|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#211 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
Cytat:
Funieczka moja je w normie, zje wszystko co jej dam, jak nie dam tez dobrze (żart), staram się jej dawac o stałych porach i bez podjadania, czasem po śniadaniu (kaszka na gęsto) potrafi pokazac że chce owoca, ale nie reaguję bo wiem że jakbym dała to raz by ugryzła i by zostawiła, albo najlepiej ona chce się bawic owocami, mysli że to piłeczki![]() ponawiam o to jak zrobic literkę c z kreseczką |
|
|
|
|
#212 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: moje miasto
Wiadomości: 2 239
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
hahahaha u mnie też
|
|
|
|
#213 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
gothika - a samo c dziaal? i czy można robić inne polskie znaki? i gdzie chcesz robic - jak tu na forum to masz prosty pomysł: znajdujesz ć i kopiujesz
a w wordzie masz tablice symboli i tam jest. może własnie tam zmieniłaś klawisz skrótu dla litery. wiecej http://office.microsoft.com/pl-pl/wo...331361045.aspx
|
|
|
|
#214 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Aarhus, Dania
Wiadomości: 623
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
O, bloody hell
Sniezyce mamy Moj dzielny rower i ja mielismy bardzo ciezka przeprawe przez sniegi Jeszcze z godzine popada i wszystko bedzie sparalizowane, utrudnienia na drozkach rowerowych juz spore ![]() Cytat:
![]() Monia Artur nic nie je do 11??? Moj o tej porze je juz 3-ci posilek Nie wspomne o tym, ze do dwoch poprzednich wypija cos ok. 250ml mleka ![]() Alusia super pajaczek A ty taka ladna i zgrabna... Czemu czesciej nie dajesz swoich fotek? ![]() Kjane wierz mi, nie chcialabys slyszec jak spiewam
__________________
"No matter your goal, achieving it always starts with belief - do not underestimate the strength within." Edytowane przez Martucca Czas edycji: 2010-02-02 o 16:07 |
|
|
|
|
#215 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
Same żarłoki na tym forum
![]() Rano pisałyśmy plan usypiania teraz karmienia dzieci ![]() 8-180ml mleka 10-dwie kromki chleba z wędliną i warzywa 12 serek lub jogurt z herbatnikami, owoce 14-15 obiad(duuuży) 17- owoce 18-kaszka albo chlebek z czymś 20-180ml mleka w międzyczasie je do czego się dorwie(owoce, warzywa, nasz obiad) Wieczorem proponuję zacząć snuć domysły jak często pieluchy dzieciom zmieniamy
__________________
wymiana |
|
|
|
#216 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: KUTNO
Wiadomości: 1 834
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
Nasz dzienny jadłospis najczęściej wyglada tak:
6.30 - 7.00 - mleko 200 ml (nestle Nan 3) 8.00 - 8.30 - zwykle woła rodzynki, albo szuszone owoce (tak do 10.00 zje trzy garście ), albo serek homogenizowany, czasami kromka chleba ale bez masła i wędliny bo nie lubi;do godz. 10 wypija 250 ml herbaty niesłodzonej lub sok Kubuś (troche wody dolewam); około 10 - 10.30 drzemka - tak do 12.00 najczesciej; 12 - obiad - najcześciej 3 duze wazówki zupy (zupy lubi wszystkie); 13.30 - kubek kompotu najczesciej albo mięta; 14 - jakieś gotowane warzywa i miąsko (ale nie daje miąska codziennie) do 16 znów jakieś picie i najcześciej jabłko albo inny owoc; 16.30 - je obiadek z TŻ; 17.30 - znów jakis owoc lub chrupkie pieczywo czasami serek albo kaszka (zalezy czy wcześniej jadł w ciągu dnia) 19 - mleko 240 ml (ale rzadko wypija) i spanie Sybillla - ja nie chce sie mądrzyć ale gdybyś przyzwyczaiła Mała do wcześniejszej godziny spania to miałbyś tez wieczór dla siebie i chwile na odpoczynek, złapanie oddechu, może niech niania kładzie mała w południe do łózeczka, tak zeby mała wiedziała że to jest pora odpoczynku - najlepiej by było gdyby zasneła a jeśli nie to choć chwile odpocznie. Na przykładzie mojego Huberta widzę ze stałe godziny spania i drzemki to super sprawa.... Ale decyzja należy do Ciebie.... Gothika - ć (Ctrl+Alt+c) Alusia - nie lubię cie bo ty taka zgrabna jesteś![]() U mnie brzuszki odpadają ale prawie codziennie cos tam ćwiczę bo nie mogę przytyć wiecje niż 10 kg w ciaązy i nawet bym nie chciała bo póxniej bede musiała to dzwigać ![]() Martucca - śmiało śpiewaj
|
|
|
|
#217 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
kurcze ale wasze dzieci jedza, moj Sebastian takie konkretniejsze posilki ma 3, siadanie, lunch i obiadokolacja, ok. 6 a w miedzyczasie cos tak przekasi, owoce, platki cherios czy jakies takie. Jak juz zje obiad tak pozno to nie bardzo zje cos jeszcze...a chodzi spac ok 20, kapiel jest co drugi dzien, ostatnio pracuje nad tym by usypial sam w lozeczku, idzie calkiem dobrze, klade go do lozeczka i wychodze z pokoju, czasem marudzi to musze wejsc i znow wychodze. Zalezy jak mu sie chce usypianie trwa kilka minut a czasem nawet i godzine.
