Na świat przyszły tego lata najsłodsze maluchy świata! - Mamy VII- VIII 2011

[agulaaabar]

Napisane przez bella7

a musze się Wam pochwli nasze dziewczynki się juz ładnie śmieja jak się do nich mówi... Normalnie taki widok łapie za serce... własnie śpią marudy małe ide coś zrobic...

Napisane przez zanetaa88

Ja właśnie szukam sukieneczki na chrzest...
i nie wiem sama co wybrać
Jakiś kocyk muszę mieć,
czy poduszeczka wystarczy ?!

My już mamy suknie, a tż stwierdził, że wyglada jak z 10-latki bo jest prosta i od stópek wisi jeszcze z 60cm w dól
Będziecie chrzcić małą w poduszce?

Napisane przez Oliweczka1985

Cześc dziewczynki
Już jestesmy z Julka w domku( od wczoraj wieczora). W wonej chwili opiszę Wam mój poród i chętnie przeczytam Wasze. Widzę, że już na odchowali siedzicie-ale ten czas zleciał
Moja Julcia jest przesłodka i przesliczna ciagle by siedziała na cycu, ale jakoś damy radę mam nadzieję.

witajcie

Napisane przez Chelsea91

Proszę
Aha wstawiłam fotki do klubu Wszystkie wasze maluszki są takie sliczne

Ojej jaka kruszynka

Napisane przez Stronczek27

Hej dziewczyny jestem, ale nadal w dwupaku. Jak pisałam w nocy pojechaliśmy do szpitala gdzie mnie zbadali. Okazało sie ze mam rozwarcie na 2 cm. Odeslali mnie do domu i kazali wrócić jak skurcze Beda conajmniej 60 sekundowe w odstępach 3 minutowych. Ewentualnie wody mi odejdą. No wiec wrocilismy. W domu skurcze mi sie nasilly ale nie czystość tylko jakość. Zaczęło tak boleć ze oj. Jednak nadal były co 5-7 minut. Po dwoch godzinach zaczęło słabnąć. Są dość silne ale znaczniej rzadziej. I tak jest do teraz. Nie wiem co o tym myslec. Wygladaja jak przepowiadacze, ale wszędzie piszą ze przepowiadajace nie bolą ?????? czekam dalej.

Ide nadrabiac bo weszlam i od razu zaczęłam pisać.

no to Cię mala wymęczy... trzymamy żeby się w końcu rozkręcilo!

Napisane przez Marina1

Dziewczyny wiecie, że teraz siedzę i ryczę ?
Nigdy bym nie pomyślała, no nigdy, że można poznać tak wspaniałe osoby i mieć w nich TAKIE oparcie.

DZIĘKUJĘ . . .

Zrobię, tak jak pisałam wczoraj. Decyzja już podjęta. Mam stres jak przed jakimś ważnym egzaminem...
Muszę to zrobić, bo wiem, że potem plułabym sobie w brodę, a co by było, gdyby...
No ale to jego ostatnia szansa. Jedyna.
Już widzę lekkie zmiany - zapisał się na prawko i dziennie robi po 2 godziny. Okazuje skruchę - mówi, że był otępiały, że zachował się jak głupi hu* i sam sobie tego nie wybaczy.
Broń Boże go nie usprawiedliwiam ( jeszcze czego ), ale dobrze, że wie, ze zrobił rzecz naganna i karygodną.

I proszę dziewczynki moje, nie odrzucajcie mnie i nie potępiajcie, że się zgodziłam na jego powrót, po tym wszystkim co zrobił, a wiem, że zrobił wiele złych rzeczy, bo ja sama gdy słyszałam o takich sytuacjach, myślałam - ale głupia baba, tak ją zrobił w ciula, a teraz chce wrócić i ona daje mu szansę - ale jednak jak się jest samemu w takiej sytuacji, to zmienia się wszystko.

Kochana no to zaciskamy mega kciuki za rozmowe! dasz radę! i pamiętaj że jestesmy z Tobą... jesteś wielka! i nikt nie potępi Cię za to głupolu, że ratujesz rodzinę i nie chcesz żeby Twoje dziecko wychowywalo się bez taty
Jestesmy z Tobą całym sercem i zobaczysz, że wszystko pójdzie po Twojej mysli!

Napisane przez Zmalowana

Dostałam wczoraj wieczorem SMSa z jakiegoś numeru z można powiedzieć pogróżkami, chociaż to trochę za duże słowo. Oczywiście chodzi o Dawcę i dziecko. Jak dostanę jeszcze raz idę na policje. Stalking jest karalny. Ale powoli opadam z sił.

no to już jest przegięcie...

Napisane przez nerola

Lenka ma naczyniaka na rączce?
Skąd to sie bierze

Lili ma z tyłu na głowce, takie 2 czerwone plamy, pediatra stwierdziła że to naczyniak...


