Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III - IV

[wikakika]

Napisane przez niutka1

ha, ha, ha, własnie, bo te co naprawdę są blisko to nie przesiadują pewnie tyle na forum i nie podniecają się jak my tylko naprawdę rodzą

Albo niektore jeszcze pracuja

Napisane przez coralady

Szpitalna atmosfera,historie i to czego się naoglądałam nie wpłynęło na mnie pozytywnie.Dostałam jakiegos ataku paniki-zaczęłam bać się wszystkiego-porodu,tego jak dam sobie rade z Mała,karmienia i w ogóle teogo jak będzie wyglądało moje nowe życie.

Coralady, ja tez zalapalam jakiegos stresaTeraz jak tylko mysle o porodzie to sie boje i zamartwiam czy sobie dam rade...jeszcze kilka tygodni temu tak nie myslalam

Napisane przez kolba

Dziękuję Wam za same pozytywne reakcje na moją Królewnę! W podziękowaniu fotki

kolba..Twoja mala jest boska!!!!Jaka ma sliczna cere, jakie wloski..poprostu przepiekna

[kasiapruszkow]

czesc mamuski

nie bylo mnie pol dnia i juz nowy watek
nie pamietam komu co mialam odpowieidzec wiec odpowiem tylko tyle co mi wiaza zacytowal

Napisane przez tajka88

Melduje sie z Paryza
Odezwe sie w niedziele
Dzis spacerowalam 6 godzinz jedna 30min przerwa na lunch. Jestem z siebiedumnaheh ale nogi spuchniete. Jutro powtorka z rozrywki.
Dobranoc

fajnie masz tez bym gdizes polaizal i pozwiedzala sobie

Napisane przez kinga2710

Melduje się i ja na nowym watki. Humorek mi dopisuje . Nocka była super tylko dwa razy siusiu . jak nigdy obudziłam się i nie byłam głodna energii mam pleno zdążyłam posprzątać pokój przygotowałam do końca kącik dla boba , naszykowałam prankono i ogólnie cały czas usmiechnieta jestem. do wczorajszej wizyty u lekarza zdychałam jak głupia a po wizycie takiej werwy dostałam ze szok pewnie dlatego ze wiem ze mały na dniach może być już z nami.
humor tez wrócił bo mojego tatę wypuszczają dzisiaj ze szpitala miał ten udar ale mały, co prawda musi jeździć na rehabilitacje ale grunt ze w szpitalu nie musi siedzieć
dziewczyny cos mi sie wydaje ze do konca przyszłego tygodnia to kilka z nas już się posypie. i będziemy już tulić nasze maleństwa
zmykam pobawić się z córką

Kinia super ze Tato juz wraca do domu zamiast na porodowce bedizemy si eumaiwac w potuliku w lato ;p

Napisane przez bosti

no to i ja sie melduję, ale od razu zaznaczam, ze nie miałam czasu nadrobić
wczoraj wieczorem jak nadrobiłam czytanie zaległych stronek, to nie miałam już siły, żeby opisać wizytę. wpadłam teraz tylko na chwilkę, żeby Castię - ładnie to tak nie poczekać na mnie i już się rozwierać?? masz ten sam termin i lada dzień pewnie urodzisz, a ja wciąż pozamykana na cztery spusty moja mała nie chce jeszcze wychodzić, raczej nie urodzę przed terminem. za to zostałam pochwalona przez gina za prawie brak przyrostu wagi, od ostatniej wizyty 1kg na plusie i to raczej zatrzymana woda w organizmie, a od początku ciąży 13. no i bardzo go zdziwiły moje wyniki krwi - przez całą ciążę miała dobre, a teraz na końcu jeszcze się polepszyły od razu zapytał, czy czasem nie zmieniłam witamin, jak zaprzeczyłam, to stwierdził, ze to pewnie kwestia dobrego odżywiania i tej diety cukrzycowej. tu tez zostałam pochwalona
na usg wyszło, że Anika ma obecnie ok.2900, główka i nóżki zgodne z tyg. ciąży, a brzuszek malutki (ciekawe po kim hehe). gin trzy razy go mierzył, bo mu nie pasowało, po czym stwierdził, że będzie długa, ale chudziutka i oby jej tak zostało, a nie jak u tatusia...
w momencie urodzenia szacunkowo będzie miała ok.3200-3300.
jedyny minus, to jakaś drobna infekcja dróg moczowych (u mnie ofc), ale tu wystarczy żurawit lub urosept.
no to na tyle. teraz uciekam, bo mam parę załatwień, wieczorem Was nadrobię