__________________
https://getthefocus.net/ |
|
|
|
#218 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
moja to chyba mało je, tzn mało pośiłków - rano kaszka na gesto, o 11 np jogurt i owoc, o 14,30 obiad, i o 18 kolacja
![]() Martucca - to twój sporo je , napewno w porównaniu do mojej![]() mam pytanie do ciebie - ile takie dziecko może jeśc twarogu? (a przy okazji spytam się o sery pleśniowe czy mogą małe dzieci jeśc) - bo ja daje często twaróg, teżet mówi że za często, ale on by dawał tylko szynke i parówki, czyli napewno kilka razy w tygodniu (twaróg, serki twarogowe, na różne spodoby), nie doś że białko to i wapń. monia - c z kreseczką nie działa wogóle, na forum, w wordzie, w notatniku, inne znaki działają, nie wiem czy to ma związek ale czasem coś mi sie dzieje na forum, tak jakby z javą, nie działają mi przyciski (odpowiedz, cytuj) kjane - twój sposób nie działa, ja zawsze robiła tylko z altem |
|
|
|
#219 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Aarhus, Dania
Wiadomości: 623
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
Byc moze oprogramowanie karty graficznej cos miesza. Jesli masz Catalyst, to musisz otworzyc CCC, uaktywnic funkcje "hotkeys", nastepnie zmienic kombinacje ctrl+alt+c na inna litere, np. "K. Zastosuj i sprawdz czy dziala.
__________________
"No matter your goal, achieving it always starts with belief - do not underestimate the strength within." |
|
|
|
#220 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
Gothika a moj Sebastian wogole nie chce nabialu oprocz mleka i w miare zoltego sera, twarog odpada nawet jogurtu nie zje
__________________
https://getthefocus.net/ |
|
|
|
#221 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
Martucca - dzieki - to o to chodziło
)Caterin - może Sebastianowi się odmieni, moja lubi nabiał ale np kiedys jadła budynie, a od jakiegos czasu nie chce
__________________
kosmetyki stroje karnawałowe dla dziewczynki same dziecięce! ciuszki twory i potwory Edytowane przez gothika Czas edycji: 2010-02-02 o 22:04 |
|
|
|
#222 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 112
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
moje drogie - jak julka jest ze mną w weekend zasypia koło 13-14 i śpi godzinkę czasem dwie - choć rzadko. Potem koło 19 zaczynamy się szykować i najczęściej o 20 już śpi ale nie zawsze...
