Płeć dzidziusiów poznajemy i imiona nadajemy. Mamusie V-VI 2014 cz.V

[paulka0212]

Napisane przez kasiab91

A ja razem z Tobą
Już się doczekać nie mogę

Jeżeli chodzi o płeć to dowiem się jutro

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[beatusia10]

Napisane przez Emilia 25

Melduję się w nowym wątku.


Byliśmy dziś na wizycie u innego lekarza, z polecenia (koleżanka z liceum mojej cioci), a okazuje się że ona przyjmuje też na Łuckiej, tam gdzie chodzimy. Uspokoiła nas troszkę, mimo że nie powiedziała nic nowego. Jest źle, trudna ciąża, muszę bardzo na siebie uważać. Kontrolować ciśnienie, jeść bardzo zdrowo, spacerować trzy godziny dziennie i się nie stresować. Oczywiście zero pracy.
Przed wizytą weszłam zmierzyć ciśnienie. No i się złapali za głowę. 160/88. Kazała wrócić po wizycie na drugi pomiar. Po wizycie tak samo. Położna wzywa lekarza, bo jest źle. Ale pani dr kazała wrócić do domu, uspokoić się, zmierzyć i zadzwonić jakie mam. Byliśmy w ziko kupować leki i tam sobie zmierzyłam, już było lepiej bo koło 150 na 80. Zrobiliśmy zakupy i wróciliśmy zmierzyć jeszcze raz i 137/67. Także już ok. A teraz w domu to już w ogóle 120/ na 60.
Mąż chciał wziąć na mnie zwolnienie. Ale pani dr mówi: niech pan sobie zostawi to zwolnienie, przyda się na pewno później. Bo na 100% będzie taka konieczność.
Mimo wszystko jestem jakoś tak lekko podbudowana. Co nie zmienia faktu, że proszę cały czas trzymać magiczne kciuki i się pomodlić za Emilkę i Juleczka.

Emilka, trzymam mocno za Was kciuki!!! i pomodlę się też najważniejsze to się jak najmniej denerwować, chociaż na pewno łatwo powiedzieć.. będzie dobrze, grunt to myśleć pozytywnie jesteśmy wszystkie z Wami!!

[Aldrin]

Napisane przez martuszka0

Hmmm no jak na razie to z menu walcze dziś np na obiad mam kurczaka i kalafiora gotowane na parze i do tego kasza gryczana jak nie kasza to ryż naturalny. Głównie mięso drobiowe i rybki można zdrowe i smaczne a no i diuuuużo surówek (marchew, kapucha pekińska czy gotowana, brokuł, kalafir, szpinak). Jutro idę do lekarza to zobaczę czy mi zaproponuje jakieś przepisy, mam nadzieję, że tak

to juz tutaj było nie raz ale jest wiele cennych rad odnoście żywienia
http://www.1000dni.pl/up/images/3esm...et-w-ciazy.pdf

[paulka0212]

Napisane przez Ramona_85

o to też już widzę temat położnej u Ciebie

Ja mam zawsze wizyty u położnej przed wizytą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ramona_85]

Napisane przez paulka0212

Jeżeli chodzi o płeć to dowiem się jutro

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja mam nadzieję, że dziś się dowiem, bo jak nie to będę baaardzo niepocieszona

[Seleniti]

Kasiab Kochana mam nadzieję, że u Ciebie po tym antybiotyku będzie poprawa, już tyle czasu Cię męczy, że w końcu mogłoby odpuścić

Martuszka nie dziękuję



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ramona_85]

Napisane przez paulka0212

Ja mam zawsze wizyty u położnej przed wizytą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no to może u mnie tez tak będzie teraz, bo dopiero dziś do niej dzwoniłam a że chodzę prywatnie do gin, to może w NFZ nikt nie wie o mojej ciąży i nie powiadomił położnej

[Carmenaa_88]

Napisane przez Magdi555

Nikt Ci nie pozwoli po CC leżeć 3 dni...wstajesz po 24h.