superasnie

Napisane przez Lustereczko

Byłam u lekarza, wszystkie wyniki mam w normie więc spoko powiedziałam mu o tych bólach, zbadał mnie i szyjka jest wysoko twarda i zamknięta więc nic się nie dzieje i nie wiadomo skąd te bóle. Powiedział, że jak chce to mogę położyć się do szpitala na parę dni na kroplówkę z magnezu ale raczej nie skorzystam z tego, bo co ja będę tam robić...

no jak jestes pozamykana to lepij magnze w domu lykac

Napisane przez ego_ego

a ja muszę się pochwalić, kupiłam naszemu tygryskowi zabaweczki, pewnie w przyszłym tyg przyjdą

no i ten hipcio
http://allegro.pl/zabawka-edukacyjna...453629159.html

mam tkaiego samego hipcia jest super mieciutki, gzrechocze i szeleszcza mu nogi i kolor pasuej mi do scian i posiceli:love :

Napisane przez subtelle

trzymajcie kciuki, proszę.

trzymamy subtelle mam nadizeje ze wsyztko beidze dobrze

Napisane przez Castia

cześć
nie zmrużyłam oka w nocy nawet na minute.
jak sie nie spi to te godziny sie strasznie wloką.
ale jak TZ wyszedl do pracy o 7 to udało mi sie zasnac i wstałam przed 11. juz sie ta cała oksytocyna w dzien nie wydziela wiec ratują mnie poranki , udaje mi sie zasnac bo bym chyba juz padła po tych nockach

Castia moze wyprzedzisz Jok3r i biedizesz pierwsza rozpakowana w tym watku

Napisane przez deneb3

ja to jestem przekonana, że mój mały jest święcie przekonany, że droga na świat nie jest dołem tylko lewymi żebrami i koniecznie trzeba przekopać tunel nóżkami

: hahaha:

Napisane przez kolba

Dziękuję Wam za same pozytywne reakcje na moją Królewnę! W podziękowaniu fotki

Boziu jaka ona sliczna jest i jzu coraz wieksza

Napisane przez aja1

Wyobraziłam sobie teraz autobus którym wszystkie jedziemy na porodówkę, Niutka prowadzi, Castia siedzi jako pilot i krzyczy szybciej, szybciej. Montii ze słoikiem miodu a reszta chichocze.:hahaha :
Normalnie jeszcze skrzynka piwa na laktację, jak któraś chce olej na poród i gotowe.

: hahaha:


a ja popralam posicel popraowalam i ubralam lozeczko - trudno niech sie kurzy przynajmiej bede miala mniejszy stres jak sie zacznie porod ze cso mam nie zrobione...
co do poscieli NINO bo ktoras pytala , jest bardzo fajna po praniu i prasowaniu nic jej nie jest moze uda mi sie na dniach zdjecia wkleic

mielgo wieczorku

[87czarna]

aja ale masz bujną wyobraźnię,hahahaha

[Tity]

Autobus to może jeszcze za dużo, ale busa to już można chyba wynajmować na przyszły tydzień Ciekawe ile się rozsypie po niedzieli

[iizabelaa]

Wróciłam ze SR,
poszłam tam sobie pieszo, może spacer sprawią że szybciej się rozpakuję

dzisiaj była położna środowiskowa,
i mówiła o takich różnych pierdołach,
pielęgnacja krocza, pielęgnacja pępka, o karmieniu piersią,

dowiedziałam się że na tym jednodniowych pobycie w szpitalu zrobią test Meninga
i badanie na tego paciorkowca

Napisane przez miamore999

ja prałam nowe w 30 stopniach używane w 40 90 stopni wydaje mi się, że to za dużo, ale może się nie znam

ja piorę wszystko w 40 stopniach

[nuna_77]

Melduje się w nowym watku

Podczytuje, ale przegapiłam poród trzeciego maleństwa forumowego, czy ktos mnie oswieci co u Hawea

Jakos nie mam ostatnio energi na cokolwiek, teraz musze sie skupic na przygotowaniu do rozprawy

KOlba cudowna córcia

Laseczkaa czy będziesz jeszcze miała jakieś usg przed rozwiązaniem?