KOCHANE MOJE MAM KILKA PYTAŃ:
1. Czy Wasze maluszki od razu zaakceptowały spacery w wózku? bo ja już sie normalnie boje z Lilką wyjść na spacer..... jakaś niespokojna w tym wózku jest... nie chce spać, płacze... nie wiem kurcze

2. Okropnie ją obsypała potowa (chociaz cały dzien jest w samym pampersie a w nocy w bodziaku...) całe czolo i główka... co z tym robic? coraz wiecej tych kropek ma

3. Czy na usg bioderek dostaje sie jakies skierowanie od pediatry? czy to we własnym zakresie sie robi? bylismy wczoraj u pediatry i nie wspomniała słowem o tym.... a ja sobie przypomniałam w drodze do domu ze miałam zapytac w którym tyg powinno sie je zrobic?

[beata_1988]

Napisane przez zanetaa88

Beatko nie myślę, że mała nie ma problemów brzuszkowych (odpukać) bączki sobie od czasu do czasu puści...choć dzisiaj myślałam że to właśnie coś z brzuszkiem ma, ale potem doszłam do wnisoku, że jakoś inaczej dała mi znać niż zwykle, że chce cyca - chyba.

tak pytałam bo właśnmie nie przypominam sobie żebyś coś mówiła że Emilie brzuszek boli czy coś - no i chyba jako jedna z nielicznych nie macie problemów brzuszkowych w sensie kolek, zaparć czy wzdęć - gratulacje oby tak dalej.

Napisane przez dziubek79

kurcze to dziwne bo nam właśnie na uregulowanie brzuszka kazała lekarka podawać harbatkę rumiankową


u nas w miarę ok, w dzień bywa różnie ale nie jest źle czasem troszke płaczemy za to nocki są super , spanie od ok 20-21 do 2-3 potem pobudka ok 6-7

a jaka podajecie herbatkę? czy np. mogę podawać normalnie rumianek fix zaparzany z torebki?

za piękne nocki
u nas też w dzień czasem popłakuje i pomarudzi ale w nocy raczej ładnie spi - czasem nad ranem jej się coś przestawi i nie chce już spać ale ogólnie ok.

Napisane przez patik87

Nie uwierzycie w to co piszę.
Sara śpi. Najpierw od 9-11, zjadła butlę, pielucha i od godziny znowu śpi.Jakbym wiedziała że będzie spała to bym obiad zrobiła.
Może moje dziecko się reguluje powolutku i załapie co to spanie w dzień w domku? oby. Chcę powrotu do normalności- mieć czas na ogarnięcie doku, odpoczynek, obiad, i opieka nad maleńką- żeby na to był czas.
Sarcia dzisiaj kończy 5 tygodni- czyli pierwszy skok za nami?
a pępek nadal siedzi.
W czwartek najpóźniej mamy się zgłosić do chirurga jak nie odpadnie

to super że Sarce nareszcie się uregulowało

my jutro 5 tyg konczymy tzn dzis w nocy i mysle że to marudzenie Julki ostatnio i lekki sen to przez skok - oby przeszło już.

[BABONIK]

Napisane przez Zmalowana

Dostałam wczoraj wieczorem SMSa z jakiegoś numeru z można powiedzieć pogróżkami, chociaż to trochę za duże słowo. Oczywiście chodzi o Dawcę i dziecko. Jak dostanę jeszcze raz idę na policje. Stalking jest karalny. Ale powoli opadam z sił.

ja bym od razu poszła z tym na policję... a mozna zapytac co było napisane? w każdym bądź razie zatrzymaj sobie tą wiadomośc,może się przydac... i dla tego kto to wysyła!!!!!!!!!!

Napisane przez agulaaabar

1. Czy Wasze maluszki od razu zaakceptowały spacery w wózku? bo ja już sie normalnie boje z Lilką wyjść na spacer..... jakaś niespokojna w tym wózku jest... nie chce spać, płacze... nie wiem kurcze

2. Okropnie ją obsypała potowa (chociaz cały dzien jest w samym pampersie a w nocy w bodziaku...) całe czolo i główka... co z tym robic? coraz wiecej tych kropek ma

3. Czy na usg bioderek dostaje sie jakies skierowanie od pediatry? czy to we własnym zakresie sie robi? bylismy wczoraj u pediatry i nie wspomniała słowem o tym.... a ja sobie przypomniałam w drodze do domu ze miałam zapytac w którym tyg powinno sie je zrobic?

1. u mnie nie ma problemu,nie potrafie pomóc

2.potówek też nie mamy,też nie wiem co poradzic.

3. ugs bioder u mnie bez skierowania,płatne, 2 lata temu kosztowało 30zł ,nie wiem ile teraz



Wodaqua- moim sposobem na "samozasypianie" jest smoczuś.Ja poprostu daję smoka /to samo robiłam z Nadią/ i odchodzę. dzidziuś musi się nauczyc,ze trzeba samemu zasypiac, szybko przyzwyczaja się do rączek,jak teraz jej tego nie nauczycie to potem Wam nie odpuści!!! trzymam

[dziubek79]

Napisane przez beata_1988

tak pytałam bo właśnmie nie przypominam sobie żebyś coś mówiła że Emilie brzuszek boli czy coś - no i chyba jako jedna z nielicznych nie macie problemów brzuszkowych w sensie kolek, zaparć czy wzdęć - gratulacje oby tak dalej.



a jaka podajecie herbatkę? czy np. mogę podawać normalnie rumianek fix zaparzany z torebki?