ja wiem, że się wstaje, ale kobiety po CC normalnie nie chodzą sobie po tych 12h tylko leżą w łóżkach z obolałą raną na brzuchu. A jedynie muszą się czasem ruszyć chociaż pod prysznic czy do ubikacji. A kobieta po SN jak czuje się dobrze lub nie była cięta może sobie chodzić do woli i dziecko ma przy sobie, ta z CC niestety już nie. Z tych szpitali co widziałam i słyszałam przywożą tylko do karmienia przez pierwsze 3dni, ewentualnie jak jest mąż czy ktoś z rodziny do pilnowania.
No chyba, że u Was po 12h macie już sobie spacerować po korytarzu i zajmować się dziećmi

Napisane przez Pallas Ril

Dziewczyny, to naprawde tak jest, ze jak sie dziecku da butelke to potem nie chce z cyca? Slyszalam kilka takich opinii i strasznie mnie to marwi, bo ja planowalam odciagac pokarm jak gdzies wychodze i zeby ktos karmil potem z butelki.
W sumie nie zastanawialam sie nad rodzajem butelki. Myslalam, zeby kupic laktator aventa i tam do niego sa butelki i smoczki w komplecie...

niestety prawda, raz dziecko przyzwyczaja się do łatwiejszego "ciągu" z butelki, a dwa kobiecie zanika pokarm im rzadziej karmi gdzieś nie dawno był o tym fajny wątek, w którym dziewczyny mówiły jak to wygląda, jakich błędów nie robić.
Co do butelki to ja po kp używałam aventu i mimo, że smoczek synkowi nie pasował absolutnie nie kupowałam żadnej butelki...zrobiłam nagrzaną igłą leciutko większą dziurę i było szkoda kasy...bo się tak można bawić i kupować co rusz inną butelkę a to kwestia głupiej dziurki. No chyba, że mowa o tych do zapowietrzania, to wiadomo, że dziura mogłaby zepsuć cały ten system

Napisane przez Lucynka20xd

A ja mam pytanie do mamuś podwójnych..
Czy u Was w szpitalach itp rzucałyście 'coś' położnym ??

owszem chciałam dać po porodzie jakąś bombonierkę lub coś, ale stwierdziłam, że w niczym się żadna z nich nie wykazała, po porodzie też traktowana byłam jak " już odpieczętowana i radź sobie sama, kombinuj teraz jak dziecko masz nakarmić my mamy to gdzieś", więc nikomu nic nie dałam.

Napisane przez Myska0

Niestety tak było.. My na szczęście mamy ten plus, że opieka jest w naszych czasach o wiele lepsza

.

mimo wielu przykrych przypadków to no na pewno lepsza niż kiedyś

Napisane przez Ramona_85

tez siedzę jak na skazanie
patrzę tylko na zegarek, a tu obiad trzeba zrobić nie chce mi się, za bardzo podekscytowana chyba jestem

ty będziesz miała pierwsza aleeee wytrzymaaaaam! nie mam wyjścia

Napisane przez kasian86

Aaa i co do butelek i smoczków chciałam mówić, że ja polecam firmę NUK. To były jedyne butelki, które nam podpasowały, wcześniej miałam nakupowane aventu i jeszcze paru innych firm i Hania piła godzinę i nic nie ubywało. W końcu wypróbowaliśmy NUKa i to był strzał w 10 w szpitalu też jej podawałam mleko ze smoczka NUKa właśnie, wiec może dlatego jej ładnie szło. Moja bratowa też córeczce karmionej piersią nie mogła dobrać butelki i w końcu trafili na NUKa i też chwalili poza tym ładne są te buteleczki, takie kolorowe

a nie wystarczyło zrobić większą dziurkę? czy smok jej nie pasował?