Dziewczyny czy te cwiczenia sa tez dla dzieci ułożonych w poprzek?, bo moje niestety tak nietypowo się ułożyło , obawiam się, że będzie cesarka.

[wanilia83]

Napisane przez Harrods

A powiedzcie mi, tak z innej beczki, w jakiej temperaturze pierzecie ubranka dla maluchów? No bo położna mówiła, że w 90 stopniach (a dziś przez ten poród zapomniałam się zapytać). Bo wczoraj się zabrałam do prania, a na wszystkich ubrankach napisane jest, żeby prać w max. 40 stopniach. Jak Wy robicie?

ja też w 50 a pieluchy i pościele w 60

kolba jak patrze na tą twoją Oleńkę to żaden poród mi nie straszny, ja chce już swoją Nadię mieć w domku kolba 3 kg na plusie to nic, zobaczysz jak ci szybko zlecą

jak twoje śliczności wymiarowo teraz wychodzi ??

Napisane przez diatoma

Harodds , kurcze mi powiedziano ze w 40 pierze sie te ubranka gdzie sa jakies nadruki, bo moga sie zniszczyc w wyzszej. a pieluchy w 60 upiore.
a czy wasze pieluchy tez smierdza octem albo czyms takim podobnym?

moje nie śmierdziały

Napisane przez niutka1

laski, przeczytałam na innym forum, że amerykanki pija olej silnikowy do aut, zeby przyspieszyc poród, łomatko

kretynki

Napisane przez agus235

Kolba śliczna córeczka
Wanilia chyba mieszkamy blisko siebie bo u mnie też dzisiaj nie było prądu
Ja w trakcie szykowania jutrzejszej imprezki urodzinowej mojej córeczki kończy 3 latka

kto wie, kto wie

udanej imprezy

Napisane przez aja1

Jezu głupawka mi się włączyła

Wyobraziłam sobie teraz autobus którym wszystkie jedziemy na porodówkę, Niutka prowadzi, Castia siedzi jako pilot i krzyczy szybciej, szybciej. Montii ze słoikiem miodu a reszta chichocze.:hahaha :
Normalnie jeszcze skrzynka piwa na laktację, jak któraś chce olej na poród i gotowe.

dziewczyny uśmiałam się przez was jak nigdy chcecie żebym wpierniczyła się w kolejkę i pierwsza przed kompem zaczęła rodzić

Napisane przez aja1

I postawić dobrego bramkarza, żeby łapał

Uciekam na drzemkę, bo same głupoty mi w głowie siedzą :P

buahahahah

coś ty dziś piła ??


Monikal trzymaj się dzielnie

[Eirene1987]

Napisane przez n.ik.a

aja1 aż się posmarkałam
już to widzę, czerwony autobus a w środku same brzuchatki nieźle
ale ja tam do tego autokaru jeszcze się nie pcham poczekam na następny kurs

ja też kwietniowy autobus i będzie speed niebezpieczna prędkość

Napisane przez izunia233

Eirene słuchaj nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Widzisz Kargul ściągał drzwi żeby wiedzieć co młodzi robią a twój tatko taki romantyczny wieczór wam sprawił

taaa tylko dlaczego wtedy kiedy ja nie mogę się przytulać???

Napisane przez wikakika

Albo niektore jeszcze pracuja

własnie która jeszcze w ogóle pracuje? no oprócz ciebie wikakika



wow tata kończy reperować popsuty prąd chyba nie będę świec potrzebować

[iweczka]

dziewczyny jak po tej dzisiejszej głupawce żadna nie urodzi przed kompem to będzie chyba cud!!!!
ja pusciłam kolejne pranko i zaczęłam pakowac torbę do szpitala

niutka, dzieki dobra kobieta za informacje

eirene, nie denerwuj się, u mnie w rodzinie same zdolniachy jesli chodzi o roboty domowe i w ogóle
jedynie dziadek wszytsko potrafił zrobić a reszta
na szczęście moj tż nie jest gamoniowaty i większość rzeczy potrafi zrobić