za piękne nocki
u nas też w dzień czasem popłakuje i pomarudzi ale w nocy raczej ładnie spi - czasem nad ranem jej się coś przestawi i nie chce już spać ale ogólnie ok.

to super że Sarce nareszcie się uregulowało

my jutro 5 tyg konczymy tzn dzis w nocy i mysle że to marudzenie Julki ostatnio i lekki sen to przez skok - oby przeszło już.

podajemy herbatkę rumiankową z hippa , małemu bardzo smakuje

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Napisane przez agulaaabar

My już mamy suknie, a tż stwierdził, że wyglada jak z 10-latki bo jest prosta i od stópek wisi jeszcze z 60cm w dól
Będziecie chrzcić małą w poduszce?

witajcie

Ojej jaka kruszynka

no to Cię mala wymęczy... trzymamy żeby się w końcu rozkręcilo!

Kochana no to zaciskamy mega kciuki za rozmowe! dasz radę! i pamiętaj że jestesmy z Tobą... jesteś wielka! i nikt nie potępi Cię za to głupolu, że ratujesz rodzinę i nie chcesz żeby Twoje dziecko wychowywalo się bez taty
Jestesmy z Tobą całym sercem i zobaczysz, że wszystko pójdzie po Twojej mysli!

no to już jest przegięcie...

Lili ma z tyłu na głowce, takie 2 czerwone plamy, pediatra stwierdziła że to naczyniak...


KOCHANE MOJE MAM KILKA PYTAŃ:
1. Czy Wasze maluszki od razu zaakceptowały spacery w wózku? bo ja już sie normalnie boje z Lilką wyjść na spacer..... jakaś niespokojna w tym wózku jest... nie chce spać, płacze... nie wiem kurcze

2. Okropnie ją obsypała potowa (chociaz cały dzien jest w samym pampersie a w nocy w bodziaku...) całe czolo i główka... co z tym robic? coraz wiecej tych kropek ma

3. Czy na usg bioderek dostaje sie jakies skierowanie od pediatry? czy to we własnym zakresie sie robi? bylismy wczoraj u pediatry i nie wspomniała słowem o tym.... a ja sobie przypomniałam w drodze do domu ze miałam zapytac w którym tyg powinno sie je zrobic?

u nas też daje skierowanie pediatra ale pewnie nie każdy daje , prywatnie też można zrobic u mnie to koszt 70zł i bez terminów w porównaniu do badania na NFZ a ja czytałam że się robi w okolicach 6-8 tygodnia ale nie wiem czy to wiarygodne.
u nas wyszło wszystko ok a z racji tego ze ze względu na wiek bioderka nie sa jeszcze rozwiniete mamy zrobic kontrolę w 4-5 miesiącu życia .

[brunetka2000]

Napisane przez agulaaabar

:
KOCHANE MOJE MAM KILKA PYTAŃ:
1. Czy Wasze maluszki od razu zaakceptowały spacery w wózku? bo ja już sie normalnie boje z Lilką wyjść na spacer..... jakaś niespokojna w tym wózku jest... nie chce spać, płacze... nie wiem kurcze

2. Okropnie ją obsypała potowa (chociaz cały dzien jest w samym pampersie a w nocy w bodziaku...) całe czolo i główka... co z tym robic? coraz wiecej tych kropek ma

3. Czy na usg bioderek dostaje sie jakies skierowanie od pediatry? czy to we własnym zakresie sie robi? bylismy wczoraj u pediatry i nie wspomniała słowem o tym.... a ja sobie przypomniałam w drodze do domu ze miałam zapytac w którym tyg powinno sie je zrobic?

1. Moja niunia wogóle nie lubi chodzić na spacery Najchętniej by w domu siedziała. A jak ją włożę do wózka to chwile poleży, a potem muszę go prowadzić, a ją brać na ręce I od razu lecimy do domu!!!! No chyba, że uśnie to wtedy potrafi przespać nawet 4 godzinki.

2. Ala miała potówki na szyjce. Zwalczyłam je mąką ziemniaczaną Poradziła mi to moja siostra, która jest pielegniarką

3. Jeśli idziesz na NFZ to musisz mieć skierowanie.

[aania_20]

Napisane przez jacieeeee

Czyli bardziej taką?

http://allegro.pl/nati-najwyzej-ocen...786433787.html

na przykład taką. Elastyczne też nie są złe ale szybko dziecko wyrośnie.

Napisane przez Zmalowana

Dostałam wczoraj wieczorem SMSa z jakiegoś numeru z można powiedzieć pogróżkami, chociaż to trochę za duże słowo. Oczywiście chodzi o Dawcę i dziecko. Jak dostanę jeszcze raz idę na policje. Stalking jest karalny. Ale powoli opadam z sił.

kurcze.....dobrze że zapisałaś. Wyświetlił się numer, prawda? Zgłaszaj, policja powinna namierzyć nadawcę.. i nie daj się!

Napisane przez Marina1

Aniu - taaak, jeszcze sama mu to powiem! Dokładnie to co pogrubiłaś!

no i bardzo dobrze, należy mu się!