Napisane przez Pallas Ril

A propos jechania samemu autem na porodowke, to mi kiedys znajomy opowiadal taka historie:

Babeczka przyjechala sama autem do szpitala i mowi ze bedzie za chwile rodzic. Wszyscy sie na nia patrza i w smiech, bo ona super opanowana, nie zwija sie z bolu. W ogole chudzinka taka, ze nikt nie wierzyl, ze urodzi SN. No i babeczka urodzila jakies pol godziny pozniej Potem zabrali dziecko na jakies badania. A babeczka po 4 godzinach ubrana w swoje normalne ciuchy przychodzi do poloznych, zeby jej wydac dziecko, bo ona sie juz w sumie bedzie zbierac do domu

Napisane przez paulka0212

Już po wizycie u położnej, 3 kg które poszły w dół nadrobiłam czyli wracam do wagi przed ciąża.
Słyszałam bicie serduszek

Teraz czekam na wizytę u pani doktor.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

czekamy na płeć

[kasiab91]

Napisane przez martuszka0

Hmmm no jak na razie to z menu walcze dziś np na obiad mam kurczaka i kalafiora gotowane na parze i do tego kasza gryczana jak nie kasza to ryż naturalny. Głównie mięso drobiowe i rybki można zdrowe i smaczne a no i diuuuużo surówek (marchew, kapucha pekińska czy gotowana, brokuł, kalafir, szpinak). Jutro idę do lekarza to zobaczę czy mi zaproponuje jakieś przepisy, mam nadzieję, że tak

O to dieta dla mnie Uwielbiam wszystkie kasze, ryże itp. No i kapuchy i wszstkie warzywka

Napisane przez paulka0212

Jeżeli chodzi o płeć to dowiem się jutro

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wiem wiem, ale ja te Twoje wizyty przeżywam wszystkie

Napisane przez Ramona_85

ja mam nadzieję, że dziś się dowiem, bo jak nie to będę baaardzo niepocieszona

Idź z nastawieniem że musisz się dowiedzieć, jak ja

[justiwi]

Napisane przez kasian86

Położyłam właśnie Hanię, niestety sama nie mogę iść spać, bo mam siostrzeńca pod opieką dzisiaj, a rodzice są u lekarza, także odpada. Będę cierpieć do wieczora tabsów jednak nie biorę, nie wiem, wolę się przemęczyć niż coś brać.
W ogóle mierzyłam sobie ciśnienie i ono jest w normie, ale ten puls mam ciągle między 90 a 100… to chyba trochę wysoko jak na zdrowego dorosłego człowieka w stanie spoczynku? Ale wyniki tarczycy dobre, wiec nie wiem chyba taka moja uroda

Ja też mam stosunkowo wysokie tętno koło 90 (choć nie mierzę regularnie). Nawet jak się kładę do łóżka to słyszę szum krwi w tętnicy no. szyjnej

[madziuuula]

Pallas u mnie było odwrotnie tak sie nauczył cyca, ze potem pół roku uczyłam pić z butli:/

Kasiab bidulko, zdrówka

Lolitka gratulacje

Ramona ta historia z lorodem weterynarza dobra, ja mam wizje porodu na klatce schodowej
Już pytalam brata czy potrafi porod odebrac reszte nadrlbie potem bo o matko:p

Wysłane z mojego MIST przy użyciu Tapatalka

[carolyna86]

Vampirko - mój tż miał na czas określony ze względu na wadę wzroku, i w zeszłym roku musiał wyrobić nowe, kosztowało go to: 150zł okulista, który stwierdził że wada mu się cofnęła i już nie mieć okularów do jazdy; oraz 90zł za nowy dokument (i jeszcze zdjęcia - wiadomo)

[Aldrin]

kasian ja też mam puls 90-100 od początku ciąży i mówiła o tym lekarzowi i stwierdził, że w ciąży jest to dopuszczalne, więc póki co jestem trochę uspokojona

[justiwi]

Napisane przez Seleniti

Dzień dobry

Żeby nie zaliczyć excela to trzeba być mną tym samym muszę sobie to załatwić w przyszłym tygodniu a tak chciałam zaliczyć wszystko w tym tygodniu dla poprawienia humoru winę zrzucam na mój budyń

Dobra ja dłużej nie wytrzymam i zapytam o co chodzi z tym BUDYNIEM ??