niani nie bede zmuszać żeby ją kładła bo wiem że mała i tak nie zaśpi a kobita się będzie stresować odpoczywanie też nie wchodzi w gre bo mała z nianią mało się męczy z tego co mi doradziłyście chyba najrozsądnejsze wydaje się po prostu po jakimś czasie ją delikatnie wybudzać z drzemki tak żeby nie spała do oporu... Poza tym myśle sobie że regularne spacery też by pomogły - teraz czasami przedkładam inne obowiązki nad spacery więc musze to zmienićco do spania w łóżku chyba sama nie jestem na to gotowa no cóż wiem że to egoistyczne ale po prostu uwielbiam z nią zasypiać... DZIĘKUJE WAM ZA RADY - jesteście kochane
|
|
|
|
#223 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań/Luboń
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
no to i ja się wypowiem jak to wygląda u nas z jedzeniem
![]() 7-7:30 kaszka na pólgęsto 180ml 10-10:30 kromka lub dwie z wędlinką lub zółtym serkiem, jak jedna kromka to do tego najczęściej jogurcik ok 12 najcześciej kawałek owocka ale nie zawsze... 12:30-13:30 drzemka, ale najczęściej śpi tylko pół godziny 14-14:30 obiad, albo treściwa zupka albo drugie danie porządna porcja (a jak jest coś z makaronem to zje więcej ode mnie...) 16-16:30 deser: budyń, banan, jabłko, gruszka, czasem kawałek ciasta, jak mniej zje na obiad to często domaga się jeszcze kanapki, albo podjada mi obiadek 19:30 kolacja 210ml kaszki na gęsto/półgęsto Alusia jak idzie wykańczanie domku?? |
|
|
|
#224 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
martucca - pije mleko rano i traktuje to jakośniadanie, wiec coś je
6-7 - 230 ml mleka 10-11 (zalezy czy w domu czy w żłobie) - w domu zwykle kaszka na gęsto z 5-6 łyżek, chlebek z czymś w żłobie 13-15 (zależy jak się budzi) - obiad (zwykle zupka, czasem 2 porcje) 17-18 - podwieczorek, jogurt, kaszka lub płatki owsiane na mleku, budyń, owoc, czasem coś innego np. z obiadu jak zostanie nasza zupa... 19 - mleko z kaszką 230 ml 19:30 - jeszcze coś bo mleko to mało, ale zależy od dnia, 0,5-2 parówki, kabanosik, 1-2 kromki chleba z czymś, kaszka z 6 łyżek (to wczoraj, ale robie rzadko bo i tak kaszki dużo je) pomiedzy posiłkami zagryzacze i owoce oraz sok lub herbatka w żłobku (bardzo cienka i mało słodka na szczęście) pochwalę się, moje dziecko od kilku dni samo je zupkę. no czasem kończy się to przebieraniem ale radzi sobie dobrze. w żłobku tez mu pozwalają (wczoraj cały w zupie buraczkowej )
|
|
|
|
#225 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 112
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
monia kabanosa dajesz ze skórką czy bez??
|
|
|
|
#226 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
Do tej pory myslalam ,ze moj mały duzo je ale widze ,ze malutko
![]() SYBILLA ja jeszcze słowo co do drzemek Twojej corci.Moze Gothika ma racej z tym ,ze niana nie zauwaza sennosci???U nas to nie jest tak ,ze jest godzina 11(czas drzemki)i mały zamyka oczy ,marudzi.Nie,on sie w najlepsze bawi ale jest czas na spanie i koniec.Zaslaniam zaluzje,rozbieram go i zaczynam usypiac.Moi rodzice czesto mówią jak widzą ,ze idę go usypaic.Przeciez po nim wogóle nie widac ,ze śpiący po co go bedziesz kłaść.Tylko ,ze nie widac a zasypia Druga rada to może powinna wczesniej wstawac rano???MARTUCCA dzieki za miłe słowa.Kurcze nawet nie wiecie ile ja mam kompleksów MAŁA STOPKA kuchnia ,łazienki zrobione.Jestesmy na etapie malowania i zakladania drzwi wew.A jeszcze podłogi...Nie mamy lodowki,pralki a bez tego trudno zamieszkac.O meblach nie wspomne.Jakos idzie ale juz nie nastawiam sie ,ze na wiosne sie wprowadzimy.Teraz to powoli idzie bo mąz sam maluje i zakłada drzwi jest ich troche bo 12. Dzis mam obiad z głowy bo wczoraj narobiłam wieczorkiem kotlecików.Dzis tylko surowke zrobie i ziemniaki ugotuje. Mały mówi coraz więcej słów.Tylko często mu się nie chce jak proszę go żeby cos powiedział.Z etapu wszystko na TAK przeszedł na NIE.Kochasz mame -Nie ,chcesz pić?Nie a po sekundzie dorywa sie do szklanki,Trzymam w ręku np.Puchatka mówię to Puchatek-Nie. |
|
|
|
#227 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
ze skórką. bez z innych twardych kiełbas (krakowska sucha itp.)