Napisane przez Scio

Dziewczyny daje któraś z Was dicoflor? Mogłaby wkleić link z opakowaniem

proszę http://imgx.✂✂✂✂✂✂✂/image/preparaty_zdjecie/118045

Napisane przez nerola

Aaniu bardzo sie cieszę!!!
To teraz dasz tacie popalić
Sie wyzyjesz kulinarnie i ułożysz super-cud dietkę

oj tak...

dziubek, dziękuję

Napisane przez agulaaabar

KOCHANE MOJE MAM KILKA PYTAŃ:
1. Czy Wasze maluszki od razu zaakceptowały spacery w wózku? bo ja już sie normalnie boje z Lilką wyjść na spacer..... jakaś niespokojna w tym wózku jest... nie chce spać, płacze... nie wiem kurcze

3. Czy na usg bioderek dostaje sie jakies skierowanie od pediatry? czy to we własnym zakresie sie robi? bylismy wczoraj u pediatry i nie wspomniała słowem o tym.... a ja sobie przypomniałam w drodze do domu ze miałam zapytac w którym tyg powinno sie je zrobic?

1. Raczej tak, nie ma większych problemów ze spacerami.
3. Można iść prywatnie, USG bez skierowania jest płatne, natmiast jak chcesz bezpłatnie to idź po skierowanie
co do potówek nie wiem niestety, kąpiel w krochmalu lub mleczko matki ponoć skuteczne....


Mój smyk śpi w wózku koło domu, wreszcie chwilka żeby coś zrobić...

[aania_20]

aj, nie wstawiło linka, inaczej spróbuję

[bella7]

nam pediatra przepisała właśnie dicoflor i pomógł. nawet mam w szafce ale najlepsze dla mnie sa kapsułki9bo proszku w szaszetce jest b .dużo)

[agni82]

Żanetko, podziwiam jak ty się uczysz swojej Emilie. coś niesamowitego. i tyle już wiesz.. ja mam Emila 2 tygodnie i tylko wyczuwam niektóre rzeczy.
mam wrażenie, że jak mój T. chce go uspokoic na rękach to młody się jeszcze bardziej denerwuje. on nie umie jeszcze delikatnie go podnosic i przypuszczam że to jest problem i mały to wyczuwa. tylko zniknę z pokoju i zaczyna się stękanie. wczoraj miałam miec swoją drzemkę godzinną wieczorem i doopa. T. go wziął i po 5 min przyniósł mówiąc że on głodny.
doopa nie głodny. złapał za pierś przytulił się i odlot.

[Oliweczka1985]

Napisane przez brunetka2000

Beatko ja karmiłam małą tylko w szpitalu przez 3 dni. Już wtedy ją dokarmiali.
Ale jestem w szoku bo zawsze miałam strasznie bolesne okresy i wiedziałam kiedy dostanę, a tu nic żadnego bólu

Czyli to prawda, że po ciąży okresy nie są już takie bolesne. Nam położna na SR mówiła, że podczas okresu szyjka rozwiera sie na 2mm, a przy porodzie wiadomo na 10cm, więc zdązyła sie wycwiczyc i teraz nie boli

Napisane przez Marina1;28973366

[/COLOR

Teliczku spotkanie o 17 ...
oczywiście potem pędze prosto do Was, a jak!

Napisane przez Zmalowana

Dostałam wczoraj wieczorem SMSa z jakiegoś numeru z można powiedzieć pogróżkami, chociaż to trochę za duże słowo. Oczywiście chodzi o Dawcę i dziecko. Jak dostanę jeszcze raz idę na policje. Stalking jest karalny. Ale powoli opadam z sił.

Współczuję tej całej sytuacji.

A my właśnie się wykarmiliśmy, ale Julka nie bardzo chce spac-tzn. przy cycu by spała owszem, ale jak ją przenoszę do łózeczka, to zaczyna sie wybudzac. Teraz leży z otwartymi oczkami.
Ile dób po wyjściu ze szpitala był Wasz pierwszy spacer?

[zanetaa88]

Kurde wcięło mi posta


Agulaabar :

1.Moja na pierwszym spacerze nie bardzo była chętna na dłuższą przejażdżkę, oczy otwarte i postękiwanie...potem następne były ok.Jak płacze i wiem, że to nie przez jedzenie bo np. przed chwilą siedziała na cycu 30 min ( zazwyczaj po jedzeniu idę z nią na spacer) to kładę ją w innej pozycji zazwyczaj pomaga. Oczywiście przed każdym spacerem mówię jej że idziemy na wyprawę i że będzie fajnie. Jak jest niespokojna to smoka jej daje z czasem go potem sobie wypluje.

2.Potówki przemywam generalnie swoim mlekiem, wyciskam na wacik i jedziemy z koksem - ale zazwyczaj jak się zrobią takie białe. Na dzień dzisiejszy ma jakieś krostki na twarzy i nie wiem czy to potówki czy trądzik i przemywam to tylko lekko ciepłą przegotowana wodą kilka razy dziennie - podchodzę do tego w ten sposób, że się spociła lekko i trzeba ją przemyć, tak jak My dorośli lubimy wejść pod prysznic jak się kleimy

3.U mnie najpierw trzeba się zapisać, a potem donieść skierowanie,ale mimo skierowania mam termin dopiero na 12 października idziemy prywatnie...