[paulka0212]

Napisane przez kasiab91

Wiem wiem, ale ja te Twoje wizyty przeżywam wszystkie

A i źle pobrałam mocz chyba bo mam jakieś dziwne wyniki.

Głodna jestem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[justiwi]

Napisane przez MamaKtosia

To jest tak, że na początku dziecko zabiera sporą część życia. Musisz się przyzwyczaić do nowej sytuacji, zrozumieć o co dziecku chodzi, zrozumieć i od nowa przebudować swój związek, przyzwyczaić się do nowej roli i do tego, że jesteś teraz zależna od potrzeb 60 cm stwora, nie wspominając, że stajesz się za tego stwora i za to jakim będzie człowiekiem odpowiedzialna na lata. To może przytłoczyć i ja nie twierdze, że to jest dla każdego super łatwe. Dla mnie pierwsze 2 miesiące były ciężkie i fizycznie i psychicznie. Potem już bajka
Trzeba po prostu już w ciąży być świadomym, że dziecko to nie jest dodatek do życia i uśmiechnięta urocza laleczka - dziecko będzie płakać po nocach, ząbkować, chorować, absorbować i kosztować. Przy tym będzie Ci dawać ogrom absolutnie niedefiniowalnego szczęścia, radości i miłości. Oczywiście o ile Ty najpierw dasz mu to samo - bo dziecko jest jak lustro odbija i naśladuje to co samo widzi w swoim otoczeniu.

Qurcze ale pięknie to ujęłaś
Ja i tak mam wrażenie że będę beznadziejną matką bo mam skłonność do egocentryzmu i boję się, że będzie mi się trudno przestawić na "inny układ w galaktyce"

[ilkas]

Ajuto, co Wy takiego tempa dostałyście?

Mila śpi, ja ugotowałam właśnie pomidorówkę Drugie danie już gotowe..tylko odgrzać

Trzymam kciuki za Wasze wizyty dzisiaj dziewczyny

[martuszka0]

Napisane przez Aldrin

to juz tutaj było nie raz ale jest wiele cennych rad odnoście żywienia
http://www.1000dni.pl/up/images/3esm...et-w-ciazy.pdf

dzięki troszke będę musiała zmodyfikować, bo nie ma przykładów typowo dla kobiet z cukrzycą ciążową

[ilkas]

MamaKtosia ślicznie to ujęłaś Podpisuję się pod tym rękami i nogami

[muffinka90]

Ramona jakby dziecko mialo hipotrofie to gin by zauwazyl i wyslal Cie na dokladniejsze usg, spokojnie

Przyszla dzis paczka co zamawialam, wszystko jak nalezy, szybka wysylka i Pani bardzo mila, bo dzwonila wczoraj, ze pakuje pacze i nie ma tego modelu szczotki do butelek co byla na aukcji, takze polecam: moj-bobas na all

[Nikii89]

Vampirka czyli Twój TŻ miał prawko i teraz nie ma bo straciło ważność?? Mojej mamie prawko straciło ważność w tamtym roku i musiała iśc tylko do lekarza po zaświadczenie i wyrabiała nowe. Żadnego kursu czy egzaminu nie miała.

Pallas i to się nazywa super poród i nastawienie

MamaKtosia zgadzam się z tym co napisałaś w 100% i mogę się pod tym podpisać

Ilkas widze że i u Ciebie dwa dania


Młody śpi idę kulać karminadle :P (kotlety mielone)

[Carmenaa_88]

Mama ktosia wiele przyszłych matek zdecydowanie powinno doinformować co oznacza opieka nad dzieckiem i ile poświęcenia to wymaga fakt faktem jedne dzieci są bardziej wymagające inne mniej

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Napisane przez muffinka90

Ramona jakby dziecko mialo hipotrofie to gin by zauwazyl i wyslal Cie na dokladniejsze usg, spokojnie

Przyszla dzis paczka co zamawialam, wszystko jak nalezy, szybka wysylka i Pani bardzo mila, bo dzwonila wczoraj, ze pakuje pacze i nie ma tego modelu szczotki do butelek co byla na aukcji, takze polecam: moj-bobas na all

a właśnie bo go przeglądałam...a nie szukałaś jakiegoś który by miał za dostawę jedną stałą cenę przy kilku produktach? czy nie było?