|
|
|
|
#228 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: KUTNO
Wiadomości: 1 834
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
Hubert wstaje tak około 7 najpóźniej a do 10 widze ze chce mu sie spac - pociera oczka, woła smoczek i kocyk - kładzie sie na kanapie i tuli
![]() Czasami położę go do łóżeczka ale zanim zasnie mija np.30 - 40 minutek - nie wchodzę (chyba że płacze), sam sie bawi i sam zasypia. Rolety zawsze przysłaniam... Moje miasto zasypane - w nocy wiatr a od 7 padał śnieg - wiec chyba jeszcze nie koniec zimy.... Sybillla - ja Hubertowi dawałam całe kabanosy - ale pilnowałam go, on zawsze skórkę wypluwa ale wolę dopilnować.... kiełbaskę obieram ze skóry. A kiszone ogóreczki dajecie obrane? bo ja niezawsze... |
|
|
|
#229 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#230 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 112
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
alusia* nie ma szans żeby ona spała o 12 i ani niania ani ja tu nie pomożemy- po prostu jest dzieckie które mało śpi koło 14 wystarczy jej 40 - godziny i dość za to jak przeciągnie np do 16 to potrafi ze 3 godziny spać - błędem z mojej strony było brak wybudzania małej bo odpoczywałam albo robiłam zaległe obowiązki gdy ona spała nawet do 18
no cóż zobaczymy jak to bedzie jak ją będę wybudzać zeby nie spała dłużej niż godzinkę max 1,5 |
|
|
|
#231 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#232 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
Sybilla widzę, że mamy ten sam problem. Mój też jak padnie doło 16 to by ze trzy godziny spał. My jednak wybudzamy go po pół godzinie snu co nie jest za ciekawe bo maly wstaje w złym humorze. No ale sposób pomaga bo chodzi spać o w miarę przyzwoitej porze. Ja planuje w wakacje w ogole z drzemek zrezygnować bo to jest męczarnia troche. Już kilka razy nie spał w dzień, ale troche jeszcze za wcześnie by wprowadzić to na stałe. A o której Julcia rano wstaje?? Michał potrafi do 9 i też pewnie troche przez to jest, no ale ja jestem śpioch i mi ciężko rano się zwlec z łóżka i przy okazji małego wybudzić wcześniej.
Denerwuje mnie ta pogoda, wszędzie zaspy, nie ma szans wózkiem wyjść. Dziś na chwile wyszłam na sanki, ale Michał nie chciał siedzieć, chodzić w sumie też nie bardzo. Nie pasuje mi to, że jestem zmuszona kisić dziecko w domu, ale co tu zrobić. Na ulicach jak nie breja po kostki to wąskie chodniki z półmetrowymi zaspami po bokach, wózek się nie mieści.
__________________
|
|
|
|
#233 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: KUTNO
Wiadomości: 1 834
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
tyle sie napisałąm a ten mój urwisek wszystko mi skasował
![]() wiec jeszcze raz - pisałąm o tym ze wole jak Hubert wstaje wczesnie i wczesnie chodzi spać, cieszę sie że go przyzwyczailiśmy do jednej godziny - choc wymagało to wroche pracy. Czasami chciałabym pospać rano dłuzej ale TŻ i tak wstaje o 7 wiec mnie budzi ![]() Byliśmy na spacerze - wszędzie pełno sniegu, a jak wiecie mój Hubert nie bardzo zaspy lubi, mimo wszystko wrzuciłam go w jedną a on zamiast sie wygrzebywać zaczoł odsypywać buty - śmiać mi sie chciało, pedancik rośnie ![]() Wolałabym zeby zima sie już skończyła, chciałbym chodzić na dłuzsze spacery bo mam dosć siedzenia w domu cały dzień prawie. Z wózkiem nie wychodzę - boję sie dźwigać wózek z Hubertem (4 piętro). Dzisiaj sie zastanawiałam jak beda wyglądały nasze spacery jak drugi maluszek sie urodzi - i czy nie bede musiała drugiego wózka dla Huberta kupić... Przyznaję ze rozwiązania logistyczne z jednym dzieckiem są prostsze ![]() Na obiadek dzie wymysliłam mielone inaczej - do miesa dodałam podduszoną cebulkę, jajko, troche bułki tartej, przyprawy, ser żółty starty, obsmażyłam lekko a teraz upiekę w piecyku. Do tego ziemniaczki z maślanką - nie moge sie doczekać. Zupka u nas dzisiaj - kapuśniaczek
|
|
|
|
#234 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
Nie wyobrażam sobie zrezygnowac wogóle ze snu w ciągu dnia. Andrzej musi odespać swoje 1,5 - 2 godziny bo potem chce iść spać na noc o 16
![]() Pobudka 7 sam się budzi Drzemka 12-14 sam się budzi Sen na noc 20-20,30 I żadnych odchleń od normy ma mi nie uskuteczniac bo do kaloryfera przywiążę ![]() Co do kiełbas, kabanosa nie wcinał, krakowska bez skórki a ogóry wcina prosto ze słoika najchętniej ![]() U nas dzisiaj śnieżyca i wichura na całego. A to dopiero początek. Skrajne warunki meteorologiczne (nie wiem czy dobrze napisałam) dopiero jutro. I jak tu z domu wyjść? A na wózek też szans nie ma. Chodniki szerokości 25 cm. Na dwie stopy.