[Ewelqa1985]

witajcie ja dzis zrobilam ten wymaz na paciorkowca a potem do kuzynki ktora urodzila 4.12 malenka jes slodka duzo rzeczy mi podopowiedziala i lepeiej sie czuje

kolba sliczna ta twoja niunia i ty wygladasz super

subtelle trzymamy kciuki za ciebie i daj znac co i jak

tity ja mam zajecia do 28.05 a pozniej jeden egzamin i obrona mgr tylko nie wiem czy zdaze na przelomie czerwca/lipca jak nie to wrzesnie zostaje

montii damy rade !!! kto jak nie my

[mokra6]

dzięki EIRENE, dzięki N.I.K.A.

A ja myslę, ze jeszcze moze któras urodzic z zaskoczenia i przed Castią,i przed Niutką

[Ewelqa1985]

Napisane przez mokra6

dzięki EIRENE, dzięki N.I.K.A.

A ja myslę, ze jeszcze moze któras urodzic z zaskoczenia i przed Castią,i przed Niutką

ja mam nadzieje ze wytrzymam do 21.02 bo bez tż nie jade no way

[agus87]

Napisane przez kolba

Cześć Dziewczynki!!!
Oj zaczyna się tu w końcu coś dziać!! Castia dawaj dawaj, bo mi już smutno samej Trzymam kciuki, na pewno wszystko będzie dobrze i poród zleci błyskawicznie skoro tak pięknie się rozwierasz - niezłe słowo swoją drogą

Subtelle ściskam mocno kciuki i wierzę, że wszystko będzie dobrze, a w szpitalu bezpieczniej. Głowa do góry, Niutka ma rację, jeśli Dzidziuś miałby być chory, to wyszłoby to na usg. Będzie dobrze!!!

Śliczne macie brzuszki i piękne kąciki dla Maluchów!!!!

Dziękuję Wam za same pozytywne reakcje na moją Królewnę! W podziękowaniu fotki

cud miod i orzeszki
a pierwsza fotka jak ja trzymasz-rewelacja

Napisane przez aja1

Jezu głupawka mi się włączyła

Wyobraziłam sobie teraz autobus którym wszystkie jedziemy na porodówkę, Niutka prowadzi, Castia siedzi jako pilot i krzyczy szybciej, szybciej. Montii ze słoikiem miodu a reszta chichocze.:hahaha :
Normalnie jeszcze skrzynka piwa na laktację, jak któraś chce olej na poród i gotowe.

ale pojechalas po bandzie
dobreeeee

[iizabelaa]

Napisane przez Ewelqa1985

ja mam nadzieje ze wytrzymam do 21.02 bo bez tż nie jade no way

tylko się tym nie stresuj

moja siostra nie chciała urodzić w tylko w jeden konkretny dzień, kiedy jej tż miał ważną rozprawę sądową i żadnej szansy żeby się z tego wykręcić,
i oczywiście urodziła akurat w ten dzień

[mokra6]

Napisane przez Ewelqa1985

ja mam nadzieje ze wytrzymam do 21.02 bo bez tż nie jade no way

a gdzie Twój tż?
no ja tez bez mojego nie chce rodzic, dlatego musze zdazyc, mam tylko nadzieje, ze nie przrterminuje sie

[agus87]

Napisane przez iizabelaa

tylko się tym nie stresuj

moja siostra nie chciała urodzić w tylko w jeden konkretny dzień, kiedy jej tż miał ważną rozprawę sądową i żadnej szansy żeby się z tego wykręcić,
i oczywiście urodziła akurat w ten dzień

hehe
los widocznie tak chcial

ja na 25 kwietnia zamawiam torta
na nasza druga rocznice slubu

pierwszy termin na 30 kwietnia
drugi na 3 maja - urodziny meza

[iizabelaa]

Ja w końcu dostałam ta herbatkę z liści malin
I teraz sobie piję

i tak się trochę pobawiłam,
oto mój brzuchol,
ostatnie zdjęcie sprzed tygodni 35 tc

[deneb3]

Napisane przez mokra6

dzięki EIRENE, dzięki N.I.K.A.