[gosius91]

HEEELP

Wyżyna mi się ósemka dolna, trochę mnie ćmi Widać, że wychodzi zepsuta. Czy mogę iść do dentysty wyrwać, i dostać znieczulenie ? (Dzwoniłam do mamy, żeby podjechała po pracy do tej naszej dentystki, niech jej powie co i jak)

[lolitka888]

Napisane przez Pallas Ril

Dziewczyny, to naprawde tak jest, ze jak sie dziecku da butelke to potem nie chce z cyca? Slyszalam kilka takich opinii i strasznie mnie to marwi, bo ja planowalam odciagac pokarm jak gdzies wychodze i zeby ktos karmil potem z butelki.
W sumie nie zastanawialam sie nad rodzajem butelki. Myslalam, zeby kupic laktator aventa i tam do niego sa butelki i smoczki w komplecie...

Podobno tak,bo z butli ma łatwiej..też się tego boje.Mam nadzieje,ze wlasnie butelka ze smoczkiem o wolnym przepływie sprawi,że dzidzia nie odczuje zmiany

Napisane przez Emilia 25

Byliśmy dziś na wizycie u innego lekarza, ...

Kciuki mocno zaciśnięte
Mój chłop ma tak,że jak mają mu badać ciśnienie to zawsze ma o wiele wiele za duże..to sie nazywa "syndrom białego kitla",może masz podobnieBędzie dobrze EmilkoTrzeba wierzyć!

Napisane przez gosius91

Cześć


Ja już załatwiłam sprawy, w innym mieście Byłam w UP, miałam podpis, i następny pokrywa mi się z TP Mówiłam, żeby mi przesunęli - ale ona MUSI mi akurat wyznaczy ten podpis. No i jeśli nie urodzę, to ma ktoś dostarczyć zaświadczenie od lekarza, a jeśli urodzę to ze szpitala papierek o urlopie macierzyńskim. To pierwsze to rozumiem, ale to drugie - nie wystarczyło by tylko to zaświadczenie od lekarza ? (Ktoś mi to wytłumaczy po Polsku - żebym skumała - bo język urzędowy do mnie nie dociera )

Właśnie,dobrze,że mi przypomniałaś bo się martwie swoimi sprawami. W lutym mam się wstawić na kolejny podpis. Oni jeszcze nie wiedzą,że jestem w ciąży,bo nie przyznałam się wcześniej no i tak byłam w grudniu to udało mi się brzuszek schować pod kurtką. Teraz już się to wyda i się martwie czy mnie z tego powodu nie wywalą i odbiorą ubezpieczenie zdrowotne tym samym?

Napisane przez muffinka90

lolitko gratki za III trymestr
co do rozka to ciezko trafic, moj mial na niego 'alergie' na zime do wyscielania gondolki uzywalam

W sumie to przemyślałam temat i kupie ten rożek bo od 20 zł nie zbiednieje a później go mogę wsadzić do gondolki jako choćby spód:P
P.S. Babeczka mi odpisała,że niebieskie sówki będą w przyszłym tyg Zajarałam się na sówki też

Napisane przez Ramona_85

moja gin nie robi przepływów, także nawet bym nie wiedziała, czy coś się dzieje w kierunku hipotrofii :

Też nie miałam robionych przepływów..na czym to polega?