Wiecie, że moja córa ( jak to dumnie brzmi
reaguje na muzykę którą puszczaliśmy sobie z mężem w czasie ciąży
jak jest niespokojna lekko to włączę ja i słucha
coś niesamowitego !!
I do tego muzyka niemiecka,
a chcemy ja uczyć niemieckiego
Xavier Naidoo

Nerolka tak, tak dzięki Tobie jestem pewniejsza siebie i wiem, że mam się zdać często na moja intuicję i być odporna na informacje z zewnątrz, przyjmować tylko te które czuję, że będą dobre dla mojej córci.Na początku nie umiałam się z tym ogarnac chciałam jednego dnia juz wiedzieć wszystko ! ale się nie da tak.. trzeba powoli kroczkami iść do przodu i TY mi przeogromnie dużo pomogłaś... Ja pewnie na Twoim miejscu bym siebie sklinała, że codziennie prawię Cię "nachodziłam" dziękuje Ci za cierpliwość

Agni doszłam do wniosku, że trzeba OBSERWOWAĆ i kodować pewne rzeczy od dziecka jej potrzeby itd. Daje sobie czas jakiś właśnie na obserwację i porównuję je czy się powtarzają, czy coś się zmienia. Oczywiście nie raz mam dylemat, czy faktycznie kiedy się rusza podczas snu tzn ze chce już jeść czy tylko ma taki etap snu, że się rusza... zastanawiam się nie raz nie dwa czy ten płacz do papania był taki sam jak poprzedni. Myślę sobie jak się najadła, ma sucho, odbijam i nadal coś stęka kwęczy to szukam przyczyny...i zazwyczaj u mnie chodzi o kolejne odbijanie albo podanie smoka.

Jem te cholerne żelazo i moja koopa jest czarna




---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Oliwieczka a płacze jak ją kładziesz? Bo nie raz moja Emilie tak ma właśnie... że spi mi niby na ramieniu - bo zasneła przy odbijaniu i ją położę to oczy jak 5 zł - obserwuje ale do 5-10 min zasypia a jak stęka to biorę ją znowu na odbijanie - siedząc.
Nie raz nawet tak jest, że śpi i po 1h otwiera oczy na 1-2 min i znowu zasypia, wtedy do niej nic nie mówię... a wcześniej jak to widziałam to od rauz na ręce, a widzę że ona sobie otworzy oczy i śpi potem dalej..i wyczytałam ze dzieci tak mają, albo że postękują przez sen - moja teściowa zawsze myśli, że jej coś jest a jej się po porstu coś śni.

[CarmelaSoprano]

beata_1988
o jakim zabezpieczeniu myslisz, bo ja wlasnie tez sie zastanawiam co wybrac...???

Napisane przez CookieMonsters

Co do smoczków, mam ich całą mase.. kuleczki, anatomiczne, podłużne.. nuka, canpola, lovi.. nic jej nie pasuje..

my tez mamy cała armie smoczków, różne firmym kształty, a Sarka ciumka tylko w samochodzie.

Napisane przez Zmalowana

Dostałam wczoraj wieczorem SMSa z jakiegoś numeru z można powiedzieć pogróżkami, chociaż to trochę za duże słowo. Oczywiście chodzi o Dawcę i dziecko. Jak dostanę jeszcze raz idę na policje. Stalking jest karalny. Ale powoli opadam z sił.

co to za sms ???

Napisane przez brunetka2000

1. Moja niunia wogóle nie lubi chodzić na spacery Najchętniej by w domu siedziała.

Sara uwielbia i całe szczescie, bo i psy wyspacerowane i ja mam ruch

[Zmalowana]

Wstawię SMSa w klubie w wątku rozwodowym

[Brida]

Napisane przez beata_1988

moja właśnie bez czegoś pod brodą nie zaśnie - daje jej taką małą pieluszkę - rozcięta z dużej żeby się nie "zaparowała" z całą pieluszką bo nieraz sobie ją na głowę zarzuci a tak ma mały kawałek pieluchy i jest szczęśliwa - zauważyłam że nawet jak mega głodna a ja jej dam pieluchę pod brodę to się uspokaja bo kojarzy pieluche z faktem jedzenia i od razu jest spokój - ale ona też ma ograniczoną cierpliwość jak głodna jest i do spania pielucha też musi być bo jak nerwowo macha rączkami zanim uśnie to sobie musi coś pod brodą pomiętolić i się uspokaja - ewidentnie kojarzy pieluche pod brodą z karmieniem i się wycisza.

A ja na początku się śmiałam z tej pieluchy że to takie nieeleganckie dawać dziecku kawałek szmatki do spania

ja podaje do mleka ale 3-4 kropelki co drugie karmienie.



Nerola chyba tez tam spuchła przed porodem.

A ile przed? Miesiąc, tydzień czy dwa dni

Fajne to o pieluchach, postaram się zapamiętać.
Wszystkie te dzieciowe rzeczy czytam a jak przyjdzie co do czego to i tak pewnie będę pytać


No właśnie, ja właśnie sobie uświadomiłam, że nie mam pojęcia jak młody jest ułożony.
Ostatnie usg miałam w 33 tyg, kurcze - nie powinnam tego wiedzieć? Ktoś to jeszcze sprawdzi?

