pewnym stopniu tez psychotropy ale z tym,ze nie uzalezniaja...roznia sie dzialaniem i skladem.. sa lagodniejsze..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 19:45   #237
intransitive
Wtajemniczenie
 
Avatar intransitive
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 769
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

jeśli chodzi o leki , to ja ostrzegam wszystkich przed "nieuzależniającymi SSRI"
Ja brałam przez 4 miesiące Rexetin a później Paxtin (paroksetyne) i czas kiedy je odstawiałam to był... koszmar. Nieuzależniają - owszem, tyle, że objawy odstawiennie występują i nie są to byle jakie objawy.
Miałam przypływy gorąca, pociłam się jak nigdy a najgorsze były "brain zaps" czyli każdy troche gwałtowniejszy ruch jak odwrócenie głowy czy ruch ręką kończył się uczuciem w rodzaju "ktoś poraził mnie prądem". Mówie Wam, koszmar... Bałam się w ogóle ruszyć bo czuam się jakby całe moje ciało przeszywał prąd. Poza tym zaburzenia funkcji seksualnych (np. zupełna niemożność osiągnięcia orgazmu) trwały jeszcze jakieś 2 tygodnie po odstawieniu. Nazywa się to Post-SSRI-Sexual dysfunction i może trwać przez miesiące a nawet lata po odstawieniu leku. Wiadomo, że są to wyjątki, ale czemu tego nie piszą w ulotce? Wolę nie myśleć jakby czuła sięosoba, która je brała rok czy więcej...
O innych lekach się nie wypowiadam bo nie brałam. W każdym razie bądźcie świadome w co się pakujecie, jak zaczynacie brać SSRI, bo to nie witamina C, a zauważyłam, że takie myślenie często występuje wśród pacjentów.
Edit: do swoich objawów odstawiennych dopisuje oczopląs i uczucie jakby ziemia się pode mną trzęsła. Dodam, że te wszystkie objawy występowały nie kilka,ale kilkadziesiąt razy dziennie.
Nie zniechęcam nikogo do leków, ale warto być świadomym w co się pakujemy i że gadki o tym, że ten lek jest ekstremalnie bezpieczny można włożyć między bajki.
intransitive jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-06-08, 19:51   #238
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez intransitive Pokaż wiadomość
jeśli chodzi o leki , to ja ostrzegam wszystkich przed "nieuzależniającymi SSRI"
Ja brałam przez 4 miesiące Rexetin a później Paxtin (paroksetyne) i czas kiedy je odstawiałam to był... koszmar. Nieuzależniają - owszem, tyle, że objawy odstawiennie występują i nie są to byle jakie objawy.
Miałam przypływy gorąca, pociłam się jak nigdy a najgorsze były "brain zaps" czyli każdy troche gwałtowniejszy ruch jak odwrócenie głowy czy ruch ręką kończył się uczuciem w rodzaju "ktoś poraził mnie prądem". Mówie Wam, koszmar... Bałam się w ogóle ruszyć bo czuam się jakby całe moje ciało przeszywał prąd. Poza tym zaburzenia funkcji seksualnych (np. zupełna niemożność osiągnięcia orgazmu) trwały jeszcze jakieś 2 tygodnie po odstawieniu. Nazywa się to Post-SSRI-Sexual dysfunction i może trwać przez miesiące a nawet lata po odstawieniu leku. Wiadomo, że są to wyjątki, ale czemu tego nie piszą w ulotce? Wolę nie myśleć jakby czuła sięosoba, która je brała rok czy więcej...
O innych lekach się nie wypowiadam bo nie brałam. W każdym razie bądźcie świadome w co się pakujecie, jak zaczynacie brać SSRI, bo to nie witamina C, a zauważyłam, że takie myślenie często występuje wśród pacjentów.
bralam SSRi... i moge potwierdzic to co napisalas... ale o wiele wiecej doswiadczenia mam z tymi strszymi... wiadomo jakimi...
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 19:59   #239
intransitive
Wtajemniczenie
 
Avatar intransitive
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 769
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez Lena_20 Pokaż wiadomość
bralam SSRi... i moge potwierdzic to co napisalas... ale o wiele wiecej doswiadczenia mam z tymi strszymi... wiadomo jakimi...
Współczuje Wam naprawdę. Ale mus to mus, skoro lekarz przepisał to znaczy, że są potrzebne.
Dopóki ma się świadomość, że coś uzależnia to jest dobrze. Trzeba sprawować nad sobą kontrolę, bo inaczej...
intransitive jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 20:01   #240
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez intransitive Pokaż wiadomość
Współczuje Wam naprawdę. Ale mus to mus, skoro lekarz przepisał to znaczy, że są potrzebne.
Dopóki ma się świadomość, że coś uzależnia to jest dobrze. Trzeba sprawować nad sobą kontrolę, bo inaczej...
no tak,tak...ja inteligentna ponadprzeciętnie to wiesz...sie kontroluje..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.