__________________
wymiana |
|
|
|
#235 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 658
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
A moja krolewna juz nie spi w dzien.A jak spi to ok 30 minut. Jak ja klade w dzien i spi godzine albo dluzej to jest cyrk wieczorem. A tak ok 19.30 juz spi. Rano wstajemy ok 8.
Kabanosy czasem zajada ale generalnie wedlin nie lubi za miesem tez nie przepada. Ogorasy kiszone uwielbia. |
|
|
|
#236 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
Malgo no właśnie też tak bym chciała nie kłaść go w ogóle, ale ciężko mi Michała przetrzymać do tej 19 bo zazwyczaj o 17 jest już bardzo padnięty. Poczekam do lata, wiecej słońca i spać się mu tak nie będzie chciało.
Pewnie, że bym wolała by moje dziecko spało 2 godziny w dzień a potem o 20 już leżało w łóżeczku, ale u nas to niewykonalne. Długa drzemka w dzień= przesiadywanie z nami do 23 ![]() Kjane tymi spacerami z dwójką dzieci to chyba najbardziej się martwię. Ja wprawdzie mam dwa wózki, ale jak tu wyjść z dwoma na raz. Ja liczę na to, że Michał nauczy się chodzić przy mnie a nie swoimi drogami jak do tej pory, albo co gorsze na rączkach A wózeczek to tak zawsze znosicie z 4 piętra? Nie ma u was jakies wózkowni czy coś?
__________________
|
|
|
|
#237 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: KUTNO
Wiadomości: 1 834
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
Ona - niestety nie ma w naszym bloku wózkowni a klatka schodowa jest wąska, nawet gdybym chciała zostawic wózek na parterze to zastawiał by wejście do piwnicy a na klatce nie ma na to miejsca.
Ale ja nie mam tez zaufania do ludzi i dlatego wole mieć wszystko ze sobą... Cieżko wnosić ale bezpieczniej... |
|
|
|
#238 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
a moj mlody dal dzis czadu, obudzl sie przed polnoca i do 5 nad ranem nie spal
po czym wstal o 9 zupelnie nie wiem co mu sie staloNie spal w ciagu dnia duzo ok 1,5h
__________________
https://getthefocus.net/ |
|
|
|
#239 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
Witam w kolejnej cześci ,szybko nastapiła
![]() Nie nadarzam za Wami ,był czas że mogłam pare dni nie zaglądać ale widze że juz na to pozwolic sobie nie moge nie nadrobiłam wszystkiego ale witam ![]() ---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ---------- Caterin współczuje nocki
__________________
Oliwier za tyle będe ślicznym dwulatkiem ![]() za tyle będe dużym chłopczykiem [rock]218733[/rock] |
|
|
|
#240 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
|
Dot.: 2008 CZERWIEC I MAJ - MARUDZĄCE MAMY MAJĄ TU SWÓJ RAJ cz. III
Caterine no to miałaś przeboje, współczuje. Mój też potrafi się w środku nocy obudzić, ale zazwyczaj w miarę szybko zasypia.
Kjane my oba wózki w wózkowni i dodatkowo jeszcze sanki. Sporo rzeczy trzymamy w piwnicy. Jest ryzyko, ale nie mamy miejsca w mieszkaniu ![]() Dziś miałam wizytę u ginekologa. Pytał co robię, że mam taką dobrą krew bedąc w ciąży, że mało kto tak dobrą ma Ciśnienie też dobre, choć z wizyty na wizytę coraz niższe, nie wiem czemu No i pierwszy raz nie dostałam opierdzielu stając na wadze-1,5kg w tym miesiącu przybyło. W poprzednim było 2,5 Ogólnie to już 5 na plusie...
__________________
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:08.






(żart), staram się jej dawac o stałych porach i bez podjadania, czasem po śniadaniu (kaszka na gęsto) potrafi pokazac że chce owoca, ale nie reaguję bo wiem że jakbym dała to raz by ugryzła i by zostawiła, albo najlepiej ona chce się bawic owocami, mysli że to piłeczki
Sniezyce mamy
Moj dzielny rower i ja mielismy bardzo ciezka przeprawe przez sniegi 






odpoczywanie też nie wchodzi w gre bo mała z nianią mało się męczy