[Kajool]

dziubku dziekuje za kciuki, z bioderkami malego wszystko ok, ale po tej szalenczej wyprawie padnieta jestem

[Natka_]

Witajcie dziewczynki

Brumek z Tymkiem dzisiaj wychodzą do domku
Mają się dobrze, zarówno mamusia jak i synuś.

Cookie dobrze, że to tylko przejedzeie. Próbuj ją oszukiwać przegotowaną wodą (najlepiej niesłodzoną), herbatką, zabawiaj ją. Może kup huśtawkę? U nas się sprawdza. Ja też muszę pilnować godzin jedzenia, bo Dominik też by dużo jadł. Np. przed chwilką znowu się domagał, a nie mogę mu dać, bo dostał o 13, więc kolejne o 16, zasnął w huśtawce ze smokiem

Napisane przez iustyna1

Ja tez właśnie w chuście siedzę. Świetny wynalazek, nie? I dwie ręce wolne . Będziesz miała trochę spokoju, a jak mały się wyśpi to też mniej marudny będzie.

Ja dzisiaj mam dermatologa z tymi moimi łapkami... Ciekawe co mi przepisze. W sobotę jedziemy po takie coś pięknego jak w załącznikach . Do schroniska do Torunia. Skradł mężowi serce

Ja też dzisiaj paradowałam z Młodym w chuście Rewelka i można coś zrobić w domu
Ja kupiłam elastyczną, ale już wiem że później jak Domek wyrośnie to kupię tkaną Nati

Marinko trzymam kciuki za spotkanie
Broń Boże nikt Cię nie potępia! Gdybyś go nie kochała to owszem, byłabym zdzwiwiona, ale skoro go kochasz no to próbujcie naprawić to co się zepsuło

Napisane przez Zmalowana

Dostałam wczoraj wieczorem SMSa z jakiegoś numeru z można powiedzieć pogróżkami, chociaż to trochę za duże słowo. Oczywiście chodzi o Dawcę i dziecko. Jak dostanę jeszcze raz idę na policje. Stalking jest karalny. Ale powoli opadam z sił.

Dorosły facet a taki durny... Brak mi słów!

Napisane przez agni82

mama sie martwi, a ostatnia szansa tzowi to chyba dobry pomysl

jeszcze troszke

za walke o rodzine. oby tz sie opamietal i wszyscy zyli długo i szczesliwie.


a ja sobie na swoim durnym czole chyba wytatuuje: NIE CHWAL DNIA PRZED ZACHODEM SŁOŃCA.
dzisiejsza noc to jakas pomyłka. spał przy mnie, bo mu łózeczko nie pasowało.co za dziecko.
a wczoraj jeszcze pisałam, ze dziecko nieproblematyczne.

a i wiecie co, boje sie ze mu krzywde robie, bo czasami tak nieudolnie go chwyce i wydaje mi sie ze moze mu głowa odpadnie.Przesa dzam????

a i niestety w ciagu ostatnich 2 dni przytył tylko 50 gr, czyli wciaz jeszcze nie dobił do wagi urodzeniowej i polozna zauwazyła ze nie chwyta on dobrze piersi.ponoc od smoczka, zrobił sie leniwy. o matko, jak nie urok to sraczka. do wagi urodzeniowej brakuje mu jeszcze 120gr.mam czas do poniedziałku. ku..a no zesz powymyslali parametry

Trzymam żeby udało się przytyć do poniedziałku, oddalibyśmy z Dominikiem trochę nadprogramowych gramów!

Napisane przez agulaaabar

KILKA PYTAŃ:
1. Czy Wasze maluszki od razu zaakceptowały spacery w wózku? bo ja już sie normalnie boje z Lilką wyjść na spacer..... jakaś niespokojna w tym wózku jest... nie chce spać, płacze... nie wiem kurcze

2. Okropnie ją obsypała potowa (chociaz cały dzien jest w samym pampersie a w nocy w bodziaku...) całe czolo i główka... co z tym robic? coraz wiecej tych kropek ma

3. Czy na usg bioderek dostaje sie jakies skierowanie od pediatry? czy to we własnym zakresie sie robi? bylismy wczoraj u pediatry i nie wspomniała słowem o tym.... a ja sobie przypomniałam w drodze do domu ze miałam zapytac w którym tyg powinno sie je zrobic?

1. Domek lubi spacery, w moment zasypia i śpi i śpi i śpi...
2. Hmm tu nie pomogę niestety.
3.U nas prywatnie 60 zł, a na NFZ potrzebne skierowanie od pediatry. My byliśmy prywatnie bo na NFZ terminy, że hoho. Bioderka powinny być w okresie 4-6 tygodni.

Napisane przez Oliweczka1985

A my właśnie się wykarmiliśmy, ale Julka nie bardzo chce spac-tzn. przy cycu by spała owszem, ale jak ją przenoszę do łózeczka, to zaczyna sie wybudzac. Teraz leży z otwartymi oczkami.
Ile dób po wyjściu ze szpitala był Wasz pierwszy spacer?

Dominik urodził się we wtorek, w piątek wyszliśmy ze szpitala w sobote byliśmy na pierwszym spacerku 20 minutowym

[Scio]

Napisane przez aania_20

aj, nie wstawiło linka, inaczej spróbuję

dzięki i mimo, ze tam pisze od 3 lat to lekarz kazał podawać?