A ja myslę, ze jeszcze moze któras urodzic z zaskoczenia i przed Castią,i przed Niutką

ja tak cicho siedzę ale przecież już pisałam, że ja tez na wylocie, bez szyjki i z 1cm rozwarcia

tylko, że żadnych skurczy niet
w ogóle to nic nie czułam skracania ani rozwarcia ani nic
więc może mały na cichacza wyjdzie

jutro kończę 38 tydzień

[anika222]

Napisane przez n.ik.a

izunia233 mój gin robi KTG przed wizytą od ok.30 tygodnia. Badanie trwa do 15 min.

aja1 aż się posmarkałam
już to widzę, czerwony autobus a w środku same brzuchatki nieźle
ale ja tam do tego autokaru jeszcze się nie pcham poczekam na następny kurs

mokra6 jak leżałam w szpitalu to dziewczyny, które chciały szybko urodzić dużo spacerowały po schodach ale nie znam rezultatu

ale jestem głodna, a tu co zjem od razu niedobrze
muszę pogonić męża żeby zrobił mi kisielek

nam babeczka na SR mowiła ze chodzenie a juz po schodach i to najlepiej po dwa schodki na raz bardzo przyspiesza rozwarcie
ze najgorsze to co mozemy zrobic to połozyc sie i lezec i czekac na skurcze
bo ani sia grawitacji nie działa(główka bardzo wolno schodzi w dół) a i szyjka duzo wolniej sie rozwiera

Napisane przez agus87

cud miod i orzeszki
a pierwsza fotka jak ja trzymasz-rewelacja



ale pojechalas po bandzie
dobreeeee

maż tak nosił w niedziele syna swojego kuzyna i był zachwycony tym jak bardzo wygodnie sie nosi tak dziecko
sama był ponosilai przytuliła maleństwo ale juz nie te ciezary dla mnie
ale jeszcze troszkę

tak na fasolkę wg pewnej mądrej ksiązki

[Ewelqa1985]

Napisane przez mokra6

a gdzie Twój tż?
no ja tez bez mojego nie chce rodzic, dlatego musze zdazyc, mam tylko nadzieje, ze nie przrterminuje sie

jest w Niemczech do 21.02 w domu bedzie pewnie pod wieczor musial jechac wazne sprawy firmowe itd.itp. a moj gin powiedzial zeby jechal ze najprawdopodobniej nie urodze do 21.02

iza mam nadzieje ze dotrzymam ale nie wkrecam sie bron boze

[wanilia83]

Iza fajnie to wymyśliłaś

ewelqa jeszcze tylko trzy dni wytrzymasz

[87czarna]

izabela oo,jakie ładne zestawienie... śliczny brzuszek

[aja1]

Napisane przez Castia

czego wy sie dzisiaj najadłyście????????

Napisane przez Tity

Autobus to może jeszcze za dużo, ale busa to już można chyba wynajmować na przyszły tydzień Ciekawe ile się rozsypie po niedzieli

Napisane przez wanilia83

dziewczyny uśmiałam się przez was jak nigdy chcecie żebym wpierniczyła się w kolejkę i pierwsza przed kompem zaczęła rodzić




coś ty dziś piła ??

Jadłam grzybki
ale nie halucynogenki

Piszesz się na czarnego konia wyścigów ?? Którego przepowiada Montii

I nie śmiać mi się, ze bus starczy bo ja mam VW ośmioosobowego mogę przyjechać

Eirene może tata chciał Wam zrobić taki prezent na walentynki - troszkę spóźniony.

Iza zdjęcia świetne, też tak muszę pokombinować,

Przespałam się, oczywiście obudziły mnie kopniaki w moje i tak już ledwo żywe żebra.
Idę robić Tż obiad bo zaraz będzie i uciekam do apteki i sklepu.

[Ewelqa1985]

wanilia tak 3 dni

[szymelka]

Napisane przez iizabelaa

Ja w końcu dostałam ta herbatkę z liści malin
I teraz sobie piję

i tak się trochę pobawiłam,
oto mój brzuchol,
ostatnie zdjęcie sprzed tygodni 35 tc

Właśnie mam problem z tą herbatką. Też ją mam od dziś i nie bardzo wiem ile tego pić. Na opakowaniu napisali, żeby nie przekraczać zalecanej dawki tj jednej porcji, ale gdzieś czytałam, że pije się tego do 3 razy dziennie. No więc teraz sama nie wiem

A brzunio superaśny
Aż żałuję, że sama nie robiłam takich zdjęć...