Napisane przez paulka0212

Jeżeli chodzi o płeć to dowiem się jutro

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ciekawe kto tam w brzuszku siedzi

Napisane przez Carmenaa_88

niestety prawda, raz dziecko przyzwyczaja się do łatwiejszego "ciągu" z butelki, a dwa kobiecie zanika pokarm im rzadziej karmi gdzieś nie dawno był o tym fajny wątek, w którym dziewczyny mówiły jak to wygląda, jakich błędów nie robić.
Co do butelki to ja po kp używałam aventu i mimo, że smoczek synkowi nie pasował absolutnie nie kupowałam żadnej butelki...zrobiłam nagrzaną igłą leciutko większą dziurę i było szkoda kasy...bo się tak można bawić i kupować co rusz inną butelkę a to kwestia głupiej dziurki. No chyba, że mowa o tych do zapowietrzania, to wiadomo, że dziura mogłaby zepsuć cały ten system

Zgadzam się!Tyle tych butelek jest i opinii,że nie ma co też cudować. Można kupić "najlepszą" i polecaną przez 10000 kobiet butelke a dzidziakowi i tak np.nie przypasuje:P
także Ja według własnego uznania kupiłam najbardziej przypominającą sutek butelke TT..na razie tylko 1 i zobaczymy jak będzie

Napisane przez justiwi

Dobra ja dłużej nie wytrzymam i zapytam o co chodzi z tym BUDYNIEM ??

Oj Justiwi dowiesz się w swoim czasie zorientujesz się na 100%

[gosius91]

Napisane przez Myska0

Co dziś robicie na obiadek? Tylko bez mięsa.. Szukam inspiracji.....

Zupa pieczarkowa
i placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym i kawałki fileta w tym sosie

[justiwi]

Napisane przez gosius91

HEEELP

Wyżyna mi się ósemka dolna, trochę mnie ćmi Widać, że wychodzi zepsuta. Czy mogę iść do dentysty wyrwać, i dostać znieczulenie ? (Dzwoniłam do mamy, żeby podjechała po pracy do tej naszej dentystki, niech jej powie co i jak)

Takie pytanie to chyba lepiej dentyście zadać...

[VwVampirka]

Napisane przez Seleniti

Dzień dobry

Żeby nie zaliczyć excela to trzeba być mną tym samym muszę sobie to załatwić w przyszłym tygodniu a tak chciałam zaliczyć wszystko w tym tygodniu dla poprawienia humoru winę zrzucam na mój budyń :P dziś mam jeszcze egzamin z marketingu a później jadę na wizytę kontrolną do ginki

Miłego dnia Brzuchatki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Następnym razem będzie lepiej

Napisane przez Pallas Ril

A propos jechania samemu autem na porodowke, to mi kiedys znajomy opowiadal taka historie:

Babeczka przyjechala sama autem do szpitala i mowi ze bedzie za chwile rodzic. Wszyscy sie na nia patrza i w smiech, bo ona super opanowana, nie zwija sie z bolu. W ogole chudzinka taka, ze nikt nie wierzyl, ze urodzi SN. No i babeczka urodzila jakies pol godziny pozniej Potem zabrali dziecko na jakies badania. A babeczka po 4 godzinach ubrana w swoje normalne ciuchy przychodzi do poloznych, zeby jej wydac dziecko, bo ona sie juz w sumie bedzie zbierac do domu

żona szwagra też się sama wiozła, bo szwagier był tak mocno zestresowany, że odpalić nie mógł ale ona 30 km miala... tak więc wszystko da się zrobić

Napisane przez agus7ia

Emilka caly czas

No chyba faktycznie jedynie taksowka zostaje. Nie mniej dojazd do szpitala to chyba bedzie najbardziej stresujaca rzecz z calego porodu

Ja chyba będę musiała przeliczyć sobie, co wyjdzie taniej, bo ostatnio ceny na parkingu pod IP przeszły granice przyzwoitości ktoś na lokalnym forum wspominał, że w nocy zawiózł tam chorą córkę, czuwał przy niej całą nac a rano musiał zapłacić ponad 30 zł
Znowu za taxi w nocy zapłacę ok 12-15 zł bo mam niedaleko... no ale do samochodu to wsiadam i jadę, a na taryfę to jeszcze poczekać trzeba... jak się trafi godzina powrotów z knajp i disco, to nawet 15-20 minut...