My dziś znów byliśmy na chustowym spacerze po co mi wózek

Cookie spróbuj smoczka, bo może to mega odruch ssania, poza tym długie spacery i tak jak Patik chusta, może ma ogromną potzrebę bycia blisko.

[Zmalowana]

Scio i reszta zachustowanych kobitek mam pytanko Jak ubierać Dziecia do chusty ? Ja to się boję z nim jeszcze wyjść na dwór, bo nie umiem mocno ściągnąć chusty i nóżki jakoś źle mu chowam :/No i jak taki spacer wygląda, tak jak z wózkiem ? Ciągłe łażenie czy jak ?

[Brida]

Napisane przez Kajool

dziubku dziekuje za kciuki, z bioderkami malego wszystko ok, ale po tej szalenczej wyprawie padnieta jestem

A właśnie miałam pytać jak to jest z ogólną kondycją po porodzie, czy faktycznie czuć ulgę od ciężaru brzucha, opuchnięć itd....
Pewnie dopiero po zagojeniu, co?

[Zmalowana]

Brida ja to lajtowo miałam w sumie po porodzie bo od razu wstałam sama i łaziłam. Ale jak wyszłam ze szpitala i poszłam do USC i do MOPSu to myślałam że wrócę, ale ...na noszach tak mi jakoś słabo było przez pierwszy tydzień.

[Kolina]

melduje sie w pierwszej czesci na odchowalni

ale nam szybko czas oczekiwania na maluszki minal

zaluje z enie moge byc z wami na biezaco, a na pewno wiele cennych rad tutaj bym znalazla
wczoraj nie dzialal mi net, jednodniowy brak zasiegu
dzisiaj juz ok, ale ja od wczoraj rozbita jestem mam goraczke, dreszcze i strasznie sie poce
mysle ze to przez piersi, bo sa tkliwe i po nakarmieniu czy odciagnieciu w krotkim czasie pelne i znowu bolesne

zmykam do lozka, bo slaniam sie jak mucha

pozdrawiam mocno

[zanetaa88]

Napisane przez Zmalowana

Brida ja to lajtowo miałam w sumie po porodzie bo od razu wstałam sama i łaziłam. Ale jak wyszłam ze szpitala i poszłam do USC i do MOPSu to myślałam że wrócę, ale ...na noszach tak mi jakoś słabo było przez pierwszy tydzień.

Szalona!!
Ja to przez pierwszy tydzień mieszkałam na wyspie ( czyt.łóżko)

Brumek no to będzie więcej zdjęć Tymka mam nadzieję. Świetnie że wracacie!!

Ja nie dostałam jeszcze peselu od małej
coś to za długo trwa nie!?
4 tydzień?!

[CrazyMachine]

Napisane przez Brida

A właśnie miałam pytać jak to jest z ogólną kondycją po porodzie, czy faktycznie czuć ulgę od ciężaru brzucha, opuchnięć itd....
Pewnie dopiero po zagojeniu, co?

Nie koniecznie po zagojeniu. Ja od razu poczułam ulgę, jak w końcu mogłam leżeć na plecach i nie dusić się. A po przyjeździe do domu jak cudownie było móc sobie nasmarować nogi balsamem, bez tych śmiesznych wygibasów, a jak wspomnę sikanie.... do tej pory sprawia mi to dziką rozkosz, pójść raz na jakiś czas, a nie co chwila, i porządnie sobie siknąć i mieć spokój.

[Zmalowana]

Zanetta a tam szalona, po prostu od razu się dobrze czułam po porodzie i nie czułam zmęczenia.
A co do PESELu to u nas nie przysyłają...trzeba się samemu dowiadywać w Urzędzie Miejskim.

[Oliweczka1985]

Napisane przez zanetaa88

[/COLOR]Oliwieczka a płacze jak ją kładziesz? Bo nie raz moja Emilie tak ma właśnie... że spi mi niby na ramieniu - bo zasneła przy odbijaniu i ją położę to oczy jak 5 zł - obserwuje ale do 5-10 min zasypia a jak stęka to biorę ją znowu na odbijanie - siedząc.
Nie raz nawet tak jest, że śpi i po 1h otwiera oczy na 1-2 min i znowu zasypia, wtedy do niej nic nie mówię... a wcześniej jak to widziałam to od rauz na ręce, a widzę że ona sobie otworzy oczy i śpi potem dalej..i wyczytałam ze dzieci tak mają, albo że postękują przez sen - moja teściowa zawsze myśli, że jej coś jest a jej się po porstu coś śni.

A różnie- czasem płacze, to wtedy po chwili znowu przystawiam Ją do piersi i znowu próba położenia w łóżeczku, a z tym kwileniem to też zauważyłam i też często się nie odzywam, żeby nie rozbudzic całkiem malucha.