[bosti]

ło matko co tu się dzis dzieje humorki dopisują, ze hej

kolba normalnie aż mi łezki pociekły, takie cudne maleństwo. a ta fotka jak ja masz na ręce...

niutka jak zobaczyłam na miniaturce Twój kącik, to myślałam, że to jakaś fotka z katalogu z tymi naklejkami pięknie to urządziłaś i łóżeczko jak ładnie pomalowane

iiza ten fioletowy leżaczek super by pasował do Twoich ulubionych fioletów szkoda, że w Europie taki mały wybór FP w porównaniu do USA

subtelle będzie dobrze w końcu wszystkie tu mocno trzymamy kciuki tak więc nie może być inaczej

[mokra6]

Napisane przez iizabelaa

Ja w końcu dostałam ta herbatkę z liści malin
I teraz sobie piję

i tak się trochę pobawiłam,
oto mój brzuchol,
ostatnie zdjęcie sprzed tygodni 35 tc

A z liści malin może przyspieszyć poród?? Gdzie ją kupiłaś?

Fajne foty

[iizabelaa]

Napisane przez szymelka

Właśnie mam problem z tą herbatką. Też ją mam od dziś i nie bardzo wiem ile tego pić. Na opakowaniu napisali, żeby nie przekraczać zalecanej dawki tj jednej porcji, ale gdzieś czytałam, że pije się tego do 3 razy dziennie. No więc teraz sama nie wiem

na mojej piszę, że należy pić 1-2 razy dziennie

Napisane przez mokra6

A z liści malin może przyspieszyć poród?? Gdzie ją kupiłaś?

Fajne foty

ponoć sprzyja rozwieraniu się szyjki
ale czy przyspieszyć to raczej nie,
nie tak jak olej rycynowy

ja akurat dostałam w sklepie zielarskim,
ale ponoć tez można dostać w aptece

Napisane przez bosti

iiza ten fioletowy leżaczek super by pasował do Twoich ulubionych fioletów szkoda, że w Europie taki mały wybór FP w porównaniu do USA

no pasowałby ale drogo by to wyszło ... może ... zobaczę

a najlepsze jest to, że jak zaczęłam ogladać te leżaczki w USA,
to się okazało, że ten brązowy w motylki jest tam za 25 dolarów, czyli 75zł
a u nas po ile Fisher sprzedaje leżaczki ...

[agus87]

Napisane przez iizabelaa

Ja w końcu dostałam ta herbatkę z liści malin
I teraz sobie piję

i tak się trochę pobawiłam,
oto mój brzuchol,
ostatnie zdjęcie sprzed tygodni 35 tc

NIE ZA WCZESNIE JA PIJESZ??
nam mowia, ze od 37tyg najwczesniej
sory za caps

Napisane przez anika222

nam babeczka na SR mowiła ze chodzenie a juz po schodach i to najlepiej po dwa schodki na raz bardzo przyspiesza rozwarcie
ze najgorsze to co mozemy zrobic to połozyc sie i lezec i czekac na skurcze
bo ani sia grawitacji nie działa(główka bardzo wolno schodzi w dół) a i szyjka duzo wolniej sie rozwiera



maż tak nosił w niedziele syna swojego kuzyna i był zachwycony tym jak bardzo wygodnie sie nosi tak dziecko
sama był ponosilai przytuliła maleństwo ale juz nie te ciezary dla mnie
ale jeszcze troszkę

tak na fasolkę wg pewnej mądrej ksiązki

boooskoo

[Gmyrelka]

Kochane Mamusie trochę Was podczytałam i aż się wzruszyłam ... dopiero co ja to wszystko przeżywałam ... Życzę Wam mnóstwa uśmiechu, miłości i pociechy z maleństwa!! Bądźcie dzielne i cierpliwe
Gorąco Was wszystkie pozdrawiam, powodzenia!!

Mamusia marcowa 2010