Napisane przez Ramona_85

hmmm... może nie będzie musiał powtarzać, tylko 100 zł za nowe zapąłci i już
ja teraz tez mam terminowe i po upływie ważności pani mi powiedziała w wydziale, że tylko opłata znów będzie i to wszystko

Mam nadzieję... tak na pewno by było, gdyby poszedł z tym od razu, ale po co mial to robić
Fajnie jest tak pojechac na pizze, wziąć sobie piwko i niczym się nie przejmować, bo i tak nie może wracać... a gdyby miał prawko, to raz by pił On a za drugim razem ja... teraz i tak nie mogę pić, ale muszę go wozić np po większe zakupy, jak jego rodzice coś potrzebują, nawet jak się źle czułam... ale jak sama potrzebowałam iść do okulisty i oczy miałam zakropione, to sama musiałam pieszo śmigać


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gosius91]

Napisane przez lolitka888

Właśnie,dobrze,że mi przypomniałaś bo się martwie swoimi sprawami. W lutym mam się wstawić na kolejny podpis. Oni jeszcze nie wiedzą,że jestem w ciąży,bo nie przyznałam się wcześniej no i tak byłam w grudniu to udało mi się brzuszek schować pod kurtką. Teraz już się to wyda i się martwie czy mnie z tego powodu nie wywalą i odbiorą ubezpieczenie zdrowotne tym samym?

Skoro stawiasz się na wyznaczone daty - podpisu, to nie mają prawa Cię wyrzucić z UP. (Ja dzisiaj przedstawiłam kartę ciąży z TP, i dostałam taką informację jak tutaj napisałam, no - ale powiedziała, że jak nie dostarczy tego ktoś, czy ja się nie wstawię, to właśnie wyrejestrują mnie z UP, a tym samym stracę ub.zdrowotne)

[Magdi555]

Napisane przez Carmenaa_88

ja wiem, że się wstaje, ale kobiety po CC normalnie nie chodzą sobie po tych 12h tylko leżą w łóżkach z obolałą raną na brzuchu. A jedynie muszą się czasem ruszyć chociaż pod prysznic czy do ubikacji. A kobieta po SN jak czuje się dobrze lub nie była cięta może sobie chodzić do woli i dziecko ma przy sobie, ta z CC niestety już nie. Z tych szpitali co widziałam i słyszałam przywożą tylko do karmienia przez pierwsze 3dni, ewentualnie jak jest mąż czy ktoś z rodziny do pilnowania.
No chyba, że u Was po 12h macie już sobie spacerować po korytarzu i zajmować się dziećmi

Nie napisałam, że po 12h tylko po 24h! I tak, kobietom każą po tym czasie chodzić i zajmować się dzieckiem. Jestem przykładem na to, że nie wszystkie "leżą w łóżkach z obolałą raną na brzuchu" Ja chodziłam bez problemu po 24h, tylko do czasu zdjęcia szwów byłam delikatnie zgięta, bo szwy mnie ciągnęły. Pisałam już wcześniej, że rana mnie nie bolała. Na pewno po SN kobieta szybciej dochodzi do siebie, to nie ulega wątpliwości, ale CC to nie jakaś tragedia, a niektóre się mogą niepotrzebnie przestraszyć Znam też przypadki, że Kobieta po CC pół roku dochodziła do siebie, a także znam takie, że po SN miała szew do tyłka i z łóżka nie wstawała, więc różnie bywa Należy jednak pamiętać, że CC to mimo wszystko operacja. Ja musiałam mieć CC, bo przy 8cm rozwarcia, po 7,5h porodu dziecku zaczęło tętno zanikać. Wyboru nie miałam

[beatusia10]

Napisane przez justiwi

Ja też mam stosunkowo wysokie tętno koło 90 (choć nie mierzę regularnie). Nawet jak się kładę do łóżka to słyszę szum krwi w tętnicy no. szyjnej

ja też tak mam.. ale czytałam gdzieś, że to normalne, bo masz więcej krwi do przeompowana, itd., dlatego tętno naturalnie musi być wyższe..