Napisane przez Natka_

Dominik urodził się we wtorek, w piątek wyszliśmy ze szpitala w sobote byliśmy na pierwszym spacerku 20 minutowym

Napisane przez Kolina

melduje sie w pierwszej czesci na odchowalni

ale nam szybko czas oczekiwania na maluszki minal

zaluje z enie moge byc z wami na biezaco, a na pewno wiele cennych rad tutaj bym znalazla
wczoraj nie dzialal mi net, jednodniowy brak zasiegu
dzisiaj juz ok, ale ja od wczoraj rozbita jestem mam goraczke, dreszcze i strasznie sie poce
mysle ze to przez piersi, bo sa tkliwe i po nakarmieniu czy odciagnieciu w krotkim czasie pelne i znowu bolesne

zmykam do lozka, bo slaniam sie jak mucha

pozdrawiam mocno

Może byc przez piersi- ja w 3 dobie miałam nawał i temperature.


Jeszcze jedno pytanie odnośnie spacerów z dzidzią. Ogólnie chcę karmic piersią, ale w domu oraz w miejscach możliwych do tego, ale czy jak jestem na spacerze, to mogę w razie konieczności( smok, lulanie nie pomaga) nakarmic Julkę wcześniej przygotowanym MM?- kupiliśmy na wszelki wypadek z Bebiko. Podkreślę, że mleko to byłoby używane tylko awaryjnie. Proszę odpowiedzcie

[Zmalowana]

Oliweczka a nie lepiej Ci odciągnąc z cyca i mieć przy sobie na spacerze w butli ? Nie pamiętam jak Bebiko, ale Bebilon po zrobieniu musi być spożyty w ciągu godziny.

[Brida]

Napisane przez Zmalowana

Brida ja to lajtowo miałam w sumie po porodzie bo od razu wstałam sama i łaziłam. Ale jak wyszłam ze szpitala i poszłam do USC i do MOPSu to myślałam że wrócę, ale ...na noszach tak mi jakoś słabo było przez pierwszy tydzień.

Napisane przez zanetaa88

Szalona!!
Ja to przez pierwszy tydzień mieszkałam na wyspie ( czyt.łóżko)

Napisane przez CrazyMachine

Nie koniecznie po zagojeniu. Ja od razu poczułam ulgę, jak w końcu mogłam leżeć na plecach i nie dusić się. A po przyjeździe do domu jak cudownie było móc sobie nasmarować nogi balsamem, bez tych śmiesznych wygibasów, a jak wspomnę sikanie.... do tej pory sprawia mi to dziką rozkosz, pójść raz na jakiś czas, a nie co chwila, i porządnie sobie siknąć i mieć spokój.

No to o tygodniu myślałam. Dziś właśnie turlając się ze sklepu zastanawiałam się, kiedy znów łatwiej mi będzie podejść niż czekać na autobus jak emerytka.

[zanetaa88]

http://moda.allegro.pl/wyprzedaz-biu...766520079.html czy nadaje się do karmienia ?!

Kolina rób sobie okłady ia jak gorączka to ja zbijaj.

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Oliweczka a czemu MM jak masz swoje mleko? odciągnij i trzymaj w termoopakowaniu i ewentualnie podaj małej, albo jak odciagniesz rano daj do lodowki potem je daj do kapieli wodnej (ja podgrzewam wode w czajniku leje do miseczki i wkladam butelke z mlekiem odciagnietym,siedzi chwile - co jakis czas sprawdzam temp na nadgarstku) aby mialo temp pokojowa i daj sobie do termoopakowania.

Ja tez nie umialam sie przelamac aby wystawic piers na dworze, w sumie jeszcze tego nie zrobilam, ale mam swiadomosc ze predzej czy pozniej to zrobie.

Zmalowana mieli mi przyslac sms ze pesel juz jest

[Scio]

Napisane przez Zmalowana

Scio i reszta zachustowanych kobitek mam pytanko Jak ubierać Dziecia do chusty ? Ja to się boję z nim jeszcze wyjść na dwór, bo nie umiem mocno ściągnąć chusty i nóżki jakoś źle mu chowam :/No i jak taki spacer wygląda, tak jak z wózkiem ? Ciągłe łażenie czy jak ?

Najczęściej bodziak z krótkim + skarpeteczki, a nóżki troszke wystają.

Napisane przez Zmalowana

Zanetta a tam szalona, po prostu od razu się dobrze czułam po porodzie i nie czułam zmęczenia.
A co do PESELu to u nas nie przysyłają...trzeba się samemu dowiadywać w Urzędzie Miejskim.

U nas tak samo

[Kajool]

Napisane przez Zmalowana

Scio i reszta zachustowanych kobitek mam pytanko Jak ubierać Dziecia do chusty ? Ja to się boję z nim jeszcze wyjść na dwór, bo nie umiem mocno ściągnąć chusty i nóżki jakoś źle mu chowam :/No i jak taki spacer wygląda, tak jak z wózkiem ? Ciągłe łażenie czy jak ?

w taki upal jak dzisiaj tylko bodziaki ale zachustowalam go tylko dlatego, ze nie moglam wziac wozka. normalnie tego bym nie zrobila bo i tak byl caly spocony

Napisane przez Brida

A właśnie miałam pytać jak to jest z ogólną kondycją po porodzie, czy faktycznie czuć ulgę od ciężaru brzucha, opuchnięć itd....
Pewnie dopiero po zagojeniu, co?

z kondycja to dluuugo wracalam do okresu z przed